• Nie Znaleziono Wyników

"Rola przyczyny w poznaniu naukowym u Arystotelesa", Edmund Morawiec, "Roczniki Filozoficzne" T.12 (1964), z.1 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Rola przyczyny w poznaniu naukowym u Arystotelesa", Edmund Morawiec, "Roczniki Filozoficzne" T.12 (1964), z.1 : [recenzja]"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)

S. Ziemiański

"Rola przyczyny w poznaniu

naukowym u Arystotelesa", Edmund

Morawiec, "Roczniki Filozoficzne"

T.12 (1964), z.1 : [recenzja]

Studia Philosophiae Christianae 1/1, 246-247

(2)

przyczynowego, przeprowadzonych przez H um e'a, a zwłaszcza na podstawie definicji przyczyny i reguł dotyczących rozumowania przyczynowego, autor ustala następujące właściwości relacji kauzalnej :

1. Relacja kauzalna (ściśle mówiąc·— jej elem enty obiektywne) jest stwierdzalna między zjawiskami, w świecie treści spostrzeganych zmysłowo. Poznaniu ludzkiemu nie są bowiem dane istotowe elem enty bytu. To ograniczenie poznania do rzeczywistości zjawiskowej czyni bezprzedmiotowymi wszelkie spekulacje, dotyczące przyczyn poza- zjawiskowych.

2. Relację przyczynowości stwierdza się między „podobnym i" zjawiskowymi elem entam i rzeczywistości. Relacja taka posiada charakter jednorodnościowy.

3. Stałość, czyli jednoznaczność relacji przyczynowości, jest właściwością obiektywną. Po określonej przyczynie zawsze pojawia się określony skutek lu b : ta sama przyczyna pociąga za sobą tylko jeden i ten sam skutek. Cecha ta z właściwości obiektywnych jest najistotniejsza dla stosunku przyczynowego.

4. Nieodwracalność relacji kauzalnej dotyczy porządku czasowego pojawienia się przyczyny i skutku.

-5. Konieczność relacji kauzalnej jest elem entem subiektyw nym w stosunku przyczy­ nowym i ma podstawę w naturalnej relacji przyczynowej, czyli w jednym z kojarzeniowych praw wyobraźni. Wprawdzie można według H u m e'a mówić o konieczności relacji kauzalnej w oparciu o stałość praw przyrody, ale stałość ta, a raczej przekonanie o jej istnieniu rów­ nież w zakresie doświadczenia przyszłego, opiera się n a psychicznym prawie kojarzenia.

Trzeba zaznaczyć że artykuł ten — jak to au to r podreśla w jednym z przypisów — jest fragm entem obszernej pracy ukazującej koncepcję przyczynowości Dawida H um e’a w kontekście jego systemu. Uwzględnia stosunkowo bogatą literaturę.

Edm . Morawiec

Z iem iański S.

R o la przyczyny w p o zn a n iu na u ko w ym u Arystotelesa, „Roczniki F ilozoficzne" X II

(1964) z. 1, 27—37

Jest rzeczą powszechnie wiadomą, że nauka według Arystotelesa jest poznaniem przez przyczyny. To proste określenie n a u k i zaczyna się komplikować, z chwilą gdy usiłujemy uchwycić związki między tym , co Arystoteles rozumie przez wyrażenie „przyczyna", a tym n a oznaczenie czego używa term inu „nauka". Arystoteles wyróżnił cztery rodzaje przyczyn: m aterialną, form alną, sprawczą i celową. Powstaje problem , czy wszystkie przyczyny, które wyróżnił Stagiryta, a jeśli nie, to które służą do naukowego wyjaśnienia świata? Oto zasadniczy problem jaki stawia autor niniejszego artykułu.

Przyjęcie stanowiska, że w koncepcji nauki Arystotelesa grają główną rolę dwa „m odi sciendi" — definicja i sylogizm zadecydowało o tym , że autor najpierw rozważył rolę przyczyny w formowaniu się definicji, a następnie w naukowym dowodzeniu u Arystote- telesa. Stąd też dwie główne części rozprawy; pierwsza zatytułow ana: „rola przyczyny

(3)

[9] Z zagadnień m etafizyki i teorii poznania 247

w form owaniu definicji", druga nosi tytui : „związek przyczyny z dowodzeniem naukowym u Arystotelesa".

W trakcie badania dochodzi do następujących konkluzji. Stwierdza, że gdy idzie o pro­ ces definiowania, Arystoteles n a pierwszym m iejscu uwzględnia przyczynę form alną, chociaż nie chce wykluczać całkowicie przyczyny materialnej pojętej najbardziej ogólnie, oraz przyczyn zewnętrznych. Gdy chodzi natom iast o sylogizmy, wyróżnia takie, w których rola przyczyny nie daje się zauważyć, oraz sylogizm w których przyczyna znajduje właściwe sobie zastosowanie. Te ostatnie są środkam i wyjaśniającymi fakty przyczynowo. Tylko one są prawdziwie naukowym i sylogizmami, bo one tylko wskazują przyczynę. W nich właśnie znajduje zastosowanie na pierwszym m iejscu przyczyna form alna.

Podwstawową rolę przyczyny formalnej w koncepcji nauki Arystotelesa widzi autor w dziedzictwie Platona, dla którego ideałem nauki była m atematyka. I chociaż Arystoteles kreśląc program naukowego dociekania ma n a myśli wszystkie przyczyny jako czynniki wyjaśniające, to jednak w praktycznym zastosowaniu, zarówno w definicji, jak i dowodzeniu naukowym główną i zasadniczą rolę odgrywa przyczyna formalna.

Edm . Morawiec

Żeleźnik T.

O w łaściw ą interpretacją fin a liz m u tom istycznego, „R oczniki Filozoficzne" XII (1964) z. 1, 53—63

Na skutek rozwoju nau k przyrodniczych oiaz powstania, w czasach nowożytnych, nowych teorii nauki, pogląd arystotełesowski w sprawie związku przyczynowania sprawcze­ go z celowością spotkał się z ostrą krytyką. K rytyka ta idzie głównie od strony nauk przy­ rodniczych. Mniejsza grupa przeciwników celowości wywodzi swoje poglądy z pewnych prekoncepcji filozoficznych. A utor artykułu zajmuje się zagadnieniem celowości, o ile mianowicie pozostaje ono w relacji do filozoficznej interpretacji przyrody.

Treść artykułu, prócz uwag końcowych, dzieli n a trzy części. W pierwszej precyzuje problem y oraz w sposób ogólny omawia stan zagadnienia. W części drugiej omawia za­ gadnienie m etody rozpracowania tego problem u i po krótkiej ale gruntownej analizie możliwości różnych sposobów podejścia stwierdza, że zagadnienia związku przyczynowania sprawczego z celowością nie można rozwiązywać jedynie w oparciu o obserwację rze­ czywistych skutków działania; że przypadkowość skutków w zjawiskach przyrody, tak samo jak w działaniu ludzkim , nie może służyć jako argum ent przeciw finalistycznemu tłumaczeniu tych zjawisk, oraz że występujący w świecie porządek nie uprawnia od razu do uznania zjawiska za celowe, lecz prowadzi, jedynie do stwierdzenia że mają one swe źródło w wewnętrznej organizacji rzeczy, czyli w naturze. Powyższe metodyczne rozgra­ niczenia naprowadziły autora n a zagadnienie, czy stwierdzenie takiej organizacji rzeczy w obecnym etapie rozwoju świata lub odpowiednio innej w jakimkolwiek momencie jego dziejów, może być podstawą do pełnej, filozoficznej interpretacji zjawisk w sensie finali- stycznym. To zagadnienie staje się przedm iotem rozważań następnej części artykułu zatytułowanej: „Celowy charakter determ inacji każdego działania". W wyniku rozpraco­

Cytaty

Powiązane dokumenty

Figures 1 and 2 show the courses of the indicated power, maximum pressure, maximum charge temperature, mean indi- cated pressure, thermal cycle efficiency and indicated specific

Podzielam więc pogląd tych autorów, którzy uważają, że za bezwzględny powód rewizyjny określony w art. można uznać jedynie wypadek, w którym podejrzany

The resulting model has reasonable parameters, and the goodness of fit for the validation set (hold back from the total set) is similar to the calibration. For

This paper introduces a traffic model which uses this relationship, representing traffic and traffic dynamics at a high spatial scale. The model can be used to

- Het gas gedraagt zich als ideaal gas. Gezien de reactiecondities is dit weliswaar een grove aanname, maar zij is wel ~odig ten einde het model eenvoudig te

De radial flow, fixed bed reactor (RFBR) bestaat uit een vast katalysatorbed dat in een basket bijeen wordt gehouden door twee cylinders van gaas met

Dit betekent dat bij een snellere zeespiegelstijging de platen mogelijk ook wat dieper komen te liggen, maar uit nader onderzoek naar het mechanisme van zanduitwisseling

Ein weiterer Grund, im Zuge der Herstellung der Karte nur Rasterdaten ftir die topographische Grundlage vorzuhalten, ist das Bestreben der Landesvermessungsamter, in absehbarer