• Nie Znaleziono Wyników

Praca w Teatrze im. J. Osterwy - Roman Kruczkowski - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Praca w Teatrze im. J. Osterwy - Roman Kruczkowski - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

ROMAN KRUCZKOWSKI

ur. 1936; Włocławek

Tytuł fragmentu relacji Praca w Teatrze im. J. Osterwy Zakres terytorialny i czasowy Lublin, PRL

Słowa kluczowe PRL; Lublin; Teatr im. J. Osterwy; Torończyk, Jerzy (1920-1971)

Praca w Teatrze im. J. Osterwy

Od nowego sezonu [przyszedłem], to znaczy od września, [19]66 rok. Dyrektorem był ojciec obecnego dyrektora, Jerzy Torończyk, który był z zawodu scenografem, zresztą bardzo dobrym scenografem, w ogóle człowiekiem teatru, wieloletnim dyrektorem tego teatru; w ogóle scenografem jeszcze zanim został dyrektorem. I to był, po prostu jeden z najciekawszych ludzi teatru w Polsce, ówczesnych czasów. Niesłychanie elegancki, wspaniały, znakomity pan. Robił bardzo piękne scenografie, w ogóle był cudownym człowiekiem, był – jak to się mówiło w zespole aktorskim – że jak się wchodzi do dyrektora, zawsze się jest przyjętym jak absolutna gwiazda, czy to mężczyzna, czy kobieta, i wychodzi się zawsze w pełni zadowolonym. Wprawdzie za tydzień, dwa niewiele wynika z tego, ale wychodzi się zadowolonym. On miał ten cudowny dar obcowania z ludźmi. Był dyrektorem naczelnym i artystycznym do pewnego momentu, bo w pewnym momencie doszedł do wniosku, że należy te dwa stanowiska rozdzielić i zaprosił reżysera, na owe czasy młodego – Kazimierza Brauna, który został dyrektorem artystycznym. Nie wiem czy dyrektorem, czy kierownikiem artystycznym, ale w każdym razie szefem artystycznym został Braun, ale dyrektorem naczelnym był Jerzy Torończyk.

Data i miejsce nagrania 2012-03-12, Lublin

Rozmawiał Marek Nawratowicz

Transkrypcja Mateusz Borny

Redakcja Marek Nawratowicz

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Stan wojenny zastał mnie w Szczecinie, gdzie byłem dyrektorem Teatru Polskiego; ledwo zacząłem tę dyrekcję, to już 13 grudnia zaczął się stan wojenny.. Dwa lata próbowaliśmy się

I zawsze Żenia jak u nas tutaj reżyserował, mieszkał na górze – są takie pokoje gościnne – i koledzy słyszeli przez ścianę, jak tam ktoś mieszkał, jak Żenia właśnie

A sama praca była bardzo ciekawa, pamiętam tych najstarszych pracowników, to byli wielcy mistrzowie, czy to krawiec, szewc, stolarz czy inni.. Dzisiaj myślę, że takich ludzi już

Palacze to już byli fachowcy, tam nie było żadnych przyrządów, żadnych termometrów, nic, tylko wszystko to działała praktyka, żeby ta cegła była odpowiednio wypalona jak

Wszystko to jeszcze – no – tacy młodzi ludzie przecież, jak Edek [Edwin] Petrykat, jak Jerzy Szejbal, który robi wielką karierę w Warszawie w tej chwili, ale

Najwięcej mieliśmy kontaktów przez wiele, wiele lat z zakładem państwa Parysów, którzy mieli swoją firmę na rogu Krakowskiego Przedmieścia i Kościuszki.. Oni

Osobą, która zwracała na siebie uwagę także fizjonomią –brodą i odważną, aktywną sylwetką –był też Waldek Dras.. Bardzo oryginalny

Tak jak powiedziałem, od pierwszego stycznia byłem już w Warszawie, no a rok akademicki kończy się gdzieś tam koniec maja, początek czerwca. Tak że do tego czasu