Oddział Zamknięty, Gdyby nie Ty
Wciąż bardziej bezsennatak bliska i cała z ust.wciąż bardziej kamiennakiedy nie ma mnie.Kiedy wyjeżdżam, kiedy wchodzę w tłum.mam Twoje dobranocchoć tak ciężko na trasie o sen.Mam twoje dzień dobryna każdy dzień. Na dobre i na złe.ref.Gdyby nie Ty... nie wiem jakteraz bym żył. Gdzie chodził, z kim spał.Może bym był..., może nie.Gdyby nie Ty.Samotny wśród ludzi,którzy myślą - on nigdy nie jest sam.Chcę się wyrzucić. Życie nudzi,trzyma mnie tylko to, że jesteś gdzieś tam.ref.Gdyby nie Ty... nie wiem jakteraz bym żył. Gdzie chodził, z kim spał.Może bym był..., może nie.Gdyby nie Ty... nie miałbym nic.
Oddział Zamknięty - Gdyby nie Ty w Teksciory.pl