• Nie Znaleziono Wyników

Premiera w Teatrze im. Juliusza Osterwy w Lublinie

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Premiera w Teatrze im. Juliusza Osterwy w Lublinie"

Copied!
5
0
0

Pełen tekst

(1)

Premiera w Teatrze im. Juliusza Osterwy w Lublinie

„Historyja o chwalebnym Zmartwychwstaniu Pańskim” Mikołaja z Wilkowiecka w reżyserii Jarosława Gajewskiego i z dramaturgią Patryka Kenckiego

Na początku kwietnia odbędzie się niezwykła premiera. Spektakl „Historyja o chwalebnym Zmartwychwstaniu Pańskim” Mikołaja z Wilkowiecka będzie to wspólne dzieło repertuarowego Teatru im. Juliusza Osterwy w Lublinie i Ośrodka Praktyk Teatralnych „Gardzienice”. To pierwsze tego typu przedsięwzięcie, które łączy pracę aktorów teatru repertuarowego z doświadczeniem aktorów, wykorzystujących nowatorskie praktyki teatralne. Dla odbiorcy religijnego inscenizacja misterium może stanowić przeżycie związane ze sferą sakralną. Dla osoby, której bliskie są rodzime tradycje kulturowe, będzie to możliwość kontaktu z żywym zabytkiem. Dla wszystkich zaś – niezwykłą opowieścią, o tym jak życie zwycięża nad śmiercią.

W spektaklu twórcy łączą różne światy: sacrum i profanum, codzienność z religijnością, to co współczesne, z tym co dawne. „Historyja” na scenie to także praca z językiem polskim. Dzieło Mikołaja z Wilkowiecka to jeden z najstarszych dramatów polskich. Daje twórcom pretekst i okazję do tego by o języku dyskutować, zmierzyć się z trudnością staropolszczyzny jednocześnie pokazując widzowi jej piękno i uniwersalizm. Twórcy bardzo mocno podkreślają także znaczenie języka w budowaniu naszej tożsamości narodowej, a teatr jest dla nich miejscem do prowadzenia o tym dyskusji. Właśnie dlatego na kilka dni przez premierą spektaklu odbędzie się debata pt. „Historyja słowa, o języku w sztuce i teatrze” z udziałem twórców i językoznawców, która będzie transmitowana.

Na scenie zespołowi aktorskiemu z Teatru im. J. Osterwy i „Gardzienic” towarzyszyć będzie muzyka

„na żywo” wykonywana na instrumentach dawnych. Za oprawę muzyczną spektaklu odpowiada prof.

Maria Pomianowska. Najciekawszą grupę stanowią zrekonstruowane staropolskie fidele kolanowe. W zespole gra też ramieniowa fidel średniowieczna oraz wspak a także aerofony: cornamusa, cynk, pomort, flety proste i duduk oraz bębny obręczowe. Niezwykle ważną rolę w spektaklu odgrywają utwory wokalne i wokalno-instrumentalne, przeznaczone na głosy solowe oraz chór. Staropolski tekst, warsztat aktorów teatru repertuarowego i zespołu z „Gardzienic”, muzyka i nietypowe instrumenty to narzędzia w rękach reżysera Jarosława Gajewskiego, które budują spektakl mistyczny, który widzom dostarczy niezwykłych emocji.

Informacja prasowa 21.03.2022 r.

(2)

„Historyja…” Mikołaja z Wilkowiecka to nadzwyczajny akt raczkującego języka sięgającego po teatr dla pokrzepienia swej mocy, mocy swej kultury. To jest najwyższą funkcją teatru.

W pracy nad przedstawieniem wykorzystaliśmy elementy treningu aktorskiego stworzonego w Ośrodku Praktyk Teatralnych „Gardzienice”.

Jarosław Gajewski, reżyser spektaklu

„Historyja o chwalebnym Zmartwychwstaniu Pańskim ze czterech świętych ewangelistów zebrana a wirszykami spisana przez księdza Mikołaja z Wilkowiecka, zakonnika częstochowskiego”, to dzieło niezwykłe. Tekst ów, przywołujący najważniejsze wydarzenie w historii zbawienia, jest jednocześnie cennym zabytkiem naszej literatury i ważnym dokumentem tradycji widowiskowej. Mikołaj wydał swoje dzieło w Krakowie w pierwszej połowie lat osiemdziesiątych szesnastego wieku, a więc kilka lat po ukazaniu się (i wystawieniu) Odprawy posłów greckich Jana Kochanowskiego, najstarszej polskiej tragedii, nawiązującej do osiągnięć dramatu antycznego i stanowiącej emblematyczne wręcz dzieło polskiego renesansu. Tymczasem „Historyja…” wyrasta z tradycji misteryjnej, a więc jednej z dwóch – obok dramatu liturgicznego – wielkich formacji widowiskowych ukształtowanych jeszcze w średniowieczu. Jakkolwiek mamy prawo zakładać, że spektakle misteryjne funkcjonowały na ziemiach polskich już pod koniec wieku czternastego, to tak się złożyło, że właśnie dzieło Mikołaja z Wilkowiecka jest najstarszym z naszych zachowanych misteriów.

Patryk Kencki, dramaturg

Prapremiera lubelska:

7 kwietnia o godzinie 19.00 Premiera:

9 kwietnia o godzinie 19.00

Panel dyskusyjny: HISTORYJA SŁOWA o języku w sztuce i teatrze 5 kwietnia o godzinie 10:30

Próba medialna

5 kwietnia o godzinie 11:30.

(3)

Reżyseria: Jarosław Gajewski Dramaturgia: Patryk Kencki

Kompozycje i opracowania muzyczne: Maria Pomianowska

Ruch sceniczny i współpraca reżyserska: Katarzyna Anna Małachowska Kostiumy: Anna Adamek

Scenografia: Marek Chowaniec Reżyseria świateł: Jędrzej Skajster

Realizacja muzyki: Agnieszka Szwajgier, Karolina Szewczykowska, Wojciech Lubertowicz

Inspicjent: Klaudia Aletańska Sufler: Małgorzata Bigelmajer Asystent reżysera: Wojciech Rusin

Tomasz Bielawiec , Teatr im. J. Osterwy w Lublinie

starszy konserwator TB, dr archeologii śródziemnomorskiej, prywatnie interesuje się kryminalistyką;

także: Pilaks/Jadam/Anjoł/Apostoł

Anna Maria Dąbrowska , OPT „Gardzienice”

konserwator wojewódzki AMD, dr sztuk plastycznych;

także: Maryja Jacobi/Abel

Paweł Ferens , Teatr im. J. Osterwy w Lublinie

konserwator PF, dr sztuk plastycznych, ekspert ds. technik ściennych;

także: Faryzeusz/Lucyfer/Apostoł Realizatorzy

„Historyja o chwalebnym Zmartwychwstaniu Pańskim”

Obsada

„Historyja o chwalebnym

Zmartwychwstaniu Pańskim”

(4)

Mariusz Gołaj , OPT „Gardzienice”

konserwator MG, emerytowany prof. egiptologii, poliglota, nigdy jednak nie lubił łaciny;

także: Annasz/Abraham/Apostoł Piotr

Joanna Holcgreber-Gołaj , OPT „Gardzienice”

konserwator JHG, prof. sztuk plastycznych, była rektor ASP;

także: Maria Salome/Jan Baptysta

Kamila Janik , Teatr im. J. Osterwy w Lublinie

konserwator KJ, stażystka, absolwentka wydziału rzeźby;

także: Proklus/Lucyfer/Anjoł/Apostoł Marcin Jan Mrowca, OPT „Gardzienice”

konserwator MJM, obecny dziekan wydziału konserwacji lokalnej ASP;

także: Kajfasz/Cerberus/Apostoł

Beata Passini, Teatr im. J. Osterwy w Lublinie

konserwator BP, dr sztuk plastycznych, obecna prodziekan wydziału konserwacji;

także: Joanna/Archanioł Michał

Jolanta Deszcz-Pudzianowska, Teatr im. J. Osterwy w Lublinie

konserwator JDP, prof. sztuk plastycznych, była prorektor lokalnej ASP;

także: Maryja/Apostoł

Wojciech Rusin, Teatr im. J. Osterwy w Lublinie

konserwator WR, ceniony praktyk, intensywne zaangażowanie w bieżące prace konserwatorskie utrudnia mu dokończenie doktoratu, który pisze od 7 lat;

także: Jezus

Jowita Stępniak, Teatr im. J. Osterwy w Lublinie

konserwator JS, dr sztuk plastycznych, zastępca konserwatora wojewódzkiego;

także: Maria Magdalena/Łotr/Apostoł Marek Szkoda, Teatr im. J. Osterwy w Lublinie

konserwator MS, dr hab. kandydat na rektora w nadchodzących wyborach;

także: Piłat/ Aptekarz Ruben/Noe/ Anjoł/Apostoł Magdalena Zabel, Teatr im. J. Osterwy w Lublinie

konserwator MZ, dr sztuk plastycznych, była prodziekan wydziału konserwacji, ukrywana kandydatka na nową prorektor;

także: Filemon/Ozeasz/Anjoł/Apostoł

Jan Żórawski, OPT „Gardzienice”

konserwator JŻ, dr nubiologii, kolejny kandydat na rektora;

także: Teoron/Cerberus/Apostoł

(5)

Cytaty

Powiązane dokumenty

A sama praca była bardzo ciekawa, pamiętam tych najstarszych pracowników, to byli wielcy mistrzowie, czy to krawiec, szewc, stolarz czy inni.. Dzisiaj myślę, że takich ludzi już

Najwięcej mieliśmy kontaktów przez wiele, wiele lat z zakładem państwa Parysów, którzy mieli swoją firmę na rogu Krakowskiego Przedmieścia i Kościuszki.. Oni

Dyrektorem był ojciec obecnego dyrektora, Jerzy Torończyk, który był z zawodu scenografem, zresztą bardzo dobrym scenografem, w ogóle człowiekiem teatru, wieloletnim dyrektorem

Bo najważniejszym spektaklem dla mnie był „Okręt” S.Tyma, najważniejszym spektaklem był „Mandat” Erdmana, najważniejszym spektaklem było..

Natomiast to tutaj właśnie zaczęła się moja właściwa kariera sceniczna i tutaj narodził się mój autentyczny związek z teatrem.. No i tutaj przeżyłem kilkanaście

zagrałem rolę kamerdynera w „Intrydze i miłości” Schillera w Marii Wiercińskiej, i chyba właściwie od tej roli zaczyna się moja kariera sceniczna.. Starsi

Zaczynał się tak: „ A więc stało się to, co prędzej czy później musiało nastąpić: Andrzej Rozhin rozstaje się ze studenckim ruchem teatralnym,

A August, z którym się bardzo przyjaźniliśmy, uchwalił, nie ja, broń Boże, że jedziemy do Lublina… I pamiętam do dziś, jak przyszedł do mnie do garderoby w trakcie