• Nie Znaleziono Wyników

Apologia autorytetu Piotra we wspólnocie Janowej : analiza retoryczna J 21,1-25

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Apologia autorytetu Piotra we wspólnocie Janowej : analiza retoryczna J 21,1-25"

Copied!
37
0
0

Pełen tekst

(1)

Stanisław Mędala

Apologia autorytetu Piotra we

wspólnocie Janowej : analiza

retoryczna J 21,1-25

Studia Theologica Varsaviensia 39/2, 11-46

(2)

S tu d ia T h e o lo g ic a V a rsa v ie n sia U K S W

39 (2 0 0 1 ) n r 2

STANISŁAW M Ę D A L A CM

APOLOGIA AUTORYTETU PIOTRA WE WSPÓLNOCIE JANOWEJ. ANALIZA RETORYCZNA J 21,1-25.

T r e ś ć : Wstęp; I. Sytuacja religijna potencjalnych odbiorców czwartej Ewange­ lii; II. Głosiciele nauki Chrystusa jako rybacy w kontekście kulturowym adresatów; III. Funkcja Piotra w strategii retorycznej autora J 21; Podsumowanie. Resume.

WSTĘP

Egzegeci nie doszli jeszcze do jednom yślności w odczytywaniu i wykładzie treści ostatniego rozdziału czwartej Ewangelii (J 21,1- 25), gdyż dyskutują nad jednością, autorstw em i związkiem J 21 z trzonem Ewangelii (J 1 - 20), a z tymi zagadnieniam i łączy się je ­ go klasyfikacja jako gatunku literackiego i odkrycie zam ierzonego celu przy redakcji tego tekstu. Jedni uważają go za późniejszy do­ datek, pewnego rodzaju dopow iedzenie na tem at roli Piotra i um i­ łowanego ucznia, inni za epilog dający klucz do czytania całego dzieła. Na przeszkodzie do traktow ania J 21 jako epilogu Ewangelii stoi jedn ak form alne zakończenie tego dzieła w J 20,30-31.

Szczególne zagadnienie stanow i sym bolika zaw arta w opow ia­ daniu o cudownym połow ie ryb i posiłku przygotow anym przez Jezusa (J 21,1-14). B adając słownictwo, stru k tu rę literacką, dys- kursyw ną i logiczną tek stu oraz o dsienienia in te rte k stu a ln e w studium pt. Funkcja i treść opowiadania o trzecim objawieniu się

Jezusa uczniom p o zmartwychwstaniu w J 21,1-14, opublikow anym

w książce pam iątkow ej ku czci O. Prof. A. J a n k o w s k i e g o , 1 a u ­

1 D uch i O b lu bien ica mówią-. „Przyjdź” (A p 2 2 ,1 7 ). K sięga p a m ią tk o w a d la O jca Profesora A u gustyn a Jan k o w sk ieg o O S B w 85. ro czn icę u rodzin , zeb rat i op ra co w a ł W. C h r o s t o w s k i , W arszawa 2001, s. 247-274.

(3)

to r niniejszego opracow ania zauważył, że siedm iu uczniów w J 21,2 to grupa zajm ująca się u stalaniem form y pisem nej n a ­ uczania Jezusa. N ieudany połów ryb oznacza pierw sze próby u k ład a n ia i spisywania Ew angelii bez tajem nicy paschalnej (Je ­ zus ja k o jakiś człowiek widziany w ciem ności), a cudowny połów to ujęcie paschalne nauczania i działalności Jezu sa w ram ach Pis­ m a Św iętego (pow iązanie słowa Jezusow ego z własnym wysił­ kiem przy pom ocy sieci) p rzeznaczone do czytania i wyjaśniania w liturgii chrześcijańskiej. W tym k ontekście symbol 153 ryb s ta ­ nowi odniesienie do trzyletniego cyklu czytań „W spom nień a p o ­ stołów ” w prow adzonego do liturgii chrześcijańskiej, a posiłek przygotow any przez Jezusa oznacza m odel liturgii słowa, w k tó ­ rej wierzący uczestniczy w praw dzie i m iłości jak o darze C hrystu­ sa zm artw ychw tałego.

W ychodząc z tych u sta le ń sym boliki w J 21,1-14, w n in ie j­ szym arty k u le z a p ro p o n u jem y an alizę stra te g ii i spo sob u p e r ­ swazji czytelnika d o k o n a n e p rzez a u to ra w o sta tn im ro zdziale czw artej E w angelii. W J 21 m o żn a bow iem d o strz e c precyzyjny u k ład w edług reg u ł reto ry k i klasycznej: w stęp (2 1,l a ) , p rz e d ło ­ ż en ie (2 1 ,lb ) , p o d ział (21,2), o p o w ia d a n ie „h isto ry czn e” (21,3-

14), a rg u m e n ta c ja (21,15-19), zb ijan ie z a rz u tó w (21,20-23), p o ­ chw ała (21,24), epilog (21,15). W naszym stud ium ograniczym y się je d n a k do analizy najisto tn iejszy ch asp ek tó w retorycznych tek stu . W edług A ry sto te le sa {Retoryka II, 3) n a k a ż d ą k o m p o ­ zycję reto ry cz n ą sk ład ają się trzy elem enty : m ów ca, p rze d m io t mowy i ad re sa t. N a to m ia st w u k ład zie m owy S tagiryta u w ydat­ nia dwie podstaw o w e części: p rze d staw ie n ie rzeczy i jej u d o ­ w o d n ien ie (Retoryka III, 13). M ając n a uw adze te po dstaw ow e ele m en ty kom pozycji persw azyjnej przed staw im y n ajp ierw r e la ­ cję m iędzy a u to re m a o d b io rcam i, k tó rą z a k ła d a tek st w J 21 o raz prześledzim y n ajw ażniejsze k rok i przy ekspozycji p rz e d ­ m io tu dyskursu zm ierzające do persw azji p oten cjaln y ch o d b io r­ ców czw artej E w angelii. Poniew aż p u n k te m wyjścia kom pozycji reto ry czn ej w J 21 je s t o k reśle n ie uczniów ja k o rybaków , d la te ­ go na przykładzie Satyr P e tro n iu sza (zm. 66 r. p o C hr.) zw róci­ my uw agę n a kod kulturow y a d re sa tó w w o d b io rz e głosicieli n a ­ uki C h ry stu sa jak o rybaków i kon ieczn ość m odyfikacji teg o o b ­ razu w końcow ej red ak cji czw artej E w angelii w e w spólnocie J a ­ now ej.

(4)

I. SYTUACJA RELIGIJNA POTENCJALNYCH ODBIORCÓW CZWARTEJ EWANGELII 1. Rozeznanie sytuacji odbiorców przez autora J 21 Czw arta Ew angelia form alnie kończy się słowami dotyczymi zapisu wybranych znaków Jezusa, aby adresaci wierzyli że Jesus

jest Mesjaszem, Synem Bożym, i aby wierząc m ieli życie w imię Jego

(J 20,30-31). J 21 stanow i drugie zakończenie Ew angelii, po ch o ­ dzące p raw dopodobnie nie od ewangelisty, lecz od ostatniego re ­ dak to ra d o d an e do dzieła um iłow anego ucznia po jego śm ierci.2 Przeznaczone jest ono dla tych, którzy o Jezusie słyszeli nie tylko z przepow iadania apostolskiego, lecz także z przekazów pisem ­ nych (por. 21,25). Podczas gdy w J 20,30, m ając na uwadze tekst czwartej Ew angelii, ewangelista podkreśla, że dał tylko wybór znaków Jezusa dla tych, którzy ich nie widzieli, to w ostatnich sło­ wach drugiego zakończenia red a k to r zaznacza, że przekaz pisem ­ ny na tem at Jezusa nie mieści wszystkiego, czego O n faktycznie dokonał. W drugim zakończeniu red a k to r m a widocznie na uw a­ dze zarów no czw artą Ew angelią, k tó rą trak tu je jak o szczególne świadectwo (por. 21,24), jak rów nież to wszystko, co dotychczas na tem at Jezusa zostało napisane (cudowny połów ), kieruje je d ­ nak uwagę czytelnika na głoszenie C hrystusa jak o podstaw ow ą form ę przekazu Ew angelii.

Zapis świadectwa na tem at Jezusa dokonany przez umiłowanego ucznia (por. 21,23), który m iał szczególny autorytet we wspólnocie Janowej ze względu na bliskie związki z Jezusem w czasie Jego ostatnich dni ziemskiego życia, jak również ze względu na rozpo­ znanie w swym M istrzu „Pana i Boga” (por. 20,28)3, w sytuacji ko­ ścielnej po jego śmierci wymaga! pewnych dopowiedzeń. Te dop o­ wiedzenia red ak to r podał nie tylko w ostatnim rozdziale, ale także

2 W e g z e g e z ie w sp ó łczesn ej na o g ó l w yróżn ia się d z ie ło ew a n g elisty i w kład redaktora oraz p ro p o n u je się różn e rozw iązania d o ty czą ce identyfikacji ew angelisty. N a ten tem at por. A . P a c i o r e k , E w angelia um iło w a n eg o u czn ia , Lublin 20 0 0 , s. 35-57.

3 M im o licznych stu d ió w po św ięco n y ch po sta ci u m iło w a n e g o ucznia, je g o identyfikacja w dalszym ciągu stan ow i zagadk ę d o rozw iązania. Tak np. R . N o r d s i e c k (Johannes. Z u r Frage n ach Verfasser u n d E ntstehun g d es vierten E van gelium s. Ein n eu er Versuch, N eu k irch en - V lu yn 1 998) sąd zi, ż e je st nim a n on im ow y b ogaty m ło d z ie n ie c z tradycji synoptycznej, na któ reg o Jezu s „spojrzał z m iło śc ią ” (M k 10-17-22 i par.).

(5)

w odpow iednim układzie zastanego m ateriału i włączeniu do niego własnych tekstów.4

R.E. B r o w n 5 w swym studium na tem at historii wspólnoty Ja n o ­ wej wskazał w jej rozwoju cztery fazy: fazę konsolidacji wspólnoty w okół charyzmatycznego przywódcy w dyskusjach z różnymi ugru­ powaniam i żydowskimi (lata 55-85), fazę ustalenia tożsamości wspólnoty w konfrontacji z judaizm em oficjalnym skrystalizowa­ nym po 70 r. na tzw. Synodzie w Jam ni, ze światem pogańskim i z kołam i Jana Chrzciciela w redakcji czwartej Ewangelii (ok. 90 r.); fazę rozłam u we wspólnocie Janowej, który znalazł odbicie w Listach Janowych (ok. 100-110 r.) oraz fazę włączenia zwolenni­ ków Prezbitera w n u rt Kościoła katolickiego, a rozproszenie się dy­ sydentów w herezji doketyzm u, m ontanizm u i gnostycyzmu.

W fazie redakcji czwartej Ewangelii nie tylko zew nętrzne otocze­ nie społeczno-religijne adresatów , ale i sam o chrześcijaństwo jest zróżnicowane: obok wspólnoty Janowej występują kryptochrześci- janie (np. J 12,42), chrześcijanie pochodzenia żydowskego o wierze chwiejnej (np. J 6,60-66) oraz chrześcijanie innych wspólnot apo­ stolskich. Ważnym czynnikiem wewnętrznym w kierunku rozwoju wspólnoty Janowej było wejście do niej Greków, które traktow ano jako zgodne z planem Bożym. B ezpośredni kontakt z G rekam i dał m ożność uniwersalistycznego ujęcia myśli Janowej na tem at osoby i znaczenia Jezusa oraz wypracowania tzw. odgórnej chrystologii. O drzucenie odgórnej chrystologii przez judeochrześcijan było uwa­ żane za niewiarę i doprow adziło w spólnotę Janow ą do zerwania

z nimi kom unii. Zachowywano jed n ak otw artą postawę wobec in ­

nych w spólnot apostolskich w nadziei dojścia do jedności z nimi, m im o różnic w chrystologii i strukturze kościelnej.

O statni rozdział czwartej Ewangelii został napisany w sytuacji rodzącego się rozłam u wew nątrz w spólnoty Janowej, który p o ­ wstał po śmierci um iłow anego ucznia. Z dan iem B r o w n a rozłam , o którym inform ują nas Listy Janow e (por. 1 J 2,19) dokonał się na tle interpretacji sform ułow ań um iłow anego ucznia w sprawach chrystologii, etyki, eschatologii i pneum atologii. Listy wskazują na

1 4 STANISŁAW MĘDALA CM [4 ]

4 N a ten tem a t w kładu o s ta tn ieg o red aktora d o d zieła ew a n g elisty por. J. Z u m s t e i n , L a réd a ctio n fin a le d e l ’évangile selon Jean (à l ’exem ple du chapitre 21), w: L a c o m m u n a u té jo - h a n n iq u e et son histoire, éd . J .-D , K aestli i inn i, G e n è v e 1990, s. 207-230.

(6)

znaczne pow odzenie secesjonistów (1 J 4,5), przestrzegają przed fałszywymi nauczycielami (1 J 2,27: 2 J 10-11), starają się zacieśnić więzy między wiernymi oraz skupić ich wokół Prezbitera. P rezbiter wskazuje na konieczność wyznawania wiary, że Jezus przyszedł w ciele, i zachow ania przykazań Bożych, zwłaszcza przykazania miłości wzajem nej, aby być dzieckiem Boga i m ieć udział we wspólnocie z nim jako wyrazicielem wiary apostolskiej i z Chrystu­ sem. N atom iast dysydentów określa m ianem dzieci diabła i anty­ chrystów. Dysydenci uważali, że Ten, który przyszedł z góry jest do tego stopnia bytem niebieskim , że nie był w pełni człowiekiem i nie nałeżał do tego świata. A ni Jego życie na ziemi, ani też życie w ierzącego w N iego nie m a znaczenia dla zbawienia; jedynie w aż­ na jest wiedza, że Syn Boży przyszedł na świat; kto wierzy w to, już jest zbawiony.

Po śmierci um iłow anego ucznia Prezbiter i jego zwolennicy jako autorytet jednoczący wszystkich chrześcijan widzieli Piotra, gdyż swoją w iarę w Chrystusa przypieczętował własną śm iercią (por. 21,19). W pierwotnym chrześcijaństwie Piotr był niekw estionowa­ nym autorytetem odnośnie do historycznych związków z Jezusem . D o najstarszych przekazów należy także widzenie Zm artwychwsta­ łego przez Piotra (por. 1 K or 15,5). A le już pewni uczniowie św. Pawła podważali jego autorytet jako świadka Chrystusa chw alebne­ go, co wynika z apologii Piotra zawartej w 2 P 1,16-19, w której zo­ stał uwydatniony autorytet Piotra ze względu na to, że był świad­ kiem objawienia się chwały Chrystusa przy przem ienieniu. A n alo ­ giczną sytuację zakłada tekst ostatniego rozdziału czwartej Ew an­ gelii. Niektórzy uczniowie um iłowanego ucznia, reprezentujący r a ­ dykalny nurt chrześcijaństwa, który odcinał się od dziedzictwa ży­ dowskiego, uznawali widocznie autorytet czwartej Ewangelii, ale lekceważyli wszystko, co niosło ze sobą doświadczenie środowiska palestyńskiego, a więc konkretne człowieczeństwo Jezusa oraz J e ­ go otoczenie, zwłaszcza ludowe elem enty języka i form przekazu. W rozeznaniu autora J 21 pom ostem między teologiczną in te rp re ­ tacją osoby Jezusa w czwartej Ewangelii a pierw otną tradycją apo­ stolską jest odwołanie się do pisem nego świadectwa um iłowanego ucznia jako stanowiącego organiczną wieź z przekazem sform uło­ wanym przez Piotra i przez innych uczniów bezpośrednio z nim związanych (cudowny połów ryb). D latego ważną rolę w strategii autora J 21 stanowi ukazanie wypełniania woli Chrystusa zm ar­

(7)

16 STANISŁAW MĘDALA CM [6 ] twychwstałego przez Piotra oraz pośrednictw o umiłowanego ucznia w celu doprow adzenia Piotra do głębszej więzi z Chrystu­ sem po zmartwychwstaniu.

2. Charakterystyka Piotra i umiłowanego ucznia w czwartej Ewangelii i wynikająca z niej konieczność dopowiedzenia w J 21

Nawet przy pobieżnym zestawieniu informacji o Piotrze i anoni­ mowym uczniu, „którego Jezus m iłował” m ożna zauważyć nie tyle rywalizację tych postaci na tle osoby Jezusa, jak sądzą niektórzy eg- zegeci,6 ile raczej funkcję kom plem entarną7 lub m oże raczej po­ średniczą um iłowanego ucznia między Piotrem a Jezusem w rozpo­ znawaniu Jego woli. W praw dzie egzegeci spierają się, czy pod określeniem um iłowanego ucznia kryje się osoba historyczna czy tylko symbol idealnego chrześcijanina, to jed nak dokładne analizy odnośnych tekstów dowodzą, że pod anonimowym uczniem kryje się konkretna postać, która reprezentuje specyficzną postaw ę reli­ gijną wykrystalizowaną w rozwoju chrześcijaństwa pierwotnego. Anonimowy „uczeń, którego Jezus m iłował” stanowi określenie re ­ prezen tan ta wspólnoty Janowej - przypuszczalnie jej założyciela i głównego au to ra czwartej Ewangelii - i równocześnie symbol sa­ mej wspólnoty; rep rezen tu je on wyższy stopień doświadczenia chrześcijańskiego od doświadczenia przyjętego z tradycji judeo- chrześcijańskiej reprezentow anej przez Piotra.

W celu ukazania obrazu Piotra ewangelista wykorzystał świadec­ twa tradycji synoptycznej i wprowadził własne refleksje teologicz­ ne.8 Z tradycji synoptycznej pochodzi uznanie przez Piotra m esjań­ skiego ch arakteru Jezusa (por. 1,42) oraz pierwszeństwo Piotra wśród uczniów (por. 6,67-69; 13,6-20; 20,1-10). Refleksje teologicz­ n e ewangelisty polegają na ukazaniu Piotra na tle idealnego ucznia Jezusa. Piotr jako jed e n z uczniów Jezusa stopniowo dorasta do tej roli. Zajm uje on wprawdzie reprezentatyw ne miejsce we w spólno­ cie apostolskiej, ale w czasie ziemskiej działalności Jezusa nie

‘ Por. np.G .F. S n y d e r , John 1 3,6 a n d the A nti-P etrin ism o f the J ohan nine T radition, B ib li­ cal R esea rch 16 (1 9 7 1 ) 5-15.

1 Por. R .E . B r o w n , T he G o sp e l A cc o rd in g to J o h n , N e w York 1966, 1006-1007; P eter in th e N e w Testam ent, ed . R .E . B row n i inni, N e w York 1973, s. 138-139.

(8)

wchodzi w tak głębokie relacje w ew nętrzne ze swym M istrzem jak umiłowany uczeń, który jest typem każdego ucznia Jezusowego.

Im ię Piotra pojawia się w czwartej Ewangelii 40 razy (Szymon Piotr - 17 razy, P iotr -17), raz Szymon, raz Kefas, raz Szymon syn Jana i trzy razy Szymon Jana). Poza Jezusem żadna postać nie wy­ stępuje tyle razy w czwartej Ewangelii.

W opisach pow ołania apostołów w Ewangeliach synoptycznych na pierwszym miejscu zawsze jest wymieniany Piotr, natom iast w czwartej Ewangelii na pierwszym miejscu znajdują się dwaj uczniowie Jana Chrzciciela. Jednym z nich jest A ndrzej, brat Pio­ tra, a drugim anonim owy uczeń Jana, pod którym kryje się postać, k tóra w drugiej części Ewangelii występuję jako „uczeń, którego Jezus m iłował”. Piotr przyprowadzony do Jezusa przez swego brata jako do M esjasza nie wykazuje żadnej inicjatywy. To Jezus kieruje na niego profetyczne spojrzenie i wyznacza mu rolę do spełnienia w przyszłości. Już przy pierwszym spotkaniu Jezus nadaje mu nowe imię - Kefas, to znaczy Piotr (J 1,42). P iotr przyjmuje bezw arunko­ wo wezwanie Jezusa, ale nie zważa na sens Jego słów. Jezus zwraca się do niego jako do „Szymona, bedącego synem Ja n a ”, praw dopo­ dobnie sygnalizując w ten sposób, że traktuje go jako adepta na swego ucznia, jako solidaryzującego się z tymi uczniami, który są „synami Ja n a ” w sensie przenośnym , to znaczy są uczniami Jan a Chrzciciela,9 ale nie tkwią w tym samym miejscu co Jan, lecz w łą­ czają się w ruch mesjański wprowadzony przez Jezusa.10 Tymczasem Piotr nie zwraca uwagi na zm ianę swego im ienia i wynikające z nie­ go nowe zadanie. U znaje w Jezusie M esjasza według koncepcji J a ­ na Chrzciciela przekazanej mu przez A ndrzeja i aż do ostatniego spotkania z Jezusem po zmartwychwstaniu pozostaje „synem Ja n a ” (por. 21,15).

Bezwarunkowe przylgnięcie Piotra do Jezusa ukazuje ewangelista na tle mowy o chlebie życia w J 6, kiedy znikają nie tylko tłumy gali­ lejskie, ale odchodzą także Jego uczniowie. Na pytanie Jezusa skie­ rowane do Dwunastu: Czy i wy odejść chcecie?, Piotr w imieniu wszystkich odpowiada: Panie, do kogóż pójdziemy, Ty masz słowa życia

11 Por. J. M a t e o s , J. B a r r e t o , V ocabulario teolo g ico de! E van gelio d e Juan, M adrid 1980, s. 252.

10 U w y d a tn ien ie tej m yśli środ k am i stylistycznym i w J 1 ,29.35-42 zauw aża S. M ę d a l a , C hrystologia E w angelii św. Jana, K raków 1993, s. 2 3 8 .2 4 3 -2

(9)

wiecznego? A myśmy uwierzyli i poznali, że Ty jesteś Świętym Boga

(6,68-69). Tu Piotr występuje jako reprezentant Dwunastu, ale nie zwraca uwagi na słowa Jezusa dotyczące zdrajcy. Z tego wynika, że Piotr przyjmuje bezwarunkowo słowo Jezusa, ale jak pokazują dalsze sceny, nie wnika głębiej w sens Jego słów i nie działa jak prawdziwy uczeń Jezusa, lecz jak podwładny słuchający ślepo swego wodza.

N iepełna koncepcja m esjańskiego ch arakteru Jezusa ujawnia się u Piotra, gdy chodzi o przyjęcie gestu miłości ofiarowanego przez M istrza w wieczerniku, symbolizującego udział w Jego śmierci na krzyżu. Gdy Jezus chce obmyć nogi Piotrowi, ten najpierw odrzuca ten gest bezgranicznej miłości (13,8), a gdy przyjmuje obmycie jako znak przynależności do Jezusa, zwraca uwagę nie na jego znacze­ nie, lecz na sam znak m aterialny (13,9). Od tego m om entu ew ange­ lista ukazuje wyraźną rozbieżność między tym, co Jezus objawia, a tym, co P io tr czyni lub zam ierza wykonać. Jezus mówi, że tam,

dokąd. On idzie, uczniowie pójść nie mogą (13,33) i to samo pow ta­

rza pytającem u Piotrowi (13,36), a on kwestionuje wypowiedź J e ­ zusa (13,37). W ogrodzie, gdy Piotr u derza sługę arcykapłana m ie­ czem (18,10), nie zważa na słowa Jezusa i na wolę Ojca (18,11). Konsekwencją tego nieporozum ienia jest nie tylko zaparcie się by­ cia uczniem Jezusa przed służącą (18,17) i innymi sługami (18,25) w czasie przesłuchania Jezusa u A nnasza, lecz także wyparcie się swej tożsam ości (18,26-27). Z aparcie się Piotra nie prowadzi je d ­ nak do jego degradacji, lecz do oczyczenia i przem iany, której świadkiem jest umiłowany uczeń. D o chwili spotkania ze Zm ar- twychwtałym P iotr nie reprezentuje idealnego ucznia Jezusa, gdyż chce realizować własną wolę i w patrzony jest we własne poznanie, a nie wykazuje wysiłku, żeby poznać wolę Jezusa i naśladować Go w Jego miłości do innych.

Nieco inaczej niż Piotr wygląda idealny uczeń Jezusa. W czwar­ tej Ewangelii uczniowie Jezusa na ogół występują anonim owo. N a­ zwa mathetes pojawia się w czwartej Ewangelii 78 razy w łączności z takimi czasownikami, jak akolouthein - iść za, naśladować, rnan-

thanein - uczyć się, stawać się uczniem ,pisteuein - wierzyć, ginóske- in - poznać, diakonein - służyć, menein - trwać, pozostawać, agape- in - kochać, filein - miłować; wzorcowi uczniowie Jezusa tworzą

grupę dwunastu (6,67.70.71; 20,24), są żywymi latoroślam i w win­ nym krzewie (15,1-8), są braćm i (21,23). Uczniowie Jezusa muszą m ieć świadomość, że m ają takie sam o posłannictw o jak Posyłający

(10)

(17,18; 20,21), m ają znać Jego wolę (15,15), przynosić twały owoc (15,16), świadczyć (15,27), prowadzić innych do wiary (17,20), a przede wszystkim służyć i naśladować M istrza aż do oddania swe­ go życia (12,25-25).

W śród uczniów Jezusa ewangelista w yodrębnia tego, który usły­ szał Jan a i poszedł za Jezusem (1,38.40), którego Jezus kochał (13,23; 19,26; 21,7.20); tego, którego Jezus miłował (20,2). Nazywa go też innym uczniem (18,15.16; 20,2.3.4.8) lub owym [uczniem] (18,15; przypuszczalnie 19,35). Jest on jednym z uczniów Jana Chrzciciela, którzy szukają Jezusa jak o Nauczyciela (1,38), są zain­ teresow ani szkołą Jezusa (sens pytania o m ieszkanie w 1,38). Więź między umiłowanym uczniem a Jezusem jest określana takimi sa­ mymi term inam i jak więź przyjaźni między Jezusem a Łazarzem (por. 11,3.5.11).

Poczynając od ostatniej wieczerzy (13,23nn.) ewangelista łączy bezpośrednio postać um iłowanego ucznia z osobą Piotra. Jest on jednym z uczniów Jezusa, który m a szczególną więź z M istrzem, podczas gdy Piotr zachowuje do Niego dystans. Dzięki tem u, że ten uczeń jest znajomym lub krewnym (wieloznaczny sens term inu

gnóstos) arcykapłana (18,15), Piotr m a możliwość być fizycznie

w pobliżu Jezusa w czasie przesłuchania u Annasza. Ta sytuacja, ze względu na zaparcie się Jezusa, staje się m om entem przełomowym w życiu Piotra. Po przekazaniu wiadomości o pustym grobie Szy­ monowi Piotrowi i um iłowanem u uczniowi przez M arię M agdale­ nę, P iotr wybiega pierwszy i tylko on wchodzi do grobu, żeby stwierdzić, że jest pusty; umiłowany uczeń zadowala się intuicją. Przy pustym grobie następuje jakby odwrócenie bycia w fizycznej bliskości do Jezusa z wieczernika; umiłowany uczeń zachowuje dy­ stans w stosunku do pustego grobu i nie szuka tam obecności Jezu­ sa, a P iotr chce jakby osobiście dotknąć zm arłego, którego tam nie ma. N a tle stwierdzenia odm iennymi sposobam i pustego grobu ewangelista inform uje czytelnika, że dotąd nie rozumieli Pisma, że

On ma pow tać z martwych (20,9) i że, od pustego grobu uczniowie powrócili znowu do siebie (20,10). Z ostatniej informacji czytelnik

się dowiaduje, że po stwierdzeniu pustego grobu Piotr i umiłowany uczeń, chociaż nie rozum ieli jeszcze Pisma, byli w jednakowym stopniu uczniami Jezusa w oparciu o widziane znaki, których sens zrozum ieli wraz z innymi uczniami w spotkaniu z Jezusem zmar- tywehwstałym w wieczrniku (20,19-23). A le czytelnik w dalszym

(11)

20 STANISŁAW MĘDALA CM [10] ciągu nie znajduje wyjaśnienia, kiedy i w jaki sposób ci dwaj uczio- wie - Piotr i umiłowany uczeń - zrozum ieli Pisma.

To dopow iedzenie znajduje się w J 21." W J 21,2 umiłowany uczeń występuje w gronie uczniów Jezusa podporządkow anych Piotrowi. Podobnie jak przy pustym grobie Piotr przejm uje inicjaty­ wę dotyczącą połowu ryb (21,2-14), ale umiłowany uczeń pierwszy zrozum iał sens cudownego połowu i przekazał go Piotrowi (21,7). Odczytanie z obecności ryb w sieci, że Jezus jest Panem , oznacza zrozum ienie Pisma.

Podsum owując spostrzeżenia dotyczące charakterystyki Piotra w czwartej Ewangelii m ożna zauważyć, że ewangelista sygnalizuje, iż przed spotkaniem z Chrystusem zmatwychwstałym Piotr niew ła­ ściwie pojmował mesjański ch arak ter Jezusa, gdyż nie było u niego postawy prawdziwego ucznia Chrystusowego i wymaganej przez J e ­ zusa miłości bliźniego. P iotr był gotów ponieść śm ierć za Jezusa (13,37), ale nie za naród (18,14; por. 11,16). Właściwa relacja m ię­ dzy Piotrem jako uczniem a Jezusem jako Nauczycielem rodzi się po zaparciu się swego uczniostwa i rozpoznaniu przy pom ocy um i­ łowanego ucznia Jezusa jako Pana (por. 21,7). W tedy twarzą w twarz spotyka się ze Zmartwychwtałym (21,15-19). O sobiste spo­ tkanie Piotra z Panem rozpoczyna nowy etap działalności Piotra ja ­ ko nauczyciela i pasterza.

II. G Ł O SIC IE L E NAUKI CHRYSTUSA JAKO RYBACY W K O N TE K ŚC IE KULTUROW YM ADRESATÓW

Pod koniec I w. wyznawcy Jezusa znali określenie apostołów ja ­ ko rybaków ludzi (por. M k 1,17). W tym określeniu kryje się misja głoszenia Ewangelii wszystkim narodom . Łukasz w szczególny spo­ sób odniósł to określenie do Piotra (Łk 5,10).12 Być rybakiem zna­ czyło m ieć świadomość szczególnego posłannictw a otrzym anego od Chrystusa, potrzeby stosowania odpowiednich sposobów perswazji dla pozyskiwania uczniów, ale i konfrontacji z innymi rybakam i

-" Por. P.S. M i n e a r , The O riginal F u n c tio n o f John 2 1 , JB L 102 (1 9 8 3 ) 8 5 -9 8 , zwt. s. 91: O n e fu n c tio n o f c h a p ter 21, therefore, is to p r o v id e an e d yfyin g e n d o f th e sto ry o f these tw o m en . 12 W ię k szo ść e g z e g e tó w w sp ó łczesn y ch uw aża, ż e p u n k tem w yjścia J 2 1 ,1 -1 4 jest Łk 10. P o d sta w o w e studium na ten tem a t op ra co w a ł R . P e s c h , D er reiche Fischfang. L k 5,1-11/Jo 2 1 ,1 -1 4 , D ü sse ld o r f 1961, s. 103-104; to stu diu m u ściślił F. N e i r y n e k , John 21 , N T S 36 (1 9 9 0 ) 3 2 1-336.

(12)

przeciwnikami chrześcijaństwa. W takiej konfrontacji konieczne było ustalenie płaszczyzny nie tylko rywalizacji, ale i dyskusji.

Uw ydatnianie Piotra i innych apostołów jako rybaków w kultu­ ralnym środowisku grecko-rzymskim końca I w. niosło ze sobą pewnego rodzaju wieloznaczność, gdyż m ogło być odbierane z k o n­ sternacją jako ośm ieszanie ich roli w porów naniu do wymogów sta­ wianych ówczesnym głosicielom prawdy i nauczycielom. Taki wnio­ sek nasuwa się przy lekturze utworu Petroniusza (zm. 66 r. po Chr.) pt. Satyry (Satiricon), skierowanego głównie przeciwko retorom . Przedm iotem dzieła tego wybitnego pisarza z otoczenia N erona jest konstatacja upadku retoryki w ówczesnym społeczeństw ie13 i wskazanie m odelu do realizowania. Petroniusz zestawia dwa ob­ razy - rybaków i kucharzy. U kazuje on najpierw retorów jako ryba­ ków, którzy usiłują zarzucić sieci swoich sztuczek, aby zdobyć słu­ chaczy, a zwłaszcza uczniów. Jak rybacy są łowcami, zniewalają, tak - zdaniem Petroniusza - postępują współcześni mu nauczyciele sztuki perswazyjnej. Nauczyciele retoryki są tutaj przedstaw iani ja ­ ko grający z obłąkanymi wariatów, jako nieszczerzy pochlebcy, gdy za ­

biegają o udział w ucztach bogaczy, gdyż myślą przede wszystkim o tym, co słuchającym, ja k im się zdaje, sprawi największą przyjem­ ność, bo inaczej nie dostaną tego, czego pragną, jeżeli uszu nie złapią jakby w zasadzkę, tak i nauczyciel wymowy: jeżeli ja k rybak nie założy na wędkę takiej przynęty, na jaką, ja k m u wiadomo, ryby pójdą, to bę­ dzie tracił czas na swym kamieniu bez nadziei ułowu (1,3).14 P etro ­

niusz przedstaw ia retorów jako biernych konsum entów, którzy p o ­ szukują okazji do ucztowania, ale nie są zdolni nawet ocenić sztuki kulinarnej. Tymczasem - jego zdaniem - m odelem retoryki powin­ na być właśnie sztuka kulinarna, która polega na przygotowaniu wyszukanych potraw oraz ich serwowaniu w odpow iednim p o rząd ­ ku i estetycznej, bogatej oprawie.

15 Tak np. już na w stęp ie po sch arak teryzow aniu greckich w zorów d o na śla d o w a n ia m am y charakterystykę degradacji ó w czesn ej retoryki p o d w pływ em azjatyckim : N ie d a w n o ta n a ­ d m u c h a n a i ekstraw agancka św ie ig o tliw o ść p rzyw ęd ro w a ła d o A ten z A z ji i zryw a ją ce się d o wielkich w zlo tó w u m ysły m ło d zie ży p o ra ziła ja k b y ja k a ś g w ia zd a nio są ca zn iszczenie. B o g d y raz zw ich n ięto p r a w id ło w o ś ć w ym owy, ta sp a ra liżo w a n a o n iem iała. T łum . M . B rożek: Petroniusz, Satyryki, W rocław 1968, s. 9; por. ta k że n o tę nr 12 na tem a t sporu m iędzy zw o len n ik a m i stylu u m iark ow anie o z d o b n e g o i na tu ra ln eg o , a prop agatoram i stylu n ien a tu ra ln eg o , zw a n eg o azjanizm em .

(13)

Zarów no autor jak i ostatni redaktorzy mieli świadomość odbio­ ru pewnych obrazów z języka Jezusa u potencjalnych adresatów czwartej Ewangelii, którym i byli wierni wywodzący się z odm ienne­ go środowiska niż odbiorcy tradycji synoptycznej. M ieli oni własne tradycje i własne ideologie. Wielu należało do intelektualnych sfer świata pogańskiego.15 Tak np. ewangelista uznał, że porów nanie n a ­ uki Jezusa do m łodego wina w kulturalnym środowisku grecko- rzymskim mogłoby być niewłaściwie odebrane (bo stare wino jest

lepsze; por. Łk 5,39), dlatego stworzył obraz „lepszego w ina”

w J 2,1-11. Z analogiczną sytuacją spotykamy się przy określeniu misji uczniów Jezusa obrazem rybaków. Nie odrzucając tego o b ra­ zu, zwłaszcza w odniesieniu do Piotra, au tor usiłuje nadać mu nową treść i ukierunkow ać na inny obraz - obraz kucharza przygotowują­ cego posiłek i pasterza. D latego funkcję wybranych uczniów Jezusa w roli rybaków zacieśnia do jednorazow ej czynności dokonanej przy pomocy Jezusa zmartwychwstałego, czyli do spisania naucza­ nia Jezusa i w prow adzenia tego zapisu do czytań liturgicznych, a działalność apostolską Piotra stara się scharakteryzow ać takimi samymi obrazam i, jak działalność samego Jezusa - dobrego p aste­ rza (por. J 10,11-16). R edaktor J 21 mógł łatwo dokonać takiego zabiegu, gdyż ryba w znaczeniu metaforycznym w środowisku ad re­ satów oznaczała nie tylko słuchaczy, lecz także kompozycje p rze­ znaczone do słuchania.

U kazując relację między retoryką a sztuką kulinarną Petroniusz, w dobrze zachowanym fragm encie Satyr znanym jako Uczta Trymal-

chiona (Sat. 34 - 76), przytacza interpretację Ryb w Z odiaku jako

znaku, pod którym rodzą się - opsonatores et rhetores - kucharze i retorzy (Sat. X X X IX ,12).16 Jak kucharze popisują się na uczcie przygotowaniem wykwintnych potraw, wśród których Petroniusz wymienia m.in. wyszukane dania z ryb śródziem nom orskich (obso-

nium - por. Sat 36,6; 47,13), tak uczestnicy uczty, wędrowni mówcy

m ają się popisywać przygotowanymi przem ówieniam i. N a oznacze­ nie tych przem ówień b o hater utworu stosuje przysłowie „ryby m u­

2 2 STANISŁAW MĘDALA CM [ 1 2 ]

15 Por. B . L i n d a r s , R .B . E d w a r d s , J.M . C o u r t , The J oh an nine Literaturę, S h effield 200 0 , s. 3 4-37. 62-64.

16 K o m en ta to rzy d zieła P etron iu sza sądzą, ż e w yjaśn ienie znaków Z o d ia k u , w sta w io n e w u sta T rym alchiona, stan ow i o d b icie p o g lą d ó w sa m e g o P etroniusza. Por. P.G. W a l s h , The R o m a n N ovel. The „ S a tiric o n ” o f Petronius a n d the „ M éta m o rp h o sés" o fA p u le iu s, C am brid ge 1970, s. 126.

(14)

szą pływać” 17. Z tego wynika, że w dziełe Patroniusz żywe ryby są m etaforą kompozycji retorycznych wygłaszanych przy piciu stare­ go, stuletniego wina sycylijskiego. D la czytelnika znającego satyry Petroniusza, którym i niewątpliwie w szczególniejszy sposób byli za­ interesow ani chrześcijanie ze względu na łączność autora Satyr z N ero n em ,18 łowienie ryb stanowiło z jednej strony m etaforę spo­ sobu pozyskiwania uczniów przez nauczycieli retoryki, a z drugiej strony w kontekście uczty stanowiło m etaforę zapisu Ewangelii gło­ szonej w świecie pogańskim. Taką właśnie m etaforykę zakłada czwarta Ewangelia przy opisie połowu ryb w J 21,3-13 w kontekście posiłku przygotowanego przez Jezusa. Tekst J 21,3-14 czytany na tle Satyr Petroniusza oznacza, że m odelem przekazywania E w ange­ lii jest posiłek przygotowany przez sam ego Jezusa, a cudowny p o ­ łów stanowi elem ent przygotowujący do tego posiłku.

Egzegeci podkreślają, że w J 21,9.13 na oznaczenie ryby przygo­ towanej przez Jezusa do spożycia au to r wprowadził szczególnie znaczący term in opsarion19 jako synonim rzeczownika prosfagion (21,5) - „posiłek” - będącego hapax legomenon Nowego Testam en­ tu20; tym samym term inem w 21,10 Jezus oznacza świeże ryby zło­ wione w cudowny sposób przez uczniów. Przy uważnym czytaniu utw oru Petroniusza m ożna zauważyć, że ten wyszukany term in czwartej Ewangelii da się rozpoznać w form ie zlatynizowanej u au ­ tora rzymskiego na oznaczenie zarów no dań (obsonium /opsonium ) jak i tych, którzy przygotowują ucztę, gdyż użyty rzeczownik opso-

natores pochodzi od czasownika uważanego za wyraz grecki - opso- no (obsono) i opsonor (obsonor) - zakupywać prowiant do kuchni, ucztować. K om entatorzy dzieła Petroniusza zauważają, że u niego

term in opsonator jest szczególnie znaczący, gdyż wprowadza grę

17 H o c vim tm , inquit, vos o p ortet su a ve fa c ia tis: p isc e s n atare oportet. Rogo, m e p u ta tis illa cena esse con tentu m , q m m in theca repositorii videratis? Sic n o tu s Ulixes? (Sat. 39,2-4).

18 Jednym z m otyw ów sta ra n n eg o p rzechow yw ania p rzez chrześcijan „U czty T rym alchio- n a” b yło p ra w d o p o d o b n ie przek o n a n ie, że b ogaty p arw eniusz Trym alchion stanow i p arod ię N ero n a . Por. M . B r o ż e k , dz. cyt., s. X L V

” Por. A . P i 11 a, Ich th ys e d opsarion in C v 21,1-14: sem p lice variazione lessicale o differen- za eon valore sim bolico?, B iblica 71 (1 9 9 0 ) 348-363; o p o w ia d a się on jed n a k za e k le z jo lo g ic z ­ nym sen se m sym boliki ryb.

211 Por. R . S c h n a c k e n b u r g, D a s Joh an n esevangelium . III Teil, 2 A u fl., Freibu rg im Br. 1976, s. 587; E. H a e n c h e n, D a Johan nesevangelium . E in K o m m e n ta r aus d e m nachgelasse­ nen M anu skripten , hrsg. U . B u sse, T üb in gen 1980, s. 58 0 , S .A . P a n i m o 11 e, Lettura p a s to ra ­ le d e l Vangelo d i G io v a n n i, B o lo g n a 1984, s. 478.

(15)

2 4 STANISŁAW MĘDALA CM [ 1 4 ] słów z opsonia (obsonia), którą Rzym ianie łatwo chwytali.21 Słowni­ ki notują, że obsonium /opsonium22 ma to sam o znaczenie, co użyte w czwartej Ewangelii greckie opsańon. Rzeczownik ten jest zdrob­ nieniem od opson - gotow ana lub inaczej przyrządzona potraw a spożywana z chlebem, zwłaszcza ryba, szczególny przysmak Ateń- czyków, również smak.23

Rozdział 21 czytany na tle dzieła Petroniusza zawiera z jednej strony apologię uczniów Jezusa na czele z Piotrem , a z drugiej stro­ ny ukazuje szczególną w artość ułożenia z inicjatywy Piotra nauki Chrystusa do czytań liturgicznych, żeby służyła za pokarm dla wie­ rzących.

III. PIOTR JAKO UCZEŃ JEZUSA W STRATEGII RETORYCZNEJ AUTORA J 21

1. Motywy uwydatnione we wstępie (21,la ), przedłożeniu (21,lb ) i podziale (21,2)

W stęp (21,la ) kieruje uwagę czytelnika na objawienie się Jezusa po zmartwychwstaniu.W J 21 główną postacią jest Jezus, którego imię stanowi inkluzję zarów no perykopy zawierającej przedm iot przesłania (21,1-14), jak również całego rozdziału (21,1.25). Im ię Jezus występuje w całym rozdziale 16 razy, w czym 8 razy w J 21,1- 14 i 8 razy w 21,15-25. Poza tym w J 21 na określenie osoby Jezusa występuje 8 razy term in Kyrios (Pan). Z tego wynika, że w myśli au ­ tora Chrystus po zmartwychwstaniu jest tym samym człowiekiem (m a im ię Jezus) i Bogiem (Pan).

W stęp mówi o objawieniu się Jezusa uczniom: w 21,l a efanerósen

heauton - objawił siebie, w 21,14 efaneróthe - został objawiony lub

jako aoryst w stronie zwrotnej: objawił się (tj. własną m ocą).24 Czasownik faneroun etymologiczie znaczy „wyjść z ciem ności”, „ujawnić się”. W języku greckim był używany w podwójnym znacze­

21 Por. np. P. P e r r o c h a t, Pétrone. L e F estin d e Trim alcion. C om m en ta ire exe'ge'tique et cri­ tiq u e, 2 éd ., Paris 1952, s. 43.

22 Por. np. M . P l e z i a , S ło w n ik ła ciń sk o -p o lsk i, t. 3, W arszawa 1969, s. 673: o b sô n iu m (o p so n iu m ) (wyr. greck i) - p o tr a w a sp o żyw a n a ja k o d o d a te k d o chleba (z w ł. ryby, ja rzyny, o w o ­ ce), okrasa, przysm ak.

23 Por. H .G . L i d d e l i , R . S c o t t , /4 G reek-E nglish L exicon , O xford 1958, s.1283. 24 Por. M . Z e r w i c k, G ra ecita s b ib lica , 2 ed ., R o m a 1966, s. 231.

(16)

niu: 1) objawić, ukazać, dać się poznać; 2) uczynić znanym lub sław­ nym. W czwartej Ewangelii jest on używany na oznaczenie kon k ret­ nego objawienia Bożego na ziemi. Poza tymi trzem a miejscami w J 21,1-14, czasownik faneroun występuje w czwartej Ewangelii tylko 6 razy (1,31; 2,11; 3,21; 7,4; 9,3; 17,6). Przedm iotem objawie­ nia jest osoba Jezusa (1,31 Izraelowi, 7,4 światu), Jego chwała (2,11), uczynki dokonane z inspiracji Bożej (3,21), dzieło Boże (9,3) i imię Ojca (17,1). W term inologii 1 J przedm iotem objawie­ nia jest Syn Boży w stanie wcielonym (3,5.8), życie wieczne (1,1.2), posiadanie ducha wspólnoty apostolskiej (2,19), Chrystus w chwale jako przedm iot oczekiwania (1 J 2,28; 3,2). W całym Nowym Testa­ m encie poza J 21,1.14 czasownik faneroum w odniesieniu do Jezusa zmartwychwstałego pojawia się tylko w drugim zakończeniu Ew an­ gelii M arka (16,12.14). To wskazywałoby na jakiś związek redakcji Janowej z redakcją M k 16,9-20. Użycie tego czasownika w J 21,1.14 w odniesieniu Jezusa po zmartwychwstaniu oznacza podkreślenie ciągłości między Jezusem objawiającym się w znakach, które są przedm iotem świadectwa apostolskiego (por. J 20,30-31), a Panem poznanym przez siedm iu wybranych uczniów - ewangelistów.

W 21,lb występuje jeszcze trzeci raz użyte słowo faneroun w aoryście strony czynnej bez uściślania przedm iotu - efanerósen

houtós, objawił tak. Pow tórzenie czasownika faneroun w 21,lb sta­

nowi elem ent retoryczny (przedłożenie), który wzywa czytelnika do zwrócenia szczególnej uwagi na to, co zostanie przedstaw ione.25 Jest to wskazówka, że trzecie ukazanie się Jezusa zmartwychwstałe­ go posiada jakiś szczególny charakter w porów naniu z poprzednim i chrystofaniam i.26 Liczba trzy jest symbolem pełni jak i nowego p o ­ czątku. Trzecie objawienie oznacza pełne, definitywne, zaszyfrowa­ ne (liczba 153) objawienie, które nakreśla nowy początek.

Celem dyskursu oratorskiego w J 21 jest ukazanie statusu Piotra w relacji do statusu um iłowanego ucznia przez ukazanie relacji między Jezusem a Piotrem jako Jego uczniem. D latego J 21,2 m oż­ na traktow ać jako przedstaw ienie przedm iotu dyskursu, w którym auto r akcentuje jedność wśród siedm iu uczniów i zróżnicowanie.

25 Por. J. K r e m e r , D ie O sterevangelien - G eschich ten um G esch ich te, Stuttgart 1977, s. 204.

26 Por. J . M a t e o s , J . B a r r e t o , / / Vangelo d i G iovanni. A n a lisi linguistica e c o m m e n to ese- g etico , A ssisi 1982, s. 840.

(17)

Na pierwszym miejscu jest znany z imienia Piotr, na końcu dwaj anonimowi uczniowie Jezusa. W opowiadaniu ukaże się napięcie między Piotrem a umiłowanym uczniem na tle rozum ienia cudow­ nego połowu ryb, który Piotr podjął pierwszy, ale anonim owy uczeń pierwszy zrozum iał jego teologiczne znaczenie.

Stwierdzenie, że Jezus nad M orzem Tyberiadzkim objawi! się siedm iu uczniom, a nie D w unastu wskazuje więc, że nie jest to gru­ pa do głoszenia słowa, gdyż to zadanie należy do D w unastu, nie jest to także grupa do dawania jałmużny, bo w niej nie było nikogo z Dw unastu, lecz grupa k tóra z woli Piotra podjęła zadanie naucza­ nia w sposób dla nich najbardziej odpowiedni, ale nie przewidziany wyraźnie przez Jezusa. N ieudany połów ryb wskazuje na ich niepo­ w odzenie jako uczniów Jezusa, ale wykorzystanie ich zdolności ja ­ ko rybaków przez Jezusa do cudownego połowu dowodzi, że cu­ downy połów stanowi szczególną form ę ujawnienia się tej grupy w charakterze uczniów Chrystusa. Taką form ą jest zapis Ewangelii i w prowadzenie go do czytań liturgicznych.

Charakterystyka, kolejność i sposób wym ieniania tych uczniów stanowi ocenę ich świadectwa, zawiera inform acje z końca I w. na tem at genezy spisania Ewangelii, a nawet kolejności wprowadzenia ich do czytań liturgicznych, czyli kanonizacji. N a pierwszym m iej­ scu są wymienieni im iennie apostołowie. Trzech uczniów wymie­ nionych im iennie jest odbiciem przekonania, że Ewangelie stano­ wią spisaną tradycję D w unastu. Ukrywanie dalszych im ion dowo­ dzi, że dzieła ewangelistów były rozpow szechniane anonim owo.

Charakterystyka Piotra i um iłowanego ucznia m a na celu ukaza­ nie relacji między tradycją Janow ą a tradycją Piotrową oraz przygo­ towanie czytelnika na odbiór nie tylko czwartej Ewangelii, ale i p o ­ zostałych jako wiarygodnego świadectwa apostolskiego. Podobnie jak przy pustym grobie, również w J 21,1-14 jest ukazana pewna ry­ walizacja, napięcie między Piotrem a umiłowanym uczniem w oka­ zywaniu zrozum ienia i miłości Jezusa. Podczas gdy umiłowany uczeń na podstaw ie Ewangelii jako Pisma Świętego dochodzi do poznania Pana i zaczyna głosić Jego obecność (mówi do Piotra), Piotr w trakcie połowu (pisania) oddala się od Jezusa, a gdy wypeł­ nia misję zleconą przez M istrza, koncentruje się na czynnościach związanych z połowem, a nie na osobie sprawcy cudownego po ło ­ wu. N atom iast umiłowany uczeń pilnie obserwuje świadectwa (ob­ fity połów do sieci jako symbol spisanych świadectw o Jezusie) i do­

(18)

chodzi do wniosków teologicznych na tem at osoby Jezusa. Nawet po uznaniu Jezusa jako Pana Piotr działa spontanicznie, żywioło­ wo, dlatego musi korygować swoje spontaniczne gesty (może to być aluzja do przeredagow ania pierw otnego tekstu Ewangeli M arka lub przynajmniej konieczności dodania innego zakończenia, tj. Mk 16,9-20 z tradycji Janowej).

Po Piotrze na drugim miejscu jest wymieniony Tomasz zwany Di- dymos (tj. Bliźniak, według tradycji bliźniak Jezusa). Przypuszczal­ nie, według J 21,2, Tomasz reprezentuje przekazywanie nauczania Jezusa w form ie logiów, dzieła rozpowszechnionego w chrześcijań­ stwie pierwotnym, ale bez opisu męki. Przedstawiony jest jako nie­ wierny w 20,24-29, bo nie rozpoznał jeszcze śladów męki, nieobecny wśród uczniów przy pierwszym objawieniu się Jezusa po zmarwychw- staniu, kiedy Mistrz dał uczniom D ucha Świętego (może jest to in­ formacja, że dzieło Tomasza nie było traktowane jako natchnione).

W śród uczniów został także uwydatniony N atanael jako pocho­ dzący z Kany Galilejskiej. W edług 1,46-50 N atanael jest uczonym w Piśmie (wskazuje na to drzewo figowe, symbol uczonego w P ra­ wie), który poznaje Jezusa jako Syna Bożego i króla Izraela. Wysu­ nięto uzasadnione przypuszczenie, że imię N atanael jest kryptoni­ mem autora Ewangelii M ateusza,27 która przedstaw ia działalność i nauczanie Jezusa w świetle Pisma. Ewangelię tę m ożna scharakte­ ryzować form ułą: „Stało się to wszystko, żeby się wypełniły Pisma proroków ” (M t 26,56).28

Inform acja o dwóch synach Zebedeusza oznacza uznanie ich formy głoszenia Ewangelii w form ie zapisu za szczególnie ważne świadectwo, bo przypieczętowali je swą śmiercią m ęczeńską (por. Mk 10,39).29 Jan praw dopodobnie ułożył „Ewangelię znaków”

wy-21 Por. K. H a n h a r t, The Structure o f John 1 3 5 - I V 54 , w: Stu dies in John. P resen ted f o r J.N. Seven ster, L eid e n 1970, s. 2 2 -4 6 . Przypuszcza o n , ż e w J 1,40-42 m am y aluzję d o E w a n g e ­ lii M arka, w 1,43-51 do E w a n g elii M a teu sza , w w 2,1 - 4,45 d o E w a n g elii Ł ukasza i D ziejó w A p o sto lsk ich . N a to ż sa m o ść N a ta n a e la z M a teu szem ju ż daw niej nap row adziła niektórych uczonych e ty m o lo g ia im ien ia: gr. N a th a n a el z hebr. n 't â if ’ël znaczy „B ó g d a l”, a gr, M athth a- ios z hebr. m a tta ’j (sk ró co n a form a od m a tta tja h ) znaczy „dar J a h w e” .

28 W ięcej na tem a t z n a czen ia ch rystocen trycznego sen su S ta reg o T estam en tu w pism ach N o w e g o T estam en tu , zw łaszcza w E w a n g elii Jana zob. P. B e a u c h a m p , L ecture christique d e l ’A n cien Testam ent, B ib lica 81 (2 0 0 0 ) 105-115.

N a tem a t śm ierci m ęczeń sk iej Jana a p o sto ła , je d n e g o z D w u n a stu , zob. M .É . B o ­ i s m a r d, L e m artyre d e Jean l ’A p ô tre , Paris 1996.

(19)

2 8 STANISŁAW MĘDALA CM [ 1 8 ] korzystaną w czwartej Ewangelii przez um iłowanego ucznia. Nie znamy natom iast ani tem atyki ani m ateriału ułożonego przez Jak u­ ba, syna Zebedeusza.

Jednym z dwóch anonimowych uczniów jest czwarty ewangelista, umiłowany uczeń Jezusa (apostoł w takim znaczeniu jak św. Paweł, być m oże Jan M arek), odczytujący sens cudownego połowu dla Piotra. W spólnota uznaje, że to co on napisał, jest prawdziwym świadectwem dotyczącym Jezusa (21,24). D latego reprezentuje on zarów no idealnego autora (on je opisał - 21,24), jak również ideal­ nego dom niem anego czytelnika.30 Jako drugi anonimowy uczeń b ę­ dący ewangelistą zostaje Łukasz.

Identyfikacja siedm iu uczniów Jezusa w 21,2 z ewangelistami może stanowić klucz do interpretacji wczesnochrześcijańskich m a­ lowideł w katakum bach i rzeźb na sarkofagach, któ re ukazują sie­ dem postaci męskich siedzących przy stole i przystępujących do p o ­ działu dwóch ryb i pięciu chlebów.31

2. Piotr w opowiadaniu „historycznym” (J 21,3-14) Zgodnie z regułam i retoryki klasycznej w opow iadaniu „histo­ rycznym” m ożna najpierw dostrzec odróżnienie świadectw ludz­ kich, działalność uczniów Jezusa z własnej inicjatywy, od świadectw boskich, cudowny, połów ryb jako zapis świadectwa apostolskiego w form ie Pisma Świętego, księgi objawiającej m oc i skuteczność słowa Jezusowego. Ten elem ent stanowi przygotowanie uzasadnie­ nia odnośnie do autorytetu Piotra i jego relacji do um iłowanego ucznia oraz wiarygodności ich świadectwa.

O pow iadanie ukazuje stosunek między Jezusem a uczniam i na czele z Piotrem . Biorąc pod uwagę inkluzje czasownikowe (anabai-

nein - apobainein, piadzein - w. 3 i 9) m ożna je podzielić na dwie

części. W pierwszej części (21,3-8) mówiącej o rozpoznaniu Jezusa jako Pana przy okazji cudownego połowu widzimy siedem scen: 1) Profesjonalna wspólnota na czele z Piotrem wsiada do łodzi i udaje się na beskuteczny połów ryb pod osłoną nocy; 2) R ano na brzegu

30 Por. W. S c h e n k , Interne Strukturierungen im S chlu ss-Segm ent Joh an nes 21: Syngrafe + Satyrikon/E pilogos, N T S 38 (1 9 9 2 ) 511.

51 Por. R .H . H i e r s, C .A . K e n n e d y , The B rea d a n d Fish. E ucharist in the G o sp e ls a n d E arly C hristian A r t., P erp ectiv es in R e lig io iu s S tu d ies 3 (1 9 7 6 ) 20-47, zw l. 21-23.

(20)

znajduje się Jezus w roli opiekuna („dzieci) i pyta się o posiłek, któ ­ rego uczniowie nie mają; 3) Jezus jako nierozponany człowiek p o ­ leca zarzucić sieć na prawo od łodzi - p orządkuje pracę i sprzęt; 4) Nadzwyczajny połów określony m iarą (sieć pełna, ale nierozerwa- na). 5) Um iłowany uczeń mówi do Piotra „To jest Pan”; 6) Piotr przywdziewa na siebie wierzchnią szatę (lub według innej wersji opasuje się wierzchnią szatą) i rzuca się w morze; 7) Pozostali uczniowie przypłynęli do brzegu łódką ciągnąc sieć. W centrum za­ interesow ania jest scena cudownego połowu ryb.

W drugiej części (21,9-13) opisującej spotkanie uczniów z Jezu­ sem w kontekście posiłku po cudownym połowie mamy pięć scen: 1) Po zejściu na ląd uczniowie zobaczyli ognisko, a na nim ułożoną rybę i chleb; 2) Jezus poleca im przynieść z ryb, które ułowili; 3) Piotr wyciąga sieć z rybami w liczbie 153; 4) Jezus zaprasza uczniów do posiłku: „Chodźcie, posilcie się”; 5) Jezus erchetai - przychodzi (w czasie teraźniejszym ,praesens histońcum ), bierze chleb i podaje im, podobnie i rybę. C entralną sceną jest wyciągnięcie przez Piotra sieci ze 153 rybami.

O statnia scena stanowi rekapitulację całego opowiadania, gdyż wyraźnie zostaje wyodrębniona od pozostałych wskazaniem na działanie Jezusa, podczas gdy dotychczas Jezus tylko mówił. Poza tym form uła „przychodzi Jezus” zdaje się nawiązywać do liturgicz­ nego wezwania paruzji erchou, kyńe Iesou (por. 1 Kor 11,26; 16,22; A p 21,20; D idache 10,6 por. J 21,23).32 N adto zachowanie się Jezu­ sa kontrastuje z zachowaniem się Piotra i uczniów opisanym w pierwszej części; uczniowie przychodzą do łodzi Piotrowej (er-

chometha), ale nie mają owoców tej pracy, Jezus przychodzi do

uczniów z gotowym i pełnym posiłkiem (chleb i ryba).

Dwie części opow iadania dotyczą dwóch obszarów działalności uczniów - zapis nauczania Jezusa (połów ) i włączenie go do gło­ szenia w ram ach liturgii (posiłek). N a ogół przyjmuje się, że łow ie­ nie ryb m a sens metaforyczny na oznaczenie wypełniania misji gło­ szenia Ewangelii zleconej apostołom przez Jezusa (20,21-23).33 Ta­ kie założenie nie mieści się jed n ak w logice tekstu czytanego

32 Por. D . M o 11 a t, L ’ap p a rizio n e d e l R isorto e il d o n o d e llo Spirito, Parola per a ssem b lea festiva 2 7 (1 9 7 0 ) 96; J. K r e m e r , dz. cyt., s. 211.

33 Por. np. C.K . B a r r e t t , The G o sp e l acco rd in g to John, 2 ed., P h ila d elp h ia 1978, s. 579; J. M a t e o s , J. B a r r e t o , s. 842.

(21)

w kontekście, bo według J 20,19-23 Jezus zmartwychwstały zleca posłannictw o i przekazuje D ucha Świętego wszystkim uczniom zgrom adzonym w W ieczerniku (bez Tomasza), którzy rep re z en tu ­ ją D w unastu (por. 20,24), a nie siedm iu. W edług J 20,22 uczniowie otrzym ali od Chrystusa zm artwychwtałego autorytet i uzdolnienia do przepow iadania, co nie da się pogodzić z nieudanym połowem w 21,3. Jeszcze bardziej nie mieści się w logice tekstu in terpretacja eklezjologiczna połowu ryb, gdyż wierzących jako złowione ryby w żadnym wypadku nie m ożna uważać za pokarm dla uczniów. N a ­ tom iast biorąc m etaforyczne znaczenie słowa łowić nawiązujące do znaczenia podstaw ego (ujarzm iać w sieci i przeznaczać do spo­ życia), czynność siedm iu uczniów oznacza sposób rozum ienia funkcji nauczycielskiej przez P iotra i jego towarzyszy - układanie nauczania Jezusa w form ę literacką do przekazywania jej na p i­ śmie (sieć). D o takiego sposobu bezpośrednio nie otrzym ali daru D ucha Świętego w wieczerniku.

W edług niektórych kom entatorów słowo hypagein (wyjść) w ustach Piotra nawiązuje do nakazu Chrystusa z 15,3 hymeis hypa-

gete kai karpon ferete (wyjdziecie i przyniesiecie owoc).34 W tym

świetle Piotr od samego początku chce wypełniać jak najwierniej polecenie Jezusa. U danie się na połów z inicjatywy Piotra nie ozna­ cza więc, jak sądzą niektórzy egzegeci, sprzeniew ierzenia się p o ­ słannictwu otrzym anem u od Chrystusa przez pow rót do swego za­ wodu, lecz rozpoczęcie tej misji w oparciu o dotychczasowe um ie­ jętności jako sposób realizacji woli Piotra (inicjatywa Piotra). Taka postaw a oznacza niepełne rozum ienie posłannictw a nauczania zle­ conego przez Jezusa, bo jako Jego uczniowie m ają wypełniać wolę M istrza - głoszenie Ewangelii, a nie przekazjw anie jej na piśmie. Podjęte zadanie przez Piotra przynosi właściwy owoc, gdy stanowi wypełnienie woli Zm artychw stałego, żeby przygotować odpowiedni pokarm . Cudowny połów, przeznaczony na pokarm , czyli zapis Ewangelii kanonicznych, oznacza owoc powiązania słowa Jezuso­ wego z wysiłkiem Jego uczniów przy posłużeniu się własnymi uzdolnieniam i i własnym doświadczeniem.

Słownictwo dotyczące posiłku i jego rozm ieszczenie w opowia­ daniu sugeruje, że intencją autora jest zwrócenie uwagi czytelnika

3 0 STANISŁAW MĘDALA CM [ 2 0 ]

(22)

na relacje między spisaniem Ewangelii i włączeniem ich do kanonu, a głoszeniem Ewangelii w liturgii.35 Z trzech poleceń Jezusa, pierw ­ sze dotyczy sposobu posłużenia się się siecią (21,6), czyli sposobu dawania świadectwa mocy słowa Jezusowego przy pomocy Pisma, drugie przyniesienia owoców pracy rybackiej jako posiłku (21,10), czyli włączenia świadectwa apostolskiego do liturgii jako pokarm u dla wiernych, trzecie wreszcie polecenie dotyczące przyjęcia posił­ ku (21,12) wskazuje na szczególne uczestnictwo w objawionej przez Jezusa prawdzie i miłości, w której kontem pluje się (uczniowie mil­ czą) aktualną obecność Chrystusa zmartwychwstałego.

W tym kontekście auto r dokonuje śmiałego zabiegu perswazyj­ nego w 21,11. W prow adza do tekstu Piotra, którego pierwszeństwo wśród uczniów już dw ukrotnie uwydatniał (inicjatywa nieudanego połowu i niezrozum iałe rzucenie się w m orze) i inform uje czytelni­ ka, że ten uczeń cofnął się (anebe) i przyciągnął sieć na ląd wypeł­ nioną dużymi rybami w liczbie 153. Jezus polecił uczniom przynieść z ryb, które ułowili, jako posiłku (apo ton opsarión), a Piotr wykazu­ je nadzwyczajną gorliwość, gdyż przynosi wszystkie ryby z siecią.

Owoc pracy uczniów w nierozerwanej sieci jest dokładnie wymie­ rzony i podzielony. Liczba 153 na pierwszym miejscu stanowi infor­ mację o zaszyfrowaniu, zapisie, który trzeba odszyfrować, interpre­ tować, wyjaśniać. Sieć pełna ryb jest zapisem, tekstem przeznaczo­ nym do zrozum ienia tożsamości Chrystusa zmartwychwstałego. Ko­ lejna informacja w tej liczbie to wskazanie na obiektywne przedsta­ wienie objawienia chrześcijańskiego w form ie pisem nej. Tekst Jana ma więc wydźwięk apologetyczny, skierowany zwłaszcza przeciwko doketom i gnostykom, którzy powoływali się na nauki podane przez Jezusa po zmartwychwstaniu. Wreszcie liczba 153 stanowi odniesie­ nie do czytań w liturgii - podziału Pisma Świętego na niedziele. Gdy weźmiemy pod uwagę podział czytań na trzy lata, to mamy liczbę 153, gdyż tyle jest niedziel w ciągu trzech lat po odliczeniu niedzieli wielkanocznej, mającej wcześniej (przez samego Jezusa) ustalone czytania, które symbolizuje chleb (wcielenie) i ryba przygotowana przez Jezusa (tajem nica paschalna). Informacja, że Piotr sam przy­ ciągnął sieć z rybami zdaje się mieć również wydźwięk perswazyjny. Zabieg peswazyjny polega na tym, że w tym czasie były już czytane

(23)

w liturgii kościelnej Ewangelie synoptyczne. Być może, iż autorowi J 21,1-14 chodziło pośrednio o apologię autorytetu czwartej Ew an­ gelii i włączenia jej do czytań liturgicznych w całym Kościele, co oznaczało uznanie jej za księgę natchioną i kanoniczną.36 K om enta­ torzy czwartej Ewangelii podkreślają bowiem, że rozdział 21 czwar­ tej Ewangelii został napisany dlatego, aby uzasadnić odrębność teo ­ logii rozwiniętej w czwartej Ewangelii i ukazać autorytet duchowego dziedzictwa wspólnoty Janowej, przewidując możliwe reakcje czy­ telników końca I w.37, zwłaszcza opory w uznaniu autorytetu czwar­ tej Ewangelii w środowisku rzymskim.

Rozdział 21 czwartej Ewangelii był pisany wtedy, gdy w chrześci­ jaństwie Piotr był już niekwestionowanym autorytetem , ale podw a­ żanym we wspólnocie Janowej. Przypisanie Piotrowi wprowadzenia czytań Ewangelii w ram ach Starego Testam entu do liturgii euchary­ stycznej (przyciąganie sieci do Jezusa) było adresow ane z jednej strony do separatystów we wspólnocie Janowej, których sygnalizuje 1 J, a z drugiej strony przeciwników autorytetu um iłowanego ucznia w Kościołach Piotrowych. Równocześnie liczba 153 stanowi inform ację dla czytelnika, z czego bierze się odrębność Ewangelii um iłowanego ucznia. O bok świadectwa apostolskiego o znakach dokonanych przez Jezusa, ważnym m ateriałem jest refleksja um iło­ wanego ucznia, chrystocentryczne rozum ienie Starego Testam entu po wprowadzeniu trzyletniego cyklu czytań Starego Testam entu w liturgii chrześcijańskiej oraz hom ilie związane z czytaniem istnie­ jących świadectw Jezusa (Ewangelii).38

Badając czwartą Ewangelię na tle Starego Testam entu A. G u i l - d i n g 39 wysunęła hipotezę, że rozłożenie działalności Jezusa na trzy lata i układ tematyczny m ateriału w czwartej Ewangelii stanowi o d­ bicie trzyletniego cyklu czytań Starego Testam entu w synagogach palestyńskich. Krytyczne oceny jej pracy wykryły jednak luki przy

3 2 STANISŁAW MĘDALA CM [ 2 2 ]

36 Ten problem om aw ia M . M o o d y S m i t h , Prolegom ena to a C a n o n ica l R eading o f the F ourth G o sp el, w . „ W h a t Is John ”? R eading a n d R eadings o f th e Fourth G o sp el, ed. F.F. S egovia, A tla n ta 1996, s. 169-182. N o tu je o n , ż e pierw szym wyraźnym św iad ectw em przyjęcia czwartej E w angelii d o k an onu Pism a Ś w ię te g o je st d o p ier o „ D ia tessa ro n ” Tacjana (ok . 170 r.).

31 Por. L. H a r t m a n, A n A tte m p t a t a Text-Centered E xegesis o f John 21 , Studia T h e o lo g i- ca 38 (1 9 8 4 ) 29-48.

38 W ed łu g B . L i n d a r s a p ierw o tn ą w ersję czw artej E w a n g elii stan ow iły h o m ilie u m iło ­ w a n e g o ucznia. Por. B. L i n d a r s , R .B . E d w a r d s , J.M . C o u r t , dz. cyt., s. 54-55.

* A . G u i 1 d i n g, The Fourth G o sp e l a n d the Jewis Worship. A stu d y o f the relation o f St. John to the a n cien t Jewish lectionary system , O xford 1960.

(24)

weryfikacji tej hipotezy, gdyż nie wyjaśnia ona całkowicie tematyki czwartej Ewangelii.40 Studia na tem at początku i sposobu wprowa­ dzania podziału Pięcioksięgu do czytań na poszczególne szabaty, ja ­ kie przeprowadził C. P e r r o t 41 dowodzą, że trzyletni cykl czytań Pięcioksięgu w synagogach oficjalnie wprowadzono w judaizm ie do ­ piero w IV w., chociaż istniały wcześniejsze lokalne zwyczaje. N ato­ miast trzyletni cykl czytań w szabat był praktykowany w Palestynie jeszcze przed zburzeniem świątyni (70 r.), kiedy to lektor mógł sam dobierać i ustalać perykopy do lektury i kom entowania. W trzylet­ nim cyklu Pięcioksiąg dzielono przeciętnie na 154 sedery.42

Jednak tłem czwartej Ewangelii są nie tyle perykopy ze Starego Testamentu czytane w liturgii świątynnej i synagogalnej, jak usiłowa­ ła się wykazać A. G u i 1 d i n g, ile raczej perykopy czytane w liturgii chrześcijańskiej, w której czytano głównie świadectwa apostołów (por. św. Justyn). D latego m ateriał homiletyczny pochodzi nie tylko z lektury tekstów z Pięcioksięgu, Izajasza i Psalmów, lecz także z pierwszych wersji Ewangelii synoptycznych, zwłaszcza Ewangelii M arka. Tak np. S. T e m p i e 43, analizując J 6,24-71 wykrył w tekście trzy warstwy: świadectwo naocznego świadka, opracow anie tego świadetwa w traktat teologiczny przez ewangelistę, homilia na tem at Eucharystii od redaktora, po dodaniu do dzieła ewangelisty J 21.

Czynnikiem determ inującym strukturę znaczeniową w tym opo­ wiadaniu jest dystans między uczniami na czele z Piotrem i Jezu­ sem. Ten dystans m a przede wszystkim wymiar duchowy, dotyczy wiedzy, świadomości, poznania (21,12 eidot.es). Tekst sygnalizuje, że przez słowa Jezusa dokonało się coś niezwykłego. Jego słowa wiodą uczniów do nieoczekiwanego pokonania dystansu dzielącego ich od Jezusa, gdzie doświadczenie daru wchodzi na miejsce ich w ła­ snego doświadczenia, gdzie chleb przychodzi do ryby, żeby stała się pokarm em . Słowa Jezusa nie tylko zm ieniają świadomość rybaków, ale ustalają całkowicie nowe ramy ich działalności: najpierw z p oło­ wu w nocy następuje przejście do połowu rankiem , od połowu na m orzu w kierunku głębi do połowu w kierunku lądu, od wchodze­

40 Por. np. r ecen zję M .-E . B o i s m a r d a w R B 4 2 (1 9 6 1 ) 5 9 9-602, który stw ierd za, iż trud­ n o przyjąć te z ę, że układ całej E w a n g elii Jana id zie za u k ła d em czytań synagogalnych.

41 C. P e r r o t, L a lecture d e la B ible d a n s la synagogue, H ild esh e im 1973. 42 Por. ta m że , s. 148.

(25)

3 4 STANISŁAW MĘDALA CM

nia do łodzi do wyskakiwania i wyciągania z łodzi w kierunku posił­ ku przygotowanego przez Jezusa na brzegu. D ar Jezusa przekształ­ ca relacje uczniów do słowa Jezusowego i do Jego osoby. Jest to d ar pokarm u, w którym praw da staje się konkretem (chleb), n a­ uczanie ciałem (ryba), które przez pośrednictw o zmysłów, otwiera na rzeczywistą obecność Pana.44

Polecenie, jakie Jezus wydaje na brzegu, rankiem , wpisuje ich działalność w nowe ramy. O d tąd uczniowie realizują nowy p ro ­ gram , który nie polega na lepszych um iejętnościach połowu ryb, lecz na nowym sposobie, nowej m etodzie, nowej ekonom ii ustalo­ nej przez Jezusa. Ta m etoda jest zsynchronizowana z działalnością Jezusa, który przychodzi do przygotowanego pełnego posiłku, a owoce działania Piotra i jego towarzyszy są tego rodzaju, że mogą być dodane do posiłku z chleba i ryby przygotowanego przez Jezu­ sa. Jezus zmienia ich sposób posługiwania się siecią (Pism em) od chwytania ryb nocą do łodzi (w ram y swojej kultury bez możliwości obiektywnej kontroli) do wyciągania dużych ryb na brzeg w sieci przy wschodzącym słońcu w kierunku ogniska (umieszczenie gło­ szenia apostolskiego w kulturze ogólnoludzkiej stworzonej przez Jezusa, ujęcie słów Jezusa w form ę paschalną do czytania w ram ach liturgii). Światło dnia zm ienia sposób patrzenia na otaczającą rze­ czywistość; od własnego wyobrażenia działalności do nowej p e r­ spektywy bycia w świecie zgodnie z nauką i przykładem Jezusa. N o ­ we bycie to przejście z doświadczenia zmysłowego, słuchania i wi­ dzenia Jezusa jako człowieka, do osobowego spotkania z Nim jako tym, który „przychodzi”, od zrozum ienia wyobrażeniowego do p o ­ rządku, systemu, ekonom ii ukazanej przez Zm artwychwstałego.45

Po cudownym połowie umiłowany uczeń rozpoznaje działanie Pana nie wzrokiem ani słuchem, lecz przez powiązanie słowa Jezu ­ sowego z wynikiem pracy uczniów przy pom ocy sieci.46 D uża ilość ryb m a związek z rozpoznaniem Jezusa jako Pana. U znanie Jezusa za Pana przez um iłowanego ucznia po spojrzeniu na sieć p ełną ryb oznacza refleksję teologiczną nad pisanym świadectwem aposto ­ łów, nowe spojrzenie na Jezusa w świetle Pisma. Równocześnie au ­

44 Por. J. C a 11 o u d, F. G e n u y t, J.-P. D u p I a il t i e r, L ’É van gile d e Jean (IV). P assion et resurrection. L ectu re s ém io tiq u e d es chapitres 1 8-21, L yon 1991, s.103

45 Por. J. C a l l o u d, F. G e n u y t, J.-P. D u p l a n t i e r , dz. cyt., s. 104. *’ Por. J. C a l l o u d, F. G e n u y t, J.-P. D u p l a n t i e r , dz. cyt., s. 95.

(26)

tor przedstawia cudowny potów ryb jako wydarzenie jednorazow e, unikalne, a nie pow tarzające się w życiu uczniów, czyli wskazuje na proces kanonizacji zapisu Ewangelii.

Egzegeci m ają trudności w identyfikacji posiłku z chleba i ryby przygotowanego przez Jezusa.47 Niektórzy kom entatorzy uważają, że posiłek przygotowany przez Jezusa w postaci chleba i ryby stano­ wi odbicie odrębnej tradycji eucharystycznej we wspólnocie Ja n o ­ wej, w której Eucharystia była sprawowana na pam iątkę zm ar­ twychwstania Jezusa48, podczas gdy w innych Kościołach na pam iąt­ kę śmierci Jezusa. N ie m a jed n ak wyraźnych śladów różnic między Kościołem efeskim, reprezentującym tradycję Janową, a Kościo­ łem rzymskim, reprezentującym tradycję Piotrową w niedzielnym rycie sprawowania Eucharystii. Podczas gdy jeszcze pod koniec II w. jest mowa o sporach wokół obchodzenia Paschy w chrześcijań­ skim k alendarzu liturgicznym, to wyraźnie się podkreśla, że istniała zgoda odnośnie do istotnych warunków uczestnictwa w Eucharystii jako znaku jedności i pokoju między tymi wspólnotam i chrześcijań­ skimi.49 Na pewno sposób celebrow ania Eucharystii był ustalony już w czasie redakcji czwartej Ewangelii pod koniec I w., bo św. Justyn (zm. ok.165 r.), który znał tradycje efeskie, opisując sposób spraw o­ wania Eucharystii mówi o jego pochodzeniu apostolskim (pisał ok. 150 r. w Rzymie). W sprawowaniu Eucharytii wymienia on nastę­ pujące elementy: czytanie pam iętników apostołów (czyli Ew ange­ lii) lub proroków , słowo zachęty przewodniczącego, ofiarę chleba i wina z modlitwą uwielbienia i dziękczynienia, rozdaw anie cząstki pokarm u eucharystycznego oraz dzielenie się daram i.50 Brak for­

47 W ięk szo ść k o m en ta to r ó w w p osiłk u przygotow anym p rzez Jezu sa zm artw ychw stałego dop atruje s ię k o n otacji eucharystycznej. Tak np. R . B u i t m a n n, D a s E van gelium d e s J o h a n ­ nes, 19 A ufl., T iib in g en 1968, s. 549n. uw aża, że op isany p o siłe k ma charakter misteryjny, kultyczny, je st o d b iciem O statn iej W ieczerzy.

48 Por. J.M . P e r r y , The E vo lu tio n o f th e Joh an nine E ucharist, N T S 39 (1 9 9 3 ) 22-35; J.D . C r o s s a n , H istoryczny Jezus. K im byt i czego n a u cza ł, z ang. przeł. M . Stopa, W arszawa 1997, s. 4 1 9-425.

45 Por. List d o F lorin usa św. Iren eu sza , w : E u z e b i u s z z C e z a r e i , H istoria ecclesiasti- ca 5 ,24,16-17. P rzekład p olski w: E u z e b i u s z z C e z a r e i , H istoria kościelna. O m ę czen n i­ k a ch chrześcijań skich, z g r ec k ieg o tłu m . A . L isieck i, P oznań 1924, s. 242; L ist Polikratesa z E fe zu d o p a p ieża W iktora i K o ścio ła rzym sk iego, w; E u z e b i u s z z C e z a r e i , dz. cyt., 5,24,2-4: P G 20, 494-507. Przekład polski w dz. cyt., s. 239.

511 Por. Ś w . J u s t y n , A p o lo g ia I 67,3-5. Z o b . M . M i c h a l s k i , A n to lo g ia literatury p a try ­ stycznej, 1 . 1, W arszawa 1975, s. 97.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Podaj warunek, jaki musza ι spe lnia´ c promienie, aby ustawienie piramidy by

Wolontariat jaki znamy w XXI wieku jest efektem kształtowania się pewnych idei.. mających swoje źródła już w

Podtrzymuje i upewnia, ale także ośmiela, pozwala zbliżyć się do pobocza bez lęku, że znów się pobłądzi, a sięganie ku poboczom i ku manowcom jest przecież

X, PESEL X, seria nr dokumentu tożsamości X zwaną dalej Dotowanym. Działając na podstawie art. w sprawie określenia zasad udzielania dotacji celowej z budżetu gminy Milanówek

Tak zwana opinia publiczna domaga się gromkim głosem (patrz opinie internautów o książce Jerzego Przy- stawy Poznaj smak fizyki), aby nauka w szkole była ciekawa, łatwa i

Jak wynika z tabeli 2, wyniki uczniów z uszkodzonym słuchem wyższe są w czynniku szybkości specyficznej (RS) przy nazywaniu kolorów niż u uczniów

kolokacje z czasownikiem widzieć: widzieć bardzo dobrze, widzieć pięciokrotnie lepiej niż człowiek, widzieć wszystko 2,5 raza większe niż jest w rzeczywistości, widzieć mo-

Przeniesienie siedziby biblioteki centralnej z ul. Dąbrowskiego w Wirku jest konieczne z powodu złego stanu technicznego dotychcza- sowego budynku, który niszczony