l
m /
' h h l
a.
f m
X
'$-A ^
i|®S-:-:v- '■ ii ;Vv X:j.rr-i., v ....< • n ks -/v ; >?-V
' v
-X w - : / - ; ^ f \ 7
, ’ • - ■ >
: <
i ' :S ; \ 1 ^ - i A i ■ -.1 ' ?
V . ' . : v , ) > ■
, . . r - . . .
, w ' - ' ,
, ' r > ' , - J '
" f ' , ą ‘
• ' i ) - ' ,1/ ■- ■ - \ ’
' , • V . . i - ; i . - ś, v . j > l
' - ! i v
* ^ A' f , r 1 , ' ' ‘ • V ' - J
■ / >
•- \
... !•/; ^
I p ; ! ^■t ' ■'.7 'V- ^ ' ■J ' ,
i ^ '
■
••
-
ĘB
^ \ ■
i
V'i\PP?
<(N- . r^ 0 l
0Ś
{x
" ■ i ' S-W- !> V;
, V: V*
■x ’■ ' " '
* .V ’ Vvr ' ' ,* .. . ' N
y.W
m
m
h).\
. . ' -'V' - ' . ■-...; ' f, v " ; \ i . .
v ' : -■
-;’ł 'A. (V ;.' , ,, . I X.,- -e 'd*->
" W , \ * - ^ . \ .■ „ ' i
- i H
1 i " r '
v ; V • i.%
_ > / y ' '
4 ‘rytH
S Ą ® P i
■V'
; , -
- - •. ' ;• . 1 / , ,-;iN ■/-V^|
■,V' ■" ' i ", \ ' ” X'irt
S/^ ’’ " ' ‘ ' t '. ~ ■
‘ !
i i
4,5 J 1.1 A1
. A
V
: '
V*.*. ' ■ /», . X / • V
- l ’
/ . . '
V"c i-- -V-}Yv
■ir l i
) l I i ' , : s
n f-'r- :
7 \. •
V(V " -■ ■. ■' '■ V ,. . ;
m \ , i > ^ a ^
1 /
■■ t '.A V >> ^ ■ ■' ••. ' r .’; ') .' i ', ' ’ }’’’•' . \ -V '' J >;■' '• ' . ::' '■ • ' '■
, , ) -••- v > • ' ' t ‘ v ,.x ' -tS. T l. ■ - ■ ^ V
■ k ' ( x \ ^
f ; ,’i v ' i ' ■■ > ' -i :
> ' c ' i ' A ■
1 X , ' X '
1 i 1 '
>
1~ - ■ >
. - -
: fev>
/ v r ' k /
; '■;'■< i ■ ; r ' !j ■ k t 1 ■ *a
" ^ | 1 > ( 1 j
- ■-'•> \ . ■" / '•••'• -• n<i vy //'?;. ,. .
1, ( 7 - ’ :
■
>v^
■
t
M A T E J K O W P R A C O W N I ,
MISTRZ MATEJKO
I UZNANIE JEGO ZASŁUG PRZEZ WSPÓŁCZESNYCH
S K R E Ś L IŁ
P i o t r T T m i ń s k i .
K R A K Ó W .
N A K Ł A D E M T O W A R Z Y S T W A N U M I Z M A T Y C Z N E G O .
D r u k ie m W ł. L. A n c z y c a i S p ó łk i,
pod zarządem Jana Gadowskiego.
1891.
O dbicie o so b n e z N ru 1 i ii (Z b io ru ogóln. 19 i 20) c z a so p ism a „ W ia d o m o śc i n u m iz m a ty c z n o -a rc łie o lo g ic z n e “ .
Znakom ite utw ory pędzla naszego nieśm iertel
nego J a n a M atejki w ystaw iane byw ały nietylko w ro- dzinnem jeg o mieście Krakowie, bądź to na salach Tow arzystw a przyjaciół sztuk pięknych, bądź w jego pracowni, ale następnie w W arszawie, Lwowie i w cel
niejszych stolicach Europy, W iedniu, Paryżu, Mona
chium, Berlinie i innych. — Im ie M atejki powszechne zyskiwało uznanie, najznakom itsi krytycy rozbierali zalety dzieł jego, oddając zasłużone pochwały; wszę
dzie uważano go za przew odnika sztuki polskiej, a zna
kom itego przedstaw iciela nowoczesnego malarstwa.
Przypom inam y sobie, ja k na wszechświatowej wystawie w P aryżu r. 1867, gdy na jednej z wielkich sal działu sztuki, zawieszono „Sejm grodzieński14 tłum y zw iedzających zatrzym yw ały się przed nim, i w naj
dziwaczniejszy sp o só b , świadczący o nieznajom ości naszych dziejów, tłom aczyły przedstaw iony epizod.
Okoliczność ta spowodowała, iż na uczynioną człon
kowi kom itetu wystawowego uwagę, natychm iast po
lecono umieścić pod obrazem kartę objaśniającą.
Pew nego dnia pow stał niezw ykły ruch na tej sali, nagle weszło tam kilku mężczyzn, prosząc nas byśm y zdjęli kapelusze i usunęli się na bok, albowiem wielka księżna rosyjska nadchodzi, i chce się tem u obrazowi przypatrzyć. W skutek tego niespodziew anego i najm niej oczekiwanego wezwania, wszyscy niem al salę opuścili. W istocie, w kilka chwil, weszła poważna dama w licznem otoczeniu, długo się obrazowi przy
patryw ała, często się zw racała do jednego z tow arzy
szących, kom unikując m u praw dopodobnie swe spo
strzeżenia. Ciekawe to musiały być uwagi, lecz stojąc w drugiej sali, nie mogliśmy ich dosłyszyć. — Z da
rzyło się w jakiś czas potem, że do tejże sali, gdy wiele osób przed tym że obrazem stało, zbliżył się zwolna mężczyzna, średniego wzrostu, pociągłej tw a
rzy, o długich włosach, nieco pochylony i z natężoną uw agą weń się w patryw ał. — K toś z publiczności, rzuciwszy okiem na niego, szepnął do sąsiada: Ma
tejko! w tej chwili, wszyscy tam stojący, usłyszawszy nazwisko, ja k b y tknięci iskrą elektryczną, ja k b y na słowo m agiczne, odkryli głowy, a ustępując się z usza
nowaniem, zrobili w olny przystęp do obrazu. M atejko chwilę nań popatrzał, zdaje się m yślą porównywał go z innem i na wystawie dziełami, i odszedł, podzięko
wawszy, przypatrującym się mu z zajęciem ukłonem, za tę m ilczącą, choć bardzo wymowną manifestacyę.
W obcym kraju, wśród obcych, choć dobrze, ja k się pokazuje znających imię i dzieła naszego mistrza, od
danie tej oznaki uszanowania, uważać musimy, za rze czywisty hołd jeg o gieniuszow i; znaczenie zaś oraz różnicę, dwóch zestaw ionych wyżej opisanych faktów, pozostawiam y rozw adze i ocenieniu naszych czytelni
ków. Jak oż M atejko wszędzie, gdzie tylko wystawiał swe dzieła, wszędzie odznaczano go wszelkiego ro dzaju nagrodam i. Ordery, medale, liczne dyplomy, ró
żne honorowe oznaki, k tó re poniżej wymieniamy, a do obejrzenia których dla bliższego i dokładnego ich opisania, mimo usilnych naszych starań, dostać się było niemożebnem, służą za dowód wysokiego uzna
nia i czci dla tego, k tó ry swoim gieniuszem, tak wy
bitne w nowoczesnej sztuce zajął stanowisko.
Podajem y tu opis tych jedynie dekoracyj i od
znak, które albo sami w naszym zbiorze posiadamy, albo o których wiadomość zaczerpnęliśm y z różnych spraw ozdań, katalogów i pism publicznych; niechaj choć te posłużą za cząstkę m ateryału, dla przyszłego życiorysu Mistrza.
a) O r d e r y i m e d a le n a g r o d o w e .
1. Order kawalerski Franciszka Józefa, nadany d. 31 Października 1867.
2. K rzyż legii honorowej.
3. Order kom andorski Piusa IX z gwiazdą.
4. Medal złoty, S. G. Recompenses imperiales.
S. O. Ministere de la Maison de l’empereur et des Beaux Arts. Peinture. Salon 1865, Matejko Jan (sic). 68 m. m.
5. Medal bronzowy, S. O. Napoleon I I I . Fmpe- reur. S. O. Fxposition unwerselle de M DCCCLXVII.
a Paris. Premier prix. Matejko. 6,s mm. (Medal ten otrzym ał wraz z wazą porcelanow ą Sewrską).
6. Medal wielki złoty, I. klasy. S. G. Republiąue franęaise. S. O. Exposition unwerselle de 1878. Ma
tejko. 6,8 mm.
7. Medal bronzowy z powszechnej, wiedeńskiej wystawy. S. G. Frans Joseph I. Kaiser von Oester- reich, Koenig von JBoehmen etc. Apost. Koenig von TJngarn. S. O. F ur Kunst-Weltausstellung 1873. Wien.
7 mm.
7
8. Medal złoty. S. G. Leo X I I I . Pont. Max.
Anno V. S. Gaelitum sanctorum honores decreti. A.
MD 0 G C LX X X II. 4,4 mm.
9. Medal bronzow y z m onachijskiej wystawy.
S. G. MaximiUanus II. Bavariae rex. S. 0 . Academia artium Boica. Bene merito, 4,7 mm.
10. Odznaka honorowa za w ybitne zasługi na polu sztuki i um iejętności „Litteris et artibus“ d. 18 Sierpnia 1887 r.
11. Medal srebrny francuzki S. G. „Institut de France. S. 0 . „Academie des Beaux-Arts. Matejko (Jan) Associe etranger“. 4,9. mm.
12. Medal bronzow y. S. G. Bepubliąue Franęaise Van M D C G C L X X V III. le huitieme de la Bepubliąue Franęaise, le Marechal de Mac-Mahon, Buc de Magen
ta... etc. S. O. „Exposition unwerselle Internationale M D C C C L X X V III. “ 8,6 mm.
W szystkie te medale znajdują się obecnie w po
siadaniu rodziny.
b) m e d a le p a m ią tk o w e p o ls k ie .
1. S. G. Głowa w prawo, włosy długie, podwi
nięte, wąsy i mała bródka. Napis w otoku, cyzelowany, rozdzielony głow ą: JA N — M ATEJK O, pod szyją:
J. L A N G E R (nazwisko krakow skiego rytow nika). S. 0 . Na środku w czterech w ierszach: ZIOM KOW IE | TW Ó RCY | CH W AŁY N A R O D O W E J | 1867 (cyze
low any na tle groszkowanem).
Pierw szy to medal, którym przyjaciele i koledzy M atejki, artyści-m alarze, za inicyatyw ą Izydora J a błońskiego uczcili naszego mistrza. Oryginał tego m e
dalu, który się znajduje w naszym zbiorze, w ykonany został przez krakow skiego rytow nika, już nieżyjącego, J Langiera, składa się z dwóch mosiężnych blaszek, z sobą spojonych, starannie cyzelowany, choć bardzo słabego rysunku. Z tego egzem plarza odlewał nastę
pne. Mała ich liczba, przeznaczoną była dla M atejki i jego kolegów, ztąd dziś bardzo rzadki. Średnica 5 mm. K atal. Um. 985.
N r 1.
2. S. G. Na środku w perełkow atej obwódce, głowa w prawo, włosy długie, w ty ł zaczesane i podwinięte, w ąsy i broda. W otoku: JA N — M A TEJK O rozdzie
lone głową, pod szyją, B A R R E (medalier Irancuski).
S. 0 . N a środku, w wieńcu laurowym związanym, u dołu w stążką, w 4ch wierszach: NOW Ą | C H W A ŁĄ | 0 J -
t O R y c i ;
£
r NOWĄ CHWAŁĄ
• OJCZYZNĘ X
%Z>DZDOB:r, ! ■>
9 10
CZYZNĘ | PRZYO ZDO BIŁ. W około: M ALA RZO W I HISTO RY CZN EM U RODACY. M DCCCLXXV. Bity, śred. 5,5 mm. Czap. 8104, Umiń. 984.
Medal ten w ykonany w Paryżu, staraniem ko
m itetu krakowskiego, ku uczczeniu Mistrza. Doręczono M atejce trzy egzem plarze: złoty, srebrny i bronzowy.
3. S. G-. Na środku popiersie w praw o, mocno wypukłe, włosy długie, w surducie zapiętym , z prawej
strony JA N z lewej M A TEJK O , pod ram ieniem A.
SC H IN D LER (rytownik) S. O. Na środku w pięciu wierszach | O TW A RC IE SZKOŁY SZTUK P I Ę KNYCH | W | K R A K O W IE D. 17. LISTO P. 1879).
Ostatni wiersz póikulisty. W około: * W YBUDOW ANA EUNDUSZEM SEJM U G A L IC Y JSK IE G O I M IASTA KR AK OW A. Odlew w ołowiu, starannie cyzelowany.
Śred. 7,3 mm. Umiń. 986.
4. S. G. Na środku popiersie w prawo, włosy długie, spadające na kołnierz surduta zapiętego. W o k oło :
* JA N M A TEJK O K R A K O W IA N IN M ALARZ CHI- STORYCZNY (sic) 1858. Pod popiersiem KOPACZYŃ- S K I K R A K Ó W (bronzownik) S. O. W wieńcu z czte-
5. S. G. Popiersie w prawo, w surducie zapię
tym, włosy długie, broda, wąsy. Pod opromienioną gwiazdą na środku, popiersie w prawo, z prawej strony: JA N z lewej M A TEJK O dołem paleta na księgach, z tych w ychodzą dwie gałązki laurowe, oka-
N r 4.
rech części złożonym t. j. laurowym, dębowym, z róż i cierni, p aleta z pędzlami, na niej w 8u w ierszach : NA | PA M IĄ TK Ę | 25 LA T | D ZIA ŁA LN O ŚCI | TW Ó R CY j M ALA RSTW A | PO LSK IEG O 1 R 1883 [ . B ity w złocie, srebrze i w bronzie. Śred. 3,s mm. Umiń. 988.
N r 5.
łając napis i popiersie. S. O. w perełkow atem kole, na środku w pięciu w ierszach: W IELK O ŚCIĄ | G E NIUSZU | ŚW IA T W PO D ZIW [ W P R A W IŁ | 1858 | 1858—1883). B ity w srebrze, bronzie i brita- nice. Sred. 3.9 mm. R obota Schindlera, rytow nika.
Um. 989.
11 12
6. S. GL Popiersie w prawo, w zapiętym surducie, włosy długie, spadające na kołnierz, wąsy i broda.
Z praw ej strony JA N z lewej M A TEJK O pod po
piersiem : NAKŁ. M. K U RN A TO W SK I. S. O. Na środku, w pięciu wierszach.: TW OROY | SZKOŁY M A LA R ST W A I PO L SK IE G O I RODACY I 1883.
% * -Ą
® 6 * - 1
* ,
■■‘- f s * l■ '■ ■ ■ *
N r 6.
Dołem h erb m. K rakow a z którego wychodzą dwie gałązki laurowe, okalające powyższy napis; w około:
X X X L E T N IA ROCZNICA DZIA ŁA LN O ŚCI A R TY STY C ZN EJ. B ity w srebrze. Śred. 4 mm. Umin. 988.
7. N a kraw ędzi m edalu w ybitego na trzechset- letn ią rocznicę U nii, opisanego w katalogu Um iń
skiego 803 w yryty n a p is : „Janowi Matejce, Wychodźcy.
Paryś 1870“. Bity, srebrny, 6,4 mm.
e) D y p lo m y :
Członka rzeczywistego Akadem ii sztuk pięk
nych w W iedniu, dany 18 kw ietnia 1868.
Członka zwyczajnego królewskiej Akademii sztuk pięknych w Berlinie, dany 9 kw ietnia 1874.
D oktora filozofii, honoris causa, dany przez U niw ersytet Jagielloński, 14 Czerwca 1887 r.
D yplom y O byw atela honorow ego m ia s t: Lwowa 30 W rześnia 1869; Przem yśla 15 kw ietnia 1874; Brze- źan 22 L istopada 1882; Stanisław owa 10 Grudnia i wielu innych.
Szesnaście dyplomów na Członka honorowego rozm aitych tow arzystw krajow ych i zagranicznych, m iędzy innemi, dyplom na Majstra nad majstrami ce
chu malarzy/krakowskich, dany 11 Listopada 1882, pod
pisany przez starszego i podstarszego cechu.
(Dyplom ten był powodem wielkiej wesołości mistrza.)
d) I n n e o d z n a k i h o n o r o w e :
1) Berło, ofiarowane M atejce przez m iasto K ra ków, składa się z małej laski hebanow ej, row kow a
nej, której trzon, opraw ny w srebrną skówkę, m isternie w esy wyrobioną, zakończony je st żołędzią; w ujęciu laski, herb K rakow a. Od skówki, biegnie w górę sre
b rna w stęga, spiralnie owijająca berło.
W górnej części, 3 okrągłe medaliony, z 3ma rysunkam i celniejszych krakow skich budynków : su
kiennic, bram y floryańskiej, i wspaniałej, ukorono
wanej świątyni Najświętszej Maryi Panny, w ew nątrz bogato m alowanej przez mistrza. Po nad m eda
lionami unosi się kwiecisty wianuszek, z którego wychodzi m ała kulista czarka z ognistym płomykiem.
A rtystyczne to istnie pieścidełko, wykonał podług ry sunku architekty Prylińskiego, krakow ski ju biler W ła
dysław Gliselli. Swojego czasu zam ierzał M atejko wy
jednać u W ładz tak mu życzliwych, a chętnych dla szkoły krakowskiej prawo, jak ie nasza Alma m ater po
siada, praw o noszenia przy uroczystościach tego berła, przed każdoczesnym kierownikiem szkoły. Przedw czesna n iestety śmierć zam iar ten pozostawiła bez skutku.
2. P alm a ofiarowana M atejce przez artystów m alarzy, jak o fundatorow i Tow. krakow skiego wza
jem nej pomocy artystów. Na długich, srebrnych li
ściach w yryte litery J. M. naokoło nich w ijąca się gałązka lauru, przew iązana złotą wstęgą z napisem :
„Towarzystwo krakowskie wzajemnej pomocy artystów Na palecie z pędzlam i r. „1883“. Palm a ta wykonana przez krakow skiego jubilera W acław a Głowackiego, podług rysunku profesora szkoły sztuk pięknych ś. p.
F eliksa Szynalewskiego.
3. Pierścień ofiarowany przez Szkołę sztuk pięk
nych z okazyi w ykonanego obrazu „Kościuszko14.
J e s t to pierścień złoty, czarno emaliowany, na środku umieszczona trum ienka, której się wieko za pociśnię- ciem z boku sprężynki otw iera i z niej krakus z kosą wyskakuje. Po obu bokach trum ienki, pałasz, piki, i chorągiew z orłem służą tu za ozdobę. Pierścień ten w ykonał tenże ja k powyższą palm ę, jubiler W acław Głowacki,
e) D om 1 m u z e u m M a te jk i.
Dnia 1 Listopada 1893, dnia w dziejach naszych smutnie zapisanego, straszna wieść lotem błyskaw icy przebiegła całe miasto, przedarła się po za jego i kraju gran ice; cały naród zadrżał z bólu i przera
żenia, wszędzie pow tarzano; M atejko nie żyje! wielu tem u nie w ierzy ło ; bo i trudno się było na razie pogodzić z myślą, iź nie stało ju ż tego, który odtw a
rzał i uprzytom niał nam naszą przeszłość, nasze dzieje, k tóry wskrzeszał ja k cudotwórca, naszych sła
wnych królów i książąt, naszych w alecznych b ohate
18 14
rów i rycerzy, naszych wielkich mężów. N ie s te ty ! nie stało go na tak ciężkie czasy, w tak tw ardej epoce naszego żywota. Ale gdy się ocknięto z tego pognę
bienia, K raków, wdzięczne miasto, pierwsze podążyło oznajmić rodzinie, że ostatnią posługę, swemu nieod
żałowanem u obywatelowi, że pogrzeb, swoim kosztem zarządzi. K raj jed n ak upom niał się o swoje prawa, M atejko należał do całego kraju, kraj go zatem cały ostatnim żałobnym obchodem uczcić pragnie i uczci.
Tak się też stało; M atejko spoczął na wieki, w K ra kowie , otoczony chwałą i miłością całego narodu.
D la uczczenia zaś zasług znakom itego obywatela i ku
wiekopomnej pamięci wielkiego arty sty m alarza oraz gorącego patryoty, na podniesioną przez Profesora M aryana Sokołowskiego m yśl, a przez cały kraj je - dnozgodnie p rz y ję tą , postanowiono utw orzyć stałą, wieki trw ać m ającą p a m ią tk ę , mianowicie nabyć od rodziny z funduszów składkow ych d o m , w którym urodził się, wychował, pracow ał i w którym zakoń
czył chwalebny żywot. Dom ten zamienić na muzeum jego imienia, grom adząc w nim to, co tw órczy jego geniusz zdziałał, wszystko co ukochał, wszystko co łączyło się z jego życiem a co zdolne przechować pamięć dla potomności.
'
^
' ' '
SSSl
Av',aA A ' Y
' ■
j l : :. aa
-
vifS ^AŚA
A
-- T ■-
wmm
M
A ; fc;/ ' ;i
'
Vv i
' - 1 Ir^P '*Ł ' ^
v J -
,
J A.
-
'i
•V ^ : A t - v A A A ' -
T ^ a
x : ; ~ ' • - : ,1 ,
'‘iS^SSl A® 5i ASC%A-:
•
!-'Wa; -'■M- AK? ■ ' 1
i-
\ V. ' / 4
A : A A '" A , .
‘i , W A ' V
"S -r*" , • y . f ,.■ • ■ /
' A ■ / i
-; \ ' v / - j
r a a ' ' , , ,
^ /v
~-
4 -1
-
.\ ■ - ■ ' A ,T- '
'■ " ,'A‘' ' m m
f v ■<s^’
i '■ >
i<. .z?,
______ __ . , ,
'
:M I A'"
śf A *YT■'$
t , ' \ i
i
■ - - ■1 x ■. I ... ■■ / ■ - - , A A A A ' A A ' ;* A , ^ . : S v v
V /
•■- :
.!■.’*? ■ :■ ■ '^Sp
■ \ . ' , ■' , ,L ,
, ' ■ '•"•/' ■■■■ ■ ■ ' .
1 J l" ’1
A - ^ ' • r ^ p ; i : « g ś S
" !
....
‘, A :
\ ■•>■' >!
AAv
V', V ’ :
'
rA -*A A - , ' "V r- -O. '; • '.At :
- ,
; r •'' "' ' '
.lA • • ••' " i ■-■. ■ s <
.. ..
1
' V‘
At.a ■
1 A '/^-aA'
V A ,Ł*
SAitA1? 1
1 <A ’>7'i ,A^/ i
V 'K ;A
,•'v."
1
- r 1 i "
-'y -r. ■.; • -.CS,'. ; .-;‘.V11 A A ' ' A a a A £ A v? .' t:hJ\;s w -
i : \'A-^ t-A
T- fil r
i
'
u: A a ^ - ^ A A A ^ - A ,\ \ ■ % x •.
> ■ \ ;-■ - 1- • V ' ' i
fc« 1 |p*SiMŚS®SA
,or
. . . .— ." V>-'A;-\ w.'V;
-— ■ -A . \ A A A A l - ■; ■1 4-. ; ^ a \ p n
, . t . ■■ — < -. » .■ '- . ' \ ; . . . - ' <■ . i--
;
i ! r‘
M i1 .'. ... - i ’
i . h s i - , ■" r * ' -v 1 " S
ti
■( \ : . ■' sh 'L>'. '' ' ■
1 i “ \ x :Ar.K:: i ' i
' - .. , f / , .'• - y
'7 . A ••.» , i • . > V A ... •' - 4, . ' ■: ,'
TV} v:X
||A;
ś;
■
'' 5aa
3
A - \ A ł
A ' ''•■ • 'A.1-- •■■.' "c- _ ^ ~ N ■■■ ' ^ w w
j' ’>SA ■ ; ' ł " v - : : i ' A ..'■■■ >AAi ;
'
H . . ; r
, ' - . ' , ■ . *— ,
g y i * '•■•, - - • • - . • • . —■• l 'i / ,\ :. ■ .j- T f t M '? • •.<lV. \ - - • \ > »•/•
m - ' ■■■**
.
•i c -;5 ip. i .'- 'i'i v* ■
' V v ' .
> ' J r - - ^ r ' ' < s * r 1 C , " 1 ‘ ' ^ , / '
- " - * ■ _ * r ' ■". ' ■ ?
'■ -rV;
/ ^ € J
'•6>-. -Vx-
■>V S%
‘\ P :
i l t
, ' f t * i
, '■
- - L r - .
1
' 'ł .'/‘-(V
■jiu. ' .
- ] # ' ! . *
^ < i V - - < v;. ^ v> ^ -..-Va; ■ - v\
£ v \ , " ' v -, ■: : ~ - - .?■> 1 M \ - _, : ■. / u y -)',■ ■-_■•■ : '; V '/ '' v ^ .. > •
y ©iss
t. ■:
H k & ( b & . ... » , . . . ,
- ~ " '*, - <=--
■■».' .-te';te-:
- /t ,-■%*
7
&
; ; ' 4 - i ; i ' ' 1 ' ! *
t >£- w i
W.-k^ ' •
• W ' ' - !- A' ' V - . - - w.
' V ' - - V' -
l i r - ,. ..
1 ■ . / ■ ' v :
: % •:
rvf
.
:
' A/’,
v <.
S j S '
j f i '
\ ~ s f ' N
^ r ?' i
V ■■■ :■; • h ;- ./ S v r^ V
t A ' \
'f - jv v V ;; ' , . Vi:\ \
•5 . ' ) .
. ■/;
\ ■ ,\ i>*
, ., ... . ‘ , . . ^ p
. " I ' / ‘ V / . •. .•. • :
/-.£ ^ . ■'v.' , ’v' : '; ■■' I
f \ . v
v;-'£.j C ;' . ' - \ j , ,,: / : V N -.J •<. ■, V >' V -v 'i. ^ \ -<• •( ><
S ^ s i f e
/ , " ,; tri
T - r -V ,
V? vf
\
’' t 'Y 'i ^ f :
rli"^ ■ '''I
■ . ; i > ; - •- . i . / . ;^SS ■
6 :i
' ’ ' : i k - - v 4 1 - , > i _ , . . . . y , ,-, ,
- X N ’ I r ' '•• ^
~ 4 . . r ' . ; A . ! , ;
' ( r x;
y T-A A ł / ^
i . f , ■ ■
/ > - ' * . ' ' r
:
■
•; v ' . ' ‘ / ' - ' .. •
, I ' i
' ' r ' :v '
• v • "
- -
' ■ • u - r
- ' 1 ; •
■ r . '' -r-' - ■«
•■ • v.- - y ■•"•' •.“' - ...
. :, ;• v,« '• -V ■' . _'.!• , '■■ 1
■■ .A' S
W . /( - / . . s ‘ • M
l_ '
' ,' ! . . V ' ■ ( .. . s _ , : ; . .
^ ' ‘ . ■•■>.* i
„ w - >