• Nie Znaleziono Wyników

Potrzeba i drogi integracji w chrystologii

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Potrzeba i drogi integracji w chrystologii"

Copied!
24
0
0

Pełen tekst

(1)

Władysław Łydka

Potrzeba i drogi integracji w

chrystologii

Studia Theologica Varsaviensia 15/1, 53-75

(2)

Studia Theol. Vars. 15 (1977) nr 1

W ŁADYSŁAW ŁYDKA

POTRZEBA I DROGI INTEGRACJI W CHRYSTOLOGII T r e ś ć : Wstęp; I. Konieczność chrystologicznej korelacji w teologii; II. Soborowe postulaty integracji w chrystologii; III. W spółczesne próby integracji w chrystologii; IV. Próby chrystologicznej koncentracji całej teologii; Zakończenie.

WSTĘP

O statn i Sofbór p o stu lu je, ab y odnow a stu d iów se m in a ry jn y ch zm ierzała do coraz lepszego o tw ieran ia um ysłów alum nów „na tajem n icę C h ry stu sa, k tó ra p rzen ik a całą h isto rię ro d zaju ludzkiego, w y w ie ra n ie u sta n n y w p ły w n a Kośdiół i działa głów nie poprzez posługę k a p ła ń sk ą ”. 1 Zachęca, ab y oprócz dogm atyk i tak ż e i in n e nau k i teologiczne d ąż y ły do odnow y pirzez żywsze pow iązanie z taje m n ic ą C h ry stu sa i h isto rią zba­ w ienia. Żąda, ażeby w y k ła d y sam ej dogm atyki uzgadniać z in n y m i n a u k a m i teologicznym i, uw zględniając w n ich tem a ty biblijne, nau k ę O jców w schodnich i zachodnich, h isto rię do­ gm atów , ja k rów nież zgłębiać taje m n ic e ubaw ienia i w y k ry ­ w ać zw iązek m iędzy nim i. A lu m n i m a ją się uczyć d ostrzega­ nia obecności ty c h tajem n ic w litu rg ii i cały m życiu Kościoła, rozw iązyw ania problem ów ludzkich w św ietle objaw ienia, sto­ sow ania w iecznych p raw d Bożych do zm iennych w a ru n k ó w ży­ cia człow ieka i głoszenia ty ch p raw d w sposób d o stęp n y dla w szy stk ich lu d z i.2

S am Sobór nie opracow ał żadnej specjalnej k o n sty tu c ji na tem a t C hrystusa, ale w w ielu sw oich d ok um entach ukazał C hry stu sa w c e n tru m całej h isto rii zbaw ienia i podkreślił

1 DFK 14; por,. KK 7 i 28. 2 Por. DFK 16.

(3)

ścisły zw iązek chrystologii z inn y m i działam i teologii: nau k ą 0 T ró jcy Siw., eklezjologią, safcram antologią, antropologią, p ro -

toiogią d eschatologią.

I. KONIECZNOŚĆ CHRYSTOLOGICZNEJ KORELACJI W TEOLOGII Z p o stu lató w S oboru n iedw uznacznie w yn ika konieczność w spółpracy m ięd zyd y scyp lin arnej w dziedzinie chrystologii, po trzeb a u w zględniania p rzez dogm atyków osiągnięć i p o stu ­ latów in n y ch dyscyplin teologicznych o raz jakiegoś ch ry sto - oenitrycznego uk ieru n k o w an ia ty c h dyscyplin, a wiięc ciągłego n aw iązyw ania do tej sy n te z y chrystologicznej, ja k ą m a stw o ­ rzy ć odnow iona d o g m a ty k a .3 K onieczność chrystologicznej ko ­ re la c ji teologii w y p ły w a z isto tn ej jedności jej p rzedm iotu, po­ chodzenia i celu. Mimo rozczłonkow ania na w iele dyscyplin 1 tra k ta tó w teologia je st w swej istocie naukow ą, m etodyczną reifleksją n a d różnym i asp ektam i jed n ej i tej sam ej tajem n icy zbaw ienia, o bjaw ionej w p e łn i i u rzeczyw istnionej w C h ry stu ­ sie, a rozpoznaw anej dzisiaj i przekazyw anej n a dalsze poko­ len ia w w ierze Kościoła. Teologia m a być głoszeniem i in te r­ p reto w an iem tej tajem n icy , poniew aż cała bierze początek z pierw otn eg o k e ry g m a tu apostołów, k tó rzy głosili i in te r p re ­ to w a li zbawcze w y d arzen ia C hrystusow e, k tó ry c h b y li św iad­ kam i.

P rzez pierw sze w iek i teologiczna reflek sja n a d w ia rą ro z­ w ija ła sdę jak o w zasadzie jed n a „w iedza ślwdęita” , o p a rta n a na tc h n io n y ch tek sta ch P ism a św. i służąca litu rg ii, przepow ia­ d a n iu i duchowości. Ta głęboka jedność widocizna je s t jeszcze w średniow ieczu, jakk o lw iek sch olastycy u p ra w ia li ju ż ró w n o­ legle kom entow anie P ism a św. i teologię, k tó rą m ożem y n a ­ zw ać system atyczną. Stopniow o jed n a k następow ało oderw anie się ścisłej teologii od litu rg ii, przepow iadania, e ty k i i du cho­ w ości chrześcijańskiej. Podział teologii na odizolow ane od sie­ 3 Problem owi chrystologicznej koncentracji w całej teologii w spół­ czesnej poświęcone było sym pozjum chrystologiczne na KUL-u w dniach 18—19 IV 1 9 7 4 r. Por. też A. N o s s o l , Ch rysto centryczny charakter

(4)

[3] I N T E G R A C J A W C H R Y S T O L O G II 55 bie dyscypliny dokonał się ostatecznie w czasach no w oży t­ nych. 4 Teologia czysto sp e k u la ty w n a próbow ała później w yjść ze swej izolacji jak im iś środkam i połow icznym i: z jed n ej s tro ­ n y poprzez tzw . dicta probantia (grom adzenie cytatów b ib lij­ n ych i p atry sty c z n y c h , często w y rw a n y c h z k o n tek stu , k tó re n iejed n o k ro tn ie b y ły ty lk o ilu stra c ją , a n ie podstaw ą tez do­ gm atycznych), a z drugiej p rzez tzw. corollaria pietatis (pew ne uw agi o c h a ra k te rz e d ew ocyjnym n a m arginesie w ykładów , np. o m iło w aniu i n aślad o w an iu C hrystusa). D la celów p rze ­ pow iadania i k atechezy próbow ano stw o rzyć o d ręb n ą teologię k e ry g m a ty c z n ą ,5 zam iast teologii ścisłej ; zwłaszcza c h ry sto lo ­ gii usiłow ano przyw rócić c h a ra k te r k ery g m aty czn y . R ów no- cjześrfie in n e 1 dziedziny wliedzy i życia kościelnego p rzez odizo­ low anie od chrystologii i całego w y k ład u d o k try n y w ia ry ty m łatw iej u legały ró żn y m odchyleniom : ety k a staw ała się czysto praw nicza lub filozoficzna, duchow ość — czysto m o ra liz a to r­ ska lub dew ocyjna, b ib listy k a, w polem ice z racjonalizm em i p ro te sta n ty zm e m lib e raln y m —■ apologetyczna i h isto ry cy - styczna.

W o statn ich k ilkudziesięciu lata ch uśw iadom iono sobie na nowo potrzebę ścisłej łączności w szystkich dyscyplin kościel­ nych. Rozwój b ib listy k i pozw olił chrystologia apOlogetyćznej i dogm atycznej n ie tylko w łaściw ie uzasadniać podstaw y c h rześcijań stw a (rozwiązać problem : C h ry stu s w ia ry a Jezus historii, dotrzeć do chrystologii p rzedpaschałnej i do tzw. jezu - logii, poznać poszczególne etap y k ształto w an ia się n a jsta rsz ej tra d y c ji chrześcijańskiej), ale rów nież pogłębić in te rp re ta c ję głów nych p ra w d w iary , u w y p u k lić tajem n ice objaw ienia często do tąd pom ijane (np. tajem n icę pasch alną) i w łaściw iej ukazać h ierarch ię ty ch taje m n ic w św ietle C hrystusow ego dzieła zba­

4 Por. m. in. Y. С o n g a r, Wiara i teologia. W: Tajemnica Boga

(Studia In stituti Thomistici 2), Poznań 1961 s. 142 п.; M. H e c h o w i c z , Jedność teologii i je j podział w evoce renesansu i baroku. Zarys pro­

blemu. W: G r a n a t , D ogm aty ka katolicka. T om w s tęp n y, Lublin 1965

s. 51—65; A. Z u b e r b i e r , Materiały do teorii teologii praktyczn ej, Warszawa 1970 s. 31 nn.

5 Jej problem atykę przedstaw ia m. in. В. P y l a k , Teologia kery-

(5)

w ienia. Z kolei b ib listy k a w ścisłej w spó łpracy z dogm atyką stała się bard ziej teologią niż in tro d u k c ją , zaczęła podkreślać głów ne te m a ty objaw ienia i d,ch w zajem ny związek; s ta ra się zwłaszcza ukazać sam ą postać C hrystusa, stanow iącą pełnię objaw ien ia i ośrodek całej h isto rii zbaw ienia.

Z rozum iano też, że życie Kośdioła w ró żny ch jego p rz e ja ­ w ach to także k ry te riu m w iarogodności chrześcijaństw a, w y ­ raz tra d y c ji, locus theologicus, i zarazem cel b ad a ń teologicz­ nych. Teologia jako n a u k a kościelna m usi w y ra sta ć z dzisiej­ szej żyw ej w ia ry Kościioła i jej służyć, tj. p o w in na m ieć ze swej n a tu r y c h a ra k te r k e ry g m a tu . M oraliści, n a p rzykład, do­ m agają się od d ogm atyków chrystologii onltologiicznej jako podstaw y dla antro p olo gii i etyki, sądząc, że po p rzestan ie na sam ym biiblicyzmie .mogłoby grozić jak im iś ten d e n c ja m i mo- ralizatorskiim i czy też filozoficystycznym i. P o d k re śla ją te ż słu ­ sznie, że przep ro w adzo n e w teologii m o raln ej an alizy grzechu, sum ienia, w olności w oli m ogą być w y k o rz y sta n e przez dogm a- tyków do pogłębienia problem ów O dkupienia, życia łaski, a m oże n a w e t do lepszego zrozum ienia taje m n ic y sam ośw iado­ m ości C h ry stu sa. Teologia litu rg ii z kolei zw raca uw agę na p asch aln e m isteriu m C h ry stu sa jak o c e n tru m h isto rii zbaw ie­ nia, p rzy p o m in a o Zbawczej fu n k c ji człow ieczeństw a C h ry stu ­ sowego i głębokim sensie tajem n ic ziem skiego życia Jezusa, w reszcie u k azuje sitółą działalność zbaw czą C h ry stu sa uw iel­ bionego w n ieb ie oraz ścisłe pow iązanie tej działalności z li­ tu rg ią sa k ra m e n ta ln ą i miisją Kościoła. Podobnie k atech ety k a sta ra się n ie tylko ukazać C h ry stu sa jak o ideał dla m łodych, ale doprow adzić do sp o tk an ia z Nim, do przeżycia Jego obec­ ności i d ziałan ia w Kościele.

Z d ru g ie j zaś s tro n y p rak ty c zn e dyscy plin y kościelne przez sw ą łączność z dogm atyką, zwłaszcza z chrystologią, nie mogą ju ż sprow adzać się do m o ralizato rstw a, dew ocji, ru b ry c y s ty k i czy techn iki duszpasterziow ania, ale sta ją się teologią — n au k ą i u m iejętn o ścią realizow ania C hrystusow ego p la n u zbaw ienia. Teologia m oralna, na p rzy k ład , ukazując id eał now ego czło­ w ieka red u k c y jn ie odw o łuje się do chrystologii. L itu rg ia czy

(6)

[5] IN T E G R A C J A W C H R Y S T O L O G II 57 katec h e ty k a p rzy g o to w u ją do owocnego spotkan ia z C h ry stu ­ sem w Słow ie i sak ram en tach . W ten sposób in te rd y sc y p li­ n a rn a w spółpraca i chrystologiczna k o relacja całej teologii już obecnie p rzynoszą w ie le oiwoców, -chociaż są jeszcze ireaMzo- w ane -w n iep ełn y m sto p niu i n ad al w iele problem ów pozostaje do ro z w ią z a n ia .6

II. SOBOROWE POSTULATY INTEGRACJI W CHRYSTOLOGII Jeśli chodzi o chrystologię dogm atyczną, p o s tu la ty soborow e dom agają się ja k -najdalej idącej in te g ra c ji, i to zarów no w k ie ru n k u h isto ry czny m , ja k i system atycznym .

1. I n t e g r a c j a w k i e r u n k u h i s t o r y c z n y m In te g ra c ja w k ie ru n k u h isto ryczn ym m u si polegać na uk a­ zan iu w ielości różnych odm ian chrystologii ro zw ijający ch się

w ciągu w ieków i -równocześnie tożsam ości w y jaśn ian ej przez n ie taje m n ic y C hry stu sa. N ależy znaleźć ta k i p u n k t w idzenia, k tó ry pozw oliłby dostrzec zasadniczą jedność tre śc i p rz e d sta ­ w ianej przez rożne chrystologie, a zarazem ich w łasn ą specy­ fikę, w y strz e g a ją c się zarów no p rzy jm o w an ia jed n ej ty lk o chrysto lo g ii jako sy n tezy -wszystkich in n y ch , ja k i sprow adza­ nia w szystkich chrystologii do w spólnego m ianow nika, z za­

tarciem w szelk ich zróżnicow ań.

J u ż -w P iśm ie św. sp o ty k am y się z ró żn y m i ujęciam i jed n ej i tej sam ej taje m n ic y C h ry stu sa, zwłaszcza z tzw. chrystologią w yw yższenia — oddoliną, w idoczną w pierw o tnej kerygm ie apostolskiej i .u poszczególnych synoptyków , oraz tzw. c h ry ­ stologią p ree g z y ste n c ji — odgórną, w w e rsja c h Jamowej i P a ­ w łów ej. 7 W o kresie p a try sty c z n y m p o w stają dw a ty p y c h ry ­ 6 Problem konkretnej w spółpracy interdyscyplinarnej m iędzy chry­ stologią dogmatyczną a biblistyką, liturgią, teologią moralną i k ate­ chetyką przedstawiono w oparciu o w ypow iedzi na panelu poświęconym w spółpracy interdyscyplinarnej w dziedzinie chrystologii, .który m iał m iejsce podczas spotkania sekcji dogmatycznej teologów polskich w ATK 27 IX 1974 r.

7 R. S c h n a c k e n b u r g , Christologie des Neuen Testam en ts.

W: M ySal t. 3 cz. 1 (1970) s. 227—388; Jesus Christus. W: SM t. 2 (1968) kol. 911—917. 927—954.

(7)

stologii na W schodzie (alek san d ry jsk a d antioiciheńska) o raz typ chrystologii zachodniej (afrykańsko-rzym skiej). Różne- ty p y chrystologii w spó łistn ieją też w średniow ieczu i w czasach no ­ w ożytnych, np. tom istyczna i szkotystyczna, k o nty nu ow an e

w spółcześnie przez tzw. chrystologię jednośoiow ą i dzielącą (E in igu n g - und T rennungchristologie). R espek tując w ielość ty ­ pów chrystologii, sta ra n o się w tra d y c ji chr-ześoijańsibiej od­ n ajd y w ać w spólny p u n k t w idzenia, łączący te w szystkie c h ry ­ stologie. D okonano tego np. w fo rm u le pojednania, tu ż po So­ borze Efeskim , a zwłaszcza w fo rm u le Chalcedonu. W schola­ styce w sp ó ln y pumikt w id zen ia ustalono w oparciu o ro zu m ia­ n e ahisto ryczn ie uchw ały pierw szy ch soborów. Obecnie chodzi o to, aby Ukazać w p e łn i specyfikę i w artość różnych c h ry ­ stologii, a zarazem ich h a rm o n ijn y w kład do w szechstronnego naśw ietlen ia tajem n icy C hrystusa, n a wzór bogactw a kolorów w tęczy. 8

2. I n t e g r a c j a w k i e r u n k u s y s t e m a t y c z n y m In te g rac ja w k ie ru n k u sy stem aty czn y m m usi polegać n a j­ p ierw n a scaleniu chrystologii tra d y c y jn e j: spefoulatyw nej,

staty czn ej, esencjalnej, w nik ającej w tajem n icę W cielenia (i oddzielnie w tajem n icę O dkupienia), z chrystologią b ib lijn ą: k o n k retn ą , dynam iczną, eg zy sten cjalną, an alizu jącą znane z B iblii 'konkretne w ydarzenia, główne tajem n ice życia C h ry ­ stusa, poprzez k tó re u jaw n iła się nam i urzeczyw istndła t a ­ jem n ica zbaw ienia.

W K ościele p ierw o tn y m nauczan ie w ia ry znajdoiwało w yraz w d ru g im a rty k u le S k ła d u A postolskiego, k tó ry przypom inał głów ne zbawcze w y d arzen ia z życia C h ry stu sa. Podoihnie cała litu rg ia i hom ilie litu rg iczn e ogniskow ały się w okół ty ch k o n ­ k re tn y c h w ydarzeń. Później a rty k u ł chrystologiczny został w łączony w schem at try n ita r n y S k ła d u A postolskiego i OO. Kościoła zaczęli rozbudow yw ać spek u laty w n ie chrystologię

8 Por. P. S m u l d e r s , Dogm,engeschichtliche und lehramtliche En t­

faltung der Christologie. W: M ySal, dz. cyt., .s. 389—475; D. W i e d e r ­

(8)

[V] I N T E G R A C J A W C H R Y S T O L O G II 5 9 „teologiczną”, pow iązaną z try n itolog iąl Theologia w p a try s ty - ee m iała zasadniczo ujęcie historiozbaw cze, b y ła ściśle po­

w iązana z k o n k re tn ą oikonom ia. Stopniow o jed nak, zwłaszcza w środow isku a le k sa n d ry jsk im (już w De principiis O r y g e - n e s a ) , rozdzielono chrystologię teologiczną jako im m an en tn ą, om aw ian ą w ram a ch łry n ito to g ii, od k o n k retn e j chrystologii W cielenia, jak o tzw . oikonom ia. Po o k reślen iu przez sobory w V w. isto ty zjednoczenia osobowego zaczęto też om aw iać k o n k re tn e tajem n ice życia C h ry stu sa ju ż n ie jak o sam e w y ­ darzenia um ożliw iające nam p oznanie k o n k retn e j postaci C h ry stu sa i posiad ające głęboki sens zbawczy, ale ty lk o od stro n y ich w arto ści w y n ik ającej z unii osobowej (a w ięc drogą odgórną, d edukcyjną). Je d y n ie w litu rg ii ro k u kościelnego i E u ch ary stii n a d a l w spom inano i czczono sam e k o n k retn e w y darzenia życia C hrystusow ego, poprzez któ re dokonało się nasze zbaw ienie.

W średniow ieczu chrystologia k o n k re tn a je s t w zasadzie po­ w iązana z chrystologią sp eku łaty w n ą. W E lucidarium H o n o ­ r i u s z a z Aut a n, w Sic et non A b e l a r d a, w III księdze

S e n te n c ji L o m b a r d a taje m n ic e życia C h ry stu sa u ję te chro-

nolbgi'cznaie w plecione są w w y k ład ch ry sto lo g ii sy stem aty cz­ nej. Sw. T o m a s z oddzielił chrystologię sp e k u ła ty w n ą (o sa­ mej taje m n ic y W cielania) od chrystologii k o n k retn ej (o t a ­ jem n icach życia C h ry stu sa i ic h oddziaływ aniu przyczynow o- -w zorczym ). Z końcem średniow iecza podział te n u trw a lił się i stopniow o, n iew ą tp liw ie pod w p ły w em ary stotelesow skiej k oncepcji n au k i jako w iedzy o czym ś pow szechnym i koniecz­ nym , doszło do w yelim ino w an ia chrystologii k o n k retn ej z tra k ­ tató w teologicznych. W ykład tajem n ic życia C h ry stu sa m am y jeszcze w tra k ta ta c h teologicznych S u a r e z a , ale w zasa­ dzie, w pow szechnej p rak ty c e, przeszedł o:n do lite r a tu r y de- w oeyjno-asceitycznej. 9

D opiero pod w pływ em ró żn y ch n u rtó w filozofii now ożytnej, 9 Por. A. G r i l l m e i e r , Christologie. W: LThK t. 2 (21958) kol. 1157 nn.; W: SM t, 1 (1967) kol. 871—785; Geschichtliche Überblick über

(9)

po d kreślający ch znaczenie histo rii i sens k o n k re tn e j egzysten­ cji ludzkiej, a tak że n a s k u te k ro zw oju n a u k b ib lijn y ch , u k a ­ z ujący ch objaw ien ie Boże w ram a ch h isto rii zbaw ienia, zrozu­ m iano n a nowo p otrzebę zajęcia się w chrystologii k o n k re tn y ­ m i w y d arzen iam i życia C hry stu sa. Zaczęto — za w zorem pierw szych Ojców Kościoła — u p raw ia ć g ru n to w n ą analizę b ib lijn y ch w ypow iedzi o k o n k retn y c h w ydarzen iach z życia Jezusa, tra k tu ją c ją jak o p u n k t w yjścia do now y ch in te rp re ­ ta c ji samego d o g m atu W c ie le n ia .10

In te g rac ja w ch rystologii m u si n astęp n ie polegać n a scale­ n iu ch ry sto lo g ii w n ajw ęższym znaczeniu ((nauki o zjednoczeniu d w u n a tu r w jed n ej osobie) z soteriologią (nauką o O dku pie­ niu), czyli ch ry stolo g ii ontologicznej (nauki o C h ry stu sie sa­ m ym w sobie) z ch ry sto lo gią fu n k cjo n aln ą (nauką o znaczeniu C h ry stu sa dla nas). Chodzi więc o zespolenie chrystologii W cielenia z chrystologią k rzyża i Paschy, a naw iązując do tra d y c ji p atry sty czn ej —■ chrystologii teologicznej (theologia) z ch rysto lo gią ekonom iczną (oikonom ia).

Chociaż podział ch ry sto lo g ii na theologia i oikonom ia doko­ nał się już w epoce p a try sty c z n e j, to je d n a k O jcow ie mocno p o dkreślali zw iązek m iędzy Osobą S y na Bożego a ekonom ią zbawczą. A rg u m en tow ali naw et, że gdyby C h ry stu s n ie był Bogiem, nie dokonałby naszego O dkupienia. Łącząc ściśle W cielenie z O dkupieniem w ykazyw ali, że ju ż przez sam o W cielenie Słow a dokonała się odnow a ludzkości. Soteriologicz- ny c h a ra k te r m iała zwłaszcza chrystologia łacińska. Do w y ­ o d ręb nien ia się soteriologii od ch ry stolo gii doszło dopiero w X II w ., w znacznej m ierze pod w p ły w em A nzdlm iańdkiej teo rii zadośćuczynienia zastępczego. Z p ierw szy m w ypadk iem oddzielenia się soteriologii od chrystologii sp o ty k am y się w S en ten cja ch z A rra s (A trebateńskich). R efo rm atorzy w XV I w. w y stę p u ją c y przeciw scholastyce i n aw iązujący do św. P aw ła i św. A u g u styn a a k c en tu ją soteriologiczny c h a ra k ­

io Przykładem takiej chrystologii konkretnej jest np. dzieło C. D u- q u о с a, Christologie, t. 1—2, Paris 1968—1972.

(10)

[9] I N T E G R A C J A W C H R Y S T O L O G II 61 te r chrystologii. P rz ec iw staw ia ją teologii W cielenia, badającej s tru k tu rę o n ty czną Boga-Człow ieka, teologię krzyża, k tó ra w nika w sens zibawczego d ziałan ia Bożego w życiu C h rystu sa, zwłaszcza w Jego śm ierci i z m artw y ch w stan iu . 11

Pod w p ły w em ch rystologii ew angelickiej, a tak że ro z w ija ją ­ cej się teologii b ib lijn ej oraz an tro p o cen try czn ie u k ieru n k o w a­ nej filizofii w spółczesnej (fenom enologii eg zy stencjalnej) z a ­ częto w o sta tn ic h lata ch zw racać uw agę n a soteriologiczny c h a ra k te r całej chrystologii oraz rozw ijać tzw. chrystologię fu n k cjo n aln ą. P rzed m io tem b a d ań s ta je się nie ty le C h ry stu s sam w sobie, ile C h ry stu s dla nas: w sw ojej fu n k cji naszego pośredn ik a, w re la c ji do naszego zbaw ienia. P o d k reślając głów nie m isję C h ry stu sa i zbaw czy sens całego Jego życia, u k a a u je się też c e n traln e m iejsce C h ry stu sa w całej h isto rii zbaw ienia, a n a w e t ·— pod w pływ em T e i l h a r d a —■ w ca­ łym procesie ew olucji kosm osu. W zasadzie rozum ie się po ­ trzeb ę nieog ran iczam a się do sam ej chrystologii fu n k cjo n aln ej, ale połączenia jej z chrystologią ontologiezną. Jed n ak że taka całościow a chry sto logia jest dopiero in sta tu fieri. Różnie przy ty m w yg ląd a h arm on izo w an ie chrystologii b iblijn ej z sy ste­ m atyczną. N ieraz przed staw ia się je rów nolegle, in n y m razem je d n a z nich s ta je się głów ną podstaw ą czy też p u n k te m w y j­ ścia d r u g ie j.12

In te g rac ja m u si w reszcie polegać na ch ry stoc e n try cznym u k ieru n k o w an iu ' całej dogm atyki, czyli n a tzw . chrystologicz­ nej k o n c e n trac ji tj. p rzed staw ien iu taje m n ic y C hry stu sa jako c e n tru m całej h isto rii zbaw ienia. Chodzi o uk azan ie głębokich i w ielo rak ich p ow iązań chrystologii: z jed n ej stro n y z try n ito - logią, n a u k ą o w e w n ętrzn y m życiu i udzielaniu się n a m Ojca przez S y n a w D uchu Sw., a z d ru g ie j z antropologią, eklezjo­ logią, teologią historii, eschatologią, teologią całej h isto rii zba­ w ienia ludzkości, stopniow ego ob jaw ian ia i realizow ania bo-11 Por. A. G r i l l m e i e r , Christologie, art. cyt.; J. R a t z i n g e r ,

W prow adzen ie w chrześcijaństwo, Kraków 1970 s. 180—193.

12 Por. R. L a c h e n s c h m i d , Christologie und Soteriologie. W: Bi­

(11)

skioh planów zbaw czych w obec -całego św iata, w w y m iarach n ie ty lk o ludzkich, ale też kosm icznych.13

W arto w spom nieć, że w h isto rii teologii sp o ty k am y się z po­ dw ó jn y m uijęciem p rze d m io tu tej dyscypliny. W edług św . T o- m a s z a , H e n r y k a z G andaw y i D u n s a S z k o t a p rz e d ­ m iotem ty m (ro zu m ian y m jak o su b iectu m , a nie obiectum ) jest Bóg jako Bóg i(sub ratione D eitatis). N atom iast w edług św. A u g u s t y n a , K a s j o d o r a , R o b e r t a z M elun, R o- l a n d a z C rem ony, R. К i 1 w a r d b y ’ e g o , R. G r o s s e- t e s t e ’ a, G. B i e l a i P. d ’ A i l l y ’ e g o je s t n im C hristus

to tu s a ut integer; 14 a więc m am y tu pew n ą koncepcję ch rysto -

c en try zm u . W spółcześnie k o n cen tracji chrystologicznej w te o ­ logii p ró b u je się dokonać w podlwójny sposób. T rad y cy jn ie um ieszcza się tajem n icę C h ry stu sa w śro d k u w y k ła d u d og m a­ tyki, tra k tu ją c tajem n ice w ia ry — om aw iane w cześniej i póź­ niej — jako p rzy g o to w an ie do niej o raz jako jej konsekw encję. N iekiedy zaś lo k u je się ją n a początku dogm aty k i, jako p u n k t w yjścia dla całej h isto rii ubaw ienia. K ażde 'z ty ch ujęć m a sw o­ je p lu sy i m in u sy i jakiegoś doskonałego rozw iązania dotąd n ie 'znaleziono.

III. WSPÓŁCZESNE PRÓBY INTEGRACJI W CHRYSTOLOGII 1. R a h n e r o w s к a p r ó b a i n t e g r a c j i

w c h r y s t o l o g i i

Z ary sy in te g rac ji d aje K; R a h n e r w swoich a rty k u ła c h , p ro p ag u jąc k oncepcję tzw . chrystologii tra n sc en d e n taln e j, śc i­

13 Problem takiej integracji przedstaw ił obszerniej A. N o s s o l w re­ feracie pt. Nowa próba formalnego ujm ow an ia ta je m n icy Chrystusa

w dogmatyce, w ygłoszonym na sympozjum chrystologicznym na KUL-u

18 IV 1974 r. Samą potrzebę takiej integracji uzasadniał tenże autor w kilku sw ych artykułach. Por. T eocen tryzm czy ch rystocentryzm w wy­

kładach teologii dogm atycznej, CT 41 (1971) nr 2 я. 15—28; P rym a t chrystologii w dogmatyce, AiK 79 (1372) s. 90—400; Potrzeba chrysto lo ­ gicznej in terpretacji w teologii dogm atycznej dzisiaj, RTSO 4 (1974).

Por. też K. R e i n h a r d t , Neue Wege in der Christologie der Gegen­

w art, Com 6 (1977) s. 5—20.

14 Por. A. G r i l l m e i e r , Christologie. W: LThK t. 2 (21958) kol. 1159; SM t. 1 (1967) kol. 784.

(12)

[Π]

IN T E G R A C J A W C H R Y S T O L O G II 63 śle pow iązanej z an tropologią, a n a w e t z n ią -utożsam ianej.15 U kazuje on C h ry stu sa jako po śred n ik a o raz szczyt tra n sc e n d e n ­ cji 'całego stw orzenia k u Bogu i ’zarazem sam oudzielania się Boga całem u stw orzeniu. In te rp re tu je sarno W cielenie C h ry ­ stu sa jako ab so lu tn ie n ajw y ższe — chociaż niekonieczne i nie­ n a leżn e — oraz jed y n e spełnien ie ludzkiej tran scen d en cji o tw a rte j n a B y t A bsolutny, a jednocześnie jako n ajb ard ziej r a ­

d y k aln e osdbow e sam oudzielenie się Boga Ludzkości.

Całościowe, n iem a l podręcznikow e opracow anie chrystologii opublikow ał Ralhiner w spólnie z W. Thüsingdem w H erderow - skiej se rii Q uaestiones d isp u ta ta e.16 O pracow anie to dzieli się na d w ie części. Pierw sza, będąca dziełem sam ego R ahn era, po­ d aje 'zarys dogm atycznego w y k ła d u n a u k i o C hrystusie, u jęty w 35 tezach lu b szeroko ro zbudow anych tw ierd zeniach. Tezy te zgrupow ane są w 5 n a stę p u jąc y c h rozdziałach: I. R u feno ­ m enologii naszego sto su n k u do Jezu sa C hry stu sa; II. C h ry sto ­ logia tra n sc en d e n taln a ; III. K u teologicznie ro zu m ian ej h isto rii żydia i śm ierci Jezusa; IV. Teologia śm ierci i z m a rtw y ch w sta ­ n ia Jezusa; V. Z aw artość, trw ałość, g ranice klasycznej ch ry sto ­ logii i soteriologii oraz now e o rto d o k sy jn e m ożliw ości soterio - loigcznej chrystologii. D ru g a część dzieła, opracow ana przez W. T h ü s i n g a , je s t b ib lijn y m rozw inięciem i pogłębieniem w y k ła d u dogm atycznego oraz k ry ty c z n y m p rzeb ad an iem tez R ahnero w sk ich w św ietle n ajno w szy ch w y nik ów egzegezy. Thüsing om ówił p o n ad to sam p roblem w spółpracy egzegetów z dog m atyk am i w b a d a n ia c h teologicznych, k ry ty c z n ą fu n k cję N. T estam en tu w odniesieniu do chrystologii klasycznej oraz znaczenie ch ry stolo g ii dla całej teologii, a w szczególności d la

eklezjologii.17

W dużej zależności od R ahnerow skiej koncepcji chrystologii 15 Por. Schriften t. 1 s. 160—222; t. 4 s. 137—155; t. 5 s. 183—221; t. 8 s. 213—235; t. 9 s. 194—241; Jesus Christus. III. Dogmatische V e r­

mittlung. W: SM t. 2 (1968) kol. 927—957.

16 K. R a h n e r — W. T ü s i n g , Christologie ■— system atisch und

exegetisch. Arbeitsgrundlagen für eine interdisziplinäre Vorlesung (Quae­ stiones Disputatae 55), Freiburg 1972.

(13)

pozostaje o p raco w an y 'Zbiorowo obszerny po dręcznik p t. Das

C hristu s er eignis, u w zg lęd n iający n iem a l w szystkie osiągnięcia

współczesnej chrystologii, a le n ie stan o w iący dość zw artej c a ­ łości.18 U jm u je o n tajem n icę C h ry stu sa ja k o najw ięk sze dzieło O jca, Syna i D ucha Sw., poznaw ane coraz dokład niej w h isto ­ rii o b jaw ien ia i w p ierw szy ch w iek ach ch rześcijań stw a. Dzieło to je s t p u n k te m n ajw iększego zbliżenia się Boga do św iata i dzięki zbawczej m isji C h ry stu sa, realizow anej głównie· w ta ­ jem n icy p asch aln ej, stan o w i ośrodek całej h isto rii zbaw ienia. A u to rzy p rze d staw ia ją w k o lejn y ch rozdz.: uw agi w stępn e nt. chrystologii, zbaw cze działan ie Ojca w Chrystusie', podstaw y chrystologii w St. T estam encie, chrystologię N. T estam en tu , rozw ój ch ry sto lo g ii <w starożytności, zarys chrystologii sy ste­ m atycznej (jej zasady ogólne oraz u jęcie całej rzeczyw istości C h ry stu sa w ra m a c h w zajem nego sto su n k u Boga do św iata г św iata do· Boga), 'zbawcze fu n k c je C h ry stu sa jako O bjaw ieie- la, P a n a i K ap łan a, ta je m n ic e życia Jezusow ego, tajem n icę paschalną, skuteczność zbawczego d ziałan ia Boga w C h ry s tu ­ sie, m iejsce i udział M arii w tajem n icy C h ry stu sa, tajem n icę C h ry stu sa jako dzieło D ucha Św. i w reszcie C h ry stu sa w za­ sięgu dośw iadczenia św iata.

2. C h r y s t o l o g i a i n t e g r a l n a

w u j ę c i u W. P a n n e n b e r g a , С h. D u q u о с a, W. K a s p e r a i E. S с h i 1 e,b e e с к х а

R ad y k aln e p ró b y now ego opracow ania in te g ra ln e j ch ry sto ­ logii, w oparciu p rzed e w szy stk im o teologię b ib lijn ą , podjęło o statnio w ielu teologów .

W. P a n n e n b e r g , teolog ew angelicki, pod kreśla jedność soteriologii z ch ry sto lo gią oraz zw iązek chrysto log ii fu n k cjo ­ naln ej i b ib lijn ej z ontologiczną i tra d y c y jn ą . S w o je dzieło po ­ dzielił n a trz y ezęśści: I. Poznanie bóstw a Jezusa; II. Jezus C złow iek przed Bogiem; III. Bóstwo C h ry stu sa i C złow iek J e ­ zus.19 Na w stępie om aw ia zadania i m etody ch rystologii oraz

13 MyS-ai t. 3 cz. 1 (1970) i cz. 2 (1969).

(14)

IN T E G R A C J A W C H R Y S T O L O G II 65 jej ścisłą jediność z soteriologią. W pierw szej części mówi o zm artw y ch w sta n iu Jezu sa jako 'podstaw ie Jego jedności z Bo­ giem o raz a n a liz u je w szech stro n n ie rela cję bóstw a Jezu sa do bósftwa O jca. W części dro g iej rozw aża feolejlnlo znaczenie praw dziw ego człow ieczeństw a C h ry stu sa, sens jego fu n k c ji m e­ sjańskiej i zbaw cze znaczenie zastępczej śm ierci C h ry stu sa na krzyżu. W części trzediej c h a ra k te ry z u je n a jp ie rw im pas t r a ­ d y cy jn y ch d o k try n o d w u n a tu ra c h w C h ry stu sie . N astępnie p ró b u je zarysow ać właistne ujęcie tajem n icy osobowej jedności Jezu sa z Bogiem, łącząc d iale k ty c z n ie (patrystyczną teo rię en- hypostaizy z n o w o ży tn y m i teo ifem i o szczytow ym w y p ełn ien iu

Siię w synostw ie Jezu sa osobowości lud zk iej. W reszcie w spo­ m ina o królew skiej w ład zy C hry stu sa, .zaznaczaj ąe przy tym , że p rzez Ohryisitusa d o konała się rek apdtulacja ludzkości.

Ch. D u q u o c p o d e jm u je w 2-tom ow ym dziele p ró bę n o­ wego opracow ania chrystologii w oparciu o g ru n to w n ą analizę b ib lijn y c h w ypow iedzi o k o n k retn y c h w y d arzen iach i fu n k cjach pełniony ch przez Jezu sa.20 W tom ie pierw szy m a u to r b ad a n a j­ pierw ta je m n ic e 'ziemskiego życia Jezu sa oraz u kazane przez Biblię Jego ty tu ły m esjań sk ie i sta tu s bosko-ludzki, a n a stę p n ie p rzed staw ia in te rp re ta c ję tajem n icy C h ry stu sa w różn ych okre­ sach i w ró żn y c h n u rta c h tra d y c ji Kościoła. W d ru g im tom ie om aw ia szczegółowo «mesjańską m isję C h ry stu sa: w y d arzen ia m ęki i u w ielb ienia C h rystusa, różne in te rp re ta c je O dkupienia, znaczenie m esja n iz m u w h isto rii, p ro b lo m p a ru z ji oraz sens czy w arto ść O bjaw ienia dokonanego pi zez C hrystusa.

W. K a s p e r p ró b u je u ją ć syntezę chrystologii jako n au k i o osobie i dziele C h ry stu sa w tw ierd z en iu , że Jezu s jest C h ry ­ stusem .21 Na w stę p ie 'swego dzieła zastanaw ia się nad ogólną pro b lem aty k ą w spółczesnej chrystologii i sam ej postaci Jezusa, Jego historyczności o raz w a rto śc i relig ijn ej dla dzisiejszego człow ieka. P o d k reśla p rzy tym , że p ierw szy m k ry te riu m c h ry ­ stologii je s t ziem ski Jezu s i z m a rtw y ch w sta ły C h ry stu s. P u n k -20 Ch. D u q u o c , Christologie. Essais dogmatique, t. 1, L’homme Jé­ sus, Paris 1968; t. 2, Le Messie, Paris 1972.

21 W. K a s p e r , Jesus der Christus, Mainz 21975.

(15)

tam w y jścia m usi być 'także w ia ra w sp ólnoty kościelnej w to, że Jezu s je s t C h rystusem . G łów ną treścią chry sto logii jest k rz y ż i zm artw y ch w stan ie Jezusa, a j ej po d staw ow y m p ro b le­

m em w y ja śn ie n ie sto su n k u ch ry sto lo g ii „w stępow ania” (uw iel­ bien ia Jezusa) do ch ry stolo g ii „zstępow ania” (W cielenia Sło­ wa). N astępn ie a u to r p rzedstaw ia kolejn o w d w u częściach dzieła h isto rię i przeznaczenie Jezu sa oraz tajem n icę Jego po­ staci, objaw ioną w przy zn aw an y ch M u ty tu łach . W części pierw szej uk azu je drogę od Jezu sa ziem skiego (analizując g ru n to w n ie Jego pojaw ien ie siię na ziemi, głoszenie królestw a Bożego, czy nienie cudów, roszczenia w y rażo n e w ty tu ła c h m e­ sjań sk ich i w reszcie śm ierć) do C h ry stu sa zm artw y chw stałego (w yjaśniając zarów no podstaw y, ja k i treść w ia ry w zm ar­ tw y c h w stan ie Jezusa). W części d ru g ie j p ró b u je w n ik n ąć w t a ­ jem nicę Jezusa C h ry stu sa, in te rp re tu ją c Jego b ib lijn e ty tu ły : S yn Boży, S yn Człowieczy, P ośred n ik m iędzy Bogiem a czło­ w iekiem . W obydw u częściach s ta ra się w y k ry ć ścisły zw iązek m iędzy postacią Jezu sa i Jego życiem a dziełem zbaw ienia ludzkości. Zw iązek te n w idoczny je s t 'zwłaszcza w śm ierci i z m a rtw y ch w sta n iu Jezu sa o raz w p rzy z n a w a n y c h M u ty tu ­ łach m esjańskich.

E. H. S с h i 11 e b e e с к х nazyw a swoj e dzieło o Jezusie rozw ażaniem o Iłdiimś, k to ży je.22 W ysuw a na w stępie p ro blem y k ry te rió w , m eto d y i h e rm e n e u ty k i chrystologii. S tw ierdza n a j­ pierw , że n o rm ą i 'k ry te riu m w szelkiej in te rp re ta c ji dotyczą­ cej Jezu sa :z N az a re tu m u si być On sam. N astępnie p rz e d sta ­ w ia k ry te ria pozn aw an ia Jezusa jako postaci historycznej. W reszcie w y ja śn ia podział d alszy ch swoich analiz ch rystolo­ gicznych n a trz y części: Ï. E w angelia Jezusa C h ry stu sa; II. C hrześcijań sk a in te rp re ta c ja U krzyżow anego Z m a rtw y c h w sta ­ łego; III. Za kogo m n ie m acie? W części pierwsze-j m ówi n a j­ p ierw o ew angelii k ró le stw a Bożego głoszonej przez Jezusa zarów no w n au czan iu u stn y m (początek działalności p ro ro c ­ kiej — c h rzest w Jo rd an ie, głoszenie k ró le stw a Bożego, p rz y ­ î 2 E. S c h i l l e b e e c k x , Jesus — het verhaal van een levende, Brugge — Bloem endaal 1974.

(16)

115] I N T E G R A C J A W C H R Y S T O L O G II 67 powieści, błogosław ieństw a), ja k ii w całej p ra k ty c e życia (cu­ da, wsipólnota stołu i życia z uczniam i, stosunek do Ojca w niebie). N astępnie w spom ina o k ró lestw ie Bożym realizu jący m się w o d rzuceniu Jezu sa przez Żydów i Jego śm ierci (sens śm ierci Jezusa u k a z an y przez Niego samego). W reszcie zajm u je się św iad ectw em pierw szy ch ch rześcijan n a te m a t śm ierci J e ­ zusa, p ustego grobu, ch ry sto fan ii i dośw iadczenia paschalnego (przekonanie chrześcijan, że U krzyżow any żyje i że w N im uobecniło się k ró lestw o Boże).

W części drugiej, pośw ięconej chrześcijań sk iej in te rp re ta c ji Z m artw y chw stałeg o U krzyżow anego, a u to r an alizu je kolejno: ew angelijną, ogólną in te rp re ta c ję 'zm artw ychw stałego Jezusa (różne przed k anon iczn e m odele w y zn an ia w ia ry w C hrystusa), n o w o te sta m en ta ln ą in te rp re ta c ję sam ego w ydarzenia zm ar­ tw y ch w stan ia (b ib lijn e sform ułow ania w iary w zm a rtw y ch ­ w stanie), p rzejście od teologii Jezu sa do ch ry stolo gii i w reszcie pono w o testam en taln ą reflek sję ,chrystologiczną w Kościele sta ­ ro ży tn y m (dogm at chrystologiczny). W części o statn iej p ró b u je odpow iedzieć w im ien iu w spółczesnego człow ieka n a p y ta n ie postaw ione k ied y ś uczniom p rzez Jezu sa: „Za kogo m n ie u w a­ żacie?”. P rz ed sta w ia kolejno: w spółczesny k ry zys ch ry sto log ii jako dziedzictw o epoki ośw iecenia, m ete o r etyczny „pow szech­ n y h ory zo n t ro zu m ien ia ” (człowiek przygnieciony cierpien iam i p y ta stale, ja k i je s t ic h sens i ja k się z n ich wyzw olić) oraz postać Jezu sa jako „p arab o lę” Boga i „p arad j-gm at” ludzkości (obraz u k azu jący Boga i Jego działanie zbawcze w h isto rii oraz wzorzec czy p ro to ty p ludzkości żyjącej w kró lestw ie Bożym).

3. C h r y s t o l o g i a i n t e g r a l n a w u j ę c i u L. B o u y e r a , B. d e M a r g e r i e i C. C h o p i n a

Z m n iej ra d y k a ln y m i p ró b am i in te g rac ji w chrystologii spo­ ty k am y się w d ziełach n aw iązu jący ch do chrystolo gii tra d y ­ cyjnej.

L. B ouyer opracow uje chrystologię jak o jed e n z działów w ielkiej sy n te z y teologicznej. Sw oje rozw ażania dzieli n a dw ie

(17)

części: I. S tw orzenie i zbaw ienie .(kolejne tom y tej części po­ św ięcone są ekonom ii zbaw ienia: M atce Bożej, jak o p ro to ty p o ­ wi nadprzyrodzonego sta n u ludzkości, Kościołow i oraz — tom przygo to w y w an y dopiero — chw ale Bożej, ujaw n ion ej przez w szechśw iat); II. P o znanie Boga (tu zam ierza u jąć teo-logię jako n auk ę o Bogu w T rójcy Sw. w k o lejn y ch tom ach: o Synu Przedw iecznym , o D uchu 'Pocieszycielu i o O jcu N iew idzial­ nym ). Tom o Przedw ieczny m S y n u przeznacza na teo-logię Sło­ w a Bożego i chrystologię, tra k tu ją c go jako p rzejście od eko­ nom ii zbaw ienia do te o -lo g ii.23 Całość w y k ła d u o C hrystu sie

u jm u je w trz e c h częściach. W pierw szej m ów i o „przygotow a­ n ia c h ”, czytli stopniow ym objaw ian iu się Słow a Bożego w St. T estam en cie (Słowo Boże, M ądrość, k rólestw o Boże, M esjasz, S ługa P an a, S y n Człowieczy, oczekiw anie pociechy Izraela). W drug iej, nazw anej „zm artw y ch w stan iem ” , p rzed staw ia c h ry ­

stologię N. T e sta m en tu (ew angelia o C h rystusie — w ew an­ gelii głoszonej p rzez C h ry stu sa, p rzebieg tej ew angelii od n a ­ uczania o k ró lestw ie Bożym do Męki, 'zm artw ychw stanie i k e ­ ry g m a t, chrystologia K ościoła pierw otnego, św. Paw ła, poszcze­ gólnych ew angelistów oraz listu do H ebrajczyków ). W trzeciej zarysow uje dzieje w ysiłków n a d zrozum ieniem w ia ry w C h ry ­ stu sa (problem team dryzm u: od w ia ry A postołów do Credo N icejsko-K onstam tynopolitańskiego, m iędzy n estorianizm em a m onofizytyzm em , chry sto lo g ia scholastyczna, chrystologia now ożytna —· m iędzy m etafizy k ą a psychologią). P od koniec tej części a u to r w y raża w łasną koncepcję ch rystologii jako przejścia od Słow a Bożego objaw ionego ludziom do Syn a Przedw iecznego przeb y w ająceg o n a łonie Ojca, czyli od eko­ nom ii zbaw ienia do teo-logii.

W ykład B. de M a r g e r i e n a te m a t C h ry stu sa i Jego m i­ sji w św iecie obraca się w okół trzech n a stę p u jąc y c h p ro b le ­ mów: dlaczego m ówić o Jezusie, ja k się dziś o Nim m ówi i 'ja k a je s t Jego m isja w św ie c ie .24 W części pierw szej sw o­

23 L. В o u y e r, Le Fils éternel. Théologie de la parole de Dieu e

Christologie, Paris 1974.

24 B. de M a r g e r i e, Le Christ pour le monde. Le Coeur de

(18)

[17] I N T E G R A C J A W C H R Y S T O L O G II 69 jego dzieła a u to r p o d k reśla ab so lu tn y i pow szechny p ry m a t C h ry stu sa O dkupiciela w św iecie o raz u k azu je zw iązki ludzi nieochrzczonych i relig ii niech rześcijań sk ich z C hrystusow ym dziełem O dkupienia, stwfiierdzając, że ra c ją b y tu C h ry stu sa w K ościele i w św iecie je s t zbaw czy dialog Boga z ludźm i, realizow any poprzez całą h isto rię. W drugiej części an a lizu je ró żne w spółczesne u jęcia ch ry sto log ii { T e i l h a r d a , B u l t - m a n n a , B o n h o e f f e r a — z o kresu wcześniejszego i póź^ niejszego, tw órców teologii sek u lary zacji i uśw ięcenia św iata), p ró b u jąc n a k o ń cu .ukazać syntezę p ro fa n u m i sacrum w k o n ­ sek ro w an y m S ercu Jezu sa — K o n se k rato ra św iata. W części o statn iej rozw aża n a jp ie rw w k ła d d aw n y ch soborów , L u tra i S oboru T rydenckiego do n a u k i o m isji C h ry stu sa w św iecie (zwłaszcza podkreślenie n a u k i o no w y m A dam ie). N astępnie p rzed staw ia d o k try n ę V a tica n u m II o C h ry stusie jako p ro ro ­ ku, k ap łan ie i kró lu . W reszcie — an alizu jąc poszczególne as­ p e k ty taje m n ic y O dkupienia —■ uk azu je E u ch ary stię i Serce Jezu sa jak o sy n tezę i o stateczn e dokonanie się w szechśw iata, h isto rii i o b jaw ie n ia .

Nieco starszą próbę częściowej in te g rac ji chrystologii s ta ­ now i p o d ręczn ik o pracow any przez C. C h o p i n a . 2r> P rz ed ­ staw ia on chrystologię i soteriologią — n a jp ie rw w u jęc iu b iblijn y m , a n a stę p n ie sy stem aty czn y m - - jak o dw ie rów no­ ległe części jed n e j całości, tj. taje m n ic y Słow a W cielonego i Jego zbaw czego posłannictw a. O m aw ia n a jp ie rw chrystologię i soteriologię b ib lijn ą , a n a stę p n ie teologię W cielenia i teolo­ gię p o śre d n ic tw a Słow a W cielonego, p rze d staw ia jąc taje m n ic ę O d kupienia w ram a ch w y k ła d u o k ap łań sk iej fu n k cji C h ry ­ stusa.

IV. PRÖBY CHRYSTOLOGICZNEJ KONCENTRACJI W CAŁEJ TEOLOGII

P ró b y b ard ziej zw artej in te g rac ji w chrystologii, a n a w e t chrystologicznej k o n c e n trac ji całej teologii, p o d a ją najno w sze

25 C. C h o p i n , Le Verbe Incarné et Rédem pteur, Toornai 1983;

(19)

podręczniki d ogm atyki, opracow ane p rzez A. Z u berbiera, M. Schm ausa i W. G ran a ta. P rz ed sta w iają one ta je m n ic e C h ry ­ stu sa jak o c e n tru m całej do g m aty k i i w łączają w jed n o lity w y k ład chrystologii .nie ty lk o n a u k ę o O d k u pien iu jak o zbaw ­ czym d ziałaniu C h ry stu sa, ale też n a u k ę o T ró jcy Sw. jako głów nej treści n au czan ia C hrystusow ego.

B ardzo zwięzły, przeznaczony d la szerokiego k rę g u c z y te l­ ników , jest podręcznik A. Z u b e r b i e r a . 26 A u to r u k azu je n a w stęp ie h istory czn ą postać Jezu sa z N azaretu , a n a stę p n ie p rzedstaw ia, czego n as Je zu s uczy o sobie sam ym , o naszym O jcu w niebie, o św iecie jak o dziele Bożym, o udzielan iu się Boga ludziom miimo ilch niew ierności, o n a d ejściu królestw a Bożego w Jego Osobie i działalności. Z kolei om aw ia c e n traln e w y d arzen ie zbawczej działalności Jezu sa — tajem nicę p a sch a l­ n ą oraz owoce tej tajem n icy: m isję D ucha św., Kościół C h ry ­ stusow y (jego n a tu rę , życie sak ra m en ta ln e , m isję głoszenia

ew angelii, św iadczenie o C h ry stu sie oraz stosunek do św ia­ ta) i o stateczne uw ień czen ie dzieła O d kupienia w driiu P a - ruzji.

Now y pod ręczn ik M. S c h m a u s a p rzed staw ia n a jp ie rw jako w stę p n e p rze słan k i dla chry sto lo g ii n au k ę St. T e sta m en tu 0 Bogu, stw orzeniu, g rze c h u i an io łach .27 N astępnie om aw ia kolejno czyny Jezu sa C h ry stu sa (zwłaszcza zbaw czą śm ierć 1 zm artw ychw stanie:), Jego słow a ((objawienie T ró jcy Sw.) oraz sam ą istotę C h ry stu sa w u ję c iu b ib lijn y m i sy stem aty czn y m .28 O statn io w y d a n y p o d ręczn ik W. G r a n a t a m ów i o drodze człow ieka do Boga i Boga k u człow iekow i przed C hrystusem , a n a stę p n ie o sp o tk an iu lu dzi z Bogiem przez C h ry stu sa i w C hrystusie. W ram a ch tego w y k ła d u o sp o tk an iu z n a jd u ją się tem aty : historyczność C hry stu sa, Jego człowieczeństiwo i bó­ stw o, zbawcze m isteria, nauczanie o Bogu jed y n y m w Trójcy Osób, o n a tu rz e człow ieka i jego p rzy jaźn i z Bogiem, odpowiedź

26 A. Z u f o e r t o i e r , Wierzę. Dogmatyka w zarysie, K atowice 1969. 27 M. S c h m a u s , Der Glaube der Kirche. Handbuch katholischer

Dogmatik, t. 1, München 1969 s. 251—430.

(20)

[19] IN T E G R A C J A W C H R Y S T O L O G II 71 człow ieka przez w iarę, nadzieję i m iłość oraz rola M aryi i in ­

ny ch osób w zbaw czych m isjach C h ry stu sa .29

H. К ü n g n ie pisze p o d ręczn ik a dogm atyki, ale w sw ym ko n tro w ersy jn y m dziele C hrist sein p ró b u je przedstaw ić w spółczesnem u poszu ku jącem u człow iekow i jak n a jb a rd zie j odpow iednią — jego zd an iem — w izję ch rześcijań stw a.30 Wszystkie· sw e w y w o d y k o n c e n tru je głów nie n a sam ej osobie Jezu sa C hrystusa. U kazuje n a jp ie rw h ory zo n t d uchow y naszej epoki jak o w yzw olenie się ch rześcijaństw a spod w p ły w u now o­ ży tn y c h hum an izm ów areligijny-ch i relig ii niechrześcijańskich. N astęp n ie w y ja śn ia , na czym polega specyficzny c h a ra k te r chrześcijaństw a. Wyznaje·, że ch rześcijań stw o -nie sprow adza się do ideologii, alle do osoby Jezusa C hry stu sa, o raz że Jezus, w świetle- h isto rii i w ia ry , j-est 'postacią rzeczyw istą. W głów nej części swego dzieła an alizuje dokładnie cały p ro g ram chrześci­ jań stw a u k azan y p rzez sam ego Jezusa. N aśw ietla n a jp ie rw k o n tek st społeczny działalności Jezu sa i stw ierdza, że b u rz y ona w p ro st p ro w o k acy jn ie w szelkie sch em aty życia społecznego. W yraża sąd, że Jezusow i w całej działalności chodzi jednocze­ śnie o sp raw ę Bożą (ce n tru m Jego egzystencji i przep o w iad a­ nia pośw iadczonego cudam i je s t nadchodzące królestw o Boże, a najw y ższą n o rm ą — w y p ełn ien ie w oli Bożej) i o sp raw ę czło­ w ieka (teocentryzm Jezusa zaw iera w sobie an tro p o een try zm , trosk ę o hum anizację człowieka; n o rm ą Jego działania wobec ludzi 'jest miłość, w y ra ż a ją c a się w przeb aczaniu , służbie i w y ­ rzeczeniu się siebie). S y g n alizu je n astęp nie k o n flik t Jezu sa z h iera rc h ią żydow ską, zakończony Jego śm iercią o raz now e ży­ cie Z m artw y ch w stałeg o . W yjaśnia, iż zm artw ych w stan ie było w y darzen iem tran sh isto ry czn y m , nie p o dlegającym ludzkiej ko n tro li i nie w y m ag ający m dowodów, że dopiero w spólnota popaschalna i sam i ew angeliści zaczęli m nożyć różne dow ody (w formie- rela cji o p u sty m g ro b ie i o chrystofaniaeh) i że w zm a rtw y ch w stan iu chodzi ostatecznie o nasze upodobnienie się

29 W. G r a n a t , K u człow iekow i i Bogu w Chrystusie, t. 1, Lublin 1972 s. 259—533.

(21)

do C h ry stu sa przez p ra k ty k o w a n ie w ia ry w życiu. D alej a n a li­ zu je sam prolblem in te rp re ta c ji ew angelii stw ierdzając, że za­ w ierają on e w iele m itów , dom agających się re in te rp re ta c ji, a tak że szereg ró żn y ch in te rp re ta c ji oraz u k azu ją Jezu sa w y ­ łącznie w Jego fu n k c ji w obec nas. S tąd n azw anie C h ry stu sa Bogiem m iałoby w edług niego oznaczać, że Jezus z N azaretu jest dla w ia ry objaw ieniem się prawdzJiwego Boga. W reszcie pisze o p o w stan iu Kościoła jako w spólnoty w iary w C h ry stu ­ sa, szkicując tu w zarysie sw ą eklezjologię, przedstaw io n ą w dziele Die K irche. Po do kładnym n a k re ślen iu p ro g ra m u ch rze­ ścijań stw a a u to r w o statn iej części m ówi o sam ej p rak ty ce bycia chrześcijaninem , Rozważa problem y, czy decyzja za w ia­ r ą w C h ry stu sa jest rów nocześnie decyzją za K ościołem oraz jak ie są k ry te ria bycia człow iekiem i bycia chrześcijaninem . O statecznie w nioskuje, że być chrześcijaninem oznacza ra d y ­ k aln e bycie człow iekiem , poniew aż naśladowainie C h rystusa sprow adza się do m iłości bliźniego.

ZAKOŃCZENIE

1. P o trz e b a w ielo rak iej in te g ra c ji w chrystologii, a także chrystologicznej k o rela cji całej téologii nie m oże chyba budzić obecnie żadnej w ątpliw ości. P rzem aw iają za tym , ja k w id zie­ liśm y, w y raźn e W skazania ostatniego Soboru, a tak że w ie lo ra ­ k ie ten d en cje w idoczne w posoborow ej odnow ie teologii. C h ry ­ stologiczna k o rela cja teologii głęboko odpow iada nlie ty lk o jej jedności, ale i jej pow ro tow i do źródeł b ib lijn y ch , do tra d y c ji apostolskiej o raz jej c h a ra k te ro w i kerygm atycznem iu, głosze­ n iu tajem n icy zbaw ienia i w zyw aniu do w iary. P o dobnie in te ­ g rac ja system atyczna sam ej chrystologii, w iększa łączność ch rystologii b ib lijn ej ze sp ek u łaty w n ą o raz scalenie tajem n icy W'cieienia z ta je m n ic ą O dkupienia p o zw alają uczynić (z ta je m ­ nicy C h ry stu sa c e n tra ln y tem a t całego w y k ła d u teologii do­ gm atycznej i — co w ażniejsze — ukazać osobę C h ry stu sa i J e ­ go zbawcze dzieła jako w iecznie żyw ą i n ajw y ższą w ra- tość, w k tó rą jesteśm y w łączeni i k tó rej m am y się w pełn i po­

(22)

[21] I N T E G R A C J A W C H R Y S T O L O G II 73 święcić. In te g ra c ja ró żn y ch k ieru n k ó w chrystologii leipiej od­ d a je niezgłębione bogactw o objaw ionej p ra w d y o C h ry stusie i h isto rię n ieu sta n n y ch w ysiłków m yśli ch rześcijańskiej, aby w tę p raw d ę n ajgłębiej w niknąć. U w zględnia też k o n k re tn e u w aru n k ow an ia, k tó re dop ro w ad ziły do stopniow ego sprecyzo­ w ania ró żn y ch aspektów tajem n icy C h ry stu sa w d efinicjach dogm atycznych. P o d k reśla w reszcie fak t, że jed n a i ta sam a w iara ch rześcijańska zn ajd u je w y ra z w ciągu w ieków w róż­ n y ch tra d y c ja c h n a W schodzie i Zachodzie i że istn iała niem al zawsze różnorodność u jęć teologicznych jednego i tego sam e­ go d o g m atu chrystologicznego. S tą d też tak a in te g ra c ja c h ry ­ stologii m a ogrom ne znaczenie dla przy g otow an ia dialogu ek u ­ m enicznego o raz w łaściw ego n aśw ietlen ia problem ów p lu ra ­ lizm u teologicznego i re in te rp re ta c ji dogm atów .

2. T ru d n o jest jed n a k znaleźć jak iś id ealn y sposób tej ko re­ lacji i in te g rac ji. D otychczas podejm ow ane p ró b y u k azu ją w ie­ le różnych m ożliw ości, z k tó ry c h każda m a sw oje p lu sy i m i­ nusy. Je śli chodzi o chrysto lo g iczną k o relację całej teologii, zwłaszcza dogm atycznej, m ożna p rzy jąć chrystologię — naukę, dzieło i osobę C h ry stu sa — za p u n k t w yjścia do w ykładu w szystkich in n y c h tra k ta tó w teologicznych, bo całość zbawczej ekonom ii Biożej została n am objaw iona w p e łn i dopiero w t a ­ jem nicy C hry stu sa. M ożna też trz y m ają c się tra d y c y jn e g o u k ład u dog m aty ki u znać chrystologię za c e n tra ln y tr a k ta t teo­ logiczny i ukazać, że całe objaw ienie Boże i dzieje zbaw ienia zm ierzały do C hrystusa, w N im znalazły sw e p ełn e urzeczy­ w istnienie, a dalsza h isto ria zbaw ienia w K ościele i w św iecie aż do pow tó rn eg o p rzy jśc ia P a n a jest k o n ty n u ac ją zbawczego dzieła C h ry stu sa, czerpie z tajem n icy W cielenia i O dkupienia swój sens i skuteczność. In te g rac ja system atyczn a sam ej c h ry ­ stologii ró w n ież m oże p rzy b ierać ró żną postać. M ożna p rze­ chodzić od d zieła C h ry stu sa, Jego słów i czynów do sam ej Jego osoiby albo też od 'osoby C h ry stu sa do Jego dzieła. In a ­ czej m ów iąc, m ożna zaczynać od u k azan ia tego, czego C h ry ­ stu s dokonał, a n astęp n ie analizow ać, k im był, albo te ż na odw rót. P ierw szy sposób je s t chyba bardziej zgodny z b ib lij­

(23)

n y m d fenom enologicznym c h a ra k te re m n ajnow szych ujęć chrystologii. D rug i zaś idizie po linii koncepcji tra d y c y jn y c h .

In te g rac ja w k ie ru n k u h isto ry czn ym rów nież może być przep ro w ad zo n a w ró żn y sposób. M ożna p rz y ją ć zalecaną przez Sobór m etodę p ro sp ek ty w n ą, tzn. ukazać stopniow y rozw ój objaw ienia tajem n icy C h ry stu sa w St. i N. T estam encie oraz rozw ój św iadom ości w ia ry w tę tajem n icę w dziejach K o­

ścioła aż do n aszych czasów, tw orzenie się ró żny ch tra d y c ji i w ielu ujęć teologicznych p rzy zachow aniu isto tn ej tożsa­ m ości wiiary precyzow anej w razie p o trz e b y w sym bolach w ia ry i w d efinicjach dogm atycznych. M ożna też posłużyć się bard ziej tra d y c y jn ą m etodą re tro sp e k ty w n ą , tj. p rzedstaw ić dzisiejszą świadom ość w ia ry K ościoła w tajem n icę C h ry stusa w raz z różny m i k o n tro w ersja m i teologicznym i i w y łan iający m i się a k tu a ln ie pro b lem am i oraz, cofając się p rzez w ieki tr a d y ­

cji Kościoła i rozw oju m yśli teologicznej, ukazać całe zaplecze h isto ry czn o -b ib lijn e chrześcijańskiej chrystologii. Dzięki tem u o k aże się jej tożsam ość, a zarazem ciągły rozw ój i bogactw o ujęć. T ak w ięc przed teologam i, w ykładow cam i i au to ram i podręczników sto ją różne m ożliwości realizacji p ostulató w ko­

re la c ji i in te g rac ji. B ra k j'ednego i gotowego ju ż w zoru w tej dziedzinie w sk u tek trw ająceg o w ciąż procesu posoborow ej od­ no w y całej teologii rodzi n iekiedy pew ien niepokój. J e s t to je d n a k niepokój tw órczy, chroniący p rze d ru ty n ą i skostnie­ niem . S y tu a cja tak a zm usza do n o w y ch prziemyśleń i ja k n a j ­ lepszego dostosow yw ania w yk ład ów o ce n traln e j tajem n icy c h rześcijań stw a do a k tu a ln y c h w arun k ó w i p o trzeb słuchaczy, a b y ożyw ić ich w ia rę i zaangażow anie w zbaw cze dzieło C h ry ­ stusa.

D u b e s o i n e t d e s m o y e n s d e l ’i n t é g r a t i o n d a n s l a c h r i s t o l o g i e

Résumé

Le dernier Concilie postule expressem ent l ’ouventuare d’espriit des sé­ m inaristes au m ystère du Christ, ainsi qu’une liaison plus intense de

(24)

IN T E G R A C J A W C H R Y S T O L O G II 75 toutes les disciplines théologiques avec la présentation de ce mystère

sous tous ses aspects (Optatam totius, n° 14 et 16).

Après avoir rappelé ces postulats, l ’auteur de l ’article présente en prem ier lieu la n écessité d’une aspiration de la théologie toute entière à une corrélation christologique et cela au m oyen d’une collaboration interdisciplinaire entre diverses sciences théologiques, il recommande aussi leur orientation christocentrique. La nécessité d’une intégration de la Christologie dogm atique elle-m em e, s ’imposerait ici. Il s ’agirait — d ’aiprès l’auteur — d’aspirer à l ’intégration, tant dans la direction hi­ storique, que systém atique. La prem ière serait basée sur la présenta­ tion de la m ultiplicité des christologies dans la théologie chrétienne et, en m êm e temps, seur l’identité du m ystère du Christ qu’elles présen­ ten t sous tous ses aspects. Quant à l’intégration à tendence systém ati­ que, elle consiste en une stricte liaison entre la christologie spéculative et la Christologie biblique, entre l'enseignem ent sur l'Incarnation et sur la Rédemption et enfin en la concentration christologique de la do­

gm atique toute entière.

Dans la suite de son article, l ’auteur nous met au courant de divers essais d’intégration dans la christologie. Il présente tour à tour la con­ ception d’une intégration dans la christologie selon K. R a h n e r ; la christologie intégrale conçue par W. P a n n e n b e r g et Ch. D u q u o c , W. K a s p e r et E. S с h i 11 e b e e c k x; l ’intégration partielle, réalisée dans les travaux de L. B o u y e r , B. d e M a r g e r i e et Ch. C h o ­

p i n ; et enfin la concentration christologique de toute la dogmatique, telle que la voient A. Z u b e r b i e r , M. S c h m a u s , W. G r a n a t et H. К ü n g.

Dans la conclusion de son article l’auteur constate, que le postulat d ’une intégration m ultiform e dans la christologie, ain si que la corré­ lation christologique de la théologie toute entière, n e peuvent susciter désormais aucun doute, mais qu’il serait en m ême temps difficile d’in ­ diquer une voie idéale de la réalisation. Chaque essais entrepris dans ce but a ses pour et contre. Le manque d’un m odèle unique et achevé, prête à l’inquiétude, mais cette inquiétude est en même temps créatri­ ce, puisqu’elle empêche la routine et stim ule à de nouvelles réflexions. W. Łydka

Cytaty

Powiązane dokumenty

Przy tym zapewnienie dogodnej komunikacji na czas Wystawy stało się wów­ czas problemem dla komitetu organizacyjnego (por. 203), więc zastanawiano się nawet nad dopuszczeniem

de notre ère, retrouvée avec sa porte encore en place, il pourrait s’agir d’un réaména- gement de la sépulture, avec réduction d’une première inhumation repoussée

The impedance modulus for the entire frequency range for SCA-GTS was higher than that for SCA-GTS-Ce and SCA-GTS-Li, respectively ( Fig. This suggests both Ce- and

« matériel symbolique » alors que lui-même, dans ses commentaires de la Bible, montre les limites d'une exégèse littéraliste11? À l'intérieur du programme

Pałac Błękitny w Warszawie jako przykład mecenatu Maurycego Zamoyskiego 45 Korzona powodował, że wokół Biblioteki Ordynacji Zamojskiej gromadzili się zarów­ no

Es liegt nahe anzunehm en, daß auch flüssiges G allium unter Elektrolyten diese A bhängigkeit zw ischen Potential und O berflächenspannung zeigt und daß deshalb

Jerzy Siemiaszko.

Do takich silników lepiej nie montować instalacji LPG, gdyż można przewidywać, że będą problemy z utrzy- maniem właściwego składu mieszanki, a to z kolei spo- woduje