• Nie Znaleziono Wyników

Wartość dowodowa badań osmologicznych

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Wartość dowodowa badań osmologicznych"

Copied!
9
0
0

Pełen tekst

(1)

Tomasz Bednarek

Wa

rtość

dowodowa

badań

osmologicznych

Nie machybaw teorii procesukarnego bardziej wieloznacznegopojęcia niż"dowód". S.Waltoś

Wartość dowodowa każdej meto-dy identyfikacj i jestpojęciemcałkowi­

cie różnym od wartości diagnostycz-nej. Wartość dowodowa nie moż e być ustalana abstrakcyjnie w stosun -ku do całej metody, lecz każdorazo­ wo musi zostać określona i ndywidu-alnie w odniesieniu do realiów danej sprawy.Może byćona przypisana je -dynie konkretnemu ustaieniu d oko-nanemu w określonym procesie1.

Dosyć obszerne rozważania na te -mat wartości diagnostycznej badań

osm ologiczny ch znaleź ć można wwielu publikacja ch,w tym również na łamach "Problemów K ryminalisty-ki"2. Niestety o wieie mniej miejsca w literaturze zarówno prawniczej,jak i specjalistyczne jpoświ ęcanodotych -czas wartości dowodowej tych ba -dań.Ztego powoduwarto jejpoświę­ cić całkowicie odrębne opracowanie . Motyw wiodący niniejszego s tu-diumbędątworzyćrozważani ana te -mat wartośc i dowodowej bada ń osmologicz nych, stanowiące niejako natu ralną konsekwencję i uzupełnie­ nie ostatnich doniesień autoraś. P o-nadto dość interes ująca jest próba odniesienia dowodu osmoiogicznego do amerykańskiego standardu Dau -berta formułującego kryteria oceny dowodów naukowych i ich wykorzy-staniawprocesie''.

Na począte kwarto kilka słów po-święcić histo rii dowodowego wyko-rzystania badań śladów osm ologicz-nych w procesiekarnym.Propozycję wykorzystaniabadańzapachowychz

PROBLEMY KRYMINALISTYKI256107

użyciem specjaln ie wytresowany ch psów w procedurze karnej jako pierwszy wysunął rosyjski kryminal i-styk A.1. WinbergS.Spotkała sięona z bardzoostrą krytyką.Oponen ci me-tody,tj.M.S.Strogowicz iW.I.Szika -now, odrzucili wszystkie podawane przez Winberga racje, ograniczając

zasto sowanie badań wyłączn ie do

działań operacyjnych. Na poparcie swejtezyprzytoczyli następujące ar-gumenty:

1) wykorzystanie psa służbowego ma wyłącznie charakter opera -cyjny,pozaprocesowy,

2) zachowaniesiępsa nie mażad­ nego znaczenia procesowego i niejest dowodem w sprawie, ponieważ prawo karne proce -sowe nie przewiduje takieg o dowodu, jak wskazanie przez psa tro pi ącego określonej o so-bylub miejsca,

3) niema gwarancjiwiarygodności zachowania się psa wskazują­ cego określoną osobę lub rzecz,

4) indywidualn ość i niezm i enność zapachu człowi eka nie została dotychczas przez nikogo do -wiedzionaś,

5) (...) identyfikacja osób na p od-stawie zapachuprzezpsasłuż­ bowego jest niedopuszczalna,

ponieważsprowadzaczłowieka do roli bezprawnego obiektu

badańiwiąże sięzponiżeniem jegogodności?

Jednak z upływem czasu do dys-kusji włączyli sięrosyjscy proces

uali-ści, czego konsekwencjąbyło podję­ cie ważkich decyzji o przeprowa dze-niu bad ań naukowych w tej dziedzi -nie. Ostate cznie ich rezult aty dały

podstawę do stosowania w Rosji tej

metody identyfikacjijako pełnopraw­ nego dowodu w procesiekarnym 8.

Wartobliżej przyjrzeć siędo wodo-wiosmologicznemurównieżna grun-cie polskieg opostępowaniakarnego. Jak twierdzi S. Waltoś, nie machyba w teorii procesu karnego bardziej wieloznacznego pojęcia niż " do-wód"g.Jako przykład tej wieloznacz

-ności przytoczone zostały poglądy trzech Autorów i próby pojęciowego usystematyzowania "dowodu". Dla przykładu S. Śliwiński wyróżnił pięć jegoznacze ń:

1. Przebieg rozumowania, które prowadzi do sądu o pewnym stanie rzeczy; jest to ogół motywów st

wa-rzającychpewność.

2.Samo postępowan iedowodo we ("przeprowadzasiędowód").

3. Ostateczny wynik przebieg u procesu myślowego mającegonac e-lu uzyskaniepewnego sądu.

4. Dowódutożsamianyzeżródłem poznania (świadek, biegłyitp.).

5. Środek dowodowy rozumiany jako tzw. podstawa dowodu (np. ze-znania)10.

Do wyżej wymienionego katalogu M. Cieślak11 dodał jeszcze cztery znaczenia,mianowicie:

1)dowód jako zmysłowa perc ep-cja środka dowodowego przez organ proc esowy w trakcie przeprowadzania dowodu (np. dowodemsą oględziny); 2)czynność mająca doprowadzić

do ujawnienia okoliczności po

-zwalających na wyciągnięcie wniosków w sprawieinteresują­ cych zagadnień (np.ko nfronta-cja lubsekcja zwłok);

3)faktdowodowy (np.alibi); 4)odmiana rozumowaniawlogice

i matematyce.

(2)

Do jakiego stopnia wieloznaczne

jestpojęcie "dowód", niechświadczy chociaż by fakt, że P. Horoszowski doszu kał się aż ośmiu jego znaczeń

w przepisach kodeksu postępowania karnegoz 1928r.12.Tylkoczęściowo pokrywająsię one zwyodrębnionymi przez S. Śliwińskiego i M. Cieślaka. Najbardziej realistycznym, zapropo-nowanym przez S. Waltosia, wyj-ściem z tej pułapki terminologicznej, w jakiej zna l azła się nauka procesu

karnego, jest nadanie pojęciu "

do-wód" znaczenia, które najczęści ej występuje w praktyce, a które p

ozo-stawione bez takiej regulacji i tak utożsamiane byłoby z"dowodem"13. Jest nimśrodekdowodowy.W n

iniej-szym opracowaniu,mówiąc o w arto-ści dowodowej badań

osmologicz-nych, autor będzie zawsze mieć na myśli środek dowodowy w postaci

ekspertyzy osmologicznej. Aby unik-nąć pułapek terminologicznych, mó

-wiąco ekspertyzie autor zakłada, że chodzi ocałokształt działalności bie-g/ego w procesie,podjętejw celu wy

-konania zadania powierzonego mu przez organ procesowy - obejm ują­ cej przeprowadzenie badań i

wyda-nie na ich podstawie opinii, łącznie z przedstawieniem jej organowi pro-cesowemul'ł.

Opinia biegłego z zakresu krym

i-nalistycznych badań osmologicz-nych, podobnie jak każda inna opi-nia,podlega ocenie. przy czym,"sąd niejest z góryzwiązanyz ustalonymi

faktami dowodowymi.W każdej kon-kretnej sprawie może rozstrzygnąć problem związany z dowodami, któ-rych dostarcza osmologia,oceniając je wspólnie i wpowiązaniu z innymi dowodamiw sprawie"15.Ocena oraz wartościowanie "szeroko rozumia

-nych wyników pracy węchowej psa, tj. faktów dowodowych uzyskanych

na tej podstawie,powinno się odby-wać wedł ugtych zasad,które stosuje się do innych środków do

wodo-wych"16.Postanowienia kodeksu po -stępowaniakamego w sposóbj edno-znacznystatuują zasadę"swobodnej oceny dowodów". Zgodnie bowiem z art.7 k.p.k. "organypostępowania. kształtują swe przekonanie na pod-stawie wszystkich przeprowadzonych

24

dowodów, ocenianych swobodnie zuwzględ nienie mzasadprawidłowe­

go rozumowania oraz wskazań wi

e-dzy i doświadczenia życiowego'" 7. Artykułten wymienia wszystkiecz yn-niki, którełączn ie wpływają na

prze-konanie,czyli:

1)wszystkie przeprowadzone

dowody (niedopuszczalne jest pomijanie jakichkolwiek istot-nych dla wydania orzeczenia dowodów w czasie d

okonywa-nia ustaleń dowodowych; o ce-niać należy wszystkiedowody, na co wskazuje nadto art. 92 mówiący,że podstawęro zstrzy-gnięć może stan owićtylkocało­ kszt ałt okoliczn o ści u

jawnio-nych wpostępowaniu mających znaczeniedlarozstrzygnięcia) ; 2)zasady prawidłowego

rozu-mowania,czyliregułylogikif

or-malnej;

3)wskazania wiedzy, inaczej mówiąc stan nauki w danej dziedzinie;

4) wskazania płynące z do

-świadczenia życiowego18.

Jednak zawsze należy pamiętać, że pojęcie"swobodnie" w ramachza

-sadyswobodnejocenydowodów nie

oznaczawżadnejmierze"dowolnie".

Mówiąco stosowaniuzasady s

wo-bodnej oceny dowodów,warto z wró-cić uwagę na praktykę orzeczniczą. Za przykłady niech posłużą dwa orzeczenia: wyrok Sądu Najwyższe­ go z 14 stycznia 2003 r., sygn. akt III

KKN465/2000'9 , oraz wyrok Sądu

Apelacyjnego w Warszawie z 19

stycznia 2000 r., sygn. akt II AKa

436/9920.Są to przykłady orzeczeń nakazujących z dużą ostrożnością traktować dowód z opinii osmolo-gicznej i sceptycznie podchodzące dowartościdiagnostycznej tego typu badań.Wtreści uzasadnieniawyroku Sądu Najwyższego wskazujesię , że "dowód osmologicznynie dajejak do -tąd takiego przekonania, jakie może wynikać np. z badań daktylos

kopij-nych lubbadańDNA (...). Nie dyskre-dytując go, należyzatem dowód ów

in conereto

poddawać wnikliwej

i wszechstronnej analizie". Podobnie w uzasadnieniu wyroku Sądu Apela-cyjnego w Warszawie stwierdzasię,

że "na obecnym etapie postępu na

-ukowego i dorobku praktyki dowód z badań osmologicznych powinien być traktowany z dużą ostrożnością (...) i w każdym jednostkowymp

rzy-padku poddany wnikliwej i w

szech-stronnej analizie". Nie ulega żadnej wątpl iwości,że sąd- wramachsw

o-bodnej oceny dowodów - może w każdym przypadku ocenić opinię biegłego z zakresu osmologii jako niewiarygodną czy nieprzekonującą,

jednak trudno ustalić, dlaczego do-wód ten ma być a priori traktowany jako mniej wartościowy. Podobień­

stwem między badaniami o smolo-gicznymiigenetycznymi jest na p

rzy-kład to,że sątometody stosunkowo

krótko wykorzystywane w procesie karnym, materiał badawczy nie jest możliwy do zaobserwowania gołym okiem i w obu tychbadaniachistnieje realna moż liwość kontaminacji,czyli zanieczyszczenia dowodu, zarówno

na etapie jego zabezpieczania, jak też w trakciewykonywania eksperty-zy przez biegłego . Zagrożenia są więcpodobne. Niemożna uznać, że przewagą badań genetycznych jest wykorzystaniew ekspertyzie wysoce

specjalistycznegosprzętub adawcze-go, podczas gdy "na rzęd zi e m" w osmologiijestpies,na co w skazu-je Sąd Apelacyjny w Warszawie. Oczywiście nie należy wykl u czyć możliwości, że ekspertyza os

moto-giczna przeprowadzona zostanie błędnie , jednak zdarzyć się tomoże w przypadkukażdej innej ekspertyzy, także daktyloskopijnej lub genetycz

-nej.Wkażdym raziepodkreślić war-to, że każdy dowód - nie tylko osmologiczny czy biologiczny- sto-sownie dowskazańart. 7 k.p.k.po

-winien być analizowany przez sąd wnikliwie Iostrożnie, takwięcuwa

-gi zawarte w omawianych orze

cze-niach traktować należy jako uniwer-salne21.

Pozostając jeszcze przy proble

-matyce swobodnej oceny dowodów,

wartozwrócić uwagę na kolejne dwa orzeczenia,tym razem Sądu Apela-cyjnego w Lublinie22. Oba wyroki do-tyczą wiarygodności dowodu z opinii biegłego z zakresu badań osmolo-gicznych. Pierwszy z nich wskazuje

(3)

wprost na celowość (konieczność) "powtórzeniabadańwinnymośrodku z użyciem nieotwieran ych wcześniej konserw zapachowych", drugi zaś ostro krytykuje stanowisko sądu I in-stancji, który odrzucił dowód z uwagi m.in.na "brak możliwości weryfikacj i opinii osmologicznej wykonanej przez ośrode k lubelski", Ów brak możliwości weryfikacji dowodu mial być spowodowany przez nieutrwale-nie przebiegu badańnataśmiewideo i niestawieniesię uczestnikówpostę­ powania na czynności ekspertyzy. Jakłatwo za uważyć, wyroki pozosta-ją we wzajemnej sprzeczności. Je-den z nich zakłada a priori niewiary-godnośćdowodu z opinii osmologicz-nej, nakazując standardowo powtó -rzenie badań w innym ośrodku.

Z

proc esowego punktu widz en ia jestto stan owis ko nie up raw nione, gdyż obce zasadzie swobodnej oce-ny dowodów. Drugie z orzeczeń slusznie gani sądI instancji za dowol-ne założenie, że badania osmot o-giczne przeprowadzone zostały nie-rzetelnie (inaczej,niż opisane to zo -stało w treści protokołów i opinii), i wprowadzanie, chyba niesłusznej, zasady weryfikowania opinii osmolo-gicznej poprzez przeprowadzanie do-datkowych dowodów23.

Jak twierdzi S.Waltoś,w praktyce dużą rolę w przestrzeganiu zasady swobodnej oceny dowodów odegrał Sąd Najwyższy24Wiele jego orze-czeń przestrzegało sędziów przed przyznawaniem a priori określonym dowodomwiększejwagi bądż niedo-puszczeniem niektórych tylko dlate-go, że ich wiarygodność nie budziła zaufania25. Jednym z takich orze-czeń odnoszących się do opinii osmologicznej jest postanowienie Sądu Najwyższegoz 5 lutego 2001 r., w sprawie sygn. akt III KKN 333/9826. W orzeczeniu tym Sąd Najwyższy stanął na stanowisku, że dowódz opin ii osmolo giczne j mo -że być jed y nym dowodem obcią­ żającym, uznając, że przepisy ko-deksu postępowania karnego nie dzielądowodów na takie, któremogą występować samodzielnie, i takie, które nie mogą być jedynymi dowo-dami winy oskarżonego. Omawiane

PROB LEMY KRYMINALISTYKI 256/07

postanowieniejest niezwykle istotne, gdyż wska zuje w sposób jed no-znaczny,żeopiniabiegłego z zakre-su osmologii stanowi pełnowa rto­ śc iowy dowód w sprawie i podlega swobod nej oceniesądujakkażdy in-nydowódwproces iekarnym 27.

Podsumowując ten fragment

roz-ważań, należy jednoznacznie

stwier-dzić, żeostrożnośćw podejściudo

oceny dowodów (wszystkich ),z któ-rymi spotyka się organ proceso wy, wydajesięz punktuwidzenia proce-sowego jak najbardzi ej uzasadnio -na. Nie może ona jednak zmierzać do wartościowania ich na "lepsze" i"gorsze",polegającego na przyzna -waniu niektórym dowodom większej rangi, przy jednoczesnym obniżaniu wartości pozostałych.

T.Widłatwierdzi, izpoglądemtym należy się zgodzić, że organ proce-sowy w ocenie wszystkich zgroma-dzonych w sprawie dowodów powi-nien kierowaćsię zobiektywizowan y-mi kryteriay-mi28. Tego typu interesu-jące kryteria,któremożna byłoby za-stosowaćdo oceny dowodów , zapro-ponował J. Widacki i są to zdaniem tego Autora czynniki, które wyzna-czają wartość dowodową ustalenia dokonanego zapomocą jakiejśmeto -dy identyfikacji, anależądo nich:

1)kwalifikacje biegłego (jego ogólne i specjalistyczne wy -kształcenie),

2) dostęp biegłego do specjali-stycznej aparatury i jej wykorzy-stanie w przeprowadzonych ba-daniach,

3) możliwość bieżącejkonsultacji, 4) prawna dopuszczalnośćmeto

-dy,

5)wykorzystany materiał bada w-czy (dowodowy i porównaw-czy),

6)odległość (bliskość) ustaionego tą metodą faktu od tzw. faktu głównegow procesie,

7) kontekst innych dowodów i we r-sji podanej przez podejrzanego (oskarżonego),

8) relacja między pytaniem zada-nym przez organ procesowy a pytaniem,na które ma odpo -wiedzieć biegły,

9)poprawność konkluzji w kon-frontacji z przesłankam i (spra-wozdanie iwnioski),

10) dobór argumentów i popra w-nośćprocesu rozumowania, 11)psych ologiczna preo rie ntacj a

organu procesowegow stosun-ku doźródładowodoweg029. W odniesieniu do czynników

wy-znaczających wa rtość dowodową

należyzw rócić szczególną uwagęna dwaspośródz nich,amianowiciena odległość (bl i s kość) ustalonego tą metodąfaktu od tzw.faktu głównego w procesie oraz kontekst u zyska-nych wyników z badań osmologi

cz-nych w świetle innych dowodów

w sprawie. Konieczne wydaje się zatem wprowadzenie do rozważań innego jeszcze znaczenia "dowodu" utożsam i an eg o z faktem dowodo -wym. Za T.Grzegorczykiem i J. Tyl-manem 30przez fakt dowodowy ro-zumieć należy pewną okoliczność udowodnioną za pomocą określo­

nych źródeł iśrodkówdowodowych,

która sama w sobie stanowi teraz do-wód na istnienie lub nieistnienie innej dowodzonej okoliczności. Wyodręb­ nianie dowodu w tym ujęciu wiąże się z wyróżnianiem jako przedmiotu dowodzenia tzw. faktu główn ego, czyli przestępstwa, za które odpo-wi edzi al ność jest przedmiotem pro -cesu, oraz tzw. faktó w uboczny ch , z których następnie, w drodze logicz-nego rozumowan ia , wysnuwa się wnioskiodnośnie do faktu głównego (o czym będziejeszcze mowa w

dal-szej części opracowania). Aby

zakończyć rozważaniana ten temat, warto wspomnieć jeszcze o ściśle wiążącym sięzomawianą problema-tykąpodziale dowodów na:

1. dowo dy bezpośrednie- czyli takie, które dotyczą wprost faktu głównego - bezpośrednio bowiem potwierdzają istnienie przestępstwa lub mu zaprzeczają (np.: zeznanie świadka"naocznego",przyznanie się oskarżonego do winy czy zeznanie świadka"zesłyszenia");

2. dowody pośrednie - zwane częściej pos zlako wymi , które doty -czą faktu dowodowego ubocznego i służą jedynie udowadnianiu prze-słanekdo dalszego rozumowania

(4)

nośnie do faktu głównego (np.

odbit-ki linii papilarnych oskarżonego na

miejscu przestępstwa czy chociażby

śladybiologiczne należącedo

oskar-żonego na rniejscu przestępstwa

itp.).

W tym miejscu aż prosi się, żeby

zadać jedno podstawowe pytanie. Czego dowodzą zab ezp iecz enie

śladów zapach owych na miejscu

zdarzenia, a następnie wyn iki

po-zytywnej identyfikacji osmologicz

-nej? Odpowiedż jest następująca: wskazują one wyłącznie na kontakt

osoby, od której pobranomateriał

po-równawczy, z przedmiotem lub

miej-scem, z którego w trakcie oględzin

zabezpieczono ślad zapachowy.

Tyl-ko tyle iażtyle.Wzwiązkuz tym na

-leży mieć świadomość, że nawet naj-rzetelniej opracowana ekspertyza po-twierdzająca zgodność śladów

dowo-dowych z porównawczymipobranymi

od podejrzanego (oskarżonego), nie

może być utożsamianaod razu z

do-wodem sprawstwaprzestępstwa.Sa

-mo uznanie obecności określonej osoby na miejscu zdarzenia nie po-zwala jeszcze na przypisanie jej

sprawstwa tego zdarzenia. Mogłoby

tu dojść, jak wskazuje T. Hanausek, do błędu pars pro toto - czyli zastą­

pienia desygnatu przedmiotu desy

-gnatem jego części3 1. Na gruncie

kryminalistyki istotę żródła tego błę­

du można sprowadzić do twierdze-nia, iż pomiędzy śladem obecności

na miejscu zdarzenia a śladem

sprawstwa tego zdarzenia

niejedno-krotnie występują ogromne różnice.

Klasycznym wręcz przykładem, co

prawda z dziedziny daktyloskopii,jest

odbitka linii papilarnych ujawniona na

ladzie sklepu, w którym dokonano

kradzieży z włamaniem. Fakt ujaw

-nienia linii papilarnych i wykonanie

ekspertyzy daktyloskopijnej nie

świadczą otym,że osoba, od której pobrano odbitki porównawcze, jest sprawcą tego przestępstwa. To, czy

tak jest, czy też nie,wykazać może

dopierocałyproces dowodowy i

wza-jemny układ poszczególnych

dowo-dów w sprawie. Na ten wzajemny

układ dowodów należy zwrócić szczególną uwagę już na etapie po-stępowania przygotowawczego i

za-26

dbać o to, aby przez ich wzajemny

i niejako równoległy układ stworzony

został zamknięty łańcuch dowodowy.

Dopiero wtedy, gdy inne dowody

zgromadzone w sprawie wykażą ist

-nienie związku między

przebywa-niem określonej osoby na miejscu zdarzenia i jej kryminalną działalno­

ścią w tym miejscu, można wysnuć

wniosek o sprawstwie osoby, która pozostawiła ślad.

Co do zasady wyniki badań śla­

dów zapachowych nie stanowią

do-wodu bezpośrednio świadczącego

o sprawstwie oskarżonego, a jedynie

poszlakę, i wzwiązkuz tym powinny

byćtraktowane jako element dowodu

poszlakowego, niezaśdowód

bezpo-średni. W takim właśnie tonie wypo-wiedział się

- Sąd Apelacyjny w Krakowie:

"Jak by nie oceniać tego dowodu,

może on świ adczyć jedyn ie o ze -tkn ięc i u się określonej oso by z określonym przedmiotem, a

po-winienbyćoceniany - jakinne

dowo-dy - wcałokształcie materiałudowo

-dowego sprawy"32

- oraz Sąd Apelacyjny w Lublinie:

"Wyniki eksperymentu

osmalogiczne-go i wyniki badań wariograficznych

mogą być uznane za dowody stano-wiące podstawę stosowania środka

zapobiegawczego, wskazaną wart.

209 k.p.k., jeśli ich wymowa jest

jednoznaczna ijeśliwzaje mnie się

one uzupełniają,stanowiąc isto tn e

ogniwa ła ńcu cha poszlak przema

-wiających przeciwko podejrzane

-mu"33

- iSądApelacyjny wBiałymstoku:

"Nie negując (...) ani wartości, ani

znaczenia dowodu z ekspertyzy

osmologicznej stwierdzić (...) należy,

iżdowód ten w procesie dowodzenia

stanowi jedynie istot ną poszlakę,

która dopiero wsparta innymi dowo

-dami bezpośrednimi bądż chociażby pośrednimi układającymi się w za -mknięty krąg, może stanowić pełno­ wartościowydowód winyprowadzący do stwierdzenia jednej tylko pewnej

wersji zdarzenia,z której wynika,że

nikt inny pozaoskarżonym (oskarżo­

nymi) czynu przestępnego popełnić

nie mógł"34 Ilustrując ten problem,

wskazać można,że jeślinp.nanożu,

którym dokonano zabójstwa, znajdu-ją się śladyzapachoweoskarżonego, toświadczyto w sposóbbezpośredni

jedynie o fakcie, że miał on fizyczny

kontakt z tym przedmiotem. Nie da

się jednak wykluczyć sytuacji, że

trzymał on nóż bezpośrednio przed sprawcą, a następnie zgubił go iub wyrzucił. Możliwe jest, że próbował ratować pokrzywdzonego, wyjmując

mu nóż z rany, więc jego kontakt

znarzędziem nastąpił już po

zdarze-niu35. Na konieczność budowania

łańcucha poszlak słusznie wskazy-wał Sąd Najwyższy w wielu swoich

orzeczenlacbśś.

W tym miejscu zcałą siłąjawi się

problem poszlaki i dowodu

poszlako-wego. O iie problematyka

tradycyj-nych - jak twierdzi E. Gruza - dowo

-dów wpostępowaniu karnymzostała

bardzo gruntownie i obszernie

opisa-na w literaturze przedmiotu, o tyle

poszlaki i dowód poszlakowy są

za-niedbane

w

piśmiennictwie iorzecz

-nictwie polskim 37 Ukazały się

zaled-wie dzaled-wie monografiez tego zakresu,

z których ostatnia- autorstwa J.

Nel-kena - datowana jest na rok 197038.

Bardzoczęsto,zdaniem S.Waltosia,

szczególnie wśród laików sądzi się,

żedowód poszlakowy jest dowodem

gorszego rzędu, niepewnym, mało

prawdopodobnym, rzucającym tylko

cień na oskarżonego, niepozwalają­ cym na jednoznaczne

stwierdze-nie39.Pogląd mylny,jak dalej

wywo-dziAutor,a nawet niebezpieczny,bo

prowadzący do nadmiernie silnego podkreślenia roli przyznania się do

winy. Dowód bezpośredni nie musi

być i często nie jest bardziej

wiary-godny. W doktrynie wskazujesię, że

dowód poszlakowy wżadnej mierze

nie jest gorszą postacią dowodu,

a jego zaletą jest trudność sfałszo­

wania wynikająca z wielości faktów

ubocznych'iv. Podobnie uważa E.

Gruza, która dodaje, że dowodu

po-szlakowego nie naieży się obawiać,

ale do prawidłowegozebrania i

oce-ny materiału dowodowego w

proce-sach poszlakowych koniecznisąpra

-cownicy szeroko pojętego wymiaru

sprawiedliwości o wyjątkowo wyso-kim poziomie kwalifikacji zawodo-wych irnoralnvctr".

(5)

o

tym, że problematyka poszlak idowodu poszlakowegonie jest wca -le prosta,świadczyćmoże chociażby orzeczenie Sąd u Apelacyjnego w Warszawie, w którym sąd

m

etiti

dokon ując, co prawda ocenyrealiów konkretnej sprawy, odniósł się sze-rzej do dowodu zbadań osmo logicz-nych,a mianowicie dokonał s formu-łowania czterech kryteriów jego do -puszczaln ości. O ile trudno jest dys -kutowaćz pierwszymi trzema war un-kami,o tyle warunekczwarty mówi ą­ cy,że:"wnioskiwynikająceztegod o-wodu muszą wprost wskazywać na działani e łubzaniechanieoskarżone­ gowyczerpująceznamionatypu czy-nuzabronionego (musi tobyćzatem dowódbezpoś red ni , a niejedyniepo -szlaka)..:42 pozostawiajużwieledo życzenia , gdyż stoi w sprzeczności z naturą dowodu osmologicznego (o czym mówiono wcześ niej). Należy jednak w tym miejscu zastrzec, że ocena iwa rtości owa n ietego dowodu odnosily się do wczesnych etapów wykorzystania dowodu o smologicz-negooraz jak wynika zuzasadnienia wyroku,powstały"podwpływem"wy -rokuSądu Najwyższegow sprawie IV KKN-440/9943 (ok.miesiąc póżniej).

Często na gruncie polskiego pro-cesu karnego poszukuje się kryte -riów,którymimógłbywspierać sięor -gan procesowy,dokon ującoceny d o-wodów.Przykłademwtejmateriim o-że być np. jedno z orzeczeń Sąd u

Najwyższeg044, które w sposób kompleksowy irzetelnyomawia pro -blematykę dowodu z badań osmoto -gicznych,stanowiącsuigeneriskom -pendium wiedzy o ocenie tego typu dowodu. W postanowieniu tym Sąd Najwyż szyzajmujesię kwestiami tak istotnymizpunktu widzeniaorganów procesowy ch, jak istota zapachu osobniczegoi jegoniepowtarzalność, procesowe i rnetodologiczneaspekty pobierania materiału por ównawcze-go i zabezpieczania materiału do wo-dowegona miejscu zdarzenia,zas a-dy poprawnej organizacji przebiegu bada ń porównawczych z użyciem

psów specjalnych. Sąd Najwyższy

wskazał nawszystkie aspekty,które

powinien wziąć pod uwagę organ

procesowy, oceniając dowód, nie

PROBLEMY KRYMINALISTYK I256107

wchodząc przy tym w kompetencje biegłychco do wyboru metodyki eks-pertyzy (jak to nieraz niestetysięzda

-rza45 ), awskazując jedynie - za M. Kulickim - na kryteria przekonywaI -ności badańosmologicznych,na któ-re składa się dziesięć czynników związanychzarównoz uzyskiwaniem materiał u badawczego,jakteż orga-nizacją ekspertyzy i dokum entowa-niemczynności46.

Bardzoczęsto sięga się wtejm a-terii również do rozwiązań z amery -kańskiego prawa karnego proceso-wego.Warto jednakzastrzec,że roz-wiązania właściwe innym systemom prawnymnie zawsze można b ezkry-tycznie przenosić na grunt polski. W ostatnim czasie zaobserwować można niezwykłą wręczpopu la rn ość jednego ze standardów dopuszczal-ności dowodównaukowych. Dnia28 czerwca 1993r.zapadł jeden z naj

-ważni ejszych wyroków w historii am e ryka ński eg o Sądu Naj wyż sze ­ g047, mający swoje bardzo doniosłe następstwa dla wizerunku nauk są­ dowych w postępowaniach karnych. Zdaniemsądu, aby jakakolwiekte ch-nika lub metoda została uznana za dowód naukowy,musispełniać czte-ry warunki:

" musi być sama w sobie sp raw-dzalnai byłajużpoddanatakiej procedurze,

"była opisana w literaturze fa-chowej,

" jest znany (a co najmniej p rze-widywany) procent błędnych rozstrzygnięć uzyskiwanych przy zastosowaniutej metody, "metoda uzyskała powszechną

akceptację specjalistów danej dziedziny.

Warunki te składają się na tzw. standard Dauberta48. W kontekście

powyższeg o wyliczenia warto, jako pewnego rodzaju "wp rawkę nauko

-wą", rozważyć, czy dowód

o

smoto-giczny poddajesiękryteriomskłada­ jącym sięna ten standard.

Sprawdzalność metody

Osmologia, jak twierdzi

J

.

W

ójci-kiewicz,ch oć z trudem,ale poddaje

si ę kryterium empirycznej f

alsyfiko-walności w przeciwieństwie np. do psychoana lizy czy kreacjonizmu. Twierdzi on również, że niektóre jej tezy leżące u samych podstaw tej metody dotyczące (nie)powtarzalno-ści i (n ie)zmienności trudne są do obalenia49.

Warto jednak zwrócić uwag ę, że

badania empiryczne w zakresie osmologii, choć teoretycznie możli ­ we,są ogromnie trudne do zreali zo-wania. Z drugiej jednak strony nie prowadzonotakichbadańz dziedziny daktyloskopii,ale ona dysponuje nie

-porównywalnie większym zasobem

wiedzy praktycznej i realnymi możli­ wościamitakich badań dziękikompu -terowym bazom danych.W odniesie-niudobadań osmologicznych,mimo przeprowadzenia do tej pory dużej liczby badań empirycznych, niestety znajd ują się jeszcze obszary, które należałobyzbadać,anastępn iezwe -ryfikować.

Przeprowadzonedotychczas bada -nia w dziedzinie osmologii wskazują m.in.na moż liwość identyfikacji indy -widualnej śladów zapachowych p o-branych od bliż niąt mo nozygotycz-nych50, możliwość identyfikacji śla­ dów zapachowych ludziz abezpieczo-nychz miejsclub przedmiotówzac ie-ranych 1Q-procentowym kwasem octowym51,brakwpływu zapachuko -smetyków naprawidłowośćpracywę­ chowej psów52,brakwpływu

tzw

.

za -pachu na wyniki identyfikacji zapacho -wej53, brakwpływu zapachu laku na prawidłowość pracy węchowej ps ó-w54czychociażbybrakwpływuz

apa-chu nikotyny na poprawność pracy

psów specjalnych55itp.Pytanie,jakie zadać należy przy tej okazji, to czy przeprowadzone dotychczas badania i prace doświadcza lne dotyczące osmologii wyjaśn iają wszelkie możli­ wewątpliwości.Zpewnościąnie, wie-le pozostaje jeszcze dozrobienia.

Na-leży zgodzićsięrówni eżz

J

.

Wójcikie -wiczem,że "przeprowadzeniebadań, którebyłybywstanieobjąć wszystkie aspektytejdyscypliny,w oparciu o wy-starczająco szeroką populację jest praktycznie niemoż liwe do realłza­ cji"56. Sformułowanie to nie powinno zniechęcać przyszłych badaczy do zajmowaniasię problematykąosmole

(6)

gii, szczegó lnie tematyką leżącą u podstaw tej dyscypliny (niezmien-nośćiniepowta rza lność). Wręcz prze-ciwnie, im więcej badań poprawnych naukowo zostanieprzeprowadzonych i zweryfikowanych przez niezależne od siebie ośrodki, tym bardziej wzmocni topodstawytegodowodu.

Przeprowadzone dotychczas do-świadczeniawskazuj ą,że osmologia poddaje się kryterium empirycznej sprawdzalności. Przywołan ie powy-żej kilkuwybranych badań świadczy o tym,że rozwójtejdyscypliny niero-zerwalnie musi być związanyze sta-łym doskonaleniem .warsztatu ba-dawczego',pozwalającjednocześnie na udzielanieodpowiedzi na najczę­ ściejformułowane pytania w ramach procesów karnych. Można oczyw i-ście dyskutować natemat metodolo-gicznej poprawności prac doświad­ czalnych przeprowadzonych dotych-czas w policyjnych laboratoriach. Warto jednak pamiętać, że dyscypli-na ta do niedawdyscypli-na powstała prak-tycznie tylkodzięki osobistemu zaan-gażowaniu grupy policyjnych specja-listów, przy niewielkim raczej zainte-resowaniu poważnych placówek ba-dawczych.

Opis w literaturze fachowej J. Widacki za .poważ n ą literaturę naukową' uznaje prace publikowane w monografiach bądż czasopismach wydawanych przez przodujące na świ ecie ośrodki naukowe, czasopi-smachozasięgumiędzynarodowym, publikowane w językach . konqreso-wych", szczególnie w języku angiel-skim, w którym publikowan ych jest ponad 90 proc. wszystkich nowych informacji na świecie57. Takie prace poddanesąszerszejisilniejszej kon-troli naukowej niż prace publikowane w wydawnictwach o lokalnym zasię­ gu.Biorącpoduwagętylkopowyższą argumentację, można byłoby stwier-dzić, iż osmologia nie poddaje się kryteriumpublikacji.

Z wyrażonym powyżej poglądem można byłoby się zgodzić, gdyby nie to, że w odniesieniu do omawianej dyscypliny nie zawsze ma on(pogląd ten) i powinien mieć zastosowanie.

28

Pamiętać należy, żeosmologia (przy-najmniej polska) jest ciągl e młodą dyscyp liną krymina listyczn ą, dlatego nie miała jeszcze pełnej szansy za-istnieć w czasopismach o zasięgu międzynarodowym. Chociaż i ta teza nie do końca wydaje się prawdziwa, biorąc pod uwagę liczne publikacje anglojęzyczn eG.A.A.Schoon na te-mat identyfikacji zapachowej prowa-dzonejw Holandii,którenależy trak-tować już jako .poważn ą literaturę nau kową'. Nie można również , bez-krytycznie przyjmując postawioną przez J. Widackiego tezę , pomijać dorobku naukowegopolskich specja-listów. Biorąc pod uwagę powyższe zastrzeżenia , moż na uznać, że do-wód osmologiczny spełnia kryterium opisu w literaturze fachowej.

Poziom błędumetody

Poziom błędu metody jest ściśle powiązany z wartością diagnostycz-ną. Szczegółowe informacje na ten temat znaleźć można w całkowicie odrębnym opracowaniu poświęco­ nym wartości diagnostycznej badań osmologicznychorazpracom bada w-czym58. Nie ma więc szczególnego powodu, aby powtarzać w tym miej-scuwcześn iejsze rozważania .

Analizując zawarte we wskaza-nymopracowaniu informacje,można skłonić się ku twierdzeniu,iż metodę osmologiczną zakwalifikować należy, zgodnie zzaproponowanąprzez Pe-tersona i Markhama59 klasyfikacją, do grupy ,umiarkowanego powodze -nia', razem z analizą plam krwi, ba-daniem kwestiono wanych dokumen-tów, ślad ów narzędzi i analizą wło­ sów (współczynniki diagnostyczne: 10,0--29,4).

Nie jest to wobec powyższego me-toda doskonała (ale czy taką znaj-dziemy w kryminalistyce?),jak chcie-liby niektórzy Autorzy, nie da się jej

również wysunąć poza granice nauk

sądowych, jakproponująinni. Powszechna akceptacja

Warunkiem determinującym wyko-rzystanie dowodu naukowego w ra-mach postępowań sądowych jest

je-go "powszechna akceptacja" ito nie tylko przezspecjalistówrealizujących na co dzień ekspertyzy osmologi cz-ne, ale rów nież, a może przed e wszystkim, przez przedstawicieli po-ważnych ośrodków naukowych zaj-mujących się danąproblematyką.

Dosyć przychy lnie do meto dy osmologicznejodnosząsię kryminali-stycy uniwersyteccy60 i przedstawi-ciele instytutów naukowychś", fakt ten niemożejednakbyć utożsamiany z całkowicie bezk rytyczną akcepta-cją. Świadcząotymchociażby toczo-ne na łamach specjalistycznych pe-riodyków polemiki, które generalnie zmierzają do wyjaśniania wielu wąt­ pliwości i zbliżania stanowisk62. O przychylnym podejściu do metody możeświad czyćrealizacjabadań na-ukowych przez Centrum Szkolen ia Policji i Centralne Laboratorium Kry-minalistyczne KGP we współp racy z Instytutem Genetykii Hodowli Zwie-rzątPolskiej AkademiiNauk63.

O akceptację metody, która jest przedmiotem rozprawy, praktyków re-alizujących badania pytać chyba nie trzeba. Świadczą o niej prowadzone na bieżąco prace badawcze i do-świadczalne. Autor niniejszego opra-cowania, który w zasadziezajmował się problematyką badań osmologicz-nych od początku ich wprowadzania do laboratoriów kryminalistycznych Policji, jest rzecznikiem wykorzysta-nia wyników badań zapachowych w procesiekarnym. Przyczym wyko-rzystania dowodu osmologicznego nie powinno charakteryzować bez-krytyczne podejści e, polegające zjednejstrony,na przecenianiu moż­ liwości tkwiących w tym dowodz ie, a z drugiej,na jego całkowitym dys-kredytowaniu.

Podsumowując tę część opraco-wania, można stwierdzić, że dowód osmologiczny poddaje się kryteriom składającym się na tzw. standard Dauberta. Jednak w odniesieniu do tego standardu bezwzględnie należy stwierdzić, że nie powinno się bez-krytycznie, i chyba dokońcaniemoż­ na, przenosić go na grunt polskiego prawa karnego procesowego i stoso-wać przy ocenie dowodów. Mogłoby

(7)

to stwo rzyćwielepułapekdlaorgan u

procesoweg o iprowadzićdo d

yskwa-lifikacj ijakiegośdowod u litylkod late-go, że nie do końcapod daje się on

pojedynczemu kryterium,np.

publika-cji.Oczywiście kryteria te mogąipo -winny stanowić cen n ą wskazówkę

dla organu procesowego przy ocenie

dowodów naukowych, szczeg ólnie

tych "nowych". Naprzykładw formie,

w jakiej proponuje to

J

.

Widacki,

czy-ii pytań, jakie zadać sobie powinien

organ procesowy przy podejmowaniu

decyzjiprocesowych. Należądo nich: 1.Czy metodę proponuje osoba ciesząca się autorytetem na-ukowym wśrodowiskunauksą­ dowych, mająca jako zaplecze

liczącą siępiacówkę nau kową?

2

.

Czy proponowana metoda była

już opisywana w poważnej lit

e-raturzenaukowej? W s

zczegól-ności,czy opisten dotyczył:

a)teoretycznych, naukowo

sprawdzalnych założeń

me-tody i meme-todyki jej stoso

wa-nia? Czy opis metodyki sto

-sowania był na tyle

szczegó-łowy, że na jego podstawie

badaniemógł powtórzyćinny

specjalista?

b)wartości diagnostycznej me -todyi jejwydolności(tj.emp

i-rycznie ustalonego procentu

rozstrzygnięć prawidłowych , błędnych i ew. procentu bra -ku rozstrzygnięć uzyskanych

przy zastosowaniu tej meto

-dy, a nadtookolicznościktóre

mają, lub mogą mieć wpływ narozstrzygnięci błędne.

3.Czy metoda ta była (jest) już

stosowana w praktyce sąd owej

lubśledczejw krajachprzodują­

cych pod względem poziomu

nauki i techniki, a szczególnie

rozwoju nauksądowychi oc

hro-ny prawczłowieka64.

Wświetlerozważańna temat w

ar-tości dowodowej w połączeniu ze

wcześniejszymi, odnoszącymi się do wartości diagnostycznej badań

osmologicznych, sformułowane

przez

J

.

Widackiego pytania (jakie

powinien postawić sobie organ

pro-PROBLEMY KRYMINALISTYKI 256/07

cesowy) stanowią chyba trafn e p

od-sumowanie.

Wnioski

1.Wartośćdow odowa każdej me -tod y identyfi kacji jest pojęciem całkowicie różnym od wa rtości

diagnostycznej. Każdorazowo

musi zostać ustalona i ndywidu-alnie w odniesieniu do realiów

konk retnej sprawy karnej nie

ustala si ę jej abstrak cyjnie

w odniesieniu docałejmetody.

2.Każdy dowód - nie tylkoosm

o-logicz ny - stosown ie do ws

ka-zań art. 7 k.p.k. powinien być

analizow any przez sąd w

nikli-wieiostrożnie.

3.Opinia biegłego z zakr esu osmologii stanowi pełnowarto­

ściowy dowód w sprawie ip

od-lega swobodnej oceniesądujak

każdy inny dowód w procesie

karnym.

4. Nie ma potrzeby, i chyba

praw-nej możliwości, wyjątkowego

traktowania dowodu z badań

osmologicz nych.Wszelkieuw

a-gizawartew orzeczeniachdoty

-czących osmologii traktować należyjako dyspozycje uniwer

-salne, od n oszą c e się do

wszystki ch dowodów, który mi

dyspon uje sąd, dochodząc do prawdy materialnej.

5.Ostrożnośćwpodejściudo

oce-ny dowodów (wszystkich) ,

z którymi spotyka sięorgan

po-stępowania, wydaje sięz punk -tu widzenia procesowego jak

najbardziej uzasadniona. Nie

może onazmierzać do ich war-tośc iowania na "lepsze" lub "gorsze", które miałoby polegać na przyznawaniu niektórym do-wodomwię kszejrangi,przyj

ed-noczesnym zmniejszaniuwarto

-ści pozostałych.

6.Co do zasady wyniki badań śla­

dów zapachowych niestanowią

dowodu bezpośrednio świad­

czącegoo sprawstwie oskarżo­

nego, a jedynie posziakę,

i w związku z tym powinny być traktowane jako element dowo-du poszlakowego.

7. Dowód osmo logiczny podd aje

się kryteriom składającym się

na tzw. sta ndard Daub erta.

Stwie rdzićjedna knal eży,żenie powinn osię- i chyba do końca bezkrytyczn ie nie można -przenos ićgo na grunt polskiego

prawa karnego procesowego

i stosować go do ocen d

owo-dów.

PRZYPISY

1Kryminalistyka,pracazbiorowa pod

redakcjąJ.Widackiego,Wydawnic

-two C.H.Beck,Warszawa2002, s. 192;

2G.A.A.Schoon: Wpływróżnych

pa-rametrów eksperymentalnych

stoso-wanych w szerega ch ide

ntyfikacyj-nych na ichwiarygodność , .Prob

ls-myKryminalistyki"2002, nr 236,s.

43; także: T. Bednarek: Wartość

diagnostyczna badań osmo logicz-nych, "Problemy Kryminalistyki"

2006, nr254 ,s.14; także: D.Szy·

mańskl : Niepewnaosmologia, " Pro-blemy Kryminalistyki"2006,nr 254,

s.51;

3T. Bednarek: Wartośćdiagno

stycz-na...op.cit.s.14;

4 Dnia 28czerwca 1993 r.zapadł j

e-den z naj waż niejszych wyroków

whistoriiamerykańskiegoSąduNa

j-wyższego, mającyswoje bardzop

o-ważne następstwa dla wizerunku

nauk sądowych w postępowaniach karnych (Oaubert v. Marrell Oow

PharmaceuticalsInc.,1993);

5 A.I. Wlndberg: Kryminalistyczna

odoroloqla,Kryminalistyka wsłużbie

śledztwa ,Wilno1967,s.11;

6 M.S. Strogowicz: O krymi

nalistycz-nej odorologii,Iw:] "Problemy walki

z przestępczością", Irkuck 1970, s.

122-11 9;

7 WJ. Szikanow:Istota eksperymentu odorolo giczn e go i jego miejsce

w systemie metod krym

inalistycz-nych. Iw:)"Problemy walki z prze -stępczością",Irkuck1970,s.147;

8R.S.Biełkin:Problemmetodo

coro-logicznych, "Problemy Kryminalisty -ki"1978,nr 133-134 ,s.379;

9 S. Waltoś: Proces karny - zarys

systemu, Wydawnictwo Prawnicze

Lexis Nexis,Warszawa 2005, s.339;

(8)

10S. Śliwiński: Polski proces karny

przedsądempowszechnym.

Zagad-nienia ogólne, Warszawa 1948, s.

574;

11M. Cieślak: Zagadnieniadowodowe

w procesiekarnym,Warszawa 1955,

s.37-38;

12P. Horoszows ki: Nazwa i pojęcie

"dowodu" w teorii i praktyce prawa sądoweg o, .Pa ń stwoiPrawo"1956,

nr10, s.596;

13S.Watloś: Proces karny...op.cit.,s.

340;

14A. Wolny: Ekspertyza sądowa. Wy

-branezagadnienia,pod red.J. Ma r-kiewicz,Warszawa 1981,s.9-10; 15M. Lisiec ki: P

rocesowo-kryminali-styczne aspekty dowodu z użycia

psatrop iącegocz.II,"Monitor

Praw-niczy" 1997,nr1,s.22;

16J.Gurgul: Wykorzystaniepsatropią­

cego do celów postępowania k arne-go, "Nowe Prawo"1982,nr3-4;

17Ustawa z dnia 6czerwca 1997,

Ko-deks postępowan ia karnego, OzU

1997r.,nr 89,poz.555;

18S.Waltoś: Proces karny... op.cit.,s. 255;

19 Wyr ok Sądu Najwyższego z 14

stycznia 2003 r., sygn. akt III KKN

465/2000, opublikowanyw "Lex", nr 56843;

20 Wyrok Sądu Apelacyjneqo w Wa

r-szawiez19stycznia2000,sygn.akt IIAKa 436/99 , opublikowanyw"Wo

-kanda",2001, nr3,s.49;

21M.Całkiewicz,T.Bednarek:Os

mo-logia(badanieśladówzapachowyc h)

- problematyka procesowa i k

rymi-nalistyczna - referat wygłoszony

podczas Konferencji Sędziów Izby

Karnej i Izby Wojskowej Sądu Naj

-wyższeg o , któraodbyła sięw dniach

29-31 maja 2006 r.w Jachrancek.

Warszawy;także: T. Bednarek:L

e-galAspectsot OsmologicalExpertiz e

- tekst wystąpienia wygłoszonego podczasmi ędzynarodowejkonf eren-cjipoświęconej"Standaryzacjimetod

badawczych w zakresieidentyfikacji

śladów zapachowychwcelu p opra-wy współpracy orga nów ścigan ia wUniiEuropejskiej"- 27-29 wrz

e-śni a2006 r., Bydgoszcz;

22Wyrok SąduApelacyjnegow Lublinie

z 29 wrześ n ia 1998 L, sygn. akt II

AKa 142/97,opublikowany

wProku-30

raturaiPrawo",2000,nr1,s.28oraz

wyrokSąduApelacyjnegow Lublinie

z 4listopada 2003 r.,sygn.aktII AKa

162103,opublikowany w" Prokuratu-raiPrawo",2004,nr 7-8,s.32;

23M.Całkiewicz,T.Bednarek:

Osmo-logia (bada nie śladów zapac

ho-wych) ... op.cit.;

24S.Waltoś: Proces karny...op.cit.,s. 259 ;

25 Naprzykład:wyrokSąduNajwyższe­

gozdnia 1 stycznia 1919 r.(2.K 19),

ZO,poz.1211919;także:wyrokSądu Najwyższegozdnia20grudnia192 1

r.(2.K 2298/21),ZO,poz.203/1921;

także: wyrok Sądu Najwyższego

z dnia 31 marca 1959 r. (IV K

S86/57),RPEiS 1959,s.351;także:

wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18

grudnia 1975 r. (Rw 680175),

OSNKW 1976,poz.69;także:wyrok

Sąd u Najwyższegoz dnia 15styc z-nia 1980 L (III KR428179),OSPiKA

1981,poz.59;

26Postanowienie Sądu Najwyższego

z 5lutego 2001r.,sygn.akt III KKN

333/ 98, opublikowany w "Lex" nr

52013;

27 M.Całkiewicz,T.Bednarek: O

smo-logia (badani e śladów

zapacho-wych).; op.cit.;

28T.Widła: Wartośćidentyfikacyj naj

a-ko wyznacznikwartości dowodowej,

[w:]Wybranezagadnieniateoriii me-todologiikryminalistyki, pracazb

ioro-wa pod red. J. Wldackiego, s.

106--120;

29Kryminalistyka, praca zbiorowa pod red. J.Widackiego,op.cit.,s.193;

30 T. Grzegorczyk, J. Tylman: Polskie

postępowanie karne, Wydawnictwo

Prawnicze Lexis Nexis, Warszawa

2005,s.418;

31 T. Hanausek: Meandry osmologii,

"Palestra"1998,nr 1- 2,s.43;

32Wyrok SąduApelacyjnego wKr

ako-wiew sprawie sygn.aktII AKa 94/02

z 29 maja 2002 r., opublikowa ny

w KZS200219/14;

33Posta nowienie Sądu Apelacyjnego

wLublinie w sprawiesygn.akt II AKz

385/96,z4 grudnia 1996r.o

publiko-wany wOSA 1998/1/9;

34WyrokSąduApelacyjnego wBiałym­

stoku sygn. aktIIAKa 90/03z 29

ma-ja 2003 L, opublikowany w OSAB

2003,nr 4,s. 17;

35 M.Całklewicz,T.Bednarek :

Osmo-logia (badanie śladów

zapacho-wych)...op.cit.;

36 WyrokiSądu Najwyższego:z 21paź­

dziernika 2002 r., sygn. akt V KKN

283103, opublikowany w "Lex", nr

56843;z 4lipca 1995r.•sygn.akt II

KRN 72/95,opublikowa nyw"Lex", nr

162495;z 23lipca 1992 r.,sygn.akt

II KRN 102/92, opublikowa ny

w "Lex", nr 22075 ; z 26 września

1979 r.,sygn.aktIVKR182179 ,

opu-blikowa nywOSNPG 1980/4/54 ;

37 E.Gruza:Dow ódposzlakowy wcz

o-raj i dziś [w:]"Problemy Współcze­

snej Kryminalistyki",tom X.

Wydaw-nictwoWPiA UW, Warszawa 2006,s.

74;

38J. Netken: Dowód poszlakowy

w procesie karnym, Wydawnictwo

Prawnicze,Warszawa 1970; 39S. Waitoś: Proces karny...op.cit.,s.

346;

40 T. Grzegorczyk, J.Tytman: Polskie

postępowan ie karne,op.cit.,s.421;

41E. Gruza : Dowód poszlako wy...

op.cil.,s.80 ;

42 Wy rok Sądu Apelacyjnego w W

ar-szawie z dnia 19 stycznia 2000 r.,

sygn.akt " AKa436/99,"Wokanda"

2001,nr 3,s.49,KrakowskieZes

zy-tySądowe2000, nr 12, poz.40, "P

ro-kuratura iPrawo" - dodatek 2001.nr

2,poz.25;

43 Wyrok Sądu Najwyższego z dnia

5listopada 1999 r.,sygn.aktVKKN

440/99, OSNKW 1999, nr 11-12.

Wyrok ten był przedmiotem glosy

praktyków; zob.: T. Bednarek, G.

Sulows kl: Glosa do wyroku Sądu

Najwyższego z dnia 05 listopada

1999 r. sygnatura akt V KKN 440/99 , .Palestra",2000,nr5--15; 44 Postanowienie Sądu Najwyższego z 7 maja 2002 r.,sygn.akt " KKN 467/99, opublikowa ny w "Lex", nr 53895; 45Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 listopada 1999 r.,sygn.akt V KKN 440/99, OSNKW 1999 r.,nr 11-12;

46M. Kullckl: Kryminalistyka. Wybra

-neproblemyteorii ipraktykiśledczo­ -sądowe], Wydawnictwo Uni wersy-tetu Mikołaja Kopernika, Toruń , 994,s.289;

47Oaubert v.MarrellOow P harmaceu-licaisInc. ,1993;

(9)

Ar

chiv

f

ur

Krimino

logie

Computer

s

a

nd

Secu

rity

E

lektor E

lectronics

Fingerprin

t

Whorld

F

orensic Science International

Forensic Sc

ience

Review

Guide to Cop

iers

Inte

rnationales Waffe

n-Magazin - Visier

Jo

urnal of Forens

ic

Identifica

tion

J

ournal of

F

orensic Scie

nces

Krimina

listik

Masterruzhie

Science and Ju

stice

Verkeh

rsunfalt

u

nd Fa

hrzeugtechnik

Wir

tschaftsschutz

und Sicherhe

itstechnik

48Kryminalistyka,praca zbiorowa pod

redakcją J. Widackiego, op.cit., s.

425;

49J. Wój cikiewicz: Dowód naukowy

w procesie karnym, Wydawnictwo

IES2000,s. 39;

50M. Gawkowski: Identyfikacjaosoby na podstawie śladu zapachowego,

Wydawnictwo CSP w Legionowie,

2000,s.30;

51D. Dudek, G. Sreb n ik: Wplyw za -nieczyszczenia śladu dowodowego

1Q-proc. octem spirytusowym na

pracę węch ową psów specjalnych

do identyfikacji śladów zapacho-wych, "Problemy Krym inalistyki" 2000,nr 227,s.38;

52 R. Marci n ia k : Próby określenia wpływu kosmetyków na prawi dło­ wośćpracypsów,"ProblemyK rymi-nalistyki"1999,nr 226, s.45,także: M. Gawkows ki: Identyfikacja os o-by...op.cit., s.24;

53T. Jezi ers ki , T. Bednar ek, A.Gó -recka, E. Gebler, A. Staw ic ka : Etologiczna ana liza btędówpopeł­

nian ych pod cz as identyfikacji osób na podstawie próbek z apa-chowyc h przez policyjne psy spe-cjaln e - Sprawo zdanie końcowe

z realizacji grantu TOO A 02618, Komitet Badań Naukowych Biuro Spraw Obronnych, Ja st rz ę b i ec 01.2003;

54T. Bed narek : Próby określenia wptywulaku,stosowanegow

zabez-pieczaniu śladów zapachowych na

prawidłowość pracy psów specjał­

nych, "Problemy Kryminalistyki" 1999,nr 226, s.47;

55 K. Misi ewi cz: Badanie wpływu za

-pachu nikotyny na poprawność

wskazań psów specjalnychdo

iden-tyfikacji śladów zapachowych ludzi,

"Problemy Kryminalistyki" 2000, nr 229, s.38;

56J. Wójcikiewicz: Dowód naukowy

wprocesiekarnym...op.cit.,s.39; 57Kryminalistyka, praca zbiorowa pod

redakcją J. Widackiego, op.cit., s.

424-425;

58T. Bednarek: Wartośćd iagnostycz-na... op.cit.,s. 14;

59 J.L. Petersan, P.N. Mar kham :

en-meLaboratory proficiencytesting r e-sults,.Journal of ForensicSciences" 1995,nr 43/6,s.1009-1029;

PROBLEMY KRYMiNALISTYKI 256/07

60 M. Kulic ki: Kryminalistyka- wybr a-ne problemyteoriii praktykisądowo­

-śledczej... op.cit., także T. Hanau

-sek: Meandry osmologii, ,,Palestra" 1998, nr 481-482 (styczeń-luty), s. 41-46 ; także B. Ho/yst: Kryminali -styka ,WydawnictwoPWN 2000oraz

J. W6jc ik iew icz: Dowód naukowy wprocesiesądowym... op.cit.; 61T.Jezi ers ki: Podstawy fizjologiiwę­

chu, uczenia się i etologii zwie rząt,

"Zeszyty Metodyczne"nr4,Badania osmo logiczne, Wydawnictwo CLK KGP,Warszawa 1999;

62J. Wid ac k i: Ani przypadek . Ani pewność.Ojednej z metodok reśla­

niawartości diagnostycznej

identy-fikacji osmologicznej, "Probl emy Kryminalistyki" 1999, nr 225,s.62:

także: G. Sutowski, P. Kozioł, T.

Jezi e rsk i: Między przypadk iem

• I

~, I

a ko ni ecz nośc i ą czyli raz jeszcze

o ko ni ecz noś ci obiektywnej

inter-pretacji wyników identyfikacji osmo-logicznej,"ProblemyKryminalistyki" 2000, nr 227,s. 61;także: T. Bed -narek : Przypadek, pewnośćczyt

yl-ko mnożenie wątpliwości? O

kre-owaniu wizerunku badań osmcl

e-giczn ych raz jeszcze, "Problemy Kryminalistyki" 2000,nr 227, s. 64 oraz J. Wida cki: Który wizerune k

badań osmolo gicznych jest p

raw-dziwy?, "Problemy Krymina listyki" 2000,nr229,s. 44;

63 ProjektcelowyKBN "Zapach II"oraz grantnaukowyTOO A02618,

Komi-tet Badań Naukowych Biuro Spraw

Obronnych, Jastrzębiec01.2003; 64Kryminalistyka ,praca zbiorowa pod

reda kcją J. Widac kiego, op.cit., s

424.

I I

Cytaty

Powiązane dokumenty

Ukoronowaniem przeglądu MediaLab Meeting okazała się prezentacja Pawła Janickiego, kuratora Wro Art Center oraz współorganizatora Biennale Sztuki Mediów WRO, który

sprawy z tego, że społeczeństwo, które odrzuci Chrystusa, będzie się istotnie różnić w swoim pojmowaniu Boga i człowieka od społeczeństwa, które Chry­.. stusa

Lekarz nie może wiedzieć, czy lek jest „poza zakresem refundacji”, jeżeli nie wska- że konkretnego produktu handlowego, bo zakres refundacji przypisany jest do wskazań

walności wszelkich przedmiotów, które „kandydują” do niezależności od podmiotów. Wówczas a) problem nie jest już ograniczony przede wszystkim do kwestii wiarygodności

W praktyce, uczestnicy sporu mogą zgadzać się co do „aktualnego stanu wiedzy ” , mimo że wcale takiej zgody nie ma, mogą różnić się pozornie a mogą też

Znaleźć składowe i cosinusy kierunkowe wektora łączącego te punkty... moduły (długości) każdego wektora,

Kłopoty zaczynają się, kiedy media cyfrowe, zamiast uzupełniać relacje społeczne, zaczynają w nich dominować.. nastolatek zamiast wychodzić, by spotkać się z

Zastanów się nad tym tematem i odpowiedz „czy akceptuję siebie takim jakim jestem”?. „Akceptować siebie to być po swojej stronie, być