MIKROKOMPUTERY
ZIELONA GÓRA
ul. ŻEROMSKIEGO 3
tel. 644-68, 1ax 51-51, tlx 0433508
U-20D
HURTOWNIA
oferuje -
wody toaletowe
i kosmetykę kolorową
renomowanych firm
francuskich, angielskich
i niemieckich.
Zapraszamy
w godz. 9.00 - 16.00
Zielona Góra
ul. Dr. Pieniężnego 23,
tel. 706-83.
Z A B A W K I
* Bogaty asortyment
* Atrakcyjne ceny
* Wiele nowości Uwagal O d maja sp rzę t pływający
— be zp o śre d ni import.
Za p ra sza m y od 9.00 do 19.00 s o b o ty d o 15.00 Hurtownia K O A L A ,
Zie lon a G ó ra ul. W rocław ska 20 a,
tel. 58-35.
u-251,
* S P R Z Ę T D IS C O OD A - Z
* S P R Z Ę T R A D IO W Y prod. polskiej
* G R Y T E L E W IZ Y JN E
* T E L E W IZ O R Y
* M A G N E T O W ID Y Prow ad zim y sp rze d aż
ratalną.
S K L E P „ A G N E S ”
Z ie lon a G óra, pl. Pocztowy 3 tel. 51-67
Przedsiębiorstwo Handlowe
„ O L M A R ”
Zielona Góra, al. Zjednoczenia 102 tel. 625-64 w. 238
p ó l e t a
CZĘŚCI DO SAM OCHODÓW marek: Jelcz. Star. Liaz
i A K C E S O R I A S A M O C H O D O W E o r a z W Y P O S A Ż E N I E
W A R S Z T A T Ó W S A M O C H O D O W Y C H .
^ ,N ie m ożna p rz ed d rz w ia m i każd ego cu d z o z iem ca w N ie m czech p o sta w ić p o lic ja n ta . N ie m ożna s p ra w z o s ta w ić ta k , ja k d o tych cz a s. N ik t n am — sp o łe cz eń stw u m e w s k a z a ł j e s z cze, co p o w in n o się w N ie m cz ech sta c, b y m o rd y u s ta ły . M o im z d a n iem ro zp o cząć trz e b a p ro ces zm ian m y ś le n ia w sro d m ło d z ie ż y i to ju ż w p rz ed sz k o lu ” .
„ N i c n i e b ę d z i e , j a k b y ł o ” ( 3 ) d o k o ń c z e n i e r e p o r t a ż u P r z e m y s ł a w a K o n o p k i
z B o n n — s t r o n a 9 _________
Poniedziałek 7.06.1993 nr 109(687) nr indeksu 350788 wyd. 1 1.500 zł
J A R O S Ł A W A , R O B E R T A , W I E S Ł A W A
®
3.21 - 19.53P O G O D A
Zachm urzenie um iarkowa- I ne z w iększym i przejaśnie- |
| niam i.
;i M ożliw e opady deszczu, i Tem p. m in. od 7 do 14 C
;i Temp. m aks. od 16 do 23 C |
; W ia tr um iarkow any połu- i i! dniwo - zachodni
SPz U im ie n U ty
Dziś 1 2 stron
W i a d o m o ś c i s p o r t o w y c h w i ę c e j n i ż z w y k l e \
\ i
I * G R O S Z D O G R O S Z A
!
I * I n f o r m a c j e l o k a l n e n a s t r . 8 .../
\svw.-.vy.y
•Gazeta Nowa' I firma MATEKO fundujq Czytelnikom
DEPILATOR DAMSKI
Dzisia) drukujemy kupon nr 2.
Następne dwa kupony ukażq się w kolejne poniedziałki.
Komplet 4 kuponów należy nakleić na kartkę i przesiać d o 26.VI pod adresem: Zielona Góra
ul. Kupiecka 21, SKLEP FIRMOW Y 'BRAUN"
Życie stało sie prostsze.
Festyn nad Odrą, na Odrze L.. ponad Odrą.
W m iniony weekend w Słubicach i we Fran kfu rcie nad O drą odbyło się drugie „Ś w ięto O dry” . N ajw ię
cej imprez organizatorzy przew i
dzieli na sobotę, po stronie polskiej i niem ieckiej. W e Fran kfu rcie — na Prom enadzie O drzańskiej, w am fiteatrze, na Odrze i nad Odrą, a w Słubicach — na stadionie i na ulicy 1 M aja odbyw ały się koncer
ty, zawody sportowe, pokazy ak
robatyczne i różnorodne im prezy rozrywkowe.
Do niew ątpliw ych atrak cji nale
żał mecz p iłk i nożnej pomiędzy drużynam i urzędów m iasta Słu b ic i Fran kfu rtu . W grze b ra li udział burm istrzowie obu m iast: R y sz ard B o d z ia c k i i W o lfg a n g P o h l. Obaj strzelili po jednej bra
mce. Mecz zakończył się zw ycięst
wem słubiczan 4:2. W zawodach w ioślarskich na Odrze w ygrała ekipa U n iw ersytetu Szczecińskie
go-Dużym zainteresow aniem cie
szyły się akrobacje na lin ie zaw ie
szonej ponad O drą. Sporo publiki zgrom adziły koncerty różnych ze
społów muzycznych.
U niw ersytet Europejski Viadri- ria zapraszał na „d n i otw artych drzwi” . Inform acji o studiach
W s o b o t ę w S ł u b i c a c h p r e z e s S t o w a r z y
s z e n i a „ M i t t l e r e O d e r ” i p r e z e s S t o w a
r z y s z e n i a L u b u s z a n „ P o g r a n i c z e ” p o d
p i s a l i l i s t i n t e n c y j n y
Przedstaw iciele gm in lubuskich zrzeszeni w Stow arzyszeniu L u buszan „Pogranicze” i niem ieckie Stow arzyszenie „Środkow a O dra , świadom e tego, że wspólna granica będąca zarazem zewnętrzną granica W spólnoty Europejskiej ogniskuje problem y o znaczeniu europejskim , ja k również tego, że m ieszkańcy terenów przygranicz
nych sa zainteresow ani rozpoczęciem pozytywnych przem ian dla w spierania długotrw ałej i efektywnej współpracy transgranicznej w interesie obyw ateli m ieszkających po obu stronach granicy, jako w kład do tworzącego się wspólnego „Europejskiego Domu na zasadzie równoprawnego partnerstw a postanawiają:
Pośredniczyć w naw iązyw aniu różnorodnych, bezpośrednim Kon
taktów między ludźm i m ieszkającym i i pracującym i w rejonie przygranicznym , co pozwoli na lepsze wzajem ne poznanie się, zrozumienie, ja k również budowanie zaufania i zaw ieranie przyja- zm.Pielęgnować i dalej rozwijać wzajemne stosunki posiadające trąd y-
^ Inspirow ać i w spierać w ym ianę pomiędzy organizacjam i, in stytu cjam i społecznymi i kom unalnym i w dziedzinach: h istorii, ku ltu ry, sportu, nauki, kształcenia, techniki, tu rystyki, ekologu oraz gos
podarki
cd str. 2
Burmistrz Ryszard Bodziacki triumfu
je. Słubice wygrały „w nogę" z Frank
furtem.
udzielano w języku niem ieckim i polskim .
D la w ielu festyn był też okazją do zrobienia atrakcyjnych zaku
pów.M a rz e n a Ź O Ł Ą D Z IE «J E W S K A Fot. Marek Woźniak
Forum Wschód-Zachód Berlin 1993
W ram ach targów Im port-M es- se B e r lin 1993, jutro, 8 czerwca odbędzie się forum gospodarcze z udziałem nadgranicznych wojewo
dów. D yskusji o szansach i pro
blem ach gospodarczej kooperacji z N iem cam i towarzyszyć będzie przegląd dotychczasowych osiąg
nięć w tej dziedzińie.
Regiony zachodniej Polski przedstaw ią swoją ofertę gospoda
rczą. Celem tej prezentacji jest po
głębienie współpracy m iędzy B e r
linem i Brandenburgią z jednej strony, a województwam i: gorzow
skim , poznańskim, jeleniogórs
kim , szczecińskim i zielonogórs
kim , z drugiej. (s)
W nocy z czw artku na piątek policja otrzym ała inform ację o pró
bie w łam ania do sklepu przy u licy Sow iej w Lubinie. Spraw cy rozbie
g li się. Jed en z nich M ariusz K.
został zatrzym any, kiedy zmęczo
ny ucieczką dosłownie padł na skraju zbożowego łanu. Przew ie
ziono go do budynku Kom endy R e
jonowej. Jeszcze w korytarzu zo
staje rozkuty.
Śmierć
w kom isariacie
W edług relacji dyżurnych polic
jantów , siedem nastolatek rzuca się na jednego z nich, uderza go, a odepchnięty w geście samoobrony osuwa się wzdłuż ściany. C hw ilę potem jest już m artw y. Próby rea
nim owania M ariusza nie dały re
zultatu.
Lekarz stw ierdza zgon, lecz nie potrafi podać zasadniczej przyczy
ny. Do przeprowadzenia sekcji zwłok poproszono specjalistę w roc
ławskiego dr. A n d rz e ja M o ra w s k ieg o z Akadem ii Medycznej.
cd str. 2
Afera z awanturą
P o l i c j a b i ł a , s ł u s z n i e
c z y n i e s ł u s z n i e ?
A w a n t u r a z a c z ę ł a s ię j u ż w m i n i o n y c z w a r t e k , g d y U r z ą d W o j e w ó d z k i z g o d z i ł s ię n a „ m a r s z n a B e lw e d e r , o r g a n i z o w a n y p r z e z P C , R d R i A k c j ę P o l s k ą „ d l a u - c z c z e n i a p i e r w s z e j r o c z n i c y u p a d k u r z ą d u J a n a O ls z e w s k ie g o ” , p o d w a r u n k ie m , ż e r o z p o c z n i e o n s ię n i e n a p l a c u Z a m k o w y m , a le n a p l a c u T r z e c h K r z y ż y .
władz W arszaw y gromadzili się na placu Zamkowym. Obecni tam byli także liderzy: "Ja ro s ła w K a c z yń sk i, A n to n i M a c ie re w ic z , Ja n P a ry s , Z b ig n ie w R o m aszew ski.
K ilkanaście m inut po 15.00 polic
janci (wyposażeni w ogromne tarcze i w ielkie pałki) wezwali tłum do rozejścia się i — jako że m anifesta
cja jest nielegalna — zaczęli zebra
nym w yrywać kije z transparenta
mi. Doszło do regularnej bijatyki.
W uzasadnieniu podano, że chce się w ten sposób uniknąć sparaliżo
w ania ruchu w centrum stolicy w godzinach szczytu i to przed week
endem. Organizatorzy demonstra
cji uznali to za szykanę. Czy słusz
nie? K ilkanaście dni wcześniej po
dobną decyzję dostali organizatorzy marszu chłopów; oni także m usieli się zebrać na placu Trzech Krzyży.
W nocy z czwartku na piątek policja (według J . Kaczyńskiego za
chowujące się brutalnie specjalne grupy U O P ) legitym owały osoby rozlepiające plakaty wzywające do
„m arszu na Belw eder” . Rozlepione już plakaty niszczono, resztę rekwi-
rowano.
W piątek wczesnym popołudniem m anifestanci, nie bacząc na decyzję
Prowadzony przez liderów tłum (głównie chodnikami) przeszedł do placu Trzech Krzyży. Tam rozpoczę
ła się legalna m anifestacja. Swoje transparenty rozwinęli tu także skinheadzi z transparentam i Naro
dowego Odrodzenia Polski.
cd str. 2
N a s z ą r e d a k c j ę o d w i e d z i ł y d z i e c i z p r z e d s z k o l a n r 3 9 w Z i e l o n e j G ó r z e i p o d z i ę k o w a ł y z a p o m o c o r a z w s p a r c i e h> z o r g a n i z o w a n i u i m p r e z y z o k a z j i
D n i a D z i e c k a . M a l u c h y p o d a r o w a ł y n a m p i ę k n ą l a u r k ę , wt- k o n a n ą s p e c j a l n i e d l a „ G a z e t y N o w e j ” .
F o t . M a r e k W o z n i a k
„Oderfest” — „Święto Odry”
W s p ó l n a z a b a w a
m i e s z k a ń c ó w
S ł u b i c i F r a n k f u r t u
M o s t y d la n o w e j
„Chcem y, by Fran kfu rt nad Od
rą z tradycyjnego m iasta granicz
nego przeobraził się w ośrodek d ia logu i międzynarodowych kontak
tów — mówi nadburm istrz W o lf
g an g P o h l. I praktyka potwierdza te intencje. N ie darmo tu w łaśnie znalazł sw ą siedzibę m iędzynaro
dowy uniw ersytet V iad rin a. F ra n k fu rt jest miejscem licznych m ię
dzynarodowych spotkań i konfe
rencji, ja k choćby ta ostatnią
„E u r o re g io n y n a W sch o d z ie i n a Z a ch o d z ie ” . Konferencję zor
ganizowało towarzystwo Fran kfu rte r Brucke (M ost Fran kfu rck i) w spólnie z Federalnym Urzędem Prasow ym w ram ach drugiego Niem iecko-Polskiego Festynu Od
ry-
4 czerwca w sali konferencyjnej frankfurckiego ratusza spotkali się przedstaw iciele regionalnej prasy i rad ia z Be lg ii, Czech, D an ii, Fran cji, H olandii. Siln ej reprezen
tacji mediów niem ieckich przewo
dzili C la u s D e tje n , wydaw ca i H e in z K a n n e n b e rg redaktor na
czelny „M arkisch e Oderzeitung”
oraz dr H a rro H e ss, kierow nik rozgłośni Antenne Brandenburg we Frankfurcie. Polskę reprezen
tow ali dziennikarze ze Szczecina, W rocław ia, W arszaw y, Poznania i n aturaln ie Zielonej Góry. B y ł M a r ia n M a re k P rz y b y ls k i prezes oficyny i redaktor naczelny „G łosu W ielkopolskiego” oraz dr. A n d rz e j B u c k szef „G azety Nowej” , a także T a d e u sz K ru p a redaktor naczelny Radia Zielona Góra.
E u r o p y
Europa m usi się zrastać. Przeko
nanie to dom inuje w społeczeńst
wach krajów , które przed czter
dziestu la ty przystąpiły do E u ro pejskiej W spólnoty Gospodarczej.
Także państw a środkowoeuropejs
kie ja k Polska, Czechy i W ęgry szukają dziś możliwości w łączenia się w proces europejskiej in teg ra
cji. N ie będzie to proces ła tw y i szybki, co uśw iadom iła uczestni
kom konferencji dr R e n a te Hel- lw ig , przewodnicząca Kom isji E W G w Bundestagu. Je j zdaniem kraje „D w u n astki” pow inny naj
pierw pogłębić w ew nętrzną spois
tość W spólnoty, a dopiero w dru
giej kolejności rozszerzać je j obszar na inne kraje.
c d s t r . 3
* KOMPUTERY,
SIECI KOM PUTEROW E
* PERYFERIA DO KOM PUTERÓW
* S P R Z Ę T AUDIO ITV
* C E N T R A L E TELEFO N ICZN E
* FA X Y
* KSEROKOPIARKI
* TELEFO N IA RADIO NET
4
i S bm. w Sławie odbyła się X Olimpiada Specjalna. Fotoreportaż z imprezy zamieszczamy na str. 3.Fo t Marek Wożniak
Pierwsze telefony rozdzwoniły sie w środę. W czwartek również było ich kilka. W piątek do redakcji
„G N ” przyszedł zielonogórzanin po odbiór nagrody — w konkursie, którego nie ma i którego nasza gazeta nigdy nie ogłaszała.
Redakcyjnym
kosztem —
kiepski żart
— W c z w a rte k k o ło p o łu d n ia z a d z w o n iła do m n ie , n a dom o
w y n u m e r te le fo n u , k o b ie ta . N ie p rz e d s ta w iła się, p o w ie d z ia ła tylk o , że d z w o n i z „G a z e ty N o w e j” . Z a p ro p o n o w a ła m i u- d z ia ł w k o n k u rs ie . M ia łe m w y
b ra ć trz y z p ię ć d z ie s ię c iu p y ta ń , a p o u d z ie le n iu p r a w id ło w ych o d p o w ied zi ro zm ów czy
n i o b ie c a ła m i n a g ro d ę . P o d a ła n u m e r telefo n u „ G N ” d o d a ją c , że po o d b ió r u p o m in k u p o w i
n ien em się z g ło sić w re d a k c ji.
P yta n ia W ły dziecinnie proste:
kto w ynalazł dynam it, ja k ie m ias
to jest stolicą A u strii, z czym koja
rzy się L itw a (odpowiedź m iała zawierać co najm m ei 18 słów).
Je ś li poziom in telek tu aln y do
morosłej organizatorki „k o n k u r
su” jest ta k i, ja k poziom pytań, trudno się dziwić, że lubuje się w kiepskich żartach. Uprzedzam y je dnak Czytelników , że za radosną twórczość pom ysłowej panienki nie ponosimy żadnej odpowiedzial
ności. N ie m am y nic przeciwko tem u, by urządzała sobie konkur
sy, ale nie cudzym kosztem. Czuje
my się równie niezręcznie, ja k oszukani przez nieznaną osobę uczestnicy telefonicznej „zabaw y” .
R e d a k c ja
8 L A T S U K C E S Ó W
N A R Y N K U
U-20C
£
G a z e t a N o w a
NR 109 » PO N IED ZIAŁEK * 7 C ZERW C A 1993
p o p po mapie
W M o g a d iszu zg in ę li p a kista ń scy żo łn ie rze
IS L A M A B A D . Władze w Islamabadzie oficjalnie potwierdziły, iż w czasie sobotnich starć na ulicach stolicy Som alii, zginęło w sumie 28 i zołmerzy pakistańskich, a 50 odniosło poważne obrażenia. Wśród rannych
jest także trzech amerykańskich żołnierzy misji pokojowej ONZ.
Ja k wynika z doniesień agencyjnych z Mogadiszu, do incydentu doszło w oddział pakistański, wchodzący w skład sił pokojowych
l , ,--- --- Jd y Pakistańczycy zbliżyli się ao
budyniu, znaleźli się pod intensywnym ostrzałem. Na pomoc otoczonemu przez Somalijczykow oddziałowi ONZ ruszył kontyngent włoski, wyposa- [ zony w ciężki sprzęt bojowy.
Obecnie w Som alii przebywa 18 tys. żołnierzy sił pokojowych ONZ
ochodzących z 23 państw. Kon*---* • • ’
liczy 4.700 żołnierzy.
i U iuim erzy sil poKojowycn u in z, kontyngent pakistański jest najsilniejszy —
K a n c le rz K o h l w yg w izd a n y
B E R L IN . Kanclerz H e lm u t K o h l został wygwizdany i zelżony wczoraj _ ano w Berlinie przez blisko 600 demonstrantów, którzy m ieli mu za złe, że pofatygował się tutaj na otwarcie katedry berlińskiej, a kilka dni temu nie zechciał wziąć udziału w uroczystościach żałobnych pięciu Turczynek które zginęły w wyniku neonazistowskiego zamachu w Solingen W momencie gdy kanclerz wchodził do katedry — bardzo zniszczonej w czasie drugiej wojny światowej — aby uczestniczyć w ceremonii religijnej z okazji zakonczenia trwających od 20 lat prac przy odbudowie tej’ świątyni —
| demonstranci powitali go gwizdami i okrzykami.
M a n e w ry na B a łty k u
W A SZ Y N G T O N W związku ze „zmienioną sytuacją w Europie Środ- , kowej i Wschodniej tegoroczne m anewry na Bałtyku „Baltops” — organizowane od przeszło 20 lat przez U SA - odbędą się po raz pierwszy z udziałem sił morskich i powietrznych aż 13 krajów, w tym Stanów Zjednoczonych, Niemiec, Polski, Szwecji i Rosji. Polska wyśle na nie okręt wojenny i śmigłowce. Zakomunikował o tym Pentagon. Manewry mają sie odbyć między 8 a 18 czerwca. Zwykle organizowano je z udziałem k il’
[ państw sojusznikow U SA.
P a rty u C lin to n a
W A SZY N G T O N . Prezydent Stanów Zjednoczonych B ill C lin to n wydał w sobotę wieczorem w Białym Domu party z okazji 25 rocznicy ukończenia waszyngtońskiego Georgetown University, na które zaprosił 925 absol
wentów swego rocznika tej uczelni. Clinton ukończył tę słynną uczelnie jezuicką dzięki otrzymanemu stypendium. P a rty było uroczystym zakoń
czeniem roku akademickiego 1967/68, które zostało przed ćwierćwieczem anulowane z powodu żałoby po zamordowaniu 5 czerwca w Los Angeles cna eirta, K en n ed y ego. N a zaproszenie B illa Clintona odpowiedziało ok.
i 600 absolwentow. Uczestnicy balu zapłacili po 120 dolarów od osoby
Reporter z a n o t o w a ć
W o d a w c ią g a
D obruszów k o ło N ow ogrodu.
W sobotę między siódmą a ósmą wie
czorem utopił się podczas kąpieli w wyrobisku po starej żwirowni 27-le
tni mężczyzna.
S a m o b ó js tw o z c h a n d r y ? Szprotaw a. W niedzielę rano w swoim mieszkaniu powiesiła się 60- letnia kobieta. M atkę znalazła doros
ła córka. Wiadomo, że samobójczyni wcześniej chorowała, przeżywała za
łam ania nerwowe. Wiadomo także, że przed założeniem pętli wypiła śro
dek owadobójczy „karate” . S u c h a n ie d z ie la
Z ie lo n a G ó ra. Tuż przed dziesią
tą rano mieszkańcy osiedla Piastows
kiego aż po ulicę Węgierską pozba
wieni zostali wody. Nastąpiła aw aria energetyczna. Prąd udało się dopro
wadzić przed osiemnastą i dopiero wtedy z kranów mogła popłynąć wo
da. Do czasu usunięcia aw arii pozos
tawało korzystać z wody dowożonej
beczkowozami. (a b r)
S p a d a w ilg o tn o ś ć , ro ś n ie z a g ro ż e n ie
W ub. piątek wilgotność powietrza była niska, straż pożarna województ
wa zielonogórskiego wyjeżdżała 4 ra
zy. P a liły się lasy pod Krosnem Odrz., Żaram i i Nową Solą.
F a łs z y w y
u ś m ie c h R e y m o n ta
W olsztyn. Piątek przyniósł dwa zgłoszenia o falsyfikatach miliono
wych banknotów. Ujawniono je w oddziale W B K oraz Lubuskim Spół
dzielczym Banku Gospodarczym.
S k o k na 3 2 m ilio n y
C yb in k a. W nocy z 3 na 4 czerwca nieznani sprawcy w łam ali się do pa
wilonu ogólno-spożywczego, skąd skradli różne artykuły spożywcze i chemii gospodarczej. Stra ty oszaco
wano na 32 min zł. (eska) M a lu c h i t a b lic e
Żagań. Z piątku na sobotę z par- kingu przy pl. XXX-lecia skradziony został czerwony fiat 126p, n r rej.
ZGU-8448. Jego wartość oszacowano na 35 min.
Tej samej nocy w Zielonej Górze, na terenie Szpjtala Wojewódzkiego skradziono tablice rejestracyjne z nu- merem ZGU-6341.
P a p ie r o s o w y łu p
Św ieb o d zin . W nocy z 4 na 5 czerwca włamano się do hurtowni papierosów przy ul. Słonecznej.
Skradziono 4.110 paczek „M arlboro”
i 1200 paczek „Golden Am erican” . Stra ty oszacowano na 91 min.
W y c ie c z k i „ d o r a j u ”
G ra n ic a . W sobotę o godz. 12.00 na przejściu granicznym w Słubicach zatrzymano Rumuna, który usiłował nielegalnie przekroczyć granicę. Za
m iast paszportu okazał polski dowód osobisty.
Uparci byli czterej Armeńczycy, których służby graniczne w Gubinie zatrzym ywały w sobotę dwukrotnie.
W piątek na odcinku granicznym koło Olszyny znaleziono porzucone papierosy. W łaściciel, który prawdo
podobnie usiłował je przemycić zdą
żył zbiec. Wartość towaru oszacowa
no na 57 min zł.
N ie d o p a łe k
K ro sn o O drz. W sobotę na trasie między Krosnem a Gubinem w y
buchł pożar, którego przyczyną było prawdopodobnie wyrzucenie niedo
pałka przez jednego z przejeżdżają
cych kierowców. (bkm )
N a ło g o w i z ło d z ie je
Le g n ica . Do stoiska z papierosami w sklepie „Megasam ” podeszli dwaj mężczyźni i poprosili o dwa kartony papierosów „M arlboro” i jeden „Ca- m eli” . Zapakowali je do torby, a na
stępnie oświadczyli ekspedientce, że zabrako im pieniędzy, wobec czego zwracają zakupy. W yłożyli opakowa-
" -J J ” "■ ało i
r
Ś m i e r ć w k o m i s a r i a c i e
W y b o ry pow szechne w H is z p a n ii
M A D R Y T . Około 30 milionów mieszkańców Hiszpanii wybierało wczo
raj nowy parlament. Z ostatnich sondaży opinii publicznej wynika, iż w wyborach nadal brak zdecydowanego faworyta. Przedwyborcza kampania przerodziła się w rywalizację dwu czołowych osobistości — F e lip e Gon- zaleza z rządzącej partii P S O E i Jo s e M a rii A z n ara z P a rtii Ludowej Żaden z obu politykow nie może jednak p ' '
przewagą. Stąa tez —- ja k sądzą obserwatorzy — po wczorajszycn wybo
rach może powstać konieczność powołania rządu koalicyjnego. W iele zalezec jednak będzie od głosów „niezdecydowanych” wyborców, których liczbę szacuje się az na 17 procent elektoratu.
cd ze str. 1
Stw ierd ził on, że przyczyną zgo
nu były obrażenia głowy, a kon
kretnie krw iak nadtwardówkowy.
Dalsze dociekanie idzie w kierun
ku określenia czasu jego powsta
nia, co moży być szalenie istotne.
K ontakt policjantów z M ariuszem zaczął się o 1.30 zabraniem do a zakończył się o 1.55 zgonem.
Tym czasem rodzice chłopca od
w iedzili redakcję, oskarżając poli
cję o bestialstwo, w efekcie którego ich syn zm arł. Drobiazgowe docho
dzenie staw ia ten zarzut pod zna
kiem zapytania.
M ariusz K . o 23.30 brał udział w bójce, wcześniej jeździł czyimś mo
tocyklem , wreszcie w tow arzyst
w ie D aniela T. chciał w łam ać się do sklepu. Czy zajścia burzliw ej nocy spowodowały obrażenia i ja k a była ich bezpośrednia przyczyna, skoro na głowie chłopca nie stwierdzono śladów pobicia? Dochodzenie w tej spraw ie prowadzi prokuratura wo
jewódzka, a w yjaśnienia ostatecz
ne z pewnością zaspokoją zbulwer
sowaną opinię społeczną. D zisiaj, z uwagi na skom plikowane okolicz
ności w ypadku, trudno jest przesą
dzać sprawę.
M iro s ła w D R E W S
P o l i c j a b i ł a , s ł u s z n i e
c z y n i e s ł u s z n i e ?
nia na ladę i odeszli. Okazało się, że kartony zostały podmienione. W zwróconych była pocięta tektura.
(N ik ) Z ł o t y le s z c z
N o w a Só l. W niedzielę o 18.00 zakończyły się tradycyjne zawody wędkarskie na Odrze „Z ło ta R y b k a ” . Największą rybę, ponad kilo
gramowego leszcza złowił Z b ig n ie w M ile w s k i z koła „Zielona Góra 1”.
Drużynowo zwyciężyło koło „S u le ch ó w 1”, wśród seniorów najlepszy okazał się Z b ig n ie w L u b ie m e ck i z
„Krosna 3”, najlepsza w zawodach kobieta, to Ire n a W itc z a k z „S u le chowa 1” , juniorka — M ałg o rzata N a sta j z koła „Ż a ry 7”, a ju n io r__
D a riu sz Sak o w icz z „Krosna 5”.
Najlepsza w wędkowaniu ro d zin a p a ń stw a S tró ż n ia k ó w z „Krosna 5” złowiła ponad 10 kilogramów ryb!
(a b r)
cd ze str. 1
Zaatakow ali oni policjantów.
Znów doszło do bijatyki. Podobnie było później pod Belwederem , gdzie tłum przem aszerował wzno
sząc okrzyki (m .in. „L u s tra c ja ” ,
„P a k u j się agencie” i „M ia łe ś cha
m ie złoty róg”).
Sobotnia stołeczna prasa oskar
żyła policję o brutalne zachowanie się wobec dem onstrantów. Szef M S W , A n d rz e j M ilc z a n o w s k i, według nie potwierdzonych infor
m acji, zabiegał o możliwość w ystą
pienia w T V po głównym w ydaniu
„W iadom ości” , a prezes Ja n u s z Z a o rs k i nie w yraz ił na to zgody proponując m inistrow i zorganizo
w anie konferencji prasowej, którą telew izja obsłuży. Faktem jest, że tak a konferencja w sobotę, w try bie nagłym została zwołana. M in i
ster M ilczanow ski oświadczył, że policja i U O P d ziałała najego pole
cenie i za jego wiedzą, bierze on pełną odpowiedzialność za je j po
stępowanie i dziękuje policjantom za ofiarne zabiegi o przywrócenie spokoju. Pow iedział, że jako m inis
te r jest osobą apolityczną i jego zadaniem jest dbałość o ład i po
rządek. Tymczasem organizatorzy m anifestacji dopuścili się prze
stępstw. Pierw szym z nich była próba kolportowania plakatów z portretam i polityków, w tym pre
zydenta W ałęsy, sugerujących że osoby te współpracowały z S B , a więc lżących władzę. Funkcjona
riusze legitym ujący w nocy kolpor
terów i rekw irujący p lakaty zacho
w a li się w ięc ta k ja k zgodnie z prawem należy się zachowywać w obliczu przestępstwa. M in ister M i
lczanowski oświadczył, że w d al
szym ciągu będzie czynił staran ia o to by Polska była krajem prawo
rządnym .
O bradujący w sobotę i niedzielę przedstaw iciele „Solidarn o ści” R e
gionu Mazowsze o kreślili działal
ność M S W jako „prow okacyjną ak
cję bojówek policyjnych” i oskarżyli prezydenta, rząd i władze stolicy, że ponoszą za n ią odpowiedzial
ność.
T ak rozpoczęła się kam pania wyborcza. A na tem at odpowie
dzialności graczy politycznych w y
prowadzających tłum na ulicę wszyscy zgodnie m ilczą.
Z b ig n ie w B IS K U P S K I
K O M E N T A R Z
NO\NEJ
R y s an a p o r t r e c i e Śm ierć dwóch kobiet i trzech dziewczynek w płonącym domu w bolm gen w strząsnęła nie tylko ponad m ilionow ą m niejszością turecką i L ?e fr ? 0? P ° raz kolejny m usieli spojrzeć we własne, narodowe oblicze. W ielu patrzyło z przerażeniem .
Korzenie Solingen sięgają la t 70. W R F N brakow ało ludzi do
„ czarnej roboty . Rozbudowany system so cjalny sp raw iał, że w ielu __, . -- — uc ut ouui j t o mz z cięzmej, zle opłacanej pracy. N a rosnącą im igrację turecką patrzono więc ja k na zło konieczne — ktoś przecież m u siał wywozić śm ieci i zmywać naczynia... N ig d y jed n ak nie n astąp iła asym ilacja tureckiej mniejszo
ści — naw et dzis, gdy je j część urodzona je st ju ż w R F N .
Zjednoczenie N iem iec stworzyło inne re a lia ekonomiczne. Deficyt budżetowy sięgnął 3,6 procenta. Do wschodnich landów pompuje się około 100 m in m arek rocznie, a i tak rzeczywiste bezrobocie, ja k tw ierdzi M arcus Meckel, brandenburski deputowany do Bundestagu, dotyka tu co drugą osobę. O ficjalne dane nie są aż tak dram atyczne, nie uw gLędm ająjednak osobpracujących na części etatu i uczestniczących w kursach. Dobra je st każda p raca. „T u re k ”
odejść” ? : zrobił swoje, Turek może
Niem iecka sk rajn a p raw ica wrogość wobec obcokrajowców demons
tru je w b ru taln y zbrodniczy sposób. Spotyka się to z oficjalnym potępieniem, a jed nak pod presją tych nastrojów Bundestag u ch w alił nowe praw o azylowe, zam ykające em igrantom drogę do R F N . Jeeo zwolennicy przekonyw ali, że zagrożone je s t wewnętrzne bezpieczeńst
wo państw a. Przeciw nicy ogłaszali koniec niem ieckiej dem okracji. A skinheadzi i neonaziści u zn ali decyzję Bundestagu za w łasne zwycięst-
H ans D ietrich Genscher, zm arły w ubiegłym roku były m inister spraw zagranicznych R F N , przez dw adzieścia la t budow ał w świato
wej o p in ii obraz dem okratycznych, europejskich Niem iec. Solingen to kolejna rysa na tym wizerunku.
Małgorzata STO LARSKA
O fiary z Solingen
- uroczystości żałobne
W o jcie c h M R Ó Z z B e rlin a
G ł o ś n e o t w a r c i e
W sobotę, zgodnie z zapowiedzią, odbyło się w Zielonej Górze uroczy
ste otw arcie nowego pasażu hand-
przez w iele la t m ieściła się w tym sam ym budynku. P ie rw si klienci z pewnym rozrzewnieniem wspom i
n a li szalone dancingi i k aw iarn ia
ne spotkania.
O godz. 10.15 R u d ii R u diak prze
cią ł wstęgę, otw ierając tym sam ym pasażowe podwoje. Zagrzm iała głośna m uzyka, z pewnością przy
ciągająca klientów , utrudniająca jed n ak trochę weekendowy wypo
czynek okolicznym mieszkańcom.
Przed drzw iam i tańczyły piękne
dziewczyny, ą eleganęko ubrani panowie rozdawali reklam ów ki sklepu złotniczego „M id a s” . K ró t
ko m ówiąc — „pom pa” . W rażenie psuło jed ynie k ilk a niedokończo
nych, rem ontowanych jeszcze po
mieszczeń.
Po restauracyjnym w ystroju nie ma już śladu. „Topaz” , obecnie własność spółki „R u d ia k i syno
w ie” , podzielony został szklanym i ścianam i na 50 handlowych stoisk.
Można w nich kupić biżuterię, odzież, obuwie, kosm etyki i zaba
w ki. Cen promocyjnych w dniu otw arcia nie było.
(b k m )
W s o b o tę w S ł u b ic a c h p r e z e s
S t o w a r z y s z e n ia „ M i t t l e r e O d e r ” i p r e z e s
S t o w a r z y s z e n ia L u b u s z a n „ P o g r a n i c z e ”
p o d p is a li l i s t in t e n c y j n y
cd ze str. 1
K ieru jąc się dobrem partnera w spierać działania zm ierzające do w yrów nyw ania poziomów życia po obu stronach O dry
Opracować wspólne koncepcje rozwoju działań w obszarze Środ
kowej O dry, celem uzyskania pomocy i w sparcia W spólnoty Europejs
kiej dla realizacji tych zamierzeń
Dołożyć wszelkich starań dla stopniowego tw orzenia euroregionu który będzie urzeczyw istnieniem uznania wzajem nych interesów
Obie strony uznają się za integralne podmioty polsko-niemieckiej współpracy transgranicznej, ja k również trak tu ją tworzenie eurore
gionu jako proces dzięki wspólnym działaniom m ożliwy do zrealizowa- D la praktycznego w ykonyw ania uzgodnionych zadań w ykorzys
tane będzie wspólne biuro „P ro Europa V ia d rin a ” w Słubicach Prezes Stow arzyszenia „M ittle re Oder” , W o lfg a n g P o h l Prezes Stow arzyszenia Lubuszan „Pogranicze” , P a w e ł K is ie le w s k i
W ubiegły czw artek w N ie mczech flag i na budynkach pub
licznych opuszczone byty do poło
w y masztu.
K ra j ten oddawał hołd ofiarom brutalnego mordu w S O L IN G E N . N iem ieckie uroczystości żałobne odbyły się w K olo nii. Głos zabrał prezydent N iem iec R . v o n W eiz- s a c k e r, któ ry podkreślił, że „m ord na 5 Turczynkach je st w ynikiem ldim atu radykalno-prawicowego, ja k i od niedaw na w ziął jak b y górę, nad tradycjam i dem okratycznym i Europy” .
„ W Niemczech nie może być łudzi drugiej klasy” , pow iedział Weiz- sacker, „tylko dlatego, ie nie są Nie
mcami” .
Tego samego dnia zw łoki 5 T u r
czynek specjalną m aszyną niem ie
ckiej Lu ftw affe odleciały do T u rcji, gdzie następnego dn ia zostały po
chowane w m iejscowości M E R C I- M E K , z której pochodzi rodzina ofiar.
W piątek zanim odbył się po
grzeb m ahom etański z udziałem najbliższej rodziny, w m iejscowo
ści T A S O W A w północnej T u rcji, m iała m iejsce oficjalna uroczystość żałobna, w której ud ział w z iął pre
zydent T u rcji, delegacja parlam en
tarzystów niem ieckich oraz przed
staw iciele rządu, której przewod
niczył vicekanclerz i jednocześnie m inister _ spraw zagranicznych K la u s K in k e l. 15 tysiącom zebra
nych obyw ateli T u rcji i N iem iec próbowało zakłócić spokój ok. 400 członków radykalnego ugrupowa
n ia tureckiego p.n. „S z a re W ilk i” .
Dom agano się odwetu, palono niem ieckie flagi, na transparen
tach w ypisane b yły hasła:
..M y też p o trz e b u je m y o fia r, w ś ró d ty c h k tó rz y m o rd u ją T u rk ó w ” , „D o N ie m ie c n ie p rz y je c h a liś m y u m ie ra ć __
p rz y je c h a liś m y p ra c o w a ć ” . G d y głos zabrał m in. K in k e l roz
legły się gwizdy, które nie prze
szkodziły m u powiedzieć, że „Bonn uczyni wszystko, aby obcokrajowcy w jego kraju czuli się bezpiecznie” .
Tym czasem w Niem czech aresz
tow anych zostało 3 dalszych po
dejrzanych o udział w podpaleniu w Solingen. Zaprzeczałoby to pier
wszej teorii, że podpalenia dopuś
c iła się jed n a osoba, spontanicznie i z przyczyn czysto osobistych. Je d nocześnie agencje donoszą o kolej
nych pożarach obiektów, w któ
rych m ieszkają bądź pracują T u r
cy.
W K onstancji na południu N ie m iec doszczętnie spłonęła turecka restau racja i k ilk a godzin później zaczął płonąć dom, zam ieszkały przez T\irków. P o licja przypusz
cza, że b yły to zam achy. N atom iast w nocy z soboty na niedzielę 15 Turków napadło na am erykańskie kasyno oficerskie w berlińskiej dzielnicy Z E H L E N D O R K Goście kasyna obyw atele U S A i N iem iec ostrzelani zostali z pistoletów ga
zowych i porażeni urządzeniam i elektrycznym i w yw ołującym i szok
— napastnicy zbiegli. Początek es
k alacji?
S e j m i k o p o r z ą d k u i b e z p i e c z e ń s t w i e
D zisiaj odbędzie się X V I sesja Sejm iku Samorządowego W ojewó
dztw a Zielonogórskiego. Porządek obrad przew iduje m .in. ocenę sta
nu porządku i bezpieczeństwa w województwie oraz w spółpracy przygranicznej w roku ubiegłym . M iejscem sesji będzie sala kolum nowa Urzędu Wojewódzkiego, po
czątek o godz. 10.00. •
(jp )
Kto zna
złodzieja?
2 kw ietn ia br. m iędzy godz.
20.00 a 21.30 na parkingu nie
strzeżonym przy ul. Kazim ierza W ielkiego (przy Domu H andlo
w ym ) w Zielonej Górze włam ano się do przyczepy samochodu yepp eagle (na niem ieckich num erach rejestracyjnych). Skradziono kom
putery typu IM B oraz PC , m onito
ry, analizato ry k rw i oraz analiza
tor plazm y krw i. W artość sprzętu oszacowano na około 1 m ld zł.
Po licja prosi w szystkie osoby, które wiedzą cokolwiek o opisa
nym w ydarzeniu oraz osoby, któ
rym proponowano kupno takiego sprzętu, o kontakt z Kom endą Re
jonow ą Po licji w Zielonej Górze (ul.
Partyzantów 40, p. 46, tel. 616-16, wew. 415) od godz. od 8.00 do
15.00. (b k m )
RdR tworzy koalicję przedwyborczą
W trakcie odbywającego się w dniach 5-6 bm. w M ińsku M azo
wieckim I Krajowego Kongresu Ruchu dla Rzeczypospolitą doszło do połączenia tej p a rtii z Ruchem Chrześcijańsko-Narodowym Akcja Polska A n to n ie g o M a c ie re w i
cza.
Kongres w ybrał na przewodni
czącego R d R Ja n a O lsz e w s k ie go, jedynego kandydata na to sta
nowisko. Zapow iedział on, że zw ią
zek R d R i A P je st pierwszym kro
kiem do utw orzenia patriotycz- no-demokratycznej koalicji przed
wyborczej. RCh-N A P działać bę
dzie w ram ach RdR. Po ogłoszeniu decyzji o zjednoczeniu zebrani od
śpiew ali M azurka Dąbrowskiego.
Ja n O lszewski powiedział, że nie chodzi tylko o współpracę tych dwóch ugrupowań, ale o stworze
nie w ielkiej koalicji obozu niepod
ległościowego i dem okratycznego, który mógłby zwyciężyć w nadcho
dzących wyborach.
A ntoni M acierew icz m a, ja k po
inform owano dziennikarzy na konferencji prasowej, zająć w po
w stałym ugrupowaniu stanowisko wiceprzewodniczącego.
Ja n O lszewski p ytan y na kon
ferencji prasowej czy P C zgłosiło swój akces do tworzonego przez R d R obozu centropraw icy powie
dział, że w liście przesłanym przez J . Kaczyńskiego „p o raz pierw szy w sposób ta k zdecydowany i jedno
znaczny została zaakcentowana w ola budowy przedwyborczego bloku patriotyczno-demokratycz- nego” .
O lszewski nie w ykluczył udziału w bloku centropraw icy także Zjed
noczenia Chrześcijańsko-Narodo-
wego. ( P A P )
Wstrząs
w kopalni
„Rudna”
W nocy z p iątku na sobotę w Zakładach Górniczych „R u d n a ” w Polkow icach (woj. legnickie) na od
dziale G-23 m ia ł m iejsce bardzo siln y w strząs sejsm iczny.
W strefie zagrożenia, na pozio
m ie 1100 m pod ziem ią, znajdowało się 3 górników, którzy doznali ob
rażeń cia ła — poinform ował rzecz
n ik prasow y K G H M „P o lsk a M iedź” S.A . w Lu b in ie Je r z y P ie t ra s z e k .
Z 3 górników, odwiezionych po w ypadku do szpitala w Lubinie, jeden — operator K rz y s z to f P a c
— został po założeniu opatrunków na stłuczonej głow ie i podudziu w ypisan y w sobotę do domu. D w aj pozostali poturbowani górnicy — M ie c z y s ła w K o rc ip a i A n d rz e j D z iu b e la t przebyw ają nadal pod obserw acją lekarską w szpitalu.
Życiu ich i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Okręgow y U rząd Górniczy we W rocław iu prowadzi postępowanie w celu ustalen ia w szystkich okoli
czności zdarzenia. (P A P )
Redaktor prowadzący Zbigniew Ryndak Redaktor depeszowy
Małgorzata Szwalck
NR 109 * PO N IED ZIAŁEK* 7 C ZERW C A 1993 G a z e t a N o w a
9 I x W o je w ó d zk a O lim p ia d a Specjalna
M o s t y d la n o w e j E u r o p y Złote medale dla wszystkich uczestników
" ... ^ c łn n n o n H W łfl s ie X O lim o ia d a
od b ie g u n a 50 m e tró w , rzu cd ze str. 1__T rzeb a p a m ię ta ć , że B r u k se la to n ie M o sk w a z je j om- n ip o te n c ją w o k re sie is tn ie n ia obozu k o m u n istyczn ego — mówi pani H ellw ig. — N a W sp ó ln o tę s k ła d a się 12 ró żn ych k ra jó w z ic h p ro b le m a m i, w ew n ętrz n y
m i sp o ra m i i k o n flik ta m i.
Z tą tezą polem izował nadbur- m istrz Fran kfu rtu n. O. W o lfg a n g P o h l. Jego zdaniem pogłębianie wewnętrznej spoistości W spólnoty i rozszerzanie współpracy z k ra ja mi sąsiednim i m usi następować równolegle; w przeciwnym razie zagrożona byłaby idea euroregio
nów.
Pierw szy euroregion powstał w 1958 roku na niemiecko-holender- skim pograniczu, pod nazwą „Eu - roregio” . Jego zasięg obejmuje 104 gm iny, m iasta i okręgi, zam iesz
kałe przez praw ie 2 m iliony m iesz
kańców. Sukces tej idei pokazuje, że granice narodowe nie tracąc na ważności, nie dzielą lecz łączą.
Dziś, acz pod różnym i nazwam i („Eu ro regio n ” , „Eu reg io , „Com- regio” , czy „Europa-Region” ) is t
nieje w iele ośrodków w spółpracy o ponadgranicznym , lokalnym i m ię
dzyregionalnym charakterze. Im wszystkim przyświeca ten sam cel
— wzm acnianie gospodarczego, kulturalnego, ludzkiego kontaktu, między obszarami różnych narodo
wości.
N ie tak dawno zainicjowane eu
roregiony na granicy N iem iec z Polską i Czecham i są odpowiedzią na odradzające się tendencje do zam ykania obszaru W spólnoty E u ropejskiej.
K u rt- P e te r H o tte , zajm ujący się w kom isji E W G w B ru k seli polityką regionalną otw arcie przy
znaje, że pieniędzy w kasie W spól
noty jest za m ało aby zaspokoić w szystkie potrzeby krajów „d w u n astki” . 70 m iliardów E C U odpo
w iada m niej więcej poziomowi nie
m ieckiej w ym iany handlowej ze Wschodem.
— K o m itya E W G ro z d z ie la
fu n d u sz e p o p ie ra ją c tylk o dob
rze u d o k u m e n to w a n e p ro je k ty ro zw o jo w e — mówi Hótte. — O te p ie n ią d z e m ożna się s ta r a ć za p o śre d n ictw e m rz ą d ó w (ta k ż e w W a rs z a w ie ), z k tó ry m i k o m i
s ja w sp ó łp ra cu je .
B ra k dostatecznych funduszy dla popierania międzynarodowej współpracy nie m usi je j uniem oż
liw iać.
— S u k ce s o s ią g n ię to to m , g d z ie do w sp ó łp ra cy p o n a d g ra n ic a m i p rz ystą p io n o „z m a
rs z u ” n ie c z e k a ją c n a p o ro z u m ie n ia , um ow y, p ie n ią d z e — tw ierdzi Je n s G a b b e dyrektor
„Eu ro reg io ” i W spólnoty P ra cy E u ropejskich Regionów Granicznych.
— Je ż e li p ro je k t je s t do bry, p ie n ią d z e ta k czy in a c z e j d a się w yw alcz yć. N a jg o rz e j je s t cze
k a ć z z a ło ż o n ym i rę k a m i, aż s p ra w y sam e się ro z w ią ż ą .
W w arunkach polsko-niemiec
kiego pogranicza euroregiony to idea i w vzw anie. N ie należy mieć złudzeń,' że z ch w ilą złożenia pod
pisów pod dokum entam i natych
m iast ruszy współpraca. Do poko
nan ia są liczne b ariery polityczne, społeczne i gospodarcze. K w estią pierwszoplanową jest bariera języ
ka.
— Ję z y k to d ro g a do d ru g ieg o c z ło w ie k a . Bez z n ajo m o ści ję z y k a s ą s ia d a , n ie m o ż liw a je s t w y
m ia n a id e i — mówi A n d re Sou- d ie r z A lzacji. — D la te g o w S tra s b u rg u w p ro w ad zo n o ję zyk n ie m ie c k i do pow szechnego n a u c z a n ia ju ż w p rzed szko la c h . W Polsce nie uczy się niem ie
ckiego naw et w w ielu szkołach śre
dnich, nie m ówiąc już o podstawo
wych. Trudno też sobie wyobrazić by N iem cy powszechnie zaczęli się uczyć polskiego. Choć coś się w tym względzie zm ienia na lepsze. Zaró
wno frankfurcka „M ark isch e Ode- rzeitung” ja k i rozgłośnia „Anten- ne Brandenburg” prowadzą kursy pozwalające Niem com poznać naj
prostsze polskie zw roty i słowa potrzebne w codziennej kom unika
cji.
W ogóle nie do przecenienia jest rola mediów w procesie wzajem nego polsko-niemieckiego zbliże
nia. Tym czasem ja k stw ierdziła podczas konferencji D o ro ta B ile - w ic z z redakcji zagranicznej Po l
skiej Agencji Prasow ej, przeciętni Niem cy nie interesują się Polską, a niem iecka prasa ogranicza swoje relacje do w ielkich wydarzeń poli
tycznych i skandali.
__P ra w d a , n ie m a z a in te re so w a n ia P o ls k ą w N iem czech
— dorzuca któryś z niem ieckich gości. — M y śle liśm y, że gdy bę
d z ie g ra n ic a o tw a rta , to w szys
tko będzie ca cy. Tym czasem je s t o w ie le tru d n ie j.
Niezależnej dziennikarce Hart- m ut Topf, po je j pobycie w Polsce, udało się opublikować tylko dwa m ateriały. — In n e z o sta ły przez re d a k ę je od rzu co n e — mówi. — A rg u m en to w an o , że c z y te ln i
ków n ie in te re s u ją o p isy zw yk
łego codziennego ż yc ia , bez ele
m entu se n s a c ji.
W ażne więc są lokalne próby przełam yw ania tego m ilczenia, ja k to ma miejsce w przypadku wspól
nej audycji radiowej przygotowy
w anej przez Radio Zielonogórskie i Antenne Brandenburg.
N a tym polu w iele starań czyni C laus Detien, wydawca
„M ark isch e Oderzeitung” . W lis topadzie ubiegłego roku z okazji otw arcia przejścia granicznego K ustrin-Kietz — Kostrzyn jego ga
zeta przygotowała specjalne dwu
języczne w ydanie z dużą ilością artykułów w języku polskim . C ie
kawe zresztą ja k zareagowaliby Polacy gdyby tak postąpiła któraś z naszych gazet.
__P r a s a może k sz ta łto w a ć i u tr w a la ć stereo typy, a le może też j e z w a lcz a ć. N a jp ie rw m u si so bie tę p ra w d ę u św ia d o m ić k a ż d y z d z ie n n ik a rz y — powie
dzą! C laus Detjen podsumowując obrady. — P u b lik a c ja m i w n a szej g az e cie s ta ra m y się bu do
w a ć m osty p o ro z u m ie n ia . T ylk o ten , kto w ie ja k ż y ją je g o są s ie d z i, m oże ic h zro zu m ieć.
K o n ra d S T A N G L E W IC Z
4 i 5 b m . w S ł a w i e o d b y ł a s ię X O l i m p i a d a
S p e c j a ln a . W y s t ą p i l i u c z n i o w i e s z k ó ł s p e c j a l
n y c h z d z i e w i ę c i u o ś r o d k ó w w o j e w o d z t w a z i e
lo n o g ó r s k ie g o ( w r a z z o p i e k u n a m i o k . ^ 00
o s ó b ) . P r z y d ź w i ę k a c h p i o s e n k i g r u p y „ Q u e e n
_ „ W e a r e t h e c h a m p i o n s ” ( J e s t e s m y m i s t
r z a m i ) , z n i c z z a p a l i ł 1 8 - le t n i R o b e r t J a n i c k i z
Ż a g a n ia . N a z d j ę c i a c h p r z e k a z u j e m y m i g a w k i
z im p r e z y .
od biegu na 50 metrów, rzutu piłeczką palantow ą dziewcząt i skoku w dal. Do najmłodszych uczestniczek należały dziewię
cioletnie nowosolanki: A g n ie s z k a W a s il e w s k a , M o n i k a T o m k i e w i c z i A g n ie s z k a D u d e k , które po biegu powie
działy: —
Startujem y po ra z
pierw szy i bardzo nam się
Sędzia główny zawodów, J a n K o t l a r e k ze Szkolnego Związku Sportowego w Zielo
nej Górze powiedział: —
Im
preza ma ch arakte r zaba
wowy, a p rze p la ta n a jest
U d a n y w y s t ę p
h a r c e r s k i e g o z e s p o ł u
W D niu Dziecka sala zielonogór
skiej Estra d y w ypełniona była po brzegi. D la w ielu osób, głównie dorosłych, zabrakło m iejsc. I takiej publiczności, spontanicznej i ciep
łej — mógłby „Chichotom ” , grupie wokalno-tanecznej Zielonogórskiej Chorągwi Z H P , pozazdrościć nieje
den zespół. N a koncercie „P la n e ta dzieci” b aw ili się uczniowie z w ielu zielonogórskich szkół i rodzice ob- serw ujący w ystępy swoich pociech.
Zaproszone z Górzykowa dzieci specjalnej troski żywo reagow ały na w ydarzenia dziejące się na sce
nie. W śród harcerzy śpiew ała i naj
młodsza pięcioletnia M irelk a, i najstarsza, uzdolniona estradowo, Lid k a, która pam ięta początki k a riery zespołu, sięgające 1982 roku.
Dzieci nie m iały trem y. B y ły uśm iechnięte, dobrze przygotowa
ne. I w okalnie, przez prowadzącą
„C h ich o ty” Ir e n ę S o b a ń sk ą , i ta necznie, przez nowego choreografa zespołu, M a rię Ja ło c h ę . Podczas dwugodzinnego program u pokaza
no ponad dwadzieścia piosenek i tańców. Najm łodsze zuchy odtań
czyły w białych strojach trojkę, a najstarsze harcerki pochw aliły się
/S p ra w c a m i są m ę żczyźni, za k tó ry m i nie o g lą d a ją się kob iety
R o z p o z n a j g w a łc ic ie la
^ . J __i ~ l/-r\nł qIr D r o b n y , n i s k i J o h n F r a n c i s D u f f y n i c z y m n i e w y r ó ż
n i a ł s ię w u l i c z n y m t ł u m ie . J e d n a k t o w ł a ś n i e o n o k a z a ł s ię g r o ź n y m „ k o l e j o w y m g w a ł c ic i e l e m , t e r r o r y z u j ą c y m t y s ią c e m i e s z k a n e k L o n d y n u . W c i ą g u 4 la t , _ t e n s p o k o j n y z p o z o r u I r l a n d c z y k , z g w a ł c i ł p o n a d 3 0 k o b i e t , b e s t ia l s k o m o r d u j ą c t r z y z n i c h .
Ze strachu przed gwałcicielam i tysiące kobiet boi się o zmroku wyjść na ulice. C i notoryczni budzą grozę, ale stosunkowo rzadko wpa
dają w ręce sprawiedliwości. U ję
cie „kolejowego gwałciciela” uzna
no za jeden z większych sukcesów
b r . --- A... „
ta
>rytyjskich organów ścigania, a także prawdziwy przełom w sposo
bie prowadzenia śledztwa. Policja po raz pierwszy zastosowała meto
dę zwaną „psychologicznym po
rtretem pamięciowym” (P O P ). W połączeniu z drobiazgowa pracą detektywistyczną dało to efekty — natrafiono na ślad Duffy’ego.
W specjalnym komputerowym banku danych zbierane są wszel
kie informacje, dotyczące gwałtów zgłoszonych policji. N a podstawie analizy okoliczności zbrodni i poró
wnania ich z innym i tego typu przypadkam i sporządzany jest psychologiczny obraz napastnika.
— S ta ra m y się odtw orzyć oso
bowość g w a łc ic ie la poprzez do
k ła d n e p rz yjrz e n ie się jeg o po
stęp o w an iu w m om encie p o p e ł
n ie n ia p rzestęp stw a — w yjaśnia prof. D a v id C a n te r, psycholog u- czestniczący w tworzeniu portretu Duffy’ego.
W przypadku „kolejowego gwał
ciciela" P O P składa się z 17 punk- Uów . 13 z nich idealnie pasowało do
niepozornego Irlandczyka. Spraw dziły się przypuszczenia, dotyczą
ce m.in. miejsca zamieszkania gwałciciela, zatrudnienia, budowy fizycznej, pewnych cech psychicz
nych, a nawet bezpłodność.
Ja k ustrzec się przed gwałcicie
lem ? W ja k i sposób rozpoznać, czy idący naprzeciw mężczyzna nie jest bestialskim zwyrodnialcem ? Większość przestępców nie wyróż
nia się w tłum ie niczym szczegól
nym, ale pewne cechy powtarzają się dość często. Zdaniem fachow
ców aż 95 proc. gwałcicieli to męż
czyźni o krym inalnej przeszłości bądź m aniacy seksualni o perwer
syjnych skłonnościach. I choć trud
no mówić o jakim ś charakterys
tycznym typie, w arto wiedzieć, że:
1. „O b c y " g w a łc ic ie l, o so b n ik w cz e śn ie j n ie z n a n y o fiarz e, z re g u ły o b ra ca się w k ry m in o g enn ym śro d o w isk u i m a ju ż n a sw o im k o n c ie k o n flik ty z p raw e m . M ieszka w centralnych dzielnicach m iasta.
2. C zęsto m a p ro b lem y ze sw o im ż yciem se k su aln ym . Za
zwyczaj są to kłopoty z erekcją i przedwczesny w ytrysk nasienia.
3. R e p re z e n tu je ty p sa m o tn i
k a. M a niewielu znajomych, z tru
dnością nawiązuje kontakty z ko
bietam i. Je ś li jest żonaty, iego m ał
żeństwo nie należy do udanych.
4. W ż yciu co d zien n ym n ie w y ró ż n ia się n iczym szczegól
nym . Zaledwie 5 proc. gwałcicieli to psychopaci.
5. M a u p o d o b an ia do fa n ta z ji se k su a ln ych . Posiada dużą kole
kcję pornograficznych filmów i cza
sopism. Zbiera rekw izyty do szcze
gólnie wyuzdanych erotycznych igraszek.
6. Z re g u ły je s t n iep o zo rn ej p o stu ry. Podobnie jak Duffy, na
leży do mężczyzn, za którym i nie
N ie sposób wym ienić
wszystkich, którzy zaang a
żow ali się w organizację
dwudniowego spotkania.
Od dwóch la t głównym or
ganizatorem jest Z a rzą d
znajomością rapu. Widzom podo
bała się nastrojowa melodia japoń
ska o rybaku i w łoska piosenka o pięknym dniu „U n giorno . Podzi
w iano ładne kostium y i staranne rekw izyty, towarzyszące niem al każdem u występowi. N a uznanie zasłużyli sponsorzy przedsięwzię
cia: zielonogórska Estra d a i Po lmozbyt oraz hurtownie — Fak to r i Edjapol. T a ostatnia firm a ufun
dowała nagrody dla publiczności.
Trzech chłopców obdarowano w iel
kim i kolorowym i m iśkam i.
M a łg o rz a ta M A S Ł O W S K A
oglądają się kobiety.
P o lic y jn a p ra k ty k a p o tw ie r
dza po n ad to , że: _ _ _ _
* W ięk szo ść g w a łc ic ie li n ie za
m ie rz a z p re m e d y ta cją z ra n ić sw yc h o fia r lu b p o zb aw ić ż y
c ia . Zdeklarowani sadyści zdarza
ją się dość rzadko.
» C z ęściej o fia ra m i p a d ają k o b ie ty z n ajb liższeg o otoczenia, Aż w 60 proc. przypadków zgwał
cona kobieta wcześniej znała napa- stniks.
* W b re w p o w szechnym _ opi som , p ro w o k a c yjn y stró j n ie z w ięk sza ry z y k a g w a łtu . Poło
wa ofiar to kobiety ubrane w dżin
sy i podkoszulki. < ,
* N ie k tó rz y sp ra w cy n ie zdają so bie s p ra w y z tego, że p o p eł
n ia ją przestęp stw o . Uw ażają gwałt za zwykły stosunek seksual-
* N a jcz ę ście j o fia ra m i g w a łtó w są p ro s ty tu tk i.
(M a n )
„Sztandar Młodych” , 2.06.93 J
elementami sportowymi. W
lekkiej atletyce młodzież zo
stała podzielona na trzy
grupy wiekowe. Najmłodsze
dziewczęta i chłopcy startu
j ą w biegu na 50 metrów,
rzucają p iłe czką p a la n to
wą i skaczą w dal.
Wgrupie
drugiej ryw a lizu ją w rzucie
piłeczką, biegach na 100 i
200 m oraz w sztafecie 4x100
m, a najstarsi (nie ma
ograniczeń wieku) w: skoku
w dal, p chnięciu ku lą , bie
gach na 100, 200 i 400 m
oraz w sztafecie 4x100 m.
Zaplanow ano także turn ie j
p iłk a rs k i. Młodzież ze Szko
ły Podstawowej n r 15 w Zie
lonej Górze przyw iozła
sprzęt do unihoca i zapoz
n aliśm y dzieci z tą grą. W
piątkow y wieczór na terenie
ośrodka, dzieci, ich rodzice
i opiekunowie w ystąpili w
biegu przełajowym „P rze
budzeni” i „K u słońcu”. Wo
lny czas wypełniły kon ku r
sy, dyskoteki, pokaz sztucz
nych ogni i ognisko z piecze
niem kiełbasek.
Wojewódzki P C K w Zielonej
Górze, który udostępnił
swój ośrodek w Sław ie.
Szkolny Zw iązek Sportowy
tu ta j podoba. N a pewno
znów wystąpimy za rok.
W śród opiekunów ekip J a d w i g a S c h e n , nauczycielka z Żagania — od 36 la t pracująca z młodzieżą, a od jedenastu — w szkole specjalnej: —
S ta r
tujemy od la t w o lim p ia
d ach wojewódzkich i cent
ralnych. M ój uczeń Robert
J a n ic k i przed dwoma laty
w ystąpił w zawodach w
M in n e a p o lis (USA), gdzie
z a ją ł trzecie miejsce w sko
ku wzwyż i czw arte w sztafe
cie 4x100 m. W ubiegłym ty
godniu podczas IV O lim p ia
dy Specjalnej w Warszawie,
Robert z a ją ł pierw sze m iej
sce n a 200 m i w sztafecie
4x100. Sm utno nam, że w
Sław ie nie m a skoku wzwyż,
bo kolejny mój uczeń A d
ria n C zerw iń ski ustanow ił
niedaw no rekord uzyskując
1,52 m. Dziecko bardzo
przeżywa, że n ie może wy
stą p ić i popisać się tak, ja k
podczas im prezy ce n tral
nej. Pokochałam maluchy,
które są bardzo miłe, nie
wspomaga organizacyjnie
sportową część imprezy.
Konkurencje sportowe X O li
m piady Specjalnej rozpoczęto
p o tra fią się gniewać, są
usłuchane i wdzięczne.
Zapewne strona finanso
wa zaw ażyła na tym, że w
br. je st m niej fundatorów
nagród. D la dzieci wspólne
spotkanie, to jedyna okazja
do oderw ania się od co
dzienności w domach i in
ternatach.
Im preza cieszyła się dużym zainteresowaniem , a na trybu
nach nie było wolnych miejsc.
Sp raw na organizacja i atmo
sfera prawdziwego sportowego św ięta tow arzyszyła uczestni
kom jubileuszowej O lim piady Specjalnej. N ie było przegra
nych. Każde dziecko otrzymało złoty medal, bez względu na to, które zajęło miejsce. Przede wszystkim liczył się udział.
M a r e k S T A N I S Z E W S K I