Jan Gurba, B. M. Mozolewskyj
„Towsta mohyła”, B. M. Mozolewskyj,
Kyjiw 1979 : [recenzja]
Rocznik Lubelski 23-24, 181-182
R E C E N Z J E
I
O M Ó W I E N I A
В. Μ. M o z o l e w ś k y j ,
Towsta mohyła,
„N aukow a D u m k a”, K y jiw 1979, ss. 252, 138 ryc. i 9 + 1 ta b l.
Z naleziska m ilita rió w sc y ty jsk ic h z L ubelszczyzny (S. N o s e k ,
Neurowie
w świetle archeologii,
„P rze g ląd Z achodni”, R. V III, 1952, s. 277; Z. B u k o w s k i ,Nowe znaleziska „scytyjskie
”z Polski,
„A rcheologia P o lsk i”, T. IV, 1960, s. 257 i n.) i d y sk u sja n a te m a t przyn ależn o ści etn icz n ej k u ltu r y łużyckiej, lo kalizacji N eurów i m ożliw ości id e n ty fik a c ji ich z P ra sło w ia n a m i (S. N o s e k , op.cit., s. 271
—278; W. H e n s e 1,Polska starożytna,
W ro cław 1973, s. 262; Z. S u ł o w s k i ,Relacja
Herodota
[w:] A. G a r d a w s k i , Z. S u ł o w s k i ,Najdawniejsze dzieje
[w:]Dzieje
Lubelszczyzny,
t. 1, W a rsza w a 1974, s. 84) zm u sza ją do śledzenia w ynik ó w b ad a ń archeologicznych nad h isto rią i k u ltu r ą S cytów w ZSRR. W 1979 r. u k a z a ła się w zorow a — na najw yższym e d y to rsk im poziom ie — p u b lik a c ja m a te ria łó w z b a dan eg o pod k ie ru n k ie m a u to ra w 1971 r. k u r h a n u „T o łsta ja M ogiła” koło O rdżoni- kidze (obw. D n iepropietrow sk) na U k rain ie. O p raco w an ie poprzedzone było zw ięzły mi sp raw o zd a n ia m i (B. Μ. Μ o z o 1 e w ś к у j,Tows ta mohyła
—wydatna pam’jatka
Skifiji,
„A rch e o ło h ija” , 1972, w yp. 5, s. 72— 82; t e g o ż ,Kurgan Tołstaja Mogiła
bliz
g. Ordżonikidze na Ukrainie,
„ S o w ietsk aja A rch eo ło g ija”, 1972, m 3, s. 268—308), a rew elacy jn e drogocenne w yro b y ze złota, u zn a n e za o d krycie stu le c ia ” doczekały się ju ż p u b lik a cji w w ielu w y d aw n ic tw ac h (por. m o n u m e n ta ln e opraco w an ie: N. W, B o n d a r ,Driewnieje zoloto iz sobranija Muzeja istoriczeskich dragociennostiej
USRR,
M oskw a 1975, ta b l. s. nlb. 80—96, 98— 104, 106), w eszły rów n ież i do polskiej lite r a tu r y n au k o w ej (Z. B u k o w s k i , K. D ą b r o w s k i ,Świt kultury europejskiej
W yd. II, W arszaw a 1972, s. 186— 187, il. 206, 207 poza te k ste m ; Z. B u k o w s k i ,
Toł
stoja Mogiła. Kurhan scytyjskiej rodziny królewskiej,
„Z o tc h łan i w ieków ”, R. X X X IX , 1973, s. 32—37, w kładka).W k u rh a n ie o d k ry to dw ie k om ory grobow e z nadzw yczaj bogatym w yposaże niem „królew skiego” c h a r a k te ru — c e n tra ln ą i boczną. O bok g ro b u ce n traln e g o o d słonięto pochów ki trze ch k o niuchów i sześciu koni w b ogatych uprzężach. G rób głów ny okazał się o grabiony jeszcze w staro ży tn o ści. Z zachow anych w nim p rze d m iotów n ajw ięk sze znaczenie h isto ry czn e m a m iecz w złotej pochw ie i złoty ozdobny n ap ierśn ik , stan o w iący bezsprzecznie je d n o z n ajw ięk sz y ch arcy d zieł sc y ty jsk o -a n - tyczn ej sztuki (ryc. 55—77; por. N. W. B o n d a r , op.
cit.,
s. 82—93). Na p ek to ra le p rze d staw io n o re a ln e i fan ta sty c z n e sceny z życia zw ie rząt o raz z życia codzien nego Scytów . (Czy je d n a k n a środkow ym w y o b ra że n iu m ężczyzn ogląd ający ch fu tro b a ra n ie nie m ożem y doszukiw ać się m itologicznej sceny z w y p ra w y po złote runo?).W bocznej, n ie o g ra b io n ej kom orze grobow ej o d k ry to szczątki ko b iety i dziecka w nadzw yczaj b ogatych u b io rach . O bok „ k ró le w sk ich ” zm arły ch pochow ano czw oro służących.
N a p odstaw ie znalezisk a n ty cz n ej, dobrze d a to w a n e j ceram iki, stw ierdzono, że k u r h a n u sy p a n o w połow ie IV w . p.n.e. Jeg o in w e n ta rz p o ró w n y w a n y być może
182
R E C E N Z JE I O M Ó W IE N IA jed y n ie z n a jb a rd z ie j bogatym i k u rh a n a m i S cytii, d latego też u zn a n y został za pierw szorzędne źródło do p o zn a n ia je j h isto rii i k u ltu ry .W sygnalizow anym o p rac o w a n iu a u to r p u b lik u je p ełn y m a te ria ł źródłow y oraz p rze d staw ia jego n au k o w ą in te rp re ta c ję . P oza now ym , szczegółow ym opisem w sz y st kich zaby tk ó w (s. 16— 144) B. M ozolew skyj p rze p ro w ad z a an a liz ę o b rząd k u po g rze bowego i k u ltu r y m a te ria ln e j oraz re f e r u je w n io sk i n a te m a t m iejsca „T ołstoj M o g iły ” w śród w spółczesnych k u rh a n ó w dolnego P o d n iep rza . B ardzo zasad n y w y d a je się pro p o n o w an y przez a u to ra podział sc y ty jsk ic h m ogił i cm en ta rz y sk k u r h a n o w ych, o p a rty o k r y te r ia w ielkości n asy p ó w i b o g actw a w yposażenia, po zw alający rów nocześnie na społeczne ro zw a rstw ie n ie p o chow anych w n ic h zm arły ch . N adzw y czaj bogate, choć n ie w pełni zachow ane, w yposażenie g ro b u cen traln e g o , p rzy k tó ry m pochow ano sługi i konie, b o g ata styp>a, k tó re j śla d y pozostały w ro w ie otacza-^ jącym p ie rw o tn ie m ogiłę i n a p rzy le g ają cy m doń n ie w ielk im placyku, d a ją p o d sta w y do zaliczenia zm arłego do najw y ższej w a rstw y scytyjskiego społeczeństw a. Ilość o fiar z ludzi pozw ala p o rów nyw ać „T o łstą m ogiłę” je d y n ie z n ajb o g atszy m i k u r h a nam i Scytii, w k tó ry c h chow ano p rze d staw ic ie li ro d u królew skiego.
B. M. M ozolew skyj sporo m iejsca pośw ięca c h a ra k te ry sty c e k u ltu r y m a te ria ln e j i sztuce Scytów , zw ra c a ją c u w ag ę na ich rozległe k o n ta k ty z m ieszkańcam i in n y c h te ry to rió w . M ów iąc o zw iązkach z T ra k am i, w y d a je się, że pow in ien rozszerzyć je także na Celtów , gdyż m u siały być przez n ich in sp iro w an e n ie k tó re elem e n ty sz tu k i zarów no tra c k ie j, ja k i sc y ty jsk ie j (H. G. H ü 11 e 1,
Keltische Zierscheiben und
thrakischer Pferdegeschirrschmuck,
„G e rm a n ia ”, 1978, J. 56, s. 150— 171).O p raco w an ie u zu p e łn ia w y k o n an a przez S. I. K ru c a an a liz a an tropologiczna zm arły ch pochow anych w „T ołstoj M ogile” .
W zakończeniu te j k ró tk ie j in fo rm ac ji należy w y razić uznanie, że je d n a z n a j w iększych se n sac ji archeologicznych o sta tn ic h la t doczekała się pełnej p u b lik a cji w postaci w zorow ego pod każdym w zględem — fachow ym i w ydaw niczym — o p ra cow ania.
Jo n
Gurba
D w udziesty tom „P ro b lem ó w sło v ia n o z n a v stv a ”
B adania n ad h isto rią S łow ian zachodnich i połud n io w y ch m a ją d aw n e tra d y c je w śród h isto ry k ó w radzieckich. O bok w ychodzącego w M oskw ie „S ovietskogo sło- v ia n o v ied ien ija” problem om tym pośw ięcone było czasopism o „U k raiń sk ie sło v ia- n o zn a v stv o ” *. Jeg o k o n ty n u a c ją są w y d a w a n e obecnie w e L w ow ie „P ro b lem y sło- v ia n o zn a v stv a” . K olejny dw u d ziesty n u m e r czasopism a zaw iera „ a rty k u ły , k o m u n ik a ty i p rzeglądy, pośw ięcone a k tu a ln y m zag ad n ien io m sło w ia ń sk ie j h isto rii i h i sto rio g ra fii”. A u to ra m i zam ieszczonych p ra c i in fo rm a c ji są uczeni Lw ow a, K ijow a, M oskw y, C h a rk o w a , Ł ucka, R ów nego i Iw a n o -F ra n k o w sk a . P o ru sz a n a p ro b le m a ty k a o b ejm u je za g ad n ien ia eknom iczne, społeczne i polityczne w ok resie od w iek u X VI do czasów w spółczesnych. G łów ny p rze d m io t za in te re so w ań sta n o w ią w o m aw ianym tom ie za g ad n ien ia zw iązane z h isto rią X X w. P o n a d to przeszło połow ę p ra c p o św ię cono p roblem om dziejów P olski i z tego pow odu tom te n m oże za in te re so w ać h isto ry ków polskich.
* P i e r w s z e c z t e r y t o m y t e g o c z a s o p i s m a z o s t a ł y o m ó w i o n e w , .R o c z n ik u L u b e ls k im * ’, T . X V , 1972, s. 267—272 p r z e z R y s z a r d a S z c z y g ła .