• Nie Znaleziono Wyników

Właściwości bez człowieka

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Właściwości bez człowieka"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

KWARTALNIK

LITERACKI 2i1997 nr 30

ZDARZENIA

WŃciwości bez czlowieka

Wie|ka jest magia Iiczb, Wyswczy, by lata zloży.

ły sĘ w umorvną-sclkęstałrowiąę wiet

a

już odcz.u- wamy potrzeĘ pnyjaenia się im, zwcryfikowania gloszonych w rym czilsie hascl, okrcŚlenia duchowo.

ści epoki. Schy|ek wieku ma swojc prawą cóż dopie.

ro, kiedy zamyka tysiąclecic. Na trzy |ara pzcd tym niecodziennym przypadkiem wyzwanic owo podję|y po|ączone rcspo|y teatra|nc - ,.Provisońum'' i Kom.

pania ,,Teatr,', wystawiając Koniec wieka na moty- wach Dż,uny Alberta Camusa.

Powicść francuskiego noblisty nalcży do drugicgo okrcsu twórczości pisarza' w którym - po cgzysten- cjalizmic - dochodzi do glosu humanizm z idcalem

między|udzkiej solidamości, Ta szlachctna idcr jcst w nicj poiną ckstrema|nych doświadczcń czlowicka.

Bohaterowic żyjący w świccie zaatakowanym cpidc.

mią choroby stykają się z najokropniejszymi cierpic.

niarni i sami są wciąź na nic nartźcni. To bu&j suach, któremujedni poddają się ca|kowicic' a inni go pnc.

zwycięŁją. Na kartach kiążki autentyzm tnagań z wIasną ulomnością stworzony jest za pomocą okru.

chów codzienności - najzwyklejszej gadaniny i kzą- taniny. Dopicro one s|uĄ wyprowadzeniu wniosków w randzc prawd filozoficznych.

Natomiast przedstawienic skupia się na owych scn.

tencjach. Kweslie poszczególnych postaci zostaly tak wyptepirrowane z powieści' źr skladają się na dyspu.

tę między przcdstawicielami poszczcgólnych racji.

Doktoc Moralista" Dziennikarą Ksiądz to figury rcpre.

zentlją!. pos1awy wyĘsta'lizowane w trakcic dŃwiad.

czeń przcbytych pxlza naszą! widzów, świadomościq' Ten brak unaocznienia doświadczcń sorowadza ich sccniczny byt do wymiaru oracji. Camus powicdzial ustami jednej z postaci: Gtly uczxna

się

plaga i kiedy się już skończyla, uprawia się ulwszc nicco rcloryki.

W pierwszym wypudku trutajq jeszczc dawne pny- zwyczljeniu, w drugim ynracujtl znowt W chwili nieszczęścia czhwiek uswuja się z pruwĄ, k, z|ucz!

z c'szĄ,

W nicj chyba w|aśnic micści się konkrrt psycho.

I

ogiczny. któ ry uwiarygodnia deklaracje, pokazuj ąc drogi dojścil do niÓ wiodącc pzcz wńanic, zwątpic.

nie' zalarnanic. pnrzwyciężrnic wewnętrzrcgo Ęzysu

Abstrakcyjność postaw dcmonstrowanych w chlod- nym sPorze poszczegó|nych g|osów ma zaś charaktcr kombinacji matematyczncj. którą cechujc to, żc jest dostępna ty|ko nielicznym umyslom. obawę tę da się

ująć w jeszczr inny sposób; czy można zagrać dzicsi{

'an yrazaó]fzy-.ooralncarcyprawdy wypowicd"i

a

"c zc sccny Ędą czymś więccj niż byly picrwotnie? Tak' powstajc wie|e dzicl pokazujących trud uszanowania któregoś z nich a|bo tcż dramat winy' kicdy się go zlamic lub tez zatwazającą |atwość ich pn*kracza- nia. Za kaiĄym jcdnak razcm to indywidualne oko.

liczności nadają mu życiowcj prawdy z calym ladun- kiem tragizmu przcgranej i triumfu zwycięstwa. To one budują wspólnotę doznań między widzcm a bo.

hatcrcm dziela.

Janusz opryński od lat tworzy spektaklc. w lrórych dla tradycyjncgo sposobu prczcntowania akcji znaj- dujc stosowny ckwiwalcnt w mctaforycznic potrak- towanym ruchu |ub rckwizycic. stąd tcż calaacr;zy.

wistośc objęta zarazą zostala tu przcdstawiona jako zmaganic aktorów z mctalowymi bcczkami w cicniu skrzydcl' tańcząccgo na szczudlach swój Ąancc ma.

cobre, ptaka. Bohatcrowic po wiclckroć wtaczają swój ciężar w góę schodów, nawiązując tym sarnym' już choćby najbardzĘ zrwĘtf,Inie, fu Mitu Syzyfa - zbio-

ru szkiców filozoficznych Camusą jeszcze z okresu

c

gzystcncj alnc go. Zrytmizowane udcrzcn ia w beczki dają coraz to potęźniejący dźwięk dzwonów bijących na trwogę. To ma wiclką silę emocjonalną. Grozę cpi- dcmii potęgujc lodowaty świst wiatru. W ogólnej at- mosfcrzc walki nic wiemy jcdnak, co jcst katakli- zmcm nasrcgoy'n fu siłclu, jakic lagrożcnic stara się nąm uświadomić t.atl. symboliczny bakcyl pozostaje bowiem na ty|c cnigmatycznym nicbczpicczcństwcm' żc uniwcrsa|ność znaku pozbawia go zdo|ności wy.

zwa]ania autcntyczncgo lęku. Co inncgo bylo w chwi- li napisania Dżrrrr) tuż po ll wojnic światowej - dra-

macic wspólnym dla calcj Europy.

To wszystko p|us mówicnic kwastii -wysi|onym gloscm''. szczcgó|nic w picrwszcj po|owic ptzcdsta- wienio' utrudnia publiczności zidcntyfikowanic się z którymkolwick bohatcrcm i pnyjęcic problcmu za wlasny. A przpcicź| spckuk| jcst zrobiony zc sporym znawstwcm tcchniki sccnicznej i ma wiclc urody wi- zualnej.

lcize|i już' idzic o cstctyczny wymiar widowiska, to - używając nasuwająccj się w kontckścic Dżamy tcrminologii - nrcźna powicdzioć' Ł jcst on ,}zzIażl,ny Mądzikicm.'. opcrowanic światIem doprowadzilo do cfektu zbicżncgo z rymi co tak charaktcrystycznc w pracach Sccny Plastyczncj. Szaropcrlowa droga za-

KIRESY a3

(2)

ZDARZENIA

mknięta ledwic widocznym majakiem ksztaltu. roz- suwający się nad nią dach, z którego skapują kop|e' to tea(ralne znaki Mądzika, c}ociłż oczy.łiście nic zł

rezerwowane pzez niego

nrr

wlasność. A jeżeli o tym piszę, to raczej d|a podkreśIenia swojej uwłźnej ob.

scrwacji, niż wykrycia artystycznej niesamodzie|- noŚci.

Pne|ozeńe literackiego arcydziela na dzie|o sce.

niczne powiod|o się tylko w pcwnej mierzę. Warto przy tej okazji zastanowić się, czy niespelnienie to ma również pozateatralne pnyczyny' Mys.lę, że moźna ich upatrywać w różnicy stosunku do okstu' jaka dzie.

li twórców Kańca wieku i odbiorców. Janusz opryński już wielokrotnie mówil' jak włźne znaczenie mia|a ta książka w jcgo osobistym życiu i życiu jego poko- lenia. on ją g|ęboko przezy| i pzemyślal. Poznal roz.

lcgly kontekst filozoficzny' Kłźda więc kwąstia bzmi w jego uchu znajomo i zapewne obros|a w lkankę

kulturowych skojarzeń. Pzez miesiące prób wyimki z powicści d|a zcspolu najpewniej zrosly się w pelną temp€ratury calośó. Widz natomiast, nawe! po wczE.

śniejszej lekturze' slyszy erudycyjnie brzmiące wypo- wiedzi, które wszak nie budują postaci i sytuacji, ale zdają się ją puentować - nieco przedwcześnie.

Magdalena Jankowską

Koniec wieku wed|ug Dż'umy Alberta Camusa. Reali.

zacja zespolowa: Teatr ,.Provisorium" oraz Kompania

,,Tcatr'', reżyseria: Janusz opryński' aktorzy: Jacek

Bęeziński, Witold Mazurkiewicz, Piotr Szamryk' Ja-

roslaw Tomica, Michal Zgiet, projckt i wykonanie

kostiumu dla szczudlarza, masek oraz maszyncrii sce-

nicznej: Tomasz Bulhak. Centrum Kultury w Lubli-

nie, premiera l5 lutego 1997.

Cytaty

Powiązane dokumenty

3. Uczniowie wypisują na kartkach jak najwięcej imion postaci biblijnych. Po wykonaniu zadania imiona są wypisywane na tablicy i przepisane do zeszytów. Grupy dostają tyle punktów,

Dziś wiadomo, że choć wyprawa na Marsa z udziałem ludzi wyruszy - jak się rzekło - nie wcześniej niż w roku 2015, to jednak już w końcu lat

Instytucja kas rejestrujących w systemie podatku od wartości dodanej była kojarzona nie tylko z realizacją funkcji ewidencyjnej przy zastosowaniu tych urządzeń, ale również z

Zatem długość słowa xzv jest postaci 8n gdzie n < N i słowo to składa się z czterech zrównoważonych segmentów długości 2n < 2N.. Czyli początkowy albo końcowy

[r]

W związku z tym używa się za każdym razem tego samego systemu, ALE ten system nie jest jednoznaczny, tylko zależy od jakiegoś ciągu bitów, zwanego kluczem.. Ponieważ system

Niemniej szkolenia biegną, prze- znaczane są na to niemałe pieniądze, pojawia się więc pytanie, jak wykorzystać fakt, że na naszym skąpym rynku kadrowym pojawiły się

Jeśli dziecko, które do tej pory było raczej dobrym uczniem, miało grono znajomych i raczej wywiązywało się ze swoich obowiązków domowych, nagle przestaje się uczyć,