• Nie Znaleziono Wyników

Trzy inskrypcje z Volubilis (IAM 2.369, 370a, 448) : interpretari epigraphicam

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Trzy inskrypcje z Volubilis (IAM 2.369, 370a, 448) : interpretari epigraphicam"

Copied!
12
0
0

Pełen tekst

(1)

Aldona Rita Jurewicz

Trzy inskrypcje z Volubilis (IAM

2.369, 370a, 448) : interpretari

epigraphicam

Studia Prawnoustrojowe nr 22, 131-141

2013

(2)

2013

Aldona Rita Jurew icz

K ated ra P raw a Rzymskiego i Porównawczego Wydział P raw a i A dm inistracji UWM

Trzy in sk ryp cje z V olubilis (IAM1 2.369, 370a, 448)

- in te r p r e ta r i e p ig r a p h ic a m

E pigrafika rzym ska je s t jednym z ważnych źródeł nie tylko poznania praw a rzym skiego2, ale również k u ltu ry cywilizacji łacińskiej3. J e s t ona jej wytworem, a zarazem środkiem kom unikacji ze współczesnymi i potomnymi. W starożytności epigrafika była narzędziem propagandy w ręk ach państw a czy władz społeczności lokalnej. Była św iadectw em chwały i wielkich czynów, którym i cesarz, im p erato r lub zwykły obywatel chciał zapisać się w pamięci potomnych. Czasam i św iadectw em przypadkow ym i niezam ierzonym4. J e d ­ nocześnie, ze względu n a stosow any m ate ria ł5, służyła jako sposób archiwizo­

w ania ważnych informacji.

Inskrypcje to świadectwo rozwoju zwyczajów pogrzebowych, ich ewolucji oraz lokalnych odmienności w zakresie języka i poziomie w ykształcenia (lub jego brak u) zarówno fundatorów, ja k i sam ych rytow ników6. Są cennym źródłem inform acji n a te m a t cursus honorum w a d m in istra c ji cywilnej i w arm ii rzym skiej7. Dzięki znaleziskom epigraficznym dysponujem y boga­

tych m ateriałem n a tem a t praw a m unicypalnego w starożytnym Rzymie8, 1 In s c r ip tio n s a n tiq u e s d u M aroc, t. 2 : In s c r ip tio n s la tin e s, red. M. E uzennat, J. M arion, J. G ascou, P aris 1982.

2 Por. np. m ateriał opublikow any w trzytom owej edycji F ontes I u r is R o m a n i A n tiq u i Karo­ la Georga B runsa, ed. 7, T übingen 1909, szczególnie w skazów kę przy sp isie treści, s. XI.

3 Pod tym pojęciem rozum iem kultury, które n a pew nym etapie swojej h istorii w eszły w obszar w pływ ów rzym skich, a n iek ied y zostały przez Rzym podbite i w łączone w granice pań stw a. Zob. też A. Lovato, E le m e n ti d i e p ig ra fia g iu r id ic a ro m a n a , B ari 2006, s. 20.

4 Np. n ap isy ścien ne zachow ane na budynkach z Pom pejów i H erku lan um - zob. np. P o m p eja n isch e In sc h r ifte n , red. W. Krenkel, H eidelberg 1962; R.E. W allace, A n In tro d u c tio n to W all In sc rip tio n s fr o m P o m p e ii a n d H e rc u la n eu m , Illin ois 2005.

5 Por. A. Lovato, op. cit., s. 26nn.

6 N ie tylko język a łacińskiego, ale - w zależności od regionu - również greckiego, punic- kiego, fenickiego itp.

7 O znaczeniu epigrafiki jako n ośnika inform acji w św iecie rzym skim por. A. Lovato, op. cit., s. 14.

8 N p. T a b u la H eraclensis, lex coloniae G enetivae Iu lia e. C ały pierw szy tom z dw utom ow e­ go w yd ania R o m a n S ta tu te s (red. M.H. Crawford, London 1996) pośw ięcony je s t źródłom zacho­ w an ym w m ateriale epigraficznym .

(3)

jego rozwoju oraz codziennego funkcjonow ania społeczności lokalnych9. J e d ­

nocześnie inskrypcje są jed n a k źródłem przypadkow ym i - już chociażby z tego powodu - często niepew nym1 0.

W niniejszym artyk u le zostan ą przedstaw ione trzy inskrypcje odnoszące się do pewnego ważnego w ydarzenia w historii pewnej m au retań sk iej osady - Volubilis. O sada ta znajdow ała się w starożytnej M au retan ii (współcześnie Maroko) niedaleko (ok. 3 km) od dzisiejszego M oulay Idriss. W szystkie trzy łączy te n sam c h a ra k te r - są to inskrypcje honorowe umieszczone n a bazach, n a których stały kiedyś statuy11. Wykonano je z szarego wapienia rodzimego pochodzenia12. IAM 2.369 i 2.370a zachowały się bez uszkodzeń, zaś IAM 2.448 udało się skompletować dzięki dalszym znaleziskom13. J e d n a z nich m a cha­ ra k te r prywatny, tzn. inicjatorem jej w ystaw ienia, ja k też fundatorem była osoba p ry w a tn a14. Pozostałe dwie zostały ufundow ane przez m unicypium

Volubilis i p ro k u rato ra prowincji M au retan ia Tingitana.

A utorka postaw iła sobie za cel przedstaw ienie krytycznej wstępnej a n a li­ zy treści w spom nianych inskrypcji w raz z próbą dokonania datacji oraz w skazan ia ich przydatności jako m ate ria łu źródłowego dla history k a praw a. W zakresie wyników b a d ań archeologicznych i paleograficznych au to rk a nie podejm uje dyskusji. D okładna an aliza poszczególnych zagadnień związanych z udzielonym przez K laudiusza przywilejem , ja k też tłum aczenie te k stu in ­

9 Zob. np. ed. tabliczek w oskow ych z Pompejów: L. Bove, D o c u m e n ti p ro ce ssu a li da lle T a b u la e P o m p e ia n a e d i M u re cin e, N ap oli 1979; idem , D o c u m e n ti d i o p era zio n i fin a n z ia r ie d e ll’arch ivo dei S u p lic ii. T abulae P o m p e ia n a e d i M urecin e, N ap oli 1984; G. Cam odeca, T abulae P o m p eia n a e S u lp ic io r u m (T P S u lp .). E d iz io n e critic a d e ll’a rch ivo p u teo la n o dei S u lp ic ii, ,,Vete- ra” 12, t. 1 -2 , Roma 1999.

10 C zasam i udaje się zweryfikow ać znalezisko w oparciu o inne źródła czy to epigraficzne, czy np. papirologiczne. N ie n ależy też zapom nieć o fa łszerstw ach dokonyw anych ju ż w starożyt­ n ości oraz o uzurpacjach funkcji lub tytułów przez osoby pryw atne - por. A. Lovato, op. cit., s. 21nn . N a tem at podejrzenia o uzurpację ty tu łu rzym skiego p ra e fec tu s a u x ilia re s w IAM 448 por. A. G utsfeld, R ö m isc h e H e rr sc h a ft u n d e in h e im isch e r W id ersta n d in N o rd a frik a . M ilitä r i­ sche A u s e in a n d e rs e tzu n g e n R o m s m it d en N o m a d e n , S tu ttgart 1989, s. 70.

11 Inskrypcje honorowe dedykow ane były zarówno osobom żyjącym , jak i pośm iertnie. Staw ian o je w m iejsca rep rezentacyjnych m iasta: na forach (por. P lin ., N H 34 .1 7 .2 oraz F. Schw ind, Z u r F rage d er P u b lik a tio n im R ö m isc h en R e c h t m it A u sb lic k e n in d a s altg riech isch e u n d p to le m ä isc h e R ech tsg eb iet, ser. M ünchener B eiträge zur P apyrusforschung und A ntiken R ech tsgeschich te, z. 31, wyd. 2, M ünchen 1973, s. 5 0 -5 1 ; C. Kreuzsaler, A e n e is ta b u li sc rip ta p ro p o n a tu r lex. Z u m P u b lik a tio n se rfo rd e rn is fü r R ec h ts n o rm en a m B eisp ie l d e r sp ä ta n tik e K a ­ ise rk o n stitu tio n e n , [w:] S e lb s td a r s te llu n g u n d K o m m u n ik a tio n . D ie V erö ffen tlich u n g sta a tlic h er U r k u n d e n a u f S te in u n d B ro n ze in d er R ö m isc h en Welt, red. R. H aensch, ser. Vestigia. Beitrage zur A lten G eschichte, t. 61, M ünchen, s. 2 1 6 -2 1 8 ). Zazwyczaj stan ow iły one część w iększej konstrukcji, jak iegoś m onu m en tu lub sta tu y - M.G. Schm idt, E in fü h r u n g in die la tein isch e E p ig r a p h ik , ser. E inführungen A ltertu m sw issen schaft, red. G. Weber, D arm stad t 2004, s. 50. Co do inskrypcji z Volubilis por. C. C esaretti, G estione e stu d io delle iscrizio n i la tin e vo lu b ilita - ne. V olubilis D a ta -B a se E p ig r a fic o , ser. M usa 3, A ncona 2008, s. 37 i p.7 oraz p. 66 na s. 64.

12 C. C esaretti, op. cit., s. 38 i p. 17. 13 Ibidem , s. 39 i p. 29 i 30.

14 N aw et je śli fundator pełn ił ja k ie ś funkcje w adm inistracji w łasnej lokalnej gminy, to w tym w ypadku działał jako zw ykły obyw atel, a nie w ram ach pełnionego urzędu.

(4)

skrypcji IAM 2.448 z pogłębionym kom entarzem historycznym są tem atem odrębnego arty k ułu . W innej publikacji zostan ą przedstaw ione teorie, jakie pojawiły się w lite ra tu rz e w odniesieniu do niekiedy zbyt swobodnej i n ieu za­ sadnionej in te rp re ta c ji jej te k stu . Tutaj insk rypcja IAM 2.448 zostanie jedynie skonfrontow ana z pozostałym i dwoma św iadectw am i (IAM 2.369 i 2.370a) i m a to stanow ić przyczynek do korzystania ze źródeł epigraficz- nych jako źródeł poznania praw a rzymskiego.

W szystkie trzy tek sty są odbiciem ważnego w ydarzenia w historii a n ­ tycznego punicko-fenickiego m ia sta w M auretan ii. Około 43 r. n.e. znaczące i bogate Volubilis otrzym ało od cesarza K laudiusza s ta tu s m unicypium na praw ie rzym skim oraz szereg przywilejów. Stało się to w konsekwencji pew­ nych w ydarzeń historycznych, w w yniku których królestw o M au retan ii zo­ stało włączone do C esarstw a Rzymskiego jako dwie nowe prowincje: M au re­ ta n ia Caesarensis i Tingitana. Tymi w ydarzeniam i było zam ordowanie na rozkaz K aliguli ostatniego władcy M au retan ii - Ptolem eusza oraz pow stanie Edem ona, wyzwoleńca królewskiego. Walki w M au retan ii zaangażow ały Rzy­ m ian, ze zm iennym szczęściem, aż do 43/44 r.

Inskrypcja IAM 2.448 została znaleziona w 1915 r. n a forum podczas w ykopalisk prowadzonych przy schodach wiodących do bazyliki, praw dopo­ dobnie 4 m n a południe od miejsca, gdzie - ja k się przypuszcza - oryginalnie była um iejscow iona15. Motyw dekoracyjny je s t tu ta j dość oszczędny, stanow i go listw a pow stała z dwóch w yrytych równolegle linii okalająca lu stro 16.

IAM 2.448: M 17 (arco)18 Val(erio) B ostaris / 19 f(ilio) Gal(eria) Severo / aed(ili)

sufeti IIvir(o) / flam ini primo / in municipio suo / praef(ecto) auxilior(um ) adver- sus Aedemo/nem oppressum bello / huic ordo m unicipii Volub(ilitanorum) ob me/ rita erga rem pub(licam) e t legatio/nem bene gestam qua ab divo / Claudio civitatem Ro/m anam et conubium cum pere/grinis m ulieribus im m u n itatem / annor(um ) X incolas(!) bona civium bel/lo interfectorum quorum here/des non e x tab an t suis im petra/vit / F ab ia B ira Izeltae f(ilia) uxor indulge/ntissim o viro honore u sa im pensam / rem isit / e t d(e) s(ua) p(ecunia) d(edit) d(e)dic(avit) Ta inskrypcja została ufundow ana przez Fabię Birę (de sua pecunia dedit

dedicavit, fu n d ato rk a w ystępuje w m ianow niku) dla jej m ęża M arka Wale-

riu sza Sew erusa (imię uhonorowanego podaw ane je s t w celowniku). Podaje ona zarówno cursus honorum dedykanta, ja k i w ażniejsze fakty z jego życia,

15 C. C esaretti, op. cit., s. 55. 16 Ibidem , s. 46 i p. 180.

17 O typow ych skrótach stosow anych w inskrypcjach łacińskich patrz A. Lovato, op. cit., s. 4 7 -5 2 .

18 W n a w iasach rozw inięcie skrótu stosow anego w łacińskiej epigrafice. 19 Znak te oznacza koniec w iersza inskrypcji - A. Lovato, op. cit., s. 18.

(5)

w tym zasługi dla lokalnej społeczności i dla Rzym ian. Spraw ow ane funkcje p rzytaczane są w porządku od najniższej do tej najbardziej prestiżow ej, tj. od edyla poprzez sufeta, duow ira aż do pierwszego flam ina w m unicypium Volu­ bilis2 0. Dodatkowo m iał on być prefektem wojsk pomocniczych we w spom nia­

ne wojnie Rzym ian z Edem onem . Je d n a k z te k s tu wynika, że powodem, dla którego dekurioni m unicypium zdecydowali się n a poświęcenie jedn em u z obywateli tej inskrypcji, są nie tylko jego zasługi dla dobra społeczności lokalnej (ob m erita erga rem pu b lica m2 1), ale w szczególności uwieńczone

sukcesem poselstwo do Rzymu, które zaowocowało uzyskaniem s ta tu s u m u ­ nicypium n a praw ie rzym skim (legationem bene gestam ). Dodatkowo cesarz K laudiusz m iał nadać nowym obywatelom conubium z peregrynkam i, zwol­ nienie z jakichś ciężarów n a la t 10, jurysdykcję nad okoliczną ludnością

(incolae) oraz niezbyt jasn y przywilej odnoszący się do w akujących spadków

po poległych obywatelach.

Im ię uhonorow anego p o dan e zostało zgodnie z u k s z ta łto w a n ą ju ż w o statnich lata ch I w. p.n.e. rzym ską n o m en k latu rą ch arak tery sty czn ą dla obywateli rzym skich2 2: trianom ina, nomen patern us (w dopełniaczu) z dodat­ kiem syn (filius: f.) oraz nazw ą trib u s (Gal2 3). Każdy z tych elem entów

określał miejsce obyw atela w społeczności2 4. Tak więc m am y tu inskrypcję k u czci M ark a z rodu W aleriuszy, syna niejakiego B o starisa przypisanego do trib u s G aleria i noszącego przydom ek Sewerus. Ojcem M arka był B ostar (W aleriusz?)2 5, żoną wywodząca się z rodu Fabiuszy kobieta o przydom ku B ira2 6. O kreślenie trib u s i filiacja to zgodny z rzym skim zwyczajem epigra- ficzny a try b u t osoby wolno urodzonej2 7.

Nie je s t pewne, czy M arek nie był pierw szym członkiem swej rodziny, k tóry oprócz rzym skiego, niezw ykle zresztą popularnego im ienia2 8, nosił

20 Jak k olw iek p ow ątpiew a się w istn ie n ie już w tym okresie prowincjonalnego k u ltu cesa rza , je d n a k n a poziom ie lo k a ln y m w yd aje się to bardzo praw dopodobne - por. np. R. Sajkowski, D iv u s A u g u s tu s pater. K u lt boskiego A u g u s ta za rzą d ó w d y n a s tii ju lijs k o -k la u d y j- skiej, O lsztyn 2001, s. 2 3 4 -2 3 7 w o d n iesieniu do L eptis M agna oraz D. F ishw ick, T h e Im p e r ia l C u lt in the L a tin West. S tu d ie s o f the R u le r C u lt o f the W estern P rovinces o f the R o m a n E m pire, t. 1.2, L eiden 1987, s. 2 8 8 -2 8 9 .

21 Praw dopodobnie w ram ach pełnionych przez niego funkcji. C. C esaretti (op. cit., p. 63 n a s. 64) w skazuje, że je s t to jed yn a odnaleziona w Volubilis inskrypcja honorow a, w której za słu g i uhonorowanego są w yraźn ie w ym ienione.

22 A. Lovato, op. cit., s. 85.

23 C h arak terystyczn y trzyliterow y skrót, słowo trib u s je s t w tym przypadku dom yślne. 24 In na b yła nom enk latu ra im ion kobiecych, w yzw oleńców i niew olników - O. Licandro, I l „ d iritto inciso". L in e a m e n ti d i ep ig ra fia g iu r id ic a ro m a n a , M ateriali di Laboratorio di Epigra- fia e Papirilogia G iuridica U n iv er sita degli Stu di di C atanzaro “M agna G recia” 1, C atan ia 2002, s. 218.

25 W przypadku ojca z reguły podawano p r a e n o m e n - M.G. Schm idt, op. cit., s. 83. 26 K obiety n osiły jed yn ie ż eń sk ą formę n o m e n g e n tilic iu m , czasam i - ja k w tym przypad­ k u - z cognom en.

27 M.G. Schm idt, op. cit., s. 87. 28 Por. ibidem , s. 86.

(6)

również rzym skie gentilicium . Je śli był on w gronie tych volubilitańczyków, którym K laudiusz n ad ał obywatelstwo, je s t to wysoce prawdopodobne. M a­ rek W aleriusz był autochtonem - imię ojca, B ostaris, nosi cechy punickie. Była n ią również jego żona, n a co w skazuje jej przydom ek imię m atk i (Izel- ta?). Niemniej jed n a k należał do trib u s Galeria, jednej z trzech epigraficznie poświadczonych w Volubilis (pozostałe dwie to Q uirina i C laudia) oraz do znakom itego lokalnego rodu - świadczą o tym nie tylko pełnione funkcje, ale też fakt, iż jego w łasne m unicypium ufundowało jem u i jego żonie inskrypcję honorową29. Podanie cognomen znam ionuje n ato m iast ch arakterystyczn ą dla m unicypalnej nobilitas chęć naśladow ania p rak ty k i spotykanej w Rzymie zasadniczo jedynie w odniesieniu do senatorów i nobilów30.

Zajmijmy się kw estią datacji. W tekście cesarz K laudiusz określony jest przym iotnikiem divus, co wskazuje, że inskrypcja pow stała już po jego śm ier­ ci, a więc po 54 r. Wydaje się upraw nione, by za term inus p o st quem non uznać koniec I w. n.e. M anfred G. Schm idt i A ndrea Lovato podają, że w II w. powoli zanik ają w epigrafice łacińskiej charakterystyczne dla Rzym ian tria-

nom ina (a dokładnie praenom en) oraz oznaczenie trib u s31. J e d n a k m ateriał

z Volubilis nie potw ierdza całkowicie tej prawidłowości - w dużej ilości in ­ skrypcji honorowych pochodzących z tego okresu n ad al w ystępują albo oba te elementy, albo przynajm niej jed en z nich, najczęściej w skazanie n a trib u s32. M ocniejszym argu m entem przem aw iającym za dru g ą połową I w. są dwa fakty. Po pierwsze, M arek W aleriusz rozpoczął swoją k arierę urzędniczą w czasach, gdy Volubilis była jeszcze m iastem peregryńskim w królestw ie M auretanii. W czasie pow stania Edem ona sta ł n a czele lokalnej policji (auxi-

lia), a potem był pierw szym k apłanem k u ltu cesarskiego w swoim municy-

pium , który to urząd stanow ił ukoronow anie k ariery lokalnego notabla. Nie wiadomo, czy żył on w czasie, gdy dekurioni m unicypium podejm owali uchw ałę o w ystaw ieniu steli, a jeśli naw et - z pewnością był już w podeszłym wieku. Po drugie, żona M arka - ja k wynika z innych inskrypcji33 - również była pierwszą kapłanką (flaminica) w Volubilis. Oboje musieli otrzymać te stanowi­ ska zaraz po tym , ja k ich m iasto otrzym ało obywatelstwo, więc po 44 r.34 D ruga połowa I w. (ale nie wcześniej niż rok 54) je s t powszechnie uznaw ana n a popraw ną i w m iarę precyzyjną datację dla IAM 44835.

29 IAM 2.449: M arco Valerio B o sta ris filio G aleria Severo et F a b ia e B ira e Izelta e filia e m u n ic ip iu m [ V o lu b ilita n u m ?].

30 M.G. Schm idt, op. cit., s. 8 7 -8 8 . 31 Ibidem , s. 87; A. Lovato, op. cit., s. 85.

32 Por. IAM 2.417, 2.419, 2.432, 2.434, 2.436, 2.446, 2.447, 2.464. 33 IAM 2. 439 i 2.440.

34 Tak też datow ane są obie inskrypcje poświęcone żonie M arka W aleriusza - por. C. C esa- retti, op. cit., s. 60.

35 C. C esaretti podaje dla IAM 2.448 jako te r m in u s a n te q u em n o n dokładnie 13 paździer­ nika 54 r., czyli datę śm ierci K lau diusza - ibidem , s. 60.

(7)

Kolejna inskrypcja je s t bardzo lakoniczna:

IAM 2. 370a: Divo Claudio Volubilitani civitate rom ana ab eo donati.

W ynika z niej, że obywatele rzym scy z Volubilis dedykowali j ą boskiem u K laudiuszow i w podzięce za otrzym ane obywatelstwo. Zastanaw iające, kto może być fundatorem tego napisu. Wydaje się, że chodzi tu n adal o p ryw atn ą inicjatyw ę grupy obywateli. Z drugiej strony, skoro K laudiusz podniósł do ran g i m unicypium całe m iasto, zatem w szystkich jego obywateli do rangi

cives R om ani - to być może pod Volubilitani civitate rom ana ab eo donati

kryje się inicjatyw a władz m iejskich. C ristina C esaretti wskazuje, że właśnie to określenie (tj. Volubilitani) je s t obok m unicipium Volubilitanum stosow a­ ne n a określenie kom uny jako donatora w inskrypcjach z I -I I w.36 M ając na względzie przypuszczenie, iż oryginalnie inskrypcja tow arzyszyła brązow em u posągowi cesarza (?), co niew ątpliw ie było przedsięw zięciem kosztownym, tru d n o wyjaśnić fakt, iż fundatorzy nie chcieliby ujaw niać swoich imion. Oczywiście, jeśli m ielibyśm y n a m yśli inicjatywę pry w atn ą37. W tym przy­ p ad k u to volubilitańczycy jako zbiorowość chcieli wyrazić sw ą wdzięczność dla cesarza dobroczyńcy.

W IAM 2.370a znajdujem y potw ierdzenie fa k tu n a d a n ia volubilitań- czykom obyw atelstw a rzym skiego przez cesarza K laudiusza. M ając w p a ­ m ięci te k s t inskrypcji IAM 2.448, należy połączyć to z u zyskaniem przez osadę s ta tu s u m unicypium rzym skiego. Jedynym pew nym p u n k tem za­ czepienia, jeśli chodzi o próbę datow ania tego znaleziska n a podstaw ie sam ego te k stu , je s t przym iotnik d ivu s przy im ien iu cesarza. Tym sam ym

term in u s ante quem non byłby tu z pewnością rok jego śm ierci - ja k p a m ię ta ­

my 5438.

O sta tn ia z prezentow anych tu inskrypcji, IAM 2.369, została znaleziona w 1923 r. 20 m n a południe od rogu południowego-wschodniego bazyliki. W toku dalszych prac przeniesiono ją n a forum, gdzie m iała oryginalnie być u staw io na39. Obszar, n a którym wyryto napis, został zwieńczony gzymsem wyobrażającym wilcze zęby oraz wypukłym i m otyw am i roślinnym i, a samo lu stro listw ą40. Tekst brzm i następująco:

36 C. C esaretti, op. cit., s. 39. Por też cytow aną w p. 29 IAM 2.449.

37 Tego rodzaju przed sięw zięcia stan ow iły dla darczyńcy okazję do zaprezen tow ania się jako osoba zam ożna i odpowiednio: dobry obyw atel, m ąż, żona, w yzw olen iec czy n aw et w ierny

niew olnik.

38 Podobnie Ch. Sau m agne, V olubilis, m u n ic ip e la tin , RHD 30 (1952), s. 389.

39 C. C esaretti, op. cit., s. 55 - jed n ak krytycznie co do „rekonstrukcji” proponowanej przez francuskich archeologów (s. 58).

(8)

IAM 369: Ti(berio) Claud(io) C aes(ari)41 Aug(usto) / divi(!) fil(io) Ger(manico42)

p(ontifici) m(aximo)43 trib(unicia) pot(estate)44 / IIII co(n)s(uli) III desig(nato) IIII im p(eratori45) VIII / p(atri) p (atriae)46 m unic(ipium ) Volub(ilitanorum ) im/ p e tra ta c(ivitate) R(omana) e t conubio / e t oneribus rem issis / d(ecreto) d(ecurio- num ) d(edit) / M (arcus) F a d iu s C eler F la v ia n u s / M axim us p ro c(u rato r) A ug(usti) pro leg(ato) / dedicavit.

J e s t to napis z kolejnej sta tu y dedykowanej cesarzowi K laudiuszow i4 7. F u nd atorem je s t tym razem M arek Fabiusz Celer M aksim us, który działa tu ta j w ram ien ia społeczności Volubilis (decrato decurionum dedit)4 8, p ełn ią­

cy funkcję p ro k u ra to ra prowincji w im ieniu cesarza4 9. Teoretycznie datacja 40 Ibidem , s. 46 i p. 170, 177, s. 47 i p. 200.

41 Przydom ek C esar w chodzi do ty tu la tu ry cesarskiej od O ktaw iana, co będzie k on tynu­ ow ane przez Tyberiusza i K aligulę. Trzej pierw si cesarze byli jed n ak poprzez adopcję spadko­ biercam i Cezara i n a leżeli do g e n s Iu lia . C iekaw ostką je s t fakt, iż również K laudiusz, mimo braku jakichkolw iek podstaw prawnych, używ ał tego przydom ku - A. Lovato, op. cit., s. 89.

42 Obecny w tytulatu rze K aliguli, K laudiusza i N erona przydom ek odziedziczony po Decy- m usie N eronie K lau diuszu D ruzusie, syn u Liw ii - Sw et. D iv. C la u d . 1.

43 Po śm ierci ostatn iego republikańskiego p o n tife x M a x im u s L epidu sa w roku 12 p.n.e. na jego następ cę został w ybrany O ktaw ian, zaś po jego śm ierci ty tu ł ten będzie zaw sze połączony z p iastow aniem godności cesarza - K. Ziegler, s.v., D er K lein e P auly. L e x ik o n d er A n tik e in f ü n f B a n d e n , t. 4, M ünchen 1979, kol. 1048.

44 P o testa s trybuna ludowego n ależało do sp raw ow anych trw ale przez cesarza. Od Tybe- riu sza b yła ona przyznaw ana cesarzow i wraz ze w stą p ien iem na tron i liczona w latach (praw­ dopodobnie od 10 grudnia) - M.G. Schm idt, op. cit., s. 94; A. Lovato, op. cit., s. 87.

45 W ostatn ich w iekach republiki rzym skiej ty tu ł te n n ad aw an y był przez aklam ację zw ycięskiem u w odzow i jeszcze na polu bitwy. Jego zatw ierd zen ie przez sen a t upraw niało do odbycia trium fu. Od O ktaw iana pow oli zaczyna się przyjmować zasada, że ty tu ł ten przysługuje jed ynie cesarzow i jako najw yższem u w ładcy w p ań stw ie. W edług M.G. Schm idta ty tu ł ten m iał podkreślać w ojskow y charakter w ład zy w pryncypacie. P ierw sza aklam acja m iała m iejsce w m om encie objęcia tronu (M.G. Schm idt, op. cit., s. 92; por. też A. Lovato, op. cit., s. 8 7 -8 8 ). Tyberiusz, K aligula oraz K laudiusz (Sw et., d iv. C la u d . 12: im p e ra to ris a b s tin u it...) odrzucili ty tu ł im peratora.

46 Taki ty tu ł honorow y od czasów O ktaw iana n osili w szy scy cesarze (oprócz Tyberiusza) - M.G. Schm idt, op. cit., s. 93.

47 Jego pełne im ię brzmiało: Tyberiusz K laudiusz N ero G erm anikus, a po w stą p ien iu na tron Tyberiusz K laudiusz Cezar A u gust G erm anikus - R. H anslik, s.v. C laud ius 39, D er K leine P a u ly..., t. 1, M ünchen 1979, kol. 1215.

48 C. C esaretti, op. cit., s. 63, p. 39.

49 Od O ktaw iana legaci byli w ysyłan i na prowincję cesarsk ą w charakterze nam iestników z ram ienia cesarza, stąd leg a ti A u g u s ti (G. Schrot, s.v. L e g a tu s II, D er K lein e P a u ly..., t. 3, M ünchen 1979, kol. 535). J eszcze in n a praktyka została wprow adzona przez K laudiusza: w ów ­ czas zastąpiono ekw ickich prefektów prowincji pochodzącym i z tego sam ego sta n u prokuratora­ mi, a nowo organizow ane obszary, jak chociażby prowincje M auretan ii (ale też Tracji) w tzw. prokuratury. C ytow ana inskrypcja uw ażan a je s t za najstarszy, bo pochodzący z czasów K laudiu­ sza przykład u stan ow ien ia stan ow isk a p ro c u ra to r A u g u s ti et p ro legato M a u re ta n ie . S. Schm all, P a tr im o n iu m u n d F iscu s. S tu d ie n z u r k a iserlic h en D o m ä n en - u n d F in a n z v e r w a ltu n g von A u ­ g u s t b is M itte des 3. J a h r h u n d e r ts n .C h ., B onn 2011, s. 221 i p. 684, [online] <http://hss.ulb.uni- b onn.de/2011/2628/2628.pdf>, dostęp: 5.11.2012. N ieco więcej inform acji n a tem at tego urzęd ni­ k a podaje J.H .E . Spaul (G overnors o f T in g ita n a , „A ntiquites A fricaines” 1994, nr 30, s. 236 i 254): jego kadencja m iałab y przypadać na la ta 4 3 -4 8 . Choć sam a prowincja M auretania T ingitana oficjalnie datow ana je s t od roku 40, niem niej jed n ak autor podejrzewa, że Fabiusz F law ian u s był pierw szym rzym skim urzędnikiem na czele tej prowincji.

(9)

tej inskrypcji n a podstaw ie samego te k s tu nie pow inna nastręczać większych trudności. Przede w szystkim pomocne je s t sk ru p u la tn e wyliczenie w szyst­ kich funkcji i godności panującego. Tak więc K laudiusz był pontifex m axi­

m us, czterokrotnie piastow ał władzę try b u n a (tribunica potestas), trzykrotnie

k onsulat, czterokrotnie był m ianow any n a konsula, ośm iokrotnie obwołano go im peratorem , był on wreszcie ojcem ojczyzny. Trzeci k onsulat K laudiusza przypadał n a rok 435 0, jed n a k z inskrypcji wynika, że w momencie jej spo­ rządzenie był on już w ybrany (designatus) n a to stanow isko po raz czwarty, co daje n am rok 44. Tak też datuje tę inskrypcję C ristina C esaretti, tj. m iędzy 1 stycznia 44 r. a 1 stycznia 45 r., czyli tradycyjnie rokiem urzędow a­ n ia konsula w Rzymie5 1.

Celem ufundow ania s ta tu y je s t wdzięczność wobec cesarza za otrzy m a­ ne obyw atelstw o rzym skie, przyw ilej conubium oraz zwolnienie z pewnych ciężarów.

N a koniec w arto jeszcze zwrócić uwagę n a pew ną anom alię w tej in ­ skrypcji. Zatrzym ajm y się chwilę przy im ionach cesarza: cztery pierwsze zgodnie z kanonem w ystępują w celowniku, bowiem są to im iona uhonorow a­ nego, a zatem „Tyberiuszowi K laudiuszow i Cezarowi Augustowi”. N astępnie, ze względu n a obecność rzeczownika filiu s (również w celowniku, a więc „synowi”) n astęp uje cognomen w celowniku: „Germ anikow i”. M iędzy nom ina a cognomen powinno widnieć imię ojca. J e d n a k w m iejsce im ienia ojca, które powinno w ystąpić w dopełniaczu, m am y jedynie tę formę przym iotnika divus

(divi, tj. „boskiego”). Edytorzy w skazują w tym m iejscu n a anom alię - wy­

krzyknik w naw iasach. G ram atycznie form a ta je s t popraw na, zakładając, że m iałaby się odnosić do nieobecnego w tekście im ienia ojca. Biorąc pod uwagę, iż treść inskrypcji pozwala datow ać j ą n a rok 44, czyli jeszcze za życia cesarza, nie należałoby korygować formy divi n a divo (celownik). Je d n a k praw dziw y ojciec K laudiusza nie był ubóstwiony, stąd w ogóle obecność tego przym iotnika pow inna dziwić. Gdybyśmy uznali, że nasz rytow nik pom inął przez niedopatrzenie imię ojca cesarza, które powinno brzm ieć C laudi (dopeł­ niacz od K laudiusz), moglibyśmy idąc dalej zapytać, czy d ivus nie je s t kolej­ nym błędem , polegającym n a dalszym autom atycznym przekopiow aniu for­ m ularza.

Z drugiej strony je s t prawdopodobne, że słowo filiu s tłum aczylibyśm y nie jako ‘syn’, ale jako ‘potom ek’5 2, zaś obok d ivu s m iałoby zostać w pisane nie

50 N a podstaw ie w yk azu u M.G. Schm idt, op. cit., s. 114.

51 Por. A. D ębiński, J. M isztal-K onecka, M. Wójcik, P ra w o rz y m s k ie p u b lic zn e , W arszawa 2010, s. 23, Nb. 28. J e st to jednocześn ie najstarsza łaciń sk a inskrypcja z Volubilis - C. C esaret­ ti, op. cit., s. 47 i p. 220, s. 59.

52 M. P lezia podaje jedynie znaczenie pierw sze (syn) - S ło w n ik la cińsko-polski, t. 2., wyd. 2, W arszaw a 1998, s.v., s. 54, te dalsze znaczenia: ‘descen d en t’, ‘zstęp n y’ obecne s ą n atom iast w: W. L itew skiego, S ło w n ik en cyklo p ed yczn y p r a w a rzym skieg o , s.v. filiu s 1, Kraków 1998, s. 100; J. Sondel, s.v., S ło w n ik la cińsko-polski d la p ra w n ik ó w i h istoryków , wyd. 2, Kraków 2001, s. 382.

(10)

imię natu ralnego ojca K laudiusza, ale imię A ugusta (O ktaw iana), co miałoby wykazywać łączność K laudiusza z ju lijsk ą lin ią dynastii53. W tym momencie brakow ałoby formy A ugust w dopełniaczu, której pominięcie - traktow ane również jako błąd rytow nika - uzasadniałoby to, iż m usiałoby następow ać po formie w celowniku, przynależnej do ty tu la tu ry samego K laudiusza. Mogłoby to w tedy brzm ieć następująco: Tiberio Claudio Caesari Augusto A u gu sti divi

filio Germanico. Je d n a k n a podstaw ie samego te k s tu inskrypcji należy uznać

powyższe dywagacje co do podłoża błędu za czyste hipotezy, prawdopodobnie niemożliwe do zweryfikowania.

Przedstaw ione w niniejszym arty k ule trzy inskrypcje stanow ią w iary­ godne świadectwo przem iany m auretań skiego Volubilis w m unicipium ci-

vium Rom anorum . W szystkie trzy źródła pochodzą z okresu bezpośrednio

następującego po pisyw anych w ydarzeniach. Sporządzone zostały n a zam ó­ wienie osób będących bezpośrednim i św iadkam i opisywanych zdarzeń. U w a­ ga ta je s t a k tu a ln a również w sto su n k u do IAM 2.369. Mimo iż fundatorem wym ienionym z im ienia je s t tu urzędn ik cesarski, to jed n a k działa on na podstaw ie d ek retu miejscowej dekurii, k tó ra - co wydaje się logiczne - zapo­ znała się z treścią planowanego napisu.

W szystkie trzy inskrypcje poświadczają n adan ie obyw atelstw a dla m iesz­ kańców Volubilis przez cesarza K laudiusza, a dwie z nich, niezależnie, rów­ nież przyznanie nowym obywatelom praw a do zaw ierania pełnopraw nych m ałżeństw z peregrynkam i oraz jak ie ś zw olnienia z ciężarów (munera), prawdopodobnie o ch arak terze podatkowym. IAM 2.448 precyzuje, iż zwol­ nienie to miało obowiązywać la t dziesięć. Je d n a k tylko w tej ostatniej in ­ skrypcji w spom niany je s t jeszcze jed en przywilej, odnoszący się do spadków po poległych w wojnie przeciwko Edemonowi obyw atelach (rzymskich) z Vo­ lubilis54.

C iekaw ą obserw acją je s t ta, że najbogatsza w informacje je s t inskrypcja ufundow ana przez osobę p ry w atn ą (IAM 2.448). W arsztaty zajm ujące się w ykonyw aniem inskrypcji pracow ały zazwyczaj n a zlecenie, począwszy od wskazówek klien ta co do dekoracji, obram ow ania, a skończywszy n a treści inskrypcji, choć niekiedy stosowano u stalone już form ularze, np. w in sk ry p ­ cjach nagrobnych55. Przedstaw ione tu inskrypcje, choć żadną m ia rą nie może

53 O czyw iście dla celów propagandowych.

54 Ten ciekaw y i dyskusyjny fragm ent inskrypcji został już om ówiony pod różnym i asp ek ­ tam i w dwóch inn ych artykułach, w ystarczy zatem odesłanie do dalszej literatu ry w tym zakresie: por. szczególnie M. Lenoir, H isto ire d ’u n m asacre. A p ro p o s d e ’IA M la t 448 et des bona va ca n tia d e V olubilis. A fr ic a R o m a n a A tt i d el V I convegno d i stu d io d i S a ss a ri, 1 6 -1 8 dicem bre 1988, red. A. M astino, P ublicazioni del D ipartim ento di Storia d ell’U n iv ersita degli Stu d i di Sassari, t. 14 (1989), s. 8 9 -1 0 2 oraz L. P ons Pujol, V olubilis i els bona va ca n tia : u n a sfintesi, “P yrenae” 1997, nr 28, s. 1 3 3 -1 4 9 .

(11)

być to próbka rep rezentaty w n a, w skazują, iż najw iększą dbałość o treść wy­ k azała pry w atn a fu n d ato rk a Fab ia Bira. Obok inform acji dotyczących jej męża, jego kariery, zadbała o um ieszczenie ta m w zm ianki o jego (jak i volubi- litańczyków) dokonaniach w zw iązku z ważnym i brzem iennym w skutk i wydarzeniem , jak im niew ątpliw ie było pow stanie Edem ona. Dalej wskazuje ona n a fakt w ysłania poselstw a do cesarza rzym skiego, n a czele którego s ta n ą ł jej m ąż, i drobiazgowo opisuje jego efekt w postaci n a d a n ia obyw atel­ stw a oraz dodatkowych przywilejów. Prawdopodobnie w ostatniej inskrypcji (IAM 2.370a) zastosowano form ularz, który przez błąd rytow nika nie został popraw nie odwzorowany5 6. Dlaczego jed n a k nie wykryto i nie napraw iono tej pomyłki? J e s t to o tyle ciekawe, że fundatorem był przecież urzędnik pełn ią­ cy funkcję nam iestn ik a prowincji.

K ażda z prezentow anych inskrypcji stanow iła część większej całości, bo­ wiem została w yryta n a cokole posągu z brązu, przy czym pierw sza (IAM 2.448) prawdopodobnie tow arzyszyła przedstaw ieniu M arka W aleriusza, zaś pozostałe dwie (IAM 2.369 i 2.370a) statuom cesarza K laudiusza. Były to zatem donacje kosztowne i z pewnością przynoszące splendor fundatorom . Stanow i to dodatkow ą informację n a tem a t zamożności i znaczenia rodu M arka W aleriusza.

J a k widać, m ate ria ł epigraficzny, choć tru d n y i specyficzny jako źródło dla praw nika, może okazać się wdzięcznym obiektem b a d ań i wzbogacić n a szą wiedzę zarówno o praw ie, ja k i społeczności, w jakiej ono funkcjonowa­ ło. K ilka technicznych wskazówek ułatw iających adeptom rom anistyki zapo­ znanie się z inskrypcjam i należy niezbędnie wzbogacić o wyniki b a d a ń arch e­ ologicznych, historycznych i paleograficznych. Tylko posiłkując się w ynikam i tych dyscyplin, unikniem y błędów zw iązanych z nieznajom ością specyfiki źródła, celu, jak iem u m iało służyć, i ko n tek stu historycznego, w jak im po­ wstało.

S u m m a ry

Three in scrip tio n s from V olubilis - “in te rp r e ta ri e p ig ra p h ic a m "

Keywords: R om an epigraphy, L atin inscriptions, volub ilis, M auritaunia, R om an law, Roman m u n icip alities, R om an citizenship.

P resen ted paper is dedicated to th re e Rom an inscriptions from ancient M a u rita n ian settlem en t Volubilis: IAM 2.369, IAM 2.370a, IAM 2.448. Each of th em relates to th e im p o rtan t m om ent of th e history of th e town -

acqu-56 Por. analogiczne dedykacje dla cesarzy rzym skich z Volubilis, np.: IAM 2.371, 2.376, 2.378.

(12)

iring th e Rom an citizenship by the in h ab ita n ts and raisin g the s ta tu s of the Volubilis to th e m unicipium by th e em peror C laudius in 43 AD. All are so- called “m erits” or “honour” inscriptions.

According to introductory analysis of the inscriptions th e approxim ate date of th e ir creation can be estab lish betw een 44 AD an d th e end of the I century AD, shortly after th e E m peror aw arded Volubilis Rom an citizen­ ship and m unicipal rights. Every inscription gives details about honoured person, his ra n k and career (IAM 2.369 i 2. 370a are dedicated to the E m peror Claudius, IAM 2.448 describes em inen t citizen of the Volubilis - M. Valerius Severus). Inscriptions give us also useful inform ation about

tribus of Volubilis, origin of honoured citizen (native nam e of his father), his

s ta tu s in th e local society and in te restin g details about inscriptions’ founders (inscriptions for th e E m peror were founded by m unicipuim or governor of th e new province, V alerius’ epigraph w as founded by his wife Fab ia Bira).

From these sources only one gives historical details about the backgro­ u n d of th e em peror C laudius’ aw ard of m unicipal rig h ts (IAM 2.448). It contains th e m ention about th e up risin g of Edem on ag ain st Rome and p a rti­ cipation of th e in h ab ita n ts of Volubilis in the w ar ag ain st th e m utineers. All th re e inscriptions unquestionably a tte s t the fact of acquiring of th e citizen­ ship rig h ts for Volubilis form th e h an d s of C laudius, and two of th em give evidence for th e new m unicipal s ta tu s of th e settlem en t (IAM 2.448 and 2.369). Two inscriptions (IAM 2.448 i 2.369) m ention additional privileges: tem porary tax/ m unera im m unity an d obscure privilege rela te d to th e bona

Cytaty

Powiązane dokumenty

mnożona przez 1 Zostaje taka sama.. Stwierdzenie jest to bardzo

Czy stosunek prowadzącego do doktorantów był właściwy, a atmosfera zajęć sprzyjała osiągnięciu celów przedmiotu.. Czy zajęcia w Pani/Pana ocenie były zawsze starannie

W wypadku człowieka doświadczenie Objawienia jest afirmacją swego bytu jako ustanowionego (a więc negacją jego tragicznej „sobości”) przez boską samonegację własnego

Temat form i typów kapliczek przydrożnych podejmowali też, głównie na łamach „Polskiej Sztuki Ludowej”, między innymi tacy autorzy jak A.. Kapliczki i krzyże

Jak wiemy nasz Bóg jest miłością, a przecież miłość nie jest możliwa bez wolności.. Miłość między ludźmi też opiera się na

Oczywiście po odrzuceniu głosowania przez podniesienie rąk nadal Towarzystwo Strażnica nie stosowało „nakładania rąk” przy mianowaniu starszych w zborach.. Oto kolejne fragmenty

cji przedniojęzykowa artykulacja spółgłoski zapisywanej literą C/c przed samogłoskami /i/ oraz /e/, a także wymowa ae jako pojedyn ­ czej samogłoski /e/ zaczęły być

4) materiały merytoryczne dotyczące wykonanego zadania, o ile zadanie przewiduje ich wykonanie oraz materiały promocyjne. Za każdy dzień zwłoki w dotrzymaniu