Jerzy Jakubowski
Z problematyki rozstrzygania sporów
wynikających z handlu między
krajami członkowskimi RWPG :
(dokończenie)
Palestra 11/1(109), 57-63
1967
JERZY JAKUBOWSKI
Z problematyki rozstrzygania sporów wynika jqcycb
z handlu między krajami członkowskimi R W P G
(dokończenie P
3. Z A G A D N IE N IA PR O C E S O W E O R A Z U Z N A W A N IE I W Y K O N Y W A N IE O R Z E C ZE Ń
W S T O S U N K A C H M IĘ D Z Y K R A JA M I R W P G
Zgodnie z paragrafem 65 ust. 3 Ogólnych W arunków Dostaw RWPG 1958 roz strzyganie sporów odbywa się na podstaw ie procedury obowiązującej w arbitrażu, w którym rozpoznaw ana jest spraw a. Tę sam ą zasadę zaw iera § 47 Ogólnych W a runków M ontażu RWPG 1962. Ogólne W arunki Obsługi Technicznej RWPG 1962 odsyłają w te j m ierze do Ogólnych W arunków Dostaw RWPG 1958 (§ 28).
P rzyjęto w ten sposób zasadę stosowania w zakresie procedury przepisów praw a sądu ( lex fori), panującą w dziedzinie międzynarodowego procesu cywilnego w e wszystkich k ra ja c h .54
Sądy arbitrażow e przy izbach handlow ych krajów należących do RWPG działają n a podstaw ie regulam inów zaw ierających nie tylko przepisy dotyczące ich organi zacji, ale także przepisy określające tryb postępow ania przed n im i.55 Regulam iny te pochodzą od organów izb handlowych, przy których sądy te istnieją. N ato m iast sam e sądy arbitrażow e zostały powołane w różny sposób. Jedne z nich zo stały powołane rozporządzeniem naczelnych organów państwowych, jak np. K om i sja A rbitrażow a H andlu Zagranicznego przy Związkowej Izbie H andlowej w M oskw ie.5t> Inne znów zostały powołane przez samą izbę handlow ą, przy czym a k t norm atyw ny o powołaniu izby zaw iera postanow ienie o zorganizowaniu przy niej sądu arbitrażowego. Tak było np. w Polsce, gdzie dekret o powołaniu PIHZ z dnia 28.IX.1949 r . 57 zaw iera postanowienie o prow adzeniu przez tę Izbę K ole gium A rbitrów (art. 5 p k t 4).
Niezależnie od tego, czy dany sąd arbitrażow y został powołany aktem norm atyw nym naczelnego organu państwowego, który to ak t zaw iera pew ne ogólne zasady dotyczące jego organizacji oraz postępow ania przed nim, czy też aktem , który nie zaw iera tego typu zasad, trzeba przyjąć, że obow iązują go im peratyw ne prze pisy w dziedzinie postępow ania cywilnego zaw arte w odpowiedniej ustaw ie. W Polsce chodzi o kodeks postępowania cywilnego z 17.XI.1964 r . 58, w CSRS n a to m iast takim aktem norm atyw nym , który stanow i podstaw ę praw ną działania są dów polubownych w dziedzinie obrotu międzynarodowego, jest cytow ana ustaw a z dnia 4.XII.1963 r. o m iędzynarodowym a rb itra żu handlowym. Sądy arbitrażow e
*4 H . T r a m m e r : Z a ry s p r o b le m a ty k i m ię d z y n a ro d o w e g o p r o c e s u c y w iln e g o p a ń s tw k a p ita lis ty c z n y c h , W a rsz a w a 1956, s. 127. 55 P r z e k ła d p o ls k i ty c h re g u la m in ó w z a w ie ja w y d a w a n e p rz e z P IH Z a k tu a liz o w a n e w y d a w n ic tw o p t.: R e g u la m in y n ie k tó r y c h są d ó w a r b itra ż o w y c h . *» R o z p o rz ą d z e n ie C e n tr a ln e g o K o m ite tu W y k o n a w c z e g o i R a d y K o m is a rz y L u d o w y c h Z S R R z d n ia 17.VI.1932 r . «7 D z. U . z 1919 r . N r 53, p oz. 403. 5* Dz. U . z 1964 r . N r 43, poz. 296.
58 J e r z y J a k u b o w s k i N r 1 (103)
przy izbach handlow ych k rajów socjalistycznych są bowiem sądam i polubownymi, podlegają więc przepisom regulującym sądownictwo polubowne w ogóle lub je go specjalną formę, ja k ą jest międzynarodowy arb itraż handlowy.
W ten sposób sądy arbitrażow e krajów socjalistycznych, rozstrzygając spór m ię dzy podm iotam i z dwu różnych krajów członkowskich RWPG, stosują w zakresie procedury postanow ienia swych regulam inów i przepisy ogólnego ustaw odaw stw a k ra ju siedziby sądu, dotyczącego postępowania cyw ilnego.59 Obowiązane są stoso w ać przede w szystkim im peratyw ne przepisy tego ustaw odaw stw a. Jeżeli chodzi o przepisy dyspozytywne, to pierwszeństwo m ają postanow ienia regulam inu, a te go typu przepisy ustaw y stosuje się pomocniczo w razie b rak u uregulow ania d a nej kw estii w regulam inie.
Rozróżnianie przepisów im peratyw nych i dyspozytywnych, rzecz norm alna w praw ie cywilnym m aterialnym , m a niew ątpliw e zastosowanie w dziedzinie pro cedury w odniesieniu do sądów polubownych.
Stw ierdzenie, że sądy arbitrażow e przy izbach handlow ych krajów socjalistycz nych podlegają nie tylko swoim regulaminom, ale i ogólnemu ustaw odaw stw u w dziedzinie procesu cywilnego, m a istotne znaczenie praktyczne. W Polsce powoduje to m. in., że orzeczenie Zespołu Orzekającego Kolegium A rbitrów przy PIH Z m o że być uchylone w razie naruszenia przez nie pew nych zasad postępowania na mocy art. 712 k.p.c. P odstaw ą uchylenia może być pozbawienie strony możności obrony swych p raw przed sądem polubownym (art. 712 § 1 p k t 2 k.p.c.) i n a ru szenie przepisów o składzie sądu, głosowaniu, w yłączeniu sędziego i o w yroku (art.
712 § 1 p k t 3 k.p.c.).60
Orzeczenie sądów arbitrażow ych przy izbach handlow ych krajów członkowskich RWPG są ostateczne i nie przysługują przeciwko nim zwyczajne środki praw ne z w yjątkiem skargi o wznowienie postępowania i skargi o uchylenie orzeczenia sądu polubownego. Zgodnie z przepisem § 65 ust. 4 Ogólnych W arunków Dostaw RWPG 1958 orzeczenie sądu arbitrażow ego jest ostateczne i obowiązuje obie stro ny. Taki sam przepis zaw iera § 47 ust. 4 Ogólnych W arunków M ontażu RWPG 1962.
W tych państw ach należących do RWPG, które uczestniczą w K onw encji ge new skiej z 1961 r., uchylenie orzeczenia arbitrażow ego w jednym z państw kon w encyjnych będzie przyczyną odmowy uznania lub w ykonania tego orzeczenia tylko wtedy, gdy nastąpiło ono na podstawie jednego z powodów przewidzianych w art. IX tej Konwencji.
W stosunkach między k rajam i RWPG nie zachodzi potrzeba przymusowego w y konyw ania orzeczeń, ponieważ przedsiębiorstw a handlu zagranicznego tych k ra jów w ykonują zapadłe przeciwko nim orzeczenia dobrowolnie. Jednakże podstaw a p raw n a egzekucji przym usowej istnieje. *
Orzeczenie zapadłe w k raju , w którym dochodzi się przymusowego w ykonania, może być w ykonane przymusowo według praw a wewnętrznego, tzn. w edług u sta w odaw stw a dotyczącego postępowania cywilnego tego k raju . Orzeczenie w ydane w innym k ra ju należącym do RWPG może być uznane i w ykonane na podstawie przepisów albo dw ustronnej konw encji o brocie praw nym i pomocy praw nej w spraw ach cywilnych, rodzinnych i karnych albo w ielostronnych konw encji o uzna w aniu i w ykonyw aniu zagranicznych orzeczeń arbitrażow ych (genewskiej z 1927 r.
58 P o r . J . J a k u b o w s k i : Z u e in ig e n F r a g e n d e r A u s s e n h a n d e ls c h ie d s g e ric h ts b a rk e it i n d e n so z ia lis tis c h e n L ä n d e rn , „ R e c h t im A u s s e n h a n d e l” , 1962, z. 1, s. 7.
oo w p r a k t y c e K o le g iu m A r b itr ó w p r z y P IH Z b y ło k ilk a w y p a d k ó w w n ie s ie n ia p r z e a J e d n ą ze s tr o n s k a rg i o u c h y le n ie o rz e c z e n ia K o le g iu m , je d n a k ż e ż a d n a z ty c h s k a r g n ie z o s ta ła u w z g lę d n io n a .
№ 1 (109) S p o ry w y n ik a ją c e z h andlu m ię d z y czło n ka m i R W P G 59
t now ojorskiej z 1958 r. oraz art. IX Konwencji genew skiej z 1&61 r.). W krajach, k tó re nie są związane takim i konwencjami, obowiązują — co do uznaw ania i w y konyw ania orzeczeń zagranicznych — przepisy ich p raw a wewnętrznego.
W yraźnie reguluje tę kw estię konw encja między Polską a NRD, k tóra w art. 54 ust. 2 zrów nuje orzeczenia sądów polubownych jednej strony z tego rodzaju orze czeniami krajow ym i drugiej strony.
Przykład b rak u zobowiązania konwencyjnego w zakresie uznaw ania i w ykony w an ia orzeczeń arbitrażow ych mamy w stosunkach Polski z Albanią, bo A lbania « n i nie uczestniczy w konw encji nowojorskiej, ani nie m a konwencji dw ustron n e j z Polską.
W związku z zagadnieniem uznaw ania i w ykonyw ania orzeczeń w stosunkach m iędzy k rajam i RWPG w yłania się problem, czy w razie istnienia w państw ie, k tóre należy do RWPG i w którym dochodzi się uznania i w ykonania orzeczenia arbitrażow ego, podstaw y do uznania i w ykonania orzeczenia zapadłego w innym państw ie członkowskim RWPG (zarówno w postaci konw encji wielostronnej, jak i konw encji dw ustronnej) należy stosować w tym zakresie przepisy konwenciji w ielostronnej, czy też d w u stro n n e j.61
Zagadnienie nie jest łatw e, jako że z p u nktu w idzenia uczestnictw a w konwencji konw encja dw ustronna jest bezspornie le x specialis w stosunku do konwencji w ielostronnej, ale — n a odwrót — konw encja w ielostronna jest lex specialis wzglę dem konwencji dw ustronnej z punktu w idzenia przedm iotu regulow ania. K on w encja bowiem now ojorska z 1958 r. i konw encja genewska z 1961 r. (art. IX) dotyczą uznaw ania i w ykonyw ania orzeczeń arbitrażow ych, gdy tymczasem kon w encje dw ustronne o obrocie praw nym i pomocy praw nej dotyczą uznaw ania i w y konyw ania również orzeczeń sądów powszechnych, a także w ielu innych zagad nień. Decydujące m uszą tu być m omenty następujące: szczegółowość i dokładność ujęcia w arunków i try b u uznaw ania i w ykonyw ania orzeczeń oraz zakres lib e ralizm u bądź rygoryzm u w tych sprawach.
Jeśli chodzi o szczegółowość i dokładność ujęcia w arunków oraz try b u uznaw ania i w ykonyw ania orzeczeń, to — jak się w ydaje — trzeba uznać, że K onwencja now ojorska zaw iera regulację bardziej szczegółową i dokładną oraz obejm uje sw oi s te kw estie uznaw ania i w ykonyw ania orzeczeń sądów polubownych, czego nie ma w konw encjach dwustronnych. Z drugiej jednak strony konwencje dw ustronne w ykazują większy liberalizm w dziedzinie w arunków , od których zależy uzna n ie i w ykonanie orzeczenia. Uwzględniając ten ostatni m om ent oraz fakt, że są to konw encje dw ustronne, a nie konw encje wielostronne, trzeba uznać, że powinny tu one być uznane za le x specialis. Nie znaczy to, że w konkretnej kwestii, prze de wszystkim w razie b rak u szczegółowego przepisu w konw encji dw ustronnej, nie pow inien być zastosowany odpow iedni' przepis konwencji wielostronnej. Ja k a
M T a k ą s y tu a c ję m o ż n a p r z y ją ć n p . w r e la c ji P K L — W ę g ry , ja k o że K o n w e n c ja P o lsk i z W ę g ra m i w sp o só b d o ść o g ó ln y o k r e ś la o rz e c z e n ia p o d le g a ją c e u z n a n iu i w y k o n a n iu . A r t. 58 te j K o n w e n c ji d a je n a s tę p u ją c ą d e f in ic ję o rz e c z e ń w s p r a w a c h c y w iln y c h p o d le g a ją c y c h u z n a n iu (i z g o d n ie t. a r t . 60—61 ta k ż e w y k o n a n iu ) : „ W y d a n e n a o b s z a rz e j e d n e j z U m a w ia ją c y c h się s t r o n p r a w o m o c n e o rz e c z e n ia w s p r a w a c h c y w iln y c h i ro d z in n y c h o d n o sz ą c e się d o ro sz c z e ń m a ją tk o w y c h b ę d ą u z n a w a n e n a o b sz a rz e d r u g ie j U m a w ia ją c e j się s tr o n y , je ż e li w y d a n e z o s ta ły p o w e jś c iu w ż y c ie n in ie js z e j u m o w y ” . W t e j d e f in ic ji m ie sz c z ą się ta k ż e o rz e c z e n ie są d ó w p o lu b o w n y c h . J e ż e li p r z y ją ć p o g lą d w y r a ż o n y p rz e z P . K e - 1 e n s k y ’ e g o i W . S t e i n e r a (W o p ro sy m ie ż d u n a r o d n o g o g ra ż d a n s k o g o p ro c e ss u a ln o g o p r a w a w d o g o w o ra c h o p ra w o w o j p o m o sz czi C z e c h o sło w a c k o ] S o c y a listic z e sk o j R ie s p u b - lik i, w z b io rz e p r a c ; P ra w o w o je s o tr u d n ic z e s tw o m ie ż d u so c y a listic z e s k im i g o s u d a rs tw a m i, M o sk w a 1962, s. 276), n ie m a t u z b ie g u n o rm , b o k w e s tia u z n a w 'a n ia i w y k o n y w a n ia o rz e c z e ń s ą d ó w p o lu b o w n y c h z o s ta ła o b ję ta k o n w e n c ja m i d w u s tr o n n y m i ty lk o w te d y , g d y k tó r e ś z p a ń s tw k o n w e n c y jn y c h n ie n a l e i y d o o d p o w ie d n ie j k o n w e n c ji w ie lo s tr o n n e j.
«0 J e r z y J a k u b o w s k i Nr 1 (10&>
le x generalis, ta ostatnia konw encja m a zastosowanie zawsze wtedy, gdy kon
wencja dw ustronna — jako lex specialis — nie daje jasnej i w yczerpującej odpo wiedzi n a określone pytanie praw ne.
W tym kontekście interesujący w ydaje się przepis a rt. V II Konwencji now o jorskiej z 1958 r. Przepis ten staiiowi, że postanow ienia konw encji nie pozbawia ją strony, zainteresow anej w uznaniu i w ykonaniu orzeczenia, praw a do docho dzenia praw z orzeczenia arbitrażow ego w takim try b ie i w takim zakresie, ja k n a to zezw alają praw o i um ow y międzynarodowe, obowiązujące w k raju , w k tó rym dochodzi się p raw z tego orzeczenia. Przepis te n m ożna zastosować w oma w ianej tu kw estii.
4. P E R S P E K T Y W Y D A L S Z E G O R O Z W O JU A R B IT R A Ż U W RA M A C H R W PG
W ostatnim czasie pojaw iają się tendencje do pew nej m odyfikacji istniejącego system u rozstrzygania sporów w stosunkach między k rajam i RWPG. Z najdują one w yraz w propozycjach, k tóre są zaw arte w literatu rze specjalistycznej tych k r a jów.
I ta k w pierw szej kolejności wspomnieć trzeba o propozycjach ujednolicenia procedury przed sądam i arbitrażow ym i przy izbach handlowych -krajów należą cych do RWPG. Motywem tych propozycji je st ułatw ienie pracy radcom p ra w nym przedsiębiorstw handlu zagranicznego tych krajów , w ystępującym bardzo czę sto jako pełnomocnicy procesowi swoich przedsiębiorstw w procesach przed sąd a mi arbitrażow ym i b ratnich krajów .
W kw estii tej zabrał ostatnio głos sekretarz Sądu Arbitrażow ego przy Izbte Handlu Zagranicznego NRD, H. S tro h b ac h .62 Zdaniem Strohbacha, ujednolicenie regulam inów sądów arbitrażow ych przy izbach handlow ych krajów RWPG m o głoby się przyczynić także do jednolitości w ykładni i stosowania norm p raw a m aterialn eg o .83 A utor podkreśla praktyczny aspekt unifikacji: unifikacja praw a oznacza racjonalizację pracy p raw n ik ó w .64 Podnosi, że ujednolicone regulam iny postępow ania arbitrażow ego umożliwiałyby praw nikom łatw iejsze i dokładniejsze opanow anie postanow ień tych regulam inów 65.
A utor stw ierdza fa k t istnienia znacznych różnic w zasadach postępow ania przecf sądam i arbitrażow ym i RWPG, co tłum aczy w zględam i n a tu ry historycznej oraz tym, że nie pow stały one w związku ze w spółpracą w ram ach RWPG, lecz ■«kształtowały się przed rozwinięciem się te j w sp ó łp racy es.
Strohbach nie idzie ta k daleko, by proponow ać zupełne ujednolicenie regulam i nów; w ystarczy — jego zdaniem — ujednolicenie lub zbliżenie niektórych kw estii, doniosłych w praktycznej działalności sądów arb itrażo w y ch .67
Jeśli idzie o drogę, k tórą powinno się pójść w celu doprowadzenia do tak iej jednolitości lub takiego zbliżenia, to autor opowiada się za m odyfikacją istnie jących regulam inów stosownie do uzgodnionych zasad i dyrektyw unifikacyjnych, natom iast jest przeciwny rozbudow yw aniu w tym celu § 65 Ogólnych W arunków
•2 H . S t r o h b a c h : W s p r a w ie u je d n o lic e n ia r e g u la m in ó w s ą d ó w a r b itra ż o w y c h , „ P r a w o w h a n d lu z a g r a n ic z n y m ” , 1966, z. 11, s. 71—ai. • i T a m ż e , s . 73. • 4 T a m ż e . «5 T a m ż e . «« T a m ż e , s. 73—74. T a m ż e , s. 74.
N r 1 (109) S p o ry w y n ik a ją c e z h a n d lu m ię d z y c zło n ka m i R W P G 61
Dostaw RWPG 19 5 8 68. W ypowiada się przeciw specjalnem u sądowi arbitrażow em u w ram ach R W PG .69
Zwolennicy ujednolicenia regulam inów 70 w skazują n a to, że w skutek b rak u jednolitości try b u postępow ania strony znajdują się w nierów nej sytuacji w posz czególnych sądach arbitrażow ych. W ynikają stąd niekiedy — ich zdaniem — nie
uspraw iedliw ione korzyści dla jednej z nich i uszczerbek dla drugiej, a przez to, w ostatecznym rachunku, różnice w ochronie p ra w n e j.71
Strohbach przytacza tytułem przykładu kw estie, które w ym agają ujednolicenia, i uzasadnia potrzebę unifikacji lub zbliżenia w tym zakresie.
Oprócz tych propozycji co do ujednolicenia lub zbliżenia regulam inów sądów arbitrażow ych obserw uje się tendencję znacznie dalej idące, a mianowicie dążenie do przekształcenia istniejącej stru k tu ry sądow nictw a arbitrażow ego w ram ach RWPG.
Zwolennicy tej bardziej radykalnej tendencji wychodzą z założenia, że dotych czasowa p rak ty k a orzecznictwa sądów arbitrażow ych przy izbach handlow ych k ra jó w RWPG w ykazała rozliczne i istotne w swych następstw ach praw nych rozbież ności w ykładni i stosow ania ujednoliconych norm praw a m aterialnego zaw artych w Ogólnych W arunkach R W PG .72 Podkreślają oni, że likw idacja tego stanu rze czy i osiągnięcie jednolitości w ykładni i stosow ania jest możliwe tylko przez do prow adzenie do jednolitości systemu sądow nictw a arbitrażow ego krajów RWPG. Z azw yczaj73 proponuje się powołanie w ram ach RWPG sądu arbitrażow ego jako sądu drugiej instancji od orzeczeń sądów arbitrażow ych przy izbach handlowych krajów RWPG oraz stw orzenie dla rozstrzygania sporów między przedsiębiorstw am i różnych krajów RWPG specjalnego regulam inu postępow ania arbitrażowego.
B rak jednolitości w ykładni Ogólnych W arunków RWPG jest faktem . Je st to zjawisko z pewnością negatyw ne. Nie zaprzeczając potrzeby zapewnienia rozw ią zania tego zagadnienia, trzeba jednak wskazać n a trudności w tym względzie.
Stw orzenie możliwości odwołania się do drugiej instancji od orzeczeń sądów arbitrażow ych przy izbach handlowych oznaczałoby praktycznie zmianę ch arak te ru tych sądów. Sądy te bowiem, jako sądy polubowne, są — podobnie jak z re- ;guły sądy arbitrażow e wszędzie — jednoinstancyjne.
Sądy arbitrażow e przy izbach handlow ych rozstrzygają zarówno spory ze sto sunków między przedsiębiorstw am i z krajów RWPG, jak i spory z przedsiębior stw am i z innych krajów . Zdarza się także rozstrzyganie przez sądy arbitrażow e krajów socjalistycznych sporów między dwoma przedsiębiorstw am i z innych k ra jów. Istnienie odwołania tylko od niektórych orzeczeń tego samego sądu, zapadłych w sporach między k rajam i należącymi do RWPG, prowadziłoby do stosow ania dwu systemów proceduralnych w zależności od przynależności państw ow ej stron sporu.
T ak samo nie do przyjęcia jest propozycja druga, a mianowicie postulat roz strzygania przez sądy arbitrażow e przy izbach handlow ych sporów między przed siębiorstw am i krajów RWPG nie na podstaw ie ich w łasnych regulam inów, lecz na
«8 T a m ż e , s. 75. o.» T a m ż e .
70 P ró c z H . S t r o h b a c h a n a le ż y d o n ic h w k a ż d y m ra z ie p r a w n i k b u łg a r s k i p ro f. z . s t a l e w i . S e k r e t a r z G e n e r a ln y S ą d A r b itra ż o w e g o W ę g ie rs k ie j I z b y H a n d lo w e j L . P a - r a g ó (zob. H . S tro h b a c h , o p . c it., s. 76).
T a m ż e .
72 M. K e m p e r , L. R ü s t e r : P ro b le m e d e r A n g le ic h u n g i n t e r n a tio n a l- e in h e itlic h e r S p e z ia ln o r m e n in d e n R G W -L ä n d e r, „ R e c h t im A u s s e n h a n d e l” , 1965, s. 11—12, s. 1—12.
73 N a p r z y k ła d M. K e m p e r , J. K i r s t e n : R e c h ts f ra g e n d e r n e u e n E ta p p e i n t e r n a t io n a l e r ö k o n o m is c h e r B e z ie h u n g e n z w is c h e n d e n M itg lie d s s ta a te n d e s R a te s f ü r G e g e n s e itig e W ir ts c h a f ts h ilf e , „ S ta a t u n d R e c h t” , 1962, z. 12, s. 2187.
62 J e r z y J a k u b o w s k i N r 1 (109>
podstaw ie jednolitego regulam inu postępowania, uzgodnionego specjalnie w odnie sieniu do tej kategorii sporów. Takie rozwiązanie prowadziłoby do zróżnicowania sytuacji procesowej stron w tych sporach oraz stron pozostałych procesów przed tym i sądami. Byłoby to ponadto utrudnienie dla arbitrów , którzy m usieliby dzia łać — v/ zależności od ch arak te ru sporu — na podstaw ie dw u różnych zbiorów reguł postępowania.
Dlatego propozycji tych nie uważam za możliwa do przyjęcia. N atom iast ostroż na propozycja ujednolicenia regulam inów — w takiej postaci, w jakiej została ona przedstaw iona przez H. S trohbacha — w ydaje mi się słuszna i możliwa do- urzeczywistnienia. Byłby to postulat na najbliższą przyszłość i swego rodzaju „program m inim um ”. Poza tym pracę na rzecz jednolitości orzecznictwa w dziedzi nie stosunków między k rajam i RWPG można prowadzić przez w ym ianę dośw iad czeń i poglądów, a także przez regularne ogłaszanie orzeczeń arbitrażow ych i ich. krytyczną analizę w postaci artykułów i glos do orzeczeń.74
Program em m aksym alnym byłby natom iast dla m nie postulat pow ołania w d al szej przyszłoici — po rozstrzygnięciu w ielu trudnych zagadnień, które się z tym w iążą — sądu specjalnego w ram ach RWPG, a może naw et dwu sądów.
Taki sąd specjalny istnieje np. w Europejskiej Wspólnocie Gospodarczej n a mocy tra k ta tu rzymskiego z 25.III.1957 r., który 'powołał EWG do życia. T rybunał Spraw iedliwości EWG ma za zadanie zapewniać poszanowanie p raw a w zakresie w ykładni i stosowania trak ta tu . Ma praw o kontroli legalności i decyzji organów EWG — Rady i Komisji (art. 173 trak tatu ) i ustalania, że w brew trak tato w i or gany te pow strzym ały się od podjęcia decyzji (art. 175), rozstrzyga spory doty czące statu tu i działalności Europejskiego B anku Inw estycyjnego (art. 180), spory powstałe między EWG a jej funkcjonariuszam i (art. 179), spory o w ynagrodzenie szkody wyrządzonej przez jej funkcjonariuszy (art. 178) oraz orzeka w sposób prejudycjalny w kw estiach w ykładni tra k ta tu , ważności i w ykładni aktów w y daw anych przez instytucje EWG i w ykładni statutów organizacji, któfe zostały powołane do życia decyzją Rady, jeżeli określony sta tu t to przewiduje. Inna grupa spraw należących do właściwości T rybunału Spraw iedliwości dotyczy w y konyw ania przez państw a członkowskie obowiązków ciążących na nich na mocy tra k ta tu rzymskiego (art. 171, 172, 182). T rybunał ma być przede wszystkim orga nem kontroli sądowej nad działalnością organów wykonawczych EWG i pozosta łych dwu wspólnot europejskich: Europejskiej W spólnoty W ęgla i Stali oraz E u r atomu. „T rybunał odgryw a w ażną rolę i w pewnym sensie stoi ponad innym i orga nam i W spólnot”. 75
J a k widzimy z przeglądu kw estii należących do kom petencji T rybunału EWG,, je st to przede w szystkim swego rodzaju sąd konstytucyjny i adm inistracyjny. Nie należą natom iast do jego kom petencji spory m ajątkow e między przedsiębiorstw am i krajów członkowskich EWG, a więc nie jest to sąd handlowy.
Po tym krótkim wywodzie porównawczym w róćm y do RWPG. W ydaje się, że- w przyszłości mogłyby być powołane dwa sądy specjalne:
M P o d o b n ie H . S p i l l e r : D ie o b je k tiv e T e n d e n z z u r I n te rn a tio n a U s ie r u n g d e s W irt- s c h a fts le b e n s u n d d ie R e c h ts e n tw ic k lu n g , „ S ta a t u n d R e c h t” , 1963, £. 7—8, s. 1188 o r a z M. P o s c h i V. P e t e v : P r o b le m e d e r A n g le ic h u n g u n d V e r e in h e itlic h u n g z iv ilr e c h tlic h e r M a te rie n d e r s o z ia lis tis c h e n L ä n d e r , ta m ż e , 1964, z. 5, s. 865.
75 w. M o t a w i e c k i : O r g a n iz a c je m ię d z y n a ro d o w e , w y d . I I , W a rsz a w a 1965, s. 452- P o r . M. W e s e r : K o liz je j u r y s d y k c j i w r a m a c h W sp ó ln e g o R y n k u — T ru d n o ś c i i ś r o d k i z a ra d c z e , „ S tu d ia e t D o c u m e n ta ” , 1961, s. 44 (je s t to p r z e k ła d p r a c y z a m ie s z c z o n e j w „ R e v u e - C r itiq u e d e D r o it I n t e r n a t i o n a l P r i v e ” , 1959—1961, z. 48, 49 i 50).
N r 1 (109) S p o r y w y n ik a ją c e z h a n d lu m ię d z y c zło n ka m i RW PG 63
1. Sąd o charakterze ogranu RWPG m ający n a celu rozstrzyganie sporów zw ią zanych z funkcjonow aniem RWPG jako wspólnoty gospodarczej. Byłby on złożony z przedstaw icieli państw członkowskich; sędziowie byliby funkcjonariuszam i RWPG w m yśl K onwencji o zdolności, praw nej, przyw ilejach i im m unitetach RWPG z 14.XII.1959 r . 76 Szczególną rolę mógłby odegrać ten sąd w dziedzinie nadzoru nad w ykonyw aniem zaleceń RWPG.
2. S ąd handlowy. Byłby to sąd polubowny ta k jak sądy arbitrażow e działające przy izbach handlowych. Do jego właściwości należałoby rozstrzyganie sporów handlow ych między przedsiębiostw am i z różnych k rajów członkowskich RWPG. Tym samym istniałyby oczywiście nadal sądy arbitrażow e przy izbach handlow ych tych krajów i rozstrzygałyby spory, w których przynajm niej jedną ze stron byłby podmiot spoza RWPG, a także spory w stosunkach między krajam i należącym i do RWPG, które nie wchodziłyby do kręgu jurysdykcji tego wspólnego sądu h a n dlowego RWPG. Ten wspólny sąd arbitrażow y mógłby być powołany i prowadzony w spólnie przez izby handlow e krajów RWPG, tak jak to jest z Międzynarodowym Sądem A rbitrażow ym dla Spraw Żeglugi M orskiej i Śródlądowej w Gdyni, utw o rzonym i prowadzonym przez izby handlowe PRL, CSRS i NRD (na mocy ukła du tych izb z 1959 r.).
Ten sąd arbitrażow y prowadziłby listę arbitrów złożoną z obywateli w szyst kich państw członkowskich, przy czym liczba obyw ateli każdego państw a byłaby n a liście równa.
Powołanie takiego wspólnego sądu arbitrażow ego dałoby w konsekw encji co najm niej trzy istotne korzyści:
a) byłby to ogromny krok naprzód w kierunku ujednolicenia w ykładni i sto sow ania takich aktów norm atyw nych pow stałych w ram ach RWPG ja k ogólne w aru n k i RWPG,
b) zlikwidowałoby to dotychczasowe niedogodności związane z rozbieżnościami w zakresie try b u postępowania,
c) zwiększyłoby zaufanie do bestronności sądu dzięki faktow i, że z reguły spór byłby rozstrzygany przez zespół orzekający złożony z następujących arbitrów : oby w atela państw a, do którego należy strona powodowa, obyw atela państw a przyna leżności strony pozwanej i obywatela państw a trzeciego, należącego do RWPG. Byłoby tak dlatego, że strony procesowe powoływałyby norm alnie jako arbitrów obyw ateli swych krajów , a arbitrzy z kolei w ybieraliby w zasadzie n a przew odni czącego zespołu orzekającego obyw atela innego państw a.
N
Nie sądzę, żeby zachodziła potrzeba w prow adzania zasady wyłącznej w łaści wości tego wspólnego sądu arbitrażowego; strony pow inny mieć swobodę uzgod nienia albo jego jurysdykcji, albo właściwości sądu przy którejś z izb handlo wych krajów RWPG. Można się spodziewać, że w spraw ach drobniejszych strony będą się skłaniały do prorogacji sądu przy izbie handlowej.
Poniższe propozycje m ają — rzecz jasna — charakter dyskusyjny i dotyczą, jak już zaznaczono, dalszej przyszłości. Nie powinno to jednak pow strzym yw ać nas od rozw ażania tych kwestii, bo nie należy szczędzić wysiłków w celu rozwoju sto sunków w ram ach RWPG i ich bazy praw nej.