Szczepan W. Ślaga
"Geneza informacji biologicznej:
filozoficzne problemy powstania
życia", Bernard-Olaf Küppers,
Warszawa 1991 : [recenzja]
Studia Philosophiae Christianae 28/1, 183-186
w e asp ek ty p rob lem ów już p od ejm ow an ych (m. in. ta k so n o m ii, e w o lucji). T erm odynam ika p rocesów n ieod w racaln ych , n a w et w ak tu aln ym stan ie jej in te n sy w n e g o rozw oju, sta n o w i p ow ażn y w k ła d w k szta łto w a n ie b iologii teoretyczn ej. Zotin n a w ią zu je w y ra źn ie do pracy E. S. B auera (1935), który zm ierza ł do tw o rzen ia b iologii teoretyczn ej w oparciu o zasady ów czesn ej fizy k i. R ozw ija ją c „term od yn am iczn e p o d sta w y procesów b io lo g iczn y ch ”, nasz A utor, o ile m ożna się z t e k stu zorientow ać, n ie rep rezen tu je skrajnego reduk cjon izm u i n ie u w a ża, b y m etod am i term od yn am ik i n ie ró w n o w a g o w ej dało się w y ja śn ić w sz y stk ie p roblem y biologiczne.
N ieza leżn ie od p o w y ższej u w a g i n ie m ożna n ie docen ić osiągn ięć term od yn am ik i p rocesów n ieo d w ra ca ln y ch i w y p ra co w a n y ch w jej r a m ach k o n cep cji struktur d y sy p a ty w n y ch i zasad y m in im u m produkcji entropii. Pod w p ły w em tych osiągn ięć zm ienia się nasza w izja p rzy rody i p rzeb iegających w n iej procesów , w izja e w o lu c ji biologiczn ej i ew o lu cji k u ltu ry. S tąd przem iana p o jęć w id oczn a jest n ie ty lk o w f i zyce i n au k ach przyrodniczych, ale i w filo zo fii. To o sta tn ie d osk on a le ilu str u je praca I. Prigog.iine’a i I. Stengetrs Z ch aosu k u p o r z ą d k o w i .
N o w y dialog c z ł o w i e k a z p r z y r o d ą (W arszaw a 1990, PIW , ss. 356). R oz
w ija ją ca id ee szkoły b ru k selsk iej k siążk a Z otina za słu g u je na uw ażn ą lek tu rę, zw łaszcza przez b iologów .
S z c z e p a n W. Slaga
B ern d -O la f K üppers: G e n e za in f o r m a c j i biologicznej. Filozo ficzn e p r o
b l e m y p o w s ta n i a życia, tłu m . W łodzim ierz Ł u gow sk i, W arszaw a 1991
PW N, .ss. 209.
R odzim a literatura dotycząca p ro b lem a ty k i g e n e z y życia o rg a n iczn e go n a Z iem i w zb ogaciła s ię w y d a tn ie przez o p u b lik ow an ie k siążki K üppersa G e n e za in f o r m a c j i biologicz nej. To w zb o g a cen ie m ożna w ła śc iw ie od czy ty w a ć jako eu fem izm , b ow iem n asze p iśm ien n ictw o na tem at p ow stan ia życia jest ta k znikom e, że n ieo m a l n ieob ecn e. Jeszcze b ardziej za sta n a w ia fak t, iż w śród za le d w ie k ilk u au torów chyba je d y n ie Z. S o łty s i M. W nuk zajm u ją s ię prob lem atyk ą p rzyrodniczą p o w sta n ia życia, in n i (W. Ł u gow sk i, K. K lo sk o w sk i) p od ejm u ją analizy filo zo ficzn e teg o zagad n ien ia. T ej, n iesp o ty k a n ej w św iecie, sy tu a cji k lin iczn ej n ie tłu m a czy an i brak n a k ła d ó w fin a n so w y ch an i lab orato riów . N a w et w tru d n ych w aru n k ach m o żliw e są choćby skrom ne o sią g n ięcia , o czym św ia d czy ć m oże np, praca K. Sam och od zk iej U dział
n ie k t ó r y c h z w i ą z k ó w siarki ora z jo n ó w m e t a l i w e w o lu c j i ch e m i c z n e j a m i n o k w a s ó w (W yd aw n ictw a U n iw ersy tetu W arszaw sk iego 1974). A w
o sta teczn o ści tłu m a czen ie paru p u b lik acji zagran icznych m ogłob y za spokoić „p ierw sze p otrzeb y” naszego rynku.
W itając z zad ow olen iem u k azan ie się w język u p olsk im k sią żk i K ü p persa, w p ierw szy m rzęd zie p o ch w a lić w yp ad a dosk on ałe tłu m a czen ie d okonane przez zn aw cę przedm iotu, W łodzim ierza Ł u gow sk iego, k tóry od w ielu la t śled zi rozw ój badań n a u k o y w ch w zak resie p rotobiologii i in terp retu je je filo zo ficzn ie (dialek tyczn ie). W ty m tłu m a czen iu do brze o d d a je zarów no sp ecyficzn ą term in ologię przyrodniczą, jak i w ła śc iw y sens. sw o istej in terp reta cji filo zo ficzn ej K üppersa. Jego nota Od
tł u m a c z a (s. 208—-209) in form u jąca o sam ym a u torze w.raz z P r z e d m o w ą (s. 7— 12) pióra C. F. von W eizsackera sta n o w ią w y sta rcza ją ca z a
ch ętę do lektury.
Z asadnicza (poza 'Wstępem, S t r e s z c z e n i e m , P r z y p i s a m i , Biblio grafią i P o d z ię k o w a n i a m i ) treść k siążk i została iprzez K tippersa p om ieszczo na w 13 rozdziałach zgru p ow an ych w p ięciu częściach. W p ierw szej z n ich (M a te ria i in f o rm a c ja , s. 19—41) A u to r ch arak teryzu je w sp ó ł czesn y darw inizm , tzw .. sy n tety czn ą teo rię ew o lu cji, w szczególn ości m olek u larn ą teorię ew o lu cji, w której cen tra ln e m ie jsc e za jm u je p o jęcie in form acji biologiczn ej. G łó w n e cech y k ażd ego organizm u jako system u o tw artego (m etabolizm , sam oreprodukcja, zm ienność), z w ią zane z jego złożon ością, pozostają pod k ontrolą in form acji m a ją cej sw e źródło n a p oziom ie m ak rocząsteczek b iologiczn ych (b iałek i k w a só w n u k lein ow ych ). P roblem p o w sta n ia sy ste m u ży w eg o A u tor u zn a je za rów n ozn aczn y z p rob lem em p o w sta n ia in fo rm a cji b iologiczn ej. W części drugiej (T r z y w y m i a r y p o ję c i a in f o r m a c j i, s. 42—65) A u tor zastan aw ia się nad m o żliw o ścią bardziej p recy zy jn eg o w y ra żen ia i zo b iek ty w izo w ania p ojęcia in form acji b iologiczn ej (o w y m ia rze przede w szy stk im sem an tyczn ym ). P o w sta n ie życia cz y li proces (sam oorganizacji b iolo g iczn ej m ożn a od stron y in fo rm a cy jn ej p otrak tow ać jako trzy k o le j n e fa zy : a) faza p o w sta w a n ia in fo rm a cji sy n ta k ty ezn ej — n iein stru - ow ana syn teza m akrom olekuł; b) faza p o w sta w a n ia in form acji sem a n ty czn ej —· oparta na sam oin stru k cji samoorganizacja i w y tw o r z e n ie c y klu b io sy n tety czn eg o ; c) fa za ew o lu cy jn ej op ty m iza cji in form acji s e m a n ty czn ej — dosk on alen ie cy k lu b io sy n tety czn eg o . Istotn a tu faza druga prow-adzi do w y tw o rzen ia złożon ych stru k tu r celo w y ch i d y n a m iczn ie u p orząd k ow an ych m ających sen s i znaczenie,, tzn. p ełn iących ok reślon e dla i w zg lęd em b io sy stem u fu n k cje — w ła śn ie pod k o n tro lą in form acji. P r o b l e m p o w s t a n i a in f o r m a c j i biologicz n ej (część III, s. 6 6— 95) K ü ppers rozw aża w ta k i sposób, iż a n a lizu je n a jp ierw trzy m o żliw e od p ow ied zi na p y ta n ie, jak p o w sta ła protoin form acja b io lo giczna (hipoteza p rzypadku, p o d ejście teleo lo g iczn e, p od ejście m o lek u - la rn o -d a rw in o w sk ie) a n a stęp n ie (w części IV A l g o r y t m i c z n a te o r ia i n
fo r m a c ji, s. 96— 112) ch arak teryzu je ep istem o lo g iczn y sta tu s h ip otezy
przypadku i p od ejścia teleo lo g iczn eg o p rzy p om ocy p ojęcia ciągu lo sow ego i fen o m en o lo g iczn ej k o n cep cji p ra w em p iryczn ych . D ow odzi w te n sposób, iż „hipotezy przypadku z za sa d y n ie sposób potw ierd zić, p od ejścia teleo lo g iczn eg o n a to m ia st n ie sposób ob alić” (s. 12). P o zo sta je zatem m o żliw o ść trzecia: p o d ejście m o lek u la rn o -d a rw in o w sk ie, roz w ija n e p rzez M. E igena, P. Sch.ustera, B.-O . K üppersa, w m y ś l którego dobór n a tu ra ln y działa ju ż na p oziom ie m o lek u la rn y m a inform acja b iologiczna p o w sta je poprzez se le k ty w n ą sam oorgan izację i ew o lu cję m ak rom olek u ł biologiczn ych . To s ta n o w i p rzed m iot ro zw a ża ń części V
E w o l u c y j n e p o w s t a w a n i e i n f o r m a c j i (s. 113— 170). C elem wykaizania, iż
dobór n a tu ra ln y d ziała na p oziom ie m o lek u la rn y m i „d a je się opisać w term in ach zasad i p raw fizy czn y ch ” (is. 113) K üp p ers p olem izu je z teza m i h o listy czn y m i b io lo g ii organ izm aln ej i b iologiczn ej teo rii sy stem ó w a n a stęp n ie fo rm u łu je zasad y red u k cjo n isty czn eg o program u badaw czego. A n a liza p rzykładu k sz ta łto w a n ia się a lło stery c zn ej r eg u la cji a k ty w n o ści en zy m a ty czn ej czy osią g a n ia ró w n o w a g i ch em iczn ej m a dow odzić, iż w ram ach w sk a za n eg o program u m ożna w y ja śn ia ć z ja w isk a całościow e, em erg en cję czy m a k rod eterm in ację. W ty m u jęciu dobór n a tu ra ln y jest „fizy k a ln ie uzasad n ion ą zasadą ek strem a ln ą , k tó ra- działa już w sy stem a ch n ieo ży w io n y ch , gd y ty lk o sp ełn io n e zo sta
n ą p ew n e w stęp n e w a ru n k i fizy czn e” (s. 179). S koro w ię c dobór sta n o w i zasadę m o żliw ą do w y p ro w a d zen ia z w ła sn o śc i fizy czn y ch m a terii, m oże tłu m a czy ć ,p o w sta w a n ie in fo rm a cji sem an tyczn ej poprzez p ra w id ło w o ści m a terii n ieo ży w io n ej, a w ię c fizy k o ch em iczn ie. K o ń co w e rozw ażania d otyczą stru k tu ry w y ja śn ia n ia w k o n cep cji m o lek u la r- n ord arw in ow sk iej. Z daniem K üppersa w y ja śn ia n ie to, m im o zgod n oś c i z m o d elem w y ja śn ia n ia d ed u k cyjn o-n om ologiczn ego, u ja w n ia p e w n e osob liw ości, w y n ik a ją ce m . in . z faktu, iż w p ro cesie sam argani- z a cji p raw a fizy k o ch em iczn e „w .specyficzny sposób p rzek ształcają .swe p oczątk ow o n iesp ecy ficz n e w a ru n k i b rzeg o w e” (s. 167). W k o n se k w e n c ji w y ja śn ia n ie ew o lu c y jn e p ociąga iza sobą ogran iczen ie m o żliw o ści progn ozow an ia, a w ię c załam an ie stru k tu raln ej id en ty czn o ści p om iędzy w y ja śn ia n iem i .przew idyw aniem .
D okonany w y żej nader p ob ieżn y p rzegląd treści w sk a zu je w y ra źn ie n a to, że k siążk a K üppersa — m im o p rzejrzystego toku w y k ła d u i w y p u n k to w a n ia w e W s t ę p i e i S tr e s z c z e n iu g łó w n y ch tez — n ie jest ła tw a w odbiorze. P o d ejm u je b ow iem na k a n w ie rozw ija n ej przez s i e b ie fizy k o ch em iczn ej te o r ii e w o lu c ji p reb iotyczn ej szereg d on iosłych f i lo zo ficzn ie problem ów . W ym ień m y p rzyk ład ow o n iek tó re w a żn iejsze z nich: a) p rzy jęty p ostu lat jed n ości przyrody i zw ią za n y z ty m p ro b le m od ręb n ości m aterii n ieo ży w io n ej i o ży w io n ej; b) przek on an ie 0 u n iw ersa ln ej w ażn o: ci red u k cjon istyczn ego program u b ad aw czego 1 w y n ik a ją ca stąd d ysk red ytacja w y ja śn ia n ia c a ło ścio w o -sy stem o w eg o ; c) problem d efin icji życia i red u k cja k ry terió w życia do m etabolizm u, a u torep rod u k cji i zm ien n ości; d) zagad n ien ie p ra w id ło w o ści i praw .przyrody, d eterm in izm u p rocesów ew o lu cy jn y ch ; e) prob lem p rzyp ad k u i celo w o ści w b iologii; f) k w estia k o n cep cji filo z o fii przyrody i f i lo zo fii biologii; g) sposób p ojm ow an ia filo zo fii n a u k i i rozw oju teo rii n au k ow ych .
Ze w zg lęd u na ilo ść i w a g ę poru szan ych p ro b lem ó w n ie sposób w ram ach k ró tk iej recen zji u sto su n k o w a ć się i w ła ś c iw ie ocen ić pro p o n o w a n e przez K üppersa ujęcia. A u tor zresztą n ie w y d a je s ię być tak zad u fan y w sobie, ab y sw e rozw iązan ia filo zo ficzn e u w a ża ć za je d y n e i ostateczn e. Jed y n y m chyba w y ją tk ie m pod ty m w zg lęd em jest n iep rzejed n a n e przek on an ie o słu szn ości i u n iw ersa ln o ści .redukcjoniz m u. Z astrzega jed n ak w ielo k ro tn ie, iż chodzi m u n ie o red u k cjon izm on tologiczn y, ale w y łą czn ie m etod ologiczny jako program b ad aw czy, w ram ach k tó reg o o sią g a ln e jest „p ełn e p rzyrodnicze w y ja śn ie n ie z ja w isk ży cio w y ch ” (s. 134). K ilk a zdań dalej p isze jednak, że red u k cjo n izm m eto d o lo g iczn y n ie jest „aż tak rad yk aln y w sw y ch intencjach... p ozostaw ia on b o w iem o tw a rtą k w estię, czy w ogóle o sią g n iem y k ie d y ś p ełn e w y ja śn ie n ie przyrody...” Te zastrzeżen ia A utora czy teln ik odbiera jed n ak jako d ek laracje w erb a ln e. Co w ięcej, m a p o d sta w y przypuszczać, że n iek tóre tezy on tologiczn e — a d o tak ich n a le ż y z p e w n ością np. p o stu la t jed n ości p rzyrody oży w io n ej i n ieo ży w io n ej — w p rost „ w y w o d zi” z program u red u k cjon istyczn ego. Program ten rzu tu je w y ra źn ie n a sposób p ojm ow an ia isto ty życia, całościow ości, c e lo w ości, p ra w id ło w o ści przyrody ftp. B ez g łęb szych an aliz trudno orzec, czy jest to sw o ista ontologia ew en ty zm u , fen om en alizm u , czy m oże tr w a n ie w p o z y ty w isty c z n y m sposobie m y ślen ia . W tórność on tologii (typu p rocesu alistyczn ego) w zg lęd em program u red u k cjo n isty czn eg o —■ jeśli ta k o w a de facto m a tu m iejsce — m ia ła b y d a lek o id ące rep er k u sje filozoficzn e. S ta n o w isk o red u k cjo n isty czn e K üppersa szerzej o m a w ia ł w sp om n ian y już W. Ł u g o w sk i (F iz y c z n o -c h e m ic z n a teo r ia p o
w s t a w a n i a ż y c i a a p a r a d o k s r o z w o j u , P an tä R ei t. 1, W rocław 1985,
s. 97— 133) w zw ią zk u z poprzed n im i pracam i naszego autora.
N ie w sz y stk ie z w y m ien io n y ch w yżej p ro b lem ó w K üppers trak tu je — co jest zu p ełn ie zrozu m iałe — z jed n ak ow ą uw agą. Z zam ierzen ia, co w yraża p od tytu ł (Zur N a t u r p h i l o s o p h i e d e r L e bensenstehung),
m iejsce cen traln e zajm u ją zagad n ien ia filo zo fii przyrody (por. s. 17) m. in. ta k ie, jak jedność p rzyrod y, determ inizm , celow ość. Z espół tego ty p u p rob lem ów odnoszonych do isto ty i ew o lu cji życia sta n o w i trzon tzw . filo zo fii przyrody ożyw ion ej (piszący w o li n azyw ać ją bi-ofilozo- fią), która ró żn i się w y ra źn ie od filo zo fii b iologii jako d zied zin y m eta- p rzed m iotow ej w zg lęd em n a u k biologiczn ych . Ż ałow ać n ależy, że K ü p p ers d okładniej n ie p rzed sta w ił an i sw ojej k o n cep cji filo zo fii p rzy rody, an i ty m bardziej sposobu pojm ow an ia filo z o fii nauki, a w tym filo z o fii biologii. Zarzut m iesza n ia p łaszczyzn pozn aw czych b yłb y tu o czy w iście bezp od staw n y. C hodzi raczej o to, że m ając k la ro w n e o k r e ślen ia ty c h p ła szczy zn i dziedzin, czy teln ik n ie b yłb y zdany na w ła sn e in terp reta cje czy n a w e t d om ysły. D la p rzyk ład u p rzy jm o w a n y przez, n iek tó ry ch biologów podział teorii na om topiologiczne i rozw ojow e· (s. 164), ch ociaż m a sen s em p iriologiczn y, jednak sugeruje, jakoby te o sta tn ie p o m ija ły ca łk o w icie r e a ln e . struktury i p rocesy dynam iczne. T ego zaś n ie m ógłb y zaak cep tow ać sam K üppers, skoro zajm u je się filo : o fią (w ty m także ontologią) g en ezy życia.
K rytyk a m on od ow sk iej k o n cep cji przypadku jako to ta ln ej p rzyczy n y ab iogen ezy jest n iezw y k le trafna, chociaż w n io sk i z n iej w y p r o w a dzane sugerują, że przyp ad ek w ogóle „nie d ziała” w przyrodzie. In n e, bardziej w y p ośrod k ow an e stan ow isk o odnośnie roli zdarzeń przy padkow ych. w p rocesie p o w sta w a n ia życia p rezen tu je u n a s K. K lo s k o w sk i ( P r z y p a d e k w g e n ezie życia , Studia Phil. Chr. 26 (1999) 1, 163— ■—168; Z agadnie nie d e t e r m i n i z m u e w o lu c y j n e g o , G dańsk 1990). K w estia p o zo sta je w ię c n ad al otw arta.
P o sta w io n e znaki zap ytan ia i w y su n ię te w ą tp liw o śc i św iad czą o tym . iż n ie m ożna p rzejść ob ojętn ie w ob ec poznaw czo in teresu ją cej pracy K üppersa. A u tor p od ejm u je cały zesp ó ł w a żn y ch p rob lem ów dawnych, i n o w y ch i proponuje rozw iązan ia oryginalne, p row ok u jące do dyskusji.. B udzi za u fa n ie jako uczony, k tóry jest filozofem i rów n ocześn ie pro fe sjo n a ln ie rozw ija badania p rzyrodnicze w zak resie protobiologii. W y p ada w ię c ży w ić nad zieję, że tak biolodzy, jak i filo z o fo w ie podejm ą rzeteln ą d ysk u sję z zap rop on ow an ym i w om aw ian ej k sią żce tezam i i rozw iązaniam i.
S z c z e p a n W. Slaga
E lżb ieta P ietru sk a-M ad ej: O d k r y c i e n a u k o w e — K o n t r o w e r s j e f i l o z o
ficzn e, W arszaw a 1990, PW N, ss. 263.
T ruizm em już stało się tw ierd zen ie, iż reflek sja nad nauką jest r ó w n ie doniosła, jak sam o rozw ijan ie nauki. D zięk i w ie lo r a k im d o ciek a n iom m eta n a u k o w y m nauka zy sk u je coraz w y ższy stopień ścisłości i ogólności. F ilozofia nauki, m ająca za przedm iot sw oich analiz w e w n ętrzn ą strukturę i rozw ój n au k i, jej sp ecy fik ę m eto d o lo g icz n o -ep i- stem ologiczn ą, rozrosła się dziś do n iesp o ty k a n y ch w cześn iej ro zm ia r ó w sta ją c się w ła śc iw ie odrębną d yscyp lin ą a m oże n a w e t zesp ołem