• Nie Znaleziono Wyników

Porzucenie pracy

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Porzucenie pracy"

Copied!
7
0
0

Pełen tekst

(1)

Walery Masewicz

Porzucenie pracy

Palestra 4/12(36), 24-29

(2)

P o r z u c e n i e

p r a c y

Porzucenie pracy jest form ą jednostronnego odstąpienia od um owy o pracę bez uprzedniego jej wypowiedzenia lulb Ibez istnienia przyczyn upoważniających do rozwiązania tej umowy ze skutkiem natychm iasto­ wym. C harakterystyczną cechą porzucenia pracy je st to, że następuje ono z reguły ^ez jakiegokolwiek uprzedzenia kontrahenta stosunku pracy i — z n atu ry rzeczy — może być dokonane tylko przez pracow­ nika.

Porzucenie pracy nie jest instytucją praw ną, lecz zdarzeniem fak­ tycznym w yw ołującym skutki prawne*, tj. ustanie stosunku pracy. Fak­ tyczne zaprzestanie świadczenia p racy nie jest uznaną przez praw o for­ mą rozwiązania stosunku pracy, a głównych przyczyn takiego postępo­ w ania naileży niew ątpliw ie szukać w lekceważeniu podstawowych form praw nych życia społecznego, aczkolwiek w wielu wypadkach porzucenie pracy może być uspraw iedliwione w pewnym stopniu względami oso­ bistym i pracow nika lub naw et względami społecznymi.

Porzucenie p racy jako form a protestu pracow nika przeciwko nie­ korzystnym w arunkom pracy jest zjawiskiem historycznym. W niektó­ rych okresach historycznych masowe porzucenie pracy przez robotni­ ków było często ucieczką przed głodowymi w arunkam i pracy. Rozmia­ ry, jakie ono przybierało, były nieraz tak groźne dla gospodarki kapita­ listycznej, że np. praw nik francuski z końca X IX w ieku Le Play porzu­

canie p racy określał m ianem klęski społecznej.

Porzucenie pracy je st zjawiskiem charakterystycznym d la tego okresu, w k tórym znika osobista zależność pracow nika od pracodawcy, a środki przym usu osobistego w stosunku do pracow nika w celu zmu­ szenia go do w ykonywania pracy mogą być stosowane w coraz m niej­ szym zakresie. Zasada wolności umów — program ow e hasło kapitaliz­ m u — znalazła przecież odpowiednie odbicie także w całym szeregu aktów ustawodawczych z zakresu ustawodawstwa pracy. W konsekwencji

(3)

N r 12 P O R Z U C E N IE P R A C Y 25

„najem pracy zaw arty bez określenia czasu trw ania może ustać w każ­ dej chwili z woli jednej z umawiających się stro n ”.1

W w arunkach społeczno-ekonomicznych socjalizmu porzucenie pracy powinno być zjawiskiem w yjątkowym . Socjalistyczna gospodarka pla­ nowa stw arza w zasadzie dostateczne przesłanki do usunięcia ekono­ m icznych i społecznych przyczyn porzucania pracy. Pomimo jednak tego porzucanie pracy w Polsce w gospodarce uspołecznionej przybiera nie­ raz niepokojące rozm iary (np. tylko w 1958 r. porzuciło pracę 245.000 osób).

Problem porzucenia pracy nie doczekał się dotychczas niezbędnej analizy ekonomicznej i praw nej2, k tó re by pozwoliły na ujaw nienie cho­ ciażby głównych przyczyn tego zjawiska. Zakładając, że przyczyny te niem al w każdym w ypadku będą się przedstaw iały odmiennie, można jednak z dużym prawdopodobieństwem przyjąć, że na porzucanie pracy w m niejszym łub większym stopniu w yw ierają w pływ następujące czyn­ niki:

a) w adliw a polityka płac. D ysproporcje w płacach roboczych mogą być rozpatryw ane z kilku punktów widzenia3, lecz jako przyczyny porzucania pracy wchodziłyby w rachuibę zwłaszcza dw ie następujące dysproporcje zachodzące:

— m iędzy przedsiębiorstw am i o zbliżonym charakterze produkcyj­ nym, należącym i do tej sam ej gałęzi przemysłu,

— m iędzy poszczególnymi gałęziami przemysłu.

Nieuzasadnione ekonomicznie dysproporcje w płacach roboczych stanow ią nie tylko jedną z przyczyn porzucania pracy, lecz w ogóle fluktuacji kadr. Stukilkudziesięciu dyrektorów 4 przedsiębiorstw p rze­ mysłowych odpowiedziało na postawione im pytanie: ,,Co powoduje fluktuację załóg w waszym zakładzie?”, że za podstawową przyczynę uznaje w łaśnie różnice w poziomie płac, k tó re powodują, że za tę sa­ m ą pracę można otrzym ać różne w ynagrodzenie;

b) trudności miesżkaniowe. Stałe m iejsce zamieszkania stanow i je ­ 1 Por. np. fran cu sk ą u sta w ę z dn. 27.X I I .1890 r. o rozw iązan iu n ajm u i w y ­ p o w ied zen iu

s P ro b lem a ty k ą flu k tu a c ji k a d r zajm u je s ię m. i. S ek cja P o lity k i S p ołecznej

P o lsk ie g o T ow arzystw a E k on om iczn ego z in sp ira cji M PiO S i CRZZ (por.: Z ba­ d a ń nad p ły n n o ścią kadr. „P rzegląd U b ezp ieczeń S p ołeczn ych i Z agad n ień Soc­ ja ln y c h ” nr 6 z 1959 r., str. 28). .

’ Por. S ta n isła w U p ł a w a i W acław D ę b m i a k : P ro b lem y p ro p o rcji płac w p r z e m y śle , „P rzegląd Z agadnień S o c ja ln y c h ” n r 10 z 1958 r., str. 2.

(4)

den z czynników najsilniej wiążących pracow nika z określonym za­ kładem pracy, b rak natom iast tego czynnika stw arza większe praw ­ dopodobieństwo porzucenia pracy;

c) wśród przyczyn posiadających w pływ na porzucanie pracy wy­ m ienia się również w arunki pracy, stosunki panujące w zakładzie pra­ cy i ogólną atm osferę pracy, aczkolwiek nie są to przyczyny łatw o uchw ytne. Spraw a ta łączy się również z k u ltu rą praw ną środowiska, z którego wywodzi się pracownik. Porzucenie pracy je st w yrazem lek­ ceważenia obowiązków w ynikających z umowy o pracę i zasad współ­ życia społecznego. Bliższe poznanie tych przyczyn wymaga jednak gruntow nych studiów socjologicznych i psychologicznych w przem y­ śle, które właściwie nie zostały dotychczas zorganizowane;

d) w spom niane wyżej ekonomiczno-społeczne przyczyny porzucania p racy pozostają w zasadzie poza sferą zainteresow ania praw a pracy, aczkolwiek ich w pływ na porzucanie p racy może być w wielu w ypad­ kach dominujący. L iteratu ra prawnicza słusznie wskazuje na to, że porzucaniu pracy sprzyja także obowiązujący stan praw ny.5

Przepisy d ek retu z dnia 18 stycznia 1956 r. o ograniczeniu dopusz­ czalności rozwiązywania umów o pracę i zabezpieczeniu ciągłości pracy (Dz. U. N r 2, poz. 11, z późniejszym i zmianami) nie przew idują (z jed­ nym tylko w yjątkiem ) możliwości rozwiązania przez pracow nika umo­ w y o pracę ze skutkiem natychm iastow ym z ważnej przyczyny lub z w i­ n y zakładu pracy. P rak ty k a w ykazuje natom iast, że społeczna kontrola nad działalnością kierow nika zakładu pracy w zakresie sipraw personal­ nych, spraw ow ana przez organizacje partyjne, związkowe -lub rady ro­ botnicze, jest w w ielu w ypadkach niew ystarczająca i że pracow nik po­ w inien mieć również praw o odstąpienia od um ow y o pracę z w iny pod­ m iotu zatrudniającego (prawo ograniczone — oczywiście — do wypadków poważnego naruszenia postanowień umowy o pracę lu b zasad współżycia społecznego). B rak om aw ianych tu przepisów spraw ia, że w razie po­ w stania okoliczności uniemożliwiających stronom kontynuow anie stosun­ ku pracy pracow nik po prostu porzuca pracę.

W obowiązującym stan ie praw nym pracow nik za porzucenie pracy może odpowiadać w zasadzie tylko m aterialnie na zasadach ogólnych praw a cywilnego, tj. na podstaw ie art. 134 lulb 239 k.z. Odpowiedzialność ta wchodzi w rachubę tylko wówczas, gdy porzucenie pracy naraziło za­ kład pracy na szkody. Zasadę tę statu u j e również przepis art. 471 § 3 k.z. 5 Por. E u g en iu sz M o d l i ń s k i : P o d sta w o w e k ieru n k i porząd k ow an ia p raw a p racy, „Praca i Z ab ezp ieczen ie S p o łeczn e” n r 7—8 z 195P r., str. 29.

(5)

N r 12 P O R Z U C E N IE P R A C Y 27

O kreślenie szkody spowodowanej porzuceniem pracy nastręcza z re­ guły poważne trudności. Porzucenie pracy, dokonane zwłaszcza przez większą grupę pracowników, może nieraz uniemożliwić zakładowi pracy w ywiązanie się z zobowiązań zaciągniętych wobec osólb trzecich. Odpo­ wiedzialność zakładu pracy z tego ty tu łu nie może być jednak w całości przerzucona na pracow nika lulb grupę ipracowników, którzy porzucili pracę, gdyż nie zawsze da się tu ustalić związek przyczynowy między faktem porzucenia pracy a szkodą. Związek przyczynowy zachodzi ty.ko Wówczas, gdy szkoda jest przyczynowo koniecznym następstw em działa­ nia ilulb zaniechania spraw cy.6 Pomimo porzucenia pracy przez jednego lub kilku pracow ników zakład p racy ma z reguły możliwości uniknięcia szkody przez zaangażowanie innych pracowników luib podjęcia szczegól­ nych środków zaradczych, chyba że porzucenie pracy obejm uje całą zało­ gę.7 Ponadto trudno jest wykazao, w jakim stopniu porzucenie pracy iprzez konkretnie oznaczonego pracow nika przyczyniło się do pow stania szkody w ogólnym bilansie gospodarczym zakładu pracy, gdyż w myśl art. 157 § 2 k.z. zobowiązany do odszkodowania odpowiada tylko za nor- mailne następstw a swego działania lulb zaniechania, k tó re spowodowało szkodę. Z tych względów w ydaje się, że odpowiedzialność pracownika, k tó ry porzucił pracę, za u tra tę korzyści, jakich zakład pracy mógł się spodziewać (lucrum cessans), je st w obecnym stanie praw nym dość pro­ blem atyczna i że odpowiedzialność ta ogranicza się w zasadzie do tych strat, których związek przyczynowy z porzuceniem pracy jest bezsporny (zniszczony surowiec, narzędzia p racy itd.), a sam ą szkodę łatw o obliczyć.

Ciekawym świadectwem bezradności obowiązującego ustawodaw­ stw a wobec faktów bezprawnego porzucania pracy może być przebieg

jednego z nielicznych zresztą procesów cyw ilnych o odszkodowanie za porzucenie pracy, jaki toczył się przed Sądem Powiatow ym dla m. st. W arszawy z powództwa Zakładów Stolarki Budowlanej przeciwko J. B.

6 O rzeczn ictw o S,N. w o d n iesien iu do p rzew id zian ej w art. 157 § 2 k.z. za­ sa d y -związku p rzy czy n o w eg o n ie je s t jed n o lite. W o rzeczen iu z dn. 21.1.1946 r. I C 318/45 (PiP 7/46/113) S.N. sta n ą ł na sta n o w isk u , że zob ow iązan y do od szk od o­ w a n ia odpow iada za w sz e lk ie n a stęp stw a , k tórych m ó g ł s ię sp o d ziew a ć i z k tó ­ ry m i na (podstawie o g ó ln eg o d o św ia d czen ia ży cio w eg o m ó g ł s ię liczy ć. N a to m ia st w orzeczen iu z dnia 10.XII.1952 r. C 584/52 (PiP 8—9/53/368) S.N . p od k reślił,- że p rzy o cen ie, czy istn ieje p om ięd zy d w om a fa k ta m i n orm aln y zw ią z e k przyczyno­ w y , o b o jętn a je s t k w e stia , czy sk u te k m ożna b y ło (przewidzieć. M ożność p r z e w i­ d y w a n ia sk u tk u m oże być jed y n ie e le m e n te m w in y .

1 P o rzu cen ie p ra cy p rzez całą za ło g ę n a stęp u je zazw yczaj pod czas strajk u . K w e stia o d p o w ied zia ln o ści cy w iln ej za skuitki strajk u w yk racza poza zak res n i­ n iejszy ch rozw ażań.

(6)

0 1 885 zł. Sąd Powiatow y powództwo oddalił, wychodząc z założenia, że brak je st norm y praw nej uzasadniającej odpowiedzialność pracow ni­ ka za porzucenie pracy, jeżeli z faktu tego nie w ynika dla zakładu szczegółowo określona szkoda. Zdaniem Sądu Powiatowego wchodzący w rachubę art. 239 k.z. mógłby mieć zastosowanie tylko wtedy, kiedy zakład pracy uczynił wszystko, by na m iejsce pracownika, który porzu­ cił pracę, znaleźć zastępcę, staran ia te jednak okazały się bezskuteczne, w skutek czego zakład .pracy poniósł stra ty w produkcji. Zakład pracy v/ rewizji od w yroku Sądu Powiatowego wywodził, że porzucenie pracy przez pozwanego w raz z dwoma innym i pracow nikam i spowodowało ko­

nieczność zaangażowania nowych robotników, a ponadto wywołało po­ trzebę wykonywania pracy także w godzinach nadliczbowych, i że zde­ zorganizowało ono pracę i zakłóciło rytm iczność produkcji. W zakończe­ niu jednak tych wywodów rew izja stw ierdza, że dokładne wyliczenie

poniesionych s tra t nie jest możliwo, wobec czego odpowiedzialność poz­ wanego powinna się — w edług rew izji — ograniczyć (w drodze analogii do art. 11 d ekretu z dnia 18 stycznia 1956 r.) do wysokości jednomie­ sięcznego wynagrodzenia za pracę. Sąd Wojewódzki dla m. st. W arszawy wyrokiem z dnia 8 lutego 1960 r. w yrok Sądu Powiatowego uchylił 1 spraw ę przekazał do ponownego rozpoznania, uznając, że Sąd Powia­ towy nie w yjaśnił należycie kwestii związanych z wysokością odszkodo­ wania n a’einego zakładowi pracy, jakkolwiek zdaniem 'Sądu Wojewódz­ kiego przepisy d ekretu z dnia 18 stycznia 1956 r., jako przepisy legis

specialis, nie mogą mieć w rozpatryw anym w ypadku zastosowania.

Z powyższych, fragm entarycznych z n atu ry rzeczy uwag w ynika zatem, że istniejący sta n praw ny nie chroni w dostateczny sposób inte­ resów uspołecznionych zakładów pracy przed skutkam i porzucania pra­ cy przez pracowników, aczkolwiek ścisłe określenie stopnia szkodliwości tego zjawiska wymaga dokładnej analizy, w tym również analizy socjo­ logicznej. Szkody dla gospodarki narodowe1 j, które w ynikają z samowol­ nego porzucania pracy, w praw dzie często tru d n o w ym ierne, są jednak oczywiste, np. w postaci zmniejszonej wydajności pracy, osłabionej dy­

scypliny pracy itd. Nie wolno wreszcie lekceważyć także czynnika ogól­ nospołecznego i politycznego. Z tych względów postulat zmian ustawo­ dawczych w tym zakresie je st całkowicie uzasadniony.8

Zmiany te pow inny m. zd. zmierzać w następujących kierunkach: 1) pracownik, który jednostronnie zerw ał umowę o pracę bez waż­ nej ku tem u przyczyny, ponosi odpowiedzialność m aterialną w

(7)

N r 12 P O R Z U C E N IE P R A C Y 29

kości jednomiesięcznego wynagrodzenia za pracę bez potrzeby w yka­ zania, czy i ew entualnie w jakim stopniu porzucenie pracy naraziło zakład pracy na straty . Dochodzenie wyższego odszkodowania jest możliwe, jeżeli porzucenie pracy nastąpiło w szczególnie niekorzyst­ nych dla zakładu pracy okolicznościach i naraziło go na znaczne szkody;

2) w razie porzucenia pracy przez pracow nika traci on prawo do w ynagrodzenia za pracę już spełnioną w tym roku kalendarzowym, w którym porzucenie pracy nastąpiło (konieczna tu byłaby odpowied­ nia zm iana art. 471 § 3 k.z.), oraz do odszkodowania za zaległe, a nie w ykorzystane urlopy wypoczynkowe3;

3) umowa o pracę może być rozwiązana z winy zakładu pracy w wypadkach szczegółowo w ustaw ie określonych. Zakład p racy po­ nosi w takich wypadkach odpowiedzialność w wysokości jednom ie­ sięcznego w ynagrodzenia za pracę solidarnie z tą osobą, która postę­ powaniem swym dała bezpośredni powód do rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia.

,J Podobną zasadą u sta n a w ia ta k że § 6 rozporządzenia R ady M in istró w z dn. 17 liito p a d a 1959 r. w sp raw ie zm ian y w a ru n k ó w n a b y w a n ia u p ra w n ień do za­ siłk ó w ro d zin n ych (Dz. U. Nr 64, ipoz. S79). Z godnie z p rzep isem teg o p aragrafu p racow n ik , k tó ry zm ien ił pracę bez zach ow an a obow iązu jących w a ru n k ó w roz­ w ią zy w a n ia sto su n k u p racy (służbow ego) w poprzednim zak ład zie pracy, n a b y ­ w a p raw o d o zasiłk u rod zin n ego dopiero po u p ły w ie sześciu m ie się c y k alen d arzo­ w y c h od p on ow n ego podjęcia pracy.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Dopełnienie takich świadczeń wymaga ze strony zobowiązanych podmiotów podjęcia szeregu czynności, a więc wykonania pewnej pracy, której szczegóły nie są jeszcze w

Przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie

Obowiązki związane z zatrudnieniem pracownika na część etatu: proporcjonalne ustalenie poziomu wynagrodzenia, uwzględnienie wniosku o zmianę wymiaru czasu pracy,

o obowiązku odbycia kwarantanny, która może zostać zweryfiko- wana przez pracodawcę w Państwowej Inspekcji Sanitarnej 14 . Do- datkowo,

Omawiając kolejno struktu­ rę i znaczenie użytych terminów autor postawił kilka wnio­ sków teologicznych: odkupienie wiąże się z odpuszczeniem grzechów; ma zawsze

Derkacze wykorzystują w interakcjach dwa skrajnie odmienne typy głosów: chrapliwy głos (derkanie) o bardzo wysokiej amplitudzie oraz gardłowy głos (pianie) o niskiej

Aby stało się tak, jak u pogardzanego bogacza i grzesznika Zacheusza, który usłyszał zdumiewające słowa: Dziś muszę zatrzymać się w twoim domu (Łk 19,5).. Ta

Taki pom nik Judasza staw iająci ochrzczeni, którzy ja k Judasz opuszczają W ieczernik. Z tego dnia czyni się naw et