• Nie Znaleziono Wyników

Nie arystotelizm, lecz tomizm (próba polemiki z o. I.M. Bocheńskim)

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Nie arystotelizm, lecz tomizm (próba polemiki z o. I.M. Bocheńskim)"

Copied!
5
0
0

Pełen tekst

(1)

Mieczysław Gogacz

Nie arystotelizm, lecz tomizm (próba

polemiki z o. I.M. Bocheńskim)

Studia Philosophiae Christianae 19/1, 167-170

(2)

M A T E R I A Ł Y

I

R E C E N Z J E

S tu d i a P h ilo s o p h ia e C h r is tia n a e

A T K 19(1983)1

Z ZAGADNIEŃ METAFIZYKI I HISTORII FILOZOFII

M IEC ZY SŁA W G O G A C Z

NIE ARYSTOTELIZM, LECZ TOMIZM

(p ró b a p o le m ik i z o. I. M . B o c h e ń sk im )

W w y w ia d z ie , o p u b lik o w a n y m w T y g o d n ik u P o w s z e c h n y m z d a tą

6

g rudnia 81, o. I. M. B o c h e ń s k i w y r a ż a p o g lą d , że „ c z ło w ie k d z iś ż y ­ jący n ie m a in n e g o w y b o ru : t r z e b a b y ć a lb o a r y s to te lik ie m , a lb o heglistą” ł.

O dpow iedzm y z a ra z , że, ow szem , n ie m a in n e g o w y b o ru : t r z e b a b o ­ w iem b y ć to m is tą . Z n a c z y to , że filo zo f, k tó r y p rz y p o m o c y h is to rii filozofii, a w ię c p rz y p o m o c y w ie lk ic h p rz e m y ś le ń p r e c y z u je sw o je rozum ienia i ic h u ję c ia , n ie m o że d z iś ju ż b y ć a n i a r y s to te lik ie m , a n i h eg listą. A ry s to te liz m i h e g liz m , o d c z y ta n e ja k o re a liz m i id e a liz m , co w p ro w a d z a w p e r s p e k ty w ę te o rio p o z n a w c z ą , s t a w ia ją w o b e c n ie ­ zgodności w ie d z y z p o z n a w a n y m i b y ta m i. A b y t ę n ie z g o d n o ś ć u s u ­ nąć, filozof p o s z u k u je p e r s p e k ty w y m e ta fiz y c z n e j. W t e j p e r s p e k ty w ie ary sto telizm je s t p lu r a liz m e m b y tó w , h e g liz m je s t momiizmem. J a k o idealizm i m o n iz m , h e g liz m n a d a j e się ty lk o do o d rz u c e n ia . A r y s to ­ telizm ja k o r e a liz m i p lu r a liz m n ie w y tr z y m u je do k o ń c a k o n f r o n ta c ji z rzeczyw istością b y tó w , do k tó r y c h p o p rz e z m e ta f iz y k ę n a s p ro w a d z i. „Poza lo g ik ą je s t” b o w ie m n ie „ ty lk o n o n s e n s ” , le c z w ła ś n ie rz e c z y ­ wistość.

R ozum iem , że w y ra ż e n ie „p o za lo g ik ą je s t ty lk o n o n s e n s ” je s t w e z ­ w aniem do o d p o w ie d z ia ln e g o m y ś le n ia . O soby, p o le m iz u ją c e z m e t a ­ fizyką b y tu , b io r ą je d n a k z te g o w y r a ż e n ia z a c h ę tę do n e g a c ji m e t a ­ fizyki. do u z n a n ia lo g ik i za n a u k ę p ie r w s z ą , a ty m sa m y m d o o p a r ­ cia filozofii n a a n a liz ie m y ś le n ia , w ie d z y , w s u m ie k u lt u r y , e w e n tu a l­ n ie do p o d d a n ia rz e c z y w is to ś c i p ra w o m lo g ik i są d z ą c , że w y r a ż a ją on e niezm ienne p r a w a m y ś le n ia . J e ż e li n a w e t b y t a k b y ło , to z te g o n ie w ynika, że filo z o fia sp ro w a d z a się do a n a liz y m y ś le n ia , w ie d z y , k u l ­ tu ry , lu b że z ic h a n a liz y m a w y c h o d z ić k u rz e c z y w is to ś c i. R o z w a ż a ­ ją c choćby a r y s to te liz m w ie m y , że je s t o d w ro tn ie : p ie r w s z a je s t r z e ­ czywistość. w t ó r o e są m y ś le n ie , w ie d z a , k u l t u r a , lo g ik a i a n a liz a . I sa one o ty l e sk u te c z n e i u ż y te c z n e , a w p e w n y m s e n s ie n a w e t praw dziw e, o ile w y r a ż a ja rz e c z y w is to ś ć b y to w a n ia , a n ie p o d m io t myślenia, k tó r y je s t W tedy ty m p o d m io te m , g d y je s t re c e p ty w m y

1

I. M. B o c h e ń sk i, Poza lo g ik ą j e s t t y l k o n o n se n s , „ T y g o d n ik P o w ­ szechny” , 35(1981) n r 49, z dn. 6.X II.

(3)

i w tó r n ie a k ty w n y , to z n a c z y w o b s z a rz e o d e b r a n y c h in f o r m a c ji (sp e ­ cies). W y n ik r e c e p c j i w e r y f ik u je je d n a k n ie in t e le k t w o p a rc iu o n ie ­ z m ie n n e p r a w a m y ś le n ia , le c z re a ln o ś ć p o z n a w a n y c h b y tó w , u ję t a p rz e z in te le k t i w y ra ż o n a w m e ta fiz y c e . L o g ik a , w c ią ż p re c y z o w a n a je j h i­ s to rią , p o m a g a w y k ry ć ty lk o i aż n d e a d e k w a tn o ś ć m ię d z y m e ta f iz y k ą i rz e c z y w is to śc ią . T e j m e ta f iz y k i je d n a k n ie m o że a n i w y tw o rz y ć , a n i z a s tą p ić . D z ię k i lo g ice, lecz w c ią ż w p o w ią z a n iu m y ś le n ia z h is to rią filo z o fii, w ie m y je d y n ie , że m e ta fiz y k a A r y s to te le s a w y m a g a k o re k ty . D o k o n a ć je j m o że k o r z y s ta ją c y z h is to r ii filo z o fii filo z o f b y tu .

R o z w a ż a ją c rz e c z y w is to ś ć p rz y p o m o c y u s t a le ń A ry s to te le s a , św . T o ­ m a s z z A k w in u d o strz e g ł, że je s t o n a w ię c e j niż ty lk o fo r m ą i m a te rią , że w o b e c te g o A ry s to te le s w s w e j m e ta fiz y c e n ie w y r a z ił w sp ó łs ta n o - w ią c e g o b y ty a k tu is tn ie n ia . I św . T o m a sz n ie m ó g ł p o p ra w ić te j m e ta fiz y k i. M ógł je d y n ie w y p ra c o w a ć n o w ą m e ta fiz y k ę , w k tó r e j a k t i s tn ie n ia w y z n a c z a ro z u m ie n ie fo r m y i m a te rii. N ie m a ic h b o w ie m b e z a k tu is tn ie n ia .

T ę ró ż n ic ę m ię d z y a r y s to te liz m e m i m e ta f iz y k ą św . T o m a sz a z A k w i­ n u u w y r a ź n ił E. G ilso n . W ciąż je d n a k g ro z i filo zo fo m , n a w e t po le k ­ tu r z e d z ie ł św . T o m a sz a i te k s tó w E. G ilso n a , m y ś le n ie a r y s to te liz m e m , w y ra ż o n y m w ję z y k u to m iz m u . I d o d a jm y , że c z ę stą o d m ia n ą to m iz m u je s t d ziś to m iz u ją c y a rty s to te liz m , za k tó r y m zresZ tą o p o w ia d a się t a k ­ że o. I. M. B o c h e ń sk i.

U w a ż a ją c , że m u s im y w y b r a ć a lb o a ry s to te liz m , a lb o h e g liz m i s u ­ g e r u ją c w y b ó r a r y s to te liz m u d la jeg o te o r ii „ h y le i m o r fę (m a te r ia łu i tr e ś c i) ” ja k o „ n a rz ę d z i do a n a liz y ” , o. I. M . B o c h e ń sk i z a ra z e m r a ­ dzi te o lo g o m w y p r a c o w a n ie te o lo g ii a n a lity c z n e j. S ą d z i b o w ie m , że „ a n a lity c z n a te o lo g ia ... to b y łb y p ra w d z iw y to m iz m ” , g d y ż św . T o m asz „ z a w d z ię c z a sw o ją w ie lk o ś ć m ię d z y in n y m i te m u , że z a s to s o w a ł o d ­ w a ż n ie w b r e w w s z y s tk im w s p ó łc z e s n y m m u k o łtu n o m — n o w ą lo g ik ę d o z a g a d n ie ń w ia r y ” . T e o lo g ia , p o d o b n ie ja k h u m a n is ty k a , k tó r a je s t ty lk o b a r d z ie j zło żo n ą i tr u d n ie js z ą p o s ta c ią n a u k p rz y ro d n ic z y c h , „ p o ­ w in n y b y ć z b u d o w a n e lo g ic z n ie , to je s t w r a m a c h lo g ik i fo r m a ln e j. A lo g ik a fo r m a ln a , n a u k o w a je s t ty l k o j e d r a d z is ia j, m ia n o w ic ie lo g ik a m a te m a ty c z n a ” . P o z a tą lo g ik ą je s t w e d łu g o. I. M. B o c h e ń sk ie g o w ła ś ­ n ie „ ty lk o n o n s e n s ” . P ro p o z y c ja o. I. M . B o c h e ń sk ie g o je s t n a s tę p u ją c a : m a m y d o d y ­ sp o z y c ji n a s z e m y ś le n ie i n a u k i, ja k n p . te o lo g ia , h u m a n is ty k a , n a u k i p rz y r o d n ic z e . N a sz e m y ś le n ie je s t a r b i tr e m , k t ó r y w ie , że n a u k i „ p o ­ w in n y b y ć z b u d o w a n e lo g ic z n ie ” . T a lo g iczn o ść m a je d n ą p o s ta ć : w ła ś ­ n ie p o sta ć lo g ik i f o r m a ln e j, k tó r e j w e r s j ą n a u k o w ą je s t lo g ik a m a ­ te m a ty c z n a . T y lk o n a u k i p rz y ro d n ic z e s to s u ją lo g ik ę m a te m a ty c z n ą . P o w in n a ją s to so w a ć ta k ż e h u m a n is ty k a i te o lo g ia . Z a s to s o w a n ie w te o ­ lo g ii t e j lo g ik i b y ło b y to m iz m e m . T o m iz m w o b e c te g o to o d w a ż n e s to ­ s o w a n ie lo g ik i „do z a g a d n ie ń w ia r y ” . I z n o w u m u s z ę d o d ać, że ro z u m ie m to u p ro s z c z o n e w w y w ia d z ie m y ś ­ le n ie o. I. M . B o c h e ń sk ie g o . R o z u m ie m , że je s t ono u k ła d e m a k c e n ­ tó w , w e z w a n ie m do lo g iczn eg o b u d o w a n ia n a u k . S ą d z ę te ż , że n a to w e z w a n ie w ie lu to m is tó w s t a r a slię ju ż od d a w n a o d p o w ie d z ie ć w sw y c h p u b lik a c ja c h . S ą d z ę je d n a k z a ra z e m , że lo g iczn o ść n ie m a w y łą c z n ie p o s ta c i lo g ik i m a te m a ty c z n e j i że to m iz m n ie p o le g a ty lk o n a s to ­ so w a n iu lo g ik i w te o lo g ii. O w szem , św . T o m a sz p o s łu g iw a ł się lo g ik ą A ry s to te le s a , ta k ż e jeg o te o r ią m a te r i i i fo rm y , z a ra z e m je d n a k h i­ s to r ią filo z o fii T o zw ażając w „ z a rz u ta c h ” t a k w ie le p rz e c ie ż ró ż n y c h

(4)

stanow isk. I n ie c h o d ziło m u ty lk o o lo g ic z n e z b u d o w a n ie te o lo g ii. Chciał p rz e d e w s z y s tk im z ro z u m ie ć rz e c z y w is to ść . S ta w ia ł je j d w a p o d ­ staw ow e p y ta n ia : czy je s t i c z y m je s t (a n sit, q u id sit). S ta w ia ł ta k i e pytania w s z y s tk im b y to m . D o p ro w a d z iły go orne do z ro z u m ie n ia , że każdą k o m p o z y c ję z f o r m y i m a t e r i i w y p rz e d z a u r e a l n ia j ą c y t ę k o m ­ pozycję a k t is tn ie n ia , z a w a r ty w n ie j ja k o a k t b y tu . T a k ie r o z u m ie ­ nia, w y ra ż a n e w z d a n ia c h , s ta n o w iły m e ta f iz y k ę : p ie r w s z y z a p is r z e ­ czyw istości. T e n z a p is w e r y f ik o w a ła k o n s e k w e n c ja : ż a d n e z d a n ie m e ­ tafizyki n ie m o ż e b y ć n e g a c ją is tn ie n ia . T a k o n s e k w e n c ja s k u te c z n ie j n iż h rz y tw a O c k h a m a o cz y sz c z a ła m e ta fiz y k ę , te o lo g ię , te o r ię c z ło w ie ­ ka, filozofię p r z y r o d y z p ro b le m ó w p o z o rn y c h , a lo g ik ę s y tu o w a ła w e w łaśaiw ym je j m ie js c u n a u k i p o m o c n ic z e j, a n ie ro z s tr z y g a ją c e j. R o z­ strz y g a n ie n a le ż a ło do rz e c z y w is to śc i, ja w ią c e j s-ię w in te le k ta c h w p o ­ staci ro z u m ie n ia , w y ra ż o n e g o n a jp i e r w w m e ta fiz y c e .

P raw d ziw y to m iz m to w y r a ż a n e r o z u m ie n ie je d n o s tk o w y c h b y tó w istn iejący ch . T o w y r a ż a n e r o z u m ie n ie s ta n o w i m e ta fiz y k ę . T o m iz m e m je st m y ślen ie m e ta fiz y k ą , k tó r a k o r y g u je w y ro z u m o w a n ą w a r s t w ę te o ­ logii, h u m a n is ty k ę , nauiki p rz y r o d n ic z e i n a w e t lo g ik ę . J e s t to m y ś ­ len ie b y ta m i is tn ie ją c y m i t a k k o n s e k w e n tn e , że n a p r a w ia j ą c e sa m ą naw et m e ta f iz y k ę p rz e z u s u w a n ie z n ie j s u b te ln ie w n ie j s p lą ta n y c h tw ierd zeń g łó w n ie A r y s to te le s a i A w ic e n n y z tw ie r d z e n ia m i św . T o ­ masza. J e s t to z k o le i r o z w ija n ie w m e ta fiz y c e św . T o m a sz a u ję ć z a s y g ­ n alizo w a n y ch i u k a z y w a n ie a s p e k tó w b y tu jesz c z e d o ty c h c z a s n ie z id e n ­ ty fik o w a n y c h , le c z w y n ik a ją c y c h z r o z u m ie n ia b y tu ja k o is tn ie n ia i istoty. J e s t to w s p a n ia łe p o s z e r z a n ie i p o g łę b ia n ie ro z u m ie n ia , c o ra z pełniejsze w id z e n ie rz e c z y w is to ś c i w s ta n o w ią c y c h b y ty p rz y c z y n a c h w e w n ę trz n y c h i z e w n ę trz n y c h , w id z e n ie w ła s n o ś c i b y tó w i w y z n a c z o ­ nych przez nde r e la c ji. T o d o sło w n ie b ie r n e o czy szczen ie in te le k tu , d o ­ znaw anie rz e c z y w is to śc i, k tó r a k o n te m p lu ją c y ją in t e le k t u w a ln ia od naw yku d o p o w ia d a n ia o n ie j te g o , cz y m n ie je s t i s k ła n ia do w y r a ­ żania ty lk o w y w o ła n y c h ro z u m ie ń .

Tak r o z u m ie ją c i u p r a w ia ją c m e ta fiz y k ę , t a k o tw ie r a ją c się n a r z e ­ czyw istość d z ię k i tr e n in g o w i, k tó r y m je s t s tu d iu m h is to r ii filo z o fii, — polegające n a w n ik a n iu w s k o m p lik o w a n e ro z u m o w a n ia , u c z ą c e lo g ic z ­ ności ra c z e j s k u te c z n ie j n iż m a te m a t y k a , g d y ż w ią ż ą c e in t e le k t z r e a l ­ nością, a n ie z m y ś la n y m i m o ż liw o śc ia m i, p rz y z w y c z a ja ją c e do k o n t a k ­ tu z b y ta m i, a n ie z p o ję c ia m i, — m o ż e m y d z iś p re z e n to w a ć s łu c h a ­ czom p rz e m y ś le n ie c h o ć b y te o r ii p rz y c z y n c e lo w y c h i z a s to s o w a n ia t e j te o rii w m e ta fiz y c e c z ło w ie k a , z k o le i u w y r a ź n ie n ie te o r ii o b e c n o śc i przez o d ró ż n ie n ie r e l a c j i o so b o w y c h , o p a r ty c h n a w ła s n o ś c ia c h t r a n ­ sc e n d e n ta ln y c h , od r e l a c ji p o z n a w a n ia i d e c y z ji, o p a r ty c h n a w ła s n o ś ­ ciach isto ty , p o n a d to p o g łę b ie n ie te o r ii s t w a r z a n ia w s to s u n k u do d o ­ ty ch czaso w ej li t e r a t u r y i z w ró c e n ie u w a g i, że n ie p rz y c z y n a sp ra w c z a , lecz p rz y p a d ło śc i p o d tr z y m u ją b y ty w ic h is tn ie n iu . N ie p o w ta rz a m y w erb aln ie u ję ć św . T o m a sz a , le c z m y ś lim y jeg o ro z u m ie n ie m b y tu . A staram y się to ro b ić po p r o s tu ty lk o k o n s e k w e n tn ie . T a k o n s e k w e n ­ c ja prow adzi do u k a z y w a n ia a s p e k tó w b y tu je s z c z e d o ty c h c z a s w ła ś n ie n ie z id e n ty fik o w a n y c h .

Myślę, że o d n o si się do n a s z d a n ie z w y w ia d u o. I. M. B o c h e ń s k ie ­ go, że „być to m is tą n ie zn a c z y p o w ta rz a ć w s z y s tk o , cc p o w ie d z ia ł św . Tomasz, a le p o s tę p o w a ć ta k , j a k o n b y łb y w n a s z y m p o ło ż e n iu p o ­ stąp ił”.

(5)

m e ta fiz y k i d la lo g ik i, g d y ż jeg o w ra ż liw o ś ć n a r e a l n e is tn ie n ie , a m n ie j n a lo g ic z n ie o p is y w a n e m o ż liw o śc i, k ie r o w a ła go do rz e c z y w is to ś c i b y ­ tó w . Niie w łą c z y łb y te ż w sw ą m y ś l h e id e g g e ry z m u , co ro b i d ziś to - m izrn tr a n s c e n d e n t a ln y , g d y ż p rz e c ie ż p r a w ie w z ru s z a ją c o b r o n ił się p rz e d s u b te ln y m i u ję c ia m i A w ic e n n y s to s u ją c je n a ró w n i z u ję c ia m i A ry s to te le s a . T y lk o w ię c p o s łu g iw a ł się ic h u ję c ia m i, le c z sa m ro z ­ w a ż a ł rz e c z y w is to ść . Ic h m e ta fiz y k a b y ła jeg o d ro g ą do z ro z u m ie n ia b y tu w ty m a n s it i quid, sit. T ą m e ta fiz y k ą , a n ie lo g ik ą , p re c y z o w a ł te o lo g ię . O w szem , lo g ic z n o śc ią , lecz lo g iczn o ść je s t n a t u r ą r a c z e j m e ­ ta f iz y k i n iż lo g ik i.

N ie p o w ta r z a m y w s z y stk ie g o , „co p o w ie d z ia ł św . T o m a sz ” . P o s łu ­ g u je m y się jeg o m y ś lą . To, oo u k a z u je m y w b y ta c h , n ie z a w sz e je s t o p is a n e w je g o te k s ta c h . J e s t je d n a k w y n ik ie m k o n s e k w e n tn e g o p o ­ b u d z a n ia n a sz e g o m y ś le n ia jeg o ro z u m ie n ia m i, m y ś le n ia p o d d a n e g o rz e c z y w is to śc i. A ro z p o z n a ją c rz e c z y w is to ść p rz e k o n u je m y się, że św . T o m a sz w y ra z ił ją w s w e j m e ta fiz y c e i że w ie le je s t je s z c z e do w y r a ­ że n ia . S ta r a m y się to d o p o w ied zie ć.

S T A N IS Ł A W K R A J S K I

KONCEPCJA BOGA W PIĄTYM ROZDZIALE „DE ENTE ET ESSENTIA” TOMASZA Z AKWINU

1. W stę p . 2. U ję c ie B oga ja k o p o s ia d a ją c e g o is to tę . 3. U ję c ie B oga ja k o sa m e g o is tn ie n ia . 4. U ję c ie B o g a ja k o d o sk o n a łe g o . 5. Z a k o ń c z e n ie .

1. W S T Ę P

W p ie r w s z y m a k a p ic ie p ią te g o ro z d z ia łu D e e n te e t e s s e n tia w r a ­ m a c h o m a w ia n ia je d n e g o z tr z e c h sp o so b ó w is tn ie n ia is to ty w s u b ­ s ta n c ja c h p r z e d s ta w ia T o m a sz k o n c e p c ję B oga. P o b ie ż n a a n a liz a t e k ­ stu zdaje" się św ia d c z y ć o ty m , ż e p re z e n to w a m e j k o n c e p c ji n ie c e c h u je o ry g in a ln o ść . T o m a sz w p la ta b o w ie m s w o ją m y ś l w b o g a tą e ru d y c ję w t a k i sposób, że tr u d n o o d d z ie lić to , co to m a s z a w e , od teg o , co p r z y ­ to c z o n e .

N ie k tó r y m tw ie r d z e n io m T o m a sz n a d a je w y ra ź n ie s t a tu s w ła s n e j m y ś ­ li, in n y c h n ie o p a tr u je k o m e n ta rz e m , p o z o sta łe n ie lic z n e k r y t y k u j e lu b k o n tr a s tu j e z w ła s n y m i tw ie r d z e n ia m i. J ę z y k , k tó r e g o u ż y w a , o p a rty n a s c h e m a c ie je d n o ś ć — w ie lo ś ć , d o s k o n a łe — n a jd o s k o n a ls z e , c h a ­ r a k te r y s t y c z n y je s t d la n e o p la to ń s k ic h u ję ć B oga. C zy żb y w ię c p isząc D e e n te e t e s s e n tia T o m a sz n ie p o s ia d a ł jesz c z e w ła s n e j do k o ń c a p r z e m y ś la n e j k o n c e p c ji B oga i d la te g o do sw o ic h tw ie r d z e ń d o łącz y ł n e o p la to ń s k ie ro z w ią z a n ia ? T a k s ą d z i M ie c z y sła w G o g acz *. C zy je s t ta k je d n a k w is to c ie ?

P r z e d s ta w io n a p o n iż e j szczeg ó ło w a a n a liz a in te r e s u ją c e g o n a s t e k ­ s tu , p o zw o li, w y d a je się, ro z w ia ć is tn ie ją c e w ą tp liw o ś c i. D o k o n u ją c t e j p r a c y w y b r a liś m y o d w o ła n ie się do p o ls k ie g o tłu m a c z e n ia w ce lu

1 P o r. M. G ogacz, Z a w a r to ś ć p r o b le m o w a tr a k ta t u „De e n te e t e s s e n tia ” T o m a s z a z A k w i n u , w : O p era P h ilo s o p h o r u m M e d ii A e v ii, W a rs z a w a 1976, t. 1, s. 9— 109.

Cytaty

Powiązane dokumenty

R ozstrzygnięcia tak ie z kon ieczn ości bow iem dotyczą sytu acji uproszczonych, w yrw an ych z niepow tarzaln ego kontekstu, w jakim realizow an e są konkretne

Binnen het Knooppunt is hiervan geen sprake geweest, maar in de toekomst valt het niet uit te sluiten, nu met name de corporaties zich in snel tempo

• Otrzymywaniu informacji zwrotnej od uczniów na temat wykorzystanych narzędzi i przygotowanych materiałów, dzięki której nauczyciel może dosko- nalić swój warsztat pracy

Oprócz sieroctwa Biblia wskazuje na jeszcze inną cechę człowieka: staje się on kimś, kto się ukrywa, kto ucieka przed Bogiem, a konsekwentnie przed praw dą i przed

The resulting cold chloroform metabolite extraction method, together with quantification using ultra high performance liquid chromatography-isotope dilution mass

Zapobiega on wyosabnianiu, izolacji, zamykaniu się prywatnych światów przeżycia, co na dłuższą metę prowadzi albo do rozpaczliwej samotności (u

A product’s value proposition rests on the notion that it brings value to its customers. Typically, such value is created by having novel product functionality, superior technology,

Mimo bardzo wyważonych sądów, jakie wypowiada Głom- bik, znąjdujem y w książce także celne spostrzeżenia, tyczące oblicza polskiego katolicyzmu la t trzydziestych,