• Nie Znaleziono Wyników

Sychowska Teodora

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Sychowska Teodora"

Copied!
32
0
0

Pełen tekst

(1)

1

(2)

r

f. Materiały dokumentacyjne :/1 - relacja właściwa

>72 -

dokumenty

(sensu s tric to ) d o t.

osoby relatora IW - inne materiały dokumentacyjne dot. osoby relatora

II. Materiały uzupełnieniające relację v i c 4 ] S- ę

III. T;ne m a te ria ły (z e b ra n e przez, „ re la to ra ” ):

I I I , i - dot. rodziny relatora

ill/2 - dot. ogólnie okresu sprzed 1939 r.

III/3 - dot. ogólnie okresu okupacji (1939 -1 9 4 5 )

IIIM - uDt. ogólnie okresu po 1945 r. —

ł*

l:!/5 - inne...

IV. Korespondencja — •

SPIS ZAWARTOŚCI TECZKI ...

V. Wypisy ze źródeł [tzw.: „nazwiskowe karty informacyjne”]

VI. Fotografie ^

2

(3)

3

(4)

o Us, ^ aj ^ , ą

KOMENDANTKA SMO^TEODORA ZOFIA SYCH0W3KA.

T e o d o e r a Z o f i a Sychawska u r o d z i ł a s i ę we Lwowie w 1 9 1 0 r . O j c i e c j e j T e o d o r z Sychowa na K a s u b a c h , o s i e r o c i ł j ą w d z i e c i ń s t w i e . T e o d o r a Sychowska k s z t a ł c i ł a s i ę w P o z n a n i u , g d z i e po zdaniu egzaminu d o j r z a ­ ł o ś c i p r a c o w a ł a ja k o n a u c z y c i e l k a s z k o ł y powszechnej w s z k o l e

ś w . K a z i m i e r z a . B ę d ą c n a u c z y c i e l k ą , s t u d i o w a ł a na w y a z i a l ż mat ematyczno- p r z y r o d n i c z y m U n i w e r s y t e t u P o zn a ń s ki e go .W 1934r o t r z y m a ł a s t o p i e ń m a g i s t r a f i l o z o f i i ko ńcząc r ó w n o c z e ś n i e w y d z i a ł wychowania f i z y c z n e g o

t e g o ż uniw-nersy t e t u . Podczas s t u d i ó w n a ^ - i e ż a ł a do w i e l u o r g a n i z a c j i a k a d e m i c k i c h , a l e ponad w s z y s tk o g ó r o w a ł a w n i e j p a s j a poznawania k r a j u o j c z y s t e g o i in n y c h k r a j ó w .

Po ukoń cze niu s t u d i ó w o b j ę ł a s t a n o w i s k o n a u c z y c i e l k i g e o g r a f i i w Gimn S . 3 .U r s z u l a n e k a n a s t ę p n i e w gimnazjum męskim w G d y n i. U t r z y m u ją c

b l i s k i k o n t a k t ze swoim wujem M i la ne m , gorącym p ie w c ą morza p o l s k i e g o ( z g i n ą ł on p ó ź n i e j w o b r o n i e w y b r z e ż a ) w G d y n i , n a p i s a ł a bardz o o r g i n a l - ną k s i ą ż k ę p t . " P ę d z i w i a t r " w p o r c i e g d y ń s k i m " ' . K s i ą ż k a t a z o s t a ł a

za k w a l i f i k o w a n a do b i b l i o t e k s z k o l n y c h .

W roku 1938 Te o d o ra Sychowska z w i e d z i ł a na "Batorym" f i o r d y N o r w e g i i a w s i e r p n i u n a st ęp n eg o roku E s t o n i ę i F i n l a n d i ę . Z t e j o s t a t n i e j

p o d r ó ż y w r ó c i ł a we w r z e ś n i u 1939r o s t a t n i m sa m ol ot em , k t ó r y wylądował w W i l n i e . Z o s t a ł a w W i l n i e i u c z y ł a w gimnazjum d l a d z i e c i uchodźców z in ny ch c z ę ś c i P o l s k i . W cz erw cu 1941r z o s t a ł a w y w i e z i o n a do ZSRR i skazana na p o b y t w ła^-grze S t u p i n o w o . Z w o ln io n a w s t y c z n i u 1942r d o ł ą c z y ł a do A r m i i w C zo k-P aku , g d z i e wyznaczono j ą na komendantkę S z k o ł y Junaczek w K a r k i n - B a t y s z . F u n k c j ę komenda-ntki p e ł n i ł a p r z e z

c a ł y 6 - l e t n i o k r e s i s t n i e n i a s z k o ł y aż do j e j r o z w i ą z a n i a w A n g l i i w k w i e t n i u 1 9 4 7 r . P r z e d wyjazdem z P a l e s t y n y w 1947r T e o d o r a Sychowska w y s z ł a za mąż z a i n ż .B o h d a n a C z a r l i ń s k i e g o , wykładowcę w Gimnazjum Mechanicznym w P a l e s t y n i e .

W grudniu 1949r p p . G z a r l i ń s c y w y j e c h a l i do B r a z y l i i t g d z i e o s i e d l i ć na s t a ł e . W B r a z y l i i p - C z a r l i ń s k a - S y c h o w s k a , m a t k a d w o j g a d z i e c i b y ł a n a d a l i czynna w ż y c i u s p o ł e c z n y m . Z a ł o ż y ł a prywatną s z K o ł ę j ę z y k a p o l s k i e g o , a n g i e l s k i e g £ , g e o g r a f i i i h i s t o r i i . W ś r ó d rodaków dawno o s i a d ł y c h w B r a z y l i i i t y c h nowo p r z y b y ł y c h p o dt rz y m yw a ła

p o c z u c i e n a r o d o w e , k u l t u r od z im ac h o b y c z a j ó w , f o l k l o r u , p i e ś n i p o l s k i e j . P i s a ł a o P o l s c e d l a B r ą z y l i j e ż y k ó w , d l a Po lak ów o B r a z y l i i . P r a c o w a ł a w K o m i t e c i e M i l l e n i j n y m , w s p ó ł d z i a ł a ł a z b r a z y l i jsk^-im I n s t y t u t e m d l a niewidomych. A p r z y tym wszys tkim z n a j d o w a ł a czas by utrzymywać s z e r o k ą k o r e s p o n d e n c j ę ze swoimi " d z i e w c z y n k a m i " r o z r z u c o n y m i po całym ś w i e c i e .

W s i e r p n i u 1966r komendantka Sychowska w p r z e j e ź d z i e z B r a z y l i i do

4

(5)

do P o l s k i o d w i e d z i ł a L o n d y n , g d z i e b y ł a s e r d e c z n i e w i t a n a p r z e z s w o j e wychowanki.W czerwcu 1967r.Komendantka p r z y j e c h a ł a na d ł u ż e j do Londynu i obecna b y ł a na u r o c z y s t o ś c i a c h 2 5 - l e c i a SMO.Było. to ju ż n i e s t e t y o s t a t n i e , r a d o s n e s p o t k a n i e .30 c z e r w c a 1968r

K o m e n d a n t k a T e o d o r a Z o f i a S y c h o w s k a - C z a r l i ń s k a zm a rła w m i e j s c o w o ś c i A c e s ś i t a w B r a z y l i i .

Komenaantka SychowsKa ż y w i ł a s p e c j a l n y k u l t do Wandy M a l c z e w s k i e j , k t ó r y z a c z ą ł s i ę j e s z c z e w P o l s c e a u g r u n t o w a ł w c z a s i e pobytu komendantki w ł a g r z e sowieckim.W p i ś m i e " S o d a l i s " z g r u d n i a 1949r tak p i s z e komendantka o ł a s k a c h doznanych z a wstawieńciwem Wandy M a l c z e w s k i e j : " Ł a g i e r s t u d i o 2 w północnym U r a l u po a z j a t y c k i e j

s t r o n i e . N ę d z n e b a r a k i p o s t a w i o n e na m o c z a r a c h , p e ł n e komarów i in n y c h g r y z ą c y c h muszek, o t o c z o n e z e wsząd t a j g ą s y b e r y j s k ą . N i e dochodzą

tam l i s t y ani p a c z k i od r o d z i n . N i e wychodzą stamtąd żadne w ia d om oś c i.

W 1941 r b y ł t o obó z d l a 900 w i ę ź n i ó w e s t o ń s k ic h . T a m w l i p c u t e g o ż r o k u - p r z y s ł a n o z w i ę z i e n i a s t a r o b i e l s k i e g o 22 P o l k i . W o b o z i e z dniem ka/żdym b y ł o c o r a z g o r z e j , g ło d ow e r a c j e ż yw no śc iow e sta-^Wały s i ę

c o r a z m n i e j s z e , ś m i e r t e l n o ś ć c o r a z w i ę k s z a , w c z e s n a zima c o r a z g r o ź n i e j - jSsza a org anizm c o r a z b a r d z i e j w ycz er pa ny Łł o d e m , c i ę ż k ą p r a c ą , zimnem- i t ę s k n o t ą .

W tym zagubionym w g ł ę b i t a j g i o b o z i e p o s t a n o w ił y ś m y p o w i e r z y ć n a s z e l o s y Wandzie M a l c z e w s k i e j .Każdego w i e c z o r u z b i e r a ł y ś m y s i ę wbrew zakazowi i groź^bom na m o d l i t w ę p r o s z ą c Ją o pomoc w o d z y s k a n iu w o l n o ś c i , o uchowanie nas w s z y s t k i c h od k a l e c t w a , n i e u l e c z a l n e j chor oby lub ś m i e r c i , o powr ót do P o l s k i . P r o s i ł y ś m y Ją,może t r o c h ę d z i e c i n n i e abyśmy ju ż na W i e l k a n o c , w d z i e ń Z m ar t w y ch st an ia P a ń s k i e g o ,m ogły być w P o l s c e . i S t « a w i a ł y ś m y w a r u n k i , o z n a c z a ł y ś m y t e r m i n , p r a g n ę ł y ś m y cudu.

Wanda Ma l c z e w s k a s t a ł a s i ę nam d z i w n i e b l i s k a choć n i e w i e l e o j e j ż y c i u w i e d z i a ł y ś m y . N a w e t s i o s t r z y c z k i zakonne a b y ł o i c h 6 m ię d zy nami n i e w i e l e u m i a ł y p o w i e d z i e ć . Ż e Pan Jezus do n i e j prz em ów ił gdy b y ł a małą d z i e w c z y n k ą , ż e w o k r e s i e s z c z ę ś l i w e g o d z i e c i ń s t w a czas swój d z i e l i ł a m ię d zy m o d l i t w ę a p r a c ę , o t a c z a j ą c o p i e k ą s ł u ż b ę domową i w i e j s k i e d z i e c i , n i e z n a j ą c zw yk ły ch zabaw d z i e c i n n y c h

z i c h b e z c r o s k ą sw o b o d ą ,ż e po ś m i e r c i m a t k i , pozbaw iona uomu i d o b r o ­ b y t u , w m i l c z e n i u i be z s k a r g i z n o s i ł a twar dy l o s .

Że w c z a s i e p o w s t a n i a s t y c z n i o ego u k r y w a ła i o p a t r y w a ł a powstańców d b a j ą c j e d n o c z e ś n i e o duchowe p o t r z e b y rannych.

Że r o z p o w s z e c h n i a ł a nabożeństwo majo we, bardz o mało wówczas znane.

Że o c o k o l w i e k p r o s i ł a Boga n i g d y n i e z o s t a ł o j e j odmówione.

2 e j e j ca* e z y c l e s k ł a d a ł o s i ę z n i e s i e n i a pomocy cnorym

5

(6)

p o t r z e b u j ą c y m i s t r a p i o n y m .

M i e s i ą c e m i j a ł y wolno i b e z n a d z i e > j n i e . P r z y s z e d ł g r u d z i e ń .

K t ó r e g o ś d n i a p r z e n i k n ę ł a do obozu wiadomość o umowie p o l s k o - s o w i e ­ c k i e j .Wiadomość t a r o z b u d z i ł a w nas f a l e n a d z i e j i , c h o c i a ż w ł a g r z e n i c s i ę n i e z m i e n i ł o . P o m i e s i ą c u n i e c i e r p l i w e g o c z e k a n i a z w r ó c i ł y ś m y s i ę do k i e r o w n i k a o b o z u . P a t r z a ł na nas zduiniony,łumowa d o t y c z y t y l k o m ęż cz y zn z d o ln y c h do w o j s k a " s k ł a m a ł g ł a d k o . Byłyśmy z r o z p a c z o n e . Podstępem: d o t a r ł y ś m y do p r o k u r a t o r a i 19-1-1942r byłyśmy w o ln e . Mimo n i e s ł y c h a n e g o o s ł a b i e n i a - z d r o w e mimo n i e b e z p i e c z n e j p r a c y l e ś n e j , c a ł e i w s z y s t k i e razem.Wanda Mal czewska nas w y s ł u c h a ł a . Ona w y p r o s i ł a nam ł a s k ę w o l n o ś c i , c h o c i a ż j e s z c z e na o b c e j z i e m i . W d r o d z e z ł a g r u na p o ł u d n i e g r u p a n a s z a r o z d z i e l i ł a s i ę .

D o t a r ł y ś m y do Wojska P o l s k i e g o i z o s t a ł y ś m y p r z y d z i e l o n e do 8 - e j Dyw.

Im w i ę c e j l a t mnie d z i e l i od t y c h wypadków,tym są one d l a mnie d z i w n i e j s z e . W o b o z i e ś m i e r t e l n o ś ć b y ł a ogromna.Z P o l e k n i e umarła ż a ^ n a , w y p a d k i o d m r oż eń ,k o ń cz ą ce s i ę n i e k i e d y amputacją palcó w b y ł y bardzo c z ę s t e . N a s one o m i n ę ł y . P r z e c i e ż pracowałyśmy l e k k o ubrane p r z y 40 s t o p n i a c h mrozu.Cynga z okropnymi wrzodami i t y f u s br z u s z n y g r a s o w a ł y po o b o z i e . N a s n i e t k n ę ł y . Zwolniono nas w s z y s t k i e j

r a z e m » a j a k p ó ź n i e j d o w i e d z i a ł y ś m y s i ę z in n y c h obozów zwa ln ia no

małymi g r up ka m i , t a k , ż e c z ę s t o ś l a d y po n i c h g i n ę ł y . W o b o z i e n i e r o z d z i e l o n o n a s , c h o c i a ż p r z e r z u c a n i e z obozu do obozu n i e n a l e ż a ł o do r z a d k o ś c i . A sam f a k t u w o l n i e n i a n a s . N i e s p e ł n a 115Q00Polaków o p u ś c i ł o ZSRR na p ó ł t o r a m i l j o n a w y w i e z i o n y c h . C z y n i e musi s i ę wydawać to t r o c h ę dz iw ny m, że w t e j l i c z b i e z n a l a z ł y ś m y s i ę my, w i ę ź n i a r k i z d a l e k i e j p ó ł n o c y , z obozu n i e p o l s k i e g o o którym Bóg i l u d z i e m o g l i ł a t w o z a p o m n i e ć . ”

Po w y j ś c i u z obozu komendantka Sychowska k o r z y s t a ł a z k a ż d e j o k a z j i aby s z e r z y ć k u l t Wandy M a l c z e w s k i e j . O b r a ł y ś m y Wandę Ma lczewska

na pa tr o nk ę SMO.I k t o w ie c z y w ł a ś n i e t e j Wybrance B o ż e j n i e n a l e ż y d z ię k o w a ć z a w s t a w i e n n ic t w o u Boga za n a sz ą s z k o ł ę , k t ó r a d a ł a

nam o p i e k ę i w y k s z t a ł c e n i e setkom p o l s k i c h d z i e c z ą t uratowanych pr a w ie cudem z o t c h ł a n i s o w i e c k i e j . N a s p e c j a l n ą pr oś bę Komendantki W l a s t i m i l Hoffman namalował o b r a z Wandy M a l c z e w s k i e j . D z i ś z n a j d u j e s i ę on wraz z h i s t o r i ą SMO w I n s t y t u c i e g e n . S i k e r s k i e g o w Lond ynie axm 3 tk a m y , k t ó r e t y l e s z k o l e zawdzięczamy powinnyśmy o b r a ć j ą za opiekunkę n a s z y c h d o m ó w , w y p e łn i a ją c tym t e s t a m e n t n a s z e j Komendantki.

6

(7)

7

(8)

&Jl ą A m 5"9

1 1 ] ' At) 0 6 * 1 6 ,

WSPOMNIENIE O KOMENDANTCE TEODORZE SpfCnOWSKIEJ J i Ą

N i e wiem co T o l ę młodą i p e ł n ą ż y c i a pąciągnęło^ do, ranie s t a r s z e j , złamanęj k o b i e t y . M o ż e wspomnienie m a t k i . . . .Wiem j e d n a k , c o . u k s z t a ł t o w a ł o moje u c z u c i e do n i e j : j e j g ł ę b o k a , n i e ­ złomna w i a r a , u k o c h a n i e P o l s k i ponad w s z y s tk o i n i e z w y k ł e p r z y ­ w i ą z a n i e , do r o d z i n y , d z i e c i ę c e n i e o m a l p r z y w i ą z a n i e do m a t k i . Z 20 P o l e k w o b o z i e , b y ł y m n ą j s t a r s z ą , ą w i ę c mniej n a d a j ą c ą s i ę doo c i ę ż k i e j p r a c y i e k w i l i b r y s t y c z n y c h s z t u k , j :ałf masze owanie na c o d z ie n n ą p r a cę 12-16 km po k o l e j o w y c h p o k ła d a ch bez nasypu p r z e ł o ż o n y c h nad kilkum etrow ymi p r z e p a ś c i a m i pełnymi wody lub wskakiwą n i e i z e s k a k i w a n i e y ruchu p o c i ą g u z p l a t f o r m y , z k t ó r e j zsypywałyśmy ż w i r przjr r e p e r a c j i to r u i t p . T o l a zawsze z n a l a z ł a s i ę p r z y m n i e , b y .mi pomóc, pod t r z y m a ć - z . a s t ą p i ć , g d y s i ł b r a k o w a ło . ..Gdy w p i e r w s z y d z i e ń Boże._o N a r o d z e n i a pos/anoę .»nie do s z o r o ­

wania ■p o d ł o g i w baraku jadalnym 100 metrów na 5 0 , g d z i e wylewana woda n a t y c h m i a s t m a r z ł a , t w o r z ą c ś l i z g a w k ę , T o l a d o b r o w o l n i e

p o s z ł a ze mną,,by mi pomóc.

Pewnego raz uh azn ac żo no mi z a n i e wykon ,nie r o z k a z u 3 dni a r e s z t u w t z w . " i z o l a t o r z e " , o h y d n e j , ś m i e r d z ą c e j d z i u r z e , g a z i e jedynym

sp r żę te m b y ł a " p a r a s z a " p e ł n a po b r z e g i od t y g o d n i n i e u p r z ą t a n a T o l a u p a r ł a s i ę . ż e mnie s a mej n i e p u ś c i , p ó j d z i e ze mną.

Dużo NKWDziści m i ę l i z n i ą k ł o p o t u i ledwo j ą u p r o s i ł a m , b y z o s t a -

c r C . .. i:j'X's/ ,

w i ł a mnie samą,gdy s t a ł o s i ę j a s n e , ż e i tak r az em 'n as n i e posadzą T o l a n i g d y n i e o p u s z c z a ł a r ą k , b y ł a p e ł n a i n i c j a t y w y i zdecydowa­

n i a , n i e b a ł a s i ę w z i ą ć na s i e b i e o d p o w i e d z i a l n o ś c i za p o w z i ę t ą d e c y z j ę , a każdą r z e c z p r z e d wykonaniem n a j d o k ł a d n i e j o b m y ś l a ł a i p l a n o w a ła .

P a m i ę t a m , k t ó r e g o ś b e z n a d z i e j n e g o , gr udniow ego w i e c z o r a , T o l a po p o w r o c ie z p r a c y p r z y p e ł z ł a do mnie na p r y c z ę i z a c z ę ł a s z e p t a ć

“ musimy coś z r o b i ć , b o j e s t e ś m y w tym męskim o b o z i e , w ś r ó d E s t o ń ­ czyków, a p r z e c i e ż po z a w a r c i u umowy p o l s k o - s o w i e c k i e j ( o k t ó r e j d o c h o d z o ł y nas s ł u c h y ) P o l a k ó w wypuszczą na w o l n o ś ć " . W i e d z i a ł y ś m y ż e w ł a ś n i e j e s t w ł a g r z e p r o k u r a t o r z Moskwy z c a ł ą ś w i t ą , s ą d z i i. wymierzy k a r y Estończykom."Musimy d o s t a ć s i ę do n i e g o

i żą d ać u w o l n i e n i a " T o l a p r z y s z ł a z gotowym p l a n e m . P ó j d z i e m y do a mb ula to ri um .Ch or zy z g ł a s z a j ą s i ę o 3 - e j w n o c y , a b y l e k a r z z d ą ż y ł p r z ed wypędzeniem na r o b o t ę zbadać i e w e n t u a l n i e dać z w o l n i e n i e . S p r ó b u j e m y udać c h o r e , po prosimy aby nam t e g o d n i a pozwolono z o s t a ć w o b o z i e . A nuż s i ę uda?Wtedy spróbujemy udać s i ę do p r o k u r a t o r a . S z a n s e b y ł y m in im a ln e ,b o z w a l n i a n o z g ł a s z - j ą c y c h s i ę t y l k o z t e m p e r a t u r ą ponad 39 s t o p n i , a w o g ó l e t y l k o 25% ze z g ł a s z a j ą c y c h s i ę c h o r y c h . A jednak do ś m i a ł y c h ś w i a t

8

(9)

n a l e ż y . U d a ł o s i ę n a d s p o d z i e w a n i e , gdyż t e m p ś ra t u r ę na t er m o m et rz e p o t r a f i ł y ś m y p o d n i e ś ć do 59 • s t o p n i . W z i ę ł y ś m y s z m a t y , m i o t ł ę

i d z iu ra w e w i a d r o . N a wartowni nas z a t r z y m a n o ,,p y t a j ą c o r o z k a z na p i ś m i e , a l e wykłamałyśmy ś i ę , ż e musimy j a k n a j s p i e s z n i e j p o s p r z ą t a u p r o k u r a t o r a a war to wn ik n i e c h s p r a w d z i t e l e f o n i c z n i e . N i m c i ę ż k o m y ślą cy Wańkaa o d w r ó c i ł s i ę , p r z e ś l i z g n ę ł y ś m y s i ę za k o ł p w r ó t . Śmiało i ' b e z c z e l n i e w ta r gn ęł y ś m y do i z b y p r o k u r a t o r a . W y t r z e s z c z y ł na nas zdumione i p r ź e r ś ż o ń e o c z y : Czewo wy z d z i e ś ?

Wytłumaczyłyśmy mu,że j e s t e m y P o l k a m i , a w i ę c b e z p r a w n i e p r z e t r z y ­ mywane n a d a l rap na c i ę ż k i e h r o b o t a c h w ł a g r z e . U d a w a ż e n i e w i e r z y .

" A l e ż wy j e s t e ś c i e E s t o n i i " , n i e , P o l k i z W i l n a , " a l e chyba d e p o r t o ­ wane z E s t o n i i ? . N i e z P o l s k i , z W i l n a .

W i d z ą c , ż e umowa p o l s k o - s o w i e c k a j e s t nam znana,dła. s ł o w o , ż e j e ż e l i to co mówimy ok aż e s i ę prawdą - z a miesiąc, będz iem y wolne.

Słowa dotrzym ał.R ów no m i e s i ą a 19-1- 19^£r o d z y s k a ł y ś m y w o l n o ś ć -

1 « ( ;

S t e f a n i a Dąbrowska

t

"' -1 - o ^ b : V ii O

i

' Ju uC:J ^ J- C l'

.

i, W IS. J -/

Wypis z K s i ą ż k a Pamiątkowa ,S. z k ó ł M ło ds zyc h O c h o t n i c z e k "

P r i n t e a by G r y f P r i n t e r s ( H . C . ) L t d .

171 ,B a t , t e r s e a Ghurch Rd.London SW 11 3ŃD

ćkaii i Ł b ! x a s t ai Jta od :f f -

9

(10)

K OMENDANTKA 3M0 TEODORA ZOFIA STCHQWSKA. ‘ * Te o d o ra Z o f i a 3 ychowska u r o d z i ł a s i ę we Lwowie w 1910r.

O j c i e c j e j Te odo r z Sychowa.na K a s z u b a c h , o s i e r o c i ł j ą w d z i e c i ń ­ s t w i e . Ks z,tał c i ł a s i ę w P o z n a n i u , g d z i e po zdaniu egzaminu d o j r z a ł o ś c i pr a co wa ła ja k o n a u c z y c i e l k a s z k o ł y powszechnej ś w . K a z i m i e r z a .Będąc ju ż n a u c z y c i e l k ą , s t u d i o w a ł a na w y d z i a l e m a t e m a t y c z n o - p r z y ­ r odn icz ym Un iw. Poz na ń s k ie g o . W 1934r o t r z y m a ł a s t o p i e ń m a g i s t r a f i l o z o f i i , kończąc r ó w n o c z e ś n i e w y d z i a ł wychowania f i z y c z n e g o , . Podczas s t u d i o y n a l e ż a ł a do w i e l u o r g a n i z a c j i a k a d e m i c k i c h , a l e ponad w sz ys tk o gó ro w a ł a w n i e j p a s j a poznawania o j c z s t e g o K r a j u i k r a j ó w obcych*

Po uk oń cze ni u s t u d i ó w o b j ę ł a s t a n o w i s k o n a u c z y c i e l k i g e o g r a f i i w g i m n . S , 3 . U r s z u l a nek a n a s t ę p n i e w gi m nrmęskim w Gdyni.

U tr z y m u ją c b l i s k i k o n t a k t ze swoim wujem Mi la ne m , gorącym p ie w c ą morza p o l s k i e g o ( z g i n ę ł on p ó ź n i e j w o b r o n i e p o l s k i e g o W y b r z e ż a ) . W Gdyni n a p i s a ł a b a r dz o o r g i n a l n ą k s i ą ż k ę p t . " P ę d z i w i a t r w p o r c i e g d y ń s k i m " . K s i ą ż k a z o s t a ł a z a k w a l i f i k o w a n a do b i b l i o t e k s z k o l n y c h . W s i e r p n i u 1939r w y b r a ł a s i ę na w y c i e c z k ę do E s t o n i i i F in la n di i

• ^ 8

% i i. j

* >..• .i’’. X .1. j. ' .

)•'■-,

i

rw r ó c i ł a we w r z e ś n i u o s t a t n i m sa m ol ot em , k t ó r y wylą do wał w W i l n i e Z o s t a ł a w W i l n i e i u c z y ł a w giinn. d l a d z i e c i uchodźców z in ny ch d z i e l n i c P o l s k i . W czerwcu 1941r z o s t a ł a w y w i e z i o n a do ZSRR i skazana na p o b y t w ł a g r z e 3 t u p i n o w o . Z w o ln io n a w s t y c z n i u 1942r.

D o ł ą c z y ł a do A r m i i P o l s k i e j w C z o k - P a k u ^ B a t y s z .F u n k c ję komendan*- t k i p e ł n i ł a p r z e z c a ł y 6 - l e t n i o k r e s i s t n i e n i a s z k o ł y aż do j e j r o z w i ą z a n i a w A n g l i i w 1 9 4 7 r . P r z e d wyjazdem z P a l e s t y n y w 1947r.

T e o d o ra 3 ychowska w y s z ł a zamąż za i n ż . B o h d a n a C z a r l i ń s k i e g o , wykłdaowcę w Junackim Gimn.Mechanicznym w P a l e s t y n i e .

W g r u d n i u 1949r państwo C z a r l i ń s c y w y j e c h a l i do B r a z y l i i , g d z i e o s i e d l i n s t a ł e . W B r a z y l i i , T e o d o e r a 3 y c h o w s k a - C z a r l i ń s k a a , matka d w o j g a d z i e c i b y ł a n a d a l czynna w ż y c i u s p oł e cz n y m .

Z a ł o ż y ł a prywatną s z k o ł ę z nauką j ę z y k a p o l s k i e g o , a n g i e l s k i e g o , g e o g r a f i i i h i s t o r i i . W ś r ó d rodaków dawno o s i a d ł y c h w B r a z y l i i i t y c h nowo p r z y b y ł y c h p o dt rz y m yw a ła p o c z u c i e n a r o d o w e , k u l t r o d z im ch o b y c z a j ó w . f o l k l o r u i p i e ś n i p o l s k i e j .

W s p ó ł d z i a ł a ł a z b r a z y l i j s k i m i n s t y t u t e m d l a n i e w i d o m y c h , a p r z y tym w szy stk im j e s z c z e z n a j d o w a ł a czas by utrzymywa ć s z e r o k ą k o r e s p o n d e n c j ę ze swoimi d z i e w c z ę t a m i , r o z r z u c o n y m i po całym ś w i e c i e .

W s i e r p n i u 1966r komendantka 3 ychowa w p r z e j e ź d z i e z B r a z y l i i do P o l s k i , o d w i e d z i ł a L o n d y n , g d z i e b y ł a s e r d e c z n i e w i t a n a p r z e z s w o j e wychowanki.W czerwcu 1967r komendantka 3 ychowska p r z y ­

10

(11)

j e c h a ł a na d ł u ż e j do Londynu i b y ł a obecna na u r o c z y s t o ś c i a c h zw ią zan ych z Ż 5 - l e c i e m 3 z k ó ł M ło ds zyc h O c h o t n i c z e k . B y ł o to już n i e s t e t y o s t a t n i e s p o t k a n i e .30 c z e r w c a 1 % 8 r komendantka T e o d o e r a SSychowska zm a rła w A c e a ś i t a w B r a z y l i i . .

K - t k a Sychowska ż y w i ł a s p e c j a l n y kuftt do Wandy M a l c z e w s k i e j ,.Któr z a c z ą ł s i ę j e s z c z e w P o ls c e .W a n d a Malczewsk a z o s t a ł a p a t ro n k ą SMO.Nh spec j a l n ą ,; pr oś bę k - i t k i , W l a s t i m i l . Hofman namalował o b r a z Wandy M a l c z e w s k i e j . D z i ś z n a j d u j e s i ę on wraz z h i s t o r i ą 3M0 w I n s t y t u c i e g e n . S i k o r s k i e g o w L o n d y n i e , : a ' m y , k t ó r e t y l e s z k o l e i na s z e ;j Komendantce zawdzięczamy powinnyśmy o b r a ć Ją s o b i e j a k pa t ro n k ę n a sz y ch do m ó w , w y p e łn i a ją c tym Samym ja k o b y t e s t a m e n t

c n a s z e j Kochanej Komendantki.

• , ■ :' l w I n a r .

Opracowała Danuta P o l n i a s z e k - K o s s a k o w s k a

v o ” TC^t rr9nBlx;- myfrfiw ffliowE ss tlt fTTC: t m t I o, ś JTJ ~ - c _L cq a in ca J o w : i;: nc i j. i i ,,s)o; . i>j <■>,. - x - or

: • ^ ttL&i i d jsiś&alajŁfl IcnrhiD ul

Wypis z k s i ą ż k i " K s i ą ż k a Pamiątkowa S z k ó ł Mł ods zyc h O c h o t n i c z e k

■ .. • - C J 1 i

co

C ' . O S - . ! \: ,

P r i n t e d by .Gryf P r i n t e r s ( H . C . ) L t d .

i s w o s f Y w , rrec c cr v r ; n : ; n , -;^y>■-,.> . m',-, 171, B a t t e r s e a Ghurch Rd.London SW 11 3ND E n g l a i d

^ J ^ J ■ 'lc. - • iii:.£0 V/ Ś6 i. V. Li U J_ _L . ; ..L ' v O ■ •

) Y.d v- b nc J I c •' •••; # c ’vc niqi;o . £&%•* . 1 w d* 7d oc

/ G; • t J. - M O S l W 1,9.1;- l c i x . A C; -} ;•

3 Yfc - s e fi i 9 i - J i ~*>io S93nc : i i r t s r i x j

D z i ę k i u p r z e j m o ś c i M ł o d s z e j o c h o t n i c z k i p . J a n i n y D i d u c h - J a b ł o ń s k i

11

(12)

6 y - 7 - ( q < f 9 D Z I E N N I K F

W 30. rocznicę śmierci

Komendantka

Szkół Młodszych Ochotniczek

T e o d o r a u ro d z iła się

w e L w o w ie w ro k u 1 9 1 0 . S z k o lę ś re d n ią i s tu ­ d ia w y ż s z e s k o ń c z y ła w P o z n a n iu . P o o tr z y ­ m a n iu s to p n ia m a g is tra filo z o fii i p o u k o ń c z e ­ n iu k u rs u w y c h o w a n ia f iz y c z n e g o n a U n iw e r ­ s y t e c i e P o z n a ń s k i m , o b j ę ł a s t a n o w i s k o n a ­ u c z y c ie lk i g e o g ra fii w g im n a z ju m w G d y n i.

W o jn a z a s ta ła j ą w W iln ie , g d z ie w g im n a ­ z ju m u c z y ła d z ie c i u c h o d ź c ó w z o k u p o w a n y c h p r z e z N i e m c ó w c z ę ś c i P o l s k i . W c z e r w c u 1941 r., z o s ta ła w y w ie z io n a d o Z S S R i s k a z a ­ n a n a p o b y t w Ł a g rz e S tu p in o w o . Z w o ln io n a w s ty c z n iu 1942 r., d o łą c z y ła d o tw o rz ą c e j się A rm ii P o ls k ie j w C z o k P a k u . W ra z z w ię ź n ia ­ m i c ią g n ę ły n a p o łu d n ie Z w ią z k u S o w ie c k ie g o setk i p o ls k ic h d z ie c i w y w ie z io n y c h z r o d z in a ­ m i z e w s c h o d n ic h z ie m p o ls k ic h . C z ę s to j u ż o s ie r o c o n e , a z a w s z e w y n ę d z n ia łe i w y g ło d z o ­ n e p o 2 -le tn ie j z s y łc e n a S y b ir, U r a l, d o K a ­ z a c h s ta n u i in n y c h m ie js c z a g ła d y . G e n . A n ­ d e rs p o w z ią ł d e c y z ję z a o p ie k o w a n ia się ty m i d z ie ć m i i s tw o rz y ł p rz y A rm ii P o ls k ie j s z k o lę ju n a k ó w d la c h ło p c ó w i j u n a c z e k d la d z ie w ­ c z ą t. M ie js c e m p o w s ta n ia s z k o ły ju n a c z e k b y ł K a rk in B a ta s z a w U z b e k is ta n ie , a n a k o m e n ­ d a n tk ę z o s ta ła o d k o m e n d e r o w a n a z w o js k a - T e o d o ra S y c h o w s k a .

Z a d a n ie ja k ie s ta n ę ło p rz e d n ią b y ło p r z e ­ o g ro m n e . T rz e b a b y ło p rz e d e w s z y s tk im u ra ­ to w a ć te d z ie c i p r z e d ś m ie r c ią , b o p a n o w a ł w ś ró d n ic h t y f u s , d e z y n t e r i a , m a la r ia i in n e c h o ro b y . P o te m z o rg a n iz o w a ć s z k o ły , a b y n a ­ u k a m o g ła ro z p o c z ą ć się j a k n a js z y b c ie j. T e o ­ d o r a S y c h o w s k a p o d o ła ła te m u z a d a n iu . P o

e w a k u a c ji n a Ś ro d k o w y W s c h ó d g ro z iło s z k o ­ ło m p r z e jś c ie p o d o p ie k ę w ła d z c y w iln y c h . K o m e n d a n tk a w y w a lc z y ła , że p o z o s ta ły n a d al p rz y A rm ii P o ls k ie j p o d n a z w ą S z k ó ł M ło d ­ s z y c h O c h o tn ic z e k i o s ie d liła się n a s ta łe w P a ­ le s ty n ie , w ś w ię ty m m ia s te c z k u N a z a re t.

S z k o ły r o z ro s ły s ię , p rz y b y ło w ie le o c h o tn i­

c z e k o d k o m e n d e ro w a n y c h z w o js k a n a z d o b y ­ c ie m a łe j lu b d u ż e j m a tu ry . D o łą c z y ły ró w n ie ż d z i e w c z ę t a z A r m ii K r a j o w e j . W p e w n y m o k re s ie lic z b a u c z e n n ic d o s z ła d o ty s ią c a . P o ­ b ie ra ły o n e n a u k ę w s z k o ła c h ró ż n e g o ty p u , o d p o w s z e c h n e j sz k o ły d o lic e u m - h u m a n is ty c z ­ n e g o , p e d a g o g ic z n e g o i a d m in is tra c y jn o -h a n - d lo w e g o . K o m e n d a n tk a S y c h o w s k a b y ła d u s z ą te g o w ie lk ie g o z a k ła d u n a u k o w e g o . T a m w ła ­ ś n ie , w ś r ó d l ic z n e j , k s z ta łc ą c e j się ż e ń s k ie j m ło d z ie ż y w m u n d u r k a c h w o js k o w y c h o ra z k a d ry n a u c z y c ie ls k ie j i a d m in is tra c y jn e j, w y ­ k a z a ła z a le ty w ie lk ie g o d u c h a i se rc a , w s z e c h ­ s tro n n e u m ie ję tn o ś c i i u z d o ln ie n ia , z m y s ł o r ­ g a n iz a c y jn y , n ie z w y k łą e n e rg ię , p o g o d ę d u c h a i u ś m ie c h , k tó r y s ta l s ię z a w o ła n ie m n a s z e j s z k o ł y . N a j e j p a t r o n k ę w y b r a ł a W a n d ę M a l c z e w s k ą , d la k t ó r e j m i a ł a s z c z e g ó l n y s z a c u n e k i w ia r ę w j e j p o m o c w c h w i la c h p rz e ło m o w y c h .

W 1947 r. T e o d o r a S y c h o w s k a w y s z ła za m ą ż z a in ż y n ie ra B o h d a n a C z a rliń s k ie g o , w y ­ k ła d o w c ę w g im n a z ju m m e c h a n ic z n y m w P a ­ le s ty n ie . W ty m ż e ro k u sz k o ły p rz e je c h a ły d o A n g lii, g d z ie p o o s ta tn ie j m a tu rz e z o s ta ły r o z ­ w ią z a n e .

W g ru d n iu 1949 r. p p . C z a rliń s c y w y e m i­

g ro w a li d o B r a z y lii, g d z ie T . S y c h o w s k a -C z a r- liń s k a , n a w e t ja k o m a tk a d w o jg a d z ie c i, n a d a l b y ła c z y n n a w ż y c iu s p o łe c z n y m . Z a ło ż y ła p r y w a tn ą s z k o łę ję z y k a p o ls k ie g o , g e o g r a f ii i h is to rii. W ś ró d ro d a k ó w d a w n o tu o s ia d ły c h i n o w o p rz y b y ły c h p o d tr z y m y w a ła p o c z u c ie n a ro d o w e , k u lt ro d z im y c h o b y c z a jó w , fo lk lo ­ ru , p ie ś n i p o ls k ie j i p is a ła o P o ls c e d la B ra z y - lijc z y k ó w . P ra c o w a ła w k o m ite c ie M ille n n ij- n y m , w s p ó łd z ia ła ła z b ra z y lijs k im in sty tu te m d la n ie w id o m y c h . A p rz y ty m w s z y s tk im z n a j­

d o w a ła c z a s , b y u trz y m a ć k o n ta k t z d a w n y m i

„ d z ie w c z ę ta m i” ze S z k ó ł M ło d s z y c h O c h o tn i­

c z e k .

W 1967 r. p r z y je c h a ła d o L o n d y n u i b y ła o b e c n a n a u r o c z y s t o ś c i a c h z w i ą z a n y c h z 2 5 - le c ie m p o w s ta n ia S z k ó ł. B y ła in ic ja to r k ą z a ło ż e n ia z w ią z k u d la b y ły c h u c z e n n ic i k a d ry , i z a s u g e ro w a ła n a p is a n ie p a m ią tk o w e j k sią ż k i.

T o w s z y s tk o z o s ta ło w y k o n a n e , c z e g o n ie s te ty n ie d o ż y ła . Z m a r ła 3 0 c z e rw c a 1968 r. i je s t p o c h o w a n a n a c m e n ta rz u w S a o P a u lo .

P o z o s t a n i e z a w s z e w p a m i ę c i b y ł y c h u c z e n n ic S z k ó ł M ło d s z y c h O c h o tn ic z e k o ra z k a d ry i w s z y s tk ic h , k tó ry m d a n e b y ło j ą z n a ć .

N. Strzelec Zakrzewska P rz e w o d n ic z ą c a R a d y S M O

12

(13)

Kaszubka u boku gen. Andersa

W połow ie p a źd ziern ika odprowadzi­

liśmy na wieczny spoczynek śp. Brunona Sychowskiego. Żegnając Go na cmentarzu w imieniu rumskiego oddziału Z K P, którego był członkiem-seniorem, przypom niałem Jego krewniaczkę, major Teodorę Zofię Sy- chowską. Myślę, że Czytelników „Pomeranii"

zainteresuje nasza rodaczka, która ma swoją tablicę pam iątkow ą w Instytucie Polskim i M uzeum im. gen. Sikorskiego w Londynie.

W I I tomie „Herbarza szlachty kaszub­

s k iej

Przem ysław a Pra gerta zn a jd zie ­ my informacje o rodzie Sychowskich. O j­

ciec Teodory, Teodor, pochodził z Sychowa (k. Wejherowa). Ona natomiast urodziła się w 1910 r. we Lwowie, dokąd wy wędro­

wał Teodor Sychowski. Teodora, osierocona p rz e z ojca w dzieciństwie, maturę zdała w Poznaniu. Studiowała na Uniwersytecie im. Adam a M ick ie w icza i tam uzyskała w 1934 r. ty tu ł m agistra f i l o z o f i i , ale ukończyła ró w n ie ż w yd zia ł wychowa­

nia fizycznego. Po maturze podjęła pracę w szkole powszechnej w Poznaniu, a stu­

dia um ożliw iły j e j nauczanie w gim n a ­ zjum. Pozwolono j e j uczyć... geografii, i to w Gdyni! Teodora w 1936 r. wydala ksią­

żeczkę „P ę d ziw ia tr w porcie gdyńskim”, zalecaną szkolnym bibliotekom. Zaintere­

sowanie Pomorzem rozbudził w n iej w uj M ila n , piewca polskiego morza, który zginął w 1939 r., wałcząc w obronie wybrzeża.

Teodora Sychowska zdążyła tuż p rz e d wojną zw iedzić norweskie fiordy, F in la n ­ dię i Estonię. Ostatnim samolotem dotarła do W ilna, do czerwca 1941 r. uczyła tam dzieci uchodźców z terenów okupowanych p rze z Niemców, jednak przed wkroczeniem hitlerowców do miasta została wywiezio­

na i zam knięta w łagrze w Stupinow ie (w syberyjskiej tajdze). D z ię k i umowie

i / (

Sikorski-M ajski w styczniu 1942 r. mogła dołączyć do A r m ii Polskiej w Czok-Paku.

D o gen. Władysława Andersa, poza osobami zdolnymi do służby wojskowej, przybywało także wiele potrzebujących opieki i utrzy­

mania polskich kobiet z dziećmi. Dzieciom trzeba było zapew nić naukę. I to właśnie Teodorze Sychowskiej pow ierzył gen. A n ­ ders funkcję komendanta Szkoły Junaczek, p rz e m ia n o w a n e j wkrótce na sieć Szkół Młodszych Ochotniczek. D zię k i temu dzieci te przetrw ały! Razem z wojskiem trafiły do Palestyny. Kiedy żołnierze poszli na fro n t, m. in. pod M o n te Cassino, szkoły pozostały w Palestynie. T u ta j Teodora w 1947 r.

wyszła za in ż. Bohdana Czarłińskiego, jednak nadał pełniła swoją funkcję — aż do rozw iązania szkół w 1948 r. ju ż w L o n ­ dynie. Półtora roku p ó źn ie j pp. Czarłińscy wyjechali do Brazylii, gdzie Teodora zało­

żyła prywatną szkołę. Uczyła w niej języka polskiego i angielskiego, a także geogra fii i historii. Szerzyła wiedzę o Polsce i wśród swoich uczniów, i w środowiskach brazylij­

skich. A ż do przedwczesnej śmierci w 1969 r.

utrzymywała kontakty z londyńską Polonią i rodzinnym krajem, m

Jerzy Hoppe

Pam iętajm y o piewcach Kaszub

i Pomorza

La ta poprzedzające J wojnę światową, a zwłaszcza pierwsza dekada X X wieku, to okres dużego zainteresowania, społeczeństwa polskiego sprawami Kaszub i Pomorza oraz tematyką morską. Wielu znanych działaczy kaszubskich, wśród nich Aleksander M a jkow ­ ski, utrzymywało bliski kontakt z ówczesnym światem literackim, szczególnie z Warszawy, Poznania i Lwowa. Znane ju ż „Sopoty” stają się miejscem, do którego przyjeżdżają Polacy z wszystkich zaborów. W 1909 roku kurort odwiedziła redaktorka „Kuryera Lwowskiego ”

Marcelina Kulikowska. W reportażu „ Wra­

żenia z wycieczki po Kaszubach”przekazała barwny opis tutejszych realiów. Co roku odpo­

czywał na Kamiennej Górze w Gdyni Feliks Nowowiejski. Rozmiłowany w muzycznym fo lk lo rz e kaszubskim, tw orzy ł dzieła na­

wiązujące do legend i historii regionu. Jest on twórcą muzyki hymnu kaszubskiego do słów Hieronim a Derdowskiego. Młodopolska poetka M a ry la Wolska stworzyła liryczny wiersz „Kaszuby", a pisarz Tadeusz M iciński odbył kilkudniową wycieczkę po raduńskich jeziorach. W 1908 roku w Gdańsku p rz e ­

bywała M a ria Konopnicka. Rezultatem j e j pobytu jest mało znana nowela „ W Gdańsku”.

N a przykładzie kilku pokoleń X IX -w ie c z n e j rodziny von Myszkowskich, wywodzącej się z polskiej rycerskiej szlachty, autorka pokazała stopniowy zanik tych wartości, które kiedyś w tym mieście dawnej Rzeczypospolitej legły u podstaw wolności obywatelskich. Główny bohater, nie mogąc zapobiec procesowi zniem­

czania swojej rodziny, znajduje ukojenie serca pod portretam i królów polskich w katedrze oliwskiej. Autorkapisze:„Synowie nieco dłużej trw a li p rz y ojczystej (polskiej) mowie; córki, za matką (gdańszczanką) poszedłszy prędko się onejpolszczyzny wyzbyły”. W zakończeniu noweli M . Konopnicka stwierdza:„Finis von Myszkowskich". W roku 1910 w liście do Bernarda Chrzanowskiego, autora popularnej książeczki-przew odnika „N a kaszubskim brzegu, Konopnicka napisała: ,jMyślałam bę­

dąc w tamtych stronach o zwiedzeniu Kartuz, Helu, ale nie przyszło do tego i byłam tylko w Gdańsku, Oliw ie i najbliższych tego punk­

tu okolicach (. . . ). A teraz często myślą wracam nad to morze i wiem, że tam polska dusza nie umarła — ale śpi”.

Uważam, że byłoby wskazane, aby gdań­

ska młodzież zapoznała się z tą nostalgicz­

ną nowelką i odwiedzała p o m n ik M a r i i K onopnickiej w gdańskim parku p rz y ul.

Siennej.

Jerzy N acel

Zrzeszenie K aszub sko-P om o rskie o fic ja ln a

pomerania grudzień 2011 3

13

(14)

14

(15)

L i s t gen.Dyw.Zygmunta Bohusz- S z y s z k o z c z e r w c a 1972r do Mł ods zyc h O c h t n i c z e k w związku z wydaniem i c h pamiątkowej k s i ą ż k i .

S ł u s z n i e o d d a ł y ś c i e p i e r w s z e m i e j s c e w t e j k s i ą ż c e wspomnieniu o śp.

G e n e r a l e W ł a d y s ł a w i e A n d e r s i e , na z y w a ją c go Waszym ojcem i opiekunem.

Był Qn tym c z ł o w i e k i e m , k t ó r y p r z y s t ę p o w a ł do t w o r z e n i a Wojska P o l s k i e g na T e r e n i e ZSRR po 20 m i e s i ą c a c h spędzonych w n i e o p a l a n y c h c e l a c h w i ę z i e ń so wie cki ch ,. w k t ó r y c h b y ł poddawany u c i ą ż l i w y m śledztwom połącznym z t o r t u r a m i . P o z n a ł d o b r z e na s o b i e samym ok ru tn ą prawdę ż y c i a s o w i e c k i e g o i w i e d z i a ł , ż e s<t$ki t y s i ę c y n a sz y ch o b y w a t e l i , w yw ie ­ z i o n y c h z z a g a r n i ę t y c h p r z e z Czerwoną Armię i NKWD p o l s k i c h ziem

w sc h o d n i c h ,s k a za n e są na z a g ł a d ę , j e ś l i im n i e okażemy n a t y c h m i a s t o w e j pomocy.

Od samego p o cz ąt k u współpracowałem z g e n . A n d e r s e m , j a k o s z e f P o l s k i e j M i s j i Wojskowej w Moskwie, i wiem i l e w y s i ł k ó w i s t a r a ń p o ­ ś w i ę c i ł On s p r a w i e r a t o w a n i a t y c h l u d z i , a p r z e d e w sz ys tk im d z i e c i i m ło d zi e ży . M i m o nawału p r a c y „ z w i ą z a n e j z or g an iz ow a ni em armii,mimo s z e r e g u t r u d n o ś c i . , p i ę t r z ą c y c h s i ę na n a s z e j d r o d z e , zawsze z n a l a z ł

czas na z a j ę c i e s i ę t ą sprawą i w y w a l c z e n i e o d p o w i e d n i e j zgody ze s t r o n y w ła d z s o w i e c k i c h .

Pragnę jednak p o d k r e ś l i ć f a k t , ż e w z a g a d n i e n i u tym G e n e r a ł n i e b y ł samo tny ,.p o d z i e l a l i Jego t r o s k ę i po m a g a li w p o c z y n a n ia c h w sz y s c y be z w y ją t k u ż o ł n i e r z e w o j s k a , k t ó r e o r g a n i z o w a ł . P r z e c i e ż p r a w i e każ dy

z n i c h m i a ł i r o d z i n ę , p r z y b y w a l i z ł a g r ó w * i in n y c h m i e j s c przymusowej p r a c y , w i ę c z n a l a z ł s z y s i ę na w o l n o ś c i w s z e r e g a c h w o j s k ą , w warunkach n i e p o r ó w n a n i e l e p s z y c h , k a ż d y z t y c h ż o ł n i e r z y s t a r a ł s i ę w m ia rę swych s i ł i m o ż l i w o ś c i u l ż y ć d o l i w s p ó ł b r a c i , k t ó r z y ze w zg l ę d u na w iek lub z ł y s t a n z d r o w i a n i e m o g l i być w c i e l e n i do w o j s k a .

S t a n ę ł y p r z e d nami z a g a d n i e n i a , k t ó r y c h d - c a A r m i i sam n i e b y ł w s t a n i e r o z w i ą z a ć . B y ł y to p r z e d e w sz ys tk im z a g a d n i e n i a m a t e r i a ł o w e .

S z c z e g ó l n i e w p i e r w s z y c h k i l k u m i e s i ą c a c h a n i wro j s k o , a n i n a s z a amba­

sada w Moskwie n i e m i a ł y p i e n i ę d z y na o p i e k ę nad c y w i l n ą l u d n o ś c i ą . . T r z e b a b y ł o o d w oł ać s i ę do o f i a r n o ś c i n a s z y c h ż o ł n i e r z y i to n i e z w i o d ł o , każdy z n i c h p r z e k a z y w a ł p r a w i e połowę swego skromnego, ż o ł d u na t e n c e l . Z n a c z n i e g o r z e j p r z e d s t a w i a ł a s i ę sprawa w y ż y w i e n i a i o d z i e ż y N i c z t e g o n i e można b y ł o k u p i ć w R o s j i s o w i e c k i e j , w i ę c każdy

z ż o ł n i e r z y po ot r zy m a n iu munduru p r z e k a z y w a ł s w o j e c y w i l n e u b r a n i e l u d n o ś c i i d z i e l i ł s i ę z n i ą s s w o j ą głod ow ą p o r c j ą w y ż y w i e n i a . P o r c j a t a pod względem k a l o r y cz n y m o d p o w i a d a ł a 30% ż o ł n i e r s k i e j p o r c j i a ng ie L, N i e u l e g a w ą t p l i w o ś c i , ż e b y ł a t o k r o p l a w morzu wobec ogromu n i e d o l i i p o t r z e b , z w ią za n y ch z p o ł o ż e n i e m n a s z e j l u d n o ś c i w S o w i e t a c h .

N i e mogliśmy dopomóc w s z y s t k / i m , w i ę c z k o n i e c z n o ś c i o t a c z a l i ś m y o p i e k ą t y c h t y l k o , k t ó ^ r z y z d o ł a ^ l i d o t r z e ć do m i e j s c p o s t o j u n a sz y ch o d d z i a ł ó w

15

(16)

Główną u w a g ą , ta k j a k g e n . A n d e r s , o t o c z y l i w s z y s c y bez w y j ą t k u dowódcy n a s z e j A r m ii w ZSRR p r z e d e w sz yst k im d z i e c i . O d p i e r w s z y c h dn i i s t n i e n i a na szy ch o d d z i a ł ó w pows taw ały w n i c h s i e r o c i ń c e i s z k o ł a . S e r c e każdemu

z nas k r a j a ł o s i ę na widok przywoż ony ch z t e r e n u małych i s t o t e k , z a g ł o ­ dzonych t a k , ż e b y ł y b a r d z i e j do s z k i e l e c i k ó w p o d o b n e , n i ż do żywych d z i e c i . W i e l e z n i c h n i e u d a ło s i ę o d ra t o w a ć i u tr z y m a ć p r z y ż y c i u .

I c h małe m o g i ł ^ k i na n a s z y c h c m e n t a r z a c h , p o z o s t a w i o n y c h w R o s j i napewno p r z e s t a ł y ju ż i s t n i e ć i ś l a d po ni c ., p o z o s t a ł j e d y n i e w n a s z e j p a m ię c i i s e r c a c h .

Mówię o tym w s z y s t k i m , ż e b y p r z y p o m n i e ć Wam,dawnym Młodszym Ochotniczkom , ż e b y ł y ś c i e adoptowane z a równo p r z e z g e n . A n d e r s a , j a k i w s z y s t k i c h j e g o ż o ł n i e r z y . O n i w s z y s c y u w a ż a l i Was z a s w o j e d z i e c i i n i e s z c z ę d z i l i w y s i ł k ó w , b y p r z y w r ó c i ć Wam z d r o w i e i s i ł y w S ow ie t a ch , d op om óc w nauce na Środkowym Wschodzie i u ko ń cz yć w yż sz e s t u d i a w L i b a n i e , w e Wło sz ec h i w A n g l i i .

Gen.Anders d a ł Waxm mundur ż o ł n i e r s k i , a l e n i e b y ł t o t y l k o u b i ó r , r a z e m z nim s p a d ł na Wasze ramiona ob o w ią z e k w i e r n e j , w y t r w a ł e j i n i e u s t a j ą c e j s ł u ż b y d l a Oj c z y z n y , G e n . Anders o d s z e d ł ju ż od nas na tamtą s t r o n ę , odcho.^.

d z ą k o l e j n o j z a Nim j e g o dawni ż o ł n i e z r e , odchodzą Wasi Oj c o w i e , Matki , s t a y r s z e ko le ż a n k i. w y c h o w a w c y i wyk ładowcy.Wy, n a j m ł o d s z e z t e g o g r o n a

, b y e może d o c z e k a c i e s i ę nowej wgilki o b y t i w o l n o ś ć P o l s k i i b ę d z i e c i e m u s i a ł y w z i ą ć w n i e j u d z i a ł , zadaniem w i ę c Waszym j e s t dbać już d z i s i a j o

t o , ż e b y ś c i e w t e j w a l c e n i e b y ł y o s a m o t n i o n e , ż e b y obok Was s t a n ę l i

w jednym s z e r e g u Wasi s y no w ie i c ó r k i . P r z e k a ż c i e im t e s t a m e n t ż o ł n i e r s k i g e n . A n d e r s a , któremu z a w d z i ę c z a c i e w o l n o ś ć .

Zygmunt Bohu sz-Szyszko gen.Dyw.

C z e r w i e c 1972

16

(17)

POWSTANIE I ORGANIZACJA SZKOLYŚ

S z k o ł a J u n a c z e k , p ó ź n i e j s z a S z k o ł a Mł odszych O c h o t n i c z e k , z o s t a ł a

o f i c j a l n i e z a t w i e r d z o n a rozkazem D - c y P o l s k i c h S ^ i ł Z b r o j n y c h w J a n g i - J u l w Zsi\$. 1 , d z .6 3 4 4 z d n i a 2 0 - 5 - 1 9 4 2 r .

Rozkaz, o k r e ś / i a ł ł c e l p o w s t a j ą c e j s z k o ł y :

nZao pi ek ow an ie s i ę p o l s k ą m ł o d z i e ż ą ż eń s k ą pod względem m o r a l n y m , a ł a x i w u ł a t w i e n i e j e j u z u p e ł n i e n i a swej w i e d z y i d a n i e w y k s z t a ł c e n i a w z a - k r e s i e s z k o ł y powszechnej i ś r e d n i e j " .

W 6 - c i o l e t n i m o k r e s i e i s t n i e n i a s z k o ł y z a z n a c z y ł y s i ę w y r a ź n i e 4 f a z y : 1 . P o b y t w ZSRR o.d końca marca do s i e r p n i a 1942r w wa-^runkach nad

wyraz c i ę ż k i c h , n i e s p r z y j a j ą c y c h ani na uc zan iu an i wychowaniu.

2 . Okres od p r z e k r o c z e n i a g r a n i c y ZS&R d n i a 2 5 - 8 - 1 942r do c h w i l i u s t a b i i l i z o w a n i a s i ę s z k o ł y w N a z a r e c i e ( 1- 1 - 1 9 4 4 r ) . B y ł to ok re s s t a l e p o l e p s z a j ą c y c h s i ę warunkówjnaterialnych p r z y c z ę s t e j z m i a n i e m i e j s c a p o s t o j u . 3 . T r z y i p ó ł l e t n i p o b y t w N a z a r e c i e ( 1 - 1 - 1 9 4 4 - 2 5 - 7 - 1 9 4 7 ) w warunkach

c a ł k o w i c i e s p r z y j a j ą c y c h tak nauc zaniu j a k i wychowaniu.

4 . Końcowy ok res i s t n i e n i a s z k o ł y od p r z y b y c i a do A n g l i i . 6 - 8 - 1 9 4 7 r do r o z w i ą z a n i a 15 -4 -1 94 8r .

Mie js c em z a ł o ż e n i a s z k o ł y b y ł K a r k i n - B a t y s z w U z b e k i s t a n i e p o ł o ż o n y 0 5 km.od Guzar.Mimo t e g o , ż e s z k o ł a Junaczek z o s t a ł a o f i c j a l n i e z a t w i e r ­ dzona 20 -5 -1 9 4 2 r z a d z i e ń p o w s t a n i a s z k o ł y t r z e b a uważać 3 o - 3 - 1942r.

W tym dniu p r z y j e c h a ł y do s z k o ł y 4 p i e r w s z e j u n a c z k i . W K a r k i n - B a t y s z b y ł już o-ddzia^ł w o j s k a p o l s k i e g o i s i e r o c i n i e c . H a opiekunkę ju n ac ze k wyznaczono p . H a l i n ę S w i e ż a w s k ą , k t ó r a p r a c o w a ł a r ó w n o c z e ś n i e w s i e r o ­

c i ń c u .

8 - g o k w i e t n i a rozkazem, d - c y P. S . Z . w J a n g i - J u l z o s t a ł a z a t w i e r d z o n a nazwa s z k o ł y ja k o 3 z k o ł a Junaczek p r z y A r m i i P o l s k i e j w ZSSRfccOd t e g o momentu S z k o ł a z n a l a z ł a s i ę pod b e z p o ś r e d n i ą o p i e k ą D - c t w a PSZ.

Na wychowawczynie p r z y d z i e l o n o p.Ha l i n ę Miłkowską.W k i l k a dn i p ó ź n i e j p r z y j e c h a ł a do s z k o ł y p i e r w s z a n a u c z y c i e l k a mgr.Wacława Całowa.Wprowadzo­

no p o d z i a ł na k l a s y i z a c z ę ł y s i ę z a j ę c i a s z k o l n e . L e k c j e odb ywa ły s i ę w f o r m i e pogadanek . N i e b y ł o żadnych p o d r ę c z n i k ó w , p a p i e r u ani nawet ołówkówsc.Zebrało s i ę t r o c h ę przypadkowo p r z y w i e z i o n y c h k s i ą ż e k , k i l k a numerów " O r ł a B i a ł e g o " ! j e d e n p o d r ę c z n i k "Pa na T a d e u s z a " . N a po cz ąt ku maja p .C ał ow a z o s t a ł a mianowana komendantką s z k o ł y j u n a c z e k , w k r ó t c e

potem wyznaczono na k - d t a s z k o ł y p . H i e r o n i m a C z e l n e g o ,,k t ó r y jednak ze w zg lę d u na z ł y s t a n z d r o w i a n i e mógł p e ł n i ć sw oi c h obowiązków 1 w s z y s t k i e f u n k c j e s p o c z y w a ł y w ręku p . C a ł o w e j .

Do s z k o ł y ju n a c z e k z a c z ę ł y p r z y j e ż d ż a ć l i c z n e t r a n s p o r t y d z i e w c z ą t w różnym w i e k u , z p o s z c z e g ó l n y c h g a r n i z o n ó w n o w o - t w o r z ą c e g o s i ę w o js k a

17

(18)

p o l s k i e g o w Z S S R . P r z y j e ż d ż a ł y t a k ż e d z i e w c z ę t a na w ł a s n ł r ę k ę , . p o j e ­ dynczo i g r u p a m i . 2 3 - 5 - 1 942r b y ł o j u ż w s z k o l e 691 j u n a c z e k .

24 - 5- 1 94 2r p r z y j e c h a ł a do K a r a k i n - B a t y s z nowo-mianowana k - a t k a s z k o ł y m g r . T e o d o r a S , y c h o w s k a . P e ł n i ł a ona f u n k c j ę Komendantki aż do czasu r o z w i ą z a n i a s z k o ł y w A n g l i i .

3-rtan s z k o ł y p o w i ę k s z a ł s i ę z d n i a na d z i e ń i w l i p c u d o s z e d ł do 1036 j u n a c z e k . Z p o c z ą t k i e m l i p c a wobec s z e r z ą c y c h s i ę c h o r ó b , p r z e d e w s z y s ­ tkim d y z y n t e r i i i ż ó ł t a c z k i , z a i s t n i a ł a k o n i e c z n o ś ć p r z e n i e s i e n i a

s z k o ł y w i n n e m i e j s c e . D z i ę k i s t a r a n i o m k - d t k i S y e h o w s k i e j , u d a ło s i ę u m i e ś c i ć c z ę ś ć d z i e w c z ą t w G u z a r z e , a c z ę ś ć p r z y j ą ł g e n . T o k a r z e w s k i do 6 - t e j D y w i z j i w Kitabu,Komendę nad K i t a b s k ą grupą o b j ę ł a p . C a ł o w a a nad grupą g u z a r s k ł p.Sychowska.

2 5 - 8 - 1 942r o b i e g ru p y w y j e c h a ł y js ZSiftR wraz z o d d z i a ł a m i do k t ó r y c h b y ł y p r z y d z i e l o n e e w i n d e n c y j n i e , p o p r z e z Kra sno wodsk,morze K a s p i j s k i e do P a h l e v i w I r a n i e . W P a h l e v i m ło d sz e j u n a c z k i z g ru p y k i t a b s k i e j , k t ó r y c h b y ł a w i ę k s z o ś ć , p o ł ą c z y ł y s i ę z grup a g u z a r s k ą w j e d n ą c a ł o ś ć

pod kie ro wn ict wem p . S y c h o w s k i e j , 8 - g o w r z e ś n i a d o ł ą c z y ł a j e s z c z e s z k o ł a z Wrewska(ZSRR.Stan s z k o ł y w tym c z a s i e w y n o s i ł 929 j u n a c z e k i 83 o c h o -

i.

t n i c z k i P S K .3 t a r s z e junaczki xx z grup y k i t a b s k i e j w l i c z b i e około. 9q pod komendą p . C a ł o w e j z o s t a ł y p r z y 6 . t e j D y w i z j i i p o p r z e z I r a n , I r a k p r z y j e c h a ł y do P a l e s t y n y w p a ź d z i e r n i k u 1 9 4 2 r . N a j s t a r s z e o d e s z ł y do w o j s k a , m ł o d s z e po p r z e j ś c i u e g z a m i n ó w , w r ó c i ł y pod komendę p . S y c h o - w s k i i j , k - d t k a Całowa p r z e s z ł a do D -c tw a s z k ó ł Juna ków.

2 - 1 0- 1 94 2r s z k o ł a ju n a c z e k z k - d t k ą Sychowską w y r u s z y ł a z, P a h l e v i na nowe mp do Teheranu.Tam n a s t ą p i ł a r e o r g a n i z a c j a s z k ó ł . J u n a c z k i p o d z i e l o n o na 2 g r u p y . S t a r s z e wyj echa ł y p o p r z e z I r a k do P a l e s t y n y

m ło d ss ze z o s t a ł y oddane pod o p i e k ę D e l e g a t u r y M i n i s t e r s t w a O p i e k i 3 poł, i w y j e c h a ł y do I s f a h a n u ( I r a n ) . N i e w i e l k a c z ę ś ć ju n a c z e k o d e s z ł a do

r o d z i c ó w .

Po p r z y j e ź d z i e do P a l e s t y n y z mi en ion o nazwę s z k o ł y na " S z k o ł a M ło ds zyc h O c h o t n i c z e k " - r o f c k a z D -c t w a A r m i i P o l s k i e j na Wschodzie 1.d z . 1 0 6 S - 5 - 1 2 S z k o ł a z o s t a ł a podporządkowana D-twu J e d n o s te k Wojskowych na Srod ko.

W s c h o d z i e , k t ó r e p r z e z d ł u g i o k r e s b y ł o składową c z ę ś c i ą I I Korpusu.

Po p r z y j e ź d z i e do P a l e s t y n y w g r ud ni u 1942r s z k o ł ę u mi es zc zo no w G e d e r z e . N i e b y ł o to o d p o w i e d n ie m i e j s c e i d l a t e g o m i e s i ą c p ó ź n i e j p r z e n i e s i o n o 3M0 do Rehowoth^u.Warunki p r a c y b y ł y d o b r e , z w ł a s z c z a od.

momentu,gdy obóz d o s k o n a l e z o r g a n i z o w a n y p r z e z Komendę Centrum S z k o - l e n i a P o m o c n ic z e j 3 ł u ż b y K o b i e t ( k - d k a in s p .W a c h o w s k a ) z o s t a ł c a ł k o ­ w i c i e p r z e k a z a n y Komendzie S z k ó ł M ło ds zyc h O c h o t n i c z e k .

Po 5 m i e s i ą c a c h p r z e n i e s i o n o SMO do Q u a s t i n y , g d z i e z n a j d o w a ł y s i ę s z k o ł y męskie D-wa S z k ó ł JunakówK i um ie sz cz on o j,ą pod na miotami.

Pod k o n i e c w r z e ś n i a 1 9 4 3 r . s z k o ł a z o s t a ł a p r z e n i e s i o n a do J e n i n u , a

18

(19)

I - 1 - 1 9 4 3 r p r z e n i e s i o n o 3M0 do N a z a r e t u g d z i e p o z o s t a ł a aż do wyjazdu do A n g l i i w l i p c u 1947r.

W N a z a r e c i e p o w s t a ło I l r g i e g i m n . o g ó l n o k s z t a ł c ą c e , L i c e u m p e d a g o g i c z n e i Liceum A d m i n i s t r a c y j n o - h a n d l o w e .

P i e r w s z a matura o d b y ł a s i ę w Q u a s t i a n i e w s i e r p n i u 194 3 r .P r ze w o d n i cz ą cy m K o m i s j i E g z a m i n a c y j n e j b y ł d o c . d r . Ł u k a s z K u r dyb ae h.S po śró d 22 u c z e n n i c I I - g i e j l i c e a l n e j do egzaminu d o j r z a ł o ś c i dopuszczono 20 u c z e n n i c z czeg<?

z d a ł o 1 8 . D r u g i egzamin od b y ł s i ę w N a z a r e c i e 1 lutym 1 9 4 4 r. Pr z ew ód . K o m i s j i E g z a m i n . b y ł d r . T a d e u s z P o ź n i a k . P o bardz o o s t r e j s e l e k c j i ze s t r o n y Rady p e d a g o g i c z n e j na 60 u c z e n n i c n i e dopuszczono 11^świadectwo d o j r z a ł o ś c i o t r z y m a ł o 4 8 . T r z e c i ezgamin w l i p c u 1944r pod przewodnictwem d y r .L i c e u m Humanistycznego p . M a r i i K o ś c i a ł k o w s k i e j b y ł o s t a t n i m na

t e r e n i e P a l e s t y n y . B a r d z o duż© m łod szy ch o c n o t n i c z e k po u zy sk an iu matury w stępowało o c h o t n i c z o do w o j s k a , i n n e p o s z ł y na d a l s z e s t u d i a do L i b a nu.

gkHżakttttaacatic C h a r a k t e r wojskowy s z k o ł y n a r z u c a ł mło z i e ż y pewne o b o w i ą z k i , k t ó r e pomagały w u tr z ym a ni u d y s c y p l i n y i s u b o r d y n a c j i . D z i e w ­ c z ę t a p e ł n i ł y s ł u ż b ę p o d o f i c e r a sł uż bo we go i ł ą c z n i k a , r a z na t y d z i e ń m i a ł y wykłady p r z y s p o s o b i e n i a wojskowego i musztry.SMO m i a ł a t a k ż e

p r z y g o t o w a ć kadr y ś w i a t ł y c h o c h o t n i c z e k - ż o ł n i e r z y .

Zwią ze k s z k o ł y z armia,. b y ł ba rd zo ś c i s ł y i w y r a ż a ł s i ę n i e t y l k o w l a r f o r m a l n e j z a l e ż n o ś c i SMO od w o j s k a . F a k t , ż e w i e l e d z i e w c z ą t m ia ł o

w wojsku o j c ó w , b r a c i i n a r z e c z o n y c h , ż e s p or o s t a r s z y c h u c z e n n i c p r z y ­ s z ł o do s z k o ł y po p e ł n i e n i u f u n k c j i w r ó ż n y c h j e d n o s t k a c h w o js k a , d a w a ło d z i e w c z ę t o m p o c z u c i e w s p ó l n o t y z armią p o l s k ą . O p i e k a o d d z i a ł ó w Sjtl APW a w s z c z e g ó l n o ś c i 5 D y w i z j i K r e s o w e j nad SMO b y ł a wyrazem ł ą c z n o ś c i w o j s k a i m ł o d z i e ż y . U c z e n n i c e SMO z dumą n o s i ł y na rękawach od zna ki Ż u b r a ( 5 - t a D y w . ) c z y Lwa ( 6 D y w ) p o d k r e ś l a j ą c s w o j ą p r z y n a l e ż n o ś ć do I i - g o Korpusu.

Wypis z '' K s i ą ż k a Pamiątkowa S z k ó ł Mł ods zyc h O c h o t n i c z e k ' 1 P r i n t e d by G r y f P r i n t e r s ( H . C . ) L t d .

171, B a t t e r s e a Church Ra,London,SW 11 3 ND-England

Po wy ższ e na p o d s t a w i e s p r a w o z d a n i a d y r . M a r i i K o ś c i a ł k o w s k i e j

i K r o n i k i S z k o l n e j . O b a dokumenty z ł o ż o n e w Archiwum Wojska P o l s k i e g o w I n s t y t u c i e G e n . S i k o r s k i e g o w L o n d y n i e .

19

(20)

W CZOK-PAKU

Spotkałyśmy s i ę z w y c z a j n i e . G d z i e ś n i e d a l e k o d e l e g a t u r y w U z b e k i - s t a ń s k i e j G i e o r g i e w c e .

Wtedy p r z y s z ł a To l a . Ga ł a w u ś m ie c h u , z p l e c a k i e m zarzuconym na p l e c y p r z y s i a d ł a na c h w i l ę k o ł o m n i e , j a k b y z n a ł a mnie j u ż od l a t . T a k

z T o l ą b y w a ł o . P r z y j a z n a ż y c z l i w o s ć , b e t p o ś r e a n i g e s t w y t w a r z a ł y odrazu a t m o s f e r ę s e r d e c z n o ś c i . B og a t a osobowość T o l i , , s z u n i ą c a młodzieńczym i d e a l i z m e m , n i e m i e ś c i ł a s i ę sama w s o b i e , m u s i a ł a emanować na o t o c z e n i e .

D z i e l i ł y ś m y s i ę o p o w i e ś c i a m i z n i e w i a r o g o d n e j p r z e s z ł o ś c i , k t ó r a w c i ą ż c i ą ż y ł a nad nami j a k koszmarny s e n . 3 nułyśmy p l a n y , p e ł n e rad osnych n a d z i e j i na o r z y s z ł o ś ć . P r z y r z e k ł y ś m y s o b i e , ż e spotkamy s i ę n i e d ł u g o w p o ls ki m wojsku formującym s i ę w C z o k - P a k u , D j a b e l s k i e j D o l i n i e .

M i e s i ą c p ó ź n i e j T o l a w i t a ł a mnie tam na progu n a m i o t u . Z a j ę ł a s i ę z w ła ś c i w ą s o b i e e n e r g i ą p r z y j ę c i e m nas maruderów.Od t e g o d n i a d z i e l i ł a m ; z T o l ą 2 d e s k i , k t ó r e s ł u ż y ł y nam za p r y c z e i 2 t y g o d n i e

b u r z l i w y c h p r z e ż y ć . B y ł o nas 200 k o b i e t . M ł o d y c h i s t a r s z y c h , z b i e - dzonych w i ę z i e n i a m i i z s y ł k ą , z n i s z c z o n y c h chorobami.Udawałyśmy ż a r l i w e w o j s k o ® , d ź w i g a j ą c ogromne b u c i o r y i dużo: za o b s z e r n e m ęskie mundury.Chodziłyśmy na musztrę i na z b i ó r k i i ponad w s z y s tk o c z e ­ kałyśmy na t r a n s p o r t do P e r s j i , w i e r z ą c w t e n cud m o c n i e j n i ż k i e d y ­ k o l w i e k . I n a g l e j a k grom z j a s n e g o n i e b a , spada r o z k a z komendanta o b o z u . K o b i e t y muszą zd a ć mundury i w r ó c i ć do k o łc h o z ó w .

0 n i e ! 2 0 0 g ł o s ó w p o d n i o s ł o s i ę w p r o t e ś c i e . W y b r a n o d e l e g a c j ę . P o j e d z i do Sztabu A r m i i w J a n g i - J u l u wa l c z y ć o prawo k o b i e t p o z o s t a n i a

y w w ojsku.Na c z e l e w yd ele gow a ne j p i ą t k i s t a n ę ł a T o l a SSychowska.

P r z y j e c h a ł y ś m y do J a n g i - i s m ^ Julu w p e ł n i u k w i e c o n e j w i o s n y . 19 k w i e t

* n i a s t a n ęł yś m y w S z t a b i e . P a n i Wysołuchowa i n s p e k t o r k a P o m o c n ic z e j S ł u ż b y K o b i e t , w y s ł u c h a ł a g o r ą c e j przemowy T o l i i w y c i ą g a j ą c do n i e j r ę k ę - r o z s t r z y g n ę ł a l o s y k o b i e c e j gromady w Czok-Paku.O z d j ę c i u

mundurów n i e b y ł o mowy.Wszystko z o s t a ł o w c i e l o n e do A r m i i . T o l a

o

oychowska d o s t a ł a p r z y d z i a ł do now e g a F or m uj ą ce j s i ę S z k o ł y Junaczek w K a r k i n - B a t a s z j a k o j e j k o me nd an tk a.U sł ysz aw sz y d e c y z j ę I n s p e k t o r ­ k i p o p a t r z y ł y ś m y na T o l ę . Zmarszczka z a t r o s k a n i a u s i a d ł y m ie ę d z y j e j brwiamiW Wygląda ł a j a k mała d z i e w c z y n k a „ k t ó r a z a c h w i l ę s i ę

r o z p ł a c z e . W a h a n i a i ni e p e w n o ś ć m i n ę ł y b e z p o w r o tn ie „ W ś r ó d nas s t a ł a znowu prawdziwa i d z i e l n a T o l a . M a ł y u śm ie s ze k wymknął s i ę z kąc ik ów j e j u s t , t e r a z dwa d o ł e c z k i w b u z i , r o z ś w i e t l i ł y o c z y , s t a ł y s i ę

n a g l e uśmiechem.Uśmiechem Ko mendantki, symbolem n a s z e j s z k o ł y . J a n i n a 3 chramm-Hening

Wypis z " K s i ą ż k a ® Pamiątkowa S z k ó ł M ło ds zyc h O c h o t n i c z e k "

P r i n t e d by G r y f P r i n t e r s ( h . C . ) Ltd

20

Cytaty

Powiązane dokumenty

przeprowadzono kompleksowe badania rozwoju szaty roślinnej i gleby na całej zrekultywowanej powierzchni składowiska odpadów posodowych od czasu zapoczątkowania rekultywacji w 2000

educational system, such a claim means an appeal for a more comprehensible defi nition of the expected media education targets in the fast changing media environment (N.B. at the

De laatste jaren wordt in de meeste Philips-fabrieken gekozen óf voor (automatische) bakkenmagazijnen, óf voor verticale omloopstellingen. Dit rapport geeft zowel andere,

[r]

Pod koniec 1999 roku ukazała się na rynku kięgarskim nowa i, jak dotąd, jedy­ na w swoim rodzaju publikacja o Częstochowie, autorstwa Zbigniewa Biernackiego, pt.. Częstochowa na

Rogoszówna staje się bowiem cenzor- ką tekstu Barriego: w swoim tłumaczeniu pomija trzy końcowe akapity opowieści, które zostawiają czytelnika z widokiem Piotrusia Pana w roli

The examination of the distribution of rotifers and crustaceans between particular stations located within vegetated (zones of helophytes and nymphaeids) and unvegetated (open

Jan Paweł II określił wtedy seminarium jako miejsce, gdzie owocują talenty powołanych do kapłaństwa, ponieważ jest ono czasem „poważnego przygotowania, studium,