• Nie Znaleziono Wyników

"Doświadczane, opisywane, symboliczne. Ciało w dyskursach kulturowych", pod red. Katarzyny Łeńskiej–Bąk i Magdaleny Sztandary, Opole 2008 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Doświadczane, opisywane, symboliczne. Ciało w dyskursach kulturowych", pod red. Katarzyny Łeńskiej–Bąk i Magdaleny Sztandary, Opole 2008 : [recenzja]"

Copied!
7
0
0

Pełen tekst

(1)

Tomasz Wiślicz

"Doświadczane, opisywane,

symboliczne. Ciało w dyskursach

kulturowych", pod red. Katarzyny

Łeńskiej–Bąk i Magdaleny Sztandary,

Opole 2008 : [recenzja]

Przegląd Historyczny 100/3, 621-626

(2)

N O T Y

R E C E N Z Y J N E

Doświadczane, opisywane, symboliczne. Ciało w dyskursach kulturo­

wych, pod redakcją Katarzyny Ł e ń s k i e j - B ą k i Magdaleny S z t a n ­

d a r y , Stromata Anthropologica, 3, Wydawnictwo Uniwersytetu Opolskiego,

Opole 2008, s. 431.

Historia od dziesiątków lat interesuje się osiągnięciami antropologii kulturowej oraz

wiedzy o kulturze, chętnie też korzysta z ich metod i ustaleń. Historycy zajmujący się

dziejami ciała tym bardziej powinni obserwować, co nurtuje pokrewne dyscypliny.

Dlatego też warto sięgnąć po omawiany zbiór artykułów. Sama nazwa serii „Stromata

Anthropologica” wskazuje, że jej celem jest podejmowanie tematyki antropologicznej

w najszerszym tego słowa znaczeniu i w interdyscyplinarnym ujęciu. Recenzowany tom

poświęcono antropologii ciała — dziedzinie przeżywającej bujny rozwój w ciągu ostat­

nich kilkunastu lat. Zbiór składa się z 32 artykułów napisanych przez badaczy rozma­

itych specjalności: antropologów, etnologów, literaturoznawców, historyków sztuki, mu­

zykologów, kulturoznawców, medioznawców, socjologów i teologów z wielu polskich

ośrodków akademickich. Na liście autorów brakuje natomiast historyków, jeśli nie liczyć

Marcina S t a b r o w s k i e g o , który reprezentował jednak wrocławskie kulturoznawstwo.

Tom rozpoczyna wprowadzenie Magdaleny S z t a n d a r y zatytułowane „[Czy]

Każdy jest panem swojego ciała... [?]” (s. 7-10), które nie wychodzi poza gładkie ogól­

niki. Za rzeczywisty wstęp można uznać pierwszy artykuł w zbiorze, autorstwa Zbigniewa

L i b e r y , zatytułowany „Antropologia ciała” (s. 11-24). Wbrew tak szerokiemu sformu­

łowaniu tematu autor nie zamierzał na kilkunastu stronach scharakteryzować całej dzie­

dziny badań nazywanej antropologią ciała. Przedstawił raczej historyczny zarys boryka­

nia się przez etnografię i antropologię kulturową z dychotomicznym podziałem człowieka

na duszę i ciało, wskazując na związki między poglądami klasyków tych dziedzin nauki

a przemianami poglądów filozoficznych na kwestię ciała w XX w. W ostatecznym ra­

chunku autor wypowiedział się za całościowym traktowaniem człowieka jako „owocu

kompromisu dziedzictwa biologicznego, biografii, życia społecznego i kultury” (s. 24),

wyciągając paradoksalny wniosek, że antropologia ciała nie jest możliwa. W istocie cho­

dziło mu jednak o zanegowanie samoistności tej dziedziny badań, jako odwołującej się

do nieaktualnej dychotomii dusza/ciało. W takim ujęciu antropologia ciała może być —

jego zdaniem — co najwyżej aspektem antropologii kultury.

W intrygującej, choć chyba niezamierzonej opozycji do postulatów krakowskiego

etnologa znalazł się zatem kolejny artykuł tomu, „Osobliwość morfologiczna ciała ludz­

kiego” (s. 25-35) Wioletty N o w a c z e w s k i e j , reprezentantki czołowego (a przynaj­

(3)

622

ARTYKUŁY RECENZYJNE, RECENZJE, NOTY RECENZYJNE

m niej n ajb a rd z ie j ak ty w n e g o w m e d iac h ) śro d o w isk a sz erzą ceg o w P o lsc e p o g lą d y s o ­ cjo b io lo g ic z n e — K ate d ry A n tro p o lo g ii U n iw e rsy te tu W ro c ław sk ie g o . A u to rk a sc h a ra k te ry z o w a ła ciało c z ło w ie k a w k o n te k śc ie ew o lu c ji, p o c z y m stw ie rd z iła , że „ p s y ­ c h ik a tej isto ty i to , co się n a n ią sk ła d a — n az y w a n e d u m n ie » lu d z k im sp o so b e m m y ś le ­ nia« — z o sta ły u k sz ta łto w a n e w w y n ik u m ilio n ó w la t w a lk i o p r z e trw a n ie ” (s. 34). P rzy ta k re d u k c jo n isty c z n e j w iz ji c z ło w ie k a nie m o że d z iw ić n aiw n o ść k o ń c z ą c y c h te k st p y ta ń ty p u „ k im w ięc o sta te c z n ie je s te ś m y ? ” . N a sz c z ę śc ie a u to rk a p o w strz y m a ła się od u d z ie la n ia n a nie je d n o z n a c z n e j o d p o w ied z i.

K o le jn e d w a arty k u ły z b io ru p r e z e n tu ją d la o d m ia n y p o d e jśc ie te o lo g ic z n e . T ekst „ C ia ło lu d z k ie w u ję c iu b ib lijn y m ” (s. 3 7 - 5 5 ) F ra n c isz k a M . R o s i ń s k i e g o p o rz ą d k u ­ j e w z m ia n k i o ciele w P iśm ie Ś w ięty m , p rz e d s ta w ia j e w k o n te k śc ie h isto ry c z n y m i k u l­ tu ro w y m o ra z w y ja ś n ia b ib lijn ą sy m b o lik ę c z ę ś c i ciała , z a ra z e m p rz e k o n u ją c cz y te ln ik a , że B ib lia z a sa d n ic z o o d n o si się do c ia ła a firm a ty w n ie i p o z y ty w n ie . A rty k u ł M iro sła w a L e n a r t a pt. „Ecce hom o. M a n ife s ta c ja d o sk o n a ło śc i w u p o k o rz o n y m i u m ę c z o n y m c ie le ” (s. 5 7 - 6 3 ) sta n o w i n a to m ia st sw ego ro d z a ju m e d y ta c ję n a d c o d z ie n n y m c ie rp ie ­ n ie m cz ło w ie k a, p o strz e g a n y m p rz e z p ry z m a t m ę k i C h ry stu sa. T ek st te n p o z b a w io n y je s t je d n a k z n a c z e n ia n au k o w e g o .

W k rę g u ź ró d e ł c h rz e śc ija ń sk ie j w iz ji c ie le sn o śc i p o z o s ta ł ró w n ie ż k o le jn y artykuł: „ C ia ło w p o g lą d a c h O jcó w P u s ty n i” K a ta rz y n y Ł e ń s k i e j - B ą k (s. 6 5 - 8 4 ). A u to rk a a n a liz u je w n im k o n c e p c ję c ie le sn o śc i, re p re z e n to w a n ą p rz e z w c z e sn o c h rz e śc ija ń sk ic h p u ste ln ik ó w , k tó ry c h — w o b ec w n io sk ó w F ra n c isz k a R o s iń sk ie g o o a firm a ty w n y m s to ­ su n k u P is m a Ś w ięteg o do c ia ła — n a le ż a ło b y o b cią ż y ć w in ą z a u trw a le n ie się w m y ś ­ li c h rz e śc ija ń sk ie j ra d y k a ln e g o p rz e c iw s ta w ie n ia d u sz y i ciała , p o tę p ie n ia c ie le sn o śc i i se k su a ln o śc i. Z e b ra n y p rz e z b a d a c z k ę m a te ria ł p o tw ie rd z a te zę , że p ra k ty k i a sc e ty c z n e o zn a c z a ły w a lk ę z w ła s n y m c ia łe m i p o n iż a n ie go n a rz e c z duszy, z w ra c a je d n a k u w ag ę , że a s c e z a nie b y ła c e le m sa m y m w so b ie , le c z je d y n ie śro d k ie m do o sią g n ię c ia cnoty i w o ln o śc i w ew n ętrz n ej.

Z p ro b le m e m z d e k o d o w a n ia c h rz e śc ija ń sk ie j w iz ji c ie le sn o śc i sta rł się ró w n ie ż M a rc in S ta b ro w sk i w a rty k u le „ » N ie b ie sk a su k ie n k a« i » p lu g a stw o p rz e b rz y d łe « cz y li ciało w X V II -w ie c z n y c h k a z a n ia c h je z u ic k ic h ” (s. 8 5 -9 0 ). U k a z u ją c dw ie, f u n d a m e n ta l­ nie sp rze cz n e w iz je c ia ła w k a z n o d z ie jstw ie b a ro k o w y m , a u to r z a sta n a w ia się n a d z n a le ­ z ie n ie m d la n ic h w sp ó ln e g o m ia n o w n ik a , k tó ry p o z w o liłb y n a u z n a n ie in te g ra ln o śc i św ia ta w y o b ra ż e ń ic h tw órców . R o z w ią z a n ie te g o p ro b le m u S ta b ro w sk i zn a jd u je u... K a rte z ju sz a , w sk a z u ją c n a fu n k c jo n o w a n ie w k a z n o d z ie jstw ie je z u ic k im X V II w. w iz ji c ia ła lu d z k ie g o ja k o „ p rz e d m io tu d u sz y ” , p o z b a w io n e g o w łasn ej to ż sa m o śc i, a z a te m u z a le ż n io n e g o — ró w n ie ż p o d w z g lę d e m a k s jo ty c z n y m — o d u c z u ć i rozum u.

P io tr K o w a l s k i w arty k u le „C ia ło w o p resji. Z a b ija n ie w » C h ro n o g ra fii« A n d rz e ja K o m o n ie c k ie g o ” (s. 9 1 - 1 0 6 ) p rz e a n a liz o w a ł za p isy o m o rd e rstw a c h i e g z e k u c ja c h w o sie m n a sto w ie c z n e j p ro w in c jo n a ln e j k ro n ic e m ie sz c z a ń sk ie j w p o sz u k iw a n iu s p e c y ­ ficz n ej w iz ji c ie le sn o śc i, ja k a w y ła n ia się z o p isó w fu n k c jo n o w a n ia w c z e sn o n o w o ż y tn e - go p ra w a k arn e g o . J o la n ta Ł u g o w s k a z a sta n a w ia się n a to m ia st „C zy b o h a te ro w ie lu ­ d o w y c h b a je k m a ją c ia ła ? ” (s. 1 0 7 -1 1 5 ). A n a liz a b a ś n i b ra c i G rim m k aż e je j o d p o w ie d z ie ć n a to p y ta n ie raczej p rz e c z ą c o . C iało b o h a te ra b a jk i m a g icz n ej zd a je się b y ć c ia łe m ty lk o o ty le , o ile służy k o n w e n c jo m fa b u la rn y m , a b o h a te r w isto c ie d z ia ła w św ie cie p o z b a ­

(4)

wionym barier naturalnych, izolowany od środowiska i czasu historycznego, a co za tym

idzie, również od cielesności.

Bardzo szeroki zakres problemów poruszyła Katarzyna K o s s a k o w s k a - J a r o s z

w artykule „Ciało metaforyczne i fizyczne. Wyobrażenia o przykładnym życiu kobiet

w XIX wieku a rzeczywiste postawy Górnoślązaczek” (s. 117-140). Ciało i stosunek do

niego stały się tylko jednym z wielu wątków tego opracowania, pokazującego splot roz­

maitych uwarunkowań kształtujących kulturę Górnego Śląska. W kwestii cielesności

szczególnie interesujące wydaje się ukazanie zderzenia dwóch koncepcji dyscyplinowa­

nia ciała: „tradycyjnej” — drobnomieszczańskiej i religijnej o akcencie narodowym,

z „modernistyczną” — związaną z tworzeniem się społeczeństwa konsumpcyjnego.

Tematyką górnośląską zajęła się również Dorota Ś w i t a ł a - T r y b e k w artykule

„Ciała zmasakrowane. Ofiary katastrof górniczych” (s. 141-151). Ciekawe wyniki badań

terenowych nad katastrofami górniczymi w świadomości mieszkańców regionu okazały

się jednak niewystarczające, aby głębiej przeanalizować problem ciała okaleczonego

w wyniku wypadku w kopalni. Można odnieść wrażenie, że tragizm tej sytuacji pow­

strzymywał zarówno informatorów autorki, jak i ją samą przed bliższym przyjrzeniem

się tej kwestii.

Osobną grupę stanowią opracowania o charakterze literaturoznawczym. Wszystkie

one traktują ciało jako wątek artystyczny, służący świadomej kreacji dzieła literackiego

i zaledwie w znikomym stopniu odwołują się do metod i tematyki antropologicznej. Maria

T a r n o g ó r s k a w opracowaniu „Ciało ekscentryczne (wariant komiczny)” (s. 177-189)

wprowadza czytelnika w nonsensowny świat limeryków, pokazując rolę deformacji ciała

i cielesnego komizmu w ekscentryczności, której dyskursem posługuje się ten gatunek

literacki. Wojciech K ę d z i e r z a w s k i , przedstawiając „Ciało w przestrzeni burżuazyj-

nego miasta w »Ziemi obiecanej« Władysława Reymonta” (s. 191-204), śledzi rolę opi­

sów cielesności dla „społecznej wyobraźni” tego autora. Krystyna M o d r z e j e w s k a

omawia „Nieznośny ciężar ciała w teatrze Becketta” (s. 285-294), pokazując wagę tego

wątku w sztukach irlandzkiego dramatopisarza. Natomiast artykuł Bogusława B e d n a r ­

k a „Ciało w »Wielkim zwierciadle przykładów«” (s. 153-175), stanowi w zasadzie upo­

rządkowany rzeczowo katalog wzmianek, jakie autor znalazł w przywołanym w tytule

źródle, poruszających rozmaite tematy związane z cielesnością, począwszy od postu,

a skończywszy na sodomii. Tekst pt. „Co kryje wiktoriański kostium? Tajemnice i oczy­

wistości cielesne w »Szkarłatnym płatku i białym« Michela Fabera” (s. 205-214) Adriany

C e l i ń s k i e j to dość standardowa analiza powieści. Wątek cielesności pojawia się tu

niejako „naturalnie”, gdyż jej główną bohaterką jest prostytutka. Jeszcze mniej wspólne­

go z tematyką zbioru mają „Rozważania o »Gołębiu« Patricka Süskinda” (s. 215-222)

autorstwa Ireny Jo k i e l . Autorka nawet nie kryje, że interesują ją przede wszystkim

wątki egzystencjalne noweli, a o ciele (bohatera utworu) wspomina tylko marginalnie.

Na tym tle pozytywnie wyróżnia się opracowanie Hanny J a x y - R o ż e n „Strategie cie­

lesności. O prozie Ingi Iwasiów i Anny Janko” (s. 223-234), w którym autorka świado­

mie zastosowała metody krytyki feministycznej, odwołując się przede wszystkim do

Hélène C i x o u s i Elaine S h o w a l t e r i ich rozumienia kobiecego pisarstwa jako wy­

pływającego z ciała i do niego się wciąż odnoszącego.

(5)

624

ARTYKUŁY RECENZYJNE, RECENZJE, NOTY RECENZYJNE

N a p o g ra n ic z u lite ra tu ro z n a w stw a i film o z n a w stw a z n a jd u je się a rty k u ł E lż b ie ty L u b c z y ń s k i e j - J e z i o r n e j „» W zd ro w y m ciele z d ro w y duch « . O c h o ry m ciele i z ły m d u c h u w h o rro rz e s a ta n isty c z n y m ” (s. 2 3 5 - 2 4 5 ), ch o ć p e w n ie lep iej b y ło b y n a p i­ sać, że j e s t to stu d iu m z z a k re su b a d a ń n a d k u ltu r ą p o p u la rn ą . C ie le sn o ść w ty m n u rcie k o n su m p c ji k u ltu ra ln e j sta n o w i z a g a d n ie n ie , k tó re za ró w n o od b io rcy , ja k i b a d a c z o w i n a rz u c a się n ie m a l au to m a ty c z n ie . P ro b le m p o le g a n a ty m , że w iz ja e g z o rcy zm ó w , c z a r­ n y c h m szy itp. w p o p u la rn y c h h o rro ra c h sta n o w i z a zw y c zaj w u lg a ry z a c ję w ie rz e ń i m itó w k u ltu ro w y c h . A n a liz o w a n ie ty c h u p ro sz c z o n y c h p r z e d s ta w ie ń w p e rsp e k ty w ie a n tro p o lo g ic z n e j b o le ś n ie p o k a z u je ic h je d n o w y m ia ro w o ść , ale nie m ó w i nic no w eg o o w y o b ra ż e n ia c h d em o n o lo g ic z n y c h . Z d ru g iej stro n y h o rro ry s ą d z ie ła m i w y b itn ie k u l­ tu ro tw ó rc z y m i — to w a rz y sz y im o to c z k a sk ru p u la tn y c h stu d ió w tw o rz o n y c h p rz e z ic h w ie lb ic ie li, ro z p o w sz e c h n ia n y c h o b e c n ie p rz e d e w s z y s tk im w In te rn e c ie , p o sia d a ją c y c h c z a s e m isto tn ie d u ż ą w a rto ść rze czo w ą . O p ra c o w a n ie n a u k o w e p o w in n o je d n a k w z n ie ść się p o n a d m eto d y i sty listy k ę tej am ato rsk ie j tw ó rc z o śc i, co au to rc e a rty k u łu nie do k o ń c a się udało.

C iek a w sz e re z u lta ty o sią g n ą ł A rk a d iu sz L e w i c k i w arty k u le „P rz y g o d y film o w e ­ go ciała. C ie le sn o ść w se rii film ó w o B o n d z ie ” (s. 2 9 5 - 3 0 6 ) p o k a z u ją c , n a p rz y k ła d z ie w ą tk u m a rg in a ln e g o z p u n k tu w id z e n ia tre ś c i film ów , p rz e m ia n y o b ra z u p łc i i c ia ła w k u ltu rz e m a so w ej o sta tn ic h k ilk u d z ie s ię c iu lat, o d p ie rw sz e g o film u o su p e ra g e n c ie Ja m esie B o n d z ie p o c z y n a ją c (cz y li o d 1962 r.)

In try g u ją c o b rz m i ty tu ł stu d iu m M ic h a ła B ł a ż e j e w s k i e g o : „ B a c h i S łow o w c ie ­ lo n e ” (s. 2 4 7 -2 6 7 ). A rty k u ł o k a z u je się je d n a k a n a liz ą te k stó w k a n ta t i p a s ji Ja n a S e b a stia n a B a c h a z n ie w ie lk im d o d a tk ie m u w a g m u z y k o lo g ic z n y c h . T ru d n o się d o p a ­ trz y ć ja k ie g o ś z w ią z k u te g o o p ra c o w a n ia z te m a ty k ą c ie le sn o śc i p o z a ta k im , że u tw o ry B a c h a m ia ły c h a ra k te r c h rz e śc ija ń sk i, a w c h rz e śc ija ń stw ie k lu c z o w y m z a g a d n ie n ie m j e s t W c ie len ie. W te n sp o só b m o ż n a w sz a k ż e p rz y p o rz ą d k o w a ć a n tro p o lo g ii c ia ła d o w o l­

ny p rz e ja w k u ltu ry c h rz e śc ija ń sk ie j.

W ięcej m ożna byłoby się spodziew ać rów nież po artykule Jow ity J a g l i „»R ozczłon­ k o w an e « ciało w e u ro p e jsk ic h w o ta c h m a lo w a n y c h ja k o o b ra z c h o ro b y ” (s. 2 6 9 -2 8 3 ). A u to rk a w c iek a w y sp o só b z a p re z e n to w a ła te n ty p w y o b ra ż e ń , ic h p o c h o d z e n ie , ty p o lo ­ gię i sto s u n e k do in n y c h ty p ó w p rz e d s ta w ie ń w o ty w n y c h , z a trz y m a ła się je d n a k p rz e d p ró b ą p o g łę b io n e j in te rp re ta c ji k u ltu ro w e g o i re lig ijn e g o z n a c z e n ia p la s ty c z n y c h w y ­ o b ra ż e ń c z ę śc i ciała , w y tw a rz a n y c h ja k o d ary w o ty w n e.

W a rty k u le „ C ia ło — p o w ie rz c h n ia tra n s g re s ji” (s. 3 0 7 - 3 1 8 ) Ja n u sz B a r a ń s k i w eru d y c y jn y sp o só b p rz y w o łu je p rz y k ła d y z a c h o w a ń k u ltu ro w y c h z c a łe g o c h y b a św ia ­ ta i k o m p ilu je j e z ro z m a ity m i u ję c ia m i te o re ty c z n y m i, p o c z ą w sz y od M a rc e la M a u s s a po P ie r r e ’a B o u r d i e u , w c e lu u k a z a n ia fu n k c ji u k ry w a n ia i o k a z y w a n ia ciała , je g o m o d y fik a c ji, u p ię k s z a n ia i u b ie ra n ia . W z w ią z k u z ty m te k ste m p o w sta je je d n a k p y ta n ie , do ja k ie g o sto p n ia m o ż n a w y c ią g a ć w n io sk i o c h a ra k te rz e o g ó ln y m z z a re je stro w a n y c h e tn o g ra fic z n ie p ra k ty k m a rg in a ln y c h lub e n d e m ic z n y c h , ta k ic h j a k p ie r c in g n a rz ąd ó w p łc io w y c h albo ku w a d a , c z y li im ito w a n ie p rz e z o jc a p o d c z a s p o ro d u z a c h o w a n ia ro d z ą ­ cej. P o n a d to lic z b a p o ru s z o n y c h p o w ie rz c h o w n ie w ą tk ó w sp ra w ia w ra ż e n ie , że a u to r nie z a p a n o w a ł n a d z e b ra n y m m a te ria łe m , b ą d ź te ż z p re m e d y ta c ją w y k o rz y sta ł go do ek w ili- b ry s ty k i in te le k tu a ln e j.

(6)

N iem n iej eru d y c y jn y j e s t te k s t K rz y s z to fa P io tra S k o w r o ń s k i e g o „G ęby, m in y i grym asy. A k sjo lo g ia tw arz y w este ty c e d e fo rm a c ji” (s. 3 1 9 -3 3 6 ). W ty m w y p a d k u j e d ­ n a k a u to r z a p ro p o n o w a ł z w a rtą k o n c e p c ję in te rp re to w a n ia d e fo rm a c ji w k o n te k śc ie a k ­ sjo lo g ii tw arzy , w y ró ż n ia ją c d z ie się ć sp o so b ó w je j ro z u m ie n ia i o d w o łu ją c się do p r z y ­ k ła d ó w z ro z m a ity c h d z ie d z in h isto rii k u ltu ry X X w. (o d m a la rstw a k u b isty c z n e g o po

im a g e g w ia z d m u z y k i pop).

Z w a rty b lo k w to m ie s ta n o w ią o p ra c o w a n ia d o ty c z ą c e n o w y c h m e d ió w m a so w y c h i ró ż n y c h p rz e ja w ó w w sp ó łc z e sn e j k u ltu ry p o p u la rn e j. A u to rzy ty c h o p ra c o w a ń św ia d o ­ m ie p o s łu g u ją się k a te g o r ią c ie le sn o śc i w sw y c h a n a liz a c h , co z a p e w n e w y n ik a z m e to ­ d o lo g ic z n y c h w y m a g a ń tej d o ść m łodej i d y n a m ic z n ie ro zw ija ją c e j się (g łó w n ie w św ie- cie an g lo sask im ) d zied z in y b ad a ń . W śró d ty c h o p ra c o w a ń ty lk o je d n o — a u to rstw a Jan in y H a j d u k - N i j a k o w s k i e j , za ty tu ło w a n e „ E k s te n s ja z m y słó w c z ło w ie k a w d o b ie r o z ­ w o ju m e d ió w te c h n ic z n y c h ” (s. 3 7 3 -3 8 2 ) — o g ra n ic z a się do z re fe ro w a n ia d y sk u sji te o ­ re ty c z n e j, w ty m w y p a d k u o d n o sz ąc ej się do te zy M a rsh a lla M c L u h a n a o ro li ro z w o ju te c h n o lo g ii śro d k ó w p rz e k a z u d la p r z e d łu ż e n ia u m y słu i c ia ła c z ło w ie k a. P o z o sta łe a rty ­ k u ły s ta w ia ją sobie z a c e l p rz e a n a liz o w a n ie ja k ie g o ś z ja w isk a m e d ia ln e g o i z in te rp re to ­ w a n ie go w o d n ie sie n iu do w y b ra n y c h k o n c e p c ji te o re ty c z n y c h , p o z w a la ją c y c h n a u o g ó l­ n ie n ie w y c in k o w y c h o b se rw a c ji. I ta k L e c h N i j a k o w s k i w te k śc ie „ C ia ło w o k o w a c h m edy cy n y . C zy m o ż liw a j e s t tra n s g re s ja c ie le sn a w erz e b io w ła d z y ? ” ( 3 3 7 -3 5 5 ) te stu je s ły n n ą k o n c e p c ję M ic h e la F o u c a u l t n a ró ż n o ro d n e g o ty p u m a te ria ła c h in te rn e to w y c h o d n o sz ą c y c h się do m edy cy n y , ta k ic h j a k d y sk u sje in te rn e to w e n a te m a t e p id e m ii ch o ró b z a k a ź n y c h , czy p o r n o g ra fia sie cio w a , o d w o łu ją c a się do fe ty sz y z m u m e d y cz n eg o . M a g ­ d a le n a S z ta n d a ra z a p u n k t w y jś c ia d la sw ego te k s tu pt. „ C ia ło i » p o w ro ty do n atu ry « . P e rsp e k ty w a e k o lo g ic z n a w k u ltu rz e w sp ó łc z e sn e j” (s. 3 5 7 - 3 7 2 ) p rz y ję ła p o p u la rn e c z a ­ so p ism a w e g e ta ria ń sk ie i tzw . e k o lo g ic z n e , aby u sta lić k o n c e p c ję c ia ła w n ic h la n s o w a ­ ną. Je rz y B i n i e w i c z („ R e to ry k a c ia ła w d y sk u rsie p o lity c z n y m ” , s. 3 8 3 -3 9 0 ) p r z e ś le ­ d z ił d y sk u rs p o lsk iej d eb a ty p o lity c z n e j w m e d ia c h m a so w y c h u k a z u ją c ro lę c ie le sn y c h m e ta fo r w w y p o w ie d z ia c h p o lity k ó w . Jo a n n a G u z i a ł p rz e b a d a ła n a to m ia st „M o w ę c ia ­ ła w ta lk - s h o w n a p rz y k ła d z ie p ro g ra m u » K u b a W o jew ó d zk i« ” (s. 4 1 7 -4 2 3 ).

T rudno j e s t p o w ie d z ie ć co ś n o w eg o n a ta k w y św ie c h ta n e te m aty ja k sto su n e k g w iaz d k u ltu ry m aso w ej do c ia ła lub w y k o rz y sta n ie c ia ła k o b ie c e g o w rek la m ie . K a ta rz y n ie K a c z o r („ C ia ła g w ia z d ” , s. 3 9 1 -4 0 7 ) u d ało się je d n a k c ie k a w ie sp ro b le m a ty z o w a ć o b ­ szern y z e sp ó ł in fo rm a c ji n a te m a t p ra k ty k z w ią z a n y c h z ciałe m , d o k o n y w a n y c h — w ed le p ra sy p o p u la rn e j o ra z ź ró d e ł in te rn e to w y c h — p rz e z ce leb ry tó w . M n ie jsz y m su k c ese m z a k o ń c z y ły się b a d a n ia M a g d a le n y F r a n k n a te m a t „K o b ie ce ciało w re k la m ie ” (s. 4 0 9 ­ 4 1 6 ), b y ć m o ż e d la teg o , że o g ra n ic z y ła się o n a do sy ste m a ty z a c ji tre ś c i p rz e k a z u r e k la ­ m o w eg o .

T om k o ń cz y te k s t w n im n a jz u p e łn ie j zb ę d n y : B a rto s z a J a s t r z ę b s k i e g o „C iało w stru k tu rz e c o d z ie n n o śc i” (s. 4 2 5 - 4 3 1 ) — n ap isa n y p re te n sjo n a ln y m ję z y k ie m , n i to esej, n i to fe lie to n , u le p io n y z k o m u n a łó w ty p u „P o ż ą d a n ie — d z ik a e n e rg ia z m ro c z n y c h za k a m a rk ó w b y tu ” (s. 430).

O c e n ie n ie te g o ty p u z b io ru stu d ió w j e s t w ła ś c iw ie n ie m o żliw e. Z sam ej z a sa d y g ro ­ m a d z i o n p ra c e o ró ż n y m p o z io m ie , a n a jw ię k s z ą je g o z a le tą j e s t u k a z a n ie p an o ra m y z a ­ in te re so w a ń i p o d e jść b a d a w c z y c h p rz e d s ta w ic ie li ro z m a ity c h d z ie d z in nau k i. N iem n iej

(7)

626

ARTYKUŁY RECENZYJNE, RECENZJE, NOTY RECENZYJNE

jednak można się pokusić o scharakteryzowanie stanu antropologicznej refleksji o ciele

w środowisku naukowym, w którym zbiór ten powstał. Po pierwsze daje się zauważyć,

że nawet jeśli odrzucimy te teksty, które w publikacji naukowej nie powinny były się

znaleźć, to zainteresowanie problematyką ciała jest w dużej mierze powierzchowne. Wie­

le artykułów znalazło się chyba w recenzowanym tomie przypadkowo, a w niektórych

można rozpoznać dopisywanie na siłę wstępów i zakończeń, żeby odpowiadały z grubsza

ogólnemu tematowi. Po drugie, wśród artykułów poświęconych w istocie problemowi

cielesności część jest zwykłą wyliczanką wątków, jakie można znaleźć w badanym przez

autora źródle. Trudno tu zatem mówić o podejściu antropologicznym, lecz raczej o „an­

tykwarycznym”. Po trzecie, w opracowaniach, których autorzy próbują zastosować pew­

ne modele interpretacyjne antropologii ciała, często nie widać głębszego namysłu nad

ich zastosowaniem. Ich autorzy powtarzają odniesienia do kilku naukowych ikon, głów­

nie do tercetu M e r l e a u - P o n t y — Bourdieu — Foucault. Zwłaszcza zastosowanie

koncepcji tego ostatniego staje się uniwersalnym wytrychem interpretacyjnym, niezależ­

nie od sensowności takiej interpretacji. Charakterystyczne jest również, że wśród tej trój­

ki nie ma żadnego antropologa. Tom ukazuje, moim zdaniem, że tworzenie świadomej

antropologii ciała jest udziałem nielicznej garstki autorów.

Na koniec należy odnieść się do zastrzeżeń jednego z najbardziej wartościowych

tekstów tomu, czyli do obaw Zbigniewa Libery, czy autonomia antropologii ciała, bazu­

jącej (wedle tego autora) na dychotomicznej wizji człowieka, nie spowoduje zagubienia

przez tą dyscyplinę całościowego, humanistycznego pojęcia człowieka, kierując jej za­

interesowania ku fizyczności ciała, a ignorując duchowość. Po lekturze tomu można

stwierdzić, że ta groźba jest na razie zupełnie nierealna. Nie licząc pewnej, zbyt dużej

wprawdzie w stosunku do wagi sprawy, ale jednak marginalnej fascynacji ideologią so­

cjobiologiczną, w opracowaniach zamieszczonych w zbiorze widać jednoznaczny pry­

mat duchowości oraz wytworów kultury nad ciałem fizycznym. To przez ich pryzmat

— ducha, kulturę, dyskurs — autorzy obserwują ludzkie ciało, rzadko kiedy — zbyt

rzadko — sięgając do fizyczności, materialności, czy do praktyk cielesnych człowieka.

Antropologia ciała jako dyscyplina, której stan rejestruje recenzowany tom, to wciąż

jeszcze antropologia zainteresowana ciałem, a nie antropologia od ciała wychodząca.

Tom asz W iślicz U n iw ersytet W arszawski In s ty tu t H isto ryczn y

Marcin Z a w i l s k i ,

M a łż e ń s tw o , k o b ie ta , c ie le s n o ś ć . I n s ty t u c ja m a ł­ ż e ń s tw a w X I I i X I I I - w i e c z n e j F r a n c j i

, Towarzystwo Wydawnicze „Historia

Iagiellonica”, Kraków 2008, s. 255.

Podjęcie tematu badawczego leżącego w centrum zainteresowań mediewisty nie­

wątpliwie wybitnego, a jednocześnie dobrze polskiej historiografii znanego, jakim jest

Cytaty

Powiązane dokumenty

Alina Szapocznikow i Marina Abramovic stanowią bieguny środkowoeuropejskiej, czy też europejskiej sztuki kobiecego ciała, stano­ wią dwie strony procesu poszukiwania

Inicjatywy integracyjne w regionie Azji Wschodniej, postępująca liberalizacja w go- spodarce światowej oraz wyzwania związane z wyłanianiem się pozimnowojennego Nowe- go Ładu

Suma elementów danej kolumny, będąca dużą liczbą dodatnią, informuje o tym, że potencjał traktowany jako całość jest predysponowany do oddziaływania na dany element

Wy­ daje się, że taki schemat komunikacji będzie korzystny także dla działalności JST i w taki sposób prowadzony mógłby okazać się najbardziej skuteczny,

Okazuje się, że połączenie systemów intranetowych urzędów z systemem ePUAP jest znikomy - jedynie 14% urzędów posiadających elektroniczną skrzynkę podawczą

We tune the double dots to the so-called strong coupled spin blockade regime, in which the current exhibits a dip rather than a peak at zero magnetic field due to an interplay

Wyszczególnienie 2004 2005 2006 2007 2008 2009 2010 Austria Grupa II Grupa II Grupa II Grupa II Grupa II Grupa II Grupa II Belgia Grupa III Grupa III Grupa III Grupa III Grupa III

Zo hebben we de bouw van het ADO-stadion gecoached en maken we de High Tech Campus in Eindhoven duurzaam wijzer door de inzet van biodiversiteit.. Nederland mooier maken klinkt