Julian Kałowski
"Słuszna autonomia instytutów
zakonnych w Kościele łacińskim",
Ambroży Skorupa, Kraków 2002 :
[recenzja]
Prawo Kanoniczne : kwartalnik prawno-historyczny 47/1-2, 285-288
R
E
C
E
N
Z
J
E
P raw o K a n o n ic z n e 47 (2 0 0 4 ) n r 1-2
K s. Am broży Skorupa S D S , Słuszna autonom ia instytutów zakonnych w Kościele łacińskim , K raków 2002, ss. 222.
O d p o c z ą tk u istn ie n ia z o rg an izo w an y ch fo rm realiz acji ra d ew angelicznych z a łożyciele, re fo rm a to rz y , a tak ż e w n iek tó ry ch p rz y p ad k a c h w ład ze św ieckie p o d k reślali, że je d n y m z isto tn y ch w a ru n k ó w n ależy teg o rozw o ju insty tu tó w je s t przy z n a n ie im p ew n ej a u to n o m ii. O z n a c z a ło to , iż p o w inny o n e k iero w ać się w łasnym i z as ad a m i, zaw sze je d n a k za w ie d zą K o ścio ła k ato lick ieg o . W ła d ze k o ścieln e w ie lo k ro tn ie w ydaw ały ak ty p ra w n e, w k tó ry ch zw racały uw agę n a p o trz e b ę z ap e w n ie n ia in sty tu to m p ew n ej o g ra n ic z o n e j n iezależn o ści, nazyw anej o b e cn ie słuszną
a u to n o m ią .
T erm in a u to n o m ia , n a co z w raca uw agę A u to r, nie w y stępow ał w K o d ek sie P ra w a K a n o n icz n e g o z 1917 ro k u , co je d n a k nie o z n ac z a w cale, że insty tu cja ta nie ist n iała. P ojaw ia się o n n a to m ia s t w ie lo k ro tn ie w d o k u m e n ta c h S o b o ru W atykań sk ieg o II, w k tó ry ch je s t m o w a o a u to n o m ii osoby, rodziny, sp o łecz n o ści, in sty tu cji, n a u k i i k u ltu ry . K ośció ł w y m ien ia ró w n ież a u to n o m ię in sty tu tó w zakonnych, k tó rą d o k u m e n ty w y d an e p o S o b o rz e W atykańskim II, kan. 586 K o d e k su P raw a K a n o n ic z n eg o z 1983 ro k u o ra z P o s y n o d aln a A d h o rta c ja O jca Ś w iętego J a n a Paw ła II Vita consecrata o k re śla ją m ia n e m słuszna (iusta).
D o b rz e się sta ło , że ks. A . S k o ru p a p o d jął tru d o p ra c o w a n ia zag a d n ie ń d o ty czących słu sz n ej a u to n o m ii in sty tu tó w zak o n n y ch w K ościele łacińskim . T em atyka pozycji je s t w a żn a i w ciąż a k tu a ln a , gdyż o b e cn ie d u ż o się pisze, a jeszcze w ięcej m ów i o n iez ale żn o ści, czyli a u to n o m ii, a n a w et o d o sto so w an iu jej do pew nych n o rm , a tak ż e d o n a rzu c a n y c h z z ew n ą trz sta n d a rd ó w . T ym czasem to p rz ec ież „d o k o m p e te n tn e j w ład zy k o ścieln ej należy in te rp re ta c ja ra d ew angelicznych, p raw n e re g u lo w an ie ich p ra k ty k i, u sta n a w ia n ie stałych fo rm tak ie g o życia p rz ez k a n o n ic z n ą a p ro b a tę , ja k ró w n ież o d p o w ie d n ia tro sk a , aby in sty tu ty w zrasta ły i rozw ijały się z g o d n ie z d u c h e m ich zało ży cieli i zdrow ych trad y c ji” (k an . 576).
K o d e k s z 1983 ro k u w kw estii słusznej a u to n o m ii p o sta n aw ia : „Poszczególnym in sty tu to m p rzy zn a je się słu sz n ą a u to n o m ię życia, zw łaszcza w z ak resie z a rz ą d z a n ia, d zięk i k tó re j n iec h p o s ia d a ją w K ościele w ła sn ą dyscyplinę, a tak ż e zac h o w u ją w ła sn e dzied zictw o , o k tó ry m m ow a w k an . 578. O rd y n a riu s z e m iejsca w inni tę a u to n o m ię zachow yw ać i jej strz e c ” (k an . 586).
2 8 6 R E C E N Z JE [2]
Z ac h o w y w an ie słusznej au to n o m ii m iato i m a tak ż e o b e cn ie b a rd zo duży wpływ n a w e w n ę trz n e fu n k cjo n o w an ie instytutów z akonnych. W pływ a rów nież n a ich ro z wój o ra z p ro w a d z e n ie ró ż n eg o ro d z aju dzieł ap o sto lsk ich , charytatyw nych i innych. R ó w n o cz eśn ie n ależy po d k re ślić, że b ra k słusznej a u to n o m ii, o d c h o d z e n ie o d niej lub lek cew ażen ie jej p ro w a d ziło i p row adzi b a rd z o czę sto d o kon ieczn o ści re fo rm y in sty tu tó w z ak o n n y ch , a w niek tó ry ch p rz y p ad k a ch n a w et d o ich zaniku.
Ks. A. S k o ru p a w sp o só b jasn y i przejrzy sty o ra z m eto d o lo g ic zn ie p o p raw n y w ykazał w ielk ą tro sk ę ustaw o d aw stw a k o ścieln eg o o słu szn ą a u to n o m ię , a zw łasz cza jej z ac h o w a n ie z aró w n o p rz ez w ład ze w e w n ę trz n e in sty tu tu , ja k i p rz e z c zynni ki z e w n ę trz n e . Pozycja je s t tym b a rd ziej n a czasie, że w ciąż b ra k u je an aliz n a u k o wych i p rak ty czn y ch p o ru s z a n e g o w niej z ag a d n ie n ia , a p ro b le m słusznej i n a leżn ej a u to n o m ii nie tra c i n igdy n a ak tu aln o ści. A u to r pisze o tym w e w stęp ie: „T roska K o ścio ła o in sty tu ty z a k o n n e z m ie rz a d o teg o , aby realizo w ały o n e sw oje ch ary zm aty. S z c ze g ó ln ą o p ie k ą o tac za się in sty tu ty k o n tem p lac y jn e , z w racając uw agę n a to, aby strz eg ły tej form y życia. D la K o ścio ła p o w sze ch n e g o o ra z K ościołów p a rty k u la rn y c h b a rd z ie j isto tn e je s t z a c h o w a n ie p rz e z te in sty tu ty życia k o n te m p lacy jn eg o niż ich a p o sto ls k ie z aa n g aż o w a n ie . In sty tu ty a p o sto ls k ie sw oją d z ia ła l n o ść p o w in n y k o n c e n tro w a ć w okół c h ary z m a tu założycielskiego. J a k n a jw ie rn ie j sze je g o z a c h o w a n ie , p o n o w n e o d czy tan ie i rozw ój n ależy d o isto tn y ch o b o w iąz ków in sty tu tó w z ak o n n y ch . S zansą realiz acji tych celó w i rozw oju c h a ry z m a tu p rz ez in sty tu ty je s t ich słu sz n a a u to n o m ia ” (s. 47).
Pozycja n a u k o w a ks. A . S k o ru p y z a w iera w ykaz sk ró tó w , w stęp , cztery ro z d z ia ły, z a k o ń c z e n ie , w k tó ry m w sp o só b jasn y i w y c zerp u jąc y p o d su m o w a n o w yniki b a d a ń z a w a rte w d y sertac ji, a ta k ż e o b sz e rn y w ykaz ź ró d e ł i lite ra tu ry p rz e d m io tu .
W ro z d z ia le pierw szym A u to r s k o n c e n tro w a ł się n a p o d sta w a ch , czyli fu n d a m e n ta c h słu szn ej a u to n o m ii. W o p a rc iu o ź ró d ła i lite ra tu rę p rz e d m io tu w ykazał, że p o d sta w ę słu szn ej a u to n o m ii in sty tu tó w z ak o n n y c h stan o w i ich sp ecy fik a o ra z z a d a n ia , ja k ie m a ją d o w y k o n an ia w K o ściele i w św iecie. J u ż S o b ó r W atykański II zaznaczył, że istn ie je ró ż n ic a p o m ię d zy o so b a m i d u ch o w n y m i, św ieckim i i z a k o n nym i (K K U ). W p raw d z ie n a s tę p n ie w K o d e k sie P ra w a K a n o n icz n eg o z 1983 r. z o s ta ła p rz y ję ta k o n c e p c ja sta n ó w w K o ściele w e d łu g k ry teriu m św ięceń (k an . 207), je d n a k p o d d a n o ją w eryfikacji, n a co A u to r zw rócił uw agę, ju ż w a d h o rta c ji
V ita c o n se c ra ta , g d zie w n u m e rz e 29 czytam y: W izja K o ś c io ła zło ż o n e g o w y łą c zn ie z sza fa rz y i w iern ych św ie c k ic h n ie o d p o w ia d a z a m ia r o m je g o B o sk ie g o Z a ło ży c ie la , ja k i e m o ż e m y o d c z y ta ć z E w a n g elii i z in n ych p is m N o w e g o T estam entu. O z n a c z a to, k o n k lu d u je A u to r, iż w te n sp o só b p rz y n ajm n iej p o ś re d n io p o d k re ś lo n o w K o ście le sz c ze g ó ln ą p ozycję o só b z ak o n n y ch , a u c zy n io n o to ze w zg lęd u n a s k ła d a n ą p rz e z n ie p ro fe s ję z a k o n n ą . Ta specyfika życia in sty tu tó w z ak o n n y c h je s t je d n ą z p o d sta w d o p rz y z n a n ia im słu szn ej a u to n o m ii.
[3] R E C E N Z J E 287
W pozycji zw ró co n o tak ż e uw agę n a to, że o p ró c z w sp ó ln ej w szystkim in sty tu to m p rak ty k i ra d ew angelicznych każdy z nich m a cechy w łaściw e tylko je m u . N a pierw szym m iejscu trz e b a tu w ym ienić ch ary zm at n a d an y p rz ez założyciela, k tóry każdy in sty tu t m a o b o w ią ze k zachow yw ać i rozw ijać, gdyż zo stał o n ro zp o zn a n y i zaa k ce p to w an y p rz e z K ościół (te rm in charyzm at - co słusznie z au w aża A u to r - n ie w y stęp u je w K o d ek sie P ra w a K an o n icz n eg o z 1983 ro k u , ch o ciaż był p ro p o n o w an y w sc h e m a ta c h ). W p u b lik a cji, id ąc za w ytycznym i K o d e k su P raw a K a n o n icz n eg o z 1983 ro k u , w sk az an o n a w y ró żn iające każdy in sty tu t isto tn e ele m en ty , k tó rym i są: d u ch o w e d zied zictw o , n a tu ra , d u c h , cel o ra z c h a ra k te r. C h o c ia ż w k a ż dym insty tu cie są o n e in n e, to je d n a k w iążą się ściśle z je g o c h ary z m a tem .
A u to r zw rócił ró w n ież u w ag ę n a to, że słu szn a a u to n o m ia in sty tu tó w z a k o n nych p o w in n a być re aliz o w a n a w K ościele, a nie w o b ec n iego. Pow yższe stw ie rd ze n ie w ynika z fa k tu , że w e d łu g n a u k i S o b o ru W aty k ań sk ieg o II najw yższa w ład za k o ścieln a a u te n ty c z n ie w y jaśnia i in te rp re tu je rady ew an g eliczn e. U d ział h ie ra r ch iczn ej w ładzy w życiu k a ż d e g o in sty tu tu d o k o n u je się p rz ez a p ro b a tę lub ere k c ję p rz ez n ią in sty tu tu , a p ro b a tę k o n sty tu cji o ra z n a d a n ie p ro fesji z ak o n n e j c h a ra k te ru k a n o n ic zn e g o . W pozycji p o d k re ś lo n o , że z ak res k o m p e te n c ji - a w ięc i słusznej a u to n o m ii - p rz eło żo n y c h o ra z k a p itu ł insty tu tó w z ak o n n y ch n a p raw ie p a p ie sk im je s t szerszy niż w p rz y p a d k u in sty tu tó w n a p raw ie b iskupim .
W p u b lik acji w y k azan o ró w n ież, ze insty tu cja słusznej a u to n o m ii była i je s t c h ro n io n a p rzez k o m p e te n tn e w ła d z e k o ścieln e. I tak za p rz e strz e g a n ie i o c h ro n ę słusznej a u to n o m ii n a te re n ie diecezji w p rz y p ad k u in sty tu tó w n a p raw ie bisk u p im o d p o w ia d a o rd y n a riu s z m iejsc a (k a n . 586 § 2). n a to m ia s t instytuty z a k o n n e n a p raw ie p a p ie sk im - ta k ż e w z ak re sie w e w n ętrzn ej dyscypliny - p o d le g a ją w yłącz nej jury sd y k cji S tolicy A p o s to lsk ie j, k tó ra też troszczy się o zach o w a n ie p rzez nie słu szn ej a u to n o m ii. D o tej o sta tn ie j - n a co zw raca uw agę A u to r - o p ró c z b isk u p a d iec ez jaln eg o i S tolicy A p o s to lsk ie j z o b o w iązan e są ta k ż e in n e instytucje k o ściel ne, a m ian o w icie: k o n fe re n c je e p is k o p a tu , k o n fe re n c je wyższych p rzeło żo n y c h z a ko n n y ch , in sty tu ty a g reg u jąc e o ra z in sty tu ty m ęsk ie sp raw u jące jury sd y k cy jn ą w ła d zę w o b ec in sty tu tó w żeń sk ich . A u to r w ykazał p o n a d to , że c h o ciaż in sty tu ty z a k o n n e cieszą się p rzyw ilejem słu sz n ej a u to n o m ii, to je d n a k je s t o n a o g ra n ic zo n a p rz e z w ytyczne p ra w a p o w sze c h n e g o o ra z w łasnego.
J e d e n z ro zd ziałó w (trze ci) p o św ię c o n o słusznej a u to n o m ii insty tu tó w z a k o n nych w K o ściele p a rty k u larn y m . U d o w o d n io n o , że o rd y n a riu s ze m iejsca m ają o b o w ią ze k g w a ran to w a ć i c h ro n ić słu sz n ą a u to n o m ię insty tu tó w z a k o n n y ch , te zaś ze sw ej stro n y d u c h o w y m d zied zictw em , w łasnym c h a ra k te re m , a szczeg ó ln ie w ła ściwym im c h a ry z m a te m p o w in n y u b o g a ca ć K ościoły lokalne.
W p ra cy w y k azan o ró w n ież, że a u to n o m ia in sty tu tó w zak o n n y ch nie byłaby słu szn a, gdyby n a ru sz a ła p o rz ą d e k p raw n y K ościoła. T w ierd zen ie pow yższe w yni
288 R E C E N Z J E [4]
k a z w ytycznych kan. 590 § 1 i § 2 K o d e k su z 1983 ro k u , k tó ry p o stan aw ia: „ P o n ie w aż instytuty życia k o n se k ro w a n e g o są w sp o s ó b sp ecjaln y p o św ięc o n e n a słu ż b ę B ogu i całem u K ościołow i, stą d ze szczególnej racji p o d leg a ją najw yższej w ładzy k o ścieln ej. K ażdy c z ło n e k o b o w iązan y je s t okazyw ać u leg ło ść P apieżow i ja k o sw e m u najw yższem u p rz e ło ż o n e m u , ró w n ie ż z racji św iętych w ięzów p o słu sz e ń stw a ” . D la te g o w łaśn ie re g u la cje g ra n ic słusznej a u to n o m ii z k o n ieczn o ści m u szą być o k re ślo n e z aró w n o w p ra w ie p ow szechnym , ja k i w p raw ie w łasnym p o szc zeg ó l nych instytutów .
A n a liz u jąc z a g a d n ie n ie słusznej a u to n o m ii w K o ściele p arty k u larn y m , A u to r zw rócił uw agę n a jeszcze je d n ą w a żn ą kw estię - n a to , że p o d sta w ą relacji p o m ię dzy in sty tu ta m i z ak o n n y m i a b isk u p a m i d iecezjaln y m i je s t z je d n e j stro n y sz a cu n e k d la w ładzy tych o sta tn ic h , z d ru g iej zaś u z n a n ie p rz ez b isk u p ó w słusznej a u to n o m ii in sty tu tó w z ak o n n y ch . A u to r p rz ed sta w ił ró w n ież sytuacje, w k tó ry ch p raw o p o w sze ch n e w sp o só b w yraźny re g u lu je z asad y o b e cn o ści in sty tu tó w z ak o n n y ch w d iecezjach , a w ięc i z a k re s ich a u to n o m ii. W iąże się z tym k o n iec zn o ść w y raże n ia p rz ez b isk u p a d iec ez jaln eg o p ise m n e j zgody n a e rek c ję d o m u , b u d o w ę k o śc io ła, p o d e jm o w a n ie w szelk ieg o ro d z a ju p ra c d u sz p a ste rsk ic h o ra z innych dzieł.
R o zd ział czw arty p ra cy z o sta ł p o św ięco n y a u to n o m ii w e w n ę trz n e j in sty tu tó w z ak o n n y ch . A u to r w ykazał, że słu sz n a a u to n o m ia dotyczy p rz e d e w szystkim w e w n ętrzn y c h in stytucji w łaściw ych życiu z a k o n n e m u , tak ic h ja k sp o só b z a rz ąd z an ia , u sta n a w ia n ie p rz eło żo n y c h , ró ż n e g o ro d z a ju kap itu ły , fo rm acja , z a c h o w a n ie k la u zury, o p u sz c za n ie in sty tu tu , z a rz ą d z a n ie d o b ra m i m a te ria ln y m i etc. Z a s a d a słu sz nej a u to n o m ii p rz ejaw ia się w tym , że fu n k c jo n o w an ie w y m ienionych in stytucji r e g u lo w an e je s t p ra w e m w łasn y m , a u p ra w n ie n ia d o k iero w a n ia nim i p o s ia d a k o m p e te n tn a w ła d za z a k o n n a . N a to m ia s t in g ero w a n ie h ie ra rch ic zn e j w ładzy K o ścio ła w n ie k tó re sp raw y życia z a k o n n e g o , zw łaszcza d o ty czące z a rz ą d u w e w n ę trz n e g o , dyscypliny, fo rm acji, c h a ry z m a tu e tc ., m a n a celu z a p e w n ie n ie rozw oju sam ych in sty tu tó w w sp o só b z g o d n y z ich c h a ra k te re m , a p rz e d e w szystkim ch ary z m a tem .
R e a s u m u ją c n ależy stw ie rd zić, że p ozycja ks. A . S k o ru p y p rz ed sta w ia d u ż ą w a r to ść n a u k o w ą. P ro b le m y zo stały p rz e a n a liz o w a n e i ro z w iąz an e w sp o só b p o p ra w ny. J e s t to w ięc p ra c a tw ó rc za i sta n o w i pow ażn y w k ła d d o p o z n a n ia z a g a d n ie ń zw iązanych z in sty tu cją słu sz n ej a u to n o m ii.