• Nie Znaleziono Wyników

Teleonomia organizacji biosystemów

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Teleonomia organizacji biosystemów"

Copied!
18
0
0

Pełen tekst

(1)

Szczepan W. Ślaga

Teleonomia organizacji biosystemów

Studia Philosophiae Christianae 27/2, 65-81

(2)

Studia Philosophiae Christianae ATK

27(1991)2

SZCZEPAN W. SLAGA

TELEONOMIA ORGANIZACJI BIOSYSTEMÓW * 1. Wstępne określenia i rozróżnienia. 2. Problem odniesień przedmio­ towych teleologii. 3. Zarys systemowej teorii bioorganizacji. 4. Ekwi- finalność a program inform acyjny. 5. H ierarchia celów i kry teria celo­ wości. 6. Dyskusja i podsumowanie. Bibliografia.

1. WSTĘPNE OKREŚLENIA I ROZRÓŻNIENIA

Na tem at celowości napisano już tak wiele, że można by zgromadzić pokaźnych rozmiarów bibliotekę. Mimo to problem celowości przyrody pozostaje nadal tak samo zagadkowy i in­ trygujący, jak za czasów Arystotelesa. Wygląda to tak, jak gdyby — parafrazując powiedzenie Teilharda de Chardin — po osiągnięciu określonego poziomu w w yjaśnianiu tego pro­ blemu nie posuwalibyśmy się już naprzód, ale krążyli wokół jakiejś nie dającej się zrozumieć tajem nicy odziedziczonej przez nas po wiekach dyskusji i sporów. Może jest tak dlatego, że metody badań przyrodniczych i analizy filozoficzne dostarczyły nam już wszystkiego, czego mogliśmy po nich oczekiwać i że dalszy postęp będzie możliwy jedynie pod w arunkiem zasto­ sowania nowego podejścia do tego problemu.

Mówiąc o teleologii (finaliźmie), m am y zwykle na myśli pogląd, według którego celowość stanowi wyjaśnienie istoty i przebiegu zjawisk i procesów w przyrodzie. Celowość zaś pojm uje się ogólnie jako fak t dążenia do celu, właściwość cze­ goś, co zmierza do jakiegoś celu, przystosowanie (odpowie d- niość i skuteczność) środków do osiągnięcia celów (Lalande 1962: 355). Bywa też rozumiana jako dostosowanie (dopaso­ wanie) części do całości czy całości względem siebie, bądź też jako przystosowanie pewnych stru k tu r i zjawisk do przyszłych

* A rtykuł przygotowany w ram ach Resortowego Program u Badaw ­ czego RP III — 22 — IV i RP III — 29 — IV realizowanego przez UMCS i KUL w 1990 roku. Skrócona w ersja została wygłoszona na K onferencji nt. Analiza pojęcia celu, zorganizowanej w Lublinie 30.11—2.12.1990 r.

(3)

warunków, które nie są przyczynam i tego przystosowania (La- lande 1962: 356).

Sam zaś cel pojm uje się jako p unkt (stan) dojścia, do któ­ rego osiągnięcia obiekt czy proces zmierza, lub jako kres, sku­ tek zamierzonego lub ukierunkow anego działania, założony rezu ltat dążeń. Niekiedy pojęcia celu i celowości używane by­ w ają zamiennie a naw et utożsamiane ze sobą, zwłaszcza wów­ czas, gdy przy pomocy pojęcia celu określa się stru k tu rę działania.

Podane i podobne Określenia celu i celowości rodzą cały zespół pytań obejm ujących pojęcia planu, porządku, przysto­ sowania, działań ukierunkow anych celowo, funkcji itp. i doty­ czących zarówno sposobu i zakresu ich zastosowań do wielu zróżnicowanych dziedzin — przedmiotów, stru k tu r, reakcji, działań, zachowań — jak i różnych interpetacji i sposobów w yjaśniania.

W związku z powyższym w wielu ujęciach ogólnych w yod­ rębnia się teleologię metafizyczną, kosmologiczną, transcen­ dentalną i im m anentną, zewnętrzną i w ew nętrzną, w itali- styezną i psychowitalistyczną itp. a poszczególne ich typy czy rodzaje odnosi się bądź do całego kosmosu, bądź do świata m aterialnego w całości lub tylko do świata żywego bądź w resz­ cie dokonuje się ograniczenia do samego człowieka i jego ro ­ zum nych i wolnych działań jako jedynie celowych. Mówiąc 0 tych rozróżnieniach i odniesieniach przedmiotowych, trzeba uwzględnić i to, że ową celowość jedni ujm ują przedmiotowo bądź podmiotowo, inni jako istnienie lub nieistnienie tzw. fa k ­ tów celowych, jako określony typ interpretacji teoretycznej czy ontologicznej czy wreszcie jako metodę opisu finalnego lub w yjaśnienie teleologiczne. Te ostatnie znów trak tu je się bądź autonomicznie jako nieredukow alne względem ujęć kau­ zalnych, bądź z nim i kom plem entarne.

J a k widać, cała gam a p y tań o celowość a w konsekwencji 1 prób odpowiedzi na nie w różnych pracach przybiera zabar­ wienie zarówno czysto przedmiotowe, empiryczne, bądź meto- dologiczno-epistemologiczne, bądź wreszcie filozoficzne a n a ­ w et światopoglądowe. Wszystko to spraw ia, że — jak zauważa W uketits (1980: 278) — teleologia stała się problem em wielce kłopotliwym, wywołującym kontrow ersje o zabarwieniu em o­ cjonalnym a dla niektórych jest w prost symbolem przestarza­ łego stylu myślenia.

Jeżeli naw et pominąć stanowiska całkowicie negujące fakt teleologii przyrody oraz skrajnie jednostronne, to i tak pozo­

(4)

stają różnice zdań w spraw ach zasadniczych dotyczących istoty celowości. W ynikają one z sam ej złożoności problemu, wielkich rozbieżności terminologicznych oraz akceptacji rozmaitych, często przeciwstawnych założeń wyjściowych tak epistemolo- gicznych, jak i ontologicznych.

2. PROBLEM ODNIESIEŃ PRZEDMIOTOWYCH TELEOLOGII

Dla uniknięcia często pojawiających się nieporozumień oraz właściwego usytuowania naszych dalszych analiz ograniczamy się do teleologii w obrębie przyrody ożywionej. Ale i to ogra­ niczenie się do celowości biologicznej nie będzie w ystarczające dla jednoznacznego wskazania przedm iotu dociekań. Wiadomo bowiem, że biolog ma do czynienia z ogromną ilością i różno­ rodnością tak zjawisk, procesów, działań, reakcji, funkcji, jak i obiektów, stru k tu r, części itp. i że nie wszystkim i nie w jed­ nakowym stopniu można przypisać cechę finalności. A jeśli dana klasa obiektów czy zjawisk rzeczywiście ujaw nia cha­ rak te r celowy, to pojawia się problem ich opisu i w yjaśniania. Mamy więc do czynienia z jednej strony z faktam i celowymi, z drugiej — z teoriami w yjaśniającym i czy interpretującym i te fakty za pomocą pojęcia celowości. Teorie te różnią się m ię­ dzy sobą tym , że w swych podstawach wychodzą z różnego typu założeń metodologiczno-epistemologicznych czy ontolo­ gicznych. Mimo, że w teoriach przyrodniczych założenia te są z reguły niesprawdzalne, nie dyskredytują ich naukowego cha­ rak te ru (Slaga 1989: 169— 170), jedynie nadają im swoistego zabarwienia.

Prezentow ana tu interpretacja jest swoistym stanowiskiem teoretycznym względem faktów celowościowych, pomijającym zarówno ujęcia czysto subiektywistyczne, jak i kreacjonistycz­ ne, witalistyczne itp. Zam iast posługiwać się pojęciem teleolo­ gii im m anentnej, które niesie z sobą skojarzenia bądź in te r­ pretacji filozoficzno-światopoglądowej, bądź analogii z in ten ­ cjonalnym procesem ludzkiego działania celowego, lepiej bę­ dzie przyjąć za Woodgerem (1967: 436) i Ayalą (1974: 12) n a ­ zwę teleologii wew nętrznej. Zdaniem wielu biologów stru k tu ry i procesy biologiczne właściwe poszczególnym organizmom w ykazują teleologię w ew nętrzną, która nie kojarzy się z ja­ kimkolwiek świadomym zamierzeniem czy intencjonalnym przewidywaniem celu a którą często określa się „aktywnością celową” (purposive activity — W. E. Agar 1943, E. Ë. Russell 1945), specyficzną dla świata istot żywych (Goudge 1967: 193— 194). Teleologię w ew nętrzną Ayala nazywa n atu raln ą w prze­

(5)

ciwieństwie do zewnętrznej, sztucznej, przysługującej niektó­ ry m układom będącym w ytw orem świadomej działalności człowieka i realizującym narzucone im cele (Ayala 1974: 12; 1989: 190). Wydaje się, że podane Określenia, chociaż w ym a­ gają dalszej precyzacji, dobrze oddają specyfikę organizmów i ich części jako jedynych n aturalnych system ów w ykazują­ cych ukierunkowanie celowe (goal-directedness) i natu raln ą teleologię wewnętrzną.

Dokonując w skazanych delim itacji zwrócić trzeba jeszcze uwagę na to, iż z reguły metodolodzy i filozofowie (m. in. J. V. Canfield, M. Beckner, E. Nagel, M. Grene, W. C. W imsatt, R. B. Braitw aite) dokonują analiz stru k tu ry logicznej w yjaś­ niania teleologicznego, pozostawiając biologom (m. in. Th. Dobzhansky, F. Ayala, E. M ayr) spraw ę bazy em pirycznej ta ­ kich wyjaśnień. Ći ostatni znów z racji swych zainteresowań zajm ują się przede wszystkim ewolucją i ew entualnie możli­ wością teleologicznego w yjaśniania działania doboru n a tu ra l­ nego.

Wielu biologów, jak się zdaje, akceptując celowe działanie biosystemów, próbuje ten fak t w yjaśniać historycznie poprzez wskazanie na w pływ doboru naturalnego jako istotną przy­ czynę jego pojawienia się. Klasycznym przykładem takiego ujęcia mogą być prace A. O parina (1967; 1968; 1977). A utor ten pojm uje celowość jako powszechną elem entarną właści­ wość s tru k tu r i funkcji m aterii żywej na wszystkich pozio­ m ach jej organizacji. Celowość jest faktem dostępnym nasze­ mu doświadczeniu i tak, jak inne fak ty biologiczne, domaga się w yjaśnienia naukowego (Slaga 1979: 261). Odrzucając kon­

cepcje mechanistyczne oraz wpływ szczęśliwego przypadku czy „planu tw orzenia”, O parin przyjm uje, że istotnym i mechaniz­ mami w yjaśniającym i genezę celowej organizacji biostruktur są specyficzne interakcje organizmu ze środowiskiem oraz działania doboru naturalnego. Takie ujęcie, na pierwszy rzut oka biologicznie zadowalające, może budzić podejrzenie o utoż­ sam ianie przypisywanego ewolucji działania kierunkowego

z działaniem celowym (Lenartowicz 1986: 208). W konsekwen­ cji, ze względu na problematyczność teleologicznego w yjaśnia­ nia działania doboru naturalnego, zacieranie różnicy między kierunkiem i celowością prowadziłoby do błędnego koła.

Celowe działanie biosystemów, do którego tu się ogranicza­ my, nie może być pojmowane intuicyjnie i zdroworozsądkowo. Analiza tego typu działań tylko wówczas spełni w arunki

(6)

kom-pre hen żywność i, heurystyczności i użyteczności naukowej, je­ żeli zostanie dokonana w ram ach i w odniesieniu do określonej teorii organizacji biosystemów.

W taki sposób w rozważaniach nad teleologią rysują się dwa konkretne sprzężone ze sobą zadania: 1. wybór odpowied­ niej teorii organizacji biologicznej, 2. wskazania odniesień przedmiotowych twierdzeń teleologicznych w ram ach w ybra­ nej teorii.

Zadanie pierwsze nie nastręcza większych trudności w związku z faktem, że idee systemowe organizacji zdobyły sobie praw o obyw atelstwa w biologii wyzwalając tę ostatnią spod przemożnego wpływu n u rtu mechanistycznego, którem u właściwe było podejście anaiityczno-merystyezne. Przezw y­ ciężenie jednostronności tego typu ujęć było zasługą L. von B ertalanffy’ego, uważanego za twórcę biologii organizmalno- -systemowej. Idee całościowości, systemowości i ekwifinalności pozwoliły na ujmowanie organizmu jako system u o złożonej i zorganizowanej hierarchicznie strukturze zm ierzającej do utrzym ania równowagi dynamicznej.

Zadanie drugie, bardziej skomplikowane, dotyczy pytania 0 bazę „em piryczną” teleologii czyli o to, co — w konkretnych teoriach biologicznych, stosujących zasady ogólnej teorii syste­ mów, teorii inform acji czy biocybernetyki i dotyczących obiek­ tów żywych, ich części i procesów — jest ujm owane i w yjaś­ niane teieologicznie.

Problem bazy em pirycznej teleologii („co” teleologii) mógłby być, jak się wydaje, adekw atnie rozwiązywany przy pomocy sform ułowanej dla fizyki przez M. Bungego teorii precyzującej pojęcie odniesienia przedmiotowego konstruktów teoretycznych (Bunge 1973; 1976). Przy ew entualnej traw estacji tej koncepcji na teren biologii chodziłoby o wskazanie odniesień czyli refe­ rentów faktualnych pośrednich, ■ jakimi są określone cechy obiektów i procesów rzeczywistych, nie zaś referentów bezpo­ średnich czyli obiektów modelowych, które wraz z zastosowa­ ną teorią ogólną tw orzą model (konstrukt) teoretyczny. W przy ­ padku teorii bioorganizacji będą to nie pojedyncze obiekty

jako referenty, ale klasy referentów niehomogenicznych obej­ mujących różnego typu stru k tu ry , części, procesy, zdarzenia. Od strony stru k tu ry logicznej teoria bioorganizacji, jak każda inna teoria, jest hipotetyczno-dedukcyjnym systemem sądów 1 dlatego trzeba określić funkcję umożliwiającą znalezienie re ­ ferentów predykatów i sądów. Jeżeli, co zwykle ma miejsce, są one złożone, w inny być analizowane za pomocą klas refe­

(7)

rencji predykatów i sądów prostych. Sum a tych ostatnich w inna równać się klasie odniesień przedmiotowych konstruktu złożonego (Szała 1988: 124— 125). Tego typu analizy, których tu nie podejm ujem y, pozwoliłyby — podobnie, jak w fizyce (Bunge 1975: 80—81) — na uniknięcie elementów subiektyw ­ nych przy interpretacji tw ierdzeń teoretycznych w zakresie teleologii stru k tu ry i organizacji biosystemów.

3. ZARYS SYSTEMOWEJ TEORII BIOORGANIZACJI

Z biologicznego punktu widzenia w ujm owaniu istoty życia dokonuje się z reguły jakby sumowania cech tzw. istotnych, przysługujących wszystkim istotom żywym i tylko im. W ten sposób otrzym uje się ogólny obraz tego, co nazyw am y życiem organizmu. Zwykle podaje się takie cechy życia, jak zdolność do ruchu, rozwoju, przekazu inform acji genetycznej, zm ien­ ności, ewolucji. Własności te, brane naw et łącznie, nie stano­ wią jednak jakiegoś uniw ersalnego kryterium życia, gdyż p ew ­ ne organizmy w ykazują niektóre z tych przejawów, u innych pojaw iają się jedynie okresowo a w stanie anabiozy są tak zredukowane, że niemal niedostrzegalne (Ganti 1986: 17— 23, 82—88). Stopniowo przekonano się, że do sformułowania jedno­ litej teorii życia nie w ystarcza rozpatryw anie i sumowanie po­ szczególnych części i własności i dlatego ten sposób zastąpiono poznawaniem stru k tu ry organizmu trak tu jąc ją jako niepo­ dzielną całość. Organizm jako całość składa się wprawdzie

z części i jednostek, ale „jego istotą jednak nie są właściwości elementów, ale specyficzny dla tej całości układ zależności między elem entam i” (Strzałko e t al. 1980: 17— 18). Cechy o r­ ganizmu jako całości są wynikiem w ewnętrznego uporządko­ w ania i współoddziaływania składników, a nie prostą sumą własności elementów. Do właściwego ujęcia istoty organizmu żywego i samego życia najodpowiedniejsze wydaje się podej­ ście systemowe. Według B ertalanffy’ego (1960: 12— 13) zasa­ dam i życia są praw a organizacji, łączące różne cechy w całość i jeden funkcjonujący i dynam iczny system. Istoty żywe u jm u je się jako całościowe system y o odpowiednim poziomie złożoności i uorganizowania. W zależności od poziomu złożo­ ności funkcjam i i zachowaniem danego biosystemu rządzą p ra­ wa nie tylko niższego szczebla (podsystemów), ale także praw a specyficzne dla tego poziomu. Są to praw a nie tylko fizyko­ chemiczne, ale swoiście biologiczne, różne dla różnych typów biosystemów. Jest tak dlatego, że praw a te, jak i podstawowe pojęcia, są w ram ach ujęcia systemowego form ułowane na

(8)

tyle ogólnie, iż mogą być stosowane do poszczególnych pozio­ mów organizacji m aterii żywej. Ponieważ jednak życie istnieje

jedynie w obiektach m aterialnych wykazujących pewną orga­ nizację, dlatego pojęcia i praw a ujm ujące określone zespoły własności muszą odzwierciedlać rodzaj i poziom tej organiza­ cji. Chodzi tu o takie sprzężenia i reakcje, które tworzą z każ­ dego systemu całość organiczną, zdolną do względnie samo­ dzielnego istnienia w postaci biosystemu, w ram ach którego życie jest procesem „samodoskonalenia się” (Wiedienow, Kre- m ianski 1973: 185).

Życie ujm uje się systemowo jako ciąg zmian dokonujących się w uorganizowanym systemie całościowym. Dokładniej jeszcze można powiedzieć, iż życie jest postępowym złożonym proce­ sem organizowania się system u całościowego i uporządkowa­ nego hierarchicznie, uzdolnionego do samozachowawczości, przebudowywania siebie w czasie zgodnie z w łasną inform a­ cją, rozmnażania, adaptacji i ewolucji.

Takie pojm owanie życia i organizm u żywego w ynika ze sto­ sowania w biologii pojęć i zasad ogólnej teorii systemów i teo­ rii informacji. Pozw alają one przypisać organizmom pewne szczególne cechy systemowe.

1° — U strój żywy określa się m ianem systemu, tzn. w spe­ cyficzny sposób uporządkowanego zbioru elementów i części współdziałających ze sobą i tworzących pewną całość. W po­ rów naniu z obiektami nieożywionymi, których w ew nętrzne uporządkowanie jest stałe, systemy żywe są całościami w yka­ zującymi znaczną zmienność uporządkowania swych elem en­ tów i stąd ich w ew nętrzna stru k tu ra jest przez to nieokreś­ lona, można jedynie określić ich postać jako całości (Stuchliń- ski 1979: 76).

2° — Organizm jako całość jest następnie systemem o tw ar­ tym. „U trzym uje się on w stanie ciągłego dopływu i odpływu, budując i niszcząc swoje składniki, i póki żyje, nigdy nie znaj­ duje się w stanie równowagi chemicznej i term odynamicznej, ale utrzym uje, tzw. stan stabilności...” (Bertalanffy 1984: 70). Procesy gromadzenia i wydatkow ania energii gw arantują za­ chowanie stru k tu ry , wzrost i wypełnienie wszystkich specy­ ficznych funkcji biosystemu.

3° — Wraz z procesami energetycznym i w biosystemie za­ chodzi gromadzenie, przetw arzanie i użytkowanie informacji. M echanizmy inform acyjno-sterownicze określają, jakie p ro ­ cesy energetyczne m ają zachodzić, z jakim nasileniem i pręd­ kością, aby zapewnić w arunki sprzyjające właściwemu

(9)

funk-cjonowaniu biosystemu w zmieniającym się środowisku (No- wosielcew 1978: 17).

4° — Organizm jako system inform acyjno-sterowniczy, wy- m ieniejąc stale materię, energię i inform ację z otoczeniem, przeciwstawia się wzrostowi entropii, jest więc układem ne- gentropijnym . Procesy negentropijne jako przeciwne tenden­ cji do maksymalnego nieładu są ściśle powiązane ze wzrostem zasobu inform acji (Sietrow 1975), a tym samym rozw ijają się w kierunku powiększania ładu i uorganizowania. Dzięki róż­ nym rodzajom regulacji biosystem osiąga uporządkowanie za pomocą dynam icznej interakcji procesów.

5° — Organizm żywy jako system otw arty cechuje stan sta­ cjonarny (quasi-stacjonarny) w yrażający się zdolnością u trzy ­ mywania siebie jako całości w równowadze dynam icznej mimo ciągłego przepływu energom aterii. W takim stanie nie ulega zmianom w czasie jako całość mimo zmiennych w arunków; utrzym uje się na stałym poziomie w pewnej odległości od stanu równowagi rzeczywistej, w ciągłej zdolności do w ykony­ wania pracy.

6° — Jako system quasi-stacjonarny oragnizm w ykazuje ekwifinalność rozumianą jako zdolność biosystemu do osiąga­ nia stanu końcowego (właśnie stacjonarnego, homeostazy) na różnych drogach i przy różnych w arunkach początkowych. Ekwifinalność charakteryzuje dynam iczny porządek procesów biologicznych, które nie są ściśle zdeterminowane ani stanem początkowym, ani w arunkam i przebiegu. W tym sensie mówi się, że organizm jest systemem celowościowo ukierunkow anym , a „celem” tym jest właśnie utrzym anie stabilności jako stanu najbardziej optym alnego dla wykonywania pracy i adaptacji do zmieniających się warunków.

7° — Przez adaptacyjność rozumie się tu taką właściwość biosystemu, która umożliwia m u reagowanie na zmiany s ta ­ nów systemu i zmiany- stanów otoczenia w sposób korzystny dla jego przeżycia i dalszego istnienia (Zięba e t al. 1980: 33). Samoorganizacja to właśnie zdolność systemu do doskonalenia w łasnej stru k tu ry w celu osiągnięcia wyższej stabilności i adaptacji.

W perspektyw ie system ow o-inform acyjnej możemy powie­ dzieć, że całościowość i organizacja to specyficzne zasady upo­ rządkowania i dynam iki biosystemów. Dzięki w ykorzystyw a­ niu inform acji i różnych mechanizmów sterujących działaniem i współdziałaniem podsystemów oraz skoordynowaniu w czasie różnorakich reakcji biosystem w ykazuje właściwość

(10)

samoza-chowawczości a także zdolność samoodnawiania się i przysto­ sowywania doi w arunków środowiska.

W koncepcji systemowej organizacji biologicznej podkreśla się całościowość i dynam iczny charakter w ew nętrznej stru k ­ tu ry biosystemów. Omówione własności całości organicznych wyraźnie dom inują nad częściami; całość zachowuje swój stan, utrzym uje się przy ciągłych zmianach części i składników, a wielość reakcji i procesów decydujących o dynamiczności system u jest ściśle zintegrowana i podlega różnym mechaniz­ mom regulacyjnym , zespalając się nierozerwalnie z tą „nad­ rzędną” całością (Stuchliński 1979: 80—82). Uorganizowanie i dynam ika w ew nętrzna zmierza do utrzym ania m aterii i en er­ gii na stałym poziomie, odpowiedniego przebiegu i regulacji rozlicznych procesów, utrzym yw ania stanu stacjonarnego (ho­ meostazy), a więc zachowania przy życiu a naw et rozw ijania biosystemu jako całości.

4. EKWIFINALNOSC A PROGRAM INFORMACYJNY

W zarysowanym wyżej system ow o-inform acyjnym ujęciu bioorganizacji przew ijały się takie określenia, jak uporządko­ wanie strukturalno-funkcjonalne, dynam ika w ewnętrzna, po­ rządek i skoordynowanie procesów, osiąganie stanu końcowego itp. Tego typu określenia nieodparcie prowadzą do pytania o cel i celowość. Czy stan stacjonarny jest celem biosystemu a złożone procesy celowo ukierunkow ane na osiąganie takiego stanu?

W ydaje się, że zarysowana charakterystyka systemowa o r­ ganizmu sugeruje jednocznacznie odpowiedź pozytywną. Jeżeli przyjąć ze znacznym uproszczeniem, że całość złożonych w łaś­ ciwości strukturalno-funkcjonalnych, dynam iki w ewnętrznej, skoordynowania i porządku procesów w yraża się ostatecznie w zdolności osiągania stanu końcowego, czyli w ekwifinalności, to mamy podstaw y twierdzić, iż aspekt teleonomiczny jest obiektyw ną własnością biosystemów. Odpowiadałoby to u Ber- talanffye’go (1950: 159; 1984: 110) teleologii dynam icznej ozna­ czającej kierunkowość procesów i obejmującej a) ukierunko­ wanie zjawisk ku stanowi finalnem u, które można wyrazić tak, jak gdyby zachowanie obecne było zależne od tego stanu finalnego, oraz b) kierunkowość opartą na strukturze, ozna­ czającą, że w pew nym układzie proces przebiega tak, iż osią­ gany jest określony rezultat. Biosystem w swej integralności funkcjonalnej nastaw iony jest na utrzym anie samozachowaw- czości, a jego celem je st stan końcowy, do którego dochodzi

(11)

w rezultacie swego funkcjonowania, na mocy własnej orga­ nizacji struk turaln ej.

We w skazanym ujęciu systemowym pojęcie ekwifinalności stanow i zapewne krok naprzód w ujm owaniu teleonomii bio- systemów w porów naniu z koncepcjami różnych serwom echa­ nizmów, sprzężeń zw rotnych czy homeostazy.

Ekwifinalność jako właściwość system ow a jest jedinak zbyt ogólną ideą, aby mogła być zużytkowana bez wieloznaczności w pracy badawczej biologa. Narzuca się nieodparcie potrzeba biologicznej konkretyzacji tej ogólnej idei. Wydaje się, że jest to możliwe do wykonania poprzez przyporządkowanie ekw i­ finalności pojęcia program u i realizacji zaw artej w nim infor­ macji. Byłaby to próba połączenia dwu wyraźnie przez Nagła (1979: 281—285) wyodrębnionych poglądów na istotę procesów celowo ukierunkowanych: ogólnosystemowego i „inform acyjno- -programowego”. Wskazano wyżej, iż dynam ika w ew nętrzna i odpowiednie skoordynowanie licznych procesów zachodzą­ cych w biosystemach dokonuje się pod wpływem różnych mechanizmów regulacji i sterow ania, te zaś mogą działać dzięki odpowiedniej inform acji w ew nętrznej lub otrzym anej z zewnątrz. Możemy więc powiedzieć, że procesy w biosyste- mie przebiegają zgodnie z program em i zm ierzają do celu wyznaczonego przez zaw artą w nim informację.

Ideę program u rozwija w biologii E. M ayr (1961; 1974), we­ dług którego zjawiska i procesy teleonomiczne to takie, które swoje ukierunkow anie celowe zawdzięczają działaniu progra­ mu, pojmowanemu jako inform acja zakodowana czy uprzednio uporządkowana, kontrolująca procesy i prowadząca je do d a­ nego celu (Mayr 1974: 98— 102). Program zakłada jakieś m niej czy bardziej w yraźne odniesienie do stanu końcowego. Mayr m a na uwadze program y dwojakiego rodzaju: a) zamknięte — zawartość inform acyjna mieści się całkowicie w strukturze kwasów nukleinowych, są niezmienne i tworzą sztywne wzorce działania, b) otw arte — inform acja jest nabyw ana przez do­ świadczenie, uczenie się. Obydwa rodzaje programów nie sta­ nowią przyczyn procesów, lecz pełnią funkcje regulatyw ne ich przebiegu w dążeniu do celu, którym może być określona stru k u ra, funkcja, zachowanie.

M ayra koncepcja program u procesów celowo ukierunkow a­ nych była wielokrotnie oceniana, m. in. przez E. M. Engels (1982: 188— 202). A utorka ta w zasadzie przyw ołuje pewne oceny krytyczne, sformułowane wcześniej przez Nagła. Zda­ niem tego autora (Nagel 1974: 283—285) istnieje szereg tru d

(12)

-nośei w omawianej koncepcji Mayra, związanych głównie z tym, że nakierowania celowego nie daje się ująć w term i­ nach składników i stru k tu ry molekuł DNA tak, aby było ono wyróżnione od innego typu procesów. Wydaje się, że tru d ­ ności tych można uniknąć, przynajm niej częściowo, przez pro­ ponowane tu systemowe ujęcie zaprogram owanych celowościo- wo procesów biotycznych. Ujęcie takie polegałoby nie tyle na prostym połączeniu koncepcji M ayra z ideami wywodzącymi się od L. von B ertalanffy’ego, ile na w ypracowaniu odpowied­ nich zasad rozpoznawania oraz kryteriów uznawania stru k tu r i procesów za ukierunkow ane celowo na mocy właściwości biosystem u i jego specyficznej organizacji.

5. HIERARCHIA CELÓW I KRYTERIA CELOWOŚCI

1. Zanim podejmie się próbę sform ułow ania kryteriów uzna­ wania, w sposób możliwie jednoznaczny, procesu za celowo ukierunkow any, a system u za teleonomiczny, konieczna w y­ daje się identyfikacja końcowego stanu jako celu, do którego system zmierza. Najpewniejszym sposobem takiej identyfi­ kacji jest wskazanie, choćby przykładowo, jakie cele biolog w swej praktyce badawczej przypisuje systemom, strukturom czy procesom.

Ogólnie za cel biosystemu uważa się stan końcowy, do któ­ rego dochodzi dzięki swej organizacji i funkcjonowaniu, a jest nim utrzym anie stanu stacjonarnego. W tym rozum ieniu ana­ liza celów w yraża się, jak wskazano wyżej, poprzez badanie specyficznych właściwości systemów w ich stanach końco­ wych. Wielość tych właściwości oraz różne poziomy organi­ zacji pociąga za sobą także wielość celów. Relatywnie do orga­ nizacji hierachicznej biosystemów można mówić o hierarchii

celów (Mesarovic 1968: 69). Za globalny cel system u uznaje się zwykle zachowanie i podtrzym yw anie jego życia, czyli dążenie do samozachowania. Właściwość ta wyraża , się zdolnością utrzym ania z jednej strony właściwego stanu „środowiska w e­ w nętrznego”, z drugiej — zróżnoważonego przepływu m aterii i energii. Pośrednio celem systemu jest utrzym anie optym al­ nego funkcjonowania, a więc efektywności, niezawodności, ekonomiczności (Nowosielcew 1978: 33). Według tego autora hierarchię celów w biosystemie można skrótowo przedstawić w następujący sposób. Dla ogólnej samozachowawczości bio­ systemu najważniejszą i osiąganą najpierw jest zdolność pod­ trzym yw ania stanu stacjonarnego nierównowagowego, dzięki którem u zachowana zostaje równość tem pa przepływu

(13)

energo-m aterii z zewnątrz i w ydalania na zewnątrz. Po tyenergo-m zaś poja­ wia się drugi ceł, hierachicznie niższy, jako możność podtrzy­ m yw ania stanu (homeostazy) środowiska wewnętrznego. P ierw ­ szy cel osiągany jest przy szerokim zakresie zmian w aru n ­ ków środowiska. Jeżeli te dwa cele zostają osiągnięte, wów­ czas realizuje się trzeci, najniższy, to jest możliwość progre­ sywnego polepszania jakości procesów w systemie. Nie daje się jednak ściśle wyznaczyć granic między tym i zakresami (Nowosielcew 1978: 35—37). W m iarę zm niejszania się odpo­ wiednich w arunków w biosystemie może dojść do zaniechania hierarchicznie m niej ważnych celów związanych z uzyskaniem optym alnych charakterystyk. Dalsze uszczuplenie celów hie­ rarchicznie niższych prowadzi do u tra ty gw arancji utrzym y­ w ania w ewnętrznego reżym u stacjonarnego i wówczas procesy życiowe podtrzym ywane są przez określony czas dzięki zapa­ som energom aterii w systemie. Zdaniem tego autora „pojęcie ’zachowawczej zdolności biosystem u’ stanowi połączenie dwu pojęć: zdolności system u do zabezpieczenia homeostazy i zdol­ ności podtrzym ywania nierównowagowego stanu stacjonarnego przy zmieniających się w arunkach środowiska zewnętrznego” (Nowosielcew 1978: 50). Ogólnie z systemowego punktu wi­ dzenia możemy powiedzieć, że cele prostsze osiąga prosta stru k tu ra i prostsza organizacja, a cele wyższe i bardziej zło­ żone wym agają bardziej złożonej stru k tu ry i wyższej organi­ zacji tej stru k tu ry czy systemu.

2. Mając na uwadze podane wyżej ważniejsze cele i ich układ hierarchiczny, można przystąpić do wydobycia z nich cech najbardziej charakterystycznych i najczęściej przyjm o­ w anych za podstawę do form ułowania tzw. kryteriów uzna­ w ania systemów i procesów biologicznych za celowo u k ierun­ kowane.

Pod tym względem istnieje wielka rozbieżność zdań. Według Hulla (1974: 103) lista kryteriów koniecznych i w ystarczają­ cych do uznania systemu za celowy nie jest możliwa do spo­ rządzenia, bowiem nie odkryto jeszcze istoty systemów teleo- nomicznych. Zdaniem tego badacza problem teleologii można by ujmować empirycznie badając systemy tradycyjnie uzna­ wane za celowe i szukając pewnych własności charakterystycz­ nych dla tych systemów. W ymienia cztery takie właściwości tworzące dwie pary. Pierwszą parę własności tworzą określe­ nia a) funkcjonalne — w yrażające się w częstości, z jaką pewne stan y uprzywilejowane czy celowe system u osiągane są przy wielorakich zmianach tak w systemie, jak i w środowisku;

(14)

b) struk tu ralne — w term inach mechanizmów /przyczynowych (sprzężeń zwrotnych, zwłaszcza ujemnych), powodujących ta­ kie stany preferowane. Druga para właściwości utworzona jest z określeń: c) historycznych — wskazujących na genezę syste­ mów teleonomicznyeh na drodze procesów selekcji i d) stru k ­ turalnych — w yrażających się w term inach programów (Hull 1974: 102). Oceniając krytycznie te właściwości autor stw ier­ dza, że bardzo niew yraźna jest granica między system am i te- leonomicznymi i nieteleonomicznymi, a same k ry teria zbyt mgliste.

Nieco inną opinię przedstawia Beckner, który w oparciu 0 analizy dokonane przez G. Sommerhoffa (1950) form ułuje kry teriu m aktywności tak, aby spełniało w arunki konieczne 1 w ystarczające i uwzględniało pewne odniesienie do em pi­ rycznego charakteru tej aktywności i n atu ry systemu działa­ jącego (Beckner 1972: 89). Według niego działanie celowe w y­ stęp u je w tedy i tylko w tedy, gdy istnieje cel, a system w y­ kazuje w ytrwałość w osiąganiu tego celu (jako rezultatu ukie­ runkow anej korelacji procesów) oraz wrażliwość na warunki, które podtrzym ują lub u tru d n iają osiągnięcie tego celu (Beckner 1959: 143). Do pojęcia w ytrwałości w osiąganiu celu naw iązują także inni autorzy, m. in. R. Braitw aite (1953: 144) i E. Nagel (1979: 286; 1970: 359), dodając do tej cechy drugą, mianowicie plastyczność procesów, w yrażającą się w tym, że ogólnie system osiąga ten sam cel n a różnych drogach, w y­ chodząc z różnych w arunków początkowych, a więc w róż­ nych okolicznościach, przez alternatyw ne form y aktywności i przy w ykorzystaniu często odmiennych łańcuchów przyczy­ nowych. Braitw aite w ślad za Russellem (1945: 110) kryteria celowości działań i procesów ujm uje opisowo w następujący sposób. Cel jest kresem akcji a działanie ustaje z chwilą osiąg­ nięcia celu. Jeżeli cel nie został osiągnięty, działanie przebiega dalej. Tok działań może ulec zmianie, ponieważ a) jeżeli cel nie jest osiągany przy jednej z metod, inne mogą wejść w grę, b) gdy cel osiągany jest zwykle przez zespół środków (przy­ czyn), niedostatki któregoś z nich mogą być kompensowane przez szersze wykorzystanie innych środków. Nadto różne środki i różne w arunki początkowe mogą doprowadzić do tego samego celu, a stan końcowy uważany jest za elem ent b ar­ dziej stały w porównaniu z doprowadzającymi doń środkami (Stopa 1988: 225—226).

Jeszcze inne kryterium form ułuje Ayala (1970: 12—1) a m ia­ nowicie kryterium użyteczności. Według niego dana cecha czy

(15)

proces będzie teleonomiczny, jeżeli będzie użyteczny dla sys­ temu, w którym w ystępuje i jeżeli ta użyteczność w yjaśnia obecność tej cechy czy procesu w tym systemie. W biosyste- mach użyteczność tę, b raną w sensie teleologii w ew nętrznej czyli przysługującą systemowi im m anentnie, odnosi się do przetrw ania czy reprodukcji. Pew ne cechy biosystemów w y­ kazują adaptacyjność i użyteczność nie same z siebie, ale dzięki temu, że współtowarzyszą lub w przeszłości współtowa­ rzyszyły innym właściwościom adaptacyjnym czy użytecz­ nym.

Łącznie traktow any zespół om awianych właściwości pozwala na przypisanie w sposób ogólny systemom i procesom bio­ tycznym charakteru teleonomicznego, chociaż nie wydaje się być w pełni w ystarczającym kryterium dla ich adekw atnej i jednoznacznej delim itacji w stosunku do systemów i proce­ sów nieteleonomicznych. W ynika to zapewne z wielości typów biosystemów i zachodzących w nich procesów, a tym samym wielości celów oraz nadal niedostatecznej wiedzy o obiektach biologicznych i ich aktywności. A spraw ę komplikuje jeszcze niejednolitość terminologiczna w tym zakresie oraz różnice interpretacyjne spowodowane przyjęciem określonego stano­ wiska teoretycznego i filozoficznego.

6. DYSKUSJA I PODSUMOWANIE

Rozważania wolkół teleologii, ograniczone tu z jednej strony do aspektu przedmiotowo-teoretycznego, z drugiej — do n a j­ m niej spornego poziomu organizmalnego, nie doprowadziły do rozstrzygnięć definityw nych, może jedynie do uściślenia i w łaś­ ciwego dla całościowego ujęcia celowości — rozmieszczenia podstawowych pytań.

I tak w pierwszym rzędzie uwypuklono fakt, iż szczególna organizacja systemowo-infoiunacyjna biosystemu i jego specy­ ficzna aktywność uzasadnia to, że zmierza on do jakiegoś celu, że jego stru k tu ra i procesy są celowo ukierunkowane. O kreśle­ nie tak celu globalnego, jak i celów cząstkowych wymaga znajomości aktualnego stanu system u oraz prawidłowości dzia­ łania wielorakich procesów, a zatem ich przyczyn i m echaniz­ mów.

Wskazano następnie, że w struk tu rze systemów teleonomicz- nych i w procesach ekw ifinalnych poczesne miejsce zajm uje inform acja, któ ra pełni w nich rolę kontroli i sterow ania m e­ chanizmami regulacyjnym i. W tym ujęciu cel zakodowany w program ie jest inform acyjną przyczyną rezultatu sterow

(16)

a-nia. Przyczynia się do zmian param etrów system u w procesie sterow ania i do wyboru określonego w ariantu działania. Realny program sterow ania „przew iduje” przyszłe działania system u, gdyż wychodzi z istniejącego stanu i stru k tu ry sys­ temu, opiera się na przetworzonej inform acji o w arunkach ze­ w nętrznych, będących dla niego norm ą funkcjonowania, także w przyszłości. Stąd inform acja, obok działania różnych p rzy ­ czyn i mechanizmów, jest elem entem niezbędnym dla osiąg­ nięcia celu, jakim jest podtrzym ywanie istnienia biosystemu. Zarysowane ujęcie inform acyjno-system owe teleologii zwią­ zane jest ściślej, niż w innych koncepcjach, z w ew nętrzną organizacją strukturalno-funkcjonalną, poprzez którą ujm uje się dziś samą istotę życia. W ten sposób teleologia oznacza „właściwość, która nie tylko w ystępuje w bioukładzie, ale do­ brze go specyfikuje” (Wysocki 1988: 212). W tym kontekście rację ma S attler (1986: 152), k tó ry na marginesie sporów wo­ kół teleologii stwierdza, że nie m ają one charakteru czysto semantycznego, ale są „debatą nad n atu rą systemów żywych”.

Z przeprowadzonych rozważań wynika, że podstawą celo­ wości w biologii jest specyficzna organizacja biosystemów i procesów biotycznych. Stanowi ona bazę em piryczną, swoiste odniesienie przedmiotowe ujęć teleologicznych a zarazem pu nkt wyjścia do form ułowania kryteriów uznawania biosyste­ mów za tełeonomiczne i procesów za celowo ukierunkowane. Dalsza precyzacja tych ujęć i kryteriów , podejmowana m. in. przez P. Calowa (1976), w inna prowadzić do przejścia z przy­ jętej tu płaszczyzny przedmiotowej n a metodologiczną i do ukazania „mocy w yjaśniającej” ujęć tego rodzaju (Wysocki

1988: 219).

Przypuszczalnie nie wszystkie ujęcia teleologiezne okażą się w yjaśnieniam i i wymagać będą dalszych innego typu w yjaś­ nień. Ponadto może się okazać, że ujęaia uznane bezspornie za wyjaśnienia celowościowe, nie muszą być opozycyjne, ale kom plem entarne wobec w yjaśnień kauzalnych. To jednak, po­ dobnie jak i złożony problem w yjaśnienia genezy właściwości teleonomicznych, wymaga odrębnego opracowania.

BIBLIOGRAFIA

Ayala F.: Teleological explanation in evolutionary biology, Phil. Sci. 37(1970)1—15.

Ayala F.: The autonom y of biology as a natural science, w: Biology,

history, and natural philosophy, ed. by A. Breck, W. Yourgrau, New

(17)

Ayala F.: Teleological explanations, w: Philosophy of biology, ed. by M. Ruse, New York 1989, 187—195.

Beckner M.: The biological w ay of thought, Columbia Univ. Press 1959.

Beckner M.: Teleology, w: The Encyclopedia of Philosophy, ed. by P. Edwards, New York—London 1972, v. 8, 88—91.

B ertalanffy L. von: A n outline of general system theory, Brit. J. Phil. Sei 1(1950)134—165.

B ertalanffy L. von: Problems of life, London 1960.

B ertalanffy L. von: Ogólna teoria system ów, tłum. E. Woydyłło-Woź-niak, W arszawa 1984.

B raitw aite R.: Scientific explanation, New York 1960.

Bunge M.: Philosophy of physics, Dordrecht 1973, w tłum . ros. Moskwa 1975.

Bunge M.: Sense and reference, Dordrecht 1973.

Bunge M.: Znaczenie w nauce, w: Teoria a rzeczywistość (Pozn. Stud. Fil. Nauki, 1), W arszawa—Poznań 1976, 13—23.

Calow P.: Biological machines. Acybernetic approach to life, London 1976.

Engels E. M.: Die Teleologie des Lebendigen, B erlin 1982. G anti T.: Podstawy życia, tłum . T. Kulisiewicz, W arszawa 1986.

Goudge T. A.: The ascent of Vfe. A philosophical study of the theory

of evolution, Toronto 1961.

Hull D.: Philosophy of biological science, Englewood Cliffs 1974. Lalande A.: Vocabulaire technique et critique de la philosophie, Paris

1962.

Lenartowicz P.: Elem enty filozofii zjaw iska biologicznego, K raków 1986. M ayr E.: Cause and effects in biology, Science 134(1961)1501—1506. Mayr E.: Teleological and teleonomic, a new analysis, w: Boston St.

Phil. Sei, XIV, ed. by R. Cohen, M. W artofsky, Boston 1974, 91—117.

M esarovié M.: System s theory and biology — view of a theoretician, w: System s theory and biology, ed. by M. Mesarovic, Berlin—New York 1968, 59—87.

Nagel E.: Struktura nauki, W arszawa 1970.

Nagel E.: Teleology revisted and other essays in the philosophy and

history of science, New York 1979.

Nowosielcew W.: Teorija uprawlenija i biosistemy. Analiz sochrani-

tielnych sw ojstw , Moskwa 1978.

Oparin W.: L ’Origine et l’évolution de la vie, Moscou 1967.

O parin A.: Powstanie życia na Ziemi, tłum . J. Nowicki, W arszawa 1968. O parin A.: Matieria, żizn, intelekt, Moskwa 1977.

Ruse M.: Philosophy of biology today, New York 1988.

Russell E.: The directivenes of organic activities, Cambridge 1945. S attler R.: Biophilosophy. A nalytic and holistic perspectives, Berlin—

New York 1986.

Sietrow M. I.: Inform acjonnyje processy w biologiczeskich sistemach, Leningrad 1975.

Stopa A.: Problem atyka celowości w ujęciach R. Braitwaite’a i E. M ay­

ra, w: Z zagadnień filozofii przyrodoznawstwa i filozofii przyrody,

pod red. M. Lubańskiego i Sz. W. Slagi, t. X, W arszawa 1988, 221— 239.

Strzałko J., M. Henneberg, J. Piontek: Populacje ludzkie jako system y

(18)

Stuchliński J. A.: Problem y wyboru strategii metodologicznej w bio­

logii wsoółczesnej, W arszawa 1979.

Szala A.: Odniesienie przedm iotowe teorii fizykalnych, w: Z zagadnień

filozofii przyrodoznawstwa i filozofii przyrody, pod red. M. Lubań-

skiego i Sz. W. Slagi, t. X, W arszawa 1988, 121—135.

Slaga Sz. W.: Problem istoty życia w teorii abiogenezy A. Oparina, w: Z zagadnień filozofii przyrodoznawstwa i filozofii przyrody, pod red. K. Kłósaka, t. II, W arszawa 1979, 217—263.

Slaga Sz. W.: W hat the philosophy of biology is and should be?, Studia Phil. Christ., 25(1989) n r 2, 155—175.

Wieddenow W., W. K rem ianski: Kryteria poziomów strukturalnych

w biosystemach, w: Problem y metodologii badań system owych, W ar­

szawa 1973, 181—195.

Woodfield A.: Teleology, Cambridge 1976.

Woodger J. H.: Biological principles, New York 1967.

W uketits F.: On the notion of teleology in contemporary life sciences, Dialectica 34(1980) no. 4, 277—290.

Wysocki J.: Zagadnienie celowości procesów biologicznych, w: Z za­

gadnień filozofii przyrodoznawstwa i filozofii przyrody, pod red.

M. Lubańskiego i Sz. W. Slagi, t. X, W arszawa 1988, 209—220. Zięba S., W. Jarom inek, R. Staniszewski: Problemy teorii systemów,

Wroclaw—W arszawa 1980.

THE TELEONOMY OF BIOLOGICAL ORGANIZATION Sum m ary

The paper deals w ith natural im m anent teleology of biosystems. With respect to M. Bunge’s reference of theoretical constructs the au th o r takes a system -inform ational theory of bioorganization and search the factual references in the form of real objects and processes exhibiting the features of goal-directed activities. Equifinality as a main feature of open and dynamic systems is proposed to be re ­ lated to the idea of a program bearing information. An internal dy­ namics and the coordination of different processes in biosystems takes place under the influence of diverse regulations and control m e­ chanisms w ith the latter acting as a result of adequate internal or external information. We therefore may say th at processes in bio­ system s are accomplishing in accordance w ith th at program and are

directed to the goal indicated by inform ation encoded in this program. The problem of teleological explanation is not analysed here.

The specific organization of biosystems and biological processes seems to be the foundation of teleology in biology. This organization

is the em pirical basis and the factual reference of teleological state­

m ents and a starting-point for form ulation of criteria of an approval of these systems as teleonomic and processes as goal-directed ones.

Cytaty

Powiązane dokumenty

[r]

Przed wejściem do stołówki i do bufetu należy zdezynfekować ręce, obowiązuje maseczka ochronna zakrywająca nos i usta oraz zachowanie bezpiecznego dystansu

Niniejszy artykuł prezentuje dotychczasowy stan wiedzy na temat domów przysłupowych znajduacych się na terenie Górnych Łużyc oraz krótko opisuje właściwości

w sprawie zakresu projektu studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy (Dz. zm.), która określa zasady i elementy strategicznej oceny oddziaływania

- izolacja cieplna projektowanej podłogi na gruncie – styropian EPS 100-038 grubości 8cm ułoŜony na podłoŜu betonowym i na paraizolacji.. Na poddaszu konstrukcja więźby

Kierunek ich rozwoju zależy jednak od zmieniającego się środowiska i  dlatego może być zaburzany (zmieniany) przez radykalne zmiany tego ostatniego.. Zjawiskiem, które stawia

Naturalna w ydaje się więc próba modyfikacji sieci neuronowej realizującej algorytm Braitenberga w ten sposób, aby w sytuacji, gdy robot znajdzie się w pułapce,

[r]