Rafał Praszczyk, Elżbieta Gajos Mózg - największa tajemnica
ludzkiego ciała
Prace Naukowe. Pedagogika 11, 139-146
2002
PRACE N A U K OWE Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Częstochow ie
SERIA: Pedagogika z. XI. 2002
Rafał Praszczyk, Elżbieta Gajos
M ózg — najw iększa tajem nica ludzkiego ciała
„Żądza w iedzy, w sp óln a w szystk im lud ziom je st cho
robą, której nie m ożna u lecz y ć, pon iew aż ciekaw ość wzrasta wraz z w ied zą ”
R ené Desc artes
Zarys historii badań nad mózgiem
Wewnątrz naszych głów znajduje się struktura odpowiedzialna za nasze zachowanie i w niewiadomy dla nas sposób sprawia, że jesteśm y świadomi otaczającego nas świata.
W dużym stopniu do rozwoju badań nad procesami zachodzącymi w ewnątrz mózgu przyczynili się: rosyjski uczony Iwan Piotrowicz Pawłów, w łoski lekarz Camillo Golgi, hiszpański lekarz i histolog Santiago R am ony Cajal. Sir Charles Scott Sherrington, Edgar Douglas Adrian, polski uczony Jerzy' Konorski oraz Donald Hebb. W ymienieni to tylko niewielka część dużej grupy uczonych, których prace przyczyniły się do ugruntow ania neuronowej teorii układu nerwowego oraz do zbudowania zrębów teorii w yższych czyn
ności nerwowych.
Iwan Piotrowicz Pawłów stworzył podstawy teorii odruchów oraz wyższych czynnoś
ci nerwowych. Podał także ogólną koncepcję funkcjonowania mózgu. Camillo Golgi oraz Santiago Ram on y Cajal stworzyli neuronową koncepcję budowy układu nerwowego (na
groda Nobla 1906 r.). Charles Scott Sherrington i E dgar Douglas Adrian opracowali mode
le funkcji neuronów oraz czynności kory mózgowej (nagrodaN obla 1932 r.). Jerzy K onor
ski sformułował własną koncepcję procesów pamięciowych i działania mózgu, która miała stanowić pom ost pomiędzy' odmiennymi podejściam i Pawiowa i Sherringtona. Donald Hebb sform ułował koncepcję leżącą u podstaw procesów zapamiętywania i uczenia. Były one bliskie podejściu Konorskiego. Prace Hebba wywarły wpływ na dziedzinę znaną jako sztuczne sieci neuronowe [1,2].
Ogólna struktura mózgu
Ludzki mózg je s t najbardziej złożonym obiektem w e W szechświecie. Waży około 1100 - 1400 gramów, zawiera on trylion komórek, a 100 m iliardów spośród nich stanowią
1 4 0 Rafal Praszczyk, Elżbieta Gajos
neurony połączone w sieci, dzięki którym pow stają emocje, świadomość, inteligencja, pa
mięć i zdolności twórcze. M ózg powstaje w rozwoju embrionalnym z trzech czołowych wzgórków cew ki nerw ow ej. Różnicują się one w podmózgowie, tyłom ózgowie i śródmóz- gowie.
W ażnym elem entem m ózgu są cztery komory. Komora czwarta znajduje się w okolicy rdzenia przedłużonego łączącego m ózg z rdzeniem kręgowym. Jest rozszerzeniem kanału centralnego biegnącego w mózgu. K om ora trzecia leży w przedniej części śródmózgowia.
Jej dno to tzw. podwzgórze. D w ie dalsze komory to rozszerzenia kanału centralnego, w częściach mózgu wy sunięty chbardziej ku przodowi. System kanałów i kom ór pełni bar
dzo w ażną rolę w mózgu. Wypełniony jest płynem mózgowo-rdzeniowym, a ściany komór zawierają kom órki produkujące ten płyn. Płyn mózgowo-rdzeniowy odgrywa ważną rolę w immunologii mózgu. Szczegółową rolą fizjologicznąposzczególnych części mózgu zaj
muje się neurofizjologia.
K resom ózgow ie— ja k wiadomo — składa się z dwóch półkul, lewej i prawej. Uczeni od dawna próbują rozgraniczyć dość szczegółowo funkcje obu półkul. Doprowadziło to do mniej lub bardziej precyzyjnego ustalenia ich ról.
Powierzchnia kory mózgowej pokryta je st istotą szarą. Istota szara zbudowana jest z cial neuronów, natomiast znajdująca się pod mą istota biała to pęki nerwowych włókien połączonych ze sobą w ewnątrz kresomózgowia. Istota szara tworzy korę mózgową, która je s t charakterystycznie pofałdowana. M ózg wykazuje aktywność elektryczną (fale mózgo
we). co w ykorzystuje się w badaniu za pom ocą elektroencefalografu.
Obecnie m edycyna nie je st jeszcze w stanie odpowiedzieć na pytania dotyczące działania m ózgu jako całości. Z punktu widzenia medycznego m oment śmierci biologicz
nej przyjmuje się u człowieka, gdy nastąpi śmierć tkanek m ózgu [1,3].
Inform acja kodowana je st w mózgu najpierw jako potencjał czynnościowy, a potem jako zbiór, którego elementami są częstotliwość im p u lsacjijej czasowy' rozkład, wzorzec aktywności zespołu neuronów. Wydaje się, że odpowiedzią na cały ogrom zróżnicowa
nych bodźców docierających do m ózgu jest analogiczne bogactwo receptorów bioche
micznych oraz szlaków nerwowych.
W ludzkim mózgu dzięki synapsom neurony nieustannie w ym ieniają między sobą in
formacje. Odbywa się to przez uwalnianie do szczeliny synaptycznej chemicznych przekaź
ników, które upakowane są w pęcherzykach znajdujących się w gruszkowatych tworach zw anych kolbkam i synaptycznymi.
Każdy neuron ma około 1000 synaps, które dzielą się na dwa główne rodzaje:
— synapsa elektryczna— umożliwia dwukierunkowy przepływ sygnałów między neuro
nami poprzez specjalne kanały białkowe zbudowane z koneksyn. Synapsy elektryczne są złączam i szczelinowymi, opartymi na przepływie jonów i drobnych cząstek różnego rodzaju. Transmisja w tych synapsach odbyw a się bez opóźnień.
— synapsa chemiczna — jest to twór o skomplikowanej morfologii, którego działanie pole
ga na pobudzaniu odpowiednich receptorów przez neurotransmitery. Proces transmisji chemicznej sygnału odbywa się w trzech fazach. Uczestniczy w nim transmiter, receptor błonowy oraz jony wapnia. Depolaryzacja błony neuronu przez zmianę potencjału czyn
nościowego wywołuje pękanie tworów, gdzie zmagazynowany jest odpowiedni neuro- transmiter. Następuje w ten sposób uwolnienie neurotransmitera, następnie łączy się on z receptorem, co jest istotą przekazywania bodźca. Neurotransmiter po pewnym czasie ulega degradacji. Neuroprzekaźniki działają hamująco lub pobudzająco na neuron.
M ózg — najw iększa tajem nica ludzkiego ciała
Neurotransmisja chemiczna odkryta została w roku 1921 przez Otta Loewiego.
W roku 1936 dostał on nagrodę Nobla za odkrycie zjawisk chem icznych związanych z przekazywaniem impulsów nerwowych.
Wyładowania chemiczne zachodzą jedynie we w nętrzu komórki. Aby przekazać syg
nał następnej komórce, neuron zm ienia nośnik z elektrycznego na chemiczny. M ózg w yko
rzystuje w rów nym stopniu elektryczność i chemię ·— elektryczność w obrębie każdej ko
mórki mózgowej, chemię w miejscach porozum iewania się komórek. Poznanie za
chodzących w mózgu procesów chemicznych pomaga w zrozumieniu wielu zagadek móz
gu oraz ludzkiego zachowania [4,5].
Transmitery
Neuroprzekażniki są bardzo ważnymi elementami synapsy, bez nich człowiek nie mógłby normalnie funkcjonować. Wiele substancji będących neurotransmiterami pełni również rolę receptorów w układzie nerwowym. Kluczową częścią składową dla neuronu, dzięki której powstaje łącze informacyjne ze środowiskiem zewnętrznym, są układy sy
naps ulokowane na dendiytach komórki i jej ciele. Układy synaps przew odzą pobudzające i hamujące zmiany potencjału czynnościowego do neuronu, gdzie następuje ich integracja.
Dzięki temu neuron je st elementem pobudliwym i zdolnym do transm isji informacji oraz jej przetwarzania.
Do najważniejszych transmiterów w naszymi mózgu należą:
— acetylocholina
— noradrenalina
— adrenalina
— dopamina
— serotonina
— histamina
— glicyna
— kwas gamma-aminomaslowy (aminokwasy GABA)
— kwas asparaginowy i glutaminowy
Acetylocholina — neurohormon produkowany na stykach (synapsach) oraz zakończe
niach nerwów układu parasympatycznego (autonomiczny układ nerwowy ) i neuronów ru
chowych tworzących płytki nerwowo-mięśniowe. Acetylocholina działa pobudzająco na mięśniówkę gładką (tkanka mięśniowa) naczyń krw ionośnych (powodując ich rozkurcz, obniża ciśnienie krwi), przewodu pokarmowego (zwiększa perystaltykę) i dróg oddecho
wych (wywołuje skurcz oskrzeli), a także hamująco na m ięsień sercowy (zwalnia czyn
ność serca), pobudza czynność wy dzielniczą gruczołów traw iennych i gruczołów dróg od
dechowych (zwiększa wydzielanie śluzu). Jest rozkładana przez enzym esterazę acetylo- cholinow ą(cholinesterazę). Pochodne acetylocholiny m ają zastosowanie jako leki.
Noradrenalina (wg nomenklatury amerykańskiej norepinefryna) — neurohorm on w y
twarzany w rdzeniu nadnerczy i zakończeniach nerwów pozazwoj ow ych układu sympa
tycznego (autonomiczny układ nerwowy). Różni się od adrenaliny obecnością atomu H.
zamiast grupy Τ Ή 3 , przy atomie azotu. Działa podobnie do adrenaliny, tzn. podwyższa ciśnienie krwi i poziom glukoz)' we krwi. Stosowana je st w ciężkich stanach niewydolnoś
ci krążenia.
1 4 2 Ratal Praszczyk, Elżbieta Gajos
Adrenalina (w terminologii amerykańskiej epinefryna) — horm onistoty rdzennej nad
nerczy oraz tkanki chromocliłonnej ciałek przy zwojowych (należących do autonomiczne
go układu nerwowego), powstający w organizmie w sytuacjach stresowych. Jest niekiedy określana jako hormon 3 x f (z ang. fright, fight and flight), czyli hormon strachu, walki i ucieczki. Adrenalina należy do amin aktywnych, zw. katecholaminami. Jest pochodną aminokwasu fenyloalaniny. blisko spokrewnioną z noradrenaliną.
Adrenalina przekształca glikogen w glukozę, przez co podnosi poziom cukru we krwi, powoduje rozkład glikogenu mięśniowego do kw asu mlekowego, mobilizuje tłuszcz tkan
ki tłuszczowej przez aktywację lipazy, wywołuje skurcz naczyń tętniczych, z wyjątkiem naczyń w ieńcow ych serca, które rozszerza. Powoduje pobudzenie m ięśnia sercowego, zwiększając w yrzut serca (wyrzucanie krwi z kom ór do tętnic). W skutek zwężenia tętnic i zwiększenia wyrzutu serca podnosi skurczowe ciśnienie krwi.
Adrenalina hamuje ponadto skurcze mięśni gładkich (tkanka mięśniowa) przewodu pokarm owego, dróg oddechowych oraz dróg m oczowych (noradrenalina działa tak samo.
z tym że nie wpływa w ogóle na przemianę materii). W układzie nerwowym pośredniczy w przenoszeniu bodźców z włókien nerwowych do tkanek.
Stosowana je st jako lek w astmie, we wstrząsach i ostrych odczynach alergicznych.
W laryngologii i stomatologii służy m.in. do zmniejszania krwawienia (silnie zwęża na
czynia blon śluzowych). Używa się jej też w zabiegach resuscytacyjnych (reanimacja) przy zatrzym aniu czynności serca. Adrenalina je st pierwszym hormonem, który zostal otrzymany w stanie czystym, zsyntetyzowal ją w 1901 r. J. Takamine (1854 - 1922). che
mik japoński pracujący w USA.
Dopainina — neuroprzekaźnik syntezowany i uwalniany przez neurony ośrodkowego układu nerwowego. Odgrywa różną rolę w zależności od miejsca swego działania:
a) w układzie pozapiram idowym je st odpowiedzialna za napęd mchowy, koordynację oraz napięcie mięśni. Niedobór dopa miny w tym układzie objawia się chorobą Parkin
sona (drżączka poraźna), nadm iar zaś pląsaw icą Huntingtona.
b) w układzie rąbkowym (limbicznym) jest odpowiedzialna za procesy emocjonalne, wyż
sze czynności psychiczne oraz w znacznie mniejszymi stopniu procesy mchowe.
c) w podw zgórzujest związany głównie z regulacją wydzielania hormonów, a szczególnie prolaktymy i gonadotropin.
Serotonina je st hormonem tkankowym powstającym z tryptofanu, wydzielana przez błonę śluzową jelit. W tkankach obwodowych zwęża naczynia krwionośne i powoduje skurcz mięśni gładkich macicy i przewodu pokarmowego. M etylowe pochodne serotoniny mają działanie halucynogenne. Rozklad serotomny je st katalizowany przez monoamino- oksydazę.
Serotomna ma wpływ na ośrodkowy i obwodowy układ nerwowy, np. działa przeciw - depresyjnie, je st odpowiedzialna za sen fizjologiczny. Serotomna ma ważny wpływ w za
burzeniach naszego nastroju. Niski jej poziom w płynie m ózgowo-rdzeniowym powoduje popadanie w depresję.
Histamina — zasadowy związek heterocykliczny o bardzo silnym i różnokierunko- w ym działaniu w organizmie, zmagazynowany w formie nieczynnej w kom órkach tucz
nych. H istam ina wpływa m.in. na: sekrccję i perystallykę przewodu pokarmowego, ciśnie
nie krwi (powoduje rozkurcz naczyń krwionośnych), wzrost przepuszczalności naczyń krw ionośnych (powoduje obrzęki alergiczne i bąble pokrzywkowe), wzrost wydzielania śluzu i skurcz drzewa oskrzelowego.
M ózg — najw iększa tajem nica ludzkiego ciała 143
Histamina je s t jednym z głównych mediatorów, jakie w yzw alają się w ustroju pod wpływem reakcji antygenu z przeciwciałem, w przebiegu alergii wczesnej. Uwolnienie his
taminy doprowadza m.in. do: wstrząsu anafilaktycznego, astmy, pokrzywki, kataru sienne
go.
Glicyna, (kwas aminooctowy, glikokol) — aminokwas, substancja krystaliczna, roz
puszczalna w wodzie, nierozpuszczalna w eterze, temperatura topnienia 232°C. Glicyna jest składnikiem większości białek. Glicynę otrzymuje się z kwasu chlorooctowego i am o
niaku.
Asparaginowy kwas — aminokwas endogenny występujący głównie w białkach roś
linnych. W mikroorganizmach i roślinach kwas asparaginowy uczestniczy w syntezie am i
nokwasów egzogennych dla zwierząt: metioniny, treoniny ilizyny, ponadto argininy, puryn i piiymidyn.
Kwas glutaminowy — aminokwas endogenny, występujący w większości białek. Sto
sowany jako lek przeciwko przemęczeniu umysłowemu.
Kwas ganuna-am inom asłowy (aminokwasy GAB A) — je st głównym i najlepiej po
znanym neuroprzekaźnikiem o właściwościach inhibitorowych w ośrodkowym układzie nerwowym. Aminokwas GABA. uwalniany podczas impulsu fizjologicznego, oddzia- ływuje na swoiste struktury' receptorowe neuronów, powoduje ich hiperpolaiyzację oraz spadek aktywności bioelektiycznej [4.6].
Techniki obrazowania mózgu
Ostatnie kilkanaście lat spowodowały nadzwyczajny postęp, jeśli chodzi o techniki wizualizacji mózgu. Dzięki nim możemy oglądać mózg bez używania noża chirurgiczne
go. Można wyróżnić następujące techniki obrazowania mózgu:
— PET (emisyjna tomografia pozytronowa):
— N M R (tomografia spinujądrow ego);
— MEG (magnetoencefalografia).
PET pokazuje, ja k podczas wykonywania określonych zadań zmierna się aktywacja poszczególnych rejonów mózgu i przedstawia, ja k one pracują. Przed wykonaniem bada
nia pacjentowi wstrzykuje się w płynie infuzyjnym słabo radioaktywną substancję, która naczyniami krwionośnymi przedostaje się do mózgu. Poprzez rozpad promieniotwórczy uwalniane są pozy trony', które zderzają się z elektronami. Promieniowanie, które powstało, rejestrowane j est przez dwie głowice przystawione z obu stron do głowy badanego. Głowi
ce te stanow ią detektor, którego sygnały są przetwarzane przez kom puter na kolorowe ob
razy' przekrojów horyzontalnych, ukazując kolejne warstwy mózgu.
NM R umożliwia obrazowanie funkcjonowania mózgu, a przede w szystkim prze
pływu krwi przez struktury' aktywne podczas wykonywania określonych zadań.
M EG je st m etodą diagnostyczną, pozwalającą stwierdzić, gdzie w danej chwili w ystę
pują w m ózgu aktywności neuronalne. Wykorzystuje się j ą zwłaszcza do badania po
wierzchni mózgu.
Naukowcy m ają nadzieję, że w niedalekiej przyszłości będzie możliwe wykorzystanie kom binacji wszystkich trzech metod obrazowania mózgu, co pozwoli dowiedzieć się w ię
cej na temat jego funkcjonowania [4].
1 4 4 Rafal Płaszczyk, Elżbieta Gajos
Mózg a komputer
Amerykański uczony Norbert Wiener, profesor Massachusetts Institute of Technology, twórca podstaw cybernetyki, przyrównywał komputer do „elektronicznego mózgu”. Zakladal on bowiem, že neurony i przełączniki w lampowym komputerze, stosowane w tamtych cza
sach, działają według zasady „wszystko albo nic”; w dokładnym kontekście znaczy to, że bądź przewodzą potencjały czynnościowe czy prąd elektryczny w swoich układach, bądź nie. Kom
puter i mózg są więc — patrząc od tej strony — urządzeniami cyfrowymi, działają w stanach dyskretnych. Z kolei John von N eum ana współtwórca pierwszej amerykańskiej elektronicznej maszyny matematycznej, pokazał jednak, że mózg i cały centralny układ nerwowy ma w isto
cie rzeczy' charakter cyfrowo-analogowy'. Jest tak już na poziomie komórki nerwowej, gdzie wzbudzony potencjał czynnościowy rozchodzi się wzdłuż ciała komórki i jej aksonów w spo
sób nieciągły', a więc taki, któiy można wymodelować cyfrowo. Przy przejściu między komór
kami, w synapsach, nabiera on jednak charakteru ciągłego, jest więc natury' analogowej.
Geneza sieci neuronowych sięga badań neurofizjologicznych i biocybemetycznych.
Pierw'szy prototyp sieci neuronowej zbudowany został w 1957 r. przez Arturo Rosenblutha i Charlesa Wightmana. Inspiracją do tego przedsięwzięcia był matematyczny opis komórki nerwowej podany w 1943 r. przez Warrena M cCullocha i Waltera H. Pittsa.
Perceptron, bo tak nazywano pierwszy' prototyp sieci neuronowej, był urządzeniem w pewnej części elektromechanicznym, które miało za zadanie rozpoznawanie znaków al
fanumerycznych. Zastosowany system nie był efektywny w przypadku analizy bardziej złożonych znaków, ale co najważniejsze, zachowywał jednak poprawność działania nawet po uszkodzeniu pewnej części jego elementów. Bardzo w ażną zaletą Perceptronu było to, że po zadaniu m u tylko pierwszej części danych wejściowych „uczył” się dalszego rozpoz
nawania. Kolejne konstruktorskie osiągnięcia przypadły na 1960 r., kiedy to zbudowano sieć o nazwie M adalin1. Na początku lat 70. M arvin Minsky wraz ze swoim współpracow
nikiem zastopowali badania nad sieciami, krytycznie oceniając ich jednowarstwowość.
Dopiero w drugiej połowie lat 80. zaczęto projektować i budować nieliniowe sieci w ielo
w arstwowe o wyłącznie ju ż elektronicznym podłożu. Sieć neuronowa je st połączeniem w sieć elementów zwanych neuronami, które tworzą co najmniej trzy' warstwy:
— wejściową;
— ukrytą (może być ich wiele);
— wyjściową.
Przetwarzanie informacji przez neurony sieci zachodzi dzięki temu, że ich połącze
niom nadaje się parametry, zwane wagami, które modyfikuje się podczas działania. To m o
dyfikowane działanie nazywane je st procesem „uczenia” sieci. Proces uczenia sieci polega więc na tym, by tak dobrać wagi, żeby wszystkie neurony wykonywały dokładnie takie czynności, jak ich się od nich wymaga [7,8].
Transplantacje głowy
Do niedaw na nikt nie zdawał sobie sprawy', że próby przeszczepu głowy zaczęty' się na początku XX wieku. Historia Frankensteina, napisana w 1818 r. przez Marry Schelley.
1 Zbudow ał ją Bernard W idrow. M iała zastosow anie w radarach, sonarach, liniach telefonicznych.
M ózg — najw iększa tajem nica ludzkiego ciała 1 4 5
traktowana była jako science fiction. Główny bohater tej powieści złożony został z części ciał różnych ludzi, jeszcze do dziś dla wielu z nas je st to po prostu fikcja literacka.
Obecnie w dziedzinie transplantacji nastąpił znaczny postęp. M ożna ju ż przeszczepiać wątrobę, płuca, serce, nerki i od niedawna także ręce. Pom ysł przeszczepiania głowy zaw
sze fascynował chirurgów doświadczalnych. W 1908r. amerykański fizjolog i farmakolog Charles C. Gutrie przeszczepił głowę małego kundla do szyi większego psa, jego własną pozostawiając na miejscu. Również w latach 50. rosyjski uczony W ładymir P. Demichow dokonał transplantacji przedniej części ciała wraz z kończy nami szczeniaka mieszańca, łącząc jego żyły i tętnice z naczyniami szyjnymi większego psa. Jeden ze sławnych
„dwugłowych psów” Demichowa przeżył po operacji 29 dni.
Głowa ssaka po raz pierwszy7 pomyślnie została przeszczepiona do bezgłowego korpu
su dopiero w 1970 r. Dokonał tego wraz ze swoimi kolegam i R obert J. White, a obiektem doświadczenia by 1 rezus2. Po narkozie m ałpa odzyskała w pełni świadomość i funkcje ner
wów czaszkowych. Dało się to stwierdzić, obserwując jej zachowanie; była czujna, agre
sywna, przyjmowała pokarm i wodziła oczami za poruszającymi się w pomieszczeniu ludź
mi. Rezus żył ty Iko osiem dni. Znaczna poprawa technik chirurgicznych i postępowania pooperacyjnego, która zaszła od tam tych czasów, um ożliwia według R oberta J. W h iten przeszczepienie głowy człowieka. Jego zespół chirurgiczny poczynił już pierwsze kroki w kierunku przeszczepiania ludzkiej głowy7. Technika umożliwiająca przeprowadzenie ta
kiego zabiegu została ju ż opracowana.
Bardzo istotne w czasie wszystkich etapów przeszczepiania głowy ludzkiej będzie utrzymanie wystarczającego, nieprzerwanego przepływu krwi przez mózg, ponieważ w odróżnieniu od innych narządów li ty clij est on bardzo wrażliwy na brak ukrwienia i nie może przeżyć odłączony od krążenia. Podczas transplantacji chirurg będzie musiał moni
torować akty'wność bioelektryczną mózgu za pom ocą usytuow anych na skórze głowy elektrod elektroencefalograficznych. Głowa każdego pacjenta powimia być umieszczona w okrężnym uchwycie pozwalającym — w zależności od potrzeby — na jej uruchomienie lub przemieszczenie.
Przeszczep głowy będzie kiedyś szansą dla ludzi sparaliżowanych od szyi w dół. Na pewno to onibędąpierw szym i kandydatami, którzy skorzy stająz możliwości przeszczepu.
W obecnym stanie technik operacyjnych nie ma żadnych gwarancji, że po przeniesieniu głowy sparaliżowanego pacjenta do innego ciała, pacjent będzie m ógł się poruszać. M iej
my nadzieję, że XXI wiek przyniesie sposób na pełne zintegrowanie transplantowanego fragm entu rdzenia kręgowego z nowym organizmem. Ciała będą pochodziły od pacjentów, u których rozpoznano śmierć mózgu [9].
Podsumowanie
W artykule tym przedstawiliśmy tylko ogólnąbudow ę i działanie mózgu oraz chcieliś
my podkreślić fakt, że je st on nadal największą zagadką, z którą borykają się naukowcy.
Nie wolno nam zapominać, że człowiek jest istotą psychofizyczną i pomiędzy' ciałem a duszą istnieją ścisłe, bynajmniej nie oparte na magii, związki.
2 M acaca m ulatto, poludniow oazjatycka małpa w ąskonosa z grupy koczkodanów , cenne zw ierzę laboratoryj
ne.
146 Rafal Praszczyk, Elżbieta Gajos
N aukowcy będą musieli odpowiedzieć sobie na wiele pytań, gdy będą wprowadzać w życie to, co M am ' Shelley, autorka Frankensteina, stworzyła jedynie w wyobraźni. Nie wiadomo przecież, ja k przyjmiemy fakt. że przeszczepienie ludzkiego mózgu może pociągnąć za sobą przeniesienie intelektu i charakteru. Nie wiadomo rówmeż, czy narząd ten nie je st siedliskiem fizycznym duszy, na którą ta operacja może jakoś wpłynąć.
Mamy nadzieję, że postęp cywilizacyjny nie obróci się przeciwko ludzkości i człowiek jako istota myśląca będzie um iał zapanować nad tym wszystkim. Naszym zdaniem musi
my odpowiedzieć sobie na pytanie, czy człowiek w swych dążeniach— ja k wiemy klonuje ju ż zwierzęta, a nie wiadomo, czy' nie ma ju ż klonu człowieka — nie dąży do samounices
twienia?
Literatura
[1] G órska T. (red.), M ózg a zachowanie, PW N, Warszawa 1997.
[2] Penrose R., N owy umysł cesarza, PWN, Warszawa 1996.
[3] Fischbach G.D., Psychika a mózg, „Świat. Nauki, Science A m erican’ nr 11(15) 1992.
[4] Pöppel E., Edingshaus A..L., M ó z g — tajemniczy kosmos, PIW, Warszawa 1998.
[5] Ingram J., Płonący dom. Odkrywając tajemnicą mózgu, Prószyński i S-ka, Warszawa 1996.
[6] M iętkiew skiE ., Kurs wykładów fizjologii człowieka, PZWL, Warszawa 1969.
[7] H etm ański M ., Sieci neuropodobne, „C om puterw orld” nr 11/99.
[8] Tadeusiewicz R., Elementarne wprowadzenie do techniki sieci neuronowych z przy
kładowym i programami, Akademicka Oficyna W ydawnicza PLJ, Warszawa 1998.
[9] W h ite R .]P rze szc ze p ia n ie głowy, „Świat Nauki, Science American” nr 12(100) 1999.