VITACEl*
077-418-28-37
.b lb ie t k a .c o m
i b e z k o n s e r w a n t ó w i } w y p i e k a n e t r a d y c y j n ą m e to
i l n y m :
[ n a t u r a l n y m z a k w a s i e w p i e c u \
Życzymy sm acznego!
W IE R Z B IC A G Ó R N A
D w a d z ie ś c ia s ie d e m ro d z in m ie s z k a ją c y c h w b lo k a c h w W ie rz b ic y G ó rn e j o d w to rk u n ie m a c ie p ła . L u d z ie m a rz n ą , b o w ła ś c ic ie l lic z n ik a g łó w n e g o , z k tó ry m Z a k ła d E n e rg e ty c z n y m a p o d p is a n ą u m o w ę , n ie p ła c i za p rą d . O d e n e rg ii z o s ta ła o d c ię ta k o tło w n ia m ie js c o w e j s p ó łd z ie ln i m ie s z k a n io w e j, p o c z ta i s k le p .
P R A S Z K A
P iłk a rz e II - lig o w e g o M K S - u p rz e g ra li k o le jn y p o je d y n e k w e w ła s n e j h a li. T ym ra z e m u le g li lid e ro w i ta b e li.
Stowarzyszenie “Dla Chi do by” na inauguracj działalności zorganizow;
ło imprezę karnawałowo
walenty nkową. s 1
K L U C Z B O R K
140 osób bawiło się na balu charytatyw nym zor
g a n izo w a n y m p rzez św ietlice te rap eu tyczn e
“Parasol”. s. 12
ISSN 1731 -9 8 9 7 Indeks 381314 cena 2 zł ( 0%VAT) 22 lutego 2007 r.
y s e r c a t o n i e r u l e t k a s t r .
EXTRA MASŁA smak z Olesna
M o t t o t y g o d n i a
Nawet złe działanie w dobrych intencjach jest w ięcej w arte niż działanie zgodnie z pra
wem w intencjach złych Talmud
re kla m a
KULISY
POWIATU KLUCZBORK - OLESNO
G O R Z O W SLĄ S K I
W ładze m iasta przekonu
ją n a u c zy cieli d o p o łą c z e n ia s z k o ły p o d s ta w ow ej i gim nazjum w Z e
spół Szkolno - G im nazjal
ny. s. 5
G M IN A RUDNIKI
13 lutego okazał się feralnym dniem dla 25 - letniego M irosława S., m ieszkańca powiatu oleskiego. W ted y w łaśnie policja zatrzym ała go pod zarzutem prow adzenia nieleganej rozlewni alkoholu.
O LES N O :
M ie s z k a ń c y o s ie d la p rz y u l. K r a s ic k ie g o s k a r ż ą s ię , ż e p o d ich b u d y n k a m i fu n k c jo n u je d z ik i p a rk in g
s . 6 Staropolskie tradycje wędliniarskie połączone
z nowoczesnymi metodami produkcji to
fWYROBY MASARNI WACŁAW
Wacław Sieja Żytniów 265 b nrtel. 0 3 4 /3 5 9 3 -7 8 7
WYSOKA JAKOŚĆPOTWIERDZONA NAGRODAMI
Nasze firmowe sklepy:
Praszka PI. Grunwaldzki 17, Strojec ul. Częstochowska 35, Rudniki ul. Częstochowska 14, Krzepice ul. Krakowska 4, Olesno ul. A. Krajowej 9, Olesno ul. M. Konopnickiej 13, Jaworzno 64
w w w .w a c la w .c o m .p l
w a c la w s ie ja @ o 2 .p l
w kraju i w regionie.
2 2 lu te g o 2 0 0 78
Cytat tygodnia
- Wczytuję się w tabelki pokazujące poparcie dla Sejmu, rządu, premiera, prezydenta oraz partii politycznych, wyczy- tuję z nich jedno - stagnację. A może, je śli ktoś woli, stabiliza
cję. Złośliwy powie, że najbardziej stabilny je st stan trupa, ale byłaby to złośliwość nie na miejscu.
Tomasz Lis, dziennikarz
SPOŁECZNA OCENA RAPORTU 44,9% Polaków ocenia opubli
kowany raport z weryfikacji WSI jako niewiarygodny, a 31,2% - za wiary
godny - wynika z sondażu dla „Fak
tów” TVN. 18,7% ankietowanych nie ma zdania na temat raportu, a 5,2% - w ogóle o nim nie słyszało. Według sondażu, 27,6% Polaków określa ra
port jako sukces rządzącej koalicji i uważa, że przyczyni się on do popra
wy sytuacji w kraju. Natomiast 59,3%
uważa raport za porażkę, która pogor
szy sytuację. Swojego zdania na ten temat nie ma 10,1% badanych, zaś 3%
ankietowanych uważa, że żadna z tych opinii nie jest prawdziwa.
PLATFORMA PROWADZI W sondażu po-r
pulamości partii poli
tycznych prowadzi Platforma Obywatel
ska (30%, tyle samo co na początku lutego) ; przed Prawem i Spra
wiedliwością (27%, punkt w dół). Na trzecim miejscu ponownie Lewica i Demokraci ( 10%, spadek o punkt). Do 8% (z 6%) wzrosły notowania Samo
obrony, a Polskie Stronnictwo Ludo
we (3%) i Liga Polskich Rodzin (2%) tradycyjnie muszą się martwić 5-proc.
progiem wyborczym. 14% chcących głosować nie ma faworyta.
WAŁĘSA
POPEŁNIŁ PRZESTĘPSTWO Posłowie PiS Jolanta Szczypiń
ska i Karol Karski złożyli do Prokura
tora Krajowego za
wiadomienie o po
dejrzeniu popełnie
nia przestępstwa - publicznego znie
ważenia prezydenta RP Lecha Ka
czyńskiego przez Lecha Wałęsę.
Chodzi o wypowiedź Wałęsy, który w TVN 24, komentując raport z weryfi
kacji Wojskowych Służb Informacyj
nych, nazwał prezydenta „durniem”.
Posłanka Szczypińska powiedziała, że wypowiedzi Wałęsy nie mieszczą się w dopuszczalnych prawem ramach krytyki. Z kolei Wałęsa zamierza wy
toczyć procesy sądowe przeciwko pre
zydentowi i premierowi o zniesławie
nie. Uważa, że to on został „obrażony i poniżony” sformułowaniami użyty
mi w raporcie. - Nikt o zdrowych zmy
słach nie ważyłby się umieścić mnie w raporcie o WSI - skomentował Wałę
sa
PREZYDENT CZŁOWIEKIEM ROKU 2006
P r e z y d e n t Lech Kaczyński otrzymał tytuł Człowieka Roku 2006 przyznany przez Federację Re
gionalnych Gmin i
Powiatów RP. Prezydent Kaczyński otrzymał tytuł „w uznaniu zasług dla
naprawy Rzeczypospolitej, przywra
cania pamięci o bohaterach walki o wolność obywatela i suwerenność państwa”. W gronie wyróżnionych ty
tułem Człowieka- Roku 2006 znalazł się także kardynał Stanisław Dziwisz.
Laureatami przyznawanych już po raz dziesiąty tytułów Człowieka Roku by
li m.in. Marian Krzaklewski, Jerzy Buzek, Hanna Gronkiewicz - Waltz, Tadeusz Mazowiecki, Lech Wałęsa, Jan Nowak - Jeziorański, Włady
sław Bartoszewski i Ryszard Kaczo
rowski. W ubiegłym roku tytułem tym uhonorowani zostali Jarosław Ka
czyński i Donald Tusk.
PIERWSZE POZWY PO RAPORCIE Andrzej Kiński, redaktor na
czelny miesięcznika „Nowa Technika Wojskowa”, zapowiedział kroki praw
ne wobec autorów raportu z weryfika
cji WSI. - Moja współpraca z WSI do
tyczyła wyłącznie spraw obronności,, nie wykraczała poza zadania WSI;
żadna z moich publikacji nie była inspirowana przez WSI - oświadczył.
Złożenie pozwów przeciwko prezy
dentowi Lechowi Kaczyńskiemu i Antoniemu Macierewiczowi zapo
wiada też mec. Marek Małecki, re
prezentujący dwóch żołnierzy WSI i wymienionego w raporcie dziennika
rza.
ZGODA NA TARCZE Premier Jarosław Kaczyński obiecał w rozmowie telefonicznej se
kretarz stanu USA Condoleezie Rice, że w ciągu dwóch tygodni polski rząd odpowie na amerykańską ofertę w sprawie budowy u nas tarczy antyra- kietowej. Amerykanie chcą żeby for
malne negocjacje mszyły w marcu.
Polska wstępnie zgodzi się na propo
zycję Waszyngtonu, ale przedstawi szereg warunków, bez których speł
nienia nie dojdzie do porozumienia.
Wśród owych warunków ma być m.in. wzmocnienie polskiego systemu obrony przeciwlotniczej (np. instalacja w Polsce słynnych pocisków Patriot).
Polska będzie też oczekiwać od Wa
szyngtonu, że uspokoi władze Rosji, które coraz bardziej nerwowo reagują na plany rozmieszczenia w Polsce amerykańskich instalacji.
DORN SZEFEM NIK?
Ludwik Dorn, w zamian za pozosta
nie w rządzie, dosta
nie utworzony spe
cjalnie dla niego Ko
mitet Rady Mini
strów ds. Informaty
zacji. Jeśli odmówi, być może będzie prezesem NIK. W kancelarii premiera zakończyła pracę komisją która bada
ła sprawę prasowych sugestii, że Dom miał tolerować podejrzane kontakty swoich podwładnych. Komisja nie znalazła potwierdzenia zarzutów wo
bec wicepremiera. O losach Dorna ostatecznie zdecyduje zapewne roz
mowa w cztery oczy z premierem, do której ma dojść w najbliższych dniach.
NIE BĘDZIE LEKÓW W INTERNECIE
Nie będzie sprzedaży leków w Internecie. Sejm odrzucił umożliwia
jącą to poprawkę do nowelizacji pra
wa farmaceutycznego. Wniosek zgło
sili posłowie Platformy Obywatel
skiej. Chcieli, by w Internecie można było sprzedawać leki, których nie wy
daje się na receptę. Poseł PO Krzysz
tof Grzegorek argumentował, że takie rozwiązanie byłoby korzystne dla pa
cjentów. Dowodził, że leki tak sprze
dawane mogłyby być do 30 proc. tań
sze. PiS przekonywał, że sprzedaż le
ków w sieci mogłaby być niebezpiecz
na dla zdrowia - Niewłaściwy lek z niewiadomego źródła mógłby tylko wyrządzić szkodę - mówiła posłanka Małgorzata Stryjska.
-Nasz kraj nie jest jeszcze przy
gotowany do tego, aby wprowadzić sprzedaż internetową - stwierdziła Zo
fia Ulz, główny inspektor farmaceu
tyczny.
BĘDZIE OSKARŻENIE DLA ŁYŻWIŃSKIEGO
Za kilka dni prokuratura wystąpi o uchylenie immunitetu posła Samo
obrony Stanisława Łyżwińskiego.
Rzecznik łódzkiej prokuratury Krzysztof Kopania powiedział, że śledczy chcą mu postawić zarzuty gwałtu i wymuszania usług seksual
nych. Do aresztu trafił już asystent po
sła Jacek P. Rzecznik powiedział, że jeden ze świadków złożył do materia
łów śledztwa zapis przeprowadzonej rozmowy, ujawniającej kulisy seksafe- ry-
LEPPER ZOSTAJE Przewodniczą
cy Samoobrony An
drzej Lepper bę
dzie nadal mini
strem rolnictwa i rozwoju wsi. Posło
wie odrzucili wnio
sek PO o odwołanie szefa resortu rol
nictwa. Głosowało 425 posłów. Za udzieleniem wotum nieufności opo
wiedziało się 194 posłów, przeciwko było 231. Nikt nie wstrzymał się od głosu. Zgodnie z konstytucją odwoła
nie ministra wymaga większości co najmniej 231 głosów. - Platformie nie chodziło o to, aby odwołać ministra rolnictwa, tylko doprowadzić do tego, aby upadł ten rząd - stwierdził Lepper po głosowaniu.
PO zarzucała Lepperowi, że „ob
niża wiarygodność polskiego rzą-
Liczba tygodnia
12 . 663,55
tyle wynosiło przeciętne wynagrodzenie brutto w styczniu 2 0 0 7 r.
du”, bo „toleruje w swoim politycz
nym otoczeniu ludzi, wobec których prokuratura toczy wiele postępowań”.
ZAUFANY ZIOBRO Minister sprawiedliwości Zbi
gniew Ziobro jest liderem lutowego rankingiwzaufania do polityków. Ufa mu 66% Polaków. Poziom zaufania do Ziobry wzrósł w stosunku do son
dażu ze stycznia 2007 r. o 4 punkty procentowe. Drugie miejsce zajmuje minister zdrowia Zbigniew Religa.
Zaufanie do niego zadeklarowało 60%
badanych (bez zmian w stosunku do stycznia). Na trzecim miejscu uplaso
wała się Hanna Gronkiewicz - Waltz. Ufa jej 47% respondentów (spadek o 3 punkty procentowe). Tuż za Gronkiewicz-Waltz znalazł się szef PO Donald Tusk, któremu ufa 46%
badanych. Kolejne miejsce zajmują:
prezydent Lech Kaczyński, minister finansów Zyta Gilowska i lider PO
Jan Rokita. Zaufało im po 43% bada
nych. Zaufanie do L. Kaczyńskiego wzrosło o 1 punkt procentowy, do Gi
lowskiej - o 6 punktów, a do Rokity - o 3 punkty procentowe. Premier Jaro
sław Kaczyński cieszy się zaufaniem 41% respondentów (wzrost o 2 punk
ty). Listę polityków, do których Pola
cy nie majązaufanią otwiera wicepremier, szef LPR Roman Giertych. Nie ufa mu 59% ankietowa
nych. Ponad połowa respondentów (53%)
nie ufa Andrzejowi Lepperowi. Pre
mierowi nie ufa 46% badanych, a pre
zydentowi - 44%. Pierwszą piątkę po
lityków traktowanych przez Polaków z największą nieufiiością zamyka An
toni Macierewicz, któremu nie ufa 32% ankietowanych.
ODWOŁANIE KOMENDANTA Warszawska centrala Ochotni
czych Hufców Pracy odwołała ze stanowiska dotychczasowego wi- cekomendanta OHP w Opolu. Oka
zało się bowiem, iż pełniący tę funkcje od października 2006 r.
Robert K., w 2004 foku wszedł w konflikt z prawem i prowadzone jest przeciwko niemu postępowa
nie sądowe. Zarzut to posiadanie i rozprow adzanie narkotyków. To nie jedyne „plamy na życiorysie”
wicekomendanta. W 2003 r. został skazany na 2 lata więzienia (w za
wieszeniu na 5 lat) za wprowadze
nie do obiegu fałszywych bankno
tów.
TRAGEDIA NA DRODZE Cztery osoby zginęły, a cztery - w tym dwoje dzieci - zostały ran
ne w zderzeniu samochodu osobo
wego z ciężarów ką na drodze po-
r e k la m a ___
między Opolem a Strzelcami Opol
skimi. Z niewyjaśnionych przy
czyn kierowca osobowego renault zjechał na przeciwległy pas drogi i czołowo zderzył się z ciężarówką.
W wypadku zginął kierowca i troje dorosłych pasażerów samochodu osobow ego. Do szpitala trafiło dziecko z osobowego samochodu, kierowca auta ciężarowego, a także dorosły pasażer i dziecko, którzy jechali ciężarówką.
SEPSA Z N Ó W ATAKUJE Kolejny pacjent z Brzegu tra
fił do szpitala z objawami sepsy.
Tym razem jest nim 13-letni chło
piec. Jak poinformował Józef Boj
ko, ordynator oddziału anestezjo
logii i intensywnej terapii szpitala przy ul. Katowickiej w Opolu, mi
mo podania rekom binow anego ludzkiego białka C, stan chłopca jest ciężki. Bardziej stabilny jest natomiast stan 17-latka, który leży w opolskim WCM. Chłopiec odzy
skał przytom ność, sam odzielnie oddycha. W ubiegłym roku na tere
nie województwa opolskiego zano
towano dziewięć przypadków sep
sy (cztery osoby zmarły). W tym roku są ju ż trzy przypadki, w tym jeden śmiertelny (w Nysie zmarła
17-letnia dziewczyna).
PRACA W H O LA N D II
w w w .le v e M .c o m .p l
W Y M A G A N Y P A S Z P O R T NIEMIECKI
* praca dla kobiet i mężczyzn
• oferty w przemyśle i ogrodnictwie
* opieka polskich przedstawicieli
♦ możliwość stałej współpracy
O pole ul. 1 Maja 111 Nowa W io ska tel. 77/456 47 67 32/419 53 02
REDAKCJA: 46-320 Praszka, ul. Senatorska 3; e-mail: redakcja_pro@o2.pl, tel. 034/3588774, tel./fax 034/3591921
4 6 -3 0 0 O le s n o ic U fa x : 0 3 4 / 3 5 0 -5 4 -1 0 d o 12 ul. L u b lin ie c k a 4 a (eL kom .: 0 6 0 3 9 6 5 3 6 5 ,0 6 0 5 101 0 1 6
4 ^ &frtftn ¿Tksss
prboeher £ u ro r» tt a r a S h l e o S r f
AKCESORIA DACHOWE
O G R O D Z E N IA S T A L O W E S IA T K I, P A N E L E ,
N A W O Z Y C E N Y P R O D U C E N T A !
w ieści gm inne
Gmina Rudniki: Udana akcja policji
Rozlewał nielegalnie
reklama
- W tej wytwórni rozlał około dwa i p ó ł tysiąca litrów spirytusu, a wytworzony alkohol zaopatryw ał w fa łszyw e znaki akcyzy - w yjaśnia asp. Jędrak. - N a podstaw ie zebra
nego materiału można domniemać, że z wytwórni wyszło praw ie trzy tysiące butelek wódek różnych ma
rek.
Policjanci prowadzący czyn
ności w tej sprawie ustalili, że za
trzym any m ężczyzna sw oją „dzia
łalność” prowadził w okresie ubie
głego roku.
- M ężczyzna produkow ał al-
Idziemy na tel. 077 413 36 52 lub 05 02 520 556
- Już wcześniej otrzym ywaliśm y sygnały z różnych źródeł o nielegalnym handlu alkoholem - mówi asp. R om an J ę d r a k , oficer prasowy oleskiej policji. - D zięki tym informacjom udało się nam zlikwidować nielegalną ro zlew n ię.
Jak wynika z ustaleń policji, M irosław S. rozlewał w ytw orzoną wódkę do butelek i naklejał ria każdą z nich nalepkę z popularną
marką.
S K U P Z Ł O M U I S U R O W C Ó W W T Ó R N Y C H
wojnę!
Redakcja „Kulis Powiatu”
wypowiada wojnę brudasom i bałaganiarzom.
T T " iedy przed dwoma tygodniami opubli- J \j< o w a liś m y fotografię zdewastowanej tablicy przy ul. Słowackiego w Praszce z ogłoszeniami sprzed kilku miesięcy, reak
cja właściciela była natychmiastowa. Teraz wiszą tylko aktualne anonse. Niestety, z krytyki nic sobie nie robi właściciel cało
dobowego sklepu przy ul. Kaliskiej. Okna wciąż pokrywa kurz i brud i trudno cokol
wiek przez nie zobaczyć. Czasami wystar
czy odrobina dobrej woli, miotła lub kubeł wody, aby przywrócić normalność. Może po publikacji tej fotografii, przedstawiają
cej fragment budynku przy ul. Kaliskiej 1 w Praszce, jego widok choć trochę się zmieni. Na lepsze oczywiście.
AS
We wtorek 13 lutego na terenie gminy Rudniki policjanci zatrzymalP25 - letniego mieszkańca powiatu oleskiego pod zarzutem prowadzenia nielegalnej rozlewni alkoholi.
Mężczyzna prowadził “działalność" w piwnicy opuszczonego budynku mieszkalnego.
kohol i rozprowadzał go w śród swoich znajom ych - mówi Jędrak. - A lkohol zo sta ł zarekw irow any i przesłany do badania.
Wobec zatrzym anego proku
ratura zastosowała środek zapobie
gawczy w postaci dozoru policyj
nego, zakaz opuszczania kraju oraz poręczenie majątkowe.
M irosław S. swoim postępo
waniem złamał kilka ustaw, m.in.
ustawę o wychowaniu w trzeźwo
ści i ustawę o wyrobie artykułów spirytusowych.
- Za złam anie tylko tych dwóch przepisów, grozi mu kara grzyw ny i pozbaw ienia wolności do dwóch lat - dodaje oficer pra
sowy.
AB
P H U W A M A D tra n s p o rt s a m o c h o d o w y
- zło m , od 0 ,5 kg
- o p a ł (w ę g ie l, ko ks, m ia ł) do 25000 kg - stal
Lig o ta Z a m e c ka , ul. K u ja k o w ic k a 80 K lu c zb o rk, ul. D w o rc o w a 1
T
ego dnia funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Praszce i z Komendy Powiatowej Policji w Oleśnie przeszukali kilka pryw atnych posesji na terenie gmin Pra
szka i Rudniki. Podczas przeszu
kania jednego z niezam ieszkanych domów, policjanci odkryli w piw nicy 30 pojem ników po alkoholu o pojemności 30 litrów, prawie 2 ty
siące dozowników do butelek z wódką, 95 znaków akcyzy oraz około 70 kapsli z plombami i napi
sami firmującymi popularne alko
hole. Zabezpieczono również 25 litrów alkoholu. N a m iejscu zda
rzenia zatrzymano również „pro
ducenta” mocnych trunków, 25 - letniego M irosława S.
M ężczyzna produkował alkohol i rozprowadzał go wśród swoich znajomych.
Mężczyzna produkował alkohol w piwnicy
M A TE R IA ŁY B U D O W LAN E
PO KRYCIA D A C H O W E
K rystym m Ś w i g m i
napisami firmującymi popularne alkohole
BLACHARSTWO
REDAKCJA: 46-320 Praszka, ul. Senatorska 3; e-mail: redakcja_pro@o2.pl, teł. 034/3588774, tel/fa x 034/3591921
Po aferze w w arszaw skim szpitalu
g orący tem at
22 lutego 2007 K U L IS Y QPrzeszczepy serca to nie ruletka
♦
Po szokujących publikacjach w sprawie zatrzymania Mirosława G., ordynatora oddziału kardiochirurgii szpitala MSWiA w Warszawie, „Kulisy Powiatu” rozmawiają z proszącym o anonimowość lekarzem specjalistą.
- Społeczeństwo jest porażone informacjami przekazywanymi w tej sprawie przez media, zszoko
wane tym, co się stało. Pan także?
- Tak, ale powód tego szoku jest inny. Jestem zszokowany formą, w jakiej podaje się i komentuje te in
formacje. Oceniono człowieka w momencie jego zatrzymania, pod
czas gdy w tej sprawie nie wypowie
dział się jeszcze sąd.
- A więc uważa Pan, iż jest to sprawa medialna, a nie meryto
ryczna?
- Nie chciałbym być tak zatrzy
many, gdybym był podejrzewany o cokolwiek. Ordynatora nikt już nie oczyści z tych zarzutów w taki spo
sób, żeby był usatysfakcjonowany jako człowiek, gdyby to, co pisano i mówiono, okazało się nieprawdą.
Dla mnie taka forma zatrzymania jest nie do przyjęcia.
Potwierdzenie zarzutów postawi Mirosława G. w bardzo złym świetle i za
szkodzi wizerunkowi - we
wnątrz i w świecie - opieki zdrowotnej w Polsce.
- Panie doktorze, kamery te
lewizyjne pokazały pieniądze, któ
re ordynator podobno brał za ła
pówki, koniaki, drogocenne pióra i zegarki....
- To, co pokazały kamery, to ża
den dowód. Każdy może trzymać w domu co chce. Domyślam się jaki jest tok rozumowania tych, co spra
wę nagłośnili, ale to nie powód, że
by niszczyć, przekreślać człowieka.
Kiedyś próbowałem pomóc osobie, która uległa wypadkowi. Spowodo
wał on rodzinną tragedię, bo zginęło dwóch członków rodziny. Rozma
wiałem na ten temat z dziennika
rzem. Radził mi, żebym się nie ujawniał z jakimkolwiek apelem do społeczeństwa, z prośba o pomoc, do momentu, gdy nie ma wyroku są
du. Medialne przedstawienie krzyw
dy człowieka w momencie, gdy po
stawiono mu zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci, mogłoby być odczytane jako próba wpływa
nia na wymiar sprawiedliwości. Ja to zrozumiałem i przyjąłem bez za
strzeżeń. To, co zrobiono i jak poka
zano mojego kolegę po fachu, p rz y -' pomniało mi czasy, które pamiętam z dzieciństwa, gdy miałem dziesięć lat. Wtedy pokazanie czegoś w tele
wizji lub nagłośnienie w prasie, sta
nowiło dowód.
- W jednym z telewizyjnych programów usłyszałem, że zatrzy
manie ordynatora warszawskiego szpitala ma polityczny aspekt. Nie ma w tym przesady?
- Nie patrzę na tę sprawę z punktu widzenia pacjenta, bo nim nie jestem. Patrzę na niąjako kolega zatrzymanego ordynatora. I co za
uważam? Zatrzymanie to zbiegło się ze zmianami w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych, dla którego prawdo
podobnie potrzebny był szybki suk
ces. Zatrzymania dokonało Central
ne Biuro Antykorupcyjne, nowy twór, który do tej pory jakoś niczym się nie popisał. Sprawa dotyczy le
karza, czyli osoby z grupy zawodo
wej, w ostatnim czasie bardzo niewygodnej dla ekipy rządzą
cej, bo domagającej się pod wyżek, co wpłynęłoby niekorzystnie na budżet. Refor
ma służby zdrowia nie jest wkalkulo
wana w tego
roczny poli
tyczny plan rządzącej ko
alicji.
- W spo
rcie jest tak, że jeśli ktoś chce wyeli- m i n o w a ć przeciwnika, to bije serię ciosów poni
żej pasa i sprawa zała
twiona. Moż
na szukać ja
kichś analo
gii do tej k o n k r e tn e j sprawy?
- W Pol
sce jest rze
czywiście eli
tarna grupa
ludzi, która może wykonywać prze
szczepy serca. Ogranicza się do czterech osób, wśród których jest również minister Religa. Każda z nich ma maksimum dwóch szkolą
cych się. Po tej publikacji, abstra- chując od tego, czy zapadnie wyrok, czy też nie, nikt się nie będzie opero
wał w tym szpitalu. Zostało już tyl
ko trzech. A nie jest tajemnicą, iż procedury transplantacyjne są ekstra
finansowane przez ministerstwo.
Nie jest to kontrakt Narodowego Funduszu Zdrowia, ani żadna umo
wa. Obowiązuje prosta zasada - kto zoperuje więcej, ten więcej zarobi.
Jeśli więc do podziału nie ma jednej osoby, konkurencja jest mniejsza.
Minister Religa nie zajmując jedno
znacznego stanowiska w tej sprawie, a według mnie powinien, niejako aprobuje to, co się stało.
- Myśli Pan, iż może to być koniec zawodowej kariery ordy
natora?
- To już jest koniec. Nawet jeśli zostanie oczyszczony z zarzutów, to został już jednoznacznie zidentyfi
kowany zarówno przez środowisko lekarskie, jak i pa
cjentów.
Bo wszyscy wiedzą kto był ordyna
torem elitarnego oddziału kardiochi
rurgii w stolicy. W związku z tym ten człowiek jest skończony, nawet jeśli nie był czy nie jest winny. To już nie ma znaczenia. Chciałbym za
uważyć, iż ten człowiek przeszcze
piał najwięcej serc w Polsce. Jest chyba tego jakiś powód. Albo był najlepszy, albo najbardziej efektyw
ny. To nie jest ruletka.
Okazja!!!
Ford Curier (pickup)
r o c z n ik 1 9 9 7 , p o je m n o ś ć 1 4 0 0 c m 3 p r z e b ie g 1 3 0 ty s . k m .
T a n i w e k s p o a t a c ji. S ta n b . d o b r y .
cena 6 500 zł
tel. 604 404 945 lub 034 359 44 64
- „Również w środowisku le
karzy są chamy i świnie” - to są słowa ministra zdrowia, Zbignie
wa Religi. Co Pan na to?
- Mój profesor z psychiatrii był kiedyś poproszony o werdykt w konkretnej sprawie lekarskiej i na sali sądowej wypowiedział takie zdanie, że wśród prokuratorów od
setek chamów i świń jest taki sam, jak wśród innych grup zawodowych.
Tak więc odsetek ludzi nieuczci
wych w służbie zdrowia jest taki sam jak w innych zawodach elitar
nych. Chcę być dobrze zrozumiany - ten zawód nie jest wolny od szumo
win.
- W sprawie zatrzymanego ordynatora głos zabrała
Fundacja Helsińska, prosząc, żeby zbyt wcześnie nie ferowa
no wyroków. Stanę
ła więc w obronie podejrzanego.
- Fundacja staje w obro
nie człowieka, w obronie sprawy. Jest określona pro
cedura praw
na i zarówno o c h r o n a świadka jak i podejrzanego.
Nie wolno po
kazać wszem i wobec czło
wieka tak, jak to zrobiono w tym przypad
ku, dopóki tych zarzutów mu nie udo
wodniono. W państwie pra
wa dla mnie jest to podsta
wa.
- W ta
kich nieja
snych spra
wach zwykło się pytać: co się za tym kryje i kto za tym stoi?
- Identyfikacja jest na kombine
zonach osób, które zatrzymywały pana ordynatora. Pytanie czy taki środek prewencyjny w stosunku do jego osoby i zatrzymanie w miejscu pracy były konieczne. To było spek
takularne zatrzymanie przez CBA, podlegające określonej komórce rzą
dowej. I to jest, myślę, źródło, do którego prowadzą wszystkie ścieżki.
- Uważa pan, iż szum medial
ny wokół sprawy jest zbyt duży?
- To jest sprawa, którą ogląda
i
o której chętnie czyta pewna grupa osób. Dobrze, że nie wszystkie gazety przyjęły taką samą drogę. W „Ga
zecie Wyborczej” przeczytałem ko
mentarz, który całkowicie popieram, że to co się stało, nie zostało zrobio
ne fair play, nawet nie w sensie soli
darności zawodowej, ale solidarno
ści ludzkiej.
- A co będzie, jeśli zarzuty
wobec ordynatora potwierdzą się...
- Niech przemówi Temida;
„ślepy i głuchy” Wymiar Sprawie
dliwości i zastosuje na zimno i bez emocji karę, po odbyciu której ten człowiek będzie oczyszczony z za
rzutów. Tak jak każdy inny przestęp
ca. Jako lekarz uważam, że potwier
dzenie zarzutów postawi Mirosława G. w bardzo złym świetle i zaszko
dzi wizerunkowi - wewnątrz i w świecie - opieki zdrowotnej w Pol
sce.
Rozmawiał Andrzej SZATAN
I 1 ® 2 t i m i t 6 w &
Prokuratura postawi kardiochirurgowi z MSWiA ok. 19 zarzutów. Większość z nich dotyczy korupcji, jeden - znęcania się nad pracowni
kiem. Mirosław G. usłyszy także zarzut zabójstwa.
W
iedza prokuratury i Centralnego Biura Antykorupcyj- nego opiera się na podsłuchach, m.in. w gabinecie Mirosława G.
Plan śledztwa był taki; w przypad
ku „podsłuchania” wręczenia ła
pówki funkcjonariusze CBA mieli spróbować dotrzeć do osób, które dały pieniądze.
Udało się to w przypadku siedmiu pacjentów, których bliscy zapłacili lekarzowi. Oto trzy z siedm iu udokum entow anych przypadków; za wszczepienie za
stawki i „należytą opiekę”, rodzi
na A. zapłaciła dr. G. 1,5 tys. zł (w dwóch ratach - 500 zł i 1 tys. zł);
rodzina B. za „należytą opiekę”
zapłaciła 1,5 tys. zł; rodzina C. za wszczepienie zastawki dała kar
diochirurgowi 500 zł. 15 zarzutów korupcyjnych, które prokuratura postawiła Mirosławowi G., doty
czy okresu od 13 grudnia 2006 r.
do 22 stycznia 2007 r. Kolejny, 16.
zarzut, dotyczy niesprecyzowane- go dnia w grudniu 2006. Prokura
tura podejrzew a M irosław a G.
także o znęcanie się psychiczne i fizyczne nad jednym z podwład
nych. Chodzi o kardiochirurga W.
Zarzut dotyczy lat 2001- 02. 18.
zarzut dotyczy narażenia na nie
bezpieczeństw o utraty życia i zdrowia pacjenta w listopadzie ubiegłego roku. I wreszcie naj
cięższy zarzut, czyli zabójstwo.
Sprowadza się do tego, że lekarz zignorował informację o rozle
głym zapaleniu płuc, nie przesu
nął, choć mógł, terminu operacji, czym godził się na skutek w po
staci śmierci pacjenta. Co więcej, według prokuratury, wydał pole
cenie odłączenia biopompy, którą pacjent podtrzymywany był przy życiu, choć nie zapoznał się oso
biście z dokumentacją medyczną
pacjenta. g |
REDAKCJA: 46-320 Praszka, ul. Senatorska 3; e-mail: redakcja_pro@o2.pl, tel. 034/3588774, teL/fax 034/3591921
e c z e ń s t w o d z i e c i
Boją się o bezpi
19 lutego w sali gimnastycznej gorzowskiej szkoły pod-
Rudniki: Przyjęto wszystkie chwały
Przedszkole przeniosą do szkoły
Radni po raz kolejny dyskutowali o utworzeniu Międzygminnego Związku Gospodarki Odpadami. Sprawa przeniesienia dalachowskiego przedszko
la do szkoły podstawowej spotkała się z aprobatą zarówno rodziców, jak i radnych.
ą«MW w ieści gm inne
Gorzów Śląski: Władze miasta przekonują nauczycieli do połączenia szkół
stawowej i gimnazjum, odbyło się spotkanie rodziców i nauczycieli obydwu placówek z burmistrzem Arturem Tomalą. Rozmawiano o planowanym we wrześniu połącze
niu szkół w Zespół Szkolno -Gimnazjalny.
W
raz z burmistrzem na spotkanie przybyli: Stefania Stańczyk - kierownik Biura Obsługi Szkół i Przedszkoli, Bożena Kindler - radca prawny urzędu, Roman Neugebauer - przewodniczący Rady Miejskiej.Obecni byli również radni Rady Miej
skiej oraz dyrektorzy obydwu szkół:
Elżbieta Stefan - dyrektor PG i Bar
bara Kałwak - Wiatr - dyrektor PSP.
Na wstępie burmistrz A rtur Tomala przedstawił zebranym zalety utworze
nia Zespołu Szkolno - Gimnazjalne
go. Jego zdaniem połączenie szkół bę
dzie korzystne m.in. ze względów or
ganizacyjnych i ekonomicznych.
- Zespołem Szkół zarządzałby je den główny dyrektor - mówił bur
mistrz. - Nadal pozostanąjednak dwa typy szkół, którymi zarządzać będą dwaj wicedyrektorzy.
Według Tomali taka zmiana po
prawiłaby współpracę gminy ze szko
łą oraz pozwoliła wygospodarować dodatkowe oszczędności.
- Znacznie usprawniłoby to po
dejmowanie decyzji - argumentował burmistrz. - Teraz w razie jakichkol
wiek inwestycji musimy uzgadniać na
sze plany z dwoma dyrektorami. Poza tym w szkole pozostałby tylko jeden se
kretariat, biblioteka, w której praco
wałyby osoby zatrudnione do tej pory.
Uniknęlibyśmy ponoszenia podwój
nych opłat, między innymi abonamen
tów telefonicznych i internetowych.
Bez zmian pozostanie sprawa dowozu dzieci do szkół i zatrudnienia dotychczas pracujących w szkołach nauczycieli.
- Nie będzie zwolnień nauczycie
li - deklarował włodarz miasta.
Według władz połączenie szkół przyczyniłoby się również do zwięk
szenia bezpieczeństwa dzieci, pozwo
liłoby na wygospodarowanie dodatko-
Nie chodzi o to, aby uczniów izolować i roz
dzielać murem.
wych pomieszczeń oraz środków na doposażenie bazy dydaktycznej. Jed
nak nie wszystkie skutki połączenia szkół przypadły do gustu zgromadzo
nym. Zdaniem jednego z rodziców utworzenie Zespołu Szkół na pewno nie przyczyni się do poprawy bezpie
czeństwa dzieci.
- Jak połączycie szkoły, to cieka
we, czy nauczyciele zdołają upilnować wszystkie dzieci naraz - mówił jeden z rodziców. - Teraz ju ż nie będzie po- dziahi na podstawówkę i gimnazjum.
Będą wspólne korytarze, a przecież w podstawówce są małe dzieci. Wiemy jaka obecnie jest młodzież.
Jednak zdaniem Romana Neuge- baurea, bezpieczeństwo uczniów nie pogorszy się.
N a s p o tk a n iu z b u rm is trz e m z g ro m a d z ili s ię p rz e d s ta w ic ie le g ro n a p e d a g o g ic z n e g o i ro d z ic ó w - Aktualnie dzieci również mają
ze sobą kontakt - tłumaczył Neuge
bauer. - Zawsze może się coś zdarzyć, nie da się tego uniknąć. Do tej pory jednak nauczyciele bardzo dobrze da
wali sobie radę z utrzymaniem po
rządku w szkole. Nie chodzi o to, aby uczniów izolować i rozdzielać murem.
Wątpliwości nauczycieli wzbu
dził m.in. fakt wprowadzenia jednoli
tego systemu nagród i kar dla dzieci z obu szkół.
- Przedział wiekowy dzieci z podstawówki i gimnazjum jest zróżni
cowany i na pewno nie wszystkie mo
gą być nagradzane i karane jednako
wo - mówiła jedna z nauczycielek. Pa
dło również pytanie o dalsze losy obecnych dyrektorów.
Prawdopodobnie będzie
konkurs na głównego dyrekotra. Może także powołać na okres roku lub dwóch lat tymczasowego zarządcę szkoły - wyjaśnił burmistrz. - Jeżeli chodzi o obecnych dyrektorów, to z końcem sierpnia jednemu z nich koń
czy się kadencja. Drugi zostanie od
wołany ze stanowiska i może starto
wać w konkursie. Nie oznacza to dla niego zwolnienia z pracy, ponieważ nadal je st nauczycielem. Takie zmiany wynikają jedynie ze zmiany systemu organizacji szkoły.
Kolejne wątpliwości wzbudziła sprawa wspólnego dla obu placówek sekretariatu i biblioteki. Wiązałaby się z tym kwestia likwidacji jednego etatu w sekretariacie. Z kolei w bibliotece miałyby pracować dotychczasowe bi
bliotekarki. Zdaniem zgromadzonych
może to być spoiym utrudnieniem dla uczniów. Według burmistrza zarówno bibliotekę jak i sekretariat da się sprawnie zorganizować.
- W bibliotece pracować będą dwie bibliotekarki - mówił burmistrz. - Myślę, że będą one w stanie sprawnie zorganizować je j pracę. Jeżeli chodzi o pracę w sekretariacie, to przewiduje
my tam najwyżej półtora etatu. W urzędzie też pracuje jedna sekretarka i radzi sobie z obsługą całej gminy. Po
wstałe oszczędności przeznaczone zo
stałyby np. na doposażenie sal lekcyj
nych. Ostateczna decyzja w sprawie połączenia szkół zapadnie 28 lutego na sesji Rady Miejskiej. Wtedy praw
dopodobnie znana będzie opinia opol
skiego kuratora oświaty na ten temat.
Aneta BEDNAREK
N
iż demograficzny skłonił radnych do podjęcia uchwały o li
kwidacji Publicznego Przedszkola w Dalachowie. Oddział przedszkol
ny od nowego roku szkolnego zo
stanie przeniesiony do dalachow- skiej podstawówki. Zaistniałe zmia
ny wyjaśnia Elżbieta Ciszkiewicz, dy
rektor Biura Obsługi Oświaty Samorzą
dowej w Rudnikach.
Pom ysł przeniesienia przedszkola w Dalachowie do budynku szkoły zyskał akceptację zarówno rad
nych, jak i rodziców.
- Powyższa zmiana je s t ostat
nią z reform oświatowych w gminie, a skłonił nas do tego przede wszyst
kim niż demograficzny oraz to, że kilku pracowników dalachowskiego przedszkola, w tym także dyrektorka idą w tym roku na emeryturę.
Do zmiany równie pozytywnie ustosunkowali się rodzice - o tym fakcie poinform ow ała W iesław a K lim as, przewodnicząca komisji oświaty. W prow adzoną reformę radni tłum aczą także oszczędno
ściami. Chodzi tu przede wszyst
kim o utrzymanie budynku przed
szkola.
Sprawa utworzenia Międzyg
minnego Związku Gospodarki Od
padami nie jest obca rajcom. O tej kwestii dyskutowano niejednokrot
nie. Rudnickie wysypisko śmieci przestanie funkcjonować w 2013 roku.
- Nie dostaniemy pozwolenia na budowę nowego wysypiska, więc jesteśm y zmuszeni do podjęcia de
cyzji o przystąpieniu do związku - mówił wójt A ndrzej Pyziak. Radni jednomyślnie podzielili stanowisko wójta. Z zasadą działania związku zebranych zapoznała B a rb a ra K raw czyk z firmy Progeo zajmują
cej się gospodarką odpadami.
- Budowa i funkcjonowanie za kładu unieszkodliwiania odpadów dla jed n ej gminy z punktu widzenia ekonomicznej opłacalności i efek
tywności funkcjonowania je s t nie
uzasadniona - stwierdziła - Dlate
go też stworzenie Związku Międzyg
minnego w celu wspólnej realizacji przedsięw zięcia stw arza realne szanse racjonalnej gospodarki od
padam i na terenie Związku. Stwa
rza również większe możliwości p o zyskania zewnętrznych środków f i nansowych na je g o realizację.
Międzygminny Związek Go
spodarki Odpadami będzie związ
kiem siedmiu gmin, oprócz Rudnik będą należeć do niego także Byczy
na, Gorzów Śląski, Kluczbork, La
sowice Wielkie, Radłów i Zębowi
ce.
Omawiany program „Odnowy Wsi” nie jest także now ą sprawą.
Do programu przystąpiły kolejne m iejscow ości, w idzące w nim możliwość poprawy swojej sytuacji - Bugaj i Młyny. Radni wybrali sw oją przedstawicielkę do Rady Społecznej Sam odzielnego Pu
blicznego ZOZ w Oleśnie, została nią W iesława Klimas, radna wsi Łazy i Młyny. Z kolei do składu Po
wiatowej Rady Zatrudnienia jedno
głośnie wybrana została M arian n a K rz y k a w ia k , sekretarz urzędu gminy.
Sprawa ustalenia wysokości opłat za świadczenia usług w po
szczególnych placówkach przed
szkolnych gminy przedstawia się następująco: Dalachów - 79 zł, Rudniki - 122 zł (8 godzin), 35 zł (5 godzin), Jaworzno - 70 zł, Żytniów - 67 zł (7,5 godz.), 10 zł (5 godz.), Cieciułów - 55 zł (5 godz. z wyży
wieniem), 12 zł (5 godz. bez wyży-
R a d a w p e łn y m s k ła d z ie
wienia). W ysokość opłat w po
szczególnych placówkach uwarun
kowana jest przede wszystkim ilo
ścią uczęszczających dzieci.
Zatwierdzony przez radnych plan inwestycji wieloletnich zawie
ra wykonanie kanalizacji w Dala
chowie, budowę drogi gminnej w Chwilach, dokończenie termomo- demizacji i przebudowy rudnickie
go gimnazjum, termomodemizację podstawówki i zagospodarowanie wiejskiego centrum rekreacyjno - sportowego w Jaworznie oraz prze
budowę żytniowskiej podstawówki.
Zatwierdzono także budżet prze
znaczony na te cele.
Ponadtó ustalono wysokość stawki procentowej opłaty adia- cenckiej z tytułu wzrostu wartości nieruchomości, na 20%. Opłatę ta
ką wnosi się w przypadku, jeśli po
dział działki spowoduje wzrost wartości nieruchomości (np. działki budowlanej). Ustalono także regu
lamin określający stawki i warunki przyznawania dodatków oraz tryb i kryteria przyznaw ania nagród nauczycielskich.
Em ilia KOTOW SKA
w ieści gm inne
22 lutego 2007™MSY 8
Olesno: Kierowcy lekceważą zakaz zatrzymywania się
Dziki parking
Kulturalne prośby mieszkańców zdają się być na nic. Trudno pozbyć się nieproszonych gości.
Chudoba może poszczycić się prawdziwymi cheerliderami. To jedyna taka formacja w powiecie.
Męskie cheerleaderki w pełnym składzie
Rozstrzygnięto konkurs na najładniej oświetloną pos
esję w gminie w okresie świąt Bożego Narodzenia.
Uroczyste wręczenie nagród odbyło się podczas ostatniej sesji Rady Gminy.
K
omisja oceniająca miała nie lada problem, gdyż wszystkie zgłoszone posesje przykuwały wzrok. Biorąc pod uwagę kompozycję, pracochłonność i ogólne wrażenie, przyznano dwa pierwsze miejsca dla Czesława Łużaka (Bobrowa) i Mirosława Woźnego (Stańki - Bobrowa).
Na drugiej pozycji znaleźli się Jan Pawlaczyk (Bobrowa) i Włodzimierz Pęcherczyk (Słowików). Przyznano również wyróżnienia: Roman Kapica (Dalachów), Jan Włoch (Żurawie), Stefan Włóka (Rudniki) i Anna Zarę
ba (Łazy). Zwycięzcy otrzymali nagrody pieniężne i dyplomy. W skład komisji oceniającej weszły: Małgorzata Lukas, instruktor GOKSiR-u, Janina Pawlaczyk, dyrektor GOKSiR-u i Iwona Napieraj, specjalista ds.
promocji w UG.
ek
M
ieszkańcy osiedla przy ul. Krasickiego już od jakiegoś czasu bezskutecznie próbują poradzić so
bie z nieproszonymi gośćmi. Kilka lat temu udało im się wywalczyć ustawienie znaku drogowego, który informuje o zakazie zatrzymywania się z wyjątkiem mieszkańców.
- Już kilkanaście razy zwraca
łam uwagę - mówi jedna z mieszka
nek osiedla. - Jednak to ja k rzucił grochem o ścianę. W godzinach p o południowych zazwyczaj nie mam gdzie zaparkować samochodu - do
daje zbulwersowana kobieta.
Osiedlowy parking jest zazwy
czaj zajęty. Wolne miejsce można znaleźć dopiero po godz. 17.00. Z parkingu korzystają głównie intere
sanci przyjeżdżający do szpitala oraz pracownicy tej instytucji.
- Normą ju ż jest, że samochód pojawia się kilka minut przed ósmą, a znika dopiero po piętnastej - doda
je sąsiad z klatki obok.
W ten sposób kierowcy starają się zaoszczędzić kilka złotych, bo
wiem przyszpitalny parking jest płat
ny. To zrozumiałe, gdyby nie fakt, iż kilka kroków dalej jest ogólnodo
stępny parking. Jednak jak widać te kilkanaście metrów do pokonania na nogach, to dla niektórych zbyt wiele.
Jakiś czas temu na ulicy dojaz
dowej do szpitala pojawił się identyczny jak na osiedlu znak, któ
ry informuje o zakazie zatrzymywa-
Trudno sprawdzić czy za
parkowany samochód na
leży do jednego z miesz
kańców lub jego gości, czy może do kogoś innego,
nia się. Inna jest tylko tabliczka pod nim: zamiast wyłącznie dla miesz
kańców SM widnieje informacja pod groźbą odholowania. Policja syste-
szpitala.
A co z osiedlowym parkin
giem?
- To naprawdę skomplikowana sprawa - mówi Waldemar Doma
gała, komendant Straży Miejskiej. - Trudno sprawdzić czy zaparkowany samochód należy do jednego z miesz
kańców lub jego gości, czy może do kogoś innego. Takich miejsc w mie
ście je st więcej-. Idealnym rozwiąza-
Zakaz zatrzymywania się jest nagminnie łamany
matycznie kontroluje ten odcinek drogi. Na pozytywne skutki nie trze
ba było długo czekać. Mandaty i od
holowania sprawiły, że pojazdy już nie blokują drogi dojazdowej do
niem byłby parkingowy, ale pytanie, kto miałby pokryć koszty z tym zwią
zane - zastanawia się komendant.
MK
Chudoba (gm. Lasowice Wielkie): Męskie cheerliderki
Roztańczeni strażacy
W przyszłości w opuszczonym budynku powstanie ośrodek dla osób starszych
Byczyna: Mieszkańcy są zaskoczeni
Czy to dobry interes?
Na s p o tkan iu s p ra w o z d a w c z o - w y b o rc z y m m ie s z k a ń c ó w B yc zy n y b u rm is trz R yszard G rü n e r o g ło sił, że b u d yn e k przy ulicy O krężn ej 29, w któ rym n ieg d yś m ie ściła się szk o ła p o d s ta w o w a i p ó źn iej ty m c z a s o w o g im n azju m , z o s ta ł sp rzedany. W ia d o m o ś ć ta była dla w s zy s tkic h du żym zas k o c ze n ie m .
J
ak się okazuje, 25 stycznia odbył się przetarg. Nowym właścicielem budynku została Barbara Ba- decka z Murowa, która zapłaciła za niego 150 tys. zł. Nabywczyni ma zamiar przerobić gmach na ośrodek dla osób starszych.
M ieszkańcy byli zaskoczeni sprzedażą budynku, gdyż mieli po
mysł, aby gmina wyremontowała
„starą szkołę” i przeznaczyła ten budynek dla młodzieży, a ta zago
spodarowałaby go sobie według swoich potrzeb i mogła tam spę
dzać czas wolny. Niestety, teraz jest to już niemożliwe.
- Gmina je s t zadowolona z do
konanej transakcji - informuje wi
ceburmistrz Paweł Wąsiak. - Ma
my wystarczająco dużo wydatków i inwestycji, a nasz budżet nie je s t duży, dlatego też nie byłoby nas stać na remont tego budynku.
Budynek stał opuszczony aż sześć lat. Jest bardzo zniszczony i straszy swoim wyglądem. Teraz ma się to zmienić, bo znalazła się oso
ba, która chce go odnowić, ulep
szyć i dobrze zagospodarować.
- To był naprawdę dobry inte
res - dodaje Wąsiak. - Nic na tym nie straciliśmy, a wręcz przeciwnie - zyskamy. Popraw i'się infrastruk
tura naszego miasta, a ludzie w p o deszłym wieku znajdą tam coś dla siebie.
Magdalena BEDNAREK
- Nasza grupa narodziła się bardzo spontanicznie - mówi jeden z członków tanecznej formacji. - Jakieś p ó l roku temu pa n i sołtys z Loskowie zgodziła się, aby nasze dziewczyny zatańczyły na jed n ej z imprez. Postawiła jed en warunek:
sw ój układ taneczny muszą zaprezentow ać także chłopcy.
M ęska dum a wzięła górę i tak zaczęła się nasza przygoda ' z tańcem.
Grupę tworzą ochotnicy straży pożarnej. Na co dzień oprócz gaszenia pożarów, ćwiczą taneczne figury pod okiem G raży n y
W yrwy.
Męska duma wzięła górę i tak zaczęła się nasza przy
goda z tańcem.
- Jak przystało na stuprocen
towych mężczyzn są ambitni i pra
cowici - mówi instruktorka. - Nigdy nie dają za wygraną, nawet ja k im coś nie wychodzi.
Oprócz strażaków pani Wyrwa od 2004 roku trenuje jeszcze dwie grupy. Pierwszą tworzą dziewczyn
ki w wieku 10-13 lat, drugą - 14 i powyżej.
- To był mój pomysł, żeby zor
ganizować w Chudobie form ację cheerliderek - opowiada Wyrwa. - Owa wizja okazała się być strzałem w dziesiątkę. Chętnych nie brakuje.
Dziewczyny trenują raz w tygodniu, chłopcy głównie przed występami. W szystkie formacje chętnie prezentują swoje umiejęt
ności na zawodach strażackich, fes
tynach i dożynkach w całej gminie.
W ystępowaliśmy ju ż w Laskowicach, Lasowicach, Trze- biszynie i Ciarce - chwali się San
dra Kisiel. - To fajnie, że wciąż możemy uczyć się nowych układów 0 tanecznych.
* Od wakacji z jed n ą z grup
| trenuje także 4-letnia Ola. Czyżby J | była najm łodszą cheerliderką w s powiecie? Pewnie tak.
Ś MK
Z w y c ię z c y k o n k u rs u w ra z z w ó jte m A n d rz e je m P y z ia k ie m i E d w a rd e m G ła d y s z e m , p rz e w o d n ic z ą c y m rady.
Rudniki: Rozstrzygnięto konkurs
Nagrody za światełko
REDAKCJA: 46-320 Praszka, ul. Senatorska 3; e-maii: redakcja_pro@o2.pl, teł. 034/3588774, tel./fax 034/3591921
8 t S M M * Y 22 lutego 2007
w ieści gm inne
Powiat oleski:
Nie zwlekaj z wymianą!
Do tej pory w większości gmin powiatu oleskiego wymieniono ok. 60% starych dowodów osobistych. Urzędnicy apelują o składanie wniosków, ponieważ wraz z początkiem 2008 roku stracą one ważność.
O
bow iązkow a w ym iana dow odów prow ad zo n a je s t od 2003 r. W ustaw ie o ewidencji ludności i dow odach osobistych z 12 września 2002 r., określono także harm onogram terminów, w których m ieszkańcy pow inni zło
żyć odpow iednie w nioski w urzę
dach. Niestety, ja k w ynika z rela
cji urzędników, nie w szyscy prze
strzegali tych terminów.
- N ie wszyscy tak do końca trzym ają się przepisów - mówi H alin a K u lak , inspektor ds. do
w odów osobistych w U rzędzie M iasta i Gminy w Praszce. - C ią
g le zdarzają się osoby, które mają dow ody sprzed kilkudziesięciu lat.
Zgodnie z przepisam i w 2007 r. upływa term in wym iany dow o
dów w ydanych w latach 1996 - 2000. Do tej pory w gm inie Prasz
ka na 11 tys. 400 posiadaczy „zie
lonych” dow odów , 8 tys. 200 w ym ieniło je na plastikow e.
- W nioski p rzy jm u je m y do końca grudnia - inform uje Kulak.
- A pelujem y je d n a k do osób, które tych dowodów nie wymieniły, aby nie czekały na ostatnią chwilę. Te
raz można uniknąć kolejek.
Od stycznia przyszłego roku osoby, które nie zdążą wym ienić
d o w o d ó w m o g ą m ieć problem y z z a ł a t w i a niem spraw w urzędach i innych in
s t y t u c j a c h p a ń s t w o wych.
- Stare d ow o d y nie
będą respek- - _ _ J
tow ane
mówi M a ria D o rczy ń sk a, podin
spektor ds. ewidencji ludności i dow odów osobistych w UG w Rudnikach. - Niestety, ludzie nie będą sobie zdaw ać z tego sprawy do momentu, kiedy nie będą m u
sieli załatw ić czegoś w urzędzie.
Wtedy mogą pojaw ić się pro b le
my.
Jeśli wnioski zostaną zło
żone zbyt późno, możemy nie zdążyć z wymianą wszystkich do końca roku.
W poszczególnych gm inach w pow iecie oleskim w ym ieniono ju ż ponad 50 % dokum entów toż
sam ości. W gm inie Olesno na 15 tys. 027 osób pełnoletnich no-, we dowody m a ju ż 10 tys. 373 osoby. Do końca roku doku
m enty pow inno jeszcze w y
m ienić ponad 4 tys. obywateli.
Z kolei w gm inie G orzów Ślą
ski na 6 tys. 098 dowodów o so b isty ch m ieszkańcy w y
m ienili połowę z nich. Plasti-
woJcmammmiA
W a® .n n 17 86 7015
kow e dow ody pow inno pobrać tam jeszcze ponad 3 tysiące osób (liczba ta obejm uje rów nież osoby niezam eldow ane w Polsce). Po
dobnie w ygląda sytuacja w gm i
nie D obrodzień. Tam na około 8,5 tys. osób, dowody wydano około 5 tysiącom m ieszkańców. W gm i
nie Rudniki wydano 4 tys. 359 no
wych dowodów osobistych. Do w ym iany pozostało jeszcze 2 tys.
341 dokumentów. W gm inie Z ę
bow ice na 3 tys. 259 osób pełno
letnich, plastykowe dowody ma ju ż ponad 60% mieszkańców. Do w ym iany pozostało tam 1270 do
kumentów. Ponad połowę dow o
dów w ym ieniono rów nież w gm i
nie Radłów. Na 3 tys. 584 osób pełnoletnich, nowe dowody po
siada ju ż 2 tys. 218 osób.
- N a nowy dow ód trzeba p o czekać o d 4 do 6 tygodni - m ów ią pracow nicy urzędów. - Jeśli wnio
ski zostaną złożone zbyt późno, m ożem y nie zdążyć z wym ianą wszystkich do końca roku.
A n eta B ED N A R E K
Złożenie wniosku wymaga osobistego stawiennictwa wnioskodawcy.
Do wniosku załącza się:
-d w ie aktualne fotografie o wymiarach 3,5/4,5 cm, przedstawiają
ce osobę w taki sposób, aby ukazywały głowę w pozycji lewego półprofilu, z widocznym lewym uchem
- dowód uiszczenia opłaty w kasie urzędu w kwocie 30 zł odpis skrócony aktu urodzenia - w przypadku osób, które nie wstąpiły w związek małżeński i urodziły się poza terenem gminy
• odpis skrócony aktu małżeństwa wraz z adnotacją o aktualnie używanym nazwisku - dla osób, które zawierały związek małżeń
ski poza gminą.
Bodzanowice: Spisali się na piątkę z plusem
Same pochwały
Działalność Ochotniczej Straży Pożarnej zasługuje na same pochwały. Jednostka nie próżnowała.
B
o d zan o w ick a je d n o stk a w ubiegłym roku uczestniczyła w dziew ięciu akcjach. B yła rów nież organizatorem Gm innych Z awodów Sportow o - Pożarniczych, w których udział wzięło aż 200 zaw odników . T am tejsze d ziew czyny w dw óch kategoriach w ie
kowych: 12-15 lat oraz powyżej 16 lat zajęły pierw sze m iejsca.
D rużyny m ęskie m iały nieco m niej szczęścia. C hłopcom w w ieku 12-15 lat niestety nie udało się stanąć na podium . Zaw odnicy powyżej 16 lat zdobyli srebrny medal.
W m aju druhow ie zabezpie
czali O leskie U liczne Biegi Poko
ju oraz uczestniczyli w ćw icze
niach organizow anych dla je d n o stek OSP z gm iny na terenie B o
rek W ielkich.
- M am y p ię ć drużyn- mówi Jo a c h im R oj, kom endant OSP w B odzanow icach. - Strażacy p o d czas w szystkich akcji wykazują się znakom itą spraw nością fizy c zn ą i sporym zaangażowaniem . Pracę całej je d n o stk i oceniam bardzo dobrze.
Pozytyw nie wypadły kontro
le jednostki. Sanepid nie w ykazał żadnych niepraw idłow ości. W li
stopadzie dokonano przeglądu sprzętu pożarniczego oraz p o mieszczeń. Również nie było żad
nych zastrzeżeń, a jedynie po
chwały. N iejedna państw ow a je d nostka straży pożarnej nie może poszczycić się tak zadbanym sprzętem oraz zapleczem .
Strażacy oprócz gaszenia po
żarów w ykonali we własnym za
kresie szereg innych prac, m.in.:
rem ont i izolację garażu, rozłupa
li drew no opałowe oraz odnowili samochody. W najbliższym czasie strażacy zam ierzają położyć po
sadzkę w pom ieszczeniach socjal
nych, utw ardzić część parkingu oraz zakupić grzejniki do garażu.
M K
Praszka: Dylematy władzy
Miasto pójdzie do sądu?
Jeden z udziałowców spółki, która wybudowała prasz- kowską oczyszczalnię ścieków, przegrał przed opolskim są
dem sprawę o zapłatę.
W
erdykt sądu nie potwierdza pogłosek, iż takie rozstrzygnięcie wpłynie na budżet Urzędu Miejskiego w Praszce, który także jest udziałowcem spółki.- M iasto nie było stroną w tej sprawie - informuje Jaro sław Tkaczyński, burmistrz Praszki. - Dlatego też nie będzie dla nas żadnych finansowych konsekwencji. Groźne natomiast je s t to, że w tej spółce są inni udziałowcy, którzy będą chcieli zmusić spółkę, by egzekwowała nieko
rzystne umowy, podpisane p rzy realizacji tej inwestycji, dotyczące ilości ścieków, które m ają wpływać, a nie spływają, a za które miasto ma płacić.
Zaległości z tytuły nie rozliczonych faktur za budowę oczyszczalni sięgają 1,5 min złotych.
- Jeszcze ja k o radny poprzedniej kadencji zwracałem uwagę na to, aby budżet miasta nie był podporządkowany spłacie długów oczyszczalni - mówi Tkaczyński. - 1 to może się w bliżej nieokreślonej przyszłości stać. Ale p o to tu jestem, aby tak się nie stało. Będziemy negocjowali ze wspólnika
mi warunki zmiany tych niekorzystnych umów. Jeśli się nie uda, niewykluc
zone, iż pójdziem y do sądu.
AS
A n d rz e j Z a w ils k i s w o ją p a s ją z a ra z ił w n u k i
Olesno: Wystawa w muzeum
Dwadzieścia lat minęło
Na co dzień zbierają i gromadzą monety, medale, ban
knoty, bony i żetony. Numizmatycy, bo o nich mowa, swoją pasją dzielą się z mieszkańcami miasta.
O
lescy numizmatycy świętują 20-lecie istnienia swojego koła. Z tej okazji w muzeum odbyło się uroczyste otwarcie wystawy pt. „Olescy numizmatycy miastu”.Do połowy marca można będzie zobaczyć zbiory i kolekcje Ja n a Piecha, W iesława K orbiela, W ojciecha Ł onaka, Bogdana Parkitnego oraz A ndrzeja Zawilskiego.
- Moja pasja trwa od ponad 40 lat - wspominał Piech. - O, proszę zobaczyć, jedna z tych rabatówek trafiła w moje ręce zupełnie przypadkowo.
Podczas remontu p o d zerwanym parapetem leżała właśnie ta rabatówka i kilka niemieckich monet. Robotnik podarował mi owo znalezisko.
Pan Zawilski swoim hobby zaraził wnuki. -W przyszłości to one odziedziczą moje zbiory. Będą miały wspaniałą pamiątkę na całe życie - mówił. - Już teraz wszystkie monety zbieramy podwójnie dla wnuka i wnuczki.
Na szczególną uwagę zasługują medale emitowane w Oleśnie i z miastem związane, które pochodzą ze zbiorów Piecha i Łonaka.
Sylw ester Lewicki, włodarz miasta, który był obecny na otwarciu wystawy, obiecał, że i w tym roku zostanie wydany specjalny medal z okazji „Dni Olesna”.
M K
Można zobaczyć:
Moneta nowożytna obiegowa i serie tematyczne- ze zbiorów Andrzeja Zawilskiego
Banknot nowożytny - że zbiorów Wiesława Korbiela
Medale oleskie i w mieście emitowane ze zbiorów Jana Piecha i Woj
ciecha Łonaka
Wydawnictwa drukowane i wydawane we własnym zakresie - ze zbiorów Wojciecha Łonaka
Okolicznościowe nadruki na banknotach - ze zbiorów Bogdana Parkit
nego
REDAKCJA: 46-320 Praszka, ul. Senatorska 3; e-mail: redakcja_pro@o2.pl, teł. §34/3588774, teł./fax 034/3591921