Witajcie w najnowszym wydaniu naszej szkolnej gazetki!
Listopad to chyba najgorszy miesiąc w całym roku - zimny i deszczowy. Rano ciężko nam znaleźć motywację, żeby wstać z łóżka i myśleć
pozytywnie przez cały dzień. Jednak nie obawiajcie się - nasi redaktorzy przychodzą Wam
z pomocą! Mamy nadzieję, że dowcipy, ciekawostki i przepisy umilą ten ponury czas.
Nie przedłużając - zapraszamy do lektury!
Redakcja Gazetki ,,Oby do Wakacji"
Spis treści
Narodowy Dzień Niepodległości 1
Andrzejki 3
Europejska Noc Naukowców 4
Łamańce językowe 4
Światowy Dzień Tolerancji 5
Dzień Młodzieży 6
Światowy Dzień Życzliwości 7
Dzień Pocałunków 8
"Dzień Zdrowego Śniadania" 8
Dzień Pluszowego Misia 9
Dzień Myszki Miki 9
Ranking filmów dla młodzieży 10
Ciekawostki ze świata 12
Kasztanowe serce 13
Poznajemy naszych dziennikarzy 17
Dowcipy 18
Przepis na placki ziemniaczane 19
"Przepis na zdrowe ciasteczka" 20
Cały czas czekamy na osoby, którym niestraszne są wyzwania i trudy, które chcą pomóc przy tworzeniu naszej gazetki! Chętnych zapraszamy na "koło dziennikarskie" w każdy piątek na zerową godzinę lekcyjną, obecnie na Teams. Więcej informacji u nauczyciela języka polskiego - p. Iwony Pabis oraz redaktor naczelnej gazetki - Julii Tomasik z klasy VIII.
Oby do Wakacji
Szkoła Podstawowa im. Wojska Polskiego w Płazie.
Rok 2020, Listopad, Cena: 0,00 zł
,,Życie uśmiecha się do Ciebie, więc i Ty uśmiechnij się do życia."
- Janusz Pawłowski
Narodowy Dzień Niepodległości
Od wielu lat nasza szkolna społeczność, podobnie jak reszta kraju, celebruje Narodowe Święto Niepodległości. Ale czy wiecie, kto je wymyślił i kiedy dokładnie powstało? Odpowiedzi na te pytania znajdziecie w poniższym artykule.
Dlaczego akurat 11 listopada?
Odzyskiwanie przez Polskę niepodległości było procesem stopniowym. Wybór daty 11 listopada można uzasadnić zbiegiem wydarzeń.
I wojna światowa oficjalnie zakończyła się 11 listopada, a dzień wcześniej przybył do Warszawy Józef Piłsudski. Zatem – właśnie 11 listopada - naród polski uświadomił sobie, że w pełni odzyskał niepodległość, a nastrój głębokiego wzruszenia i entuzjazmu ogarnął wszystkich!
Kilka lat później, bo w 1926r. Józef Piłsudski, jako Prezes Rady Ministrów, podpisał ustawę, w której ogłosił datę 11.11 dniem wolnym od pracy dla urzędników państwowych. Potem przyjęło się, że święto to, będzie czasem odpoczynku dla wszystkich Polaków.
Jak celebrowano Narodowy Dzień Niepodległości w dawnej Polsce?
Jego obchody organizowano zazwyczaj w pierwszą niedzielę po 11 listopada. Po raz pierwszy miało to miejsce 14 listopada 1920r. Przez wiele lat Święto Niepodległości miało jedynie wojskowy charakter. Odbywały się pochody militarne i wygłaszano przemówienia. Potem dzień ten zmienił swoje oblicze.
Dziś podczas Narodowego Święta Niepodległości składane są kwiaty w miejscach związanych z historią, odbywają się spotkania i wieczernice patriotyczne. Ale święto to powinno skłaniać każdego Polaka do zadania sobie pytania: „Co współcześnie oznacza bycie patriotą”?
Dla mnie postawa ta wiąże się z dbałością o środowisko naturalne, język ojczysty i przestrzeganiem prawa.
~Ala
Andrzejki
Na koniec listopada obchodzone są andrzejki. Jest to wieczór wróżb celebrowanych w nocy z 29 na 30 listopada, czyli w wigilię świętego Andrzeja. Wtedy przeważnie organizowane są małe spotkania grupy znajomych, którym towarzyszą wróżby miłosne, ale nie tylko.
Dlatego przygotowałam dla Was - Drodzy Czytelnicy- kilka najpopularniejszych pomysłów na „andrzejkowe przepowiednie":
- „lanie wosku" - polega to na tym, że rozpuszczamy wosk i bierzemy dowolny klucz a potem przelewamy wosk przez jego dziurkę do miski z wodą. Następnie wyciągamy,
uformowany kształt, a to, co zobaczymy, jest ową przepowiednią,
-„szpilki" - bierzemy dużo szpilek i rozsypujemy je. Z zamkniętymi oczyma, delikatnie rozrzucamy, a potem, jeśli ułożą się nam w jakąś literę, to będzie to przepowiednia dotycząca imienia naszej „drugiej połówki",
- „babeczki" - pieczemy słodkie babeczki. Gdy są one gotowe wbijamy w nie wykałaczkę, do której przyklejamy, wcześniej przygotowaną, karteczkę z wróżbą.
Mam nadzieję, że wykorzystacie choćby jeden z tych pomysłów. Pamiętajcie jednak, że to tylko żarty i zabawa. Nie wierzmy w spełnienie przepowiedni w 100%
~Oliwka :)
Europejska Noc Naukowców
Święto to przypada na dzień 28 września. Jest ono cyklicznym wydarzeniem, wspieranym przez Komisję Europejską.
W tym roku, ze względu na sytuację pandemiczną, wydarzenie to miało charakter wyłącznie wirtualny. Wszystkie, towarzyszące mu aktywności, przeniosły się do sieci internetowej.
Ta noc stanowi wyjątkową okazję do przyłączenia się do dyskusji i wprowadzenia prawdziwych zmian w wielu dziedzinach, od rozwiązania kryzysu klimatycznego, po budowanie cyfrowego świata. Hasłem tego dnia jest „Popularyzacja nauki poprzez zabawę”. Jest ono znane także pod nazwą : „Europejskiego Dnia Naukowca’’.
Pierwsza jego edycja odbyła się w roku 2005. W ubiegłym roku w Europejskiej Nocy Naukowców wzięło udział ponad milion osób! W ramach obchodów tego wydarzenia wiele uczelni, szkół i różnych instytucji organizuje prelekcje, wykłady, doświadczenia, spotkania ze znanymi osobami ze „świata wiedzy i edukacji”. W czasie ich trwania słuchacze mogą zdobyć nowe wiadomości, poszerzyć swoją wiedzę z różnych dziedzin lub wykorzystać, już posiadaną, w praktyce. Pełnię planowanych działań możecie odnaleźć na stronie internetowej Komisji Europejskiej.
Jak widać jest to bardzo ciekawy dzień i mam nadzieje, że zdołałem Wam przybliżyć jego historię.
~Gracjan
Łamańce językowe
Przeglądając kalendarz świat nietypowych pod datą 8 listopada znajdziemy informację, że przypada wtedy Dzień Łamańców Językowych.
Zapewne wszyscy znamy te, trudne do wymówienia wierszyki, które towarzyszyły nam od najwcześniejszego dzieciństwa i pomagały rozwijać nasza mowę.
Pisząc ten artykuł chciałabym przypomnieć Wam najpopularniejsze spośród nich i zachęcić do ćwiczenia swojego języka oraz oczywiście do dobrej zabawy!!!
Zatem- zaczynamy:
Król Karol kupił królowej Karolinie korale koloru koralowego.
Leży Jerzy na wieży i nie wierzy, że na drugiej wieży leży drugi Jerzy.
Grzegorz Brzęczyszczykiewicz. Chrząszczyżewoszczyce, powiat Łękołody.
I cóż, że cesarz ze Szwecji?
Cóż, że się cieszysz, że się czeszesz w Szwecji?
Wyindywidualizowaliśmy się z rozentuzjazmowanego tłumu prestidigitatorów, który czytał przekarykaturalizowaną i przeliteraturalizowaną literaturę.
Pchła pchłę pchła, pchła przez pchłę płakała, że pchła pchłę pchała.
Cecylia czyta cytaty z Tacyta.
Karolina dryluje kolorowe mirabelki.
W czasie suszy szosą suchą Sasza szusował na szyszce.
Chrząszcz brzmi w trzcinie w Szczebrzeszynie, w szczękach chrząszcza trzeszczy miąższ, czcza szczypawka czka w Szczecinie, chrząszcza szczudłem przechrzcił wąż, strząsa skrzydła z dżdżu, a trzmiel w puszczy, tuż przy Pszczynie, straszny wszczyna szum.
Kurkiem kranu kręci kruk, kroplą tranu brudząc bruk, a przy kranie, robiąc pranie, królik gra na fortepianie.
Lojalna Jola lubi lojalnego jelenia.
Idzie Jerzy i nie wierzy, że na wieży jest sto jeży i pięćdziesiąt jeżozwierzy.
Udało Wam się dobrnąć do końca i nie połamać języków?
Jeśli tak, to gratuluję!!!
~Tatiana Poręba
Światowy Dzień Tolerancji
Światowy Dzień Tolerancji przypada na 16 listopada.
Tolerancja może dotyczyć wielu rzeczy i spraw. Musimy umieć ją okazywać w stosunku do ludzi o innym kolorze skóry lub pochodzeniu, osób z różnymi niepełnosprawnościami, czy też o odmiennych poglądach.
Czasami ciężko jest nam zaakceptować opinię innych ludzi, jeśli różni się od naszej.
Jednak zawsze powinniśmy być tolerancyjni, szanować osoby, które patrzą na świat z własnej perspektywy. Brak takiej postawy prowadzi do konfliktów i wojen.
Niestety obecnie obserwujemy brak tolerancji w naszym społeczeństwie, dlatego warto pamiętać, że ,,postawa otwartości na odmienność" jest drogą do pokoju na świecie.
Mamy prawo do własnego zdania, lecz powinniśmy też zawsze okazywać wyrozumiałość w stosunku do innych!
Pamiętajmy o tym każdego dnia, nie tylko 16 listopada! :)
~Kornelia Dura
Dzień Młodzieży
To święto celebrujemy10 listopada i trzeba przyznać, że ma ono długą historię – ustanowiło je bowiem Zgromadzenie Ogólne Organizacji Narodów Zjednoczonych w 1999 r.
Jak świętować Dzień Młodzieży i kto ma wtedy przywilej czuć się „wyjątkowym”?
Według socjologów wiek młodzieńczy przypada między 15, a 24 rokiem życia, natomiast psycholodzy twierdzą, że: „Mamy tyle lat, na ile się czujemy”. Wielu seniorów ma przecież więcej energii, niż dzisiejsi 20 latkowie!
Dlatego myślę, że Dzień Młodzieży to święto, które może celebrować każdy
z nas. Ma ono za zadanie zachęcić młode pokolenia do działań na rzecz:
rówieśników, społeczności lokalnej, wymiany poglądów oraz wzajemnego przekazania pomysłów i sugestii dotyczących rozwiązywania problemów młodych ludzi na całym świecie.
Obchodom Dnia Młodzieży corocznie przyświeca inne hasło przewodnie.
Określa ono główne zagadnienia, związane z daną edycją święta. W tym roku są to słowa, wybrane przez papieża Franciszka,:”
Młodzieńcze, Tobie mówię- wstań!”.
W czasie trwania Dnia Młodzieży odbywają się liczne konferencje, dyskusje, spotkania z przedstawicielami władz, warsztaty oraz przedsięwzięcia artystyczne i charytatywne.
Pewnie w tym roku działania te będą miały inny wymiar i dużym zakresie przeniosą się do Internetu…, ale i tak warto wziąć w nich udział!
Polecam!
~A. Ciszewska
Światowy Dzień Życzliwości
Światowy Dzień Życzliwości i Pozdrowień (World Hello Day ) to święto wywodzące się ze Stanów Zjednoczonych, obchodzone 21.11. Jego przesłanie jest niezmienne od wieku i lat i brzmi: „Bądźmy dla siebie życzliwi, rozwiązujemy problemy w sposób pokojowy, a nie siłowy!". Główną ideą tego święta jest uzmysłowienie i przypomnienie ludziom o tym, że tylko wzajemna życzliwość może stać się podstawą do budowania pokoju na świecie. W tym dniu najlepiej uśmiechnąć się do drugiego człowieka, wypowiedzieć do niego miłe słowo i posłać mu ciepłe spojrzenie. Dzięki takiej postawie łatwiej będzie rozwiązać konflikty , pomóc innym żyć i pracować z radością . W stworzeniu atmosfery życzliwości pomogą na pewno słowa : ,,Dziękuję za to, że jesteś..." ,,Wszystkiego dobrego ..." ,, Miłego dnia " . Są one proste ich powiedzenie nie zajmuje zbyt dużo czasu, a daje bardzo wiele.
Zatem - bądźmy życzliwi dla innych na co dzień i od święta!!!
~Wiktoria
Dzień Pocałunków
28 listopada przypada Międzynarodowy Dzień Pocałunku. Co ciekawe nie jest to jedyna „całuśna” data w naszych kalendarzach- święto ma miejsce również w lipcu i grudniu. Jak widać jest dużo okazji do skradnięcia komuś
buziaka!
Według naukowców pocałunki wpływają bardzo korzystnie na nasze samopoczucie, a nawet zdrowie- pomagają uwolnić się od stresu, produkują endorfiny (czyli tak zwane hormony szczęścia!), czy nawet obniżają poziom cholesterolu. Podobno przedłużają nawet życie!
Zatem- miłego całowania!
~Julia Tomasik
"Dzień Zdrowego Śniadania"
"Pyszny początek dnia” to gwarancja dobrego samopoczucia, więc warto o poranku zjeść pożywny posiłek.
8 listopada obchodzimy Dzień Zdrowego Śniadania. Pewnie wielu z Was nie je śniadań w ogóle, a to wielki błąd! Już Wam objaśnię dlaczego.
Pierwsze śniadanie to podstawa! Po przespanej nocy poziom glukozy we krwi jest niski, a jeżeli człowiek nie zje pożywnego posiłku, może się on jeszcze dodatkowo obniżyć. Skutkuje to ospałością, brakiem energii, a nawet omdleniami.
Według wielu lekarzy uczniowie, którzy jedzą porządne śniadanie, lepiej przyswajają wiedzę, szybciej i efektywniej pracują na lekcji - a to skutkuje lepszymi ocenami. :)
Osoby jedzące zdrowe śniadania mają również lepsze wyniki w sporcie.
Jedzenie śniadań zmniejsza także ryzyko nadwagi oraz kłopotów z bólem brzucha.
Ponadto, spożywając pyszną bułeczkę np. z serkiem, wędlinką i warzywkami możemy rozpocząć z uśmiechem nowy dzień. A czyż jest coś istotniejszego niż pozytywne nastawienie do, czekających na nas, wyzwań?
Zatem smacznego!!!
~Marysia
Dzień Pluszowego Misia
Dzień Pluszowego Misia obchodzimy w listopadzie. Święto jest bardzo sympatyczne i coraz powszechniej celebrowanie na całym świecie, a jego data wcale nie jest przypadkowa. Kiedy dokładnie przypada Dzień Pluszowego Misia i w jaki sposób go świętować?
Dzień Pluszowego Misia odbywa 25 listopada. To nie jest przypadkowa data. Jest ona rocznicą powstania tej maskotki. Samo święto nie ma jednak długiej tradycji, obchodzimy je dopiero od 2002 roku, kiedy to pluszowy miś celebrował swoje setne urodziny. Mało kto wie, że ta przytulanka jest zabawką z niezwykłą historią. Wszystko zaczęło się od prezydenta Stanów Zjednoczonych – Teodora Roosvelta (TR), który w 1902 roku wybrał się z ludźmi na polowanie.
Podczas wyprawy schwytano małego niedźwiadka. Prezydent nakazał jego uwolnienie, a całą historię zamieszczono w postaci komiksu w waszyngtońskiej prasie. To stało się inspiracją do masowej produkcji „słodkich niedźwiadków”.
Dziś znajdują się one w pokojach dzieci na całym świecie. Są powiernikami wszystkich troski i radości Maluchów, a dorosłym przypominają beztroskie chwile młodości i łzy wzruszenia.
~NK
Dzień Myszki Miki
To nietypowe święto przypada 18 listopada i, bez wątpienia, wywołuje uśmiech na twarzach zarówno dorosłych, jak i dzieci!
Któż z nas nie zna tej rysunkowych postaci? Bawi ona kolejne pokolenia, a sympatia do niej nie maleje wraz z upływem lat.
Nie każdy może zdaje sobie sprawę, że ta
„wiecznie młoda duchem myszka” ma już ponad 90 lat! Historia jej sławy na „szklanym ekranie” jest długa i burzliwa, zatem oszczędzę Wam szczegółów.
Napiszę tylko, że premiera filmu rysunkowego, z udziałem tej „nietypowej gwiazdy”, miała miejsce 15 maja 1928r w USA, a jej „ojcem” jest oczywiście słynny Walt Disney. Wesoła myszka zarobiła już mnóstwo pieniędzy i to nie tylko dzięki emisji kolejnych odcinków serialu, ale też dlatego, że użyczyła „swego pyszczka” milionom gadżetów na całym świecie.
Chyba większość dzieci ma podkoszulki, kubki czy pluszaki z jej podobizną.
Dzień Myszki Miki obchodzony jest „na wesoło” na całym świecie. W przedszkolach podopieczni przebierają się w jej podobizny-kostiumy. W czasach „sprzed pandemii”
organizowane były też z tej okazji pochody, czy projekcje „mysich filmów”.
W tym roku namawiam Was do celebrowanie tego święta w bardziej kameralnym gronie. Proponuję rodzinny seans filmowy z popcornem i colą, który pomoże powrócić do czasów beztroskiego, radosnego dzieciństwa.
~Dawid
Ranking filmów dla młodzieży
W poniższym artykule chciałabym podzielić się z Wami moją listę 5 „topowych”
filmów adresowanych do młodzieży. A oto i one:
1. „Aż do kości”
„Aż do kości” opowiada historię dwudziestoletniej Ellen, która zmaga się z poważną chorobą, jaką jest anoreksja. Pomimo wielu wizyt u różnych specjalistów dziewczyna popada w nią coraz bardziej. W końcu decyduje się na pobyt w ośrodku, którego gospodarz stosuje dość niekonwencjonalne metody leczenia. Pytanie tylko, czy tym razem Ellen poradzi sobie z traumą?
Zaburzenia odżywienia Ellen, jak i reszty bohaterów filmowych, zostały przedstawione bardzo realistycznie, co pozwala nam bardziej wczuć się w ich problemy i zrozumieć, czym tak naprawdę jest ta choroba. Jestem pewna też, że niesamowita kreacja Lily Collins na zawsze pozostanie w Waszej pamięci!
2. „Wredne dziewczyny”
Tym razem klasyczna pozycja dla miłośników komedii.
Cady Heron nigdy nie chodziła do normalnej szkoły. Odkąd pamięta piecze nad jej edukacją sprawowała mama, jednak, po przeprowadzce z Afryki do USA, na jej drodze życiowej pojawia się nowa przeszkoda- musi pójść do szkoły!
Zaprzyjaźnia się tam z grupką trzech dziewczyn (zwanych przez uczniów szkoły „Plastykiem”)- Gretchen (która
„wie wszystko o wszystkich”), Karen („najgłupsza osobą, jaką mogłaby poznać”) oraz Reginą – „królową Plastyku, jak i całej szkoły”.
Cóż, gdy zadajesz się z takimi dziewczynami (przy okazji przyjaźniąc się z ich wrogiem- Janice) życie w liceum nie może być nudne.
3. „Do wszystkich chłopców, których kochałam”
Jest to ekranizacja powieści Han Jenny. Opowiada ona historię nastoletniej Lary Jean Covey. Gdy dziewczyna zaczyna darzyć jakiegoś chłopaka większą sympatią, pisze i adresuje do niego list. Pewnego dnia (w nieznanych zresztą okolicznościach), wszystkie listy zostają wysłane- w tym do Josha, chłopaka jej siostry. I nagle spokojne życie Lary Jean zmienia się nie do poznania.
To, co urzekło mnie w tym filmie, to zdecydowanie świetne aktorstwo, piękne kolory i wspaniała ścieżka dźwiękowa!
4. „Babyteeth”
„Babyteeth” przedstawia historię Milly i Mosesa. Nie jest to jednak zwyczajna opowieść. Milla jest poważnie chorującą nastolatką, a Moses chłopakiem z problemami. Rodzina dziewczyny jest niechętna ich relacji, w końcu jednak i tak są zmuszeni zaakceptować decyzję córki, ponieważ wydaje się, że aktualnie tylko Moses sprawia, że jest ona szczęśliwa.
Wzruszająca historia ze znakomitą obsadą aktorską (m.in. Eliza Scalen, znana z roli Beth z „Małych Kobietek”). Polecam!
5. „Footloose”
Nastolatek - Ren z Chicago - wprowadza się do małego miasteczka, gdzie panują restrykcyjne zasady- zero muzyki rockowej, zero talentów. Chłopak nie może zrozumieć idei tych dziwnych zwyczajów, przez co od razu „podpada” większości mieszkańców, w tym pastorowi. Buntowniczy charakter Rena przyciąga jednak uwagę jego rówieśników, którzy - za jego przykładem - zaczynają wyrażać swój sprzeciw wobec niektórych reguł.
Klasyczne kino, które każdy powinien znać! Oprócz bardzo przyjemnej historii oraz charyzmy głównego bohatera, którego po prostu chce się poznawać i oglądać, film zaskakuje wspaniale dobraną ścieżkę dźwiękową. Te rock&rollowe kawałki będziecie nucić jeszcze długo po skończonym seansie!
Mam nadzieję, że podane przeze mnie propozycje filmowe, zaintrygują Was i - przynajmniej z jedną z nich - spędzicie wspólny wieczór!
~Julia Tomasik
Ciekawostki ze świata
W tym wydaniu gazetki postaram się zapoznać Was z takimi ciekawostkami, o których pewnie większość z Was nie miała pojęcia. Mam nadzieję, że Wam się spodobają.:-)
Ziemia jest jedyną planetą (w naszym Układzie Słonecznym), której nazwa nie pochodzi od imienia boga;
Ludzkie oczy mają ten sam rozmiar od urodzenia;
Kichamy nawet z prędkością 44m/s;
W Singapurze nie wolno rzuć gumy;
Leonardo Da Vinci potrafił jedną ręką pisać, a drugą w tym samym czasie malować;
Woda kokosowa może zastępować osocze krwi;
Podczas oddychania żebra poruszają się pięć milionów razy w czasie jednego roku;
Przeciętny czterolatek zadaje ponad czterysta pytań dziennie;
Widelec pojawił się pierwszy raz na świecie we Włoszech, przyczyną jego
„wynalezienia” była chęć wypracowania sposobu na eleganckiego jedzenia makaronu;
W Zjednoczonych Emiratach Arabskich jest największa różnica pomiędzy ilością mężczyzn i kobiet, na 100 „niewiast" przypada... 219 mężczyzn;
Od 1945 roku wszystkie brytyjskie czołgi mają zestaw do parzenia kawy;
Najwięcej rozmów telefonicznych na świecie jest rejestrowanych w Dniu Matki;
Żeby wejść na wieżę Eiffla trzeba przebyć 1710 stopni;
Najbardziej znana pustynia na świecie - Sahara jest tylko w 15% pokryta piaskiem;
Chińczycy używają nawet 80 miliardów pałeczek w ciągu roku;
Mam nadzieję, że Was zaciekawiłem i „wciągnąłem w świat ciekawostek”
i z niecierpliwością czekacie na następne!
Życzę Wam miłego czytania reszty artykułów!
~Maciek
Witajcie!
Ostatnio uczniowie naszej szkoły wzięli udział w powiatowym konkursie literackim o tematyce jesiennej. W kilku następnych numerach ”Oby do Wakacji” ich prace będą publikowane, abyście i Wy mogli podziwiać talenty naszych kolegów!
Co prawda zwycięzca nie został jeszcze ogłoszony, ale jesteśmy przekonani, że nasi uczniowie zasługują na pierwsze miejsca!
Oto pierwsza praca, autorstwa Alicji Mińszczak z klasy VIIa:
Kasztanowe serce
W końcu zadzwonił dzwonek po siódmej lekcji i wszystkie dzieci, ubrane w ciepłe kurtki i szaliki, wybiegły przed szkołę.
- Wreszcie koniec lekcji i weekend! - powiedziała Martyna.
- Też się cieszę, a pamiętasz o tym projekcie z polskiego, na poniedziałek? – pogorszyła atmosferę Kasia.
- Kompletnie mi to wyleciało z głowy!- w tej chwili jasnorudawy kosmyk włosów zsunął się jej na twarz.
- Tak myślałam.
Po krótkiej naradzie dziewczyny poszły zrobić projekt do Kasi. Mieszka ona bardzo blisko parku, dlatego wybrały drogę pośród drzew.
- Ale ten park jest piękny, szczególnie teraz, jesienią! To moja ulubiona pora roku – rozmarzyła się Kasia.
- Ja tam wolę lato, ale jesienny pejzaż też jest niczego sobie.
Zaraz po wejściu do parku robiło się przytulnie, miło i przyjemnie. Z nieba padały czerwono-żółte liście, niczym płatki śniegu w środku zimy. Cały chodnik był w przepięknych kolorach. Wszędzie było żółto, czerwono lub brązowo. Powiewał lekki wietrzyk, dzięki czemu można było poczuć się jak w magicznej krainie elfów lub wróżek, pełnej kolorów i ciepła. Dęby oraz
kasztanowce, pnące się aż do chmur, zrzucały z siebie piękne, kolorowe i zapewne magiczne liście. Niestety park się skończył i koleżanki jeszcze troszkę musiały iść szarym chodnikiem. Po niecałych dwóch minutach doszły do celu.
W domu Kasi nie było czuć ani trochę jesiennego klimatu. Biało-szare ściany i jasne meble wcale go nie przywoływały.
- Jak tu macie nowocześnie - powiedziała lekko zdziwionym głosem Martyna. Mój dom jest wręcz przepełniony jesiennymi dekoracjami - jak zawsze, rude pasmo włosów wleciało na jej twarz.
- Mama lubi, gdy jest schludnie i gdy jest porządek - zaczęła tłumaczyć Kasia, jednocześnie oprowadzając po domu koleżankę. Doszły do również białego pokoju dziewczynki i zaczęły robić projekt. Chodziło w nim o to, żeby opisać, jak według nich będzie wyglądał świat w przyszłości. Zadanie było podzielone na pory roku, dziewczyny wybrały jesień.
- Patrz, co znalazłam! - powiedziała Martyna, pokazując koleżance kasztan.
- Ale piękny - odparła lekko sarkastycznie Kasia.
Zaczęła mu się jednak dokładniej przyglądać i zauważyła, że ma on kształt serca.
Ścisnęła go w dłoni…
- Bierzmy się do roboty! – poleciła.
Zaczęły robić notatki i myśleć o jesieni w 2060 roku. Wyobrażały ją sobie jeszcze bardziej piękną i kolorową, niż teraz.
Po jakimś czasie kasztan zaczął świecić na czerwono. Dziewczyny tego nie zauważyły, bo po pierwsze - były za bardzo pochłonięte projektem, a po drugie - był on zaciśnięty w dłoni Kasi. Przyjaciółki mrugnęły w tym samym czasie. Gdy otworzyły oczy, pokój Kasi nie wyglądał już znajomo. Okazało się, że są na środku ulicy. Na szczęście świeciła ona pustkami.
- Gdzie ja jestem?! - krzyknęły koleżanki prawie równocześnie. Po czym zdały sobie sprawę, że obie znajdują się w nieznanym miejscu.
- Gdzie my jesteśmy? - znów zapytały niemal równocześnie.
Wiatr wiał, a dookoła było bardzo zimno i ponuro. Cisza wręcz nie pozwalała im wytrzymać. Czuły się jak na środku, oddalonej o kilka tysięcy kilometrów, ogromnej pustyni. Wówczas otoczone były szaro-białym wieżowcami, które miały ogromną ilość szyb.
- Schyl się! - ciszę przerwał nagły krzyk Martyny. Usłyszały głośny dźwięk, jakby klaksonu i poczuły mocny wiatr, wywołany pędzącym 1000 km/h jakimś latającym pojazdem, znajdującym się tuż nad nimi. Najwyraźniej wicher przywiał ze sobą ulotkę, która wylądowała idealnie na twarzy Kasi.
- Co to? - zapytała bardzo zaskoczona i również zdezorientowana Martyna.
Oderwała kartkę z twarzy Kasi i przeczytała:
„Bardzo prosimy o wpłacanie datków na odrestaurowanie kościoła Najświętszej Marii Panny przy ul. Wapiennej. Za wszelką pomoc dziękujemy.
Siostry Zakonne z Klasztoru Maryjnego”
- Czy to nie jest nasz kościół? - wręcz odskoczyła zdziwiona Kasia.
- Tak - odpowiedziała pewnym głosem Martyna. To na pewno nasz, pamiętam, miałyśmy tam przecież Pierwszą Komunię Świętą. Ulica też się zgadza.
- A na tej ulotce jest jakaś data?
- Owszem – odpowiedziała dziewczyna. - 25 czerwca ... Dalej nie mogła „wydukać”
z siebie słowa.
- 2060 roku - dokończyła Kasia. - Co mogło nas tu przenieść? – myślała z zaciekawieniem i obawą jednocześnie.
W tej samej chwili przypomniała sobie, że wciąż w lewej ręce ściska kasztan.
- Już wiem! – wykrzyczała. To ten kasztan!
- Jak, ten kasztan!? Poza tym, że jest w kształcie serca, nie ma w sobie nic magicznego.
W tym samym czasie dziewczyny patrzyły z ciekawością na ten brązowy owoc jesieni, a on nieoczekiwanie zabłysnął na czerwono!
- Ojejku!- znowu równocześnie zareagowały.
- Okey, wierzę ci. Ten kasztan jest magiczny, jesteśmy w przyszłości, ale gdzie dokładnie?
To pytanie męczyło je dosyć długo. Nagle w oddali zauważyły robota stojącego w miejscu przypominającym przystanek. Podeszły i zapytały go, czy pokaże im mapę okolicy. Zgodził się i na maleńkim ekraniku, przyczepionym do „brzucha" maszyny, pokazała się grafika, na której dziewczyny szybko rozpoznały swoje miasto.
- To niewiarygodne! - zaczęła Kasia - jesteśmy w naszym pięknym parku, tylko że teraz nie wygląda już tak bajkowo.
Zamiast pięknych, kolorowych i magicznych drzew, były szare, smutne, wysokie budynki. Zrobiło im się przykro i troszkę głupio, że wcześniej nie doceniały piękna świata oraz że ludzie potrafili odebrać to piękno, stawiając szarobure budynki.
Nawet nie wiedząc kiedy, dziewczyny zaczęły płakać, tak mocno jak jeszcze nigdy wcześniej. Myślały o tym kiedyś pięknym parku i o tym, jaki on teraz jest. Wspominały żółto-czerwone liście i kolorowe, przepiękne alejki. Potem zaczęły szukać pomysłu, jak się stąd wydostać i wrócić do 2020 roku. Nie mogły się doczekać, aż zobaczą dawną okolicę, wielobarwne drzewa i piękne alejki. Ogarnął je naprawdę głęboki smutek. Tak wielki, że obie płaczące dziewczyny przytuliły się do siebie. Jedna łza Kasi połączyła się z łzą Martyny. Teraz jako całość spadła na kasztan, który zaświecił się na czerwono, tak mocno, jak nigdy wcześniej. Gdy zdumione dziewczyny przestały płakać, otworzyły oczy i spostrzegły, że znalazły się ponownie w pokoju Kasi. Tak!
Udało się. Znów był rok 2020. Bardzo się ucieszyły. Szybko otarły łzy i pobiegły do parku. On jak zawsze wyglądał przepięknie i tajemniczo...
~Ala
Poznajemy naszych dziennikarzy
Drodzy Czytelnicy!
Chcielibyśmy, abyście nas trochę poznali.
Dlatego postanowiliśmy w kolejnych wydaniach naszej gazetki zamieszczać krótkie artykuły o nas samych. Opiszemy w nich swoje pasje, zdradzimy nasze: słabe strony, dowiecie się, co o nas sądzą koledzy z redakcji.
Na początek ,, wzięliśmy na tapetę” Marysię i Tatianę :).
Życzymy radości przy czytaniu!
Tatiana jest bardzo sympatyczną osobą. Ma dobre stopnie w szkole. Jest też ikoną mody oraz…”daje korki” z matematyki :). Zawsze można na nią liczyć i przeczytać, napisane przez Nią, wiersze i rymowanki.
Marysia lubi się przytulać (bardzo). Jest fanką Harry’ego Pottera. Czasami bywa agresywna, a czasami miła. Interesuje się jazdą konną i majstrowaniem . Jest gwiazdą Tik Tok-a. Ma miliony obserwujących!
~Redakcja
„O sobie samej”
Mam na imię Tatiana. Mam 13 lat. Uwielbiam uczyć się wszystkich przedmiotów, a szczególnie matematyki i języka polskiego. Bardzo lubię pisać w szkolnej gazetce i chodzić na zajęcia dziennikarskie :)
Chodzę do szkoły muzycznej i gram na fortepianie
~Tatiana
Hej! Jestem Marysia. Chodzę do klasy 7a naszej szkoły. Jestem dziennikarzem od roku. Moim hobby jest jazda konna, robienie zdjęć oraz montowanie filmów. Lubię też grać na fortepianie i... na nerwach :)
~Marysia
Tyle ciekawostek na w listopadowym wydaniu gazetki. Następne- w grudniowym
„Oby do Wakacji”.
Pewnie już nie możecie się doczekać :-). ~Redakcja
Dowcipy
Witajcie.
W tym wydaniu naszej gazetki szukałem jeszcze śmieszniejszych kawałów, niż ostatnio. Było trudno to zrobić, ponieważ sam cały czas się śmiałem.
*SZKOŁA JEST JAK FILM I TELEWIZJA!:
Geografia - „Discovery Channel”,
WF - „Szkoła przetrwania”,
Religia - „Dotyk anioła”,
Chemia - „Szklana pułapka”,
Fizyka – „E=mc2”,
Historia - „Sensacje XX-wieku”,
J. polski - „Magia liter”,
Muzyka - „Jaka to melodia?”,
Lekcja wychowawcza - „Na każdy temat”,
Poprawka - „Stawka większa niż życie”,
Nowy w klasie - „Kosmita E.T”,
Ostatnia ławka - „Róbta co chceta”,
Pan konserwator – „McGyver”,
Wyrwanie do odpowiedzi - „Losowanie Lotto”,
Wywiadówka - „Z archiwum X”,
Wakacje z rodzicami – „Familiada”,
Woźny - „Strażnik Teksasu”,
Uczniowie - „Głupi i głupszy”,
Korytarz szkolny - „Ulica Sezamkowa”,
Powrót taty z wywiadówki - „Wejście smoka”,
Szkoła - „Świat według Kiepskich”,
*Bliźniaki wracają ze szkoły i od progu wołają:
- Mamo, mamo! Wygrałaś konkurs klasowy "Czyja mama jest najpiękniejsza?".
Wszyscy głosowali na swoje własne mamy, a Ty dostałaś dwa głosy....
*Nauczycielka daje klasie zadanie:
-Ułóżcie zdanie zawierające słowo ANANAS.
Pierwsza zgłasza się Małgosia:
-Ananas jest zdrowym owocem.
Później Paweł:
-Ananas rośnie na palmach.
-Teraz ty Jasiu- mówi nauczycielka.
A Jasiu na to:
-Basia puściła bąka, A NA NAS leci smród.
Mam nadzieję, że Wy-Drodzy Czytelnicy -czytając te dowcipy nie spadliście z krzeseł ,ani szkole, ani w domu. Mnie, przygotowując ten artykuł prawie to spotkało.:-)
~Maciek
Przepis na placki ziemniaczane
Drodzy Czytelnicy!
Dziś będę dzielić się z Wami przepisem na pyszne placki ziemniaczane. Dlaczego akurat ta potrawa będzie „bohaterem artykułu”? Odpowiedź jest prosta choć trochę zaskakująca! Bo 13 listopada to Dzień Placków Ziemniaczanych.
To chrupiące, ziemniaczane jedzonko jest potrawą, która znane była już w XVII wieku. Jak informuje wikipedia: ,,placki ziemniaczane lub placki kartoflane to prosta potrawa przygotowywana z ziemniaków i smażona na tłuszczu``. Zatem składniki do
jej przygotowania znajdują się w każdym domu, a dodatki to już tylko nasza wyobraźnia! Więc do dzieła!
Składniki:
1/2 kg ziemniaków
1/2 łyżki mąki pszennej
1/4 cebuli
1 jajko
sól
olej roślinny do smażenia Przygotowanie:
1. Ziemniaki obrać i zetrzeć na tarce o małych oczkach bezpośrednio do większej i płaskiej miski. Zostawić je w tym naczyniu bez mieszania, miskę delikatnie przechylić i odstawić tak na ok. 5 minut.
2. W międzyczasie odlewać, zbierający się, sok, delikatnie przytrzymać ziemniaki, nadal ich nie mieszać. Na koniec docisnąć dłonią do miski i odlać jeszcze więcej soku.
Dodać mąkę, drobno startą cebulę, jajko oraz dwie szczypty soli.
3. Rozgrzać patelnię, wlać olej. Masę ziemniaczaną wymieszać. Nakładać porcje masy (1 pełna łyżka) na rozgrzany olej i rozprowadzać ją na dość cienki placek.
Smażyć na średnim ogniu przez ok. 2 - 3 minuty na złoty kolor, przewrócić na drugą stronę i powtórzyć czynność.
4. Odkładać na talerz wyłożony ręcznikami papierowymi. Posypać solą morską z młynka. Placki ziemniaczane najlepsze są ze śmietaną, lub polane gulaszem.
Możemy do nich dodać też sosy, np. czosnkowy.
Smacznego!!!
~Emilia Środa
"Przepis na zdrowe ciasteczka"
Skoro mowa była już o zdrowym śniadaniu to czemu by nie podzielić się z Wami sprawdzonym przepisem na zdrowe i pyszne ciasteczka owsiane? Zachęcam do ich wypieku i „spałaszowania”.
* Z podanych składników powinno wyjść ok. 50 ciasteczek *
Składniki:
- 3 szkl. płatków owsianych - 20 dag masła
- 2 jajka
- szczypta soli - 1 cukier waniliowy - 2 szkl. mąki pszennej - 1 płaska łyżeczka sody
- ok. 2 łyżeczek miodu (możecie dodać go mniej lub więcej - w zależności od Waszych preferencji)
- 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
- ulubione dodatki (orzechy włoskie, wiórki kokosowe, sok z połowy cytryny) Przygotowanie:
Masło ucierać z miodem, cukrem waniliowym i jajkami przez ok. 5 minut. W drugiej misce wymieszać mąkę z solą, proszkiem do pieczenia i sodą. Cały czas ucierając masę maślaną dodać dodatki i mąkę. Wymieszać. Na koniec do ciasta wsypać płatki owsiane. Całość wymieszać. Formować średnie kuleczki i wykładać je – w odstępach od siebie – na, wyłożoną papierem, blachę. Ciasteczka piec w temp. 180°C ok. 15 minut, aż będą złote.
Smacznego :)
~Marysia
Redaktor naczelna: Julia Tomasik
Zastępca redaktora naczelnego: Kornelia Dura Autorzy artykułów:
Alicja, Gracjan, Emilia, Tatiana, Dawid, Maciej, Marysia, Oliwia, N., Julia, Kornelia, Nikosia, Andżelika, Wiktoria.
Korekta językowa i ortograficzna: p. Iwona Pabis Opracowanie graficzne: Antonina Zielińska
