Nowiny Wodzisławskie. R. 14, nr 20 (648).

cena 2,80 zł(8% VAT)

Nr indeksu 323942 | ISSN 1508–8820| www.nowiny.pl | nw@nowiny.pl | WTOREK 14 MAJA 201 3 r.

Rok XIV Nr 20 (648)

REKLAMA

W niedzielę pod Wieżą Romantyczną na Gro- dzisku odbyła się impreza pod nazwą „Prze- wrót majowy pod Basztą”, którą zorganizowało wodzisławskie stowarzyszenie Baszta. Jednym z punktów programu była średniowieczna in- scenizacja historyczna, w której wystąpił pre- zydent Mieczysław Kieca. Wcielił się w rolę króla, władcę pięknych i bogatych ziem, któ- remu jednak sen z powiek spędzała myśl, że nie ma syna, który by objął po nim tron.

Miał natomiast córkę, ale niezbyt urodzi- wą, dlatego żaden rycerz nie chciał pojąć jej za żonę. Król ogłosił więc turniej. – Waleczni rycerze! Stańcie do pojedynku! Zwycięzca otrzyma rękę mojej pięknej córki oraz pół królestwa we władanie – obiecał.

WYWIAD

Ksią dz Szymik nie obraża się na współczesność

Wodzisław monarchią? Kieca królem?

CZYTAJ STRONA 2

Troje radnych uchwaliło

BUBEL ZA 3 MILIONY!

TYLKO TERAZ u Autoryzowanego Sprzedawcy Kompanii Węglowej

PW „M. K. T. Trans” Tadeusz Kaczmarczyk przy ul. Rybnickiej 108 w Radlinie.

Tel 32 42 49 772, 881 488 790, pon-pt: od godz. 7.00 do 20.00, sob: od godz. 8.00 do 14.00. *nie dotyczy mułu i pieklorza

OPAŁ W CENIE PRODUCENTA!!!*

USŁUGI TRANSPORTOWE O powołaniu, relacjach między-

ludzkich, współczesności, śląskiej gwarze i gorączce edukacyjnej rozmawiają z ks. prof. Jerzym Szymikiem uczniowie Liceum Ogólnokształcącego im. Noblistów

Polskich w Rydułtowach, Roksana Durczok i Miłosz Bugla. Wywiad został przeprowadzony podczas benefisu księdza profesora z oka- zji jego 60. urodzin.

9 7 7 1 5 0 8 8 8 2 1 0 8

ISSN 1508-8820 2 0

Obserwując przebieg ostatniej sesji rady miasta w Wodzisła- wiu, 6 maja, można było prze- cierać oczy ze zdumienia. Radny Adam Króliczek wnioskował, by miasto zaciągnęło kredyt komer- cyjny w wysokości 3,15 mln zł z przeznaczeniem na komplek- sowy remont dróg miejskich w dzielnicy Radlin II. Twarde sta- nowisko rajca wyraził w zgło- szonym przez siebie projekcie uchwały, który wywoływał kontrowersje z kilku względów.

Przede wszystkim – dlaczego pieniądze, i to niemałe, miałaby otrzymać tylko jedna dzielnica?

Przyznanie środków mogłoby spowodować efekt domina. Na- leżałoby liczyć się z podobnymi

wnioskami kolejnych radnych. – Mieszkańcy Zawady sumiennie płacą podatki i mają prawo ocze- kiwać, że ich potrzeby też będą respektowane. Jako dzielnica prezentujemy porównywalną liczbę mieszkańców, co Radlin II – argumentował radny Jan Zemło. Wyniki głosowania nad projektem radnego Króliczka, który w wieloletniej perspekty- wie zwiększy zadłużenie mia- sta aż o 2 procenty, a w dodatku może naruszyć wymogi ustawy o finansach publicznych, okaza- ło się sporym zaskoczeniem. O tym, że miasto jednak zaciągnie kredyt, zadecydowało... tylko 3 radnych.

WSZYSTKIE GMINY

TYLKO U NAS

SYRYNIA

Zobaczysz jak żyli nasi dziadkowie POŁOMIA

Saksofon, gitara i hip-hop GODÓW

Obawiają się o losy prezydenta Kiecy MSZANA

Radny Alojzy Wita a totolotek GORZYCE

Nagrody za kulturę i sport przyznane MSZANA

Remigiusz Rączka gotował z przedszkolakami KROSTOSZOWICE

Uczniowie posadzili młode drzewka GODÓW

Kupią prąd z innymi i zaoszczędzą GORZYCE

Adam Zdziebło honorowym obywatelem AKTUALNOŚCI

W biblio tece można się za kochać

Rydułtowska biblioteka im. Henryka Miko- łaja Góreckiego świętowała 65-lecie istnie- nia. Uroczystość była okazją do wspomnień.

– Moi rodzice poznali się w tej bibliotece i za- kochali. Zwieńczeniem spotkania były fiołki – opowiada Urszula Hajto.

AKTUALNOŚCI

Z Wrocławia do Wodzis ławia

W piątek w wodzisławskim muzeum odbył się wernisaż najlepszych prac, które wzięły udział w ogólnopolskim, zorganizowanym przez stowarzyszenie fotograficzne Fotoba- lans konkursie „Rodzina Okiem Obiektywu”.

Teoretycznie uczestnicy mieli dość proste za- danie, bo szeroki temat stwarzał nieograni- czone możliwości przedstawiania. Zwyciężył Artur Zdral, operator kamery z Wrocławia.

Otrzymał 3 tys. zł.

CZYTAJ NA STRONIE 5

CZYTAJ NA STRONIE 8 Unowocześnionym smartfonem i kroplą wody zawojowali świat nauki.

Licealiści na Bali

CZYTAJ NA STRONIE 17

Prześwietlamy portfele

- RADNI RYCHLIK, ZALEWSKI I WYLEŻYCH

CZYTAJ NA STRONIE 3

Zapowiedzi kulturalne

- KABARETY, PRZEGLĄDY, ATRAKCJE NA DZIEŃ MATKI

CZYTAJ NA STRONIE 19

Remigiusz Rączka

- CZAS NA ZIELINKI

CZYTAJ NA STRONIE 2

Kolejne zarzuty dla byłego trenera

- BĘDZIE WNIOSEK

O PRZEDŁUŻENIE ARESZTU DLA SEBASTIANA S.

CZYTAJ NA STRONIE 10

W PRZEDSZKOLU KRĘCĄ TELEDYSK!

Radny Adam Króliczek wnioskował o zaciągnięcie kredytu na remonty dróg w Radlinie II

DOKOŃCZENIE NA STRONIE 4 Radny

Adam Króliczek

CZYTAJ NA STR. 6 DOKOŃCZENIE NA STRONIE 16 „Król” Mieczysław ogłasza turniej rycerski

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 14 maja 2013 r.

2

9 maja szedłem na wodzisławski rynek zobaczyć jak obcho- dzone są urodziny Unii Europejskiej. Nie ukrywam, zwabiła mnie wiadomość w notce prasowej organizatora – Wydziału Europejskiego Funduszu Społecznego Urzędu Marszałkowskie- go w Katowicach, że Wodzisław był jednym z czterech miast w województwie, obok Bielska-Białej, Częstochowy i Katowic wytypowanym do przeprowadzenia imprezy. Jakby nie było – wyróżnienie. Idąc na miejsce podsłyszałem jak jedna ze skle- pikarek na Kubsza stojąca w drzwiach zastanawiała się, co się na rynku dzieje, bo dochodziły ją dźwięki orkiestry dętej.

– Dzień zwycięstwa – doszła do wniosku sklepikarka. Dzień zwycięstwa? Przecież to w Rosji świętują. Widać unijne uro- dziny nie zakotwiczyły się jeszcze szeroko w świadomości. A może nic o wodzisławskiej imprezie nie wiedziała. Na ryn- ku przekonałem się, że nie ona jedna. Owszem grała Orkie- stra Dęta Kopalni Marcel, ktoś na szczudłach machał flaga- mi, dziewczyny chodziły po rynku szukać chętnych na babecz- ki (pomijam, że w notce prasowej była mowa o torcie na 500 osób). Ogólnie jednak miałem wrażenie, że nie wiadomo po co i dla kogo ta impreza. Informacji, konferansjera brak, dy- rygent orkiestry Franciszek Magiera, nawiasem mówiąc świet- ny showman, rozgląda się po pustym rynku – dla kogo gram?

Czy to wina mieszkańców, że mało kto się pofatygował na ry- nek? Nie, naprędce sklecona prowizorka jaką było urodzinowe popołudnie, o której w dodatku organizator zapomniał powia- domić odbiorców, nie mogła się udać. Nawet owa notka praso- wa dotarła do „Nowin Wodzisławskich” za późno, żeby impre- zę zapowiedzieć. A może o to chodziło. Pieniądze, unijne, jak domniemam do wydania były. To wydano. Że impreza sobie a muzom była – kogo to martwi.

...a po drugie

Moj to taki czas, że wszyn- dy kaj yno wejrzicie je zielo- no, a i roztomańtych Zielin nie brakuje. Tera ludziska sztyc halatajom, że jich so- sik boli. A na to nojlepszy zarozki se wzionć pilulka.

A niy lepszy erbnyć cosik z mądrości ludowej. Przeca ludzie piyrwej tak samo żyli jak my, a chyba tak nie hala- tali. I wcale nie byli mocniejsi od nos, yno wiedzieli co jeś i pić.

A piyli leśny tyj, kiery sami se rychtowali, ale i zielinki, kie- rych przeca moc w Moju.

Nojlepszo do zbiyranio w Moju je pokrziwa i mlycz kiery rychtyk mo na miano mniszek lekarski. O pokrzi- wie, to szłoby godać dłogo, bo też je to lite zdrowi. Nie dziwota, że sie kurzyntom, piltyntom, czy pultokom kronżało pokrziwy. Dycki sie godało, że pokrziwa je na rajmatyka – bezto wpaś

do pokrziw je zdrowo. Ale jak se taki młode sztyn- gle urwiecie, ususzycie w ciymnym i zaparzicie tyj – to mocie pojynci jaki to je zdrowe. Bezmałaś ob- niżo cukier, ciśniyni, po- prawio skora i włosy, ale nojważniejsze je to bomba witaminowo.

Tak samo zdrowy je nasz mlycz. Kwiotek działo mo- czopyndnie, zresztom śloń- skie gospodynie go warzom i robiom s niego miod majo- wy. Korzyń uzaś je pierońsko FELIETON REMIGIUSZA RĄCZKI

CZAS NA ZIELINKI

Kiery w zegrodce mo fe- fermynica, toż wiy, że łona terozki je ciemno jak heban, ale tyż łostro nimożliwie, bezto woda ś niom nojlep- szo je jak człowieka suszy.

Ale ususzono i zaparzono, jak boli żołądek pomogo jak rynkom odjon.

Piykno tyż w Moju je me- lisa. To tak jak by wos kiery wnerwioł. Cza yno ususzyć młode sztangielki i zaloć cie-

płom, ale nie wrawom wo- dom.

Dużo je jeszcze roztomań- tych zielinek, o kierych żech wom dzisio nie połospro- wioł. Ale na pewno to jeszcze kiedyś zrobia. Miyjcie sie do prziszłego tydnia i dbejcie o sia. Pyrsk!

Zielinki – zioła Fefermynica – mięta Rajmatyka – reumatyzm Pultoki – indyki

Pilynta – młode gęsi Kronżać – siekać

CZYŻOWICE,

ul. Nowa 28a(strefa przemysłowa)

tel. 32 451 02 32 lub 32 451 33 38 www.euroclas.pl, euroclas@wb.pl

OFERUJEMY:

 Więźba dachowa

 Łaty, deski, krawędziaki

 Boazeria, podbitka, podłogi

 Wyroby hutnicze

 Impregnacja

ciśnieniowo–próżniowa

 Płyta OSB I MFP

TARTAK EUROCLAS

S salon meblowy studio kuchni

P R O M O C J A NA DESKĘ TARASOWĄ I FARBY DO DREWNA

-5%

Na wstępie

Tomasz Raudner Redaktor naczelny Nowin Wodzisławskich

REKLAMA

cytat tygodnia

– Przeleciałem to wzrokowo, bo mam podzielność uwagi.

radny ALOJZY WITA, po zapoznaniu się z jednym z dokumentów, przedstawionych na kwietniowej sesji rady gminy Mszana.

Z ^espół S ^zkół P onadgimnazjalnych

www.zspszow.slask.pl ZSP w Pszowie, ul. Traugutta 32

tel.: 32 4557165

W PSZOWIE oferuje naukę w kierunkach:

 TECHNIK CYFROWYCH PROCESÓW GRAFICZNYCH

 TECHNIK ORGANIZACJI REKLAMY ZASADNICZA SZKOŁA ZAWODOWA:

fryzjer, mechanik i elektromechanik pojazdów samochodowych, klasa wielozawodowa (fotograf, florysta, ślusarz, elektryk, blacharz samochodowy, zawody budowlane i inne...)

www.zspszow.slask.pl www.zspszow.slask.pl www.zspszow.slask.pl

PROCESÓW GRAFICZNYCH TECHNIK ORGANIZACJI REKLAMY ZASADNICZA SZKOŁA ZAWODOWA:

fryzjer, mechanik i elektromechanik

ZAPRASZAMY

ul. Gliwicka 157, tel./faks 32-42 46 366

Rybnik (trasa Rybnik – Gliwice)

Serdecznie zapraszamy!

� ����������������

Wiosna jest u nas!

* wszelkie kwiaty wiosenne

* nowa kolekcja róż – najnowsze odmiany

* atrakcyjne rośliny ogrodowe, tarasowe i balkonowe

Specjalnie dla Państwa piszemy poradnik ogrodnika-sprawdź aktualny na maj i odwiedź naszą galerię na:

RYDUŁTOWY – Podoba mi się granie w teledysku. To ła- twa praca. Jak będę duży, to też zagram, ale w filmie. O wyścigach samochodowych – komentuje 4-letni Miesz- ko, jeden z przedszkolaków występujących w teledysku.

Realizacja klipu rozpoczęła się w czwartek. Przyjecha- ła ekipa i przedstawiła swój plan, czyli... brak planu. – Ma być spontanicznie. Z dziećmi świetnie się pracuje, bo są na- turalne. Chcemy uchwycić je w zabawie. Takie, jak są na co dzień. Zobaczymy, co z tego wyjdzie – wyjaśnia Marek Ba- sista z Fotoperła.eu. Pierwsze ujęcia powstały w budynku przedszkola, później dzieci wraz z opiekunami przenio- sły się na plac zabaw.

Rydułtowskie przedszkole „Pod Nutką” stało się planem teledysku do piosenki „Dziecięcy świat”.

W rolach głównych – oczywiście przedszkolaki!

W Rydułtowach kręcą teledysk

Idealne dzieciństwo

Inicjatorem powstania teledysku jest Marek Fibic, instruktor nauki jazdy i po- eta w jednej osobie. To on napisał słowa do piosenki

„Dziecięcy świat”, której re- fren brzmi: „Bo to jest nasz dziecięcy świat. My chcemy w nim beztrosko żyć. Wśród oceanów i jasnych gwiazd, móc marzyć, kochać i słod- ko śnić”. – Nie wszystkie dzieci mają takie dzieciń- stwo, jak w tej piosence, czyli wesołe, beztroskie, kolorowe. A wszystkie na to zasługują. Niestety jest dużo przykrych przykładów, ta- kich jak wydarzenia z So- snowca – tłumaczy Marek Fibic.

Tańce wywijańce Jedną z pierwszych „re- cenzentek” piosenki była jego córka, Sandra, również podopieczna przedszkola.

Dziewczynka w mig nauczy- ła się tekstu, który przypadł jej do gustu. Podobnie jak in- nym dzieciom. – Opanowa- nie piosenki nie było dla nich żadnym problemem. Spodo- bała im się od razu. Poza tym, jak sama nazwa przed- szkola wskazuje, czyli „Pod Nutką”, nasze dzieci lubią tańczyć i śpiewać – podkre- ślają przedszkolanki Monika Kocur i Sabina Nitner. Na po- twierdzenie tych słów przed- szkolaki demonstrują swoje umiejętności – wyginają się, żywiołowo podskakują, ryt- micznie poruszają.

Marek Fibic z córką Sandrą

Dla dzieci z okazji ich święta

Teledysk ma być gotowy 1 czerwca, w Dniu Dziecka.

Na pewno będzie wtedy do- stępny w sieci. Z kolei samą premierę piosenki zaplano- wano 23 maja. Utwór zosta- nie wykonany przez dzieci na żywo w Rydułtowskim Centrum Kultury, przy oka- zji przedstawienia, a dokład- nie bajki muzycznej, w której wystąpią. Muzykę do słów Marka Fibica skomponował gitarzysta jazzowy, Maciej Muszyński. Przygotowaniem wokalnym przedszkolaków zajęła się Anna Urbańczyk, dyrektor szkoły muzycznej w Rydułtowach.

(mas) Przedszkolaki podkreślały, że praca na planie teledysku jest bardzo przyjemna

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 14 maja 2013 r.

3

CZESŁAW RYCHLIK (65 l.), wicedyrektor w Zespole Szkół Technicznych w Wodzisławiu, radny Rady Miejskiej w Wodzisławiu oszczędności: 55 tys. zł

papiery wartościowe: nie dotyczy nieruchomości: mieszkanie o pow. 74 m kw. o wartości 150 tys. zł

dochody: 59 877 zł 67 groszy, 27 978 zł 40 gr emerytury, 18 012 zł diety radnego, 1453 zł 93 gr z Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych samochody: volkswagen golf z 2004 r.

kredyty: brak

RYSZARD ZALEW- SKI (47 l.), główny specjalista w TPSA w Rybniku, radny Rady Miejskiej w Wodzisławiu oszczędności: 10 200 zł

papiery wartościowe: akcje France Telecom na 2420 zł

nieruchomości: mieszkanie o pow. 63,8 m kw. o wartości 130 tys. zł; gospodar- stwo rolne o pow. 1,19 ha o wartości 16 tys. zł, działka budowlana o pow. 8,8 a o wartości 35 tys. zł

dochody: 80 191 zł 28 gr z tytułu zatrud- nienia, 12 720 zł diety radnego samochód: seat cordoba z 2005 r.

kredyt: nie dotyczy

JANUSZ WYLEŻYCH (60 l.), naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska w Staro- stwie Powiatowym w Wodzisławiu, radny Rady Miej- skiej w Wodzisławiu, przewodniczący zgromadzenia MZWiK

oszczędności: 90 tys. zł, 1500 euro papiery wartościowe: nie dotyczy nieruchomości: dom o pow. 131 m kw.

o wartości 350 tys. zł, działka pod tym domem o pow. 0,13 ha o wartości 30 tys.

zł, grunt rolny o pow. 1,64 ha o wartości 30 tys. zł; dom o pow. 165,3 m kw o war- tości 220 tys. zł, działka pod tym domem o pow. 0,07 ha o wartości 20 tys. zł dochody: 102 009 zł 61 gr ze stosunku pracy, 17 659 zł diety radnego, 531 zł diety z MZWiK

samochód: mercedes W210 z 1997 r., kredyty: kredyt hipoteczny na dokoń- czenie domu w wysokości 100 tys.

zł udzielony na 10 lat przez ING Bank Śląski w Wodzisławiu, do spłaty 89 558 zł 4 gr

PRZEŚWIETLAMY PORTFELE



REKLAMA

aktualności

informacje pochodzą z oświadczeń majątkowych za 2011 r.

TYGODNIA ^{P R Z E G L Ą D}

WYDARZYŁO SIĘ

Amnestia w bibliotece

Maj w Bibliotece Publicznej Miasta Rydułtowy jest miesiącem darowa- nia wszelkich kar za przetrzymywa- nie książek. Wystarczy przynieść do biblioteki głównej lub którejś z filii wypożyczone książki, by wyczyścić swoją kartotekę z zaległości. Na anulowaniu kar można zaoszczędzić nawet 80 zł. Maj to tradycyjny okres amnestii w rydułtowskiej książnicy.

Bibliotekarze przeprowadzają akcję licząc na odzyskanie cennych wolu- minów. Szczególnie przetrzymywa- ne są książki popularno-naukowe i wydawnicze bestsellery.

Potrójny jubileusz na Skalnej

26 kwietnia rydułtowskie Liceum Ogólnokształcące im. Noblistów Polskich świętowało: 75-lecie gma- chu szkoły, 65-lecie istnienia liceum ogólnokształcącego i 5-lecie nada- nia imienia Noblistów Polskich. Uro- czystości, które odbyły się w dniu zakończenia roku szkolnego dla maturzystów, rozpoczęły się mszą świętą w kościele p.w. św. Jerzego.

Później nastąpiło odsłonięcie tabli- cy przy głównym wejściu do szkoły.

– Na granitowym obelisku napis, jak metryka urodzenia, ciągle otwarty i niech tak zostanie – podkreśla Ma- ria Firut, nauczycielka języka pol- skiego.

Przedszkolaki

w pszowskim urzędzie

29 kwietnia do pszowskiego magi- stratu zawitali co prawda mali, ale niezwykle ważni mieszkańcy Pszo- wa, mianowicie grupa dzieci z Pu- blicznego Przedszkola nr 1 im. Misia Uszatka. Przed burmistrzem Mar-

kiem Hawlem oraz pracownikami urzędu stanęło nie lada wyzwanie.

Musieli dołożyć wszelkich starań, aby zaspokoić ciekawość młodych obywateli na temat funkcjonowa- nia tajemniczego jak dotąd dla nich magistratu. Wszelkie pytania dzieci doczekały się odpowiedzi.

Urodziny

Unii Europejskiej

Wodzisław był jednym z 4 miast w województwie śląskim, w którym 9 maja świętowano urodziny Unii Europejskiej. Przygrywała Orkiestra Dęta Kopalni Marcel, dziewczęta częstowały babeczkami i rozdawały balony, młodzi ludzie na szczudłach maszerowali po płycie rynku z fla- gami narodową, unijną i okoliczno- ściowym transparentem.

WYDARZY SIĘ

Oddaj krew i wylosuj apteczkę

18 maja w godz. 9.00 – 14.00 moż- na będzie oddać krew w ambulan- sie przed sklepem Intermarche w Rydułtowach przy ul. Bema. Wśród krwiodawców zostanie rozlosowa- nych 10 profesjonalnych apteczek samochodowych. Przewidziano też dodatkowe atrakcje. Zostaną przeprowadzone pokazy i szkolenia z pierwszej pomocy, a dzieci będą mogły wykazać się zdolnościami plastycznymi. – Krew może oddać każdy zdrowy człowiek w wieku 18- -65 lat, ważący co najmniej 50 kg.

Trzeba wziąć ze sobą dokument toż- samości. Nie należy być na czczo, lecz po lekkostrawnym, ubogim w tłuszcze posiłku. Przed oddaniem krwi pić więcej płynów, najlepiej niegazowaną wodę mineralną, sło-

dułtów. Dlatego też biletem wstępu będzie 5 zakrętek – informuje Han- na Komarek z rydułtowskiego hufca.

Większa liczba zakrętek oczywiście mile widziana. – Otrzymaliśmy rów- nież wsparcie zespołu „Dżem”. Na przykład biorąc udział w konkursach organizowanych w czasie Hajd Par- ku, będzie można wygrać gadżety grupy – dodaje.

Akademia urody bezpłatnie

Skuteczne zabiegi redukujące cel- lulit, masaż gorącymi kamieniami z Kuby czy makijaż w wykonaniu Agnieszki Hoszek – te atrakcje cze- kają na wszystkich chętnych, którzy pofatygują się 21 maja do Biblio- teki Publicznej w Wodzisławiu. Od godz. 17.30 potrwa tam Akademia Urody, współorganizowana przez Studio Urody Inspiracja. Wstęp na wydarzenie jest wolny.

Niska emisja – nabór wniosków

Gmina Godów ogłasza nabór wnio- sków do programu „Ogranicze- nie niskiej emisji” na rok 2014. W związku z tym informuje się miesz- kańców, że deklarację uczestnic- twa w programie można odebrać w Urzędzie Gminy w Godowie w Biurze Obsługi Klienta oraz na stro- nie internetowej www.godow.pl. O uczestnictwo w programie nie będą mogli się ubiegać mieszkańcy, któ- rzy w minionych latach otrzymali dofinansowanie do zakupu pieców.

Dofinansowanie dotyczy wyłącznie modernizacji istniejących źródeł cie- pła. Deklaracje należy złożyć do 28 czerwca. Szczegółowych informacji udziela Referat Funduszy Zewnętrz- nych i Zamówień Publicznych pod nr tel. 32 47 65 065 wew. 33.

Udowodnij, że znasz angielski

Chcesz wziąć udział w Wielkim Teście Języka Angielskiego, który odbędzie się 9 czerwca o godz.

11.00 w Miejskim Ośrodku Kultury w Pszowie? Właśnie ruszyły zapi- sy. Wystarczy zarejestrować się na stronie internetowej stworzonej specjalnie na potrzeby imprezy:

www.pszowznaangielski.pl. – Szko- ła Językowa Centrum Języków Obcych w Pszowie serdecznie za- prasza do wzięcia udziału w teście.

Jest on przeznaczony dla osób od 8 roku życia. Zachęcamy całe rodziny!

– namawiają organizatorzy.

dzoną herbatę oraz soki owocowe i warzywne – wyjaśniają organiza- torzy, czyli pszowski Klub Honoro- wych Dawców Krwi PCK z partne- rami z ITM Muszkieterzy.

Wiosenny Turniej Morawskich Wrót

Lokalna Grupa Działania „Moraw- skie Wrota” organizuje kolejny Wio- senny Turniej Morawskich Wrót pod hasłem „Smacznie, twórczo i na sportowo”. Turniej odbędzie się 18 maja, o godz. 15.00 na polu biwa- kowym „Europa” w Olzie. Atrakcji z pewnością nie zabraknie. W pro- gramie przewidziano konkurencje sprawnościowo-sportowe dla do- rosłych, młodzieży i rodzin (uczest- nictwo drużyn należy zgłaszać w biurze LGD – basen Nautica), gry i zabawy, warsztaty rękodzielnicze.

Od rana w akcji będą znajdować się miejscowi masorze, którzy skupią się na produkcji najdłuższego żym- loka. Turniej zakończy się wspólną biesiadą i zabawą.

Rączka w Gorzyczkach

16 maja w Zespole Szkolno-Przed- szkolnym w Gorzyczkach w ramach projektu „Małe Ślązoki” odbędzie się spotkanie ze znanym śląskim kucharzem Remigiuszem Rączką.

Spotkanie ma charakter otwarty, w związku z czym każdy może przyjść zobaczyć pokaz gotowania pana Remigiusza. Początek o godz. 17.00 w sali bankietowej ZSP.

Wystąpią podczas Hajd Parku

Zbliża się kolejna edycja Zakręco- nego Muzycznego Hajd Parku or- ganizowanego przez ZHP Hufiec

„Błękitne Niebo” Rydułtowy. Odbę- dzie się 25 maja na Rydułtowskiej Fikołkowni „Rafa”. Tym razem wy- stąpią rydułtowscy artyści: Szcze- bel, Vacuum, Baribal, Micros, Pold i Cedzak, Skaut Famili. Gwiazdą wie- czoru będzie zespół mOnly. – Celem imprezy jest zbieranie plastikowych zakrętek, w ramach akcji „Wkręć się w pomaganie”, na rzecz ciężko chorej pani Izabeli Baugmart z Ry-

�����������������������������������������������

������������������������������������������������������

������� ������� ���������� ���������� �����������

� ��������������� ������������� �������� �����������

� ��������������� ������������� ���������� �����������

� ������������������ ������� ����������� �����������

�������������������������������������������������������

������� ������� ���������� �����������

� ������������������ ���������� �����������

������������������� ���������������������������������

� ������������������������������

���������������������������������������������������

PRACA

������������������

�����������

���������������

������������������

������������

POŻYCZKA

BEZ BIK-u

1000 zł – 50 000 zł

Zadzwoń lub wyślij sms: „POŻYCZKA”

DLA FIRM

Urokliwe miejsce położone w malowniczej, uzdrowiskowej części Ustronia

Wypoczynek w dobrej cenie!

 Majówka i Weekend Czerwcowy 499 zł za 5 dni z wyżywieniem i atrakcjami.

 Wakacje od 69 zł za nocleg ze śniadaniem, w cenie dodatkowe atrakcje

 Wczasy z zabiegami rehabilitacyjno- relaksacyjnymi 612 zł za 7 dni z wyżywieniem

www.orw-muflon.com.pl^ tel. (33) 854 27 11 recepcja@orw.muflon.com.pl

HURTOWNIA ARTYKUŁÓW GRZEWCZYCH

RADLIN, UL. HUTNICZA 8 tel./fax 32 457 12 02

AUTORYZOWANY PARTNER HANDLOWY

� grzejniki płytowe, aluminiowe i łazienkowe

� ogrzewanie podłogowe

� kotły c.o., bojlery

� armatura i pompy

� kanalizacja

oraz inne artykuły grzewcze i instalacyjne

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 14 maja 2013 r.

4 aktualności

��������� �

byłych pracowników firm finansowych

lub biur pośrednictwa kredytowego

�����������

REKLAMA

Dyrektor Wiejskiego Domu Kultury w Czyżowicach

działając na podstawie art. 35 ust. 1 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospo- darce nieruchomościami (tj. Dz. U. z 2010 r. nr 102, poz. 651 z późn. zm.)

informuje,

że na tablicy ogłoszeń w siedzibie Wiejskiego Domu Kultury w Czyżowicach przy ul. Strażackiej 8, w dniu 14.05.2013 r.

wywieszono na okres 21 dni, wykaz nieruchomości będących własnością Gminy Gorzyce, przeznaczonych do oddania

w najem w 2013 roku.

Przepiękne graffiti zdobi jedną ze ścian sali gimna- stycznej w Zespole Szkolno – Przedszkolnym nr 4 w Wo- dzisławiu. Murale przedsta- wia scenki z czterema porami roku. Obraz wykonali dwaj młodzi graficiarze na zlece- nie szkoły. – Znaleźliśmy ich.

Najpierw obraz zaprojekto- wali, potem 3 tygodnie wy- konywali. Chcieliśmy grafitti przedstawiające cztery pory WODZISŁAW Radny Adam

Króliczek, który wniosko- wał o zaciągnięcie kredytu komercyjnego, długo przed- stawiał swoje argumenty. Z jednej strony trudno było od- mówić mu racji. Od dwóch lat w Radlinie II trwa budo- wa 45 km kanalizacji sani- tarnej. Drogi są rozkopane, co utrudnia życie mieszkań- com. Uszkodzone odcinki zostaną wprawdzie odtwo- rzone tak, by powróciły do stanu sprzed rozpoczęcia in- westycji, ale takie podejście nie satysfakcjonuje radnego.

– Weźmy na przykład bocz- ną ulicy Chrobrego. Na jej fragmencie powstaje kana- lizacja. I tam droga zostanie naprawiona. A co z resztą?

Ulica jest zniszczona na ca- łym odcinku. Trzeba podejść do sprawy po gospodarsku i wyremontować tę i podobne drogi w całości – stwierdził radny Króliczek.

Zaległy problem

Radny Króliczek dodał, że przez długi okres czasu mia- sto nie decydowało się na in- westycje drogowe w Radlinie II, bo zawsze argumentem było to, że przecież nie warto, bo i tak zostałyby zdewasto- wane podczas budowy ka- nalizacji. – To nie jest tak, że nagle urwałem się z choinki i ot tak przygotowałem projekt uchwały. Proszę sprawdzić w protokołach wcześniejszych sesji czy komisji. Wielokrot- nie poruszałem ten temat – zaznaczył radny Króliczek.

Prezydent Mieczysław Kie- ca przypomniał rajcy, że w latach 2007 – 2012 wydatki inwestycyjne z miejskiego budżetu dla dzielnicy Radlin II wyniosły ponad 35 mln zł.

Radni dzielnic czy radni całego miasta?

Swoją opinię na temat całej sytuacji wyraził radny Janusz Wyleżych. – Rozumiem inten- cje radnego Króliczka, bo każ- dy chce dla swojej dzielnicy jak najlepiej, podziwiam też walkę i motywację, ale prze- cież jesteśmy radnymi całego miasta. Poza tym mam wąt- pliwości, bo projekt nie ma akceptacji radcy prawnego.

Nad czym mamy głosować, jeśli projekt uchwały nie spełnia wymogów? – pytał Wyleżych. Faktycznie projekt budził wątpliwości natury for- malnej. Nie było zastrzeżeń co do jego treści, natomiast – żeby go przyjąć, należało- by wcześniej zmienić budżet miasta, w tym wieloletnią prognozę finansową.Ainicja- tywa należy w tej kwestii wy- łącznie do prezydenta, który nie zdecydował się jednak na taki krok. Trzecia wątpliwość dotyczyła tego, że zaciągnie- cie kredytu oznaczałoby za- dłużenia miasta o kolejne 2 procenty. Mieczysław Kieca poinformował radnych, że w konsekwencji budżet miasta

Ujęcie od strony lata Ujęcie od strony zimowej

Graffiti na cztery pory roku

roku, aby nam towarzyszyły cały czas – opowiada Graży- na Malik, zastępca społeczny dyrektora ZSP 4. Budynek stopniowo jest docieplany.

Zaczęło się od sali gimna- stycznej. Po zakończonej termomodernizacji jeden z rodziców zaproponował, aby rozweselić ścianę sali sąsia- dującą z dziedzińcem szkoły, zwłaszcza, że plac docelowo ma być miejscem zabaw

uczniów. Pomysł chwycił, szkoła, rada rodziców, rada dzielnicy Jedłownik Osiedle i zaprzyjaźnione firmyzłoży- ły się na farby i inne materia- ły, a graficiarze zrobili swoje.

Przy okazji udowadniając, że murale potrafi być sztuką, a nie bohomazem niszczącym elewację.

(tora)

W Wodzisławiu giną golfy

Wodzisławska policja prowa- dzi postępowanie w sprawie kradzieży volkswagenów gol- fów, do których doszło w nocy z 6 na 7 maja. Do pierwszej kradzieży doszło na osiedlu XXX-lecia w Wodzisławiu.

Nieznany sprawca z parkingu ukradł golfa 2 o wartości 2 ty- sięcy złotych. Tej samej nocy w Wodzisławiu na ulicy Wojska Polskiego skradziono golfa 3 o wartości 5 tysięcy złotych.

(acz)

Paliło się w kotłowni

Pięć zastępów straży pożarnej gasiło pożar kotłowni w Ryduł- towach przy ulicy Bohaterów Warszawy. Ogień pojawił się w nocy z 7 na 8 maja, około godziny 23.00. Na miejsce skierowano dwunastu straża- ków. Zanim zastępy dotarły na miejsce, lokator domu sam próbował gasić pożar. Podczas tej czynności został poparzony.

Strażacy szybko ugasili ogień.

Nie udało się ustalić, co było źródłem pożaru.

(acz)

5 maja na autostradzie A1 na wysokości Skrzy- szowa doszło do pożaru samochodu osobowego.

Auto spłonęło niemal doszczętnie.

Około godziny 12.30 kie- rowca opla zauważył dym wydobywający się spod ma- ski pojazdu. Kierowca począt- kowo sam próbował gasić pożar. Na miejsce wezwano straż pożarną. Po dojeździe na miejsce pierwszych za- stępów straży pożarnej opel

Policjanci z Wodzisławia ostrzegają przed pojawie- niem się na terenie miasta oszustów podających się za pracowników współ- pracujących ze spółdzielnią mieszkaniową.

8 maja pomiędzy godziną 10.00 a 11.00 do drzwi miesz- kanki ulicy Zwycięstwa za- pukało dwóch mężczyzn podając się za firmę, która świadczy usługi na rzecz spółdzielni mieszkaniowej.

7 maja nad ranem w ko- palni Rydułtowy-Anna do- szło do tragicznego w skut- kach wypadku. W kolejce spągowo-linowej w trakcie jazdy zerwała się lina.

W kolejce jechał 42-letni pracownik Kompanii Węglo- wej. Kiedy zerwała się lina, mężczyzna chciał najpraw-

Kobieta stała nad wanną a złodzieje plądrowali jej mieszkanie

Fałszywi pracownicy wytłu- maczyli lokatorce, że z uwa- gi iż trwają przebudowy na osiedlu istnieje prawdopo- dobieństwo skażenia wody i muszą to sprawdzić. Niczego nie podejrzewająca kobieta wpuściła oszustów do środ- ka. Jeden z mężczyzn po- prosił 72-latkę aby stała nad wanną i puszczała wodę, a drugi w tym czasie plądrował jej mieszkanie. Dopiero gdy pseudopracownicy opuści-

li mieszkanie kobieta udała się do sąsiadów spytać, czy u nich też sprawdzali wodę.

Gdy okazało się, że trafiła na oszustów, sprawdziła czy nie zostało jej nic skradzione.

Niestety z portfela zniknęły oszczędności w kwocie 500 zł. Z relacji pokrzywdzonej wynika, iż mężczyźni mieli ok. 40 i 30 lat. Obaj prawdo- podobnie byli innej narodo- wości.

(acz)

Opel spłonął

na autostradzie A1

Zdjęcia na platformę nowiny.info nadesłał czytelnik Veeryk

insignia był w całości obję- ty płomieniami. Pożar uga- szono przy użyciu jednego prądu wody i jednego prądu piany ciężkiej. Ze względu na spore zadymienie ruch na autostradzie A1 w kierunku Gliwic był wstrzymany. Spa- leniu uległo wnętrze oraz komora silnika opla. W dzia- łaniach udział brały zastępy JRG Wodzisław Śląski, JRG Jastrzębie-Zdrój, policja auto- stradowa oraz Przedstawicie- le Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

(acz)

W kopalni zginął górnik

dopodobniej wyskoczyć z kolejki doznając obrażeń cia- ła. – Wypadek miał miejsce o godzinie 5.32, o godzinie 6.55 wezwany na miejsce lekarz stwierdził zgon mężczyzny – mówi nam Zbigniew Madej, rzecznik Kompanii Węglo- wej, do której należy kopal- nia. Wypadek miał miejsce w

wyrobiskach kopalni Anna w Pszowie, na tzw. upadowej odwadniającej. Okoliczności wypadku badają pracownicy Okręgowego Urzędu Górni- czego w Rybniku. 42-letni górnik był żonaty, osierocił dwójkę dzieci.

(acz)

DOKOŃCZENIE ZE STR. 1

przestałby spełniać wymogi ustawy o finansach publicz- nych. – Oczywiście nie chcę nad wyraz zadłużać miasta, ale w takim razie chcę usły- szeć o innych, bezpiecznych możliwościach wprowadze- nia tej uchwały – podkreślił radny Króliczek.

Zadecydowała mniejszość

Żadne inne możliwości nie padły. Wynik głosowania nad uchwałą przygotowaną przez radnego Króliczka był zasko- czeniem. Większość wstrzy- mała się od głosu, przeciwko były dwie osoby, natomiast za głosowało troje radnych, czyli wnioskodawca Adam Króliczek oraz radni Zofia Wistuba i Ryszard Zalewski.

Te trzy głosy wystarczyły, by uchwała przeszła. Nasuwa się jednak pytanie: czy rad- ni uchwalili bubla? To się wkrótce okaże, bo uchwała trafi do Regionalnej Izby Ob- rachunkowej. – Twierdzę, że opinia RIO będzie do niej negatywna – uważa skarbnik miasta, Tadeusz Bednorz.

Magda Sołtys W sesji wzięło udział wielu mieszkańców dzielnicy Radlin II – głośnymi brawami dawali wyraz swojego poparcia wobec pomysłu radnego Króliczka w sprawie zaciągnięcia kredytu. Grad narzekań z ich strony dotyczył w dużej mierze złego stanu dróg powiatowych na terenie dzielnicy.

Troje radnych uchwaliło

bubel za 3 miliony!

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 14 maja 2013 r.

aktualności 5

POŻYCZKA NA

OŚWIADCZENIE - Bez BIK-u

- Szybka decyzja - Bez opłat wstępnych

Zadzwoń:

515 454 398

Bezpieczna

POŻYCZKA bez BIK-u

Do 10 000 zł

Możliwy bezpłatny dojazd do klienta Zadzwoń lub wyślij sms: „POŻYCZKA”

792 905 044

REKLAMA

178 ⁸⁰

Tynk mozaikowy

25 kg

FARBY AKRYLOWE WEWNĘTRZNE I ZEWNĘTRZNE, TYNKI

���������������������������������������������������

��������������������������������������

����������������������������������������������������

�������������������������������������������

�����������������������������������������

������������������������������������

����������������������������������������

����������������������������������������������

����������������������������������������������������

�����������������������������������������������������������������

������������������������������������������

����������������������������������������������

����������������������������������������������

����������������������������������������������

�����������������������������������������������������������

������������������������������������������������������

��������������������������������������������������������������������������

����������������������������������������������

��������������������������������������������������������������������

���������������������������������������������������������������

WODZISŁAW W piątek w wo- dzisławskim muzeum odbył się wernisaż najlepszych prac, które wzięły udział w ogólnopolskim konkursie

„Rodzina Okiem Obiekty- wu”. Teoretycznie uczestni- cy mieli dość proste zadanie,

bo szeroki temat stwarzał nieograniczone możliwości przedstawiania. W praktyce trzeba było wykazać się sze- regiem umiejętności i kre- atywnością. – Poziom był zróżnicowany. Ocenialiśmy przede wszystkim technikę,

W konkursie zorganizowanym przez wodzisławskie stowarzyszenie fotograficzne Fotobalans zwy- ciężył Artur Zdral, operator kamery z Wrocławia

Z Wrocławia do Wodzisławia

Fotografia „Trzy światy” Artura Zdrala zajęła pierwsze miejsce

Podczas piątkowego wernisażu pokazano najlepsze prace i wręczono laureatom nagrody

realizację tematu oraz kon- cepcję pracy. W przypadku niektórych zdjęć, mimo że bardzo dobrych, zabrakło te- matu przewodniego, jakim była rodzina – mówi Dariusz Langrzyk, prezes stowarzy- szenia Fotobalans.

Dziadek był niechętny W konkursie zwyciężył Artur Zdral, operator kame- ry z Wrocławia, który do tej pory pracował na planie ta- kich seriali jak Czas honoru, Komisarz Alex czy M jak mi- łość. Nadesłał jedno zdjęcie.

Zatytułował je „Trzy świa- ty”. – Ideą było pokazanie alienacji rodziny. Ludzie na fotografii są fizycznie blisko siebie, ale mentalnie daleko.

Każdy żyje w swoim wła- snym świecie, każdy kocha co innego – wyjaśnia laure- at pierwszego miejsca, który w nagrodę otrzymał 3 tys. zł.

Drugą pozycję zajął Bartosz Kościuczyk za fotografię „Se- nior”, która została wykona- na w czasie wigilii. – Wszyscy członkowie rodziny byli już przebrani. Zawołałem dziad- ka. Nie chciał się zgodzić na

zdjęcie. W końcu usiadł, tak już został i wyszło – mówi Bartosz Kościuczyk z Socha- czewa, który w konkursie fotograficznym wystartował po raz pierwszy. Trzecie miej- sce zdobył zestaw prac „My czwartek”, których autorem jest Tomasza Karnowka.

Ptasia rodzina

Jury w składzie Artur No- siadek, Henryk Latosi, Da- riusz Langrzyk i Katarzyna Rokowska-Szyroki przyznało

też wyróżnienia. Otrzymali je Waldemar Chądzyński, Ali- cja Pietras, Andrzej Szmidt i Marian Miełek. Ten ostatni za zdjęcie „Troskliwy tata”, które przedstawia... rodzinę ptaków. – To było dla nas największe zaskoczenie, ale w regulaminie nigdzie nie zostało napisane, że na foto- grafiach muszą być ludzie.

Wspomniane zdjęcie było inne niż wszystkie, piękne kadrowo – zachwala Dariusz

Langrzyk. (mas)

Konkurs przyciągnął amatorów fotografii z całej Polski Artur Zdral, operator kamery z Wrocławia, do tej pory pracował na planie takich seriali jak Komisarz Alex, M jak Miłość czy Brzydula

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 14 maja 2013 r.

6 wywiad

Roksana Durczok (RD): Jak mamy dowiedzieć się, co w życiu wybrać, jeśli – jak sam ksiądz mówi – podpowiada to głos od środka. Czy radzi nam ksiądz słuchać tego głosu, jeśli dziś tak niepew- ne są warunki do realizacji jakiegokolwiek powołania?

Ks. prof. Jerzy Szymik (JSz):

Młodym ludziom wierzą- cym radzę, by pytali o swoją przyszłość Boga. Modlili się, by pokazał im, kim mają w życiu być. Z tego co wiem o Panu Bogu, on takiej modli- twy nie puści mimo swoich boskich uszu. Jeśli z czystym sercem człowiek powie mu:

„Panie, chcę robić w życiu to, czego ty ode mnie chcesz”, prędzej czy później Pan Bóg w taki czy inny sposób mu to pokaże. Natomiast ludziom, którzy nie mają łaski wiary, radzę uczciwie słuchać swe- go sumienia.

Miłosz Bugla (MB): Powie- dział ksiądz, że największą radość sprawia mu dobry wpływ własnego przykładu na młodych ludzi. Czy uważa ksiądz, że we współczesnym świecie potrzeba młodzieży bliskich spotkań z rodzicami, nauczycielami, księżmi? Czy mamy do nich dążyć, choć czasami myślimy, że wszyst- ko wiemy najlepiej i wcale starszych nie potrzebujemy?

JSz: Ze swoim dobrym przy- kładem bym nie przesadzał...

Ale koniec żartów, bo pyta- nie jest bardzo poważne. W tej dziedzinie są dwa rodza- je pychy, która jest królową wad. Jeden rodzaj pychy kie- rowany jest ze strony ludzi starszych do młodych. To pogarda i uważanie ich za

„gówniarzy”, którzy niczego nie rozumieją. Na tym nie można niczego zbudować. W pewnym sensie, bardzo głę- bokim, do tych „gówniarzy”

należy przyszłość. I o tym lu- dzie starsi muszą pamiętać.

Drugi rodzaj pychy polega na tym, że ludzi młodzie myślą o starszych „oni są już na wy- marciu, liczymy się tylko my, z jędrnymi piersiami, opalo- nymi torsami i przyszłością przed sobą”. Oczywiście wy- mieniam postawy skrajne, ale one są jak zadra w rela- cjach społecznych. Chodzi o to, by je przezwyciężać.

Mamy sobie ogromnie dużo do dania. Wy, młodzi, macie prawo wyfruwać z gniazd, budować życie po swojemu,

ale jednocześnie nie przece- niajcie siebie. Macie wokół ludzi, którzy was zrodzili, których mądrość – póki co – jest o coś większa. Warto ich pytać, przypatrywać się, nie powielać ich błędów, tylko budować więź pokoleniową.

I odwrotnie. My, starsi, jeste- śmy wam coś winni. Miłość, mądrość, dobro. Musimy też pamiętać, że to wy będziecie zmieniać nam pampersy!

RD: Współczesną cywiliza- cję nazwał ksiądz krainą Pepsi–coli. Co najbardziej niepokoi we współczesnej kulturze? Na co mamy się uwrażliwiać?

JSz: Krytycznie oceniam współczesność, ale absolut- nie się na nią nie obrażam.

Z jakichś powodów Pan Bóg chciał, żebyśmy żyli tu i te- raz. Nie wolno obrażać się na swój czas, ale wydobyć z nie- go to, co jest najpiękniejsze.

A co jest szczególnie niebez- pieczne w tej epoce? Zale- ży, z której strony patrzymy.

Z mojej perspektywy, czyli księdza, który zajmuje się trochę nauką, trochę sztuką, to pewien rodzaj pychy – my- ślenia, że „tak, jak teraz nam idzie, to jeszcze nie szło”, że na pewno jesteśmy mądrzej- si od tych, którzy byli przed nami. To brak pewnej pokory, wycofania, a z tym idzie ro-

dzaj bezbożności. Wszystko to są niebezpieczne elementy tego czasu. Natomiast dobre jest to, że w naszej szerokości geograficznej nie ma wojny.

To cudowna sprawa, nie- ocenione dobro. Jeśli nie bę- dzie wojny, będziemy mogli się spotykać wokół dobrych spraw, chodzić do szkoły, ko- chać się, zakładać rodziny.

MB: Edukujemy się dzisiaj bardzo specjalistycznie. Mo- żemy rozszerzać wybrane przedmioty, inne ograniczać do minimum. Poezją inte- resują się tylko niektórzy, bardzo nieliczni. Większość z nas nawet nie czyta. A ksiądz ciągle pisze nowe wiersze. Proszę podać kilka powodów, dla których warto pisać czy czytać.

JSz: To jest mój żywioł. Głę- boko wierzę, że chrześcijań- stwo wytwarza kulturę, która jest kulturą słowa. Jedna z największych ksiąg chrze- ścijaństwa, Janowa Ewan- gelia, zaczyna się od zdania:

Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, i Bogiem było Słowo. Z tego porów- nania bierze się cała miłość chrześcijaństwa do słowa, to, że ono nieustanie rodzi lite- raturę. Na czym polega na- sza modlitwa? Jest cały czas słowna, logosowa i rozumna, wszystkie czytania mają swój

głęboki sens, a dobre kazanie jest tego interpretacją. Bogu dzięki na naszej ziemi jest tak, że z każdego właściwie punktu widać jakąś kościel- ną wieżę. Możemy zanurzyć się w przestrzeni słowa i z tej mądrości zaczerpnąć. Moje powołanie kapłańskie i po- etyckie widzę jako całość.

Cały czas obracam się w ży- wiole słowa i bardzo słowu ufam. Sądzę, że kiedy ludzie ze sobą rozmawiają, wtedy to coś buduje.

RD: Znamy namiętny stosu- nek księdza do gwary ślą- skiej, przy byciu poetą, który podąża za najlepszymi, jak Herbert, Miłosz, Barańczak, Zagajewski czy Pasierb. Skąd ta miłość się wzięła i – zapy- tam prowokująco – czy jest dobra?

JSz: Ta miłość wzięła się z ko- rzeni. Bardzo dobrze posługu- ję się gwarą, a zawdzięczam to rodzinie i środowisku, w którym nigdy ta gwara nie była spostponowana, nie była czymś wstydliwym. W dalszym ciągu ja, moi bli- scy i przyjaciele, jesteśmy w stanie przy pomocy gwary wyrazić takie niuanse, takie stany duszy, których w pew- nym sensie nie potrafimy powiedzieć po polsku. No bo jak przetłumaczyć „ty mosz

Ksiądz Szymik nie obraża się na współczesność

Z ks. prof. Jerzym Szymikiem rozmawiają uczniowie Liceum Ogólnokształcącego im. Noblistów Polskich w Rydułtowach, Roksana Durczok i Miłosz Bugla. Rozmowie przysłuchuje się Piotr Skowronek, dyrektor liceum.

O powołaniu, relacjach międzyludzkich, współczesności, śląskiej gwarze i gorączce edukacyjnej rozmawiają

z ks. prof. Jerzym Szymikiem uczniowie Liceum Ogólnokształcącego im. Noblistów Polskich w Rydułtowach, Roksana Durczok i Miłosz Bugla. Wywiad został przeprowadzony podczas benefisu księdza profesora z okazji jego 60. urodzin.

ała”? Ale żarty na bok. W tej chwili dzieją się wokół gwary śląskiej rzeczy złe. Po 1989 r.

był kilkunastoletni okres jej renesansu. Gwara była wol- na od polityki. Ale teraz na Śląsk wkroczyła wielka, dra- pieżna polityka. Ona chce zawłaszczyć sprawę gwary, oderwać ją od polszczyzny.

Dzieją się różne rzeczy, któ- rych nie chcę w tej chwili komentować. Natomiast wydaje mi się, że do takich ludzi jak my należy spokoj- ne kultywowanie gwary i nie rozwijanie jej przeciwko komukolwiek lub czemu- kolwiek, tylko dla sensu, dla komunikacji, dla głębi spo- tkania. Myślę, że jeśli gwara jest mądrze kultywowana, to nie szkodzi polszczyźnie. Ja odczuwam tylko jej pożytki.

Ona czyni moją polszczyznę czymś soczystszym, jestem mądrzejszy dzięki konota- cjom z gwarą. Ogromnie dużo jej zawdzięczam.

MB: Na koniec pytanie o szkołę – co ksiądz sądzi o gorączce edukacyjnej, licyto- waniu, która szkoła lepsza, wybieraniu, przebieraniu?

Uczeń z Pszowa w czasach księdza nie miał dylematu.

Liceum w Rydułtowach było najbliżej. Czy pod innymi względami to liceum księdza zawiodło?

JSz: To liceum nigdy mnie nie zawiodło. Uważam wręcz, że otoczyło warstwą ochronną moje życie. Środowisko, które tutaj spotkałem – kole- żanki, kolegów, nauczycieli – cały ten świat, mimo że był wielorako zagrożony i zainfe- kowany komuną, dwumyśle- niem, hipokryzją, to jednak całe to prowincjonalne śro- dowisko wytworzyło tak silny pancerz, że wyszliśmy właściwie bez szwanku. Nie mam o nic do szkoły preten- sji. Tym bardziej do jej pro- wincjonalności. Nauczyłem się bardzo głęboko cenić prowincjonalność w swoim życiu. Ona zawiera w sobie konieczną dawkę pokory, a z pokorą jest mi w życiu bar- dzo po drodze. O gorączce edukacyjnej, o rankingach, o całym wyścigu szczurów w szkołach myślę jak najgo- rzej. Sądzę, że jest to i skutek i przyczyna wielu złych rze- czy. Oczywiście żyję na tym świecie, pracuję w nauce, podlegam wszystkim jej re- strykcjom, biurokracji, tech- nokracji... Natomiast sądzę, że w tym wszystkim dzięki nauczycielom, dzięki zdro- wej tkance śląsko-polskiej możliwe jest uczenie się na zasadzie mistrz–uczeń i kro- czenie ku światłu. I Bogu dzięki.

Opr. (mas)

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 14 maja 2013 r.

aktualności 7

SPRZEDAŻ I MONTAŻ POKRYĆ DACHOWYCH

BEZPŁATNY POMIAR I TRANSPORT DEMONTAŻ ETERNITU

47–400 Racibórz ul. Rybnicka 47 tel. 32 415 43 18

47–470 Krzanowice ul. Długa 22 tel. 32 410 91 92

blacha dachówkowa już od

BEZPŁATNY POMIAR I TRANSPORT BEZPŁATNY POMIAR I TRANSPORT BEZPŁATNY POMIAR I TRANSPORT DEMONTAŻ ETERNITU

DEMONTAŻ ETERNITU DEMONTAŻ ETERNITU

HURTOWNIA FARB I CENTRUM MATERIAŁÓW BUDOWLANYCH

47-400 Racibórz ul. Kolejowa 10a tel./fax 32 415 31 23 tel. 32 415 30 15

ZAPRASZAMY DO ODWIEDZENIA NASZEJ STRONY WWW.GRUD–RACIBORZ.PL

Blachodachówka Vera Papa wierzchniego krycia

Dobry Werner V60S42 Sadolin lakierobejca

zewnętrzna 2,5L

OFERTA WAŻNA DO WYCZERPANIA ZAPASÓW

Eko Śnieżka 10L emulsja śnieżnobiała

109,90 zł 21,90 ^zł/m

2

TYLKO U NAS DOBRE CENY I RABATY, A TAKŻE MOŻLIWOŚĆ NEGOCJACJI CEN!

49 zł 7,30 ^zł/m2

WODZISŁAW Od 1 września dyrektorem Zespołu Szkół Ekonomicznych będzie Ma- ria Lach. Do tego momentu będzie p.o. dyrektora. Maria Lach wygrała konkurs ogło- szony przez powiat. Miała jed- nego konkurenta. – Komisja powołana w celu przeprowa- dzenia konkursu, składająca się z m.in. przedstawicieli powiatu, związków zawodo- wych, kuratorium oświaty, rady pedagogicznej i rady rodziców, po przeprowadze- niu rozmów z kandydatami jednogłośnie rekomendowa- ła Zarządowi Powiatu powie- rzenie stanowiska Marii Lach, dotychczasowej zastępcy dy- rektora – informuje Wojciech Raczkowski, rzecznik praso- wy starostwa.

– Przystąpiłam do konkur- su kierowana poczuciem obo- wiązku wobec szkoły, która jest specyficznym organi- zmem i musi dobrze funkcjo- nować – mówi Maria Lach.

Staram się śledzić na bie- żąco to, co dzieje się w Wo- dzisławiu. Czytam gazety, w internecie newsy, różne profile społecznościowe, fora, rozmawiam z ludźmi.

Dlatego doszedłem do wnio- sku, że podzielę się swoimi spostrzeżeniami w temacie gorącym jeszcze nie tak daw- no, który ponoć był punktem zapalnym odnośnie referen- dum. Tak, chodzi o likwida- cję Szkoły Podstawowej nr 28 w Wodzisławiu. Dużo już w tym temacie powiedziano.

Ja tam nie chcę się wypowia- dać – słusznie, czy nie. Za- stanawia mnie inna sprawa.

Szkoła ma być wygaszona, nie zlikwidowana z dnia na dzień, ale stopniowo wyga- szana, żeby rozwijało się gim- nazjum sportowe. Hmm, tak to przynajmniej władze mia- sta tłumaczą. Moim zdaniem niemrawo tłumaczą. Jakie gimnazjum sportowe? Kto o tym słyszał?

W eter poszła wiadomość podsycana przez zwolenni- ków referendum, że Kieca dlatego tak naprawdę rozwa- la SP 28, bo chce położyć rękę na nowoczesnym budynku.

Np. żeby przenieść tam MO- SiR z Bogumińskiej. Ci, co tak myślą jako argument po- dają, że już działa tam MOPS.

Swoją drogą przypominam sobie artykuły, że przenosi- ny MOPS do SP28 też się ko- muś nie podobały, bo kto to

widział, żeby uczniowie spo- tykali się z ludźmi z pomocy społecznej. Bo wiadomo, kto do MOPS chodzi. Wszedłem sobie na stronę MOPS i co widzę – że takich punktów terenowych jest więcej – w przychodniach na Jedłowni- ku i Radlinie, ale też, chwi- la.... w SP 15 w Kokoszycach.

I to od lat. I jakoś nikt się nie burzył. Wodzisław jest dość rozległy, a korzystający z MOPS niespecjalnie majęt- ni, dlatego MOPS ma punkty terenowe, żeby ludziom było bliżej. Wejścia są oddzielne, ludzie się nie mieszają. O co chodzi? Ale wracając do tematu – MOSiR w szkole?

Rozumiem, że to bzdura, skoro o rozwijaniu gimna- zjum to prawda. Zatem pro- szę bardzo – niech prezydent to udowodni. Niech pokaże na spółkę z dyrektorem gim- nazjum – proszę, mamy to, to i to. Gimnazjum sportowe współpracuje z tym klubem, tamtym, z MOSiR. Może to wszystko się dzieje, tylko kto o tym wie? Może jakby ta- kie wiadomości przebiły się do mieszkańców, to jeden z drugim zastanowiliby się, czy warto popierać referendum.

A o kim było głośno? Tylko o protestujących. A słyszałem, że w „dziesiątce” już wrzało, bo były głosy, że jak już to le- piej SP 10 przenieść do SP 28, bo niby standard „dziesiątki”

jest gorszy. I gdyby ktoś ru-

szył SP 10, to dopiero głośno byłoby w Wodzisławiu. Bo tam nie krzyczałaby garstka, ale setki.

Przeciwnicy likwidacji SP 28 powiedzą, że kurator też jest przeciw. I co z tego? Kura- torzy zwykle się sprzeciwia- ją, kiedy w szkołach jeszcze trwa nauka. Z SP 28 nikt nikogo nie wyrzuca, dzieci spokojnie naukę dokończą.

Dlatego jest to wygaszanie.

Kurator nie myśli po gospo- darsku, bo nie musi. Super, że się w ogóle pofatygował do Wodzisławia. Ale jak sły- szał tylko rodziców protestu- jących przeciwko likwidacji SP 28, to co miał pomyśleć.

Mógłby jeszcze pogadać z tymi, którzy nie chcą posy- łać swoich dzieci do tej szko- ły i zadać im proste pytanie:

dlaczego? Bo fakty są takie, jak przeczytałem w „Nowi- nach Wodzisławskich”, że papiery do SP 28 złożyło 21 rodziców, w tym 17 z obwo- du szkoły, a 8 się zastanawia, czy na pewno pośle tam dzie- ci i na wszelki wypadek zło- żyli papiery jeszcze w innych szkołach. Jak widać z biedą powstałaby jedna klasa. Dla porównania – do sąsiedniej SP 10 zapisało się ponad 80 dzieci. Cztery razy więcej. A najlepsze jest to, że są wśród nich też osoby z obwodu SP 28, które jednak nie chciały tej szkoły i wolały SP 10.

Ale do czego zmierzam

WODZISŁAW Miejski Ośro- dek Pomocy Społecznej za- mierza opuścić siedzibę przy ul. Kubsza oraz swoje biura w urzędzie miasta. – Braku- je nam miejsc dla pracow- ników. Ponadto obiekt przy Kubsza nie spełnia standar- dów jeśli chodzi o osoby niepełnosprawne. Nie ma windy, podjazdów. Nie ma też szans na dostosowanie.

Klatka jest wąska i nie ma w niej miejsca na windę – wy- jaśnia powody wyprowadz- ki Danuta Rassek, zastępca dyrektora MOPS w Wodzi- sławiu. Ośrodek rozgląda WODZISŁAW Od maja wo-

dzisławianie płacą więcej za wodę i ścieki. Metr sześcien- ny wody kosztuje 5,50 zł, czy- li więcej o 56 groszy. Opłata abonamentowa podskoczyła z 11,83 zł na miesiąc na 12,20 zł. W przypadku mieszkań w budynkach wielolokalo- wych abonament podrożał z 7,69 zł na 7,80 zł. Mieszkańcy więcej płacą również za od- prowadzanie ścieków. Go- spodarstwa objęte zlewnią

Maria Lach nowym

dyrektorem ekonomika

Maria Lach pracuje w ZSE w Wodzisławiu 17 lat. Placówkę zna na wylot.

Nowa dyrektor pracuje w szkole od 1996 roku jako na- uczyciel języka polskiego. Od 2005 roku była wicedyrekto- rem. Od momentu objęcia funkcji p.o. dyrektora zdą- żyła już zgłosić dwa projekty unijne do realizacji.

(tora)

REKLAMA

Obecne Biuro Spraw Społecznych MOPS w budynku urzędu miasta

Dlaczego podrożały woda i ścieki?

oczyszczalni w Rydułtowach płacą za metr sześcienny 6,70 zł. Dotąd opłata wynosiła 5,84 zł. Mieszkańcy podpię- ci do oczyszczalni Karkosz- ka II płacą 6,73, czyli 51 groszy więcej. To pierwsza podwyżka cen wody i ście- ków w Wodzisławiu od 2011 roku. Wiesław Blutko, prezes Przedsiębiorstwa Wodocią- gów i Kanalizacji w Wodzi- sławiu tłumaczy, że dłużej nie można było utrzymywać

dotychczasowych cen. – Od 2011 roku dwukrotnie podro- żała woda, którą kupujemy z GPW. Stamtąd bierzemy 99 proc. wody. Rocznie był to wzrost o 12 groszy. Mimo tej podwyżki jeszcze w zeszłym roku udało nam się utrzy- mać cenę wody na niezmie- nionym poziomie – mówi prezes. Drugim powodem podniesienia ceny wody są rosnące koszty zabiegów technologicznych jak płu-

kanie sieci. Z kolei ścieki po- drożały, gdyż nadszedł czas spłaty pożyczek zaciągnię- tych na budowę kanalizacji.

– Co prawda Unia Europej- ska pokrywa dwie trzecie inwestycji, ale jedną trzecią stanowi wkład własny. Nie mieliśmy własnych środ- ków, dlatego zaciągnęliśmy pożyczki, które trzeba spła- cić – wyjaśnia prezes.

(tora)

Listy

do redakcji Dość kłamstw o SP 28

– to ewidentny błąd, że nie dyskutuje się czy stawiać w gimnazjum na piłkę nożną, koszykówkę, siatkówkę, a może na dyscypliny indywi- dualne. Tylko non stop wraca temat SP 28. Czemu nie dys- kutuje się nad stworzeniem szkoły ponadgimnazjalnej sportowej, żeby tych mło- dych ludzi po gimnazjum dłużej zatrzymać w Wodzi- sławiu? Może już teraz jest czas, żeby temat podrążyć ze starostą odpowiedzialnym za szkoły średnie? Dlaczego gimnazjum sportowe nie chce się zareklamować w mieście? Gdzie tu jakieś dni otwarte (maj, czerwiec – aku- rat piękna pora), konferencja, może jakiś turniej sportowy z festynem, wywiady w prasie z dyrekcją gimnazjum. Może gdyby dyrektor gimnazjum, trenerzy opowiedzieli coś o szkole, o planach na przy- szłość, np. o dyscyplinach sportowych, które gimna- zjum chciałoby rozwijać, o pomysłach na ściągnięcie do Wodzisławia uczniów spoza miasta, to dotarłoby do mieszkańców, że Kieca mówi prawdę, że nie potrzebuje bu- dynku dla urzędników.

Prawdę powiedziawszy na razie politce informacyj- nej wodzisławskiej oświaty i gimnazjum sportowego dał- bym żółtą kartkę.

CZYTELNIK (dane do wiadomości redakcji)

List pochodzi z działu Webkrytyka na portalu nowiny.pl

MOPS wyprowadza się z Kubsza

się za nową siedzibą w cen- trum miasta. Potrzebuje przy- najmniej 450 metrów kw.

powierzchni biurowej, którą zamierza wynająć na 10 lat.

Na ogłoszenie odpowiedział póki co jeden podmiot. Póki jednak sprawa nie jest dopię- ta MOPS nie zdradzi lokali- zacji. Przeprowadzka będzie się wiązała z adaptacją po- mieszczeń. To zaś oznacza wydatki. – Liczymy się z tym, zamierzamy pokryć wydatki z własnych środków – mówi Danuta Rassek. MOPS za- mierza się przenieść jeszcze w tym roku. (tora)