Jan Tomczak
"Gott ist uns nah : Glaubensbuch in
vereinfachten Form : Mittelstuffe I",
Köln 1971 : [recenzja]
Collectanea Theologica 44/4, 223-224
R E C E N Z J E
223
E lem entar B ibel, część I: Geschichten von A braham , Isaak und Jakob, w y
brała i przedstawiła A nneliese P o k r a n d t , ilustrow ał Reinhard H e r r m a n n , Lahr-M ünchen 1973, Verlag Ernst Kaufm ann oraz K ösel-Verlag, s. 88.
Pięknie ilustrow ana książeczka, napisana prostym a zarazem pięknym i precyzyjnym pod w zględem teologicznym językiem , przeznaczona jest za sadniczo dla dzieci w w ieku do 9 roku życia, ale i dorośli mogą ją czytać z w ielkim pożytkiem. N ie jest to „historyjka biblijna” w tradycyjnym tego słow a znaczeniu. Pisana w form ie białego w iersza chce w ydobyć najgłębszą m yśl teologiczną streszczonej lub parafrazowanej Biblii i trzeba przyznać, że to się autorom św ietn ie udało. Mówimy „autorom”, ponieważ przy u ło żeniu tego tekstu współpracowali także Friedrich H o f f m a n n , Martha L u s c h e i, H erbert J o s u p e i t oraz jako doradca teologiczny K laus-D ieter M a r x m e i e r . Na szczególną uwagę zasługuje w tej książce płaszczyzna historii zbawienia. C zytelnik zapoznaje się z tym, jak Bóg kładł podwaliny pod utw orzenie narodu wybranego. Proces ten zaczął wraz z powołaniem Abrahama. To w ydarzenie stanowi punkt w yjścia książki która dobrze uka zuje także udział człow ieka w historii zbawienia. U czy też czytelnika do strzegania zam iarów Bożych w jego w łasnym życiu i w ypełnienia w łasnego
powołania. Słow em , wprowadza w całą głębię m yśli religijnej zawartej w księdze Rodzaju od rozdziału 12 do końca, a nie zatrzym uje się tylko na moralnej stronie opowieści biblijnych, jak to m iało m iejsce w tradycyj nych „historyjkach b iblijnych”.
W spaniałe rysunki, które syntetyzują tekst i pogłębiają go, a jedno cześnie św ietn ie wprowadzają w atm osferę kultury św iata biblijnego, za pew ne przykują uwagę dzieci- Ich autor zapoznał się ze sposobem rysowania stosowanym przez ludzi starożytnego Wschodu, zwłaszcza Egiptu. Widać to w stylizacji jego rysunku. Jednocześnie dobrze dostosował się do upodobań dzieci i uniknął przy tym fałszyw ej inf anty lizać ji. Operuje on poza św iatło cieniem czarno-białym jedynie kolorem czerwonym . Posługuje się nim dla w yeksponow ania głów nych postaci danego fragm entu Biblii lub „ocieple n ia” rysunku.
Na katechizacji i w liturgii spotykają się dzieci z niepow iązanym i frag m entam i Pism a św iętego. Dlatego taka Biblia elem entarna w ydaje się bar dzo potrzebna naw et dla dorosłych. Jaki procent naszych katolików może sobie pozw olić na „luksus” czytania Pism a św iętego Starego Testamentu? A jeśli już czytają, ilu z nich potrafi w yczytać w łaściw ą m yśl Bożą? P o nadto w ydaje się, że taka Biblia elem entarna może być na każdym etapie rów noległym do podręcznika katechizm owego „towarzyszem ” naszych k ate chumenów, aby ich nauczyć sam odzielnego czytania opowieści biblijnych w oryginale i umacniania się w w ierze, nadziei i miłości.
K s. Julian S u low ski SJ, W arszaw a G o tt ist uns nah. G laubensbuch in verein fach ter Form , M ittelstu fe I, Köln
1971, Verlag J.P. Bachem, s. 148.
W każdym kraju znajduje się pewna ilość dzieci upośledzonych, które w ym agają odpowiedniego do ich stopnia rozwoju dostosowania przekazyw a nych im treści. Temu w ym aganiu na poziom ie klasy piątej ma odpowiedzieć om awiany podręcznik. Został w ydany na polecenie biskupów niem ieckich przez Zw iązek D iecezji N iem ieckich. Opracowała go kom isja Niem ieckiego Związku K atechetów. Wśród autorów, którzy pracowali nad tym podręczni kiem , należy w ym ien ić znane nazwiska jak: Eleonore B e c k , Gabriele M i l l e r , Josef Q u a d f l i e g
224
R E C E N Z J Estanow i pewną, zam kniętą w sobie całość. Część druga jest poszerzeniem i pogłębieniem części pierwszej. U w ydatnia się to szczególnie w tych te m atach, które się powtarzają w obu częściach. N iem al paralelny układ m a teriału w4, dwóch częściach sprawia, że poznana treść i przeżycia dzieci pow inny głębiej zapaść w ich świadomość. W każdej części jest po trzy dzieści pięć tem atów i na końcu dodatek w postaci m odlitw dostosowanych do Mszy św. dla dzieci.
W obu częściach autorzy wychodzą od w ezwania, które Bóg kieruje do ludzi, a kończą na w tajem niczeniu dzieci w Eucharystię. W pierwszej części zaczynają od powołania Sam uela, a w drugiej — Abrahama. W pierwszej częci m ocniej akcentują Stary Testam ent, ale nie w sensie „historii b i b lijnej”. Sześć jednostek jest poświęconych Eliaszowi. Jakub w ystępuje je dynie jako wprowadzenie do pojęcia ludu Bożego. W drugiej części bardziej rozbudowano naukę N ow ego Testamentu. W obu częściach nie widać troski 0 chronologię.
W Eucharystii nie ma mowy o ofierze. W pierwszej części skoncentro w ano się na pokarmie. W drugiej uwypuklono wspólnotę, a w obu częściach w ystępuje nauka o posłannictwie.
Podręcznik uwzględnia w ielkie uroczystości liturgiczne, jak Boże N a rodzenie, Św ięto Objawienia, Zm artwychwstanie. Wątki biblijne przeplatają się ze w spółczesnym i sprawami. Zbaw ienie ujm ują autorzy antropologicznie.
Om awiany podręcznik odznacza się prostym i i łatw ym i sform ułow ania mi. Zawiera mało treści pisanej, a za to bogato i kolorowo ilustrowanej. Rysunki ilustrują, a w pewnych jednostkach uzupełniają treść słowną. Często ukazują m oment antropologiczny, konieczny, a nie zaw sze u w zględ niony w tekście. W graficznym rozm ieszczeniu tekstu pisanego i obrazków zastosowano duże urozmaicenie. Dzięki czem u podręcznik nie nuży swą m onotonnością graficzną. N iem al każdy tem at ma inne rozmieszczenie.
Podręcznik ten może dużo pomóc w ychow aw com zajm ującym się w teorii 1 w praktyce dziećm i upośledzonym i.
Ks. Jan Tom czak SJ, W arszaw a
Walter RUPP, E ltern heute m,it der Jugend kon fron tiert, Innsbruck-W ien- Miinchen i Wiirzburg 1972, T yrolia-V erlag oraz Echter-Verlag, s. 148.
K siążka ta powstała jako owoc 10-letniej pracy autora wśród m łodzieży w w ieku 13—18 lat. Autor spotykał się z m łodzieżą w ponad 150 szkołach średnich. Przeprowadzał wśród w spom nianej m łodzieży dni skupienia, różne kursy i w yw iady, połączone z dyskusjami. Przez w iele lat odpowiadał w cza sopiśm ie m łodzieżowym i w listach indyw idualnych na problemy poruszane przez młodzież. Sw oje długoletnie doświadczenia zebrał w tej książce.
Autor w ychodzi od stw ierdzenia, że młodzież nastręcza duże trudności w ychow aw cze rodzicom i nauczycielom. W ywołują one u w ielu dorosłych lęk i bezradność, którym za mało zapobiega literatura pedagogiczna. Zajm u je się ona bowiem za dużo dziećmi przed okresem dojrzewania, a za mało młodzieżą. A gdy już to czyni, zbyt często zadowala się opisywaniem proble m ów i badaniami, a powstrzym uje się od rozstrzygania i w ydaw ania sądu* Pedagog, który unika zajm owania stanowiska, jest podobny do lekarza, który staw ia diagnozę, a nie podejm uje się leczenia.
Tę lukę próbuje w ypełnić Walter R u p p swoją książką. Staw ia odw aż nie problemy. Pragnie nie tylko inform ować, ale także bronić słusznych opinii. Zajm uje jasne stanowisko i gotów jest na konfrontację z poglądami przeciwnym i.
W ielu rodziców ogranicza swoją troskę o dzieci do zapewnienia im je dynie w arunków życia, zw łaszcza m aterialnych. Tym czasem w ychow anie jest czym ś w ięcej niż zapew nieniem takich warunków. K siążka ta nie ma