• Nie Znaleziono Wyników

Głos Słupski, 2005, grudzień, nr 290

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Głos Słupski, 2005, grudzień, nr 290"

Copied!
20
0
0

Pełen tekst

(1)

G Ł O S S Ł U P S K I

S R O D A

1 4 . 1 2 . 2 0 0 5 r.

C e n a 1,20 zł (z 7 % VAT) Nr 2 9 0 (4266) R O K X V

' Indeks 350648

DZIENNIK POMORZA ŚRODKOWEGO

[ Nakład gazety 23.576 egz,

Środkowopomorska Kuchnia Świąteczna

KOLEJNA PORCJA PRZEPISÓW Z PORADNIKA KULINARNEGO

.NAPISANEGO PRZEZ NASZYCH CZYTELNIKÓW

1 Hotei g r o m a d a S z c z e g ó ł y i

Bankowy „prezent" dla starszych i biednych

Gigant zdziera z emerytów

N a j w i ę k s z y p o l s k i b a n k P K O BP, z którego usług korzysta najliczniejsza rzesza ludzi starszych, w t y m e m e r y t ó w i ren­

c i s t ó w o g ł o d o w y c h d o c h o d a c h , f u n d u j e im n o w e wydatki! Za wypłatę w kasie z osobiste­

g o konta kwoty mniejszej, niż 5 0 0 złotych, bank pobierze każdorazowo prowizję w w y s o k o ś c i 2,50 zł! Teraz wypłaty są d a r m o w e .

Bank właśnie zaczął informować kilka milionów klientów o tym, że opłaty zostaną wprowadzone od 1 marca 2006. - Skandal! Świństwo!

Chcą nas obedrzeć z ostatnich marnych groszy! - tak decyzję j - bankowego potentata komento­

wali wczoraj słupszczanie. Rzecz- m nik PKO BP w Warszawie Marek

• Kłuciński usiłował nas przeko- 1 nać, że bank wprowadza zmiany i

dodatkowe opłaty dla... dobra klientów! - Dzięki temu zmniejszą się kolejki przy kasach, bo więcej osób będzie korzystać z kart płatni­

czych i z Internetu - twierdzi. - Jak się ludzie nauczą, to sami będą chcieli Na z d j ę c i u : S ł u p s z c z a n i n Stanisław S z u d r o w i c z jest z m a r t w i o n y i z a s m u c o n y decyzją „ s w o j e g o " korzystać z bankomatu - mówi.

Rzecz w tym, że większość star­

szych osób nie używa kart bankoma-

Prokurator w galerii _

do Urzędu Marszaf- j £ kowskiego o na- [

tychmiastowe , przekazanie nam \ ^ r j > | j $ S materiałów z kontroli, —^

która trwa w Bałtyckiej Galerii Sztu­

ki Współczesnej-powiedziała n a m wczoraj Maria Pawłyna, słupski pro­

kurator rejonowy. - Zajmiemy się sprawą z urzędu

Tb skutek m.in. naszej wczoraj­

szej publikacji o niegospodarności i prywacie w podległej marszałko­

wi województwa pomorskiego pu­

blicznej placówce kultury, jaką jest BGSW w Słupsku. Opisaliśmy w niej sposób zarządzania galerią przez jej dyrektora Władysława Kaźmierczaka. Wczoraj doniesie­

nie o podejrzeniu popełnienia prze­

stępstwa skierowała też do proku­

ratury słupska posłanka Prawa i Sprawiedliwości Jolanta Szczy­

pińska. Domaga się ona także od marszałka województwa Jana Kozłowskiego informacji o sposo­

bie nadzoru nad słupską galerią.

Pyta również prezydenta Słupska Macieja Kobylińskiego, czy nad­

zorował sposób wydawania dotacji dla BGSW.

Tymczasem marszałek J. Kozłow­

ski jest na urlopie i nie odbiera te­

lefonu, a od jego rzecznika nie otrzymaliśmy wczoraj żadnej odpo­

wiedzi. Natomiast wiceprezydent Słupska Ryszard Kwiatkowski powiedział nam, że ratusz, choć pieniądze też przekazuje, to nie kontroluje wydatków galerii, gdyż to placówka marszałka... (LL)

Maturzyści płacą nerwami

Już jutro zaczyna się próbna ma­

t u r a , a w i e l u u c z n i ó w s ł u p s k i c h szkół w c i ą ż nie opuszcza niepew­

ność, czy nie będą musieli za egza­

m i n płacić. W s z y s t k o z p o w o d u

„niejasności", jak nazywają to nie­

którzy dyrektorzy szkół, w instruk­

cjach z Okręgowej Komisji Egzami­

nacyjnej.

W piątek do szkół trafiły płyty z instrukcjami dla nauczycieli, mate­

riałami pomocniczymi i wzorami ar­

kuszy egzaminacyjnych. Niektóre szkoły przestraszyły się, że nic więcej

nie dostaną i... pozbierały od uczniów przystępujących do matury nawet po 5 złotych na drukowanie arkuszy eg­

zaminacyjnych. - Tb było nieporozu­

mienie. Po prostu OKE źle napisała instrukcję i myśleliśmy, że sami mamy je drukować. Pieniądze na to pochodziłyby ze składek na komitet rodzicielski - tłumaczy Andrzej Obałek, dyrektor Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 3. - Teraz te pieniądze zostaną przeznaczone na jakiś inny cel. Na przykład na inne

materiały pomocnicze do matury.

Wczoraj arkusze na egzamin z języ­

ka polskiego już dotarły do wszystkich szkół ponadgimnazjalnych w mieście.

Kolejne będą wysyłane na bieżąco tak, by były w szkołach na dzień przed pla­

nowanym egzaminem. - Tb niby tyl­

ko próba, ale prawdziwa matura za­

decyduje o naszym dalszym losie, o stu­

diach na jakie się dostaniemy. Nerwy z tego powodu już wystarczająco dużo nas kosztują - mówi rnaturzystka, któ­

rą spotkaliśmy wczoraj przed ZSO nr 3. -Nie chcę podawać nazwiska, bo te­

raz w szkole mam już i tak sporo wra­

żeń, (nik)

Czytaj też na stronach 4i 6

Kadłub 1 w morzu

B K L A S S

M E B L E B I U R O W E I H O T E L O W E Koszalin, ul. Różana 1 teL/frx 0 94 34 64 426, 34 10 44S, e-mail: Idau31@wp.pl

£ Słupsk, ul. Lutosławskiego 18 2 tel. 0 59 84 22 981, 0 502 667 512, e-mail: Uau2@wp.pl

ZAPEWNIAMY:

2 ARANŻACJE TRANSPORT MONTAŻ

mmmmmm

Napisz, zadzwoń do nas!

S Ł U P S K c e n t r a l a

W redakcji dyżuruje U 8.30-16.00

• A R T U R S T E N C E L

OOfcljn T l /

towych ani płatniczych oraz nie dokonuje płat­

ności przez Internet. Ci ludzie często nie potra­

fią się nimi posługiwać lub nie mają takich możliwości. -Mam kartę, ale raz mi ją „zjadło"

i od tamtej pory wolę jej nie używać. Z Interne­

tu nie korzystam - wyznała nam Inga Pytel, emerytka ze Słupska, która po ponad 30 latach pracy ma 780 zł miesięcznej emerytury - Do tej pory wszystko załatwiałam przy okienku, te­

raz nie wiem, jak to będzie. 2,50 zł za każdym razem to dla mnie dużo.

- Co oni mi będą głowę zawracać tymi swo­

imi bankomatami i Internetem, którego nie mam ani nie potrafię się nim posługiwać - de­

nerwuje się Stanisław Szurdowicz ze Słup­

ska, który po 44 latach pracy na kolei ma rap­

tem 960 zł emerytury. -Do takich pieniędzy nie potrzebuję ich nowoczesności! Niech mi pozwolą bez opłaty wybierać po 200 złotych i już!

Klienci PKO BP mają znacznie prostszy sposób na likwidację kolejek, niż szefostwo banku. Wystarczy, żeby zamiast jednego czy dwóch okienek w oddziale czynne były trzy lub cztery. Nie mają złudzeń, że bank wprowadza zmiany głównie po to, żeby wyciągnąć od ludzi dodatkowe, wcale niemałe, pieniądze. Bo wie­

lu klientów nadal będzie wybierać swoje gro­

siki w bankowym okienku i nie przejdzie do konkurencji, gdyż tam też trzeba płacić! (LL)

g^ ' s r W I :

Masakra na drodze

Dwie osoby zabite i dwa doszczęt­

nie zgniecione samochody - to sku­

tek wypadku, do jakiego doszło na drodze krajowej między Lęborkiem a Leśnicami. Jadący od strony Słupska seat ibiza, kierowany przez 48-letniego słupszczanina Sławomira K., podczas wyprzedza­

nia opla astry wjechał wprost pod koła jadącego z naprzeciwka cięża­

rowego volvo... - Kierowca volvo stracił panowanie nad kierownicą.

Zjechał na przeciwny pas ruchu i zderzył się z wyprzedzanym przez seata oplem astrą, kierowa­

nym przez mieszkankę Wejhero­

wa 28-letnią Renatę B. - relacjonu­

je podinspektor Piotr Pesta z lę­

borskiej policji. Osobówki wjechały do rowu, przygniotła je ciężarówka, a ich kierowcy zginęli. Prowadzące­

mu tira nic się nie stało, (pio)

c e n y n i ż s z e

K o n c e n t r a t pomidorowy Pudllszkl

2 0 0 g 8

I

Cena 1,79 netto/szt.

+7%VAT Hurtownia Spożywcza zaprasza od poniedziałku do piątku

Od 7.00 eto 15.00 Koszalin, ul. Szczecińska 4 2 c

Otat|favrtqli(rifcny.ft

Koniec coraz bliżej!

D r o d z y Czytelnicy, n a s z a z a b a w a ..Chevrolet p o d c h o i n k ę " zbliża się p o w o l i d o k o ń c a . W s o b o t ę w y d r u k u j e m y j u ż ostatni k u p o n k o n k u r s o w y . To o z n a c z a , ż e j u ż n i e d ł u g o p o z n a m y w ł a ś c i c i e l a n a s z e j w s p a n i a ł e j n a ­ g r o d y g ł ó w n e j , s a m o c h o d u o s o b o w e g o C h e v r o l e t s p a r k ! S p r a w d z a j ­ cie z a t e m P a ń s t w o d o k ł a d n i e s w o j e karty k o n k u r s o w e , m o ż e s t w i e r d z i ­ c i e w y g r a n ą i staniecie się w ł a ś c i c i e l e m t e g o s a m o c h o d u lub j e d n e j z p o z o s t a ł y c h n a g r ó d , sprzętu RTV i A G D o r a z g o t ó w k i , która c o d z i e n n i e c z e k a n a P a ń s t w a . N a z w y c i ę z c ó w c z e k a m y c o d z i e n n i e o d poniedział­

k u d o piątku w g o d z . o d 9 d o 15 w redakcji w Koszalinie (ul. M i c k i e w i c z a 24) i S ł u p s k u (ul. F i l m o w a 2). (ania)

G ł o s K o s z a l i ń s k i I G ł o s S ł u p s k i I

Z tygodniowym opóźnieniem odpłynął wczoraj z usteckiego portu prawdziwy kolos. Tb ważący ponad 300 ton blok kadłuba i mająca pięć pięter wysokości sterówka statku budowanego dla armatora z Holan­

dii. To największa część okrętu, jaka kiedykolwiek powstała w Ustce. Wcześniej kolosa zatrzymał w por­

cie sztorm. - Pogoda pokrzyżowała nam plany, ale

wreszcie udało się wysłać elementy do naszego oddziału w Gdyni. Tam zostaną zmontowane i popłyną do od- . biorcy - powiedział nam Lech Miśkiewicz, szef kon- I

troli jakości w stoczni. | Ponieważ ustecki port jest malutki, „Alu-Stocznia" i

otworzyła swój oddział w porcie gdyńskim. Tam sca- ' lane jest to, co wyprodukuje załoga w Ustce. (LL) |

189 252

Dzisiaj 14.12.2005 r. (środa) zakreślamy liczby

(2)

G Ł O S K O S Z A L I Ń S K I / G Ł O S S Ł U P S K I Ś W I A T / K R A J / R E G I O N Ś r o d a , 1 4 . 1 2 . 2 0 0 5 r .

• K O M E N T A R Z • K R A J

f

G r z e g o r z

M a j c h r z a k , h i s t o r y k z I P N :

• Historycy nie znają wciąż kulis przygotowań do stanu wojennego i szczegółów konsultacji, jakie pro­

wadzono w tej sprawie z Rosjana­

mi. Być może odpowiedź na te py­

tania kryją tajne - wciąż niedostęp­

ne nawet dla historyków - archiwa Ministerstwa Obrony Narodowej.

Problemem dla badaczy jest niechęć MON do ujawnienia tych doku­

mentów. Wojsko traktuje te doku­

menty jako tajne i nie chce ich udo­

stępnić.

Według niego, w dostępnych do tej pory historykom dokumentach nie ma śladu groźby interwencji sowieckiej w grudniu 1981 roku. - Z protokołów Biura Politycznego z początku grudnia 1981 r. wynika, że Rosjanie zapewniali stronę pol­

ską, że nie zamierzają interwenio­

wać. Dokumenty mówią, że przy­

wódcy sowieccy mieli pełne zaufa­

nie do gen. Jaruzelskiego, nie było więc potrzeby zbrojnej interwencji.

Władze sowieckie były na bieżąco informowane o przygotowaniach do stanu wojennego, które rozpoczęto już w sierpniu 1980 r. na kilka dni przed podpisaniem porozumień sierpniowych. W październiku 1980 r. były już gotowe listy osób przeznaczonych do internowania.

Cały okres do grudnia 1981 r. pro­

wadzone były przygotowania plani­

styczne i propagandowe do wpro­

wadzenia stanu wojennego.

Majchrzak ma nadzieję, że przy­

najmniej niektóre okoliczności wprowadzenia stanu wojennego może wyjaśnić odtajnienie doku­

mentów Układu Warszawskiego, które niedawno zapowiedział mini­

ster obrony narodowej Radosław Sikorski. - Niewykluczone, że znajdują się tam rewelacje. Trzeba jednak pamiętać, że wiele tajemnic stanu wojennego kryją w sobie za­

mknięte dla polskich historyków moskiewskie archiwa Układu War­

szawskiego.

24. rocznica wprowadzenia stanu wojennego 1

Wspomnienie grudnia

24 lata temu 13 grudnia w Polsce wprowadzono stan wojenny. I choć minę­

ło już tyle czasu to przykre dla naszego kraju wydarzenie historyczne ciągle kryje wiele tajemnic.

• U N I A K u K O P E

W c z o r a j n a ulicach W a r s z a w y z okazji rocznicy w p r o w a d z e n i a s t a n u w o j e n n e g o - p o d o b n i e j a k 2 4 lata t e m u - p o j a w i ł y się patrole Z O M O .

Prawie ćwierć wieku temu, kiedy wprowadzono stan wojenny, tysiące Polaków zostało uwięzionych bądź zwolnionych z pracy. Wielu z nich musiało opuścić kraj. Na ulice wyjechały czołgi. Wczoraj cała niemal Polska wspominała te smutne wydarzenia.

Przed domem generała Wojciecha Jaruzelskiego - człowieka, który podjął decyzję o wprowadzeniu sta­

nu wojennego - zebrało się kilkaset osób. Byli wśród nich zarówno zwolennicy, jak i przeciwnicy tej decy­

zji. Ze względów bezpieczeństwa pojawili się tam ró- nież policjanci, którzy oddzielili obie demonstracje.

Nie doszło do żadnej bijatyki. Organizatorzy prosili tylko zebranych o zakończenie utarczek słownych. Na ulicy ułożono ze zniczy flagę narodową i krzyż, by upamiętnić ofiary tego tragicznego okresu historii Polski.

Natomiast na stołecznym Placu Zamkowym zorga­

nizowana została akcja „Młodzi Pamiętają". Przy kok-

sownikach stanęli ludzie przebrani za funkcjonariu­

szy ZOMO. Niektórzy z nich „patrolowali" okoliczne ulice. Co godzinę było puszczane przemówienie gene­

rała Jaruzelskiego z 13 grudnia 1981 roku. Tb właśnie w ten sposób cała Polska dowiedziała się wtedy o tym, że został wprowadzony stan wojenny.

I choć od tego przemówienia minęło już tyle czasu, ciągle nie rozwikłano zagadki tego wydarzenia. Insty­

tut Pamięci Narodowej prowadzi w tej chwili kilka­

dziesiąt śledztw w sprawie przestępstw władz ze sta­

nu wojennego. Najważniejsze dotyczy tego, czy przy­

gotowanie stanu wojennego, jego wprowadzenie i kie­

rowanie zbrodnią komunistyczną. Pięciu człon­

ków byłej Rady Państwa PRL, którzy złożyli podpisy pod dekretem o stanie wojennym ma zarzuty w tej sprawie. Także Wojciech Jaruzelski, ówczesny I sekre­

tarz KC PZPR, premier i szef MON może mieć posta­

wione takie same zarzuty, (mro)

Doniesienia o więzieniach CIA wiarygodne, ale...

Nie ma dowodów

Rada Europy uważa, że doniesienia o transportach CIA terrorystów z i do tajnych więzień na naszym kontynencie są wiarygodne. - Elementy, które do tej pory zebraliśmy, raczej potwierdzają informacje o transpor­

cie i czasowym przetrzymywaniu więźniów - wbrew wszelkim sądowym procedurom - w europejskich krajach - oświadczył sprawozdawca RE.

Nie przedstawiono jednak na to żadnych dowodów. Dochodzenie w tej sprawie trwa. Przypomnijmy, że o tajnych więzieniach CIA w Euro­

pie, w których przetrzymywane były osoby podejrzane o terroryzm, zrobiło się głośno na początku listopada. Miały się one znajdować m.in.

w Polsce i w Rumunii. Prezydent Aleksander Kwaśniewski powiedział w poniedziałek, że wiedział o lotach samolotów CIA do Polski. Po raz ko­

lejny zapewnił jednak, że żadnych tajnych więzień w naszym kraju nie było. (mro)

• R Z Y M

Jak biło serce Jana Pawła II? |

Prośba o nagranie

Z nietypową prośbą do rzymskiej kliniki, gdzie leczony był Jan Paweł II, zgłosił się dominikanin ojciec Jan Góra. Chce, aby klinika Gemelli udostępniła mu nagranie bicia serca papieża Polaka. Miałoby ono zostać odtworzone podczas pasterki w Lednicy. Jej uczestnicy mają ułożyć z drewna wielkie serce, które zostanie podpalone. Towarzyszyć miałoby temu właśnie bicie serca Ojca Świętego. Czy jednak do tego dojdzie?

Rzecznik rzymskiej kliniki Nicola Cerbino powiedział, że szpital naj­

prawdopodobniej nie spełni tej prośby. - Nie jest powiedziane, że w klini­

ce znajduje się w ogóle takie nagranie, że została zarejestrowana praca serca papieża. Najważniejsze jest zaś w tej sprawie to, że jest to własność pacjenta albo jego bliskich. To oni mogliby się ewentualnie o to starać, ale raczej wydaje się to niemożliwe - stwierdził. Ojciec Góra jest jednak przygotowany na taką ewentualność - pisze „Głos Wielkopolski". Jeśli nagranie nie dotrze, dominikanie odtworzą podczas mszy świętej nagrane bicie serca osoby bardzo bliskiej papieżowi, (mro)

• K R A J

Żołnierze zostaną w Iraku? I

Bez decyzji

Premier Kazimierz Marcinkiewicz i jego rząd w ciągu dwóch tygodni podejmie decyzję w sprawie obecności naszych wojsk w Iraku. Poprzedzą je konsultacje z prezydentem, a ostateczna decyzja zostanie uzgodniona z naszymi sojusznikami Stanami Zjednoczonymi i Wielką Brytanią. Szef rządu nie chciał odpowiedzieć, czy Polska - podobnie jak Amerykanie i Brytyjczycy - myśli o wycofaniu się z Iraku. Brytyjczycy planują, że ich wojska wyjadą stamtąd już w marcu przyszłego roku. (mro)

średni . z m i a n a

3,8223 -0,0288

m

A M E R Y K A Ń S K I

średni z m i a n a

3)2000 0,0375

^ H B r Losowanie z wtorku 13.12 MULTILOTEK 2, 3, 8,11,13,16, 24,28, 30, 31, 39,40,44,49,50,51,54,55,58,77

TWÓJ SZCZĘŚLIWY NUMEREK Losowanie I: 16, 24, 26, 43

Losowanie II: 10 Wygrane z poniedziałku 12.12

TWÓJ SZCZĘŚLIWY NUMEREK I, II stopnia - brak; III - 888,10 zł;

IV - 99,90 zł; V - 5,80 zł. (mro)

P

r z y p o m n i j m y , ż e s e j m o w a k o m i s j a n a d z w y c z a j n a d o z b a d a n i a d z i a ł a l n o ś c i M S W , d z i a ł a j ą c a w l a ­ t a c h 1989-1991 p o d p r z e w o d n i c t w e m J a n a R o k i t y u s t a l i ł a : s k u t k i e m d z i a ł a ń f u n k c j o n a r i u s z y M i n i ­ s t e r s t w a S p r a w W e w n ę t r z n y c h o d w p r o w a d z e n i a s t a n u w o j e n n e g o d o 1989 r o k u b y ł o 91 u d o k u m e n t o ­ w a n y c h p r z y p a d k ó w z g o n ó w . Z d e c y d o w a n a i c h w i ę k s z o ś ć n a s t ą p i ł a w c z a s i e s a m e g o s t a n u w o j e n n e ­ g o . W e d ł u g n i e p e ł n y c h d a n y c h , n a p o d s t a w i e d e k r e t u o s t a n i e w o j e n n y m z a d z i a ł a l n o ś ć o p o z y c y j n ą a r e s z t o w a n y c h z o s t a ł o p o n a d 3500 o s ó b . (mro)

L I C Z B A D N I A

20

. o t y l e p r o c e n t n i ż s z e p e n s j e w p o r ó w n a n i u z m ę s k i m i w y p ł a t a m i o t r z y m u j ą F r a n c u z k i , które p r a c u j ą n a t a k i c h s a m y c h c o m ę ż c z y ź n i s t a n o w i s k a c h . S y t u a c j a t a m a się w k o ń c u z m i e n i ć . F r a n c u s k i e Z g r o m a d z e n i e N a r o d o w e przyjęło u s t a w ę o r ó w n o ś c i p ł a c o w e j , któ­

rej c e l e m jest z r ó w n a n i e sytuacji kobiet i m ę ż c z y z n p o d w z g l ę d e m w y s o k o ś c i płac. N o w a u s t a w a p r z e w i d u j e , ż e w c i ą g u p i ę c i u lat r ó ż n i c a t a m a z o s t a ć z l i k w i d o w a n a . M u s i ją j e s z ­ c z e przyjąć s e n a t .

• K R O N T K A P O L I C Y J N A

W I G 34472,56 - ° < °7%

OBROTY 433 m i n zł

Stłuczka na trasie W Noskowie koło Sławna doszło wczoraj do stłuczki. Kierowca opla astry, który skręcał w prawo z głównej drogi, zahamował. Jadący za nim innym oplem nie zdążył zahamować i uderzył w tył auta.

Kierowcy byli trzeźwi. Nikomu nic się nie stało, (mas)

Plaga złodziei złomu 19 aluminiowych osłon bezpiecz­

nikowych skradziono w ciągu ostatnich kilku dni z latarń w ko­

łobrzeskiej alei Nadmorskiej. Zło­

dziejski proceder odbije się na kie­

szeni mieszkańców Kołobrzegu, szkodę poniósł bowiem Urząd Mia­

sta. Wartość skradzionych osłon to ponad dwa tysiące złotych.

Na polskich drogach trzeba uważać

Na szczęście niegroźnymi obra­

żeniami zakończyła się zbyt ostra jazda 34-letniego Włocha Thoma­

sa G., przez powiat kołobrzeski.

Dojeżdżający od strony Siemyśla do trasy Gdańsk - Szczecin, jadą­

cy zbyt szybko Włoch, nie skręcił

w porę. Uderzył w nasyp kolejowy, zjechał przez torowisko i zatrzy­

mał się w polu. Najbardziej ucier­

piała jego towarzyszka, która ze złamanym nosem trafiła do szpi­

tala.

Wypił i pojechał

2,5 promila alkoholu w wydycha­

nym powietrzu miał Marcin P. z Kołobrzegu, gdy swoim nissanem zaparkował na... drzewie. Na szczęście dla pieszych i innych kie­

rowców, drzewo rosło przy ul. Wa­

ryńskiego, czyli tuż obok Komendy Powiatowej Policji w Kołobrzegu.

Policjanci na początek zadbali o to by pijany kołobrzeżanin stracił pra­

wo jazdy. Za głupotę i zagrożenie, które spowodował, odpowie przed sądem.

No to się przejechali 15-letni forda sierra zaparkowa­

ny przy ul. 1 Maja w Kołobrzegu, w niewyjaśniony dotąd sposób i bez wiedzy właściciela odnalazł się w zupełnie innej części miasta.

Policja poszukuje autorów tzw.

krótkotrwałego użycia samocho­

du, (ima)

Połowa nie pracuje

- Z badań opublikowanych przez Komisję Europejską w Brukseli wynika, że Polacy zajmują zdecydowanie ostatnie miejsce w Europie pod względem stosunku liczby zatrudnionych do ogółu mieszkańców w wieku produkcyj­

nym. W Polsce stałe zatrudnienie ma zaledwie 52 procent osób w tej grupie wiekowej! W sąsiednich krajach, w Czechach i w Niem­

czech, wskaźnik ten wynosi 65 procent. Najwyższym wskaźni­

kiem, bo 82% może poszczycić się Islandia. Za taki stan - stwier­

dził nasz Czytelnik Stanisław Kaczmarek - nie należy obwi­

niać obywateli naszego kraju, którzy w większości chcą uczciwie pracować, ale polityków i „ekono­

mistów", którzy od kilkunastu lat nami rządzą, (ho)

2 ~ 4wJps§

O czasy, o obyczaje - Dziwię się temu całemu zamieszaniu związanemu z europosłem Bogdanem Goli­

kiem. Bo abstrahując od tego jak było naprawdę, praktycznie już wydano na niego wyrok. Dowo­

dem koronnym mają być zeznania prostytutki, a ciekawe jest to, że na tłumaczenia samego Golika nikt nie zwraca uwagi. Przyznam, że nie wiem dlaczego słpwa pani lekkich obyczajów mają ważyć więcej, niż wyjaśnienia eurodepu- towanego. Chciałoby się zakrzyk­

nąć „O czasy, o obyczaje". A swoją drogą, jeśli Golikowi rzeczywiście udowodni się gwałt, to zakrzyk­

nąć by trzeba było to samo - tyle, że dwukrotnie głośniej - radzi nasz Czytelnik z Ustki (nazwisko do wiadomości redakcji).

(pio) Złodziej z nożycami

Włamał się do warsztatu przy ulicy Sportowej w Słupsku, skąd ukradł elektronarzędzia - wiertar­

ki, spawarki, szlifierki oraz noży­

ce do blachy. Właściciel straty spo­

wodowane przez nieznanego zło­

dzieja oszacował na 14 tysięcy zło­

tych.

Pobili i w nogi

21-letni Paweł D. z Nowej Wsi Lęborskiej wraz ze swoim kompa­

nem ciężko pobili Piotra R,, powo­

dując u niego uszkodzenia głowy, po czym rzucili się do ucieczki. Pi­

jany D. został schwytany w pości­

gu przez policjantów, natomiast drugiemu napastnikowi udało się uciec.

Tory na skupie

Ponad 13 tys. złotych warte były tory, podkłady oraz śruby pocho­

dzące z nieużywanej linii kolejowej na trasie Lębork - Maszewo. 45- letni Paweł P. usiłował je sprzedać w jednym z lęborskich skupów zło­

mu, gdzie został zatrzymany przez policjantów, (pio)

„Zamknęły się kochane oczy, spoczęły pracowite dłonie, przesłało bić wspaniałe, najdroższe serce"

Z głębokim żalem zawiadamiamy, że dnia 12 grudnia 2005 roku odszedł od nas

Najukochańszy Tata, Dziadek i Pradziadek

J | IL P A W E Ł B E R N A T

Msza św. za duszę Zmarłego odbędzie się 15 XII 2005 r. o godz. 7.30 w kościele pw. Ducha Św.,

a uroczystości pogrzebowe dnia 15 grudnia 2005 r.

na Cmentarzu Komunalnym Ś* p. w Koszalinie o godz. 10.00.

Pogrążony w smutku syn z rodziną

941405G1K3

Redaktor naczelny - Mirosław Marek Kromer

redaktora naczelnego - Przemysław Stefanowaki zastępca redaktora naczelnego - Bogdan Stech Sekretarze redakcji: Krystyna Juazklewicz, Przemysław Niechciał, Jerzy Szych

Prezes zarządu • Karol Wlazło Wydawca: Media Pomorskie ap. z o.o.,

ul. Mickiewicza 24, 75-004 Koszalin, tel. 094 347-35-99, e-małl: gloskosz Orondo.com.pl Skład i łamanie: Media Pomorskie sp. z o.o.

Druk: Drukarnia w Koszalinie, ul. Słowiańska 3a, tel./fax 094 340-35-98

„ G Ł O S K O S Z A L I Ń S K I "

754)04 Koszalin, ul Mickiewicza 24, centrala, tel 094 347-35-99 e-malŁ gtoekoazOrorido.com.pl

BIURO OGŁOSZEŃ: 75-004 Kocza!ln, ul Mickiewicza 24, fas 094 340-73-44. B.O. e-mail bogloekoOrondo.com.pl www.gloekoazallnakixom.pl Oddziały redakcji i Biura Ogłoszeń:

w Drawsku Pomorekimi ul. Zamkowa 18, tel. 094 36-332-62; Biuro Ogłoszoń: pl. Konstytucji 1, tel. 094 36-342-04; w Białogardzie: ul. 1 Maja 16, tel. (312) 094 66-66; w Kołobrzegu: ul. Katedralna 12 (hotel Centrum, pok. Ill), tel. 094 35-490-80, 094 35-271-49; w Szczecinku: pl. Wol­

ności 6 (I piętro, p. 10), tol./fax 094 37-423-89

„ G Ł O S S Ł U P S K I "

76-200 Stupsk, ul FUmowa 2, tel 059 842-71-12,059 84244-18,069 8424847, b>

gloaalupObioonualupak.pl www.gJaeslupakLcom.pl BIURO OGŁOSZEŃ: 76-200 Słupek, ul FUmowa 2, tel/faa 069

Oddziały redakcji i Biura Ogłoszeń:

w Człuchowie: uL Szkolna, tel. 069 83-42488;

: ul. Dworcowa 29. tel. 059 85742-82.

(3)

Środa, 14.12.2005 r. NASZE ŻYCIE G Ł O S K O S Z A L I Ń S K I / G Ł O S S Ł U P S K I 3

Długie rozmowy za grosze...

S p o s ó b n a t a n i e r o z m o w y p r z e z t e ­ l e f o n ? T o n p . n o ­ w a t o r s k i , i n t e r n ę - j t o w y s y s t e m S k y p e . D z i ę k i n i e m u m o ż n a j r o z m a w i a ć z l u d ź m i n a c a - \ ł y m ś w i e c i e z u - \ p e ł n i e z a d a r m o ! A l e w a r u n k i e m j e s t p o s i a d a n i e k o m p u ­ t e r a i d o s t ę p u d o s i e ­ c i . . .

Co jednak robić, jeśli komputera nie mamy? Też nie jest już tak źle, jak dawniej, gdy jedynym dostaw­

cą usług telekomunikacyjnych był monopolista. Dziś możemy prze­

bierać do woli w przeróżnych pro­

pozycjach firm telefonicznych.

Można się nawet pogubić...

Monopol Telekomunikacji Pol­

skiej S.A. powoli się łamie. Dziś więcej Polaków ma telefon komór­

kowy niż stacjonarny. Ale sporo osób nadal woli łączyć się ze zna­

jomymi za pośrednictwem stacjo­

narnego telefonu „domowego" niż

„komórki". A jak rozmawiać, by było tanio?

Oferty wysypują się ze skrzynek pocztowych, atakują nas z gazet,

radia, telewizji. „Tanie minuty",

„Darmowe weekendy", „Bezpłatne numery" - klienci zaczynają się gu-

bić. ' Każdy analizuje - ile I rozmawia w ty­

godniu, z kim najczęściej, czy dzwoni lokalnie czy za granicę... Wybranie odpo­

wiedniej taryfy dla wszystkich jest niemal niemożliwe. Warto jed­

nak przyjrzeć się temu, co nam operatorzy proponują.

T P S . A . Firma znana od lat, największa, kiedyś jedyna w kraju. Proponuje nam kilka różnych opcji - abona­

menty dla mało i sporo gadających, dla tych, co rozmawiają tylko w soboty i niedziele, dla tych, co lu­

bią dzwonić po godzinie 22 itd.

Ceny mają jednak wysokie. W abo­

namencie standardowym (42,70 zł brutto) za połączenia lokalne, mię­

dzymiastowe czy na telefony ko­

mórkowe zapłacimy sporo, nawet o 50 procent więcej niż np. w Tele2

Najpopularniejszym komunikato­

rem internetowym w Polsce jest Gadu-Gadu. Do niedawna za jego pośrednictwem można było prowa- i dzić rozmowy .pisane". Później ope-1 rator wprowadził możliwość bezpłat-1 nej łączności głosowej (przez mikro- j fon). Ostatnio istnieje możliwość i .podłączenia kamery internetowej i i możemy rozmawiać, widząc zarazem I naszego rozmówcę...

.Wadą Gadu-Gadu jest jednak pew­

ne opóźnienie (1 - 3-sekundowe) dźwięku, co nie zapewnia odpowied­

niego'komfortu rozmowy.

Naszym zdaniem najlepiej sprawu­

je się Skype. Bezpłatna rozmowa jest płynna (bez opóźnień dźwięku). Po­

nadto można równocześnie rozma­

wiać z kilkoma osobami (tryb konfe­

rencji) i w najnowszej wersji progra­

mu podłączać kamerę internetową.

czy NOM, czyli operatorzy konku­

rencyjni.

Telekomunikacja Polska S.A. ma jednak nad pozostałymi sporą przewagę. By korzystać z usług jej konkurencji, musimy (przynaj­

mniej na środkowym Pomorzu) mieć bowiem wykupiony abona­

ment właśnie w TP S.A. - I to co najmniej ten standardowy, kosztu­

jący 42,70 zł miesięcznie - przypo­

mniała nam Karina Pajdzińska z informacji TP. Ale co tam. Zobacz­

my co dostaniemy w zamian...

T t e l e 2

To firma szwedzka, która w Pol­

sce działa od 1999 roku. Żeby zo­

stać jej klientem, musimy - przypo­

minamy - płacić miesięczny abona­

ment w TP SA. Za resztę - czyli połączenia, dostęp do Internetu - zapłacimy już Szwedom. Ile?

W standardowym planie taryfo­

wym Tele2 koszt jednego impulsu w rozmowach lokalnych w godzi­

nach 8 - 22, naliczanego co trzy minuty, wynosi 29 groszy. To o 6 groszy mniej niż w TP (17 procent drożej). Po godzinie 22 i do godzi­

ny 8 rano w Tele2 zapłacimy za połączenie już tylko 24 grosze (w TP ta stawka się nie zmienia).

Tańsze są też rozmowy między­

miastowe, na „komórki", za grani­

cę. W niektórych przypadkach oszczędność może wynieść nawet 50 procent. Czyż to nie jest warte przemyślenia?

N O M

NOM, czyli Niezależny Operator Międzystrefowy, też proponuje nam tanie rozmowy - międzymia­

stowe i do sieci komórkowych. Ofe­

ruje też tańsze od TP S.A. (w pla­

nie standardowym) rozmowy lokal­

ne. Na razie jednak z tej oferty mogą korzystać mieszkańcy regio­

nu koszalińskiego (kierunkowy 0- 94). W regionie słupskim niestety

ta oferta NOM-u jeszcze nie dzia­

ła.

Warto dodać, że z firmą NOM nie trzeba podpisywać umowy. Wystar­

czy przed numerem kierunkowym wpisać ich prefix - 1044. Jeśli jed­

nak nie chcemy za każdym razem

„męczyć" się z wybieraniem tylu cyfr, można podpisać umowę z fir­

mą na tzw. preselekcję. Wtedy już automatycznie każde nasze połą­

czenie będzie realizował NOM.

Jakie tutaj proponują stawki?

Trzy minuty rozmowy lokalnej w godz. 8 -22 kosztują 32 grosze (3 gr mniej niż w planie standardowym TP), a w nocy 28 groszy (7 gr mniej niż w planie standardowym TP S.A.). Na „komórki" dodzwonimy się tutaj już za 1,07 zł (1,10 zł w TP i 1,06 zł w Tele2).

K a r t y

Są jeszcze specjalne karty telefo­

niczne, np. Telegrosik (to najpopu­

larniejsza w Polsce karta). Kupić je można wszędzie, niemal w każdym kiosku. Kosztują różnie -10, 20, 50 złotych. Można z nich korzystać wszędzie, z każdego telefonu - do­

mowego czy z budki. Pozwalają na tanie połączenia z zagranicą.

Jak to działa? Podnosimy słu­

chawkę, wybieramy tzw. numer dostępowy Telegrosika (jest podany na karcie). Po usłyszeniu komendy wpisujemy numer karty. Usłyszymy ile mamy pieniędzy na koncie. Wte­

dy wybieramy numer telefonu i roz­

mawiamy. Dodatkowo usłyszymy ile minut możemy jeszcze rozma­

wiać. Rozmowy np. z Anglią kosztu­

ją jedynie 33 grosze za minutę!

I n t e r n e t Wszystko jednak blednie, gdy popatrzymy, ile kosztuje rozmowa telefoniczna za pośrednictwem In­

ternetu a konkretnie tzw. komuni­

katorów. A kosztuje... 0 złotych!

Wystarczy program Skype albo Tlen czy Gadu-Gadu, Messenger... Za ich pośrednictwem możemy rozmawiać z kim chcemy na całym świecie.

Wymogi? Podłączenie do Internetu (w TP S.A. to kosztuje średnio 60 zł miesięcznie), mikrofon (ok. 10 zło-

Tlenofon (~Jj S

Ą j — j Ponów l y t l e i t i f o t T Tlenofon wykorzystuje możliwo­

ści Internetu do dzwonienia na telefony stacjonarne i komórkowe (w Polsce i za granicą). To przy­

kład tzw. telefonii internetowej, która na świecie (w USA i Euro­

pie Zachodniej) zaczyna szybko zastępować tradycyjną telefonię.

Wykorzystując Tlenofon, za krajowe rozmowy lokalne i mię­

dzymiastowe płaci się 9 groszy za minutę. Minuta rozmowy na ko­

mórkę kosztuje 77 groszy.

Względnie tanie są rozmowy mię­

dzynarodowe. Np. do Kanady, Wielkiej Brytanii i Niemiec - 9 gro­

szy za minutę, do Belgii -15 gro­

szy, Francji 10 groszy.

tych). I oczywiście sam program, który jest także za darmo. Wszyst­

kie te programy są bardzo proste w obsłudze i są w polskiej wersji języ­

kowej. Jest jeszcze warunek -nasz rozmówca też musi być podłączony do Internetu. Bo wprawdzie z kom­

putera (ze Skype'a czy Tlenu) mo­

żemy też dzwonić na zwykłe telefo­

ny, ale wtedy musimy wpłacić pew­

ną kwotę na konto operatorów. Nie są to wprawdzie wielkie pieniądze, ale zawsze... (qba)

I l e t o k o s z t u j e ( w z ł o t ó w k a c h i z V A T - e m )

Chaos przy okienkach pocztowych

K o l e j k i s t a r u s z k ó w i i n w a l i d ó w

Do okienek pocztowych od kil­

ku dni ustawiają się kilometrowe kolejki. A w nich stoją staruszko­

wie, Inwalidzi l kombatanci. Nie mają wyboru, muszą " złożyć oświadczenie, potwierdzające Ich prawo do zwolnienia od opłat abo­

namentowych RTV. Jeśli tego nie zrobią do piątku, za słuchanie ra­

dia I oglądanie telewizji będą pła­

cić.

Takie sankcje przewiduje Usta­

wa z 21 kwietnia o opłatach abona­

mentowych uchwalona przez Kra­

jową Radę Radiofonii i Telewizji. Tb ona zobowiązuje osoby, które zgod­

nie z dotychczasowymi przepisami korzystały ze zwolnień abonamen­

towych, do złożenia wypełnionego formularza oświadczenia w urzę­

dzie pocztowym.

- Do końca października tylko pół procent abonentów zwolnionych z opłat wywiązało się z obowiązku, dlatego postanowiliśmy powiado­

mienia wysłać do każdego z nich - mówi Michał Dziewulski, rzecz­

nik regionalny Poczty Polskiej. - Dołączyliśmy do nich formularz oświadczenia, którego treść określi­

ło rozporządzenie do Ustawy. Dla­

tego nie mogliśmy go w żaden spo­

sób zmieniać. Jedyne, co zrobili­

śmy, to przeszkoliliśmy listonoszy, którzy roznosząc powiadomienia, mogli pomóc w wypełnieniu oświadczenia. A w przypadku osób schorowanych, mieli upoważnienie

do wzięcia podpisanych dokumen­

tów, by osoby te nie musiały skła­

dać ich na poczcie.

Taki pomocny listonosz nie dotarł na pewno do rodziców Jani­

ny Olenckiej ze Sławna. -Poczta przysłała moim rodzicom pismo, z którego wynika tylko to, że jeśli go nie podpiszą, to przestaną być zwol­

nieni z opłat - mówi zdenerwowa­

na kobieta. - W oświadczeniu wy­

pisane są cztery punkty, pod który­

mi kryją się warunki, jakie trzeba spełniać, by zwolnienie się należa­

ło. Te punkty to numery dzienników ustaw i to wszystko. I któryś z nich trzeba zaznaczyć. A skąd moi rodzi­

ce mają wiedzieć który? Jak można coś takiego przesyłać staruszkom i jeszcze kazać im stać w kolejkach

na poczcie...

Do jednego z koszalińskich okie­

nek pocztowych musiał przyjść nie­

pełnosprawny 73-letni Michał Zotów, który niedosłyszy i nie mówi. Wziął dowód osobisty i doku­

menty potwierdzające jego niepeł­

nosprawność. Nie wiedział, który punkt w oświadczeniu zakreślić, dlatego tego nie zrobił, licząc na pomoc pracownicy poczty.

I tak robi zdecydowana więk­

szość osób, które szturmują teraz okienka pocztowe. Są starzy, scho­

rowani i przekonani, że przyjść musieli osobiście. A tak naprawdę robić tego nie musieli, bo stosowne dokumenty (dowód osobisty i doku­

menty potwierdzające, że abonent

Na z d j ę c i u : 73-letni Michał Zotów z Koszalina, który stał wczoraj w długiej kolejce do okienka pocztowego, by zło­

żyć oświadczenie niezbędne do zachowania zwolnień od opłat abonamentowych RTV

jest niepełnosprawny, jest inwali­

dą bądź kombatantem) wraz z pod­

pisanym oświadczeniem może przecież, zgodnie z rozporządze­

niem, donieść osoba trzecia, (ing)

Z w o l n i e n i a z o p ł a t a b o n a m e n t o w y c h R T V d o t y c z ą :

• inwalidów I grupy, całkowicie niezdolnych do pracy;

• osób, które ukończyły 75 lat;

• osób, które otrzymują świadczenia pielęgnacyjne;

• niesłyszących i niewidomych (dla tych czterech grup zwol­

nienia nie przysługują, jeśli osoba pozostaje we wspólnym go­

spodarstwie co najmniej z dwiema osobami, które ukończyły 26 lat i nie spełniają warunków do uzyskania zwolnień);

. • inwalidów wojennych i wojskowych;

• kombatantów, osób represjonowanych;

• osób, których inwalidztwo powstało w związku z zatrudnie­

niem.

K t o p o s p r z ą t a m i e s z k a n i e ? - W całym Koszalinie nie zna­

lazłam firmy, która podjęłaby się jednorazowego posprząta­

nia mieszkania - mówi Czytel­

niczka. • Wszędzie, gdzie za­

dzwoniłam słyszałam: biuro, owszem... A prywatne mieszka­

nie - może od stycznia, ale tyl­

ko na stałe, a nie jednorazowo.

Tymczasem mnie chodzi o po­

sprzątanie mieszkania osoby, która po operacji wyszła ze szpitala - o umycie okien, podłóg, starcie kurzu, zawiesze­

nie odebranych z czyszczenia fi­

ranek. Takie mamy bezrobocie, a ja nie trafiłam na nikogo, kto mógłby taką usługę zaofero­

wać. Może to pomysł na uru­

chomienie działalności gospo­

darczej dla jakiejś operatywnej gospodyni domowej? (ak)

S z p e c i - W słupskim Parku Kultury i Wypoczynku budowana jest ja­

kaś koszmarna betonowa kon­

strukcja. Podobno ma to być bra­

ma wejściowa do parku, która zostanie wyłożona kamieniami.

Przecież to zgroza- uważa nasza Czytelniczka z ulicy Drewnianej w Słupsku. - Nie dość, że w ten sposób park zostanie zeszpecony, to jeszcze idą na to ogromne, nasze podatników, pieniądze?

(pio)

Cytaty

Powiązane dokumenty

Jednak gdyby odważyły się na to i inne panie, to poszłabym w ich śłady - mówi 20-letnia Magda ze Słupska, która na razie zdejmuje na plaży biustonosz tylko wtedy,

o nabywaniu nieruchomości przez cudzoziemców (tekst jednolity Dz. WŁĄCZNIE, przelewem bankowym środków pieniężnych lub gotówką na rachunek Urzędu Miejskiego w Koszalinie PKO BP

W kierunku Siemianic można też dostać się objazdem

Pierwsza konwencja ugrupowania Polska Jest Najważniejsza rozpoczęła się w niedzielę po godz.. 14

cję elektryczną wewnętrzną. Cena wywoławcza nieruchomości wynosi: 7.335,00 złotych netto. Oferty należy składać do dnia 16 stycznia 2006 r. Z warunkami przetargu można

cze będzie losowanie tego samochodu, że więcej osób się

głych&#34; wypowiedzi można wywnioskować, że skłania się ku temu, aby polscy żołnierze jeszcze w Iraku

Jego proces już po raz kolejny nie mógł się rozpocząć.... r , gdy