1
SPIS ZAWARTOŚCI TECZKI — ...
, ( % ż i y p 5 j 3 W .
^ i m - t f S i
I. Materiały dokumentacyjne
I /* ^ / \ ^
1/1 - relacja właściwa <46 k ^ ! I/2 - dokumenty
(sensu stricto)dot. osoby relatora
I/3 - inne materiały dokumentacyjne dot. osoby relatora <- -S
II. Materiały uzupełnienlające relację ——
III. Inne materiały (zebrane przez „relatora”):
111/1- dot. rodziny relatora — <•
III/2 - dot. ogólnie okresu sprzed 1939 r. --- - III/3 - dot. ogólnie okresu okupacji (1939 -19 45 ) —- III/4 - dot. ogólnie okresu po 1945 r.
III/5 - in n e ...--- _
IV. Korespondencja
j . ) ... ,... k x ..M ...
... S . . J - J 0
V. Wypisy ze źródeł [tzw.: „nazwiskowe karty informacyjne"] . !}
l/l Fnfnnrafifi
^ f i ^ ą j^ A2
3
4
5
6
7
Klub H istoryczn y ^ p rzy toruńskim O ddziale
Z rzeszen ia Kasaabsko-Pomorskiego R elac ja c z łonka k on sp ira c j i __
I f Dane o sobowe
1. Nazwisko i imiona ; D e c Roman
2 ,Data i m iejsce u rodzen ia : 08,10*1906 Sterdyń pow,Sokołów P o d la sk i 3# Imiona rod ziców , nazw isko.panieńskie matki,zawód rodziców ,ew entualne
inform acje o aktyw ności zawodowej i sp ołeczn ej :
- o j c i e c Adam piekarz,m atka Helena z domu Murawska odbywała n o w icja t u s .s .S z a r y te k w S z p ita lu D z ie c ią tk a Jezus w Warszawie*
4. Obecny adres : 87-500 Rypin ul.Mławska 39/18,T elefon u n ie posiadam, II,D a n e środowiskowe
1, W ykształcenie ^ nazwy szk ó ł i l a t a ukończenia/
a / ,ś re d n ie bez matury w Gimnazjum Humanistycznym K s ię ż y Salezjanów w Sokołowie Podlaskim rok 1920-1928
b/,matura w Liceum Korespondencyjnym w Sierpcu 1955/1956
2 / ,P rz e b ie g pracy zawodowej i ewentualna d z ia ła ln o ś ć sp ołeczna do1,IX ,39 Od 1,7111,1928 praca w U rzęd zie P o c z t .T e le g r a f, Warszawa 2
1930/31 kurs asystentów pocztow ych, po k tórego ukończeniu wydelegowany w m-cu maju do Urzędu P o c z t,T e le g r a f,O s tr o łę k a 2
Od lip c a 1933 r , p rzen ie sio n y do Urzędu P-T w R yp in ie, również jako asystent,pracow ałem do wybuchu wojny,
3 / ,Stosunek do służby wojskowej w 1939 r , K at, C - p o s p o lite ru szen ie z b ro n ią , I I I ,Udai a ł w kampanii w rześniow ej 1939 r ff.
Ewakuacja z Urzędem P o c z t ,- T e le g r , z Rypina do Równego w dniu
5,IX ,1939r,Po drodze we Włocławku przekazanie ładunku pocztowego i kontynuacja podróży p oszu k iw a n ie rod zin y już w cześn iej ewakuowanej / żon a,teściow a i dwoje d z ie c i/ ,N ie s t e t y n ie odnalazłem i dnia 13
w rześnia dotarłem do Warszawy .Następnego dnia Warszawa z o s t a ła zamknięta d la ruchu cyw ilnego i p o d j^ łg ^ obronę.Początkowo spałem na g o łe j posadzce w M in is te rs tw ie P oczt i T elegrafów na Placu
Napoleona.Warunki bytowe s t a le s ię p o g a rs z a ły .N a lo ty n ie p r z y ja c ie ls k ie zam ieranie handlu, brak pożyw ienia i tro sk a o ro d zin ę.P o k ilk u dniach p rzy b y ł do nas,a b yło ta k ic h przybyszów dużo,kapitan Wrona i
zaproponował pracę w C e n tr a li T e le fo n ic z n e j przy u l,P iu s a obsadzonej p rz e z W ojsko.Zgłosiłem s ię z kilkom a innymi osobami' do pracy w
c e n t r a li t e le fo n ic z n e j.Z o s t a liś m y zakwarerowani na u l.G ó rs k ie g o i od tego czasu dostawaliśmy na o b i^d. A ch leb a .P ra ca nasza p o le g a ła na podsłuchu r o z m ówVt)d^iał n a s z z r fs t a ł rozwiązany z
chw ilą k a p it u la c ji.B y ło to g łę b o k ie p r z e ż y c ie d la nas w szystk ich ,
8
a kapitan Wrona wprost ze łzam i w oczach zapewniał nas abyśmy w r a z ie p otrzeb y z w r a c a li s ię do n iego o potw ierdzen ie,Jedn ak dotychczas i n ie skorzystałem z teg o zapewniwnia i n ie wiem g d zie k a p ita n przebywa i czy ż y je je s z c z e #
I Y ffK r ó tk i ż y c io r y s okupacyjn y .
Całą okupację mieszkałem w R yp in ie.R od zin a mi s ię pow ięk szyła - przybyło następne dwoje d z ie c i,N ie m c y wykwaterowali mnie z
mieszkania dotychczas zajmowanego przy u l„W arszaw skiej 43 i k a z a li mi szukać innego pom ieszczenia#Znalazłem m ieszkanie p rzy ul#
P iłs u d z k ie g o zam ienionej na Paul Beneke S trase 10*
Ponieważ g r o z ił o mi n ieb ezp ieczeń stw o w yw iezien ia na roboty zacząłem szukać p ra c y .P o c zta fblaków n ie przyjm ow ała,a ponieważ język a n iem ieck iego n ie znałem z g ło s iłe m s ię do pracy przy budowie
j. x .
baraków jgko robotnik,Jednak ze względu na chorą rękę zostałem zwolniony z pracy,W ięc znowu zacząłem poszukiwać pracy i tłumaczyć s ię ,ż e uczę s ię n ie m ie c k ie g o ,to może podejmę inną pracę l ż e j s z ą , bo do pracy c ię ż k ie j s ię n ie n a d a ję ,ta k ie świadectwo w ystaw ił mi przy zw alnianiu poli<s&r budowlany/wyjątkowo spraw iedliwy/#
Zacząłem pracować po jakimś c z a s ie jako księgowy i. rachm istrz w w a rszta cie ś lu s a rs k im ,a le że słabo znałem je s z c z e n ie m ie ck i,
w ł a ś c ic ie l Niem iec z w o ln ił mnie z pracy,Żona maja troch ę handlowała, więc utrzymynie jako ta k ie było,b ałem s ię ty lk o w yw iezienia#
Wzywano mnie czę s to do tzw .A rb e its a n tu i g r o z i l i w yw iezieniem . Już w maju 1940 r#byłem p rzew id zia n y d o tz w .ła p a n k i,a le po zmianie mieszkania n ie z n a l e ź l i je s z c z e mojego adresu, i uniknąłem
aresztowania#Po jakim ś c z a s ie pow tórnie p r z y s z l i po m n ie,ale
w zruszyła ich chyba gromadka d z i e c i płaczących i znowu mnie zo sta w ił:
W reszcie w 1941 r# latem moja dawna koleżanka z p oczty zarekomendo
wała mnie do b iu ra w M a g istra c ie i p r z y ję t o mnie do rachuby jako pomoc przy sporządzaniu l i s t s z c z e g ó ln ie d la d z i e c i zatrudnionych przy różnych robotych,Poczułem s ię znacznie l e p i e j i mogłem
poruszać s ię w mieście#Doznałem od okupanta różnych prześladowań.
Początkowo po powroęie z Warszawy zostałem ukarany na posterunku w Ostrowitem za t o ,ż e n ie oddałem honoru w arcie,innym razem
zostałem uderzony#że n ie ukłoniłem się,znow u gdy podrzuciłem jeńcow i na budowie paczkę papierosów#Wartownik zap row a dził mnie z żoną na wartownię i tam g r o z i l i nam rozstaw ia n iem ,p ob ito mnie i o s ta te c z n ie skończyło s ię na zap łacen iu k a ry ,S ie d zia łe m także w asassa a r e s z c ie zabrany z M agistratu p rz e z Gestapo za t o ,ż e n ie chciałem . pow iedzieć nazwiska znajomego n a u c zy cie la Witkowskiego z Wąbrzeźna, k tó ry b y ł w Gen,Guberni.Tym razem pomogła mi sek retark a S zefa Gestapc z k tórą przed okupacją znałem s ię .P o d k on iec r a c z e j b l i ż e j końca
9
w ojuj latwm 1944 r . zabrano mnie z M agistratu do kopania rowów
przeciw czołgow ych nad Drwęcą w K o ła c ie ,g d z ie panowały c ię ż k ie warunki ż y c io w e ,c ię ż k a praca,zim no nocami i ry g o r.W res zc ie w grudniu 1944 r #
zostałem zwolniony z obozu i wezwany do p op rzed n iej pracy.Gdy nadszedł czas ich u c i e c z k i , c h c i e l i mnie wywieść z s o b ą ,a le ja zażądałem
zabrania również rod zin y.W ięc p o l e c i l i mi zdobyć furmankę i wyjechać na własną rękę.W ten sposób udało mi s ię oderwać od n ich .p o za tym t a k i b y ł bałagan i z a to ry na drogach i u lic a c h ,ż e sami na pewno m ie li tru d n ości z wyjazdem.
V ę Dz ia ł a lno ś ć konsg ir a c y ,~|naf
1 / . D o
o r g a n iz a c ji AK /A rm ii Krajow ej/ zwerbował mnie dawny pracownik
Urzędu P o c z t, w Brodnicy K azim ierz Tęgowski p s.K ru k ,k tóry wówczas pracował w handlu w Rypinie.Bywałem czę s to u n ie g o , m ieszkał przy targow icy,W 1941 r,zaproponow ał mi w stą p ien ie do o r g a n iz a c ji AK i n a ś w ie t lił konieczność p a tr y jo ty c z n e j d z ia ła ln o ś c i oraz ar
aildania prowadzonej a k cji.G d y w yraziłem zgodę p o w ie r z y ł mi
nawiązywanie kontaktów za wskazanymi osobami w różnych miejscowo^
ściach pow,rypińskiego,Zaangażowałem do współpracy zam ieszkałych w Rypinie Henryka Szulca i Romualda S trzeszew skiego,W yjeżdżałem sam lub w tow a rzystw ie k tórego ś z n ich do wskazanych, p rzez k i e r ,
Tęgowskiego m iejscow ości i upatrzonych osób,a m ianowicie w Ostrowiter;
nawiązałem kontakt z PenszyńskimM,w Ś w ied zieb n i z Łydką F, w Strzygach miałem nawiązać kontakt z Mirkiem Wybawińskim,lecz om
ukrywał s ię w Jeziórk ach u W ,W olffa,skontaktowałem s ię z bratem je g o , nawiązałem również kontakt z S ied leck im z Żołnowa,Tam byłem razem z H,Szulcem,
2/.P rz y s ię g ę od eb rał odemnie K ierow nik łą c z n o ś c i K-dy Obwodu ryp iń sk iego K azim ierz Tęgowski ps.K ru k.Zaznajom ił mnie zaraz z tajn ym i schowkami- punktek kontaktowym.który znajdow ał s ię w jednym z pomieszczeń na targow isk u ,p ow ołał mnie na swego za stęp cy.P rzyb ra łem wtedy
pseudonim Groch.Byłem również w O sieku -K retk i z kierow nikiem u Jana K u tn ik a ,g d zie odbyło s ię spotkanie ta jn e Komendantów,Pełniłem wówczas fu nkcję u b e zp ie cz a ją c e g o ,
3 / ,P r z y d z ia ł org a n iza cy jn y - łączność sitafetow a.K rypton im u n ie znam, z x a
z nażwisk innych pamiętam je s z c z e Jarzębowskiego z B ro d n ic y ,a le n ie pamiętam czy miałem z nim sp otk a n ie,
4/.P r z e b ie g o s o b is t e j służby-nawiązywanie kontaktów w t e r e n ie z łącznikam i,w yczekiw anie na rozkaz alarmowy
5/.Aresztowania rela torów ,człon k ó w rod zin y i znajomych.
Żona b yła aresztowana p rzez Gestapo podobnie jak ja n ie ch cia ła ujawnić nazwiska n a u czy ciela W itkow skiego,k tó ry na adres j e j p r z e s y ła ł p ie n ią d z e z G eneralnej Guberni d la s w o je j żony n a szej
10
V I p Dane im o ewentu a ln ym ucz ^ s tn ic tw ie członka, rodzin y .w k o n s p ir a c ji Żona m ożliw ie $ że n a le ż a ła do k o n s p ir a c ji 1 a le n ie ujawnialiśm y s ię wzajem nie,Ja n ie chciałem j e j narażać na n ieb ezp ieczeń stw o.
Zasfaz po wyzwoleniu Rypina. / 21,1,1945 / próbowaliśmy z kolegam i byłym i pracownikami pocztowymi uruchomić Urząd Pocztowy,By ł G rabczyk^Jaw o^kijD ej-łer^G ruszczyński - również i ja,O bsłu ga tech n iczn a ś c ią g a ła aparaty te le fo n ic zn e ^ n a p ra w ia ła c e n tr a lę te le fo n ic z n ą i porządkowaliśmy pon iw szczen ia.Po k ilk u dniach
gmach z a ję ło wojsko^naszą pracę z n is z c z y li,in t e r w e n c ja u K°mendanta Wojennego n ie posku tkow ała.N ależało czekać,W ięc j a za namową
In sp ek to ra Szkolnego Sm ólczyńskiej H, podjąłem s ię pracy w
n a u czy cielstw ie,w yn a gro d zen ie b yło r a c z e j sym boliczn e, ty lk o d z i e c i szkolneobdarowywały nas prowiantwta,Moja rod zin a sk ła d a ła s ię z
10 osób9w ięc za namową k o l,B r z e z iń s k ie g o ,k tó ry p rz e s z e d ł w cześn iej do pracy w U rzęd zie Skarbowym,również tam w 1946 r , s i ę p rzen iosłem . Wynagrodzenie tam b yło k ilk a k r o tn ie wyższe,Pracowałem w k a s ie i na innych sta n ow isk a ch -in sp ek to^ k ierp w n ik r e fe r a tu ,r e w id e n t . Byłem na k u rsie w Bydgoszczy,potem je s z c z e je ź d z iłe m do Warszawy do SGPiS g d z ie p rz e rą b ję liś m y planowanie budżetowe i plan kon t,
W 1955 r , zmarła mi żona,W 1965 r , po wypadku drogowym przeszedłem n*
ren tę inw alidzką po złamaniu nogi,W 1969 r,p odją łem nanowo pracę a le «r Terenowym Zespole Usług Projektowych^ponieważ w W ydziale Finansowym już n ie było m iejsca,W 1971 r , przeszedłem na em eryturę, W c za s ie tym pracowałem w POwiatowym Domu Kultury jako in s tru k to r szachowy?potem w LZS jako księgowy i in s tru k to r szachowy, również pracowałem p rzez k ilk a l a t w okresach le t n ic h w K asie Banku
S p ó łd z ie lc z e g o p rzy skupie zb o ża ,b y d ła i t , p , V I I I , Dokumen tacj a ^
1/,Dokumentów z okresu ok u p acji n i posiadam, 2 / ,W wojsku n ie służyłem z powodu w adliw ej y iiy O k res pookupacj^ny
Rypin ,dn ia 19 p a źd zie rn ik a 1987 r .
11
12
13
14
Zwiqzek Bojowników
0 Wolność ł Demokraci® A
ZA R ZĄ D W O JEW Ó DZKI Plac 1 Maja 11
87*800 W ŁOCŁAW EK
0714997
w t o c ławek, dnia8 . o 7 . 1 983r
1 <i/t267/W0*/<6^
ob- Dec Homan
u l. Mławska 39 m 18
\ ...
&7-5oo Rypin
W o je w ó d z k a Komisj.i W e rylik acy|n a przy Z a rz ą d z ie W o j e w ó d z k i m Z B o W i l ) w e W ł o c ł a w k u zawiadamia, ze d e c y z ją z. dnia 2 4 • 0 6 • 1 9 8 3 l Kl,rciW' 1 P^.ylfjria O b y w a te la d o Z B o W i D została załatwiona
o d m o w n i e
z powodu
^raku podstaw regulaminowych.Brak wiarygodnego udokumen
towania d z ia ła ln o ś c i w ruchu oporu#
Podstawa: Rco u,.imln W e r y f i k a c y j n y Z B o W i l ) z dnia 10.IV. 1970 r.
*
O d p o w y żs ze ! de c y zji przysługuje O iiy w a telo w i/ tełce p raw o odwołania sit; d o G łó w n e j K o misji W e r y f i k a c y j n e j za pośie dnlctw em tutejszeqo Zarządu W o j e w ó d z k i e g o Z B o W i D w ciągu 30 dni od daty d o u c ze n iu nin ie js zego pisma.
l * r s ę < f a
;«rxwKintslxwfjdx,)tiwp*nfWP
K/O
I, Zarząd Kola Z B o W i l )
M ie js k ie g o Hypin
2 A A.
•'.tik. w ł»<i UHM) a 4
15
Boman Dec z a c .« Bypinie Ul.Mławska 39/13 Kr.kodu- 67-500
Do
Głównej komisji W eryfikacyjnej ZBcWiD 2 a pośrednictwem Zarz-idU Wojewódzkiego ZBcTiD
we W ł o c ł a w k u .
0 d w o ł a n i e .
W listo p a d zie lub w grudniu ubiegłego roku złożyłem wniosek do Zarządu Koła M iejskiego ZBo'*iD w Bypmie o p rzyjęcie imie na członka t e j o rga n iza cji.
Zgodne z wymaganiami do vwuo3ku dołączyłem wł*3ny życiorys i uwierzytelnione zeznania dwóch świadków mojego udziału s ruchu oporu,a także podpisy d/?ódh członków ZB0V,xL-u wprowadzających*
świadkowie: 1/ Kazimierz Tvgowski obecnie zamieszkały w C ls zty n ie, -Al.Przyjaciół K r .36 oraz - 2/ Mirosław Wybawiśaki obecnie zamieszkały w Warszawie przy u l.J o lio - Curie N r.5 V lO .
Innych świadków n iestety obecnie n ie raogy powołać,g^yz prawie wszyscy poumierali>«j«
jak Eenryk Szulc i Komuald Strzeszewski obajz Fypina,Penszyński z Ostrowitego, F eliks Łydka ze Świedziebni»młodszy brat ^ol.ŁybŁwińskiego ze S trzyg.3ył jeszcze
łucznik o nazwisku S ied leck i z 2ołnowa,u którego byliśmy razem z Szulcem B« na past
wisku w sprawie jego zaangażowania do ruchu oporu,a którego los n ie je a t mi znany.
Do pracy w ruchi oporu polegającej na orgaiiZowstfiiu łączności sztafetow ej z polecenia Dowództwa,zaangażował mnie w 1641 roku działaj^oy na tprem * Eypina, Kazimierz T*gowaki pseudonim "Km k",z którym znalićiąy s iv z pracy na poczcie.Był on
dowódo* na teren ie Eypina,a ja jego zast*pc^.Uój pseudonim "Groch".
Obecnie Kol.Tv>gowski mieszka ,jak wyżej wapomiąłem,w O lsztynie i tam należy do ZbowidA /Związku Bojowników o Wolność 1 Demokracj*/* Podpis jego na poświadczeniu zo s ta ł Uwierzytelniony przez tamtejszy Oddział ZBoWiD.
r.to zatem może le p ie j świadczy* jak n ie mój bezpośredni aowódzca i współtowa- “ rzysz,który właśnie z tego tytułu jwst członkiem ZB0WiD«*i.
Drugi świadek ol.WybawińskL w iedział o mojej działaln ości w ruchu oporu,g^yź właśnie w sprawie ły ż n ik a na l i n i i Kypin-Gsiek rozmawiałem z nim gdy ukrywał s i * u W olffa w Jeziorkach przed okupantem.Cn wówczas n ie mógł podj<*ć s i t t e j pracy ze
wzglydu na ukrywanie s iv ,a le władnie wówczas zaangażowałem brata jego,który mieszkał w Strzygach n a -te j trasie.Zdarzały s iy właśnie wypadki,ża za jego pośrednictwem porozumiewałem sitr z bratem lub także tam go spoty kałem .Kol.Wybawiński M. je s t człon
kiem Zje&ioozonego Stronnictwa uidc<sego i poświadczenie jego i podpis zostało stw ier
dź on e-uwi erzytelm one przezOddział Wojewódzki ZSL w Warszawie.
Przy składaniu wniosku po uzupełnieniu drugim oświadczeniem świadka n ie kwestio
nowano jego kompletności.
Oczekiwałem dość długo na załatwienie sprawy mojego przyjycia do ZBoftiDm,a^
wreszcie otrzymałem pismo Zarządu ’'ojewódzkiego Z30> iD we Włocławku z daia 8.07.1983 r L.dz.l267/Wer/S3,« którym zawiadomiono mnie,że Wojewódzka Komisja Weryfikacyjna przy Zarządzie Wojewódzkim Z30?.riD .we Włocławku decyzja z ćfcua 24.06.1983r. sprawy mojego p rzy ję c ia do ZBOWiD-u za ła tw iła odmownie z powodu "braku podstaw regulaminowych.BraiŁ wiarygodnego udokumentowania działalności w ruchu oporu."
J e ż e li zatem uwierzytelnione oświadczenia świadków, jak wymaga Begulamin n ie s%
wiarygodne,to według mojego mniemania coś tu ta j n ie gra.
Uczestniczyłem w ruchu oporu przeciw okupantowi hitlerowskiemu z wolą ratowania Ojczyzny czysto z pobudek patriotycznych,a działalność moja była również niebezpiecz
na jak i w innych form acjach.Jeżeli w i*c inni podobni 34 przyjmowani na takich zasa- dach,wiyc uważam,że i mnie obowiązuj* one*
Przedkładając powyższe Szanownej Komisji W eryfikacyjnej uprzejmie prószy o *c;w « tego pod uwagy i wnikliwo rozpatrzenie, w co zresztą n ie w^tpiy,mojego odwołania oraz o podjecie sprawiedliwej d e c yzji.
Bypin,<iua 25. lip c a 1683 roku,
16
2 4 . STYE 1964 ZWIĄZEK BOJOWNIKÓW Warszawa,dn.. . . 1 9 . . r.
o V.’0 LNOSC I DEMOKRACJĘ ZARZ4D GŁÓWNY
y j / I c c / ~
/L A
. * .Zarząd Wojewódzki 2^ŚoWiD
w e W . . . » t n i « » . W ło cław k u
Zarząd Główny uprzejmie zawiadamia, że na podstawie Regulaminu Weryfikacyjnego ZBoWiD 0 ...7 p o b i e r a * 82
orzeczeniem z dnia ...19 ...*'.
k ‘ y
/
X3ŁEKXS3fiQ®S “ - nie przyznano ' Tutą J ftjm p m ____
1. prawa członka zwyczajnego-podopiecznego Związku x/
2. zaświadczenie do korzystania z uprawnień określonych w ustawie z dnia 26.V .1982 r.
/ Dz.U.Nr.16 poz. 122 z 1982r./ z tytułu u d s is łu w ruchu or>oim
x/ niepotrzebnej skreślić
17
Ił
U zasad n ien ie
TT&fcie* w mchu oporu nie udokumentowany 7/iary-
— 2 «•
ąa t e r e n i e R y p i n a d z i a ł a l n o ś c i * r r u g i ś w i a d e k . 4 s i c J f . £ . n a . t ? « r © x U A . B r o d n i c ^ . , . . n i a . a o ^ e . . ś ^ i S i t e z y ć
o d z i a ł a l n o ś c i z a i n t s r e s o w a n f g © w R y p i n i e *
. Jfcm sśis+ .%3»ak«fe.©wM3du «|| • t o ż a Ł a liK t i jw la d lri* •
j e s t # a w e r y f l k w a n a p r z e * Z B o f f i D , o d k i e d y d o
• • » I t • *-• • • • • • • • • • • ♦ • • • • • • • • • • / • • • « • • • • • • • • • • • 11 ?
ici%ay i z.jakiego tytułu* w te j -ytuacj:;. Gi*Kom«
. . W s r y f c U s a c u . u t r z y m a . w . c i p c y . j t o g e t p m ą . d e c y z j ę 2 n r z , W o ; j e T 7 # w e w ł o o ł a w k u . O d d e c y z j i Z a r z ą d u . . G ł ó w n e g o .w . • p r a w
a. r ó j a w ^ r . s * ę s & & » i a . r ^ w i a d e z e r ^
m o ż n a ' o d w o ł a ć a i y d o J * c - I n e g o S ą d u A d n i n i a t r i - e y j n e g o w W a r i z a w i e u l * J a s n a 1 . -
PRZEW0DNICZ4CY GŁÓWNEJ KOMISJI WER YEJ
;
W załączeniu^ aktspweryfIkacyjne.
\ D o w i a d o m o ś c i ;
A * • • * .'W .. . .
u l * M ł a w s k a 5 9 / 1 3
» f « • « » • M f • • * • * * * * * ' *