• Nie Znaleziono Wyników

"Zagadnienia związku przyczynowego w prawie karnym", L. Lernell, Warszawa 1962 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Zagadnienia związku przyczynowego w prawie karnym", L. Lernell, Warszawa 1962 : [recenzja]"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)

"Zagadnienia związku

przyczynowego w prawie karnym",

L. Lernell, Warszawa 1962 :

[recenzja]

Palestra 7/4(64), 60-61

(2)

P r z e g l ą d w y d a w n i c t w p r a w n i c z y c h 4 W k a n c e la rii D uracza narodzi} się też o rg an polskiego F ro n tu ludow ego in te ­ le k tu a lis tó w „O blicze D n ia” , k tó ry sk u p ił w okół siebie czołow e n az w isk a k u ltu ry

p o lsk ie j z A n d rz ejem S tru g ie m n a czele.

P o w y b u ch u w o jn y oraz po in w a z ji h itlero w sk iej n a ZSRR D uracz m u siał zejść w podziem ie. W sp ó łp ra cu jąc ze sw ym i d aw n y m i k lie n ta m i, P a w łe m F in d erem a n a s tę p n ie M arcelim N o w otką i M ałg o rzatą F o rn a lsk ą , b y ł w spółzałożycielem i je d n y m z p ierw szy ch działaczy P olsk iej P a r tii R obotniczej. P o zam ordow aniu N o w o tk i D uracz p ro w a d ził śledztw o w te j ta jem n ic z e j sp raw ie . Nie znam y jego w y n ik ó w .

A re szto w a n y w m a rc u 1943 r. przez gestapo, do końca nieu g ięty , po k ilk u p rz e słu c h a n ia c h zm arł w sz p ita lu w ięziennym .

D u racz był obrońcą p raw o rz ąd n o ści i rew o lu c ji. Był prześw iadczony głęboko, .że w o ln e społeczeństw o so cjalisty czn e zlik w id u je w ięz ie n ia w dotychczasow ej postaci i sp o w o d u je zniknięcie sam ego n a w e t p ojęcia p ro w o k a cji policy jn ej czy w ięźnia politycznego.

W alka o u trz y m a n ie i rozszerzenie te j zdobyczy — to je d y n y sposób urzeczy­ w is tn ie n ia te sta m e n tu , ja k i p o z o s ta w iły -n a m życie i śm ierć T eodora D uracza.

M ieczysła w B ib ro w ski

P R Z E G L Ą D W r O / % W / M I C T W PK/IW X I C J V t Z H

L. L e r n e l l : Z agadnienia z w ią z k u p rzy czy n o w e g o w p ra w ie ka rn y m . W yd.

P ra w n . W arszaw a 1962 r., s. 388.

P ro b le m a ty k a zw iązku przyczynow ego z a jm u je e k sp o n o w a n ą pozycję w teo rii i p ra k ty c e p ra w a karnego.

O b szern a k sią żk a prof. L e rn e lla u jm u je zagad n ien ie zw iązku przyczynow ego z p u n k tu w id zen ia ogólnego, d a je p o d staw o w e koncepcje, za w iera k r y ty k ę licznych te o rii i poglądów . A u to r nie p o m ija je d n a k an a liz y ak tu a ln e g o s ta n u u sta w o ­ d a w stw a k arn e g o i o m ów ienia k o n k re tn y c h rozstrzy g n ięć naszego S ąd u N a j­ w yższego. K sią żk a za w ie ra te ż in te re su ją c e ro zw ażan ia n a te m a ty p rak ty c zn e , w y ła n ia ją c e się p rz y u sta la n iu zw iązk u przyczynow ego.

S fo rm u ło w an a p rze z a u t o r a ' p ro p o zy cja ro zw ią zan ia za g ad n ien ia zw iązku p rz y ­ czynow ego w p ra w ie k a rn y m sp ro w ad za się do n a s tę p u ją c y c h założeń:

1) P u n k te m w y jśc ia do u zn a n ia za chow ania się człow ieka za początkow e ogniw o ła ń c u c h a przyczynow ego je s t stw ie rd z en ie, że w tym zachow aniu m ieści się w a r u n e k sine qua n o n sk u tk u .

2) J e s t to w a ru n e k konieczny, ale jeszcze n ie w y sta rc z a ją c y do u sta le n ia , że pom iędzy zach o w an iem się człow ieka a pow stały m sk u tk ie m zachodzi zw iązek przyczynow y. Do stw ie rd z e n ia tak ieg o zw iązku konieczne jest, aby to zachow anie s ię sp ełn iało jeszcze n a s tę p u ją c e p o stu la ty :

a) ab y zw iązek p rzyczynow y m ia ł cechy sto su n k u sp ra w stw a , aby początkow e ogniw o ła ń c u c h a przyczynow ego było a k te m w olnego w y b o ru p o stępow ania; b) ab y zw iązek p rzyczynow y b y ł sto su n k iem s p ra w stw a społecznie niebezpiecz­

nego, tj. a b y zaró w n o p o czątk o w e ogniw o ła ń cu c h a, ja k i całość ciągu p rz y ­ czynow ego nacech o w an e były tre śc ią społecznie niebezpieczną.

(3)

N r 4 (64) P r z e g l ą d w y d a w n i c t w p r a w n i c z y c h 61

D odatkow ym sp ra w d z ia n e m w arto śc i k au z a ln e j zachow ania się człow ieka m oże być w p ew nych sy tu a c ja c h cel, k u k tó re m u z m ierza ją p o szu k iw an ia w ięzi p rz y ­ czynow ej. T ym celem je st zw alczanie przestępczości p rzez k a rę z u w zg lę d n ie n iem jej zad ań p o le g ają cy c h ta k ż e n a p re w e n c ji ogólnej.

K on cep cja k a u z a ln a zw iązku przyczynow ego w p ra w ie k a rn y m ja k o sto s u n k u sp ra w stw a społecznie niebezpiecznego je st przez a u to ra k o n se k w e n tn ie p rz e p ro ­ w ad zan a w dalszych w yw odach dotyczących zag ad n ień b ard z iej szczegółow ych, m. in. przyczynow ości p rzy p rze stę p stw a c h sk u tk o w y c h polegających n a za n ie­ ch an iu (gdzie a u to r a k c e p tu je sp o rn ą w d o k try n ie tezę o istn ien iu przyczynow ości zaniechania), za g ad n ien ia zw iązku przyczynow ego przy p rze stę p stw a c h p o le g a ją ­ cych n a sp ro w ad ze n iu n iebezpieczeństw a (na n ara żen iu ), zw iązku przy czy n o w eg o a k w e stii u siło w an ia, przyczynow ości a w sp ó łd z iałan ia przestępnego, p ro b le m u zw iązk u przyczynow ego w p raw ie k a rn y m i w p ra w ie cyw ilnym .

S. G a r l i c k i , E. S z e r e m e t a : P raw o o sądach ubezpieczeń społecznych.

K o m e n ta rz. W yd . P raw n. W arszaw a 1962 r., s. 368.

Od 1950 r., tj. od czasu w y d an ia K o m en tarza do p ra w a p sądach u b ezpieczeń społecznych pió ra S. G arlickiego, nie m ieliśm y w naszej lite ra tu rz e żadnego o b szer­ niejszego o p raco w an ia tego te m atu . A w okresie ty c h d w u n a stu la t zaszło w p rz e ­ p isach o u b ezpieczeniach społecznych — zarów no m a te ria ln y c h , ja k i b a rd z iej n a s tu in te re su ją c y c h , fo rm a ln y c h — w iele isto tn y ch zm ian.

P o d staw o w e zm iany przy n ió sł w szczególności d e k re t z 2.II.1955 r., k tó ry zniósł w łaściw ość sądów ubezpieczeń społecznych w spraw 7ach o obow iązek u b ez p ie cz en ia , w y m ia r sk ła d ek oraz o św iadczenia z tzw . ubezpieczenia k ró tk o te rm in o w e g o . N ato m iast w zw iązku ze zm ianam i w m a te ria ln y m p ra w ie o z a o p atrz en iu e m e ­ ry ta ln y m została rozszerzona w łaściw ość są d ó w ubezpieczeń społecznych, je śli chodzi o spory dotyczące p ieniężnych św iadczeń z z a k resu za o p atrz en ia e m e ry ­ talnego, a to przez po d d an ie w łaściw ości ty c h sądów sporów w y n ik a ją c y c h z z stosow ania szczególnych przepisów o za o p atrz en iu e m ery taln y m (np. inw alidzi i zaw odow i w ojskow i, fu n k cjo n a riu sz e MO, b. w łaściciele p rze d sięb io rstw i in.)_ Z m iany w z a k resie p ra w a o sądach ubezpieczeń społecznych p o głębiła jeszcze now ela do tego p ra w a z 17.11.1960 r., a o sta tn io — w k w estii n ad z o ru ju d y k a - cyjnego — u sta w a o Sądzie N ajw yższym .

A utorzy k o m e n ta rz a uw zględnili w sy stem a ty cz n y m uk ład zie p rac y w sz y s tk ie te zm iany, d a ją c a k tu a ln e i w y cz erp u jąc e podręczne kom p en d iu m dla sądów u b e z ­ pieczeń społecznych i o rganów a d m in istra c y jn y c h , pow ołanych do ro zstrz y g an ia sporów z z a k resu ubezpieczeń społecznych.

K o m en tarz sk ła d a się z dw óch części.

Część pierw sza zaw iera te k s t P ra w a o sądach ubezpieczeń społecznych i z e b ra n e pod każdym a rty k u łe m te m otyw y u staw odaw cze, k tó re nie strac iły na a k t u a l­ ności, orzecznictw o T ry b u n a łu U bezpieczeń Społecznych, orzecznictw o S ąd u N a j­ w yższego w ta k im zakresie, w ja k im może ono być p rz y d a tn e dla p r a k ty k i sądów ubezpieczeń społecznych, w łasn e w y jaśn ien ia i u w agi auto ró w , w reszcie w y ciąg i z innych op raco w ań dotyczących p ra w a ubezpieczeniow ego oraz p rocesu cy w iln eg o .

D ruga część k o m e n tarza zaw iera p rzepisy zw iązkow e i w ykonaw cze.

Poza tym w książce z n a jd u je się ta b e la poró w n aw cza daw n ej i now ej n u m e ­ ra c ji a rty k u łó w P ra w a o sądach ubezpieczeń społecznych, chronologiczny wTy k a z p ow ołanych wT k o m e n tarzu przepisów p ra w n y c h oraz szczegółowy sk orow idz rz e ­ czowy.

Cytaty

Powiązane dokumenty

W artykule przedstawiono metodykę oraz wyniki badań, które mają za zadanie dokładne określenie wysokości obliczeniowej konstrukcji gruntowo-powłokowej.. Analizę

Obecnie w dziedzinie szeroko rozumianego bezpieczeństwa tele- informatycznego największą popularność ma dwuczęściowa norma ISO/IEC 27001/2 (w zakresie zarządzania

Z zależności (5) wynika, że rdzeń 3-optymalnej struktury OD typu PMC jest grafem zwykłym stopnia nie większego niż trzeci oraz rzędu nie mniejszego niż siódmy.. Rdzeń

Współczynnik K p odporu gruntu (składowa pozioma) w przypadku nachylonej powierzchni naziomu (według EC7-1,

Opad pierw iastków zarówno śladowych, jak i głównych jest najw ięk­ szy przy Zakładach Azotowych, przy czym najwyraźniejsze różnice za­ znaczyły się w

Преобладение фульвовых кислот над гуминовыми и небольшое участие гуминовых кислот связанных с Са свидетельствует о том, что гумус исследуемых почв

Względnie wysokie stężenia azotu azoty- nowego stwierdza się w tych samych przekrojach, w których ustalono wysokie stężenia azotanów; podobnie było w przypadku

W ydzielanie zw iązków h um usow ych ługiem na gorąco pow oduje obniżenie zaw artości chem iceluloz, celulozy oraz pozostałości ligninow ej.... to Ponomariawa*8