• Nie Znaleziono Wyników

O nową typologię poezji polskiej na obczyźnie po roku 1939

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "O nową typologię poezji polskiej na obczyźnie po roku 1939"

Copied!
7
0
0

Pełen tekst

(1)

Marian Kisiel

O nową typologię poezji polskiej na

obczyźnie po roku 1939

Prace Naukowe. Filologia Polska. Historia i Teoria Literatury 9, 87-92

(2)

Seria: F ilo lo g ia P o lsk a . H isto ria i T e o ria L iteratu ry 2 0 0 3 , z. IX

Marian Kisiel

O nową typologię poezji polskiej na obczyźnie

po roku 1939

Zainteresowanie badaczy poezją na obczyźnie nie maleje od co najmniej połowy lat siedemdziesiątych XX wieku, przeciwnie wzmaga się i przynosi bardzo dobre efekty. Przez ćwierćwiecze intensywnie starano się odrobić zaniedbania pierwszych dekad po II wojnie światowej, której początek lub koniec uznaje się za cezurę w historii literatury polskiej przeszłego stulecia1. Naturalnie, w różnego typu dyskursach porządkujących wciąż jest widoczny literaturoznawczy niedosyt, więcej nawet: zda się, że rośnie on wraz z nowymi opracowaniami monograficznymi czy mikrologicznymi.

Znawców procesu literackiego sytuacja taka nie dziwi. Niedosyt zawsze sprzyja po­ szukiwaniom i prowokuje dyskusje. Obejmuje on zresztą wszystkie obszary literatury, a nie tylko refleksję nad poezją polską na obczyźnie. Autorzy prac o prozie, krytyce literac­ kiej czy eseju na emigracji także ujawniają często swoje bardziej lub mniej umiarkowane apetyty. Idzie głównie o brak opracowań typologicznych czy tematyzujących, które mogłyby stać się podstaw ą szerszej refleksji porównawczej, a dotyczących miejsca pisarza na tle zespołu pisarzy, dzieła na tle innych dzieł, tendencji, stylów czy poetyk.

Niedosyt jest stałym stanem polonistycznego ducha. W istocie rzeczy mamy tutaj do czynienia z ryw alizacją dwóch odmiennych wizji literaturoznawsta współczesnego: inter­ pretacyjnego i syntetyzującego, szczegółowego i ogólnego. Jest to także rywalizacja nie tylko w obrębie metod opisu i analizy, ale także rozumienia procesu literackiego, a w resz­ cie — oczekiwań badaczy wobec siebie samych jako podmiotów czynności poznawczych.

Nie będę owego d y s k u rs u ry w alizac ji om aw iał w tym m iejscu. O becnie stoi on w centrum zainteresow ania rozm aitych prac m etodologicznych i stanow i osobne za­ gadnienie2. Intencja niniejszego szkicu je st inna: chcę przyjrzeć się problem atyce typo­ logii poezji polskiej na obczyźnie, tak ja k była ona form ułow ana w pięćdziesięcioleciu 1939-1989, ja k je s t przedstaw iana po roku 1989 i ja k może być w idziana z perspekty­ wy dzisiejszej.

1 Szerzej na ten te m a t p iszę w a rty k u le P e rio d y za c ja , [w :] S ło w n ik lite ra tu ry p o ls k ie j X X w ie ku , p o d red. M . P ytasza. K a to w ice 2 0 0 1 , s. 4 6 6 -4 6 9 .

2 Por. I. Ś w ię c h , C zy c zeka n a s n o w a p e rio d y z a c ja lite ra tu ry w sp ó łc z e s n e j? , [w :] P isa ć p o z a r o k 2000. S tu d ia i szk ic e lite ra ck ie , p o d red. A. L am a i T, W ro c zy ń sk ie g o , W arszaw a 2 0 0 2 , s. 9 -4 1 .

(3)

8 8 M arian K isiel

Otóż, pierwsze próby opisu poezji na emigracji nie mają charakteru modelowego. For­ mułowane w czasie wojny, musiały uwzględniać regułę linearności, czyli — z jednej stro­ ny — wielkich nazwisk, z drugiej — wielkich tematów. Rozproszenie i wewnętrzny spór polityczny w łonie emigracji nie sprzyjał subtelnym analizom. Manfred Kridl pisał:

Emigracja obecna złożona jest (...) z rozmaitych elementów i rozproszona jest, w przeciwieństwie do dawniejszych emigracyj, dosłownie po całym świecie. (...) Przenieśliśmy na emigrację wszystkie nasze cnoty, ale i wszyst­ kie grzechy3.

Cnotą była poezja:

W utworach najwybitniejszych swoich przedstawicieli — pisał dalej Kridl — utrzymuje się [ona] na wyżynach artyzmu, osiągniętego przed wojną i ukazuje nowe jego, niespodziewane, często zdumiewające aspekty. Jest więc dalszym ciągiem ich twórczości przedwojennej, a równocześnie no­ wym jej etapem poetyckim — wyrazem nowej chwili historycznej. Na tym polega jej znaczenie i wartość4.

Kridl (jego uwagi są z października 1943 roku) zdaje sobie sprawę z zawężonej per­ spektywy swojego wywodu, dlatego typologię zastępuje ujęciem relacjonującym: przy­ wołuje wielkie nazwiska. Podobnie uczynił w tym samym czasie Kazimierz Wierzyński w odczycie nowojorskim5 i zasada ta uprawomocniła się w krytyce literackiej, pomijającej zasadniczo przedwojenne podziały na grupy i środowiska.

Po wojnie rzecz powoli ulegała zmianie6. Marian Czuchnowski jeszcze pisał wprawdzie w roku 1946, że: „wszyscy poeci, bez względu na przynależność formalną do Skamandra, Awangardy, czy poeci bezprzymiotnikowi, dali w okresie wojny całą wiązkę ślicznie powiąza­ nych wierszy, czasem bezwzględnie doskonałych”7, ale już odbudowywał międzywojenny podział na poetów Skamandra i Awangardy, dołączając do nich „au ten ty stów”. Jan Bielato- wicz w swojej ocenie poezji wojennej proponował wyróżnić jako osobną tendencję „poezję żołnierską”8, ale ta próba tematyzacji miała charakter wybiórczy i nie uwzględniała innych sty­ lów czy poetyk9. Nad modelowym ujęciem emigracyjnej poezji wojennej zastanawiał się Zbi­ gniew Folejewski w pracy Polish Poetry During the Last War. Zasługą artykułu, przy całej jego ograniczoności, jest wyodrębnienie tematów i motywów liryki lat 1939 - 1945, jak: elegijność, nostalgia, idealizacja przeszłości, tyrtejskość, religijność itd. Zagadnienie: tradycjonalizm us nowatorstwo zostało tutaj sprowadzone do prostej lokalizacji po stronie tradycji kluczowej (ro­ mantyzm) lub przekształceń w obrębie uprawianych gatunków10.

3 M. K rid l, L itera tu ra p o ls k a (n a tle ro zw o ju ku ltu ry), N e w Y o rk 1945, s. 570. 4 Ib id em , s. 6 0 1 -6 0 2 .

^ K. W ie rz y ń sk i, W sp ó łc ze sn a lite ra tu ra p o ls k a na e m ig ra c ji, N ew Y o rk 1943 (p rze d ru k [w :] idem : S zkice i p o r tr e ty lite ra ck ie , z e b ra ł i p o sło w iem o p a trz y ł P. K ąd ziela, W arszaw a 1990, s. 1 0 5 -1 3 4 ).

6 T u i d alej re fe ru ję p o w o je n n e stan o w isk a e m ig ra c y jn e za: M. O ie rg ie le w icz , T w ó rczo ść p o e ty c k a , [w :] L ite ­ ra tu ra p o ls k a na O b c zy źn ie 19 4 0 - I9 6 0 , p o d red. T. T e rlec k ie g o , t. 1. L o n d y n 1964, s. 23 i nast. 7 M. C zu c h n o w sk i, T w ó rczo ść n a w yg n a n iu , „ P rz e d Ś w ite m ” 1946, m a j-s ie rp ie ń . C yt. za: M . G ierg ielew icz,

T w ó rczo ść p o e ty c k a ..., s. 33.

s J. B ie lato w ic z , L ite r a tu r a n a em ig ra c ji, „ K ro n ik a ” 1947, n r 2 -3 . 9 P or. M . O ie rg ie le w ic z , T w ó rczo ść p o e ty c k a ..., s. 32.

10 Z. F o le je w sk i, P o lish P o e tr y D u r in g th e L a st W ar, [w :] idem , S tu d ie s in M o d e rn S la v ic P o e try , U p sala 1956. S zerzej a rty k u ł te n o m a w ia M. G ie rg ie le w icz , T w ó rczo ść p o e ty c k a ..., s. 3 4 -3 5 .

(4)

Aż do połowy lat pięćdziesiątych generalizujący podział na poetów Skamandra i Awan­ gardy nie tracił w refleksji krytycznej na znaczeniu (będzie on żywotny i w późniejszych la­ tach, ale już na innych prawach). Za sprawą poetów kręgu Kontynentów, wspomaganych zresztą z wielu stron, dokonała się generacyjna przemiana w liryce na obczyźnie, i odtąd do re­ fleksji krytycznej powróciła problematyka grup literackich i zmiany pokoleniowej". Problem ten wyostrzy się po roku 1968 i 1981 z chwilą „odpływu” poetów krajowych na emigrację12 i zmiany tonu krytyki13.

Mieczysław Giergielewicz, autor najobszerniejszego studium o pierwszym dwudzies­ toleciu poezji polskiej na obczyźnie, nie odbiega daleko od wcześniejszych typologii. Liry­ kę emigracyjną ujmuje w dwóch porządkach: jako aktualizację wątków i tematów wojen­ nych (w twórczości poszczególnych autorów) i jako naturalną kontynuację programową od Młodej Polski poczynając (w zespołach pisarskich, grupach twórczych). Ta pierwsza li­ nia jest według niego ważniejsza, albowiem wykreśla rys tożsamościowy poezji na obczyź­ nie; ta druga natomiast jest nieunikniona, choć wtórna przy ocenie wartości estetycznych, ponieważ zbieżna jest z pokoleniowym rytmem zmiany literackiej14. W podobnym duchu, choć z innych pozycji interpretacyjnych, sprawę formułował Czesław M iłosz w swoim amerykańskim podręczniku historii literatury polskiej15.

Odnotować należy jeszcze propozycję Jana Brzękowskiego. Uważny czytelnik poezji krajowej i emigracyjnej proponował, aby opisywać tę twórczość łącznie: poza kontekstem politycznym, a w obrębie języka narodowego. W tym duchu został napisany szkic Poezja

prosta, w którym poeta-krytyk dostrzegał pojawienie się tendencji „nowej fenomenologii

poetyckiej”, charakteryzującej młodą poezję po roku 1956 zarówno w kraju i na emigra­ cji16. Zasługi Brzękowskiego będą zresztą w tej mierze większe, a jego inwencja typolo­ giczna (poezja antywalorów, reizm, antypoezja, nowa znaczeniowość) nie do

zlekceważe-■ 17

ma .

Na tym emigracyjna typologia poezji polskiej się wyczerpuje. Przekazywana w róż­ nych wariantach, przetrwała — w swoim głównym nurcie — do dnia dzisiejszego. Mimo bujnie rozwijającej się po wojnie krytyki literackiej, podejmowania wzajemnych dyskusji o kształcie, przeszłości i teraźniejszości poezji emigracyjnej — podział początkowy, od­ noszący się nie tylko do kwestii estetycznych (nowatorstwo Awangardy vs tradycjonalizm Skamandra), ale także uwzględniający różnice światopoglądowe i polityczne, zdominował myślenie emigrantów i unieczytelnił poniekąd ich faktyczne wybory. Aksjologia krytycz­ na, wedle której w poezji emigracyjnej lat 1939-1989 władają niepodzielnie duchy Awan­ gardy i Skamandra, jest bez wątpienia anachroniczna i zubożająca.

W roku 2002 Bogdan Czaykowski, wydawca monumentalnej Antologii poezji polskiej

na obczyźnie, napisał we wstępie do tej edycji:

11 M. D a n ile w ic z o w a , R z u t o k a na lite ra tu rę e m ig ra c y jn ą , „ K o n ty n e n ty ” 1961, n r 2 7 -2 8 ; e ad e m , S zk ic e o lite ­ r a tu rz e e m ig ra c y jn e j, W ro c ła w 1992.

12 Por. A . W ę g r z y n ia k o w a ,P o M a r c u , [w :] L ite ra tu ra e m ig ra c y jn a 1 9 3 9 -1 9 8 9 , t. 1, p o d red. M . P y tasza, K ato ­ w ic e 1993, s. 1 4 7 -1 6 1 ; D. P a w elec, P o k o le n ie ‘68 „ n a w y g n a n iu ", ib id em , s. 1 6 3 -1 7 7 .

13 W stę p n ą c h a ra k te ry sty k ę sty ló w k ry ty c z n y c h p rzed staw iłem w a rty k u le K ry ty k a lite ra ck a n a em ig ra c ji, [w:] L ite ra tu ra e m ig ra c y jn a 1 9 3 9 -1 9 8 9 , t. 2, po d red. J. O lejn iczak a, K a to w ice 1996, s. 2 1 0 -2 2 9 .

14 M . G ie rg ie le w ic z , T w ó rczo ść p o e ty c k a ..., s. 23 - 131.

15 C z. M ilo sz, The H is to ry o f P o lish L itera tu re, 2 n d ed., B erk eley 1983. 16 J. B rz ęk o w sk i, P o e zja p r o s ta , „ K u ltu ra ” [P aryż] 1957, n r 7 - 8 , s. 1 8 2 -1 9 4 .

17 Por. id em , L ite ra tu ra a n ty w a lo ró w , „ K u ltu ra ” [P aryż] 1959, n r 7 -8 , s. 1 7 6 -1 8 3 ; id em , N o w a fa la p o e ty c k a w P o lsc e , „ K u ltu ra ” [P ary ż] 1960, n r 12, s. 1 0 8 -1 2 2 .

(5)

90 M arian K isiel

Poetyką dominującą w poezji pisanej na obczyźnie była niewątpliwie (sze­ roko pojęta) poetyka skamandrycka, nie tylko dlatego, że poza Polskąznaleźli się jej najwybitniejsi przedstawiciele (z wyjątkiem Iwaszkiewicza), a więc Wierzyński, Broniewski, Tuwim, Lechoń, Słonimski, Łobodowski, Baliń­ ski, Wittlin, Pawlikowska-Jasnorzewska, Iłłakowiczówna, ale również dla­ tego, że poetyka ta znalazła wielu kontynuatorów i epigonów, by wymienić jedynie Bohdanowiczową, Przyłuskiego i Rostworowskiego. Drugą wyraź­

ną poetyką jest poetyka nie tyle awangardowa, co mająca korzenie w awan­ gardzie lat międzywojennych. Jej reprezentantem jest niewątpliwie Brzę- kowski, ale Brzękowski, można by rzec postawangardowy, trochę surrealis­ tyczny, choć również zdążający w kierunku poezji sprozaizowanej, intona­ cyjnej. Jeżeli nie brać pod uwagę Przybosia, Ważyka, Pasternaka z okresu lwowskiego i sowieckiego (a i oni, z wyjątkiem Przybosia, poszli wówczas w kierunku wiersza bardziej tradycyjnego, retorycznego, niekiedy wręcz skamandryckiego), to wierszy pisanych w poetyce w ściślejszym tego słowa znaczeniu awangardowej powstało· poza Polską raczej niew iele.18

I dalej, włączając w dychotomię Skamandra (albo: wzorca postskamandryckiego) i Awangardy (albo: wzorca postawangardowego), „zjawisko poetyk indywidualnych”, Czaykowski dodaje:

miało [ono] nieraz swoje korzenie w poetyce awangardy lub też w postawan­ gardowym nawiązywaniu do tradycji wcześniejszych. Taką bardzo odrębną, postawangardową poetykę kontynuował i doskonalił na emigracji Miłosz, do tej kategorii, chociaż w różny sposób, należą również wiersze Iwaniuka, Pietrkiewicza, Sułkowskiego, Czuchnowskiego i Wata.

Odrębne zagadnienie reprezentuje twórczość autorów urodzonych po 1920 roku. Niektórzy z nich wykorzystali w sposób interesujący dogłębną znajomość tradycji poetyckich innych niż polskie, przede wszystkim poezji języka angielskiego, ale również francuskiego czy niemieckiego, tak że ich selektywne nawiązywanie do polskich wzorców poetyckich (np. do poezji Norwida) odbywało się w szerokim kontekście, wykraczającym niekiedy poza poezję zachodnią. Warto zwrócić także uwagę na przemiany, jakim uległa na obczyźnie poezja Wirpszy, Barańczaka i Zagajewskiego.19

Czaykowski nieznacznie poszerza dotychczasową typologię. Według niego podział dwubiegunowy (Skamander i Awangarda) już nie wystarcza. Proponuje wprowadzenie do refleksji nad poezją emigracyjną po roku 1939 trzech „linii” rozwojowych: skamandryc- kiej (postskamandryckiej), awangardowej (postawangardowej) i, tak to nazwijmy, zachod­ nioeuropejskiej. Ten wątek był wprawdzie ju ż obecny ubocznie we wcześniejszych teks­ tach krytycznych20, teraz jednak został sformułowany jako postulat badawczy.

18 B. C z a y k o w sk i, P rze d m o w a , [w :] A n to lo g ia p o e z ji p o ls k ie j n a o b c zy źn ie 1 9 3 9 -1 9 9 9 , w y b o ru d o k o n a ł, o p ra ­ c o w a ł i n a p isa ł p rz e d m o w ę B. C z a y k o w sk i, W a r s z a w a - T o r o n to 20 0 2 , s. 15.

19 Ibidem .

211 Por. np. Z. L ich n iak , M ó j sko r o w id z p o e z ji p o ls k ie j na em ig ra cji, W a rsz a w a 1989, p a ssim ; S. B ereś, L ite r a tu ­ ra em ig ra c y jn a (1 9 4 5 -1 9 9 0 ). Z a ry s p e rio d y z a c ji, [w :] W kręg u tw ó rc zo śc i p is a r z y e m ig ra c y jn y ch . S tu d ia i szk ic e, po d red. Z. A n d resa. R zeszó w 1999, s. 9 -5 3 ; J. O le jn ic za k , P o ezja e m ig ra c y jn a , [w :] S ło w n ik lite r a ­ tu ry p o l s k i e j X X w ieku ..., s. 48 3 —486.

(6)

Warto jeszcze zwrócić uwagę na ciekawą — lecz niekonsekwentną — propozycję uj­ mowania poezji emigracyjnej wedle kryterium pokoleniowego, a w obrębie pokolenia we­ dle kryterium prądowego21. Choć nie została ona dopracowana metodologicznie (przejęcie krajowego kryterium generacyjnego, nawet jeśli słuszne, nie wiązało się z przejęciem kry­ terium prądowego), to jednak ma swoje znaczenie. Jest to, by tak rzec, koncepcja „do po­ prawki”.

Odnotujmy komparatystyczny paradoks, z jakim spotykamy się podczas zgłębiania powyższych stanowisk. Oto, z jednej strony, typologia poezji krajowej po roku 1939 jest bardzo rozwinięta, obfituje w wiele propozycji szczegółowych, dotyczy nie tylko np. sty­ lów literackich, poetyk, biegunów, strategii i ideologii poetyckich, nurtów czy tendencji (ujęcie najpowszechniejsze), ale także koncentruje się na zjawiskach przemian pokolenio­ wych i w ogóle zmiany literackiej. Rzecz jest wielokrotnie rozważana, komplikowana i dyskutowana. Z drugiej strony, w odniesieniu do twórczości emigracyjnej, nie do końca przecież poznanej, panuje przyzwolenie na symplifikację, redukcję i stereotyp. Nie ma też woli do jakichkolw iek naruszeń utrwalonego przez dziesięciolecia schematu.

Wydaje się, że najwyższy czas, by zmienić dotychczasowe przyzwyczajenia. Upiera­ nie się przy rozdzielnym traktowaniu literatury krajowej i emigracyjnej jest ju ż nie tylko anachronizmem badawczym, ale także sprzyja zamazywaniu powinowactw i różnic mię­ dzy dwoma biegunami polskiej literatury współczesnej22. Próba widzenia całościowego polskiej literatury (w naszym wypadku: poezji), więcej powie również o nowej hierarchi­ zacji zjawisk (i nazwisk) literackich niż widzenie rozproszone. Naturalnie, należałoby tu­ taj wykorzystać doświadczenia typologiczne wypracowane na gruncie krajowym, jako bardziej dogłębne i wszechstronne.

Przyjmując jednolite kryteria opisu polskiej literatury po roku 1939, wedle których po­ dział na podokresy i fazy jest uzależniony od nałożenia się na siebie dwóch schematów: wewnętrznego (estetycznego) i zewnętrznego (życia literackiego)23, należałoby zastoso­ wać identyczne kryteria dla typologii poszczególnych rodzajów literackich. Najbezpiecz­ niejszym wyborem badawczym jest przyjęcie podziału pokoleniowego, poszerzonego o refleksję nad wieloprądową strukturą generacyjną.

Taki m odel typologiczny daje m ożliwość spojrzenia na polską poezję em igracyjną jako na strukturę nie tylko dialogiczną, ale stale w dialog w ew nątrz- i m iędzypokole­ niow y uw ikłaną. K onteksty skam andryckie i aw angardow e będą w takim ujęciu sytu­ ować się w yłącznie po stronie najbliższej tradycji literackiej, wobec której wszyscy (rów nież skam andryci i aw angardyści) m uszą się określić. N ow a sytuacja społeczna li­ teratury w ytw arza now e napięcia. Poezja em igracyjna nie m ogła zostać z tego procesu w yłączona.

Szczegółowa typologia poezji polskiej na obczyźnie nie może zatem być konstruowa­ na poza typologią poezji krajowej. Musi to być jednakże typologia nowa. N ie da się prosto aplikować tez jednego rodzaju do innej rzeczywistości tekstowej. Powinny tutaj istnieć granice rozsądnego kompromisu.

21 L ite ra tu ra e m ig ra c y jn a 1 9 3 9 -1 9 8 9 , t. 1..., p assim .

22 S zerzej n a te n te m a t p is z ę w szk ic u P ró b a p e rio d y z a c ji lite ra tu ry p o ls k ie j p o ro ku 1939, [w :] D zieło litera c- k ie i k sią ż k a w ku ltu rze. S tu d ia i szk ic e o fia ro w a n e P ro fe so r R e n a rd zie O c iec zek w c zte r d zie s to le c ie p r a c y n a u k o w e j i d y d a k ty c z n e j, K a to w ice 2 0 0 2 , s. 2 4 5 -2 5 3 .

(7)

92 M arian K isiel

W przygotowanie nowej typologii, jak już to było widać z powyższego wykładu, zaan­ gażowanych jest kilku badaczy współczesności. Trzeba mieć nadzieję, że w najbliższym czasie projekt literaturoznawczej systematyzacji stanie się przedmiotem powszechnej dys­ kusji. Intencją niniejszego szkicu było zgłoszenie takiego właśnie postulatu.

Marian ICisiel

For a new typology of the Polish em igration poetry

after the year 1939

. Summary

T h e w o rk u n d e rta k e s to p ro p o se a n ew sy ste m a tiz atio n o f the P o lish e m ig ra tio n p o e try a fte r the y e a r 1939. T h e ty p o lo g ic a l m o d e l s h a p e d d u rin g th e w a r fo cu sed u p o n the d ic h o to m y o f th e S k a m a n d e r a n d v a n g u ard pattern s. T h e a u th o r re c alls th e m a in cla ssific a tio n p ro p o sa ls o f em ig ra tio n c ritic s (fro m M an fre d K ridl to B o g d an C zay k o w sk i), as w ell as so m e s ele c te d d o m e stic o p in io n s, p ro p o sin g to w o rk o u t a u n ifo rm m o d el fo r th e both po les o f the P o lish p o e try — in th e co u n try a n d abroad.

Cytaty

Powiązane dokumenty

wiedzy na temat zdrowia i choroby, jedna czwarta po- strzega promocję zdrowia jako podnoszenie zdrowia na wyższy poziom, a zdaniem 2,7% badanych jest ona utrzymaniem go w dobrej

lejki do specjalistów się skrócą i czy poprawi się efektywność działania systemu ochrony

W

Dokładna analiza wskazała na obecność DNA kobiety (24–48% preparatu), chromosomu Y (zapewne płodu) i genomów bakterii: Staphylococcus saprophyticus (gronkowiec) (37–66%)

Rodzaj Erinaceus składa się z czterech gatunków, są to: jeż amurski (Erina- ceus amurensis), jeż południowy białobrzuchy (Erinaceus concolor), jeż zachodni

Rami Darwisz z Aleksandrii Przemiany w świecie arabskim, które rozpoczęły się na przełomie 2010 i 2011 ro- ku, a którym świat zachodni nadał nazwę Arabskiej Wiosny, były

Jeśli tranzy- tywne domknięcie tolerancji R jest relacją totalną, to znaczy istnieje tylko jed- na klasa abstrakcji relacji równoważności R * , to tolerancję R nazywamy

WSM w Warszawie urochomiła nowy ośrdodek dydaktyczny w Bełchatowie ponieważ była taka potrzeba. Zaczęło się od pisma starosty Beł- chatowa z prośbą o utoworzenie w tym