• Nie Znaleziono Wyników

Rodzina i miejsce zamieszkania - Albina Grzybowska - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Rodzina i miejsce zamieszkania - Albina Grzybowska - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

ALBINA GRZYBOWSKA

ur. 1930; Tyszowce

Miejsce i czas wydarzeń Tyszowce, dwudziestolecie międzywojenne

Słowa kluczowe Tyszowce, dwudziestolecie międzywojenne, rodzice, Amelia Grabiec, Jan Grabiec, stancje, ulica Kościelna

Rodzina i miejsce zamieszkania

Urodziłam się w rodzinie Jana i Amelii Grabców w Tyszowcach. Przed wojną i właściwie cały czas, aż dotąd, mieszkałam i mieszkam w Tyszowcach przy ulicy Kościelnej.

Tyszowce dawniej były małą mieściną; tylko takie małe domki, zwykłe, kryte dachówką, gontem, strzechą. My ciągle byliśmy w komornym – bo moi rodzice cztery razy się palili – ciągle byliśmy na stancji; na ostatniej przez sześć lat wynajmowaliśmy, zanim weszliśmy do naszego domu. Rodzice pobudowali dom, miałam już siedem lat, jak przyszłam mieszkać na ulicę Kościelną.

Data i miejsce nagrania 2009-03-06, Tyszowce

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Redakcja Monika Śliwińska, Elżbieta Zasempa

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Słowa kluczowe Tyszowce, Chełm, dwudziestolecie międzywojenne, okres powojenny, PRL, edukacja, szkoła podstawowa,.. gimnazjum,

Słowa kluczowe Tyszowce, II wojna światowa, Żydzi, prześladowanie ludności żydowskiej, egzekucje Żydów, stosunki polsko- żydowskie.. Egzekucje Żydów

Słowa kluczowe Tyszowce, dwudziestolecie międzywojenne, Żydzi, stosunki polsko-żydowskie, ślub żydowski.. Żydzi w Tyszowcach

sobotę, nawet w sobotę nie wolno jechać, on powinien siedzieć w domu i modlić się, nie trzeba jechać, nie wolno, ale jak ktoś jest chory, jedzie do szpitala, oni mogą

Pamiętam sąsiedztwo z posesją Hollakowej i za Hollakową posesja była doktora Kowalskiego, którego bardzo dobrze znałem, a to z tego, że to był lekarz powiatowy, a w [19]39 roku,

Natomiast dla nas, jako „Kresów”, było też takie spotkanie organizacyjne; bo ci redaktorzy pism, właściwie wszystkich tych ważniejszych pism literacki[ch], które

Bardzo religijni Żydzi wzięli kąpiel w piątek, umyli się, a w sobotę tylko używali wodę, bo to mycie się mydłem to się nazywa robota, zapalenie elektryczności, to z czego to

To mój ojciec mówi: „Ja mam wystarczająco pieniędzy” „Gdzie masz?” „To nie jest twój interes, gdzie ja mam wystarczająco” I to tak szło parę godzin, aż w końcu