Rok Il. Putawy...-- Maj -Czcrwiec 1925 . .N'~ 5-6.
.
~----~ ~~======-=~Ml ESI~CZN 1 K
Mt~dziezy Panstw. Gimn ujum lm. ks. A. Gzartoryskleg~ w Putawac~, Adre l~edakcji i Administraqt: I l C 40
Pulawy, P<ln tw. Gimnazjum im. k . A. Cnutory kiego. en a yf
Do was mlode pokolenia.
Wstat r6iowy sw1t woltH)SCi na zicmiach Pol k1; alisci jeszc:ze nie- peina tarcza sloncczna W\' chyltta it; z 1a widnflkr~g•l , a juz drohne chmur- ki j~ty ii\ prLystaniaé, l<\CZ<tC ·i~ ze ohtokt, kt6re zas2Jy purpuf4 · krw1.
f.tyka narodu wolnegu tkwié powmna w ni kaz1telnosci du ·z, . po-
wtnna byé moralnym hytem, ujt;t 'Ill w fo~my estetyCl.l)e, nicz.b~dne dla
spelnienia roh dztejowej.
2. PRA C
tl5-6.
A gdziei szu kaé tej et\ · (~
Moze w przesztosci, w grohach nasz •ch pradziad6w t. laur6w pa- mtélh k j~ wydobywa~-~ Zapewne. Ale te pami(\tki naleiy uszanowaé Na-
lei~ w duszy swt-j zaszczepié kult cnotv i szacunkH, a przeszlosé otoczyé nimbem aureolnvch hlask6w. l.uh tei nie szukaé Jei tam, leez tworzyé i urabia~ now<l, ale w6wczas n1e bluzgaé pot~pieniem na przesztosé. Po tem co prze>zt0, co zamarto i jeno wspomnienia zostawtto, powinno sit:
m6wié z chwalq, lub tez nie wspominaé wcale.
Haczmyi bysmy gorsi nte hyli od zmartvch pokolerl. Jeieli chcemy pot~piaé ich etykç, wgt~bijmy Sl~ w naszq, w • WOJ<\ wtasnq. Zle m6w1ç Nie w etykt:, bo gdziei i'l znajdziemy; jeidi tkwi w naszej duszy jakie gft:bSZC UCZUCia, to hiko chwilowe. (dz.ie SI~ za gtosem Swiata, nie duszy.
Wi~c wgt~bijmy si~ i 1astanôwmy nad wtasnemi porywami. ldziemy zwy- kle tam, gdzie zwodnicze mary iyciowe nas ciqgn&. idziemy, by w pte- kielnym wtrze codziennych uciech, lub strapien wzi(lé czynny udzial, a gdy jui sit braknie, ktasé do odpoczynku
Pokrzepieni na sitach zn6w w nowy wir si~ rzucamy. Ale czyi w tyrn wirze zwrôci ktos uwage na to, by daé duszy moralny wypoczynek? ikt.
M6wi sie, ze kiedys duch nasz po smierci moze sobie wypoczqé, teraz db
si~ o ciato 0 zJe poj~c1a. Zta droga, po stokroé zia, po kt6n:j tak kro- czyé mamy. Dusza )('St bowiem jedyn(\ naszq ostoj(\ moialnéj. Trz.eba umieé c1ué. A brak i te~o.
Wi~c c6i nam zostaje?
Oto praca nad ksztatceniem woli, oto wartosé moralna sumienia.
? rzyjdzte i ta chwila, gdy glos wewn~trwy zbudzi uspione tajnie, ale oby nie hyto za pôino. Ojczyzna wolna! Tak, to prawd<l. Wielkic to sfowo, ale w1elktc tylko na ustach. Wolni obywatele dbajq o wolno é; ÜJczyzn~
wo\111\ otaczajé\ chwat<l, a na rynku krakowskim rzei robi.14 kwiatu rnto- dzieiy polskiej - utanow. 1 jui jest krwa\o\a plama na ~nieinym ptaszcw w olnosci. Mtode wojsko lejc ochotme krew za Ojczyzn~, a tu podktadaj1\
bornby pod u..:zelni~. Za poswi~cen i za trud profesorski otrzymuje si~
kule.
Tragedja wilet1ska to juz me drur:a krwawa plama na zacie wol- nosci. Czyi wi~c t~ szat~ marny zbrukaé w krw1 bratniej do re·zty?
Mllczenie odpowiedziq ..
1
•• 5-G PRA CA
Zgtebtjmy f kty; uprzy• mnijmv sobr , ie cotamv zamy ie do przep ct, z ktorej i po l n 11 t :o dzt j
Ill zd ta.
du w na .po l.\'W3J(l. Düb(\J'n
zyn m do z go zdulni j stcsm ·. P 1." 61m) h Jill t'lot ln y b' t, st 6"zmv no po til a h, ,,z t .nn 1 p 1.'1 cnr to t"
ln : t \6"' zas n zaémi nic.
.. FA L I.
ï · w1erz, ze szcz«::Sl v.t 1, ktur y JJ rza, 1. rlUJ<! we olo, untkaJ<\C wszelki h ni ·b ·zpt"
·ia todzi o ste rct(\C skaly.
Gd y r zhukane iywioty hczde mego t jem 1i ?."
b~d~ tw4 wqtt<! to dzié\, !lÙY znaJdzie z si~ pomt~dL.y b mt ci zal wcm i pochtoni~ctern na czarnc dno - 'lieu l fale s1alonego i ywiotu, mt;inre 1 wytrwale cl;~i'!C naprwd.
st - na
\l c te) tly, z 1m zhudzté
0
. (l'li ).
m~rmu
P ' r-
na PO
1110-
zy rozbt-
POIIl lclt, é
•roi4c - prUJ sin'
~a widok rozbitych todd t ofiar morz:t, zwroé o.: y na plyn(\cych
przeciw pr~dowi, patrz na ZfOSZOllC potem kropJisfytn ic h IW ..tiZ~ Smiat ,
nie l t;kaj(\ce si~ hurzy; wyprt:ioncrni ramion. mi rnzcinaJq ft! ', powolt, wy-
trwalc ptynqc naprz6d. A gdy wichry t6di t <\ miotaé b d n s katy, a hly-
skawlce wuok tw6j ols niewaé, przysloti oczy bial ·hu tk s wobody 1 za-
patu, a rami~ twe sllniejsz.cm b~dzie od wtchr6w i pi:>n1116 .
4. Pr~ACA
n5-6.
Uzbr6j piers twa sta\owym pancerzem hartu ducha i dqi do zwyci~
stwa. A gdy po burzy nast. pi czas btogicj ciszy i spokJju, st011ce roz-
proszy czarne chmury, rzucaj(!c pierwszy promie1\ na oblJcze twe zw~ci~
skie, a gtadka, lekkotalista t01\ morza uzna twé panowanie nad swyn :iyw10tem.
Wio se nna duml a
·r on(\c w powod zi kwiat6w
Czarowny nadszedt maj, Piesni wysnionych swiat6w Budzit si~; w duszy raj.
Szcz~scie blyszczalo w oczach, A w sercu tlit si~ iar
W wiosennych dni przezrocz.ach Zewsz(\d tchn(\f tylko czar.
Powodzi& ksi~iycow(\
Zalana kwietna btorl Przyrody sn6w osnow(\
Swych kwiat6w stata won.
A hen z dalekich swiat6w Do serca sptywa moc, WdychaJ(\C wonie kwiatow
ny ptyn(\ w cich(\ noe.
W dusz.v obrazy cudne Nie znaj(\c jeszcze burz.
Plot a, girlandy z.tud ne 1 plata. wietice z. rOi
Tonqc w powodzi kwiatow Maj mija peten sn6w A w p1eniach poemat6w
T~sknoty , braknie sn6w.
l g.
A. Rutek ( l I)
(
r
5-6. P r~ A 5.
P R A C A.
,.0 ilci mocy zakleli bogowal'
W tem j dnem wtelkiem 1 magtcznern slo ·ie".
Stnwo to tak cz~st 1 p lWtarzan w 113 LCill i.ycw, 1a ·tera w sohie tyle gl~;boktej treS ci, tylc zna.:zcnra 1 Jaktej • ukryiCJ mocy, zc naeraz za. ta- na v. iam ~' • nad mern gl~hoko. Praca to w zy tko, praca-to os, wokolo kt6re] obraca ::.it; S\\ iat caly. A JCdnak llui to etc ranl;ktch pani- C7.ykow patrzy z odrazq nn gruhe, czer on n~ce rolntka, z Jaktem lekce- waieniem p()j:!l(jd 1 llil Clélfll ', nkup )Il twarz rnbotni 'Ô V r brycz.nvch na ich OUZI Z JiChq 1 poplatlltull(j, a tl Z razy USfTIÏ('l'h pq(jt Wlll1Îcl prze-
mkni~ p1:1 t varzy \1\itelkomicJ. kit-go w 'rodtdsta, na widoK zwi~llt('j 1 blatfej twarzy gôrmka, kiôry car' zycie prz.ep~clza prawrc poLI zicrniq, wyd lly- wajac karby mineraln •, zarohkur · na chleb. '1 o7. przec1 • ws1. st ·o, co- kolwil'k wtdzim · wokolo s1ch··· j ·~t dztelem prac_.
Sp6Jrzmv napnvktad na te n. sze oola, na te tany pokryte runiq zunn(\cych zboi, kt6re "'& nte1nnl ozdub·1 na z j z.1t>tni; je. t to dzr lo dlu-
~iej i moz lm•J prac\ rolmka, ktory a • to o glod.>:ie i chtodl.te, od ~w1tu
d noe pracuje w poci czr la, hy uprav.taé zt miE; n na.z chleb po- wszl•dni. Cz.csé pracy )ego '1 vch 1 c 111e hrz dzié 1e. me pogardzaé, leez przecJwnie cz.:ié 1 powaiaé ici po annismy.
Zv. r6émy teraz ucz.y w 11111<\ stront;- na te pi~kne mia t 1 i wsie kt6rem1 JC. t usiany s ·iat caly; lczeo- ln1 z s mia ti\ 1t i tarn ko5.:ioMw, przepiçknych gmach6w i 111nych ar ydz1el arch tekturv i ztukt. liez tu rqk praeowato niegd S, b Silly teraz tlioglt WVI{Odnie tme:zkaé 1 li}HZYJI!Illtllaé bÏL' zvc1e. Czego za. IllE' dokonan11 rekarm. dokonanl'j drag umy~lu
czyil·pracq urnystowéj. Te licwe sz.koty i uniwl'r. ytctv, w ktôrych pracuje tylu zacnych i szlachetnych ludzt, ahy m~ode p kolenie w. ksztalcié na dzielnych obywateli kraju i tym sposohem rozpo' szechniaé os viat~ 1 c - wilizacjç, ktora jest jedynym CT.ynnrkiem rozwoju i potegt panstwa.
WiE;C chociaz nie na jednym' palu 1 n;~ w jednakuwym stopniu, leez.
wszyscy mniej, luh wi<:ceJ pracuj&.
s~ wprawdzie mi~dl.y ludimi jcdnostki, kt6r
>pracowaé nie chcq, leez
o tych !>ÎE; n1e mowi, gdyz s-1 oni nie ~odni zwaé sie- h1ùzmi 1 tycll uni-
kaé po winnismy. Praca bowiem to s6arb i bieJ temu, kto go nil' po -
si ada.
G.
rzy prac, i dt7""tatt d • te > ct
kild
S.:Je na Zl T
hrak r
napr
A oj
Pl~ ACt\
L • r; , ) - •1 e:IJ tni v. om·1gamy tarc6w i kal ·ki, 1•dyz Sq to
CH, l1v. i, <dl O\O,J('Jl' hrak 1111 t ~o • kc rbu, kt6rvall ]CSI A tl z ) m"my prz klad 'w z :iyctt t ch iudz. kto-
BJ d , n d1n, m ·do tatck, pch 1 s•ç tam oknan11
r z.pncz doch dz.i nJekn:dy
y rabunku, kradz1ezy, a nte-
'111 a111a d > pra y
Or L\'1!11 n, 1 • h~ak n un te
z z• 1 rtwv du '1 ry
Ju ·!Jo lill
gIF LCZ~-
lee~
kto-
p 'in 1s nv prct · wy r \,lié\ isl n. u !:tc 1 :1 1rz zy ' 1 t111 Jll~ rna-
'Lk• IClt:! li:
l j tk• •• , c 1 ..
Ni z ana n og1 a. •
1-inwc) :t r rz 11 tl" ' · k
1'iyco ych Oblata • l 0rL;J
1,.dli st re m • t
1 cskn"t zmarlq na l 1 vi ·z1 y kn !y 1\:ieznany. inny od tt• rzr.i zyciowy h
Wt sn. c1.ar vne wokol ::.tala tchntcuie
Wsr6û kr .. (Jw mogJiny h s ·rytych w k\ iatüw biel
~towik rozdz\ aniat swych akorduw trcl,
A ziemiç spowil cichy sen - marn•nie.
" 5- 6. P H AC \
Wposr Hi grobuwcow mog1ln ·ch w. pania h·ch Jeden ir: maty tul1 - za pom111any
GrohoY<Iec lud z.1orn na ti m1 n1e znany
Ch•>~ s wiezy z posrôd wiekami omszalych.
Tu lt s1e ·1chv .. mkt ok1e n llll! n uci a kro 11
Bo kazd A co 111111
y krz.yiyk, na nap·s z.cz •n11al., pa trzy ne pomlllk wspan1al lo to kt dyi SI~ \\f 'Cl?
1 pod l.!j da rm.!j w pu ·h6w z1clcti . krv r~
Côz !ezy r' . Pro~h · jeno gar tka ·zaryc h ProciH!w h;sknoty zrnart J i n6w ....
A na mogile ichq, za pomninnt'j Zab ... ltlv liiJ l' w cudn, v.ro~ny noe 1 t hn~iy czar ·m . .
1 mcz.n n 'l mo tl hr o tawtt S tworcy Du ·11. . . . .
JI ll -'!Jt.
7
~na<~zPnir ezynnikùw llimat) ·zn .. :eh w .~ \\ÏPt'ÏP
r o ~ J i n n y m.
(cilut d11l 1y)
Swtatlo odgrywa w ivciu ros:in znaczn<t ro!t;; JCS.t to w bttn cz\n·
nik klunatycwy, kt6rego wplyw Sl~ zmt ma w zaleinosct od pur roku, sz.e- rokosci geografu.:znej 1 wysoknsc1 ponad poziom morza. Wplvw tèn •d- bija siç na ·posohic zycia roshn i spoleczetistw ros!tnnydt, jak rtiwniei na icl1 rozmies,cz.eniu. Naleiy z.aznaczyé, ze SY<iatto, poclwdz(lCl' bczpo- srednio od stot\ca jest dia roslmno. ci (z wyji!lku~rn okolic podbi~ unowych l i podalpiejskich) mntej waine, ni:i: sw1aUo rozproswm· (WiesnerJ; JCJ!O dziataTlle zas ]est uzaleiniont• od nat<:iema i czasu.
1)') 0 swiaUomierzach K 7 r. Stecnstrup' a i Bunsen · Kosco~.:' a z:ob. \\' .~rming,
191~. Kup 2.
P R A C A
Po wielu doswtadczeniach i pomiarach doszedt Wiesner do przeko- nania, :le im ciepl jszi ]es t pora roku, tem niie) spada milllmum wzglt;d nej
Ï bezwz~lednej ilnSCÏ zuiytcg l przez roslillÇ SWÏ?.tta; Ïlll zimnej Wi<:C, tem wtçcej s~~~;ratlo dziata, jako in'idto ctepta. 1 o tei w miar~ zhli:Zania sit; do hiegun6w tub do szczvt1iw wysokich f!Or, h<:dzil wzrastata ilosé swi att a
nie7.t'l~dna do 7.vcia ro ïinv, - szczegcilnie zas 111 wysokich stopniach sze- rokqsci rzeografiCZ!ICJ
1g Zl'' podczas lata swiatla JC St hardzo duzo. Tak np u hrzozy polarn~j !Betula nana) powiçksza ste potrzeba swi<.~ U a z wt elkq szyhkosci ku p61nocn' ei granicy jej osiedlenia; oglllne sumy swia U a dzienne o, mierzoneg-o w Wtedntu i Szr>itzberqu w czasach, gdv st or1ce stoi na tcj samej wysnkosci nat! terni mteJ cowosciarn•, stosujq siç do siebic jak 1: 2, 5 (l<luyver, Eugler, Wiesnt'r).
Z tabeli i p!)miar6w, tyczqcvch sit; swiatla, jako wspùlczynnika kli- rnatycznegn, wynika, 7e: a} w miejscowosdach. wvs0ko ponad poziom mo- rza poloionych, iiosé swiatta podczas wny j st wiclka; h) po szeregu po- f!'Odnvch, stonecznych clni natçier.ic swJatta je~t stahst.e, nii pu opadach
atmnsferycznych i c) im wyzej si~gni~my, tem wiçk · za je t rMr1ica mi~dzy 1
swiattem na rozmaicie kicr wanych pochytosciach .
1)Znaczenie swiatfa dia flory Jl~St pieciorakie: 1. Dia odiywiania. Bez swiatra nic wytwarza t hy sit; ch lorofil, barwiqcy ciatka zielrni, nie by toby z .atem a ·ymilacjt dwutlenku w~gla, a wszelkie iycic na ziem i by umar~ o.
Poczqwszy od pewnego (dia rüinych gatunkow r6ine~o) mini mu m, asymi- lacja pot~;guje siE: w bezwz ,l ~dnej zalc7nosci od sity swia tr a, a:i: do pew- nej granicy; 'wiatto za silne jest szkod liwe. 2. Przez wytworzenie cie Jol- a. Kazda roslina, wys tawiona na ilne oswietlenie Shlneczne ma znacznlt' wyi.szé\ temperatur~ 0d otaczajqcego powietrza; nato miast cz~sc:i ros liny , po- z.ostai(\ce w cieniu, wsk ute k pro mtentowa111a i parowa ni a po iadajq temp -
ratu r~ ni:i:SZc'\ od otoc zenia. 3. Di a pa rowa nia. Cz~. ( prom teni s wietl nych zamienia si~ w o r~a n ihme r )Si in r.ym na cie plo, po dtrz y mu j ~ ce paro wa nie.
1 tu tak ie musi byé przyif; ta pewna grani ca, kt6ra z:aleiy od gatunku i nie zgadza SÏf; z g rantq, p rt.y j ~tq dia s wiatta prz y odi ywiaa iu (Sac hs 1865 ) Prz ed zbyt niem parowantem broni& s i~ ros ltn y w roz.m aity sp os6 b. 4. Przez wpty w na zjaw isk a wzr ostu r ruchu . j ak prawie wszyst kie inne procesy :i:yciowP. rosliny, tak t e:i: 1 te ciwa zjawiska ulegaj l\ wptywowi swiatla ; przy- tcm wain14 roi<: odgrywa 1 ego jakosé, zalezna od ilos ct krotko-falowych
'). Zob. Ruebel's Monographie des Bernm<~ge bites.
. ~ 5-6. P R A 9.
i dlugo-faJowydl promieni, W sktad swiath WChOdlqCyCh, a WÏ~ od tt>l!O,
ezy nieho jest chmurzvste, jasnt' i t d. ( 'achs 1865, 1.. Weber IR93. Gra- elmer l!tiO i inni). 5. Dia rozsiedlenia roshn. T lko zntkoma czastka calkowitej pnwierzchni kuli zirrnskiej jest pozhawiona ro~linnos.:i wyl.~c7.ntf'
wskutek niPdostatku swiaUa. a lbowu~m choé swiatto w P~"' nych porach roku j~st 1 .a stabe (np. podczas nocy polarnej), moie go w innych okre- sach byé 1\ le, by mogtn wz.hudtié iycie org.oniczn '. W g-t~bi ziemi i wud przestaje W zupetnosci istnieé zycie, ZW!qzane ze ~hviattem, a tylko grani- ca resl in 0 11Î7szytn Stopniu fOZWOJU sicga gt~hOkO.
Od nat~ienia swiatta zaleiv po C7.t:~d rozsiedlenie gatunk6w i sto- ptell hogactwa spoteczeristw roslinnvch w po,;zCZ\:'j.!Oine jcdno:::tki. Prz.v stah ytn dOSIC:pie Swiatla, fOSliny zJr SÏ~ fOZWIJéiJa Ï UIUÏeraj(\. jaskraWt!
r6fnice mi~dzy rP:.Iinami, hjacemi w swietle, a rosn~cen11 v cieniu (np.
w lasa ch)· sa iei(Q twierdzenia nie1hitvm dowodem (Hes. elmann 190-t).
Bordacze poczvni li nor6wnawcze pomiary nateienia swietlnec: ped drr.e- wami i 1badal; ilosé swiatta po:rz.t-bnt-go roshnom lqkowvm. Na ood " ta- w•e w niku tych hadan dek, nali podziatu w~zvstkich gatunkow pod wzgltdem J,Jotrzehy swiatta 11.1: wymagaj(\ce, sprzyjaj<\l:e, oboj~tne, cier-
p t~ce i unikai&ce swiatfa (Stebler i Volhart 1904). Zaleinie od tvch wtasciwesci, rozsiedlenie gatunko~Ae na r6:inych tt-rytorjach jest zmienne W krainach podbiegunowych wahajaca sie ilosé dni stonecznych oraz me- jednakowo C7~StP ukaz\ wanie stt: ch mur i mgiet powoduje najprawdopo- debniej spoStf7eicn~ przez podr6inik6w r6znic~ rni dzy boe-at/:\ rosJin- nOSCÏq na wewn~tn:nych hrzcgach fjordow, a ubogq i nit>dorozwini~tq na brzegach zewnetrzm ch - llesselmann ( 1 905) spostrzegt r0inice w florze
~ a ~odnych pochylosci. Pochytosé kierowana ku potudniowi mo7.c pc:sia- da é jeszcze drzewa i rosliny Jesne, a w pohliiu lezqca, na p61noc skiero- wana odznacza si~ wybitnq ro ïinnoscié\ tundr.
Dia rosi in wodnych swiaUo ma znaczenie nie co mniejsze, nii dia lad owych. A ymilaq~ w wodzie jcst prz.ez rozmaitl czynniki osfa hiona tembardziej w wodach niecz\ .-tych (a zawsze w takich roslinnosé hywa naj cz~sciej spotykana). Swiatto dochodzi tu tylko do pPwnej gt~bokosci i stopniowo stabnie z oddalemem si~ od powi erzchni. Gtehoko w wodzie asymilacji niema, dlatego tei- z w_ j ~tlde m bakteryj - iycia rosli nnego nie l: potykam y. R6in e barwy uleg:~ié\ roinomiernej absorbcji i przenikaj~,
do r6in ej gt~bokosci. l>romienie cz.erwone s& absorbowane przez ptytsze
warstwy wody, a zielone , ni ebieskie 1 ultraf1oletowe przez gf~bsze; te o-
10. Pf-?A 'A 5-6.
- - - = = =
t; tn• · pr mienie doch0dzéj nawct do 400 m. 1/~boko Cl w wodz:ie. l'rzy . wtetle czerwon 'm as mi lu]~ 11"11 ilniej z1elone wod ro y, \\V tt;puj(\ v-nec
dos~ plytko, ~œrw•me ' odùrosty (t. zw. l ra noro:tv) nat Htuast wyrna- gai& do HS~ mita jt : w1atta nu~bll' k ego 1 zieloneg , to tei 7. 'J~ na Wl~kSti.!J gl boko ' ... i. Z 1 ·zn ~é roz atunko vat11a ro:lin wodnych od harwy swiatl<t
•e t J dnak probl matyczna.
Hozwo1 rosli 1 7 t 7.v !Pi Oli cz.a 11 dzlél ani s.v1alta, 1 to w
znacznym stopniu. W S b rji plllnocnej w k lnano nast puj •:t> dosw•ad- t'Zenl(': wnrz.u h ( · > 1 arj, f ncstrata) zo t wiono pruz 5 tygodni 11.1 c~
lo lzienn 111 s te•le lon zn 111, rdv drug'l 1 cln tk te'> , mc•ro g tu1ku oswt tian 1 lk1 prz ' 12 dL•n. ztu·znt J ukr .,.;JJ<\C prl<~d : \1 tt m;
po 7\\ ai 11111 tych r 1 n ,, z 1<, ~H: 'iè t • unek t•h cic:iar6w wynostl 2·1.
D jrz~wani l'-: 11111 nt1 trw 1 ~ w Ft landJt (!J~zéjc od dni.1 zn. 1 e vu) 8.
dni, c1 w S ... h m"n 1i 100 dnt; ntdmt n•é nulezy, 7.~: w Finla•t'tlji Klinnt rest 711' Cl'll · strz 'l 'Y, · wt 1 > 1 bst , alë <Hui zy cza o. wietlenia prz - :·pte z.t pr.,c•' do n w ma.
at~i nt ~'Ytttta wplv a tc7 11 li:cie t k\\tt•de. Str na drz;ewa, kt •r()wana kil ir6dfu v-natta, ]C t ZW kt • wez Ill l uhtnio,ta mz przeciwna: hraz.yhj kt· drz a fi ·us ~ cz. to po kr te li. cmt zt• strony pôt- nocn i, gdy po p r td til H'J trom pr ce uh tni nia llopter > st~ lacz.v- na. '1 o arnn d, •<; 1au •ai • ~ w p1s• .trkt ·cznym: gd { tep m ... a (Stlenit•
acaull:s ) po poludn•o ~· J tm111· JIIZ i ro1.k •tla, to trona pMnocna ·est c zcz h ·z kwt c1a l~6in1ca mie: tZ\ ro:linamt n ollu z.hoczach \\<ltôw knlejowvch wynika z nicjcdnakowcgo natc:zemà ~w1ctlnego t z cz •nnikôw stq d pochodzq.:ych (o rH•,•anic, '\Su.zeme gle 1 1 t. p,J Skutl<t zb~·t
::. Ja bego sw1atta mozna spo·trz c 11 Jcdno. tek chorowJt ·ch, a taki u zu- pcfnie normalnvc ; do konalym te o przyktad m S<\ drzewa le 'n . Cietl mtodvch gat;p:ek utrudnt<t tunkcj asv nilacy]n~ starych konar6w, un le- moilt wta normaln y roz.w61 PilCzk6w i wzmocnictlle drz.ewa, kt6re sraj siç mato odporne na mrozy. Gat ne usychaJ(\, krusz . st~ i ostatec7.lli odry-
walq • 11; od pnia podcz.as burzy tuh wsku tek wc~o Cl~z-uu S ie r':, ro- n(\c'Y osobno ma ksztalt ~toiko vaty i konary na cah:j dlugo ci pnia, w gt:stym lesie za~ (wskutek stahego d ost~ pu swtatla) tua tylko mai<J zie- lon(\ koron~ przy wierzcholku, a ni7ej jest zupdnic pozbawiony gat~z1,
alho ma galt:tte bezt tstne. Odosobnione drzcwo llsciaste, Jak no. dl\b huk i Inne ma koron~ ksztattu jaJOWatego,-taklt' lmO drlCWO WSr6d du- •
iCg'\l ze potu drzew ma zaledwle kilka ku g6rze kierowanych gat~z.i.
Swiatlu te z
1
noro 1 nej b 1 l0v. 1 (191 ) d 1 1 dr e
swiatl. 111 trL.y s~
PRA CA Il.
wazna roJa w W< le drz , 7YJ"' v 1 1 w s.1 -
wz )'1 du na st > ur •k do
1 2) 7. 1
op n'
1. Modr/C\\, bnr za,
11k., o'cha, 2. s n ,. n 1
3
przez q
Warmin i Gr bn r ( 1 lioftl (f tof! ) i h IH f 1 y t.
ni7 •j wykol. u ·, sa do ~ 1.na jako tei
dzialaniu
,. r;
1 1 r6 .. m e, dzi 1 P 1 liny 1 a h ·- znc 1 C't1 1 t 1'6zmc • t , po-
.ç w tornH" z wn trzn 'J,
•
ni. krc
smJkte
12. PRA CA
Ctei;m•rn duiy..:h li~ci zanika zupetnie kwiCCie roslin\ Tropacolum maju<;.
Zbvt s1lne svvltttlo rozktada chlorofll. W cclu obrunv przed ujem- nvm wpiVWf'IJl prll'nieni S!OtlCCZily~h. fOSIIIl} przystO OWUJ'\ SI~ do ich dzia- Jalllé\ w spo <ib dwt jaki: a) li 'etc h ·liof1lllw S!\ cz~ to fatdziste (trawy, pal- my i t. p.) luh tez zgarhione i rtastrz~pione (,'\\yrtu bullata), a heliufoby maJ'I ll."ctL' pta 1: t:: i latlkte; such' i gor(lce okollcc lntlyj Wschodnkh
<•bltiLtja W rus(mv, ktore Sol dowodami powyiSll'g'O twu.::rdzenia (J~hof 1884).
h). 1<• runek !.sc! e~t r6in'; najmntcjsza rc'Ji'lica w o wietlerJiu wywtera ttlih.;znv wptyw na ro ~liny, t, tcz wybieraié\ sobie najodpowtedniejsze po-
loi ''lie wz.gle 1 111 ston ·a. L•scie rCJ lin toneczn\'Ch rosn& ku orze, pre vie plttltwo np. u • ;~ty poludnimH'i (La ·tuca starro!, ), al ho tei z ·•eszaJ ï1a d61, dy S'l Ill lOd(•, 11p. , \Ill 1 cra (ndh;a Î lllllC roslltly pOdzWfOtnlkO 1-{é;
nat >miast gatunki I"IIÎ re wvdt~J 1 li~cie. rosnqce poziorno. Promil!nic pa- daja na IH.: IIofile ~où ki\tCrn o. tr Ill, dlateg dz1ataja lallÎCJ, na likll' ros- lin l"ICIII"'t ·rh L<ts pod ~"<ltern pro) t ·m. Cz.çsto lis~ie hel1ohh6w zrastaJl\
ie 1 tv. Ofl1 ul tnieni' lll0Z311(0Wt' (np. Fa 'Il , Trapa, Me cuduli. 1 w n<~
Z\ Il la~a.:h ohf11.:1 • rozs1any ~16dmaczck - trientali. Luropea). R6inicc
t z içk za]a 1 • lldrdz1ej jesz.:u u rdlin ldciach b rdz.o w~skich i u
1 1 stych, np u jatowca (funtperus) 1 wrzosu (Co~llun ) Usto·unk wanic poloiema :· Cl do SWiiHt ·..vtdaé JIIZ u roslln mlodych, fOZWij3Ji\CYCh SI(!
dopi ro. Skutkt ·m 1.111iany 'wiatla, zmienia lft polo:Zenie IJsci: przy sv. ict- 1 · sllnem 1 ~ktadajqccm SI!; z promic!ll krOtko-falowych ltscie przvjmtti'l polozenie fOJace; ).)fZV swietle Z<lS Sfilb •m i sklaùajqCCill • 1~ !. prormeni dluno- al ,wyd1 poloienie lc7<tcc. Wedlug W1e:sner.~ ( 1907) dz1elimv ltscic p Hl wzgl~dem twdowy i polo:i.en1a na:
il) af )fOllletrycllll', nie nkazu]qCe WYl aznego sto unku do paliaj4Ct•- go swiatla, np. i~ly so.n~·;
b) fOfùmetryCZIIl', Ziljlllllj~CC wobeC SWÏatfa Stanowic;ko OkreS]One;
c) cufotometryczne, t~bsorbuj~Ce w tatwy spos6b kaidy p1dajqcy pro mi~ ti. np. 1 eliofolw lesne (por6wnaj wyiej mozaikowc ullstnientc 1 i
J) panfotometrycLne, ktc'lre swoJ kierunek i potoienie zmieniaJ& za- ll'inle od natezcma 1 jakosct sv. ialta (por. wyiei).
1
l~üznice w anatomicznej budowie lisci s4 nast~PUI<\Ce. u ht:l10fobéw fOSilét one pionowo i S<\ nswietlonc Z obu Stron, LI Ctenistych roSIIll zas tylko Od ~trony gornej; piep.,\' ZC Sq grubsze, drugic zas maJq nahronek
o lko jednowarstwowy; pierwsze ma11.\ mate przestrzenie mi~dzykom6rkowe,
drug1e natotmast znacznie wi~ksz<>; liscie gatunk6w st necznych odJyc haj q
. • 5-6. 13.
i asymiluj~ ilniej, mi heliofob ; rn i'! v.i~kszy polv k i odbiJai:t s 1 lni~J
promienie, Sé\ ztywniejszc i trwalsze od drugich. U "lo~i~me l1 tkia u heliofobaw jest znarzne, wtoski maj'l potysk srebrzyst); ro.~liny cJcnJste S<\
przcwaznie pozbawione uwto ~ienia. Heliofobv wyl.ySklljé\ wic:ceJ swiatto (majq go bowiem mniej) i otrzymuj(\ z mego stosunkowo wi ceJ chi! r.:~fi
lu, nii slnneczne. - Swiatlo ma wielkie znaczenie w wvtworzen1u cz~r
wonego soku kom6rkowego (t. zw. erytrofil); nieuw{o ione cz~sc1 roRI1ny w stawionc na sw1atfo, otrzymuié\ cz~sto ten czerwony bar ik, ochrania- jqcy zar6di i ciafka zieleoi. Ruch tych o tatnich, a zatem barwa lisd zale- iy od oswietlenia: silne swiatto wywolywa jasne zabarwienie liscia, stabe :taS - Ctemno-zieJ ne. W biologji roslin Swiatto ma .waczenie 0 tyle, ie powodu1e rozwijanie st~ pqczk6w i kwiecia, ktorc wymaga jasne~o o- swit-t lenia dzieonego (R Stoppe! 1 910).
Donioste znacz oie swiatla dia rosltnnosci, je(to wptvw na zewn~
trzne forrny iycia rosltn je t rzecza niewqtpliw&; liscte szczeg6lme zalezq w wy okim stopniu od oswietlenia. Ale jeszcze nie zostalo wyjasnione, w jaki sposob swiatlo dzi ala; niekt6rzy uczeni przypi ujq wpl yw swiatra
zwi~kszon mu parowaniu, inni - asymilacji, inni zn6w - amej energji swiatla t t. d. Prz)'s:dosé dopiero to zagadnicnie rozwi(\ze.
M. K -b-m.
Odradzajê:\CY wptyw sity wiosny na zycie organiczn e na ziemi.
'wlu JHH·7.f' ' ' ~\\~ m \\%ro~cie i zmianadt potlk!4ii t.rm '-HOIYlll pr:H\ om i :-ilom, ktut~·m pt rlleqajf \\ -.,zt•lkir imlt' oq~anÏt'ZIH' l \\'1..11';\:
" ':ir•, pt ki. Z\\ Ït'l'Zt;ta ~'-'<t<'t'~
l\n:i.dr~n 1'0lw n11. poc'Z<\tku \\Îm.;uy :-:pl,\' \\ a na HH~Z<t pla111 tt: lW\\ na :-ila i t'OZpu ·z;vua rb:ialauir. Pnchutl1.i oua till sloüca i prZf'lliht t•al;t zo1·gunixowaw\ matt•t·jç,-pl'l'iPtlC\\ ~z.vtkim ;,n:=; IH\j\\,\ z~Zi\. n.ljhard;t.i<'.i :-ktltnpliko\\ <Ill<\- czlo\\ iPka. Jpgo moenn mu·i<\HIIÎt~lr ÙlH'Iln\\1' "tl'UII.\
lu·zmi•t ru7.tlororlnej \\ ko:-;miczn~·m r~~tmic•, nii -:tr·uuy liÎi:-;zt·~o Z,\ l'in, a jego zn.dnniPm w JH'Z)"'ZI. -~~h rza~ach h~dzit~ wchlaniauit• ,,. ,.,je bit>
<"lll'az to \\ÏPk:-;zl'j ilo-,('j IPJ --lon ('ZIIt'.Ï l'llUlltac·ji h: l\\lll'Z.)I' S\\1'
~ZI'Zt;:;I'Î(', ktul'C jC«lnnk t~·Jlw \\'tf'd~· II'-'Î;1t'~'HiP, ~~~~· odrla :-;i1: tr j IHOI','
14. 1-' RA CA •. 5-6.
Il t•p
1 \11'/,
1 • • · , •• , • •J •• lt• " ·r (' Ill. 'l'n t t.]f'llliJJ<'/1', t.\ JJ.,, \ 1'/1'-
l'Ill li 1
(1 1lill
\, , l' \\t' Jll Ulll 1 Ill\\ .Ul l' po\ td •.'•• /,\\ lt;J."'/."' ~ PbÏ••g"
Pt. l
.•• Il Ill Lt
1 , ••Z\\ t 1 ù \ 1 1 ]p( 1.
ud: !
• 1., ,., \, •J l'li· it J, z >l te •o l·itlkuJ.~ p t'/ \1,
111 •• 1 j 1 Ji.. 1·z, d 1/.1' \ u il,\ .• dt\ lllt •!!lo
01.1/ 1 I.UI',
1Z Ït Jq tlnr \\l' )j I'ÎP 1
Jttl-111 1 d~ t\1 11 t li !tl', ht 11 i\
1
1 ,,1\\ 1 J JI,[ Î
JI1
1 ;h Ill 11 •1'.1 l' t\ 1
'ttf!,.,h li.
'tl', )'IZl'l'h ll)/a l' /Pl. l 'Hi,\
1P., ' ra
(' t 1
1} '