• Nie Znaleziono Wyników

Komentarz redakcyjny Jakie miejsce dla OPCAB zostało po badaniu ROOBY?

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Komentarz redakcyjny Jakie miejsce dla OPCAB zostało po badaniu ROOBY?"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

Kardiologia Polska 2010; 68: 1 127

Lata 90. XX wieku to początek triumfalnego pochodu kardiologii inwazyjnej i jej dominacji w leczeniu choroby wieńcowej. W kolejnych latach obserwowano zmniejszanie się liczby przeprowadzanych operacji naczyń wieńcowych i zwiększanie licz- by rewaskularyzacji wykonywanych metodą stentowania. Konkurencja kar- diologów i zmniejszająca się liczba pacjentów kierowanych do chirurgów skłaniały do poszukiwania metod leczenia charakteryzujących się mniejszą inwazyjnością.

Koncepcja zmniejszenia inwazyjności poprzez wyklu- czenie z techniki zabiegu krążenia pozaustrojowego i wyko- nywanie operacji bez zatrzymywania akcji serca jest uza- sadniona. Ogólnoustrojowy proces zapalny, zaburzenia hemostazy, zawał okołooperacyjny i powikłania neurolo- giczne to najczęstsze powody niepowodzeń chirurgicznych, a przyczyną tych powikłań jest krążenie pozaustrojowe i konieczność zatrzymywania serca.

Po pierwszych udanych próbach z zastosowaniem meto- dy OPCAB większość autorytetów ogłosiła przełom w chirur- gicznym leczeniu choroby wieńcowej, a w czasie zjazdów kar- diochirurgicznych prognozowano, że technika ta zdominuje chirurgię naczyń wieńcowych. Opinie te formułowano na pod- stawie badań klinicznych przeprowadzanych na niewielkiej liczbie chorych. Podkreślano zalety metody polegające na redukcji utraty krwi po operacji i zmniejszeniu zużycia krwi.

Dowodów w tej kwestii dostarczyło 7 udokumentowanych badań z randomizacją. Pojawiały się także niepokojące donie- sienia, że chorzy po operacjach OPCAB częściej wymagają ponownych interwencji, metoda nie zawsze pozwala na kom- pletną rewaskularyzację, a liczba powikłań neurologicznych nie ulega istotnej redukcji. Doniesienia te zmniejszyły zain- teresowanie techniką OPCAB i obecnie w większości klinik stosuje się ją u ok. 10% operowanych.

Rok 2009 nie był korzystny dla promocji metody OPCAB. W komentowanym badanu ROOBY, które jest naj- większym badaniem z randomizacją na świecie, nie potwierdzono wcześniej wysuwanych koncepcji, że meto- da ta zmniejsza śmiertelność, liczbę udarów, zapobiega powstawaniu niewydolności nerek i niewydolności serca

po operacji. Wykazano natomiast, że drożność pomostów po 12 miesiącach jest statystycznie mniejsza w grupie cho- rych operowanych metodą OPCAB. Kolejne niekorzystne badanie dla techniki OPCAB to doniesienie obserwacyjne oparte na bazie danych 63 tys. chorych, u których wyko- nano rewaskularyzację wieńcową [1].

Porównano wyniki leczenia 48 658 osób operowanych metodą klasyczną i 14 389 operowanych metodą OBCAB.

W badaniu tym nie wykazano różnic w śmiertelności wczes- nej i występowaniu udarów neurologicznych. Stosując metody statystyczne oparte na wieloczynnikowej regresji, wykazano natomiast, że zabieg OBCAB związany jest z dłuższym pobytem w szpitalu i wyższym kosztem lecze- nia. Badanie to podważyło więc przekonanie o szybszej rekonwalescencji i niższych kosztach leczenia przy zasto- sowaniu metody OBCAB.

Pomimo tak niekorzystnych obserwacji i pomimo że nigdy nie byłem entuzjastą tej metody, nadal uważam, że technika OPCAB w rękach doświadczonych operatorów powinna być stosowana u chorych z wysokim ryzykiem, szczególnie u pacjentów w podeszłym wieku, u chorych z rozległym zwapnieniem aorty lub niewydolnością odde- chową. Ważne jest, aby metodę operacji dostosowywać do umiejętności chirurga i czynników, dla których krąże- nie pozaustrojowe może być źródłem powikłań.

Na podstawie licznych doniesień, niestety opartych na niewielkich grupach chorych, oraz bazując na doświadcze- niu kliniki, w której pracuję, uważam, że chorzy z grupy wysokiego ryzyka najbardziej korzystają na zastosowaniu metody OPCAB. Nadal brakuje jednak dowodów opartych na dużych badaniach z randomizacją. Badanie ROOBY nie- stety nie dało odpowiedzi na pytanie, czy chorzy z grup wysokiego ryzyka korzystają z zastosowania metody OPCAB.

Piśmiennictwo

1. Chu D, Bakaeen FG, Dao TK, et al. On-pump versus off-pump coronary artery bypass grafting in a cohort of 63,000 patients. Ann Thorac Surg 2009; 87: 1820-7.

2. Briffa N. Off pump coronary artery bypass: a passing fad or ready for prime time? Eur Heart J 2008; 29: 1346-9.

Jakie miejsce dla OPCAB zostało po badaniu ROOBY?

prof. dr hab. n. med. Andrzej Bochenek

I Katedra i Klinika Kardiochirurgii, Śląski Uniwersytet Medyczny, Katowice

Cytaty

Powiązane dokumenty

Tu należy jednoznacznie napisać, że bez uciekania się do często zwod- niczej analizy podgrup [4], wyniki badania ACCORD podwa- żają argumenty za dalszym stosowaniem fibratów u

Już z po - bież ne go prze glą du li te ra tu ry wy ni ka bo wiem, że nie wie le jest w me dy cy nie tak głę bo kich kon tro wer sji, jak w przy - pad ku epi de mio lo gicz nych i

W bada- niu ATHENA wykazano korzystny wpływ dronedaronu w podgrupie chorych z niewydolnością serca, zbliżony do grupy chorych bez niewydolności sercap. W tym kontekście

Nie ule- ga zmianie celowość rozważenia zastosowania sartanów u osób nietolerujących inhibitorów konwertazy, a łączenie obu grup leków nie znajduje dziś uzasadnienia, z

[1] jest rejestrem zabiegów przezskórnej angioplastyki tętnic dogłowowych (szyjnych i kręgowych oraz pnia ra- mienno-głowowego), interesującym przede wszystkim z uwagi na

Wracając do komentowanej pracy, wydaje się, że po- ziom glikemii przy wypisie, choć nie jest tak przekonują- cym predyktorem rokowania i zagrożenia zgonem jak poziom glikemii

Ich Ekscelencjom Księdzu Arcybiskupowi Józefowi Staniew- skiemu, Księżom Biskupom Aleksandrowi Kaszkiewiczowi i Antoniemu Dziemiance, Księdzu Proboszczowi Piotrowi

dany prostokąt miał pole