Borys Jacek Soiński
Poprawne i zaburzone stosunki
interpersonalne w rodzinie
-diagnoza i terapia (Koszalin,
19-20.09.1994 r.)
Studia Philosophiae Christianae 31/1, 248-249
w a - m ożna ją uznać za uwieńczenie całego procesu dojrzewania i przygotowyw ania osób niepełnosprawnych do życia.
Ks. d r R om uald Jaw orski w referacie pt. Nowe pytania w psychologii religii poruszy! problem roli religii w psychicznym funkcjonow aniu współczesnego człowieka.
K ażdy z bloków tem atycznych sympozjum podsum ow yw any był interesującą dyskusją.
BORYS JA C E K SO IŃ SK I
POPRAWNE I ZABURZONE STOSUNKI INTERPERSONALNE W RODZINIE - DIAGNOZA I TERAPIA
(KOSZALIN, 19-20 WRZEŚNIA 1994)
W dobie wielu przem ian w zakresie życia społeczno-kulturow ego psychologia jest w szczególny sposob wezwana, aby rozważyć niektóre palące problem y rodzin polskich. Psychologia może dw ojako dopom óc duszpasterstw u prow adzonem u przez Kościół: poprzez dobrą diagnozę sytuacji rodzinnej, a także poprzez podjęcie prób terapii tam , gdzie zwyczajne środki duszpasterskie nie wystarczają. Stąd ta właśnie tem atyka stała się tem atem spotkania Sekcji Psychologii Komisji E piskopatu Polski do spraw N auki Katolickiej.
W prow adzenia w tem atykę sympozjum dokonała przew odnicząca Sekcji prof, dr hab. Zenom ena Płużek. U zasadniając w ybór tem atu oraz zakres zainteresowań sym pozjum zaznaczyła, że psychologia interesuje się rodziną z dwu perspektyw: z jednej strony rodziną ludzi zdrowych i to należy do norm alnej psychologii rodziny, a z drugiej zajm uje się problem am i rodzin trudnych i to jest już przedm iotem zainteresowania psychologii klinicznej. Ponadto zaznaczyła, że zakres zainteresow a nia się psychologią rodzinną obejmuje trzy pokolenia: rodzice rodziców, rodzice i dzieci, oraz rodziny dzieci. Najwięcej dotąd uwagi poświęcano rodzicom i dzieciom. M ało pośw ięcano uwagi osobom sam otnym , psychologii człowieka starego, a trakże niewiele o sytuacji „dziecka” , które zakłada w łasną rodzinę - jest to ju ż człowiek dorosły, który sam kieruje swoim postępow aniem , ale nie przestaje być członkiem rodziny.
W czasie sym pozjum sytuacje rodziny ukazyw ano z kilku perspektyw: prawniczej, duszpasterskiej ja k i psychologicznej.
Problem y praw ne w rodzinie były tem atem referatu wygłoszonego przez prof. Jan a Switkę. G łów ną część referatu zajęło przedstawieriie sytuacji prawnej m atki i dsziecka. D yskusja toczyła się w okoł projektu ustawy „O ochronie m acierzyństwa i praw dziecka” . Referent dostrzegł wiele problem ów psychicznych, z którym i muszą borykać się kobiety u progu i na początku macierzyństwa. Są to np. problem y m atek sam otnych, które nie m ają środków do życia ciężarnych kobiet pracujących zaw odo wo, uczęszczających jeszcze do szkoły lub przebywających w areszcie.
P rojekt ustawy m a wymowę wychowawczą: wychowywać do szacunku dla m acie rzyństwa. P roponuje on wniesienie popraw ek do istniejącego ustaw odaw stw a otacza jąc opieką praw ną kobiety ciężarne oraz m atki wraz z dziećmi do lat 3. Sama ustawa rodzi pewne problem y i budzi wiele zastrzeżeń: wymaga ona poniesienia przez państw o znacznych koszów, może okazać się „zbyt” opiekuńcza i prowadzić do nadużyć (m.in. lekowych). Jednak mimo tych wątpliwości dyskutanci zaakceptowali ogólny kierunek tej ustawy.
Ks. d r Franciszek G łód wygłosił następnie referat na tem at: Problemy duszpasters
kiej poradni rodzim ej. Prelegent stwierdził na wstępie, iż współczesna rodzina
przeżywa kryzys. Powszechne są w społeczeństwie niechrześcijańskie postawy wobec życia, wobec wartości takich ja k macierzyństwo, ojcostwo, wychowanie. W tej sytuacji
zdaniem au to ra należy prow adzić „now ą ewangelizację” obejmującej codzienną katechezę w szkołach, katechizację dorosłych, dni skupienia, rekolekcje i misje.
K olejną sprawą poruszoną w tym w ystąpieniu był problem pom ocy udzielanej m ałżeństwom i rodzinie na szczeblu parafii, dekanatu czy diecezji. Pom oc m ogłaby przyjm ow ać rożne form y (m aterialne czy duchowe), a w śród nich ważne jest wieloaspektowe poradnictw o rodzinne. A u to r stwierdził, że po rad n ia rodzinna pow inna mieć charakter interdyscyplinarny, bo problem y rodzin są bardzo zróż nicowane. K onieczna jest, o p arta na wierze, wzajem na w spółpraca duszpasterza, psychologa, praw nika. R ekrutacja do tego rodzaju pom ocy pow inna przebiegać w czasie osobowych kontaktów duszpasterzy z parafiam i.
D rugą część sym pozjum stanowiła w ym iana doświadczeń. Ks. d r W ładysław Szewczyk przedstaw ił na przykładzie Poradni Specjalistycznej i Telefonu Z ayfania „A R K A ” w Tarnow ie problem atykę d oboru i przygotow ania personelu do katolic kich poradni rodzinnych. Podając /.i-.ady doboru kad r prelegent zaznaczył, że propozycje należy składać osobom znanym osobiście, kom petentnym pod względem zawodowym , posiadającym walory m oralne oraz chęć do działania społecznego w Kościele. Przygotowanie kad r natom iast jest ciągłym procesem pogłębienia wiedzy teoretycznej i zdobyw ania nowych umiejętności praktycznych. Sposoby realizacji szkolenia m ogą być różne np. szkolenie na zasadzie w arsztatów , comiesięczne spotkania na tem at trudniejszych przypadków , literatura, zapraszanie osób z ze w nątrz. Prelegent zakończył wystąpienie podając trzy kryteria, które należy spełniać udzielając kom uś pomocy: „kryterium faktu (socjologiczne): jak jest; kryterium ideału (nauka Kościoła): ja k być pow inno oraz kryterium praktyczno-pastoralne: co mogę najlepiej w danej sytuacji zrobić.
K olejny prelegent Ks. d r H enryk K rzysteczko omówił dośw iadczenia związane z działalnością stowarzyszenia „Pow iernik R odzin” w K atow icach. Stowarzyszenie to wydaje własny miesięcznik, prow adzi poradnictw o oraz szkolenia doradców i nauczy cieli, organizuje szkolenia dla rodziców, a także prow adzi trzyletnie studium rodzin, na którym przygotowuje się m.in. prelekcje i audycje do telewizji i radia. Przygotowanie do małżeństwa prow adzi się m etodą małych grup. 100 godzinne szkolenie nauczycieli prowadzili absolwenci studium rodzin oraz psychologowie i w ro k u 1993/94 objęło ono około 500 osób. D oradcy jedną trzecią etatu spędzają w szkole, a dwie trzecie w ośrodku m etodycznym gdzie spotykają się z rodzicami. Prelegent zakończył swoje wystąpienie refleksją, że obecnie coraz więcej osób przychodzi do psychologów w spraw ach duchowych, a niestety bardzo często otrzym ują pom oc czysto laicką, a naw et buddyjską. Stąd potrzeba takich doradców , którzy oprócz pom ocy psycho logicznej będą wrażliwi również na potrzeby duchowe człowieka wierzącego, a w razie konieczności skierują go do kapłana.
Uwieńczeniem Sympozjum była dyskusja panelow a prow adzona przez prof. Jana Switkę na temat: Sposoby radzenia sobie w głębokich urazach psychicznych powstałych
w rodzinie. Problem m altretow ania dzieci i znęcania się nad członkam i rodziny,
zaniedbania m oralne dzieci, odbieranie praw rodzicielskich, itp .” W czasie dyskusji postaw iono wiele pytań, na które niestety nie m a jeszcze ostatecznej odpowiedzi, m.in. : Co jest przyczyną wyliczonych zjawisk? Czy zjawiska te narastają? Co robić z tymi, którzy przekraczają praw o? Jak dotrzeć do najgłębszych motywów i ja k je zmienić? Jak a m a być kara za te wykroczenia? Czy psycholog może powiedzieć, że k ara spełniła swoje zadanie?