jste. 27 (1517). Warszawa, dnia 2 Iipca 1911 r. Tom X X X ,
TYGODNIK POPULARNY, POŚWIĘCONY NAUKOM PRZYRODNICZYM.
P R E N U M E R A T A „ W S Z E C H Ś W IA T A " .
W W a rs z a w ie : ro czn ie rb. 8 , kwartalnie rb. 2.
Z p rz e s y łk ą p o c zto w ą ro czn ie rb. 10, p ó łr. rb. 5.
PR EN UM ER O W A Ć M O ŻN A :
W Redakcyi „W szechśw iata" i w e w szy stk ich księgar
niach w kraju i za granicą.
Redaktor „W szech św iata'4 p rzyjm uje ze sprawami redakcyjnem i co d zien n ie od god zin y
6 do 8 w ieczorem w lokalu redakcyi.
A d r e s R ed a k cy i: W S P Ó L N A JVł>. 37. T elefon u 83-14.
G Ł O D Z E N IE JAKO C ZY N N IK BIO LO G ICZN Y .
Na pierwszy rzu t oka wydaje się pa- radoksalnem twierdzenie, że głodzenie stanowić może niekiedy czynnik dodatni w życiu ustroju, zwłaszcza zaś ustroju wzrastającego, rozwijającego się, a więc wymagającego, zdawałoby się, obfitego pożywienia. A jed n ak przypadki takie za
chodzą w przyrodzie, a mianowicie wów
czas, gdy w organizmie w ystępują pro
cesy inwolucyi czyli zaniku łub uwstecz- nienia obok procesów rozwoju, ja k to n a potykamy w różnych przypadkach prze
obrażania się zwierząt. Widzimy to np.
podczas metamorfozy kijanki w żabę, kiedy ta pierwsza traci ogon, zamiast bardzo długiego, otrzymuje stosunkowo krótki przewód pokarmowy, traci skrze- la, które służyły do oddychania w ży
wiole wodnym, jednem słowem, kiedy liczne części ciała i narządy podlegają w u stroju przeobrażającego się zwierzę
cia stopniowej redukcyi i resorpcyi, W u stro ju pewna ilość m ateryi organicz
nej musi uledz przeróbce, gdy więc nie
wprowadzamy doń pokarmu, w yn ag ra
dzającego straty, przez ową przemianę materyi ponoszone, wówczas ustrój zu
żywa sam siebie, przyczem zużywa sto
pniowo naprzód tkanki zapasowe, n a j mniej do życia potrzebne, a więc tłuszcz, poczem z kolei coraz to inne, a gdy rozpa
dowi ulegać zaczynają tkanki najważniej
sze, do podtrzymania życia niezbędne np. nerwowa, ustrój ginie t. zw. śm ier
cią głodową. Jasnem j e s t przeto, że sko
ro rozwijający się organizm posiada p e wne narządy lub tkanki, które uledz muszą zanikowi, inwolucyi, wówczas gło
dzenie się przyspiesza ów proces inwo
lucyjny, ustrój zużywa bowiem w tedy szybciej i energiczniej owe zaniknąć m a jące tk an ki i narządy, a tem samem szybciej podąża w kierunku osiągnięcia stanu dorosłego. Energiczniejsza inwo- łu cya prowadzi wówczas do szybszej ewolucyi. W tych przypadkach zatem głód działa podczas rozwoju zwierzęcia jak o czynnik dodatni.
D. Barfurth *) dowiódł tego doświad
czalnie, wykazawszy, że jeżeli w później
i) I). B arfurth. Y ersu ch e iiber d ie V erw au d -
lu n g der F ro sch la rv en . A rch. f. mikr. A n atom ie,