ROZDZIAŁ DZIEWIĘTNASTY
* CHAPTER NINETEEN
Alina Fitowa
PROFESOR STANISŁAW KOT (1885-1975): DZIAŁALNOŚĆ NAUKOWA, EDYTORSKA I INFORMACYJNA
PROFESSOR
STANISŁAWKOT (1885-1975): SCIENTIFIC,
PUBLISHINGAND INFORMATION ACTIVITIES
Abstrakt:
StanislawKot, prof. UniwersytetuJagiellońskiego iczłonek
czynnyPolskiejAka demii Umiejętności, był
wybitnymznawcąhistorii
polskiej kulturyiwychowania. W szczegól
ności
badał stosunki kulturalnePolski
zZachodem,
ruchyreligijne
okresureformacji oraz historię i korzenie polskich ideipolitycznych. W czasie
pierwszej idrugiej
wojny światowejprowadził
działalność niepodległościową.W
latach1914-1917 był członkiem
Naczelne
go Komitetu Narodowegow Krakowie,
1939-1944 ministremw
rządziegen. Władysława Sikorskiego, a
następnie Stanisława Mikołajczyka. Od 1941-1942 byłambasadorem
RP wMoskwie,
zaśod1945-1947pełnił tę
funkcjęw
Rzymie.Polityczniebył związany zruchemludowym.
Podrugiej
wojnieżył izmarł na emigracji.
Abstract:StanisławKot,
a
professoroftheJagiellonian Universityanda member
ofPolishAcademy of Arts
andSciences, was
an eminentexpert
in the history of Polishculture
and education. In particular, hedid research
work on cultural relationships between Poland and western countries, investigated religious movementsof the
Reformationand
studiedthe history
androots of
Polish political ideas. Duringthe
first and second world warshe
was involved inactivities
aimed atregaining the independence
of Poland.He was
a memberofNaczelny Komitet Narodowy in Kraków (1914-1917) anda minister
inthe general Władysław
Sikorskiandnext
inthe
StanislawMikołajczykgovernment
(1939-1944).He
was a Polish Ambassador in Moscow (1941-1942) and inRome (1945-1947). As
apolitician,
hewas
arepresentative of
peasantparties. After the
second world warhe lived
and diedinexile.
PRACE NAUKOWE I WYDAWNICZE
Stanisław
Kot (1885-1975)wokresie
IIRzeczypospolitej profesor
UJiczłonek czynny PAU był niewątpliwie
jednym z najwybitniejszychznawców
historii kul
tury i wychowaniaw Polsce, przedstawianych na
szerokimtle
europejskim.Przy czym w jego
ujęciu wychowaniebyło
odblaskiem owejkultury
- jejpozio
mu
i kontekstueuropejskiego.
Stądm. in. swoje badania
naukowe,a
zwłaszcza zadziwiająco rozległąkwerendę archiwalną i biblioteczną
wwielu
krajach Eu
ropy poświęciłgłównie
stosunkomkulturalnym Polski z
Zachodem.Kot był też
świetnymznawcą dziejów ruchów
religijnychw Polsce
(wszczególnościokresure formacji)
atakże
historiipolskich idei
politycznych i ichkorzeniw
starożytnościklasycznej. Znawstwo wyłuszczonej
wyżej problematyki,a
takżejego rozległe plany
badawcze i ogromnawręcz pasja
zjaką
przystępował do tej pracy, spra
wiły, żew1920 r.
stworzonow
UJ specjalnie dla niego katedrę historiikultury, którą
kierowałz powodzeniem
do 1933 r.,a którą
odebrano muze względów
politycznych.Badania
naukowe Kot rozpoczął już w
1910r.; najpierw we Lwowie (gdzie
kończył studia),a następnie w Krakowie. Przyuczali go do
tejtwórczej
pracynajwybitniejsi
wowym
czasie uczeni:we
LwowieWilhelmBruchnalski,
Bolesław Mańkowskii Ludwik
Finkel,w
KrakowieBolesław
Ulanowski,Stanisław Estrei
cher, Kazimierz Morawski i
Ignacy Chrzanowski.
We wspomnianym1910
r.opublikował
onpierwsze
dwastudia naukowe:
AndrzejFrycz
zModrzewa
owy
chowaniu iszkole oraz Szkoła
lewartowska. Zdziejów
szkolnictwaariańskiego w
Polsce.Do tematów
tychbędzie
jeszcze wielokrotniewracał.
Dorobek na
ukowyKota
obliczany jestdziś na
około230 pozycji (licząc drugie
wydanie-
poz.262): 24
książki i broszury, 97rozprawnaukowych i
artykułów, 31recenzji,
27edycji źródłowych
i17
biogramów doPolskiego Słownika
Biograficznego;a
ponadto kilkadziesiąt
artykułów z publicystyki naukowej ipolitycznej oraz
pracredakcyjnych. Publikacjejego
nie sąjeszczedokładnie
policzone, gdyżwie
le
z nich
znajduje sięw wydawnictwach zbiorowych
iczasopismach
naukowych zagranicznych,w tym wiele opublikowanych w językach
obcych:angielskim, fran
cuskim, niemieckim i
włoskim.
Trudności zdokładnym
wyliczeniem publikacji Kota wynikająteż
stąd, że przezdługie
lataw
PRL prac anibibliografii Kota
niewolnobyło publikować.
Zabroniłtego osobiście
WładysławGomułka. Część owych rozpraw zebrał
i wydrukował w1987 r. jego uczeń,
prof. HenrykBarycz,
wpublikacji
pt. Polska Złotego Wieku. Studiai szkice. Do
najwybitniejszych jego prac(bądź to z
uwagina
ichwarsztat,bądź
rezonansnaukowy i
społeczny) należą:•
RzeczpospolitaPolska w
literaturzepolitycznej Zachodu. Kraków 1919;•
Andrzej FryczModrzewski. Studium z dziejów kultury
polskiejw. XVI.
Kraków
1923;
•
Historiawychowania.
Zaryspodręcznikowy. Warszawa 1924, wyd.
2 zmie nione
ipomnożone,
T. 1-2. Lwów1934.
Wyd. 3 tegodzieła z dopełnieniami Kota
gotowe do drukuw
Ossolineumw
1957r. nie
ukazało sięz powodu zakazu
ówczesnychwładz państwowych;
(skład został zniszczony).W 1995 r.wznowiło
ówpodręcznik warszawskie
wydawnictwo„Żak”
;ProfesorStanislaw Kot (1885-1975)...
219
• Piotr Skarga. Kazania sejmowe. Kraków
1925, wyd.
2,Lwów
1939;•
Źródła
do historiiwychowania (Wybór).
Cz.1. Warszawa1929, cz.
2.Warszawa 1930;•
Ideologia
politycznaispołecznaBraciPolskichzwanych Arianami.
Warszawa 1932;• Szymon Budny.
O urzędzie
miecza używającym. Warszawa 1932;•
Listy z Rosji
dogen.
Sikorskiego.Londyn 1955;
•
Rozmowy z Kremlem. Londyn
1959;•
Jerzy Niemirycz w 300-lecie
Ugody Hadziackicj. Paryż1960.
Niemal równie istotnym dla nauki
polskiej
obszaremaktywności Kota była jego
działalność organizacyjno-wydawnicza,której
trzy bardzo ważneprzed
sięwzięcia przypadły
na1919 r.
Popierwsze
-wtym
roku,z
jego inicjatywy,za jego staraniem i
pod jego naukowąredakcją
zaczęła ukazywać się niezmiernie ceniona dodziś seria
wydawnicza klasyków polskich(Seria I)
i obcych(Seria
II)pt.
Biblioteka Narodowa.Był to
cyklwydawniczy
arcydziełliteratury
polskieji obcej (od średniowiecza
po XIX wiek)zaopatrzonych we
wstępy i naukowe komentarzenajwybitniejszychuczonych,
których imponującąilość udało
się Ko- towizjednać
dlatejserii. Niektóre z
wydanychw
jejramach polskich prac, jak np.
PanTadeuszAdama Mickiewicza w
opracowaniu Stanisława Pigonia, Treny
Jana Kochanowskiego zwstępem
ikomentarzem Tcdeusza
Sinki, BeniowskiJuliusza
Słowackiegow opracowaniu
Juliusza Kleinerawzbudzały
i wzbudzajądo dziś
podziw dla opracowującychowe dzieła. Na
tejI
Serii,jak
również naSerii II zawierającej
przekładyiopracowanialiteraturyobcej
(główniestarożytnej Grecji
iRzymu
oraz Anglii, Francjii Niemiec)
wykształciły sięcałepokoleniaPolaków.
Ogółem wydano
172tomiki
tejżeBiblioteki Narodowej.Została ona
wznowiona w 1947 r. -początkowo podredakcją
Kota, anastępnie jego ucznia prof.
Jana Hulewicza, który najpierwredagował
ją wspólniez
prof. SamuelemSandlerem,
apóźniej z prof. Mieczysławem
Klimowiczem.Drugim
przedsięwzięciem edytorskim
Kotaw
1919r. było
założenie Krakowskiej Spółki Wydawniczej. Kot
był głównym
jejpomysłodawcą, jednym
zzałożycieli i udziałowców, a
także kierownikiem jejwydawnictw
zdziedziny
humanistyki.Przy czym
- jakwyczytać to można w
jego listach do żony[List
zWarszawy z 11 XII1919 r.
zatytułowany„Droga Iduchno Moja
”]
-zabiegał on nic tylkoo
dobór poczytnych ipoważnych autorów
do tegowydawnictwa,
lecz takżeo jego wyposażeniemateriałowe
-głównie
opapier. Spółka ta
-do czasu zawieszenia
jejdziałalnościedytorskiejw
1931r.
-byłajedną
znajpoważniejszych
polskichoficyn
wydawniczych pracz
dziedzinynauki iliteratury.
Ogółemwydała 690tytułów, a
wśród nich 172 tomiki wspomnianej wyżej Biblioteki Narodo
wej(którą
od 1933r.
zastaraniem
Kota przejęłoOssolineum),
61 Zeszytów źródłowych..., 3 tomy Dziejów kultury polskiej AleksandraBrucknera
i kilkapowieści Zofii Kossak-Szczuckiej. Od
1922 r.posiadała też własny miesięcznik
kulturalno-naukowy pt.Przegląd
Współczesnyredagowany przez świetnego ro-
manistęprof. Stanisława Wędkiewicza
oraz-
od 1923r.
-własną
księgarniępn.Księgarnia Jagiellońska
[Kraj 1998].
I
trzecieprzedsięwzięcie
Kotaz 1919 r. Mianowicie Kot współzakładał po
wstałe w
tym rokuw
Warszawiepod auspicjami luteran Towarzystwo
do BadańDziejów
Reformacji w Polsce,
poczym w
1921 r.zapoczątkowałwydanie i reda gowanie rocznika tegoż
Towarzystwapt.
Reformacjaw Polsce, który
(zprzerwami w latach 1928-1934iw
czasiedrugiej
wojny)ukazywał
siędo 1947 r.
Kotwydał10
rocznikówtego czasopisma, na
łamachktórego,
próczstarszych historyków,publikowali także jego seminarzyści z UJ. Pewne aspekty kontynuacji
tegonau
kowego czasopisma odnaleźć można w wydawanym
od 1956r.
dodziś piśmie pt.
Odrodzenie
i
Reformacjaw
Polsce. Podanoto we
wstępieredakcyjnym
do 1nr
tegopisma,z
1956r., s. 7,
azwrócił
jużnato uwagę
ZdzisławPietrzyk we wstępie do
Kataloguwystawy
(s. 4)zorganizowanej Kotowi w 1997 r.
przezBibliotekę Jagiellońską
[Pietrzyk1997].
Na
1919r. przypada też
początek dziesięcioletniegosekretarzowania przez
Kota założonejprzez MinisterstwoWyznańReligijnychiOświecenia Publicznego Komisji
do Badania DziejówWychowania i
Szkolnictwaw
Polsce.W 1928r. Kot,obok
profesorów Władysława Konopczyńskiego
iStanisława
Kutrzeby,był
współinicjatorem,a następnie współzałożycielem
i członkiem KomitetuRedakcyjnego ukazującego
się od 1935r. Polskiego
SłownikaBiogra ficznego. Ostatecznie (po
długiej dyskusjiw środowisku
historyków krakowskichi lwowskich) według jego pomysłu
przyjęto w owym Słowniku układhaseł
i ich opracowanieredakcyjne.
Jegoteż
postawaw
dużym stopniu zaważyćmiała
na tym,że
Słownikzaczęto wydawać
w Krakowie,a
niewe Lwowie,
któryo
tozabiegał. [Podaję
zareferatem Renaty Dutkowej
wygłoszonym w XII 1997 nasesji naukowej
UJpoświęconej
S. Kotowi.].
W 1930
r. Kot zorganizował imponujący liczebnością uczonych
(wtym za
granicznych) i
poziomem
referatówzjazd,
zwanyteż
kongresem naukipolskiej
w400-lecieurodzin
JanaKochanowskiego, którego
pokłosiem były opublikowanew latach 1931-1932
dwatomy
wybitnychprac historycznych. Były to: Pamiętnik Zjazdu
i Kultura staropolska.Od 1933 r.
Kotbył członkiem
Komitetu Redakcyjnego Biblioteki Pisarzów Polskich,tj. serii wydawniczej
PAUpoświęconej
literaturzestaropolskiej, a
uka zującej
się w latach 1889-1950 (91tomów). Redagował też
serię Archiwum do Dziejów Literatury i Oświaty w Polsce.Na podkreślenie
zasługujerównież fakt,
żeKot
od około 1928r.
dopóźnej sta
rości niezwykleczynnieuczestniczył
nie
tylkow polskim,
lecz takżeeuropejskim życiunaukowym.Brałonudziałw wielu
sympozjachikongresach naukowych
(hi storycznych
islawistycznych), na
którychwygłaszałreferaty publikowane
późniejw wielu
zagranicznychpismach
naukowych.Na przykład w 1931 r. miał
odczyt wParyżuoruchu
wydawniczymw Polsce
io Historii
kulturyA.Brucknera[Zapiski Kota
wzbiorach J. Japy. ]. W
1935 r.wygłosiłcyklwykładóww College
deFrance.Zapraszany
bywał także z
odczytamiprzez uniwersytety europejskie. Według
zapiskówdotyczących
Kota,a znajdujących sięw BiblioteceJagiellońskiej [Rkp.akc.
136/83.] w
1938r. miałon wyjechać z wykładami
doHolandii na zaproszenie
pięciu tamtejszych uniwersytetów,leczminister spraw
zagranicznychJózef Beck odmówił
muwówczas
paszportu.Od 1955 r. Kot
pobierał stypendiumz Fundacji Rockefellera na
napisanie historiireformacji w Polsce
i na Litwie.Badaniom
tychzagadnień poświęcił on
bardzo wieleczasu
iwysiłku,leczpracy
tejniezdołał już napisać. Podobnie
wiele materiałuzebrał do interesującej postaci szcsnastowieczncgo antytrynitarza -
Profesor Stanislaw Kot (1885-1975)... 221
Jana
Paleologa,będącego
protegowanymHabsburgów, o
którymteż nie
zdołał jużnapisać [Pietrzyk
1997,s. 7].
Wuznaniuzasług dlarozwoju
nauki, a w szczególności
uwypuklania powiązań naukowych i przenikania się kulturpaństw
i narodóweuropejskich
(zwłaszcza wokresie odrodzenia) Kot
zostałczłonkiem Królewskiego Czeskiego Towa
rzystwa
Naukowego
wPradze
(1929),doktorem honoris
causaUniwersytetu
wOksfordzie (1941),
UkraińskiegoTowarzystwa
Naukowego im.Szewczenki
wParyżu, Towarzystwa Hugo
Grotiusw
Hadze,w 1948 r. włoskiej Akademii
NaukwRzymie
(AccademiaNazionale
dei Lincei) iw
1959r.
doktoremhonoris causaUniwersytetu w Bazylei.
Uniwersytet
Jagielloński w1957
r. chciał mu także przywrócićodebraną
w 1933 r. katedrę historii kultury,z
którą topropozycją zwrócił się
do Kota osobiścieówczesny
rektor UJprof.
ZygmuntGrodziński. Kot
w odpowiedzi rektorowistwierdził,
iżwprawdzie praca w
UJ byłanajpiękniejszym okresem
wjego życiu
i rad byjąco
rychlejpodjąć, lecz
uniemożliwiamuto brak w Polsce
wolnościpolitycznej
iwolności
dlatwórczej
pracynaukowej,
doktórej już
przywykł na Zachodzie|List ten
pośmierci Kota opublikowany
zostałprzez
FranciszkaWilka
wJutrze Polski, Londyn.
R.33, nr 1-2
(658-9)z 15 II
1976 r.J.
DZIAŁALNOŚĆ POLITYCZNA W SŁUŻBIE NAUKI I KULTURY
Politycznie
Kotzaczął działać już w
latach gimnazjalnychw Rzeszowie, gdzie
porwał gonurt ideowy młodzieży
socjalistycznej.Tutaj związał
sięz organizacją
młodzieżowątegonurtu
pn.„Promieniści
”irychło stał się
jednymzjej
czołowych działaczy.Wlatach
1905-1908,będąc już studentem Uniwersytetu
JanaKazimie rza we
Lwowie,redagował
pismo tejorganizacji Promień.
Więźideową ikontakt
zdziałaczami socjalistycznymi
utrzymywałtakże
poprzeniesieniusię w 1910
r.doKrakowa
ijeszcze
przez kilkanastępnychlat
pisał(pod różnymi pseudonimami)
artykułypolityczne
doorganu
prasowegogalicyjskich socjalistów
-Naprzodu
[Sam Kot oswoich
związkachz
ideologiąi
ludźmiPPS
odlat
gimnazjalnych io
pisaniu artykułówdo
wspomnianegoNaprzodu
jeszczew latach
1911-1913 pisałw listach
dożony Idy. Np. w listach
zKrakowa z
12 II i26 IV
1911r.,
z Paryża z 1913 r.[.Po wybuchu pierwszej
wojny światowej
Kotrozpoczął
działalnośćw po
wołanym w dniu
16 VIII 1914
r. wKrakowie
Naczelnym KomitecieNarodowym,
w którym przezcałą wojnę kierował Biurem Prasowym
Departamentu Wojsko wego
i zramienia
którego założył iredagował tygodnik
WiadomościPolskie.
Porozwiązaniu
sięNKN
w1917
r.wspólnie z Janem
Dąbrowskim (późniejszym prof. UJi PAN) redagował
czasopismo polityczne Przyszłość [Listdo żony
Idyz
31 VII 1918 r.J.
W 1930
r.
wzwiązku z
aresztowaniem narozkaz Józefa Piłsudskiego ów
czesnych
posłówopozycyjnych
(z byłymtrzykrotnym premierem Wincentym Witosem na
czele) Kot zainicjował izredagował
pismoz
protestem44 profe
sorów
UJ, w którymuczeni
ci określili ów aresztjako aktbezprawia
igwałtu. Za
protest ten,zwany
brzeskim(od Brześcia, w którym
więziono aresztowanych)Kot
(po reformie Jędrzejewiczowskiej) w
1933 r.utracił
katedręhistorii kultury UJ, której
jużnigdy
nie odzyskał. Wtym też
roku Kotwraz z wieloma
polski
miuczonymi
zaprotestował przeciwkoograniczaniu
przezówczesnego
ministraWRiOP Janusza
Jędrzejewiczaautonomiiwyższych
uczelni,którego
toprotestu pokłosiem była wydanaw
tymżeroku w
Krakowie księgazbiorowa
trzydziestu ówczesnychluminarzy nauki
pt.W obroniewolnościszkół
akademickich.Wyda
rzenia
te,spotęgowaneprzezproceswytoczonyaresztowanymw 1930
r.posłom,skłoniły
Kotadowstąpienia do
StronnictwaLudowego,z którym
wiązałogo jego
chłopskiepochodzenie, jak też
ideologia iprogram
tegożstronnictwa.W 1935r.Kotwszedłw
skład Rady Naczelnej
StronnictwaLudowego.
Wnastępnym roku do jego
Naczelnego Komitetu Wykonawczego iwe
władzach tychpozostał do końca drugiej
wojny światowej.Drugą
wojnę światową Kot spędził
pozagranicami kraju.
Przebywał najpierw wRumunii,
następnie krótkona Węgrzech,
poczym we
Francji,Anglii, w ZSRR
ina
BliskimWschodzie
(w Teheranie, Jerozolimie i Kairze) skądwrócił
znówdo
Anglii.Pełnił w tym czasie
wysokie funkcjew rządzie gen. Władysława Sikorskiego, a
następnie StanisławaMikołajczyka. Od
7XII 1939-9
X 1940był ministrembez
teki, od10
X 1940-28VIII 1941 ministrem sprawwewnętrznych,
od29 IX 1941-13
VII 1943ambasadorem
RząduRP
w ZSRR [Faktyczneurzędowanie
wMoskwieKot rozpoczął 4IX
1941r.
|,następnie przez10
miesięcy ministremstanu na Bliskim
Wschodzie i od18 III
1943 ministreminformacji
idokumentacji.
Pełniąc takwysokie i siłą
rzeczy
niezmiernieabsorbującefunkcjepolityczne.
Kot
nigdynietracił z
polawidzenia spraw związanychz
nauką ikulturą polską.
Zainteresowanie tymi
sprawami itroska o nie
przejawiała się przede wszyst kim w
ratowaniu biologicznej egzystencjiaresztowanych, pozostałych w
krajulub
rozsianych po świecieuczonych, artystów,
dziennikarzy i pisarzybądź
to poprzez zapomogifinansowe,
bądźpoprzez
zakładanie wydawnictw iczasopism
informacyjno-litcrackich dającychtym
ludziom zatrudnieniei
zarobki.Słał
też apele douczonych państw neutralnych, m. in. w sprawie
uwolnieniaaresztowa
nych
6 XI
1939 r.profesorów
krakowskich [Buszko, Paczyńska1995, s. 30,
247, 269].W 1940
r. we Francji Kot
poparł izapewnił pomoc
finansowąz
państwowego budżetuzałożonemu
tamw dniu
17 IIIprzez Mieczysława
Grydzewskiego tygo
dnikowi Wiadomości Polskie,które
(jużprzez samą
osobę Grydzewskiegojako
redaktora naczelnego, jakteż
tytuł iformę)
pomyślanebyły
jakokontynuacja przedwojennych,
awysoce poczytnych Wiadomości Literackich [Lewandowska
1993,s. 47].
W istocieWiadomości Polskie stały
sięteż pismem
politycznym.Po
przeniesieniu
sięrządu RP
wpołowie1940 r.
doAnglii
Kot utworzyłtam
FunduszKultury
Narodowej,do
prowadzeniaktórego (jeszcze w
okresiefrancu
skim)sprowadziłspecjalnie
z
Krakowaswego
uczniadoc.
UJJana
Hulewicza.Ze
środków tegoFunduszu
wspomaganych byłowielu
ludzinauki w okupowanym
kraju,
m.in. profesorów UJ.
Opiekęnad uczonymi
Kot powierzałteż
konspira
cyjnemu Stronnictwu
Ludowemu,które
ponaglanejego apelami
jużodpoczątku1940 r. dostarczało
impomocy finansowej, a
także produktówżywnościowych
[Relacja ustna Stanisława
Mierzwyo
tym, że wII 1940 r. wysłannik
Kota do kraju (zpoważną ilością pieniędzy
dla stronnictw politycznych)Salomon
Miki-Profesor
Stanisław Kot (1885-1975)... 223ciński dostarczył
mu karteczkę
odręczną odKota,w
którejzwracał
onuwagęna
tę kwestię (badania własne autorkiz dziedziny
historii konspiracyjnego ruchu ludowego)].Objąwszy ambasadę Rządu RP w
ZSRR (z siedzibą najpierww
Moskwie,a następnie w Kujbyszewie),
Kot zgromadził wokółniej wielu przebywających tam na
zsyłcelub co
dopierowyszłych z sowieckich więzień
uczonych, pisarzy, publicystów i poetów,którym zapewnił
m.in materialne
itechniczne
środkina
wydawaniepisma pt.
Polska (podtytuł:Tygodnik Polaków w
ZSRR).Naczelnym redaktoremPolskidoVII1942 r. był
uzdolnionypublicysta
(jednocześnieattacheprasowy
tejambasady) Ksawery
Pruszyński,a
pojegowyjeździe
razemz
Kotempisarz Teodor Parnicki. Do publicystów w tym
piśmienależeli
m.in. wybitny
dzien
nikarzBernard Singer, wybitny historyk
literatury(a były uczeń
Kota) WiktorWeintraub,
który prowadziłw nim dział „Skarbnica
literatury polskiej”
i poeta Władysław Broniewski,który
wspólniez
inż. Michałem Langiemsprawował też
kierownictwotechniczne Polski [Ambasador Kot żegna Polaków w
ZSRR.Polska
nr 12-13 (14-15)z
25IX 1942, s.
1].Na
BliskimWschodzie,
dokądKot
udał się bezpośrednio z ZSRR igdzie
przebywał10
miesięcy,jego
działalnośćrównież
koncentrowałasię głównie
wokółzagadnień informacji, oświaty
ikultury
dladziesiątków tysięcy
przebywającychtam
Polaków wyprowadzonychprzez gen.
WładysławaAndersa z
Rosji.Kot,
będąc ministrem stanu,powołał
tam rządową agendę pn.Centrum Informacji na Wschodzie
(C1W)z siedzibą
wJerozolimie, którego zadaniem było koor
dynowanie działalności
w zakresie
informacji i propagandyoraz wydawnictw polskich w tym rejonie. Kierownikiem
tejInstytucji
zostałwspółpracownik
Kotaz
czasów ambasadorstwaw ZSRR
drJan Tabaczyński, zaś zastępcą
jegobył
doc.Kazimierz
Grzybowski. Podlegała jejPolska Agencja
Telegraficzna (PAT) w Jerozolimie. Ponadtow
ramachCIW
uruchomionoDział Wydawnictw, który
przejął wychodzącą od 23 VII 1941 r.w Jerozolimie
GazetęPolską,
Dziennikinformacyjny
Polakówna Bliskim Wschodzie
orazpowołał
dożycia
nowy dwu tygodnik
polityczno-literackiW drodze,
który ukazywał sięw Jerozolimie
od 1 IV1943-31
III 1946 r. Redaktoramijego byli
Wiktor Weintraub i Władysław Broniewski,któremu przypisuje
sięinicjatywę powołania tego
pisma. W dro
dze, oboknowojorskiego
Tygodnika Polskiego było najpoważniejszym pismem literackim pozakrajem, skupiającym na swych łamach
najlepsze piórapolskie [Lewandowska 1993, s.
118-121].Ponadto w
okresiepobytu naBliskim Wschodzie
Kotzorganizowałtam polską
jakbyoficynę
wydawnicząnawiązującą
swąnazwą
iplanemwydawniczym
do seriiBiblioteki Narodowej wydawanej
od1919
r.przez Krakowską Spółkę Wydawniczą.
Była to mianowicie
Szkolna
Biblioteczkana
Wschodzie pod kierownictwemdra
Łukasza
Kurdybachy.Wydano
wniej
około 100tomikówklasyków
poezjiiprozy polskiej oraz przekładówliteratury obcej [Gmitruk,
Hemmerling,Sałkowski
1989,s. 338].
Po zakończeniu drugiejwojny
światowej,w
początkach VIII1945 r.
Kot powrócił dokraju,
po czymjuż
4IX tego roku mianowany został ambasadorem
RząduRP w
Rzymie,którą to
funkcjępełnił
do11 X1947 r. Zdymisjonowano
goz
niejzewzględów politycznych, gdyż w tym
czasiebył
onczłonkiem
powołanego w krajuw dniu 22
VIII 1945r.
przezW. Witosa
iS.MikołajczykaPSL
iwchodziłdo jego
NKW,a od
I1946
r. takżedo Rady
Naczelnejtego stronnictwa. Naciski
na
wystąpieniez PSL-jak
sam Kotujawnił
-wywierałna
niegojuż w dniu
13 Vtego
roku ówczesnyminister spraw
zagranicznychZygmunt Modzelewski [List
Kota doRektora
Z.Grodzińskiego
z II1957 r. opublikowany przez E Wilka
wJutrze
Polski.].Po
opuszczeniu Ambasady RP w Rzymie
Kotnie powrócił
dokraju
-pozo
stał już
dokońca
życianaemigracji.Najpierw zamieszkał w
Paryżu, anastępnie
wLondynie,gdzie
zmarłigdzie został
pochowany.Wtych
emigracyjnychlatach
życiaKot
usiłował godzić pracęnaukową z polityczną; niestety
zeszkodą
dla tejpierwszej.
Polityczniedziałał w PSL, pełniąc w
nimbardzo
wysokie funkcje.Mianowicie w IV 1949 r. wszedł
ondoRNtego
stronnictwa,poczym rychło
zostałdelegatem
jegoNKWna Europę
Zachodnią.26II1952 r.
zostałteż
prezesemRa
dyEuropejskiej PSL,
zramienia której
bywałna
posiedzeniachMiędzynarodowej
UniiChłopskiej (tzw. Zielonej
Międzynarodówki).Od 1955-1963
r.był nieprze
rwanie przewodniczącym
RN PSL, zktórej to funkcji zrezygnował
zewzględu na
stanzdrowia.
Jednakżezuwagi na jego zasługi
dlatego stronnictwa
ipolskiej
wsipowierzono mu
funkcjęhonorowego przewodniczącegotejże Rady.
Kot był takżeczłonkiem Polskiego Narodowego
KomitetuDemokratycznego. 1411964
r.dostał
onwylewu
i do końcażycia,
tj.do 26
XII1975 r., nie
odzyskał jużpełni władz
fizycznych iumysłowych.
*
* *
Na
zakończenie jeszcze akcent biblioteczny.Otóż
Kot,który spenetrował
niemalwszystkie
większearchiwa
ibibliotekipolskie orazeuropejskie,stwierdził,
iżnajlepiej
pracowało mu sięw British
Museum. Mianowicie wliście
dożony pisanym w Anglii w dniu 17
II1939 r. pisał, co
następuje:[...
]
ToBritish Museum
jest zaczarowanymlokalem,
z którego się niemogę
wyrwać, pracujesiętam
jak nigdzie naświecie,
nic zauważa się, że mijają godziny, aż naraz pod wieczór czuje się wyczerpanie.Nieraz
tak silne,że zjadłwszy
siadamw
domui przez
dwietrzy
godzinyto
siedzę,to
leżę,aby wypocząć
idopiero
położyć sięspać, czasem i
nogimocno
ciążą. Ale rano,o ile
śpię znośnie, budzę się znów zochotą
doroboty i
zaczyna sięto
samo. Niewyczerpane tuzasoby,
wciążi
wciąż wpada sięna
coś nowego [...]
Interesujące, żetakiemu
samemu
urokowi BritishMuseum
ulegaliiinni
jegoczytelnicy. Iwan Majski
przyczynętegozauroczenia
widziałnie
tylkow fachowej
iuprzejmej obsłudze
przez personel tejżebiblioteki,
lecz przede wszystkim w urządzeniuczytelni, zapewniającym
każdemuz czytelników jak
gdyby pełnąizolację
odinnych,azatemswoistą
intymność, mimoiżczytelnia
ta mieści około500
osób.[...
]
każdystół- pisał
Majski-
dzielipionowaścianka
takiejwysokości,
żeczłowiek siedzący po jednejstronie
nie może widziećsąsiada
z przeciwka. Każda stronapodzielona
jestnaponumerowane
prostokątytakiejwielkości,
żena tej
płaszczyźnie może się wygodnie rozlokowaćjedna
osoba z książkami,manuskryptami itp.
Dla ułatwienia pracy każdy prostokąt ma wysuwanypulpit
na książki,kałamarz,
bibułę, dwapióra: jedno ze
stalówką,drugie
gęsie. [...]
Przed każdym prostokątem stoiwygodny,
solidny fotel, który jakby zapraszał przybysza, aby usiadłi niezwłocznie
Profesor Stanisław Kot (1885-1975)...
225
zabrał
się do pracy.Całe
otoczenie[... ] sprawia,
że człowiek bezwiednie nabiera chęci do pracy [...] Poruszający się zaś bezszelestnie pracownik biblioteki [...] szepcze mu tymczasem do ucha [...]
za jakieś dwadzieścia do dwudziestu pięciuminut
żądana książka będzie Panudostarczona [Majski
1967].WYKORZYSTANE ŹRÓDŁA I OPRACOWANIA
Barycz,
H.(1987). Stanisław Kot -
Życie idzieło. W:
Stanisław Kot.Polska Złotego
wiekua
Europa.Studia
i szkice. Warszawa:PIW,
s.5-88.
Buszko,J.;
I. Paczyńska
(oprać.)(1995). Podstępne
uwięzienieprofesorów
UniwersytetuJagiellońskiego
iAkademii Górniczej (6
XI 1939r.
). Dokumenty. Kraków:Wydaw.
UJ, s.30,
247,269.
Dejas,
S. (1979). W:
Katalog BibliotekiNarodowej. W sześćdziesięciolecie
serii 1919—1979.
Wrocław:ZNiO.
Gmitruk,
J.; Z.Hemmerling;
J. Salkowski (oprać.) (1989). W
kraju i na emigracji. Ma
teriały z londyńskiego archiwumministra
prof. Stanisława Kota(1939-1943).
Warszawa: LSW, s.
338.
Jutro Polski
1/2, Londyn 1976 [poświęcony S. Kotowi],Kraj,
P. (1998).
Krakowska Spółka Wydawnicza(1919-1934).
Praca magisterska napi sana
pod kierunkiem drhab.
K. Bednarskiej-Ruszajowej. Kraków: IBIN UJ, maszynopis.Lewandowska,
S. (1993). Prasa
polskiej emigracjiwojennej
1939-1945. Warszawa:Instytut Historii PAN, s.
47.
Majski,I. (1967).
Wspomnienia
ambasadoraradzieckiego,
Warszawa: Książka iWiedza, s.274-276.
Pietrzyk, Z. (1997). Stanisław
Kot -
uczony i polityk. Katalog wystawy z1997 r.
w
Bibliotece Jagiellońskiej. Kraków:BJ.
Pokłosiepoświęconej
Stanisławowi
Kotowi sesji naukowejw UJ
odbytejw dniach12-13
XII1997
r. (wprzygotowaniu
dodruku).
Samsonowska, K. Bibliografia
prac S.
Kota. Maszynopis przygotowany do druku wpokłosiu
sesji poświęconej Kotowi.Weintraub,
W. (1994).
O współczesnych i o sobie.Wspomnienia,
sylwetki, szkice lite
rackie.Kraków: Znak, s.
458-491.-. (1976). Stanisław Kot
(1885-1975). Kultura3, s.
108-135.Wilk,
E (1976). Profesor Stanisław
Kot. Życiei dzieło.
Londyn: JutroPolski,s. 9-10, 29-32,
41-42.Zapiski