• Nie Znaleziono Wyników

O słownictwie specjalistycznym używanym w czasopismach, książkach i dziełach opisujących kauczuk i gumę

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "O słownictwie specjalistycznym używanym w czasopismach, książkach i dziełach opisujących kauczuk i gumę"

Copied!
18
0
0

Pełen tekst

(1)

TOM 2 lipiec-sierpień 1998 r. S la d ta tH & iy nr 4

A n to n i Ż a r c z y ń s k i

O słownictwie specjalistycznym używanym w czasopismach,

książkach i dziełach opisujących kauczuk i gumę

Wraz z rozwojem nauki i przem ysłu rozwija się także słownictwo danej d z ie d z in y w ie d z y i w y tw ó r c z o ś c i, p o w s ta ją j ę z y k i s p e c ja lis ty c z n e i środowiskowe. Wśród wyrazów tworzących leksykę branży gumy je s t wiele p r z y sw o jo n y c h za p o życ ze ń z ję z y k ó w obcych, j a k np. gum a, kauczuk, w u lk a n iza c ja . S ą ta kże n o w o tw o ry w ła sn e i za p o ży c ze n ia , któ re nie zasym ilowały się w polskim języku, mające tylko historyczne znaczenie.

A u to r dokonuje p rzeg lą d u zasobu używ anych w yrazów p o d kątem dostosowania do polskiej gramatyki i dzisiejszego znaczenia.

Słowa kluczowe: słownictwo, przem ysł gumowy

On special vocabulary used in papers and written works about rubber

In polish papers and written works about rubber we have a lot o f words which we borrowedfrom foreign language. Some o f them have been assimilated to polish language, some not.

The present writter p r o o f the words from the p o in t o f view o f degree o f assim ilation and usage, compliance with polish gram m ar and present day meaning.

K ey words: vocabulary, rubber industry

1. Wyjaśnienia wstępne

W tym roku m ija 45 lat od formalnego zaistnie­

nia Instytutu Przem ysłu Gumowego “ Stom il” w Pia­

stowie, z tej okazji Redakcja “Elastom erów ” przygo­

towując num er specjalny, zaproponow ała mi, abym napisał artykuł na tem at, jak i uznam za stosowny.

Wybrałem: o słownictwie środowiska branży gumy.

Dlaczego ten temat?

- bo język środowiskowy wchodzi do języka narodo­

wego - ogólnego, który jest bodajże najw ażniejszą wśród cech narodu... [1]

- bo jest to mój drugi język, którym się posługiwałem i posługuję w mowie i piśmie od ponad pół wieku w pracy zawodowej i “dodatkow ej”,

- bo dostrzegam niekorzystne trendy wprowadzania do języka środowiska wyrazów pozbawionych tych najw ażniejszych cech, jakim i powinny być: zrozu­

miałość i stosowność,

- widzę potrzebę wskrzeszenia tradycji dyskusji nad popraw nością wcześniej przyjętych i nowo tw o­

rzonych wyrazów i wyrażeń,

- mam nadzieję, że dyskusja pomoże zebrać materiały do lepszego niż dotychczasowe - słownika w yra­

zów i wyrażeń środowiska branży gumy.

(2)

S fa & t< M teru f, nr 4 lipiec-sierpień 1998 r. TOM 2

2. Od gummi optimum do In­

dia rubber

W edług w spółczesnych autorów słowników j ę ­ zyka polskiego w yraz guma pochodzi z łaciny. Sa­

muel Bogumił Linde wskazuje na grekę [2], natomiast prof. S tanisław K iełbasiń ski w skrypcie dla szkół w yższych [3 ] pisze: “Guma od gummi, słowa egip- sko-grecko- łacińskiego używanego ogólnie dla ozna­

czania zaschłych soków roślinnych. Nazwy tej używa­

li od dawna aptekarze dla różnych gum znanych im w handlu drogeryjnym... ”

Używali i używają, nazwa gummi arabicum jest wciąż żywa w środowisku aptekarzy i drogistów, cho­

ciaż o tych drugich słuch dzisiaj ginie. Tej starodawnej gummi i jej polskim przemianom poświęcimy rozdział następny, tymczasem zwrócimy baczniejszą uwagę na cargo statków powracających z drugiej wyprawy Krzysz­

tofa Kolumba do Nowego Świata (1496). Wśród dro- biazgów-ciekawostek dostrzeżemy nadzwyczaj elastycz­

ne piłki, wykonane z nieznanego w ówczesnej Europie materiału [4]. Dokonany przez P. M. d ’Anghiera najwcze­

śniejszy zapis nazwy tego materiału (1530) nawiązywał do soku z drzew, a więc gummi z przy dawką klasyfiku­

jącą optimum: gummi optimum - guma najlepsza.

Praktyczne w ykorzystanie nowego dla Europej­

czyków surowca bazowało przez długi czas na m eto­

dach stosow anych przez Indian. Nie znano jeszcze metod stabilizacji mleczka kauczukowego umożliwiają­

cych przewóz surowca do Europy. To spowodowało, że wytwórczość miała miejsce wyłącznie w Nowym Świę­

cie. F. J. Torquemada (1615) opisuje różne wyroby: obu­

wie, nakrycia głowy, ubrania wodoszczelne wytwarzane w Ameryce z tkanin i soku drzew Castilloa elastica.

W 1736 r. uczestnik francuskiej ekspedycji nauko­

wej wykonującej na terenie Peru, w pobliżu równika, pomiary łuku południka ziemskiego, Charles Maria de la Condamine (1701-1774) przesłał w liście do Francu­

skiej Akademii Nauk informacje o osobliwym soku drzew, z którego miejscowi Indianie wyrabiają butle i obuwie, jak tym sokiem impregnują tkaniny, przez co stają się wodoszczelne. Informował, że pracownicy mi­

sji w Kordylierach i Ajidach używają nieprzemakalnych butów, które wyglądają jakby osmalone; posypane bielą hiszpańską lub zwykłym kurzem tracą właściwą im lep­

kość. W języku tubylców materiał ten nazywa się cahu- chu (caoutchouc) [5].

W 1847 r. C. F. Fresneau (1703-1770) odkrył w Gujanie Francuskiej wydzielające sok kauczukowy drze­

wa hevea brasilliensis [6], o czym Condamine poinfor­

mował AJcademię Francuską w 1751 r. Od tej daty kau­

czuk staje się przedmiotem zainteresowania uczonych i przedsiębiorczych nowatorów, zaczyna być dostępny na rynku europejskim. Fresneau i Condamine przewidywa­

li duże gospodarcze znaczenie tego odkrycia.

Znany i ceniony ju ż za życia angielski chemik, fizyk i filozof Joseph Priestley w przedmowie do swego dzieła “Teoria i praktyka perspektyw y” (1770 r.) do­

pisał: “Gdy ta pra ca była ju ż wydrukowana widzia­

łem taką substancją, która doskonale nadaje się do wycierania z papieru śladów ołówka ”. Nazwał tę sub­

stancję India-rubber [7]. Sześcianik o boku 1/2 cala kosztował 3 szylingi.

Autorytet uczonego sprawił, a może i inne wzglę­

dy, że nie starodawne “gummi optimum” ani indiańsko- francuski “caoutchouc”, lecz nowotwór India-rubber wszedł na stałe do słownictwa angielskiego.

Te trzy nazwy były w Europie jednoznaczne w latach 1770-1844, tj. w okresie wytwarzania wyrobów kauczukowych. Natomiast stulecie 1751-1851, rozpo­

częte referatem o kauczuku wygłoszonym przez De la Condam ine’a w Akademii Francuskiej a zakończone

“W ielką W ystawą Przem ysłu W szystkich N arodów ” w 1851 w Londynie (Cristal Palace), możemy uznać za okres, w którym ukształtow ał się zasób podstaw o­

wych wyrazów specjalności kauczuku i gumy. W tym okresie powstały i rozwinęły działalność ośrodki w y­

twórcze w Paryżu (Fr.) Glasgow, Londynie, Mancze- ster (U.K.) i New Haven (USA).

Jak to często bywa, w Europie zaczęto od prób wytwarzania tego, co z dobrym skutkiem ju ż produ­

kowali inni. W prawdzie już znano metody stabilizacji lateksu, jednak tego surowca nie brano pod uwagę ze względów ekonomicznych i praktycznych: transport lateksu przez Ocean był drogi, dostawy niepewne, ja ­ kość różna. W grę wchodził tylko kauczuk zestalony w postaci “butelek”, otrzymywany przez Indian m eto­

dą wielokrotnego m aczania glinianych form w latek­

sie. Był on łatwy do m agazynowania i transportu. Po­

wstał problem znalezienia odpowiednich rozpuszczal­

ników kauczuku.

We Francji pewien lekarz rozpuścił kauczuk w eterze (1761) i w tym roztworze wielokrotnie maczał pręt woskowy, za każdym razem czekał, aż rozpuszczal­

nik odparuje z nowej warstewki, a po uzyskaniu war­

stwy uznanej za wystarczająco grubą usunął wosk zanu­

rzając pręt do gorącej wody. Otrzymał elastyczną rurę kauczukową, która stała się pierwowzorem gumowych wyrobów cienkościennych i metody ich produkcji.

(3)

TOM 2 lipiec-sierpień 1998 r. S ta A ttw t& U f, nr 4

W 1768 r. wytworzono obuwie kauczukowe, a nie­

wątpliwym sukcesem naukowców tamtych lat było zbu­

dowanie - w 1783 r. także we Francji - balonu z tkaniny jedwabnej impregnowanej werniksem z kauczuku i ole­

ju terpentynowego. Balon napełniono wodorem. Twór­

cami balonu byli: fizyk Charles Jacques Alexandre Ce­

sar (1746-1823) i mechanik Robert Annę Jean (1756- 1820) [8]. Tylko fizyk kilkakrotnie próbował lotu. Dzia­

ło się to w pamiętnym dla lotnictwa 1883 r. Różne przy­

czyny złożyły się na zahamowanie przetwórstwa kau­

czuku we Francji lat 1789-1815, na uwagę zasługuje opracowana (Rattier&Guibal, St. Denis) metoda plastycz­

nego (na ciepło) zgniatania denka kauczukowej butli do postaci płyty i spiralnego wycinania nici z tej płyty [9].

Prawdopodobnie udoskonalanie tego pomysłu doprowa­

dziło do uruchom ienia fabrycznej produkcji nici kau­

czukowych najpierw w W iedniu (~1826), następnie w St. Denis, później w Londynie i (prawdopodobnie) w Warszawie, o czym piszem y w następnym rozdziale.

W Zjednoczonym Królestwie Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej w 1819 r. dwaj nowatorzy o nie­

przeciętnej przedsiębiorczości zainteresowali się prze­

twórstwem kauczuku.

Charles Macintosh (1766-1843) był wykształco­

nym chemikiem, specjalistą w dziedzinie barwników i za­

praw do utrwalania barwnika na płótnie. Gdy w 1819 r. w Glasgow wprowadzono w fabrykach oświetlenie gazo­

we, w gazowniach zaczęły się gromadzić duże ilości odpadowej wody amoniakalnej i smoły pogazowej.

Macintosh zainteresował się utylizacją tych odpadów, szczególnie stosowanym do produkcji zapraw amonia­

kiem, dotychczas uzyskiwanym z miejskiej uryny. Ja­

mes Syme w 1818 r. oddestylował ze smoły frakcję naf­

ty i stwierdził, że rozpuszcza ona kauczuk. Macintosh w 1821 r. użył tego “kleju” do połączenia dwóch tkanin, przez co uzyskał materiał nie przepuszczający wody [7].

M etodę w ytwarzania zdwojonej tkaniny w odo­

odpornej M acintosh opatentował w 1823 r.; produko­

wał z niej nieprzem akalne płaszcze nazywane “ma- kintoszam i” . Jeszcze w okresie m iędzyw ojennym płaszcze typu “m akintosz” były noszone. Dziś nazwa m akintosz uległa zapom nieniu, natom iast “ solvent naphta” żyje w słownikach pod hasłem solw ent nafta.

Thomas Hancock (1788-1865) rozpoczynał dzia­

łalność od wycinania z kauczukowych “butli” pierście­

ni, które stosowano do spinania rękawiczek i pończoch.

Przy wytwarzaniu pierścieni powstawało dużo ścinków nie wykorzystanego materiału. Przypadkowo zauważył, że gdy się zewrze ze sobą płaszczyznami cięcia dwa ka­

wałki świeżo przeciętego kauczuku, to łączą się one

m ocno i trwale w jed n ą całość. Rozum ował tak: jeśli się potnie ścinki na bardzo małe kawałeczki, to w iel­

kość powierzchni świeżej znacznie wzrośnie, a w te­

dy, używając ciepła i siły (nacisku) będzie m ożliwe połączenie ich w jednolity, przydatny materiał. W tym celu Hancock skonstruował (1820) ręcznie napędza­

n ą maszynkę do cięcia ścinków kauczuku, sw o ją “P/c-

&/e” *, drewniany masticator** (ry s.l) [4].

Istotę pomysłu stanowiły silne, ostre zęby w y­

stające ze ścian nieruchomego cylindra i obracanego wałka. Podczas próby maszynki Hancock spostrzegł, że wysiłek wkładany w kręcenie korbą miast zm niej­

szać się wraz z postępującym rozrywaniem ścinków - zwiększa się. Po otwarciu komory okazało się, że efek­

tem włożonej pracy była bryłka jednolitego kauczuku a nie porcja okruchów. W ydajność prototypowej m a­

szynki wynosiła zaledwie 2 uncje handlowe na godzi­

nę (56,7 g), ale metoda była obiecująca. W następnym roku (1821) zbudował m asticator z żelaza napędzany siłą konia o wydajności 15 funtów/godz. (6,8 kg/godz.), w następnych latach skonstruował m asticator o napę­

dzie parowym, pojemność komory powiększył do na­

miaru 100 funtów, a później nawet do 200 funtów je d ­ norazowo przerabianego m ateriału (batch).

Rys. 1. Pierwszy mastykator Hancocka (drewniany) AA - dwie połączone śrubami symetryczne połów­

ki tworzące razem cylindryczną wnęką B, w niej wałek C. Przestrzeń pomiędzy wałkiem i ścianami wnęki sta­

nowi komorę roboczą D, zamkniętą klocami bocznymi F i zastawką E. Powierzchnie robocze wałka i cylindra uzbrojone stalowymi nożami (kreski), G - korba

* Piekle - nazwa maszynki do cięcia

** masticator - ...a mashinc for grinding or pulping [15] = maszyna do mielenia, kruszenia, zgniatania itd.

(4)

S f a & tw t& ity nr 4 lipiec-sierpień 1998 r. TOM 2

Hancock posiadł sposób i urządzenie do uczy­

nienia jędrnego kauczuku bardziej podatnym na roz­

puszczanie w solwent-nafcie lub terpentynie, mógł też m ieszać kauczuk z różnym i domieszkami. Swego ma- stykatora nie patentował, nazywał go “piekle”, a pro­

ces - “pickling”, dla zm ylenia konkurentów. Opaten­

tował dopiero w 1837 r., gdy go już okoliczności do tego zmusiły.*

Realizując swój pierwotny plan zbudował for­

mę i prasę do zgniatania pociętego materiału w litą płytę o wymiarach: szerokość 305, długość 1829, gru­

bość 178 mm. Następnie zbudował maszynę typu stru­

garki stołowej z ruchom ym stołem i nieruchomym, skrapianym w odą nożem tnącym płytę na płaty do­

wolnej grubości. M ając te maszyny mógł wytwarzać różne artykuły z kauczuku a także tkaninowe - im­

pregnow ane kauczukiem . N aw iązał w spółpracę z Charlesem M acintoshem, najpierw jako dostawca pół­

produktów , n astępnie jak o udziałow iec fabryki w Manchester.

W nowej fabryce wybudowanej w M anchester produkowano wiele asortymentów wyrobów tkanino­

wo-gumowych, nie tylko płaszcze. M iały one wady:

w lecie były m iękkie, lepkie i intensywnie “pachną­

ce” solwent naftą lub terpentyną, w zimie stawały się sztywne. Że mimo to w Wielkiej Brytanii cieszyły się wzięciem, jest w tym być może zasługa klimatu, ła­

godnego zim ą i latem, o pogodzie często deszczowej, wietrznej. Zresztą, produkowano głównie dla M ary­

narki. Wady usunęło wynalezienie wulkanizacji.

W tym czasie po drugiej stronie Oceanu Charles Goodyear (1800-1860) także produkował wyroby tka­

ninowo-gumowe i m iał przykrą wpadkę na jednym artykule: torbach dla listonoszy. Zdawało mu się, że zawarł doskonały kontrakt, a tymczasem z powodu upałów i być może wpływu barwnika dodanego do mieszanki, torby zm iękły i rozkleiły się. Te błędy zni­

weczyły sprzedaż i doprowadziły go do ubóstwa [10].

Postanowił dociec: dlaczego torby się rozkleiły. Sto­

sując kom binację różnych m ateriałów zaczął (1834) badać wpływ ciepła na trwałość spoiny i po wielu pró­

bach zauważył, że niektóre m ieszanki kauczukowe podgrzewane nie miękną, tylko się utw ardzają i tracą charakterystyczną lepkość. Od tego spostrzeżenia do wynalezienia sposobu świadomego dokonywania ta­

kiej przem iany m ożna było dojść tylko m etodą licz­

nych eksperymentów. Goodyear wynalazł ten sposób w 1839 r. [11].

* W 1836 r. Amerykanin Chaffee wynalazł walcarkę dwuwalcową.

Hancock w Anglii także pracow ał nad usunię­

ciem kleistości pow ierzchni w yrobów z kauczuku.

W ynalazł sposób, zgłosił wniosek na udzielenie pa­

tentu w Zjednoczonym Królestwie. Goodyear uczynił to mniej więcej w tym samym czasie w USA. Patenty zostały zarejestrowane:

Hancocka w U.K. BP9952/1843 21 maja 1844 Goodyeara w USA USP3633 15 czerwca 1844

Równie dociekliwym jak Charles był jego brat N elson Goodyear. K ontynuow ał on dośw iadczenia prowadzące do poznania zależności właściwości m a­

teriału zwulkanizowanego od ilości siarki wm iesza­

nej do kauczuku i param etrów wygrzewania. Efektem tych doświadczeń stało się wynalezienie ebonitu (daw­

na nazwa hard rubber). Wyroby z tego nowego m ate­

riału pokazał na W ystawie w Cristal Palace (1851), patent uzyskał w 1852 r. Produkcję wyrobów z eboni­

tu podjęła fabryka Harburger Gummikam (przedmie­

ście Hamburga) (1856 r.) [12].W 1844 r. kończy się okres produkcji w yrobów kauczukowych, rubber pro­

ducts., zaczyna się produkcja wyrobów pozbawionych lepkości, zachow ujących elastyczność w szerokim zakresie temperatur, o znacznie lepszych w łaściw o­

ściach fizycznych. Logicznie te nowe wyroby pow in­

ny być nazwane inaczej niż dawne, nazwa powinna wyraźnie rozróżniać materiały. Tak stało się u nas.

Anglicy nie odczuwali takiej potrzeby, wulkanizow a­

ny kauczuk (vulcanized rubber) tak samo dobrze, a odpowiednio spreparowany nawet lepiej ścierał ślady ołówka z kartki papieru.

Wielka Brytania po rewolucji przemysłowej stała się potęgą przem ysłow ą Europy, świata. Angielskie nazewnictwo przenikało do języków narodów o niż­

szym stopniu rozwoju technicznego, także do języka polskiego. Skutki tego faktu były i są różne, np. uła­

twienia wym iany myśli naukowej i technicznej przy stosow aniu przysw ojonych “internacjonalizm ów ” i utrudnienia komunikacji językowej wewnątrz środo­

wiska przy nadużywaniu wyrazów/wyrażeń nieprzy- swojonych. Źródłem częstych pom yłek tłumaczy jest w ieloznaczny wyraz rubber.

Powiedzmy jeszcze, jak doszło do nazwania ope­

racji technologicznej powodującej tę znam ienną w skutkach przemianę. Opisał to Hancock w [13], frag­

menty oryginału cytowane w zał. 1, tu tłumaczenie:

Vulcanization-wygrzewanie albo wulkanizowa­

nie je s t prowadzone w mocnych cylindrach z lanego żelaza. ...ciasto (dowgh, ang. tu w znaczeniu mieszan­

ka gumowa) je s t wkładane do fo rm y o odpowiednim kształcie i wystawione w piecu wulkanizacyjnym na

(5)

TOM 2 lipiec-sierpień 1998 r. S fa A ta m & U f, nr 4

ciepło o 240-260 stopniach Fahrenheita (115-127°C).

Wkrótce p o wynalezieniu procesu wygrzewania lub wulkanizowania pojaw iła się konieczność nadania tej materii bardziej zdefiniowanej nazwy... i podczas dys­

kusji w gronie p rzyjaciół M r Brockedon zapropono­

wał termin vulcanization. Stąd nasza zapożyczona:

wulkanizacja i od niej pochodne formy: w ulkanizo­

wać, wulkanizowany, wulkanizat. Były też propozy­

cje nazwania tej operacji wypalaniem, bo i taki termin można wyprowadzić od ang. vulcan (m.in.: ogień, pło­

mień), prawdopodobnie firmowej nazwy pieca płomie- nicowego, na którym ogrzewano kociołek wulkaniza­

cyjny. Taki jest związek wulkanizacji z łaciną [14].

"R u b b er” nie je s t w yrazem jednoznacznym , przeciwnie, ma kilka odmiennych znaczeń. W oksford- skim słowniku języka angielskiego [15] objaśniono trzy podstawowe znaczenia tego wyrazu, podano wzię­

te z literatury przykłady użycia. Nas interesuje zna­

czenie III: rubber jako skrócona forma wyrażenia In­

dia-rubber, a to, jako odpowiednik francuskiego ca­

outchouc. Ten fragm ent objaśnień zaw iera zał. 2 [15].Tu podajem y jego tłumaczenie, dla lepszej przej­

rzystości skrócone. Pominięto nazwy źródeł, z których pochodzą przykłady użycia, ograniczono liczbę przy­

kładów do wystarczającego minimum, za to dodano objaśnienia skrótów, term inów literackich i form gra­

matycznych. Pozostawione daty ułatw ią odszukanie przykładów w tekście oryginału.

R ub ber (por. zał. 2)

III. Ellipt f o r India-Rubber - elipsa czyli uprosz­

czenie polegające na opuszczeniu wyrazu domyślne­

go “India India-Rubber to nazwa kauczuku natural­

nego (p. s. 3).

11. Caoutchouc - kauczuk

Także potoczna nazwa tegoż do w ycierania plam ołówka.

a. Rubber je s t podstaw ą (bazą) różnych tworzo­

nych ostatnio nazw handlowych nazywających wyroby z przetworzonego kauczuku albo jeg o substytuty, np. rubberide, rubberine, rubberite, rubberoid.

1888-9 ...Encykl. p o d hasłem (s.v.) Kauczuk.

Bardzo użyteczny do wycierania plam ołówka z czarnego ołowiu, potocznie nazywany rubber i lead eater (pożeracz ołowiu).

1855 ... elongated tubes o f vulcanized rubber - ...wydłużone rurki z wulkanizowanego kauczu­

ku (gumy)

...cylindrical piece o f hard rubber - ...wałeczki z ebonitu

1897 The pure rubber... Sam kauczuk, bez do­

mieszek, gdy jest przerabiany, wygląda jak kit.

b. l.m. Overshoes or galoshoes made o f India - rubber, kalosze wytwarzane z kauczuku (ame- rykanizm)

1872 ...in America rubbers are worn almost uni­

versally in wet ...weather - ...’’kauczuki” (lub gu­

miaki) są noszone niemal uniwersalnie w (czas) mokrej pogody. (“Kauczuki” - niewulkanizowa- ne, indiańskie lub “gumiaki”- wulkanizowane).

C. A rubber tire fo r a wheel - ogumienie na koło (koła)

1882 ... red rubbers, czerwone gumy.

12. attrib. przydawka

a. W znaczeniu “wykonane z kauczuku”, jak na przy­

kład worek z kauczuku, wąż z kauczuku... W bar­

dzo powszechnym użyciu od około 1875 r. (tłu­

maczymy: w orek gumowy, wąż gumowy) b. W znaczeniu “wytwarzający kauczuk” jak: rub­

ber plant, rubber tree ...roślina kauczukodajna, drzewo kauczukodajne...

c. W różnorakim użyciu

Rubber gage, knife, ...m o u ld ,...saw, K auczuko­

we rękawice, nóż do cięcia kauczuku, kauczu­

kowa forma (matryca), nacinanie drzew kauczu- kodajnych.

1887 ...rubber export - eksport kauczuku. The rubber industry - przemysł kauczuku, przemysł gumowy...rubber trade - handel kauczukiem, rynek kauczuku, handel wyrobami z kauczuku, rynek gumy...

13. C o m b in a tio n s - w zw iązk ach , p o łąc z e n ia c h a. Dopełnieniowo z rzeczownikiem oznaczającym wykonawcę akcji, np. rubber - collector - zbieracz kauczuku...

b. Dopełnieniowo z imiesłowem przymiotnikowym czynnym, jak np., rubber cutting, rubber - gro­

wing, rubber producing - (maszyną) tnąca kau­

czuk, (terytoria) uprawiające kauczuk, (drzewa) dostarczające kauczuk...

c. Instrumentalnie - w połączeniu z imiesłowem bier­

nym, jak np. rubber - covered, rubber-soled kry­

ty gumą, podzelowany gum ą (1884).

3. Od gummi do gumy na Zie­

miach Polskich

Słownictwo środowiska branży gumy jest cząst­

ką słownictwa specjalistycznego dziedziny chem ii,

(6)

nr 4 lipiec-sierpień 1998 r. TOM 2

z tą dziedziną wzrasta. Początek rozwoju języków spe­

cjalistycznych w Polsce, na Ziemiach Polskich, przypa­

da na ostatnie ćwierć XVIII i pierw szą ćwierć XIX wieku, jest więc jednoczesny z początkiem doby no- wopolskiej języka polskiego [1].

Chem icy dość zgodnie w idzą Wilno z przełomu wieków XV III/X IX i Szkołę G łów ną Wielkiego K się­

stwa Litewskiego jako m iejsce zapoczątkowania na­

zew nictw a chem icznego. W ażną rolę w tym dziele przypisuje się Jędrzejow i Śniadeckiemu, profesoro­

wi wymienionej uczelni. Tak np. na zebraniu krakow­

skiego koła Towarzystwa M iłośników Języka Polskie­

go” Tadeusz Estreicher w odczycie “Z dziejów pol­

skiego słow nictw a ch em iczn ego ” w yraził opinię:

"...począwszy od Jędrzeja Śniadeckiego, ten bowiem w dziele “Początki chemii... ” -które wyszły w trzech wydaniach 1800: 1807, 1816, dał podw alinę polskie­

go słow nictw a c h e m iczn e g o ”, K raków 1939 [16].

Opinia ta została ogólnie przyjęta. Pisząc dziś o kau­

czuku i gumie nie m ożna pom inąć przytoczenia frag­

m entów wykładu Profesora na ten temat. W pierw je d ­ no zdanie z przedm ow y do: Jędrzeja Śniadeckiego, medycyny doktora Teorii Jestestw Organicznych [17]:

“Nie miałem na ów czas zamiaru zaprzątać się tak obszerną pracą, ja k ą teraz przedsiębiorę, ale rozrzu­

cone nayprzód w notach uwagi zebrać, w pew ny p o ­ rządek ułożyć i rozsiać w uczonym świecie, umyśli­

łem ”. ... “pierw szy ten rys pracy mojej ułożyłem w ię- zyku łacińskim, w szczupłym bardzo piśmie, któremu tytuł M yśli F izyologicznych n a d a łem ”... Zaniechał dokończenia tego dziełka bowiem: ... “postanow iłem w oyczystym p isać ięzyku ”.

W poszerzonym dziele [18] tak pisze o gumie:

I X K le je r o ś lin n e , g u m y i g u m y ż y w ic z n e . IX. 672 “Kleje i gum y tym się tylko od siebie różnią, iż ostatnie pozbaw ione są wody; lecz każdy klej wysu­

szony nazywamy gumą, każda guma rozpuszczona w wodzie staje się na pow rót klejem. Kleje te w niektó­

rych drzewach ta ksą obfite, iż się przez popękaną korę sączą i wysychają w masę przezroczystą, która się ła­

two odmiękcza i rozpuszcza w w o d zie”.

“Takowe gum y dają nam niektóre gatunki M i­

mozy, zwłaszcza M im osa N ilotica i znajome są w han­

dlu p o d nazwiskiem “gumy arabskiej ”. Podobna guma zbiera się i na brzoskwini, wiśni i śliwie p o sp o litej”.

673. “Tak kleje ja k o i gum y rozpuszczają się łatwo w wodzie zim nej i gorącej... w wyskoku (się) nie rozpusz­

czają ”. Dziś “w yskok” ostał się jeszcze w nazwie ogól­

nej napojów wyskokowych.

XIV. Guma sprężysta

XIV. 694 “Niektóre rośliny wydają p rzez nacięcie sok mleczny, który w pow ietrzu atmosfery zagęszcza się i daje istotę sprężystą, o której mowa. Istota ta p rzy­

wieziona naprzód do Europy z Am eryki Południowej w postaci butelek ciemnego koloru, znana była p o d nazwą caouthouk i używana jed yn ie do wycierania ołówka. Am erykanie otrzymują j ą z soku mlecznego dwóch roślin, je d n e j nazwanej Haevea Caouthouc, drugiej Jatropha Elastica, lubo niektórzy dwie te ro­

śliny mają za je d n ę ”...

695. “Czysta guma sprężysta je s t biała, bez sm a­

ku i zapachu, czarny albowiem kolor znajdującej się w handlu pochodzi od sposobu suszenia, przy tym je s t miękka i giętka na kształt skóry i tak sprężysta, iż naj­

gwałtowniej rozciągana natychm iast do pierw szego swojego stanu odskakuje i na rozerwanie j e j znacznej potrzebuje siły ”.

696 “Na ogniu topi się ...zapala się i płonie j a ­ snym białym płom ieniem wydając wiele dymu i zapach niemiły ”. W tym opisie gumy sprężystej Profesor pod­

kreśla istotną cechę elastomerów: “rozciągana natych­

m iast do pierwszego swojego stanu odskakuje” . Aleksander hr. Chodkiewicz, członek Paryskie­

go Towarzystwa Królewskiego Przyjaciół Nauk... au­

tor siedmiotowej “Chem ii” opisał interesujące nas ter­

m iny w tomie V (1817):

VI. § 1561 Gumma. Klej roślinny... pozbawiony wody stanowi gumm ę (gummi), która rozpuszczona w wodzie napowrót staje się klejem. Znajduje się w wie­

lu nasionach, w tzw. gum ie arabskiej ...w gumm ie drzew wiśni, śliw i brzoskwini. Tu także opisy gumy żywicznej i woskożywicy - wydzielin z roślin skale­

czonych. Rozróżnienie tych produktów roślinnych na podstaw ie rozpuszczalności w w odzie i wyskoku.

IX. Kauczuk. Niektóre rośliny w Am eryce rosnące ja k to: H evea G uianensis... n a cięte w ydają z sieb ie sok...który wystawiony na przystęp powietrza i uschnię­

ty stanowi znaną wszystkim gummę sprężystą czyli ela­

styczną.

Istota ta sprężysta przez krajowców caoutshouk zwana na początku dopiero 18 wieku z Am eryki do Europy przyw ieziona została; zwykle je s t ona przeda- wana w postaci baniek rozmaity kształt mających, które suszone w dymie mają wejrzenie mniej więcej płowe.

N astępnie (§ 1756) autor opisuje właściwości tego

“pierw iastka roślinnego”, który jest “miękki i giętki ja k skóra, niesłychanie sprężysty, bo się znacznie roz­

ciągać daje i znowu do dawnego etapu powraca, skąd imię nosi gum m y sprężystej (resina elastica), które wszelako nie słusznie mu je s t nadane, bo ciało to róż­

(7)

TOM 2 lipiec-sierpień 1998 r. £ to A t< M te n c f, nr 4

ni się od gumm ”. Niesłuszność nazwy podkreśla w zdaniu: Nie rozpuszczanie się kauczuku w wodzie je s t dowodem, iż pierw iastek ten roślinny nie je s t natury gumm.

Prawdopodobnie ta opinia uczonych była brana pod uwagę przez wszystkich następnych autorów po­

szukujących swojskiej nazwy zastępującej gumę sprę­

żystą (Śniadecki), gumm ę elastyczną (Chodkiewicz), a w drugiej połowie ubiegłego wieku poszukujących nazwy dla vulcanized rubber. Chodkiewicz odnoto­

wał także informacje o znaczeniu praktycznym: “R zu­

cając p o trosze do rozpuszczonego wrzącego wosku kauczuk drobno pokrajany takowy w nim się rozpusz­

cza i stanowi p okost giętki, do wielu rzeczy przydatny.

Oleje lotne ja k np. terpentynowy, lawendowy itd. przy pom ocy ciepła rozpuszczają kauczuk, czyniąc p okost bardzo zdatny. Oleje rozpuszczone w wyskoku winnym rozpuszczają najłatwiej ten pierwiastek, a p okost z tąd pow stający bardzo rychło usycha.

Opis doświadczenia Gaugha: p a sek kauczuko­

wy... przyłożony do ust... w m iarępodłużania daje na ustach coraz większe uczucie ciepła, za odpuszczaniem zaś - coraz mniejsze. To doświadczenie zapoczątko­

wało prace badawcze, których wynikiem jest kinetycz­

na teoria zjawiska wysokiej elastyczności.

Warto zwrócić uwagę także na zam ieszczoną w t. 3. (1816) odpowiedź Chodkiewicza na krytykę za­

w artą w skierowanym do niego liście J. Śniadeckie­

go: Przekonany jestem ja k najmocniej iż tworzenie no­

wych wyrazów często nie właściwych i rażących ucho nie je s t potrzebne, a czasem nawet szkodliwe; lecz nie dzielę zdania Śniadeckiego naszego, aby się ślepo trzy­

mać raz ju ż podanych; w miarę kształcenia się nauk i wyrazy ulepszać się muszą...Ta uwaga i do nas się od­

nosi.

Prawdopodobnie od wprowadzonej przez Chod­

kiewicza gummy elastycznej a nie od gum elastic Char- lesa Goodyeara pochodzi używana od lat 40. ub.w. w Warszawie nazwa gum alastyka zam iast nazwy kau­

czuk. O przysw ojeniu tej nazwy dowiadujem y się z urzędowej informacji zamieszczonej w czasopiśmie

“Korespondent Handlowy, Przem ysłow y i Rolniczy”

nr 22, dnia 18 M arca roku 1843 (zał. 3). Inicjatorem wystąpienia mógł być Józef Leo Wemmer, o którym M. Kwiatkowski pisze: “w 1837 zakupił na publicznej licytacji “dawny budynek spichlerza., i za ło żył tu pierw szą w Warszawie fa brykę wyrobów z gumy ela­

styczn ej”.[20] Z opisanego w yposażenia fabryki m oż­

na wnioskować, że zamierzano produkować taśmy ela­

styczne, prawdopodobnie także nici kauczukowe do

tych taśm i być może płaszcze typu makintosz. Czy uruchom iono produkcję? Pewności nie ma. Fabryka została zajęta za dług w 1842 r.

Początek drugiej połow y ubiegłego wieku: w Ameryce i Europie Zachodniej ju ż wykorzystuje się wulkanizację, przetwórstwo kauczuku staje się prze­

mysłem, zagraniczne produkty są dostępne na Zie­

miach Polskich. W tym czasie w gwarze warszawskiej

„gumą” zaczęto nazywać dorożkarza i dorożkę pierw ­ szej klasy.

W czternastym tomie Encyklopedyi Pow szech­

nej S. Orgelbranda, 1863 [21] czytamy (fragmenty):

s. 462 “Kauczuk (Caoutchuk) zwany także, lubo nie­

właściwie, gumą elastyczną, w wodzie bowiem się nie rozpuszcza, znajduje się - podobnie ja k i gutta-perka - w mlecznych sokach różnych roślin ...otrzymuje się zaś szczególniej z Siphonia cahuca (Jatropha elastica) w Południowej Ameryce. Sok, do Europy przychodzi w różnych naczyniach ...

Kauczuk liczne ma zastosowania: służy bowiem do wyrabiania płat, sznurków, nici itp., do wyrabia­

nia tkanin wodotrwałych i tak zwanego kauczuku wul­

kanizowanego, który przerabiany bywa na najrozma­

itsze bardzo użyteczne narzędzia i przedmioty, obec­

nie stanowi materiał mający ważne i obszerne w sztu­

kach i przem yśle zastosowania...

Do przerabiania oczyszczonego kauczuku ...słu­

żą stosowne machiny do tego celu wynalezione...

s. 464 Kauczuk wulkanizowany. Przez zanurzenie w stopionej siarce kauczuk doznaje szczególnej zmiany skutkiem której połączyw szy się z pew ną j e j ilością zamienia się w nadzwyczaj elastyczną massę koloru żółtawo-szarego... je s t to kauczuk, któremu nadano nazwę wulkanizowanego, różniący się od zwykłego tern, że w niskich nawet temperaturach, p rzy których zwykły kauczuk twardnieje - sprężystość swą zacho­

wuje. T.C. (Teofil Cichocki).

Z apożyczony od Francuzów kauczuk w yparł wcześniejszągwwę sprężystą i gumę elastyczną, poja­

wiło się nowe zapożyczenie: kauczuk w ulkanizow a­

ny, kalka ang. vulkanized rubber. Zwróćmy także uw a­

gę na zdanie: “Kauczuk ...służy do wyrabiania... kau­

czuku wulkanizowanego, który przerabiany bywa na najrozmaitsze ...przedmioty ”... To się powtórzy za 100 lat, zostanie zapisane słowami o nowym znaczeniu, a -meritum pozostanie nie zmienione.

Teraz szukamy gumy w “Podręcznej encyklopedii powszechnej” Adama Wiślickiego, t. III (1897) [22].

Gummi elasticum, gumalastyka, patrz Kauczuk:

“K a u c zu k (gum m i elasticum ) w ęglo w o dó r nader

(8)

Z io A tM t& U f, nr 4 lipiec-sierpień 1998 r. TOM 2

rozpowszechniony w soku mlecznym wielu roślin, naj­

więcej otrzymuje się z ...Siphonia elastica (Hevea guy- anensis). .. przez zarobienie z siarką ...i ogrzewanie otrzy­

muje się kauczuk wulkanizowany ...odsilniejszej wulka­

nizacji kauczuk staje się twardym (k. rogowy, ebonit), ...w 1839 wynaleziono (Goodyear) wulkanizację”.

Sto lat temu światowa produkcja kauczuku w y­

nosiła około 16 tys. t/rok. W iadomości bieżące o prze­

twórstwie kauczuku podawały regularnie wychodzące pisma: The India-Rubber od 1878 r., Gummizeitung od

1886 r.

N a Ziemiach Polskich jeszcze się kauczuku nie przetwarzało. W encyklopedii W iślickiego powrócił nowotwór gumalastyka, sprawdzamy jego znaczenie w słowniku warszaw skim [23]:

Guma 1. M ateria roślinna ...

Guma elastyczna albo guma sprężysta p. Guma­

lastyka

Guma stwardniała, p. Ebonit

2. Albo zdrobniale: Gumka - kawałek kauczuku używany do wycierania ołówka...

Gumalastyka - tu znajdujemy 11 dalszych, na po­

dobieństwo tejże urobionych wyrazów (Gumaelasty- ka, G um elastyka, G um ielastyka...) i w yjaśnienie:

“stwardniały sok mleczny z różnych roślin podzwrot­

nikowych, inaczej: gum a elastyczna, guma sprężysta, kauczuk... [12]

Gumować - gum ą pow lekać, smarować gum ą płótno. Przykład użycia; “A ja k że j a ich (wąsy) p ielę­

gnowałem, j a k układałem i gumowałem ”. To guma z biurka Telimeny. Gumowanie - ogr. choroba roślin ...

5. szew. Boki gumowe w kamaszach, inaczej fo lg i <Łć, gummi>

To jest to, czego szukałem, guma w dzisiejszym znaczeniu.

Śmiem twierdzić: kołodzieje i warszawscy szew­

cy pierwsi zaczęli używać słowa gum a w znaczeniu vulcanized rubber. Nie skrępowani brakiem wym aga­

nej od “gum mi-gum y” rozpuszczalności w wodzie po­

stąpili tak, jak 100 lat wcześniej postąpił J. Śniadecki:

spolszczyli obcą nazwę na swojsko brzm iącą gumę z tą jednakże różnicą, że nadali jej nowe znaczenie, zna­

czenie kauczuk wulkanizowany. Dziś to nowe znacze­

nie niemal całkowicie zastąpiło to pierwsze roślinne.

Jest to przykład neologizm u semantycznego.

Inż. K. Stadtmiiller (1922) nie odnotował gumy ani boków gum owych w “ Słownictwie rzem ieślni­

czym ” [24]. W w ydanym 3 lata później XXXV tomie Wielkiej Encyklopedii Powszechnej Ilustrowanej [25]

pod wyrazem hasłow ym K auczuk, w części K auczuk

w technice opisującej wyroby, znajdujemy nazwy: tka­

niny nieprzemakalne, makintosze, rury kauczukowe, kalosze gumowe, nitki kauczukowe, gąbki i (produko­

wane we Francji) piłki, baloniki i lalki gumowe.

W następnym roku (1904) w Warszawie powstała

“Fabryka uszczelnień, wyrobów azbestowych i gumo­

w y ch” R. Tschakert i S-ka. P rzym iotnik gum owy wchodzi do nazwy przedsiębiorstwa, zaczyna się nowy okres; na Ziemiach Polskich powstaje przem ysł gu­

mowy.

4. 19 11-19 3 9 - rynek wolny

Lata 1911-1939 to okres inwestowania w docho­

dowy przem ysł gumowy, także w Polsce. W tym cza­

sie powstały fabryki: Fabryka W yrobów Gumowych 5 . A. w W olbrom iu (1911), “B rage” w W arszawie,

“Kauczuk” w Bydgoszczy (1921), “PePeGe” - skrót od “Polski Przem ysł Gum owy” w Grudziądzu (1923),

“Gum ina-Rubber” i “Wargum” w Warszawie (—1928),

“ R ygaw ar” w W arszawie, “P iastów ” w Piastow ie, A ngielsko-polski przem ysł gumowy “Gentlem an” - Łódź, “ Schweikert” - Łódź, Semperit - Kraków, “Wu- deta” - Krosno, “ Sanok” - w Sanoku - wszystkie z ini­

cjatywy prywatnej. W 1931 r. do rejestru handlowego została w pisana Fabryka Opon, Dętek Sam ochodo­

wych i Rowerowych “Stomil” S.A. w Poznaniu - po­

wstała z inicjatywy rządu.

Niemal z dnia na dzień kauczuk, materiały po­

mocnicze, maszyny produkcyjne, czynności, operacje, procesy stały się rzeczyw istością tu, w Polsce, a mimo to nie ukazała się żadna książka o gumie [26], zamiesz­

czono tylko notatkę w encyklopedii [27] pod hasłem kauczuk. Przyczyna - ochrona w łasnych interesów przed konkurencją, niechęć ujawniania wiadomości o m etodach produkcji. W śród pracowników fizycznych zaczyna się tworzyć ję z y k środowiskowy - mówiony, jego ślady będą odnotowane dopiero po 1945 r. Jest on pochodną języka specjalistów; przeważnie zagra­

nicznych majstrów. Do języka środowiskowego m oż­

na zaliczyć też język przem ysłow ców -handlowców dających ogłoszenia w prasie i czasopiśmie jakie się wówczas ukazało [28]. Był to wydawany przez W ła­

dysława Diamanda “Biuletyn dla przem ysłu gumowe­

go”, którego 4 num ery z roku 1937 znajdują się w Bi­

bliotece Publicznej m. st. Warszawy. Jest to dwutygo­

dnik formatu A4 - kilkanaście stronic maszynopisu uwielokrotniane powielaczem spirytusowym. W ydaw­

ca był zarazem tłumaczem, kompilatorem i redakto­

rem czasopisma. Jego styl, słownictwo i temperament

(9)

TOM 2 lipiec-sierpień 1998 r. S C aA tavK & U f nr 4

dobrze oddaje artykuł o “Konkurencji m iędzy prze­

mysłem gum owym i przem ysłem mas plastycznych”

(zał. 4). Informacje czerpał z czasopism zagranicznych (m.in. “Rubber A ge”), redagow ał szybko, pisał głów­

nie o rynku, cenach, cłach, materiałach. Podał intere­

sujące informacje o produkcji sadzy w Polsce, o pro­

dukowanych (w świecie) kauczukach syntetycznych, o ograniczeniach finansowych na import kauczuku.

Opisując sadze używ ał określeń: sadze aktywne, sa­

dze nieaktyw ne. Pisząc o oponach rowerowych w ypo­

wiedział charakterystyczne dla ówczesnych stosunków zdanie: <(Psucie jako ści dla zwiększenia obrotów nie może być metodą... ”. Swój “produkt” w ycenił nisko (6 zł/mies =~1,20$), a mimo to zaprzestał wydawania pisma z powodu braku abonentów. Przemysłowcy czy­

tali te same czasopisma w oryginale, nie potrzebowali tłumacza.

K ilka przykładów stanu słow nictw a w latach m iędzyw ojennych [28]:

...softenedrubber (kauczukzm iękczony)...celem wynalazku je s t oszczędność na sile i czasie pra cy p rzy mastykacji gumy... (wyraźne wpływy języka angiel­

skiego - A. Ż.)

- <(Sposób obróbki cieplnej materiałów a zwłaszcza masy gum owej ” (opis patentu)

- “Sposób wprowadzenia środków wulkanizacyjnych lub przyspieszaczy do mieszaniny kauczukowej ” - (opis patentu)

- “K lejprzeznaczony specjalnie do mieszanek kauczu­

kowych i fabrykacji g u m y ” (opis patentu, 1936).

W 1937 r. Związek Inżynierów Chemików R.P.

zaczął wydawać “Przegląd Chemiczny”, w którym za­

mieszczano artykuły interesujące także pracowników przemysłu gumowego. M.in.:

- M ilewski J. “Obecny stan techniczny i gospodarczy zagadnienia syntezy kauczuku ” [29];

- Patryn T. “S a d za ” [30]. Autor używa wyrażeń: sa ­ dze krótkie i sadze długie w znaczeniu: sadze o nierozwiniętej i sadze o rozwiniętej strukturze.

W 1936 r. została zaw arta um ow a licencyjna pomiędzy “Stomilem ” Poznań i am erykańską General Tire a. Rubber. Comp., w ram ach tej um owy dwaj polscy inżynierowie: chemik Henryk Saganowski i mechanik Józef Becker wyjechali do USA na prakty­

kę. Z owoców tej um owy czerpaliśmy przez lata po wojennej przerwie.

5 .19 4 5 - trud pisania

(Ze w zględ u na zn aczn ą ob jętość rozdział 5 zostanie zam ieszczon y w jed n ym z n astęp n ych nu­

m erów “E la sto m eró w ” R ed.)

6 .0 ograniczonym zaufaniu do encyklopedii*

Słowa - nowotwory, używane początkowo przez wąskie grono specjalistów tw orzących now ą gałąź nauki lub techniki, w miarę rozwoju tej gałęzi i w zro­

stu społecznego zainteresowania wynikami działalno­

ści specjalistów przechodzą z języka środowiskowe­

go do ogólnego. Słowniki i enfcyklopedie, w których te nowotwory są zamieszczone i objaśnione stają się dla społeczeństwa podręcznym źródłem wiadomości, a dla autora notatki świadectwem wystawionej na w i­

dok publiczny wiedzy o danej dziedzinie. Przekaz taki jest informacją, a informacja może być rzetelna lub mylna, wyczerpująca lub powierzchowna, aktualna lub przestarzała... Takich par przym iotników m ożna ze­

staw ić w iele, zaw sze b ęd ą to oceny uogólnione. In ­ form acja je s t bowiem tow arem nietypow ym , nie da­

jący m się w staw ić w norm y jak ościow e z d o p usz­

czaln ą to le ran c ją odchyłek. C hcielibyśm y - czy ta­

ją c y i - piszący o technice, aby inform acja była ak­

tualna, rzetelna i dobrze zredagowana.

W poprzednich rozdziałach przedstawiliśmy ety­

mologię i znaczenie wyrazów/wyrażeń opatrzonych faktycznie lub domyślnie kwalifikatorem gum. W tym spróbujemy sprawdzić ich obiegowe znaczenie i uży­

cie. Jako teren penetracji obieramy “N ow ą encyklo­

pedię powszechną” t. 1 - 6, PWN, Warszawa, 1995- 1997 (skrót NEP) [14] z m ożliw ością porów nań o p i­

sów w E ncyklopedii pow szechnej t. 1- 4, - 1976 (E P ), M ałej e n c y k lo p e d ii p o w sz e c h n e j - 1959 (M EP) i Słow nika jęz y k a polskiego - t. 1-3, 1988- 1989 (SJP) tegoż w ydaw nictw a. W ybór u z asad n ia­

my w yłącznie praktycyzm em : przyjm ujem y, że en­

cyklopedia pow szechna je s t pow szechnie d o stęp ­ na, w ięc nie m usim y przepisyw ać całych opisów w yrazów hasłow ych, w ystarczy p rzedstaw ić an a li­

zow ane ich fragm enty. A lfabetycznie u szereg ow a­

ne hasła zw aln iają nas także od podaw ania nr tom u i nr stronicy. W ynik analizy p rzedstaw iam y w try ­ bie “naszym zdaniem ” (NZ), czyli n ie ja k o o rzek a­

nie, ocenianie, a tym bardziej popraw ianie tekstów, bo m am y w pam ięci prof. W. D oroszew skiego zda­

nie o “p op raw iaczach ” :

...„(ich) najmocniejszymi atutami pow inny być:

znajomość historii języka, zdrowy rozsądek i nieprze- cenianie samego siebie” .

* Tytuł jest plagiatem

(10)

S tc te tM te r u f nr 4 lipiec-sierpień 1998 r. TOM 2

K a u c zu k natu raln y

NEP: “W wyniku wulkanizacji kauczuku natu­

ralnego otrzymuje się gumę stosow anąjako surowiec do produkcji opon... oraz innych wyrobów ”.

NZ: guma nie jest surowcem (p. SJP), guma jest tworzyw em sztucznym . Wyraz “gum a” jest ogólną nazw ą m ateriału o szczególnej elastyczności, rozcią­

gliwości itd. w pewnych sytuacjach (sytuacyjnie) bywa używany zastępczo zam iast nazwy konkretnego w y­

robu (...koła na gumach - koła o obręczach gumowych, pękła guma - pękła dętka gumowa, itp.) W formie zdrobniałej gumka oznacza (sytuacyjnie) gumkę do ścierania, gumkę do majtek, recepturkę. Najczęściej występuje jako przy dawka przym iotna (gumowy) lub przyim kowa (z gumy). W łaśnie ta przyimkowa forma przydawki utw orzona wg wzoru “wyroby z drewna”

sugeruje, że istnieje guma jako m ateriał - półfabrykat, z którego metodami wykrawania, odlewania itd. w y­

twarza się wyroby z gumy. Tak bywa, ale niezmiernie rzadko. M ylne nazywanie gumy “surowcem do pro­

dukcji” przyczynia się do podtrzym ywania pokutują­

cego w społeczeństw ie m niem ania, że starą gumę można użyć jako surowiec i przetopić na nowe w yro­

by. Przydawka przym iotna nie wzbudza tego kierun­

ku myślenia, raczej przywołuje inne przymiotniki: wąż gumowy (giętki, elastyczny).

K a u czu ki syntetyczne

NEP.: “Z kauczuków syntetycznych term opla­

stycznych nie poddanych wulkanizacji można otrzy­

mać wyroby o właściwościach g u m y ”.

N.Z.: tworzywa syntetyczne nazwane tu kauczu­

kami syntetycznym i term oplastycznym i w literaturze specjalistycznej nazywane są “termoplastycznymi ela­

stom eram i”, w tekstach skrótem TPE. Jest to grupa nowych polimerów, zalicza się ją do elastomerów, obok takich jak kauczuki i guma.

M ylne je s t też tw ierdzen itC m o żn a otrzym ać wyroby o właściwościach g u m y ”: TPE ogrzane po­

wyżej tem peratury m ięknienia fazy twardej ulegają całkowitej deformacji, stopieniu, w rozpuszczalniku typowym dla danego polim eru rozpuszczają się, pod­

czas gdy guma z tego samego (chemicznie) m ateriału tylko pęcznieje ograniczenie. To wielka różnica!

G um a (łac.)

NEP.: ...właściwości gum y zależą od rodzaju i ilości składników mieszanki gumowej ...do składni­

ków... należą ...wypełniacze.

NZ nazwa wypełniacze została tu użyta błędnie, bowiem w języku środowiskowym branży gumy ozna­

cza ona część składow ą opony samochodowej, część

w ypełniającą przestrzeń, jaka się tworzy podczas kon­

fekcjonowania opony pom iędzy zbiegającymi się nad drutów ką warstw am i osnowy (rys. 2).

R y s . 14.27-7. O g ó ln y sch e m a t b u d o w y o p o n y : i — pnsek o c h ro n n y , 2 — d ru tó w k ą , 3 — iz o la c ja d ru tu , 4 — o w ljk a , 5 — w y p e łn ia c z , 5 — w czep (2, 3, 4, !i, fl — tw o rzy sk rz y d e łk o ), 7 — b o k b ie żn ik a, 8 — b ie ż n ik , 9 — ro w k i rze źb y p r z e c iw ś liz g o w e j, JO — czoło b ie ż n ik a , 31 b a rk b ie ż n ik a , 12 — gu m a m ięd zy w a rs tw o w a , 13 — sto p k a , 14 — p ię tk a , 15 — n o sek , 15 — p o d k ła d , 17 — o sn o w a,

18 — p a se k g u m o w y .

Rys. 2. Kopia rysunku zamieszczonego w Kalendarzu Chemicznym, P W T 1955 cz. II, t. 2 s. 343

N atom iast do składników m ieszanki gumowej należą napełniacze. Wobec tego, że ta pom yłka jest nagminnie popełniana przez okazjonalnych tłumaczy, a szczególnie przez specjalistów od przetwórstwa ży­

wic, różnice znaczeń wyjaśnim y przy omawianiu w y­

razu napełniacze.

O gum ienie

NEP ”opony samochodów wyścigowych zwane slickami są pozbaw ione bieżnika ”. Zauważmy:

- slick (ang.) - gładki, powierzchnia gładka - pozbawić - spowodować utratę czegoś (SJP)

NZ: opis sugeruje czynność usuw ania rzeźby bieżnika oraz, z braku podania innych ważnych cech opon wyścigowych, uspraw iedliw ia jazdę na oponach ze startym ponad miarę bieżnikiem.

NZ tych sugestii nie zawiera zapis ...opony sa­

(11)

TOM 2 lipiec-sierpień 1998 r. S io A to m e n y nr 4

m ochodów wyścigowych - specjalne, gładkie, o gład­

kim bieżniku. N ow otw ór “slicki” zbędny.

Regeneracja

NER: “regeneracja - przyw racanie niektórych właściwości materiałom (n.p. elastyczności gumie) ”.

NZ opis jest mylący, sugeruje, że m ożna stary przed­

miot gumowy oddać do regeneracji w celu przyw ró­

cenia mu elastyczności. Nic z tych rzeczy, żadnego podobieństwa z odświeżaniem aktywności katalizato­

rów być nie może.

R egeneracja - w języ k u środow iskow ym b ran ­ ży gumy oznacza proces technologiczny w y tw arza­

nia regeneratu ze zużytej gum y (np. z opon o sta r­

tym bieżniku lub przeciętej osnow ie). W w yniku tego procesu otrzym uje się m ateriał, który m oże być dodany do niektó ry ch m ieszanek gum ow ych p rze ­ znaczonych na w yroby o n iskich w ym aganiach j a ­ kościow ych.

Sadza biała

N azw a: sadza b iała to typow y p arad ok s, w słow nictw ie branży gum y nie używ any. B iałe na- pełniacze aktywne krzem ionkow e to nie tylko “krze­

m ionka piro g en iczn a” , bardzo droga i używ ana w w yjątkow ych przypadkach, ale także “krzem ionka strącana” produkow ana i używ ana w dużych ilo ­ ściach. O statnio krzem ionka strącana m od y fiko w a­

na chem icznie zastępuje sadzę (w pew nym p ro ce n ­ cie) w m ieszankach na bieżniki opon. K rótki opis krzem ionki p iro g en iczn ej zaw iera b łęd n e m iano (zam iast nm n a p isa no /urn, p o w ię k sz a ją c e 1000- krotnie w ielkość cząstek).

N apełniacie

NER: brak opisu, odsyłacz do hasła wypełniacze Wypełniacze, napełniacze, obciążniki

N E R : “Substancje stałe aktywne lub obojętne do­

dawane (m. in. w postaci proszków, włókien...) do mie­

szanek gum ow ych...

NZ: pom inięcie w yrazu hasłow ego n ap ełn ia­

cze jak o nazw y m ateriałów o w yraźnie określonej odrębności, przesu nięcie go do grupy m ateriałów tak różnych ja k w ypełniacze i obciążniki m ogłoby być uspraw iedliw ione, gdyby nastąpił zanik ich p ro ­ dukcji, stosow ania i funkcji, ja k ą sp ełn iają w p rze ­ m yśle. A je s t w ręcz przeciw nie: w m iędzyczasie (1959-1988) n astąpił ogrom ny postęp w badaniach, produkcji i stosow aniu nap ełniaczy do kauczuków . W w yrobach gum owych napełniacze stanow ią około 30% masy, n ad ają w yrobom z kilku dziesięciu ro ­ dzajó w k au c zu k ó w s y n te ty c z n y c h o d p o w ie d n ie w łaściw ości fizyczne. Bez now ych kauczuków i n a­

pełn iaczy niem ożliw y byłby w spółczesny rozw ój techniki. C zytając opisy w yrazów hasłow ych: na ­ pełniacze, w ypełniacze, sadza, kopeć (tu użyto n a­

zwy napełniacze), krzem ionka, krzem u dw utlenek, sadza biała - odnosi się wrażenie naukowego zastoju i niedostrzegania różnicy znaczenia wyrazów: napeł- niacze-wypełniacze, także brak odniesień do źródeł.

Co znaczą te wyrazy w języku środowiska już podali­

śmy (p. guma), teraz wyjaśnimy, dlaczego.

Czasowniki: napełnić, napełniać, wypełnić, w y­

pełniać (zapełnić, zapełniać itd.) należą do wspólnego gniazda synonimicznego, w słowniku [25] p. wyraz hasłowy napełniać. Różnicę znaczenia tych synoni­

mów pokazują zaczerpnięte z tego źródła i SJP przy­

kłady:

- wypełniać: lukę, salę, beczkę wodą, teczkę książkami - napełniać: balon gazem, spiżarnię żywnością, izbę dy­

mem, powietrze krzykiem. Napełnić kogoś radością.

W ypełnia się w ym ierną przestrzeń konkretnym materiałem, napełnienie wnosi ponadto zauważalny lub w yczuw alny pozam aterialny efekt: lotność (gazu), pew ność o kresu dosy tu (ży w ność), szk od liw ość (dymu), zaniepokojenie (krzykiem).

Domieszki (sadza, krzem ionka strącana, piroge­

niczna, kaolin itd.) są dodawane do kauczuku, bo przy­

dają m ieszankom gumowym korzystnych właściw o­

ści przerobowych a gumie pożądanej mocy, w ytrzy­

małości, odporności itd. One nie wypełniają przestrze­

ni, razem z m ateriałem do którego zostały dodane, z nim zmieszane, stanow ią now ą jakość.

Nazw a napełniacze była i jest używana przez wszystkich autorów znających słownictwo środowi­

ska gumy z praktyki, także przez autorów, dla których różnica znaczenia tych dwóch synonimów jest wyczu­

walna, oczywista. Tak np. tej nazwy używali: prof. S.

Porejko [44,42], mgr inż. A. Paraszczak [26], prof. S.

Kiełbasiński [3], mgr inż. S. Chudzyński [32], auto­

rzy monografii o napełniaczach mieszanek gumowych [33] i wielu innych autorów [43]. Dla tych, którzy nie wyczuwają różnicy znaczeń proponujemy doświadcze­

nie: w czwartym wersie przytoczonego fragmentu “Hi­

storii ostatniego zajazdu na Litw ie...” prosimy zastą­

pić “napełniła” przez “w ypełniła” :

...“Telimena otwiera petersburskie składy, Dobywa flaszki perfum, słoiki pomady, Pokrapia Zosię wkoło w yborną perfum ą (Woń napełniła izbę), włos namaszcza gumą...

(A.M.)

(12)

S fa a tM t& U f' nr 4 lipiec-sierpień 1998 r. TOM 2

7. O projekcie normy PN-ISO 1382. Guma. Terminologia

Projekt normy jw. otrzymałem od Redakcji “Ela­

stom erów”, wykorzystuję go w niniejszym opracowa­

niu jako publikację o szczególnym dla sprawy zna­

czeniu. Jest to tłum aczenie na język polski oficjalnej w ersji trzyjęzycznej norm y m iędzynarodow ej ISO 1382:1996 (E/F/R), wydanie trzecie. Została o n zp rze­

tłumaczona przez Polski Kom itet Normalizacyjny i ma ten sam status, co wersje oficjalne. Jest faktem, że pracownicy branży gumowej a także redakcje wydaw­

nictw specjalistycznych od dłuższego czasu odczuwają brak słownika term inów i wyrażeń zaliczanych do lek­

syki specjalności kauczuku i gumy. Potrzeba stworze­

nia słownika jest teraz dodatkowo wzmocniona przy­

jęciem strategii w łączania polskiej nauki i techniki do struktur m iędzynarodowych.

Dobrze się stało, że Polski Komitet N orm aliza­

cyjny wyszedł naprzeciw tej potrzebie. Ma on długo­

letnie doświadczenie w pracy nad jakością słownic­

twa technicznego: w tym roku upływa 75 lat od po­

wstania w W arszawie, tuż po pierwszej wojnie świa­

towej (1923 r.) Kom isji Polskiego Słownictwa Tech­

nicznego Akademii Nauk Technicznych, w pracach tej Komisji pew ną rolę odegrał PKN [1].

W przyszłym roku obchodzić będziem y setną rocznicę utworzenia (w 1899 r.) Wydziału Słownic­

twa Technicznego przy Stowarzyszeniu Techników w Warszawie. N iech przypom nienie tych historycznych faktów pomoże wzm óc prace nad przygotowaniem i wydaniem dobrego słownika wąskiej lecz gospodar­

czo ważnej branży.

Cel wydania słownika jest znacznie szerszy niż tylko doskonalenie kom unikacji wewnętrznej środo­

wiska. We wstępie do projektu normy (s. 5) czytamy:

“Niniejsza norma międzynarodowa pow inna być p o ­ mocą dla osób niew prow adzonych w term inologię dotyczącą gumy. Pow inna ona również być przew od­

nikiem p rzy wyborze zalecanych terminów, stosow a­

nych w innych normach międzynarodowych, ja k rów­

nież w publikacjach i sprawozdaniach dotyczących gumy

W tym opisie bardzo istotne znaczenie ma pas­

sus: w innych normach międzynarodowych.

Do tych innych zalicza się przede wszystkim normy techniczne, które załączone do umów handlo­

w ych sta ją się dokum entem techniczno-praw nym określającym właściwości (np. rodzaj materiału) lub

wym agania ilościowe (np. wym iary) jakim powinien odpowiadać dany przedmiot. N iepopraw ne wyrazy i wyrażenia w normach m ogą stać się przyczyną niepo­

rozum ień a nawet strat.

P rojekt norm y zaw iera 383 w yrazy (w yraże­

nia) angielskie z dziedziny specjalności kauczuku i gumy, ich rów noznaczne odpow iedniki leksykalne francuskie i rosy jskie oraz proponow ane polskie.

Dużo - a przecież nie w szystkie nam znane. Nie leży w intencji autora dokonyw anie oceny p rojektu p o l­

skiej norm y, to by w ykraczało poza zakres m yśli przew odniej artykułu, k tó rą je s t - przypom nijm y - rozw ój ję z y k a środow iskow ego przy zachow aniu znanych reguł popraw nościow ych. Ale nie m ożna pom inąć okazji, by w łaśnie na tych w jak im ś stop­

niu “nobilitow an ych znaczeniem u rzęd u ” je d n o s t­

kach spraw dzić przydatność om ów ionych wcześniej reguł. Do tego w ystarczy 10 w ybranych w yrazów - haseł.

T ytuł norm y:

Guma - terminologia Rubber - vocabulary Caoutchyouc - vocabulaire K a y n y k - cnoeapb

W opisie zakresu norm y (s. 6) stw ierdza się:

“wszystkie terminy są rzeczownikam i, je że li nie za­

znaczono innej części m o w y”. Ta uwaga ma istotne znaczenie odnośnie do wyrazów angielskich, które bez zmiany formy zapisu m ogą pełnić różne funkcje w zdaniu lub wyrażeniu.

Uwzględniając to zastrzeżenie rubber znaczy tu:

India rubber, czyli kauczuk [15].

Vocabulary J. Stanisławski tłum aczy [34]:

1. słownik (słowniczek) specjalistyczny (do danego tekstu),

2. słownictwo; zasób (dobór) słów Otrzymujemy:

ru b b er-vocab u lary= k au czu k -słow n ik (słow nictw o) To tłum aczenie jest zgodne z jednoznacznym i (z hasłem angielskim) wyrażeniami w językach francu­

skim i rosyjskim. Wyraz term inologia ma inne zna­

czenie [SJP].

287. Rubber - kauczuk - caoutchouc - KayuyK M imo zgodności wyrazów: polskiego, francu­

skiego i rosyjskiego wieloznaczność rubber dopusz­

cza, a definicja sugeruje, że opisanym elastomerem (materiałem) jest kauczuk lub mieszanka gumowapod- wulkanizowana lub guma. Prześledźmy dwa opisy:

(13)

TOM 2 lipiec-sierpień 1998 r. nr 4

1. Z projektu normy:

“elastomer, który może być lub ju ż je s t doprowa­

dzony do takiego stanu, w którym staje się praw ie nierozpuszczalny (lecz może ulegać pęcznieniu) we wrzącym rozpuszczalniku, takim ja k: benzen, me- tylo-etyloketon i mieszanina azeotropowa etanolu i toluenu”

2. Z “Glossariusza gumy przem ysłow ej” [35] podają­

cego term iny dawne, tj. publikow ane przed więcej niż 15 laty (licząc od 1969 r.) w środowisku w y­

twórców różnych artykułów technicznych w A n­

glii (p. zał. 5):

“material, który może być lub ju ż je s t zm odyfiko­

wany do takiego stanu, w którym staje się zasadni­

czo nierozpuszczalny, lecz może pęcznieć we wrzą­

cym rozpuszczalniku takim jak: benzen, metylo-ety- lo keton i azeotrop etanolow o-toluenow y” (tł. AŻ) O w yborze polskiego odpowiednika dla tak opi­

sanego angielskiego ru b b er decyduje odpowiedź na pytania:

1. Co może być zm odyfikowane?

2. Co ju ż jest zm odyfikowane do takiego stanu, że nie rozpuszcza się w wymienionych rozpuszczalnikach a tylko pęcznieje: kauczuk czy guma?

NZ: odpowiedź na 1. - kauczuk odpowiedź na 2. - guma

A więc: 287 R u b b er - k au czu k , gum a - ...

Tę dwoistość znaczenia słowa rubber w yjaśnili­

śmy w rozdziale 2.

321. Stiffener - przeciw zm iękczacz

Przeciwzmiękczacz - nowotwór zbudowany wg wzoru (np.): przeciwciało, przeciwciężar, przeciwjad, a więc oznacza substancję lub środek działający prze­

ciw zmiękczaczowi, co nie odpowiada znaczeniu sło­

wa stiffened W prawdzie słownik techniczny polsko- niemiecki zawiera to hasło i podaje:przeciwzmiękczacz (gum.) - Verstdrker m., Verstdrkermittel n ., to jednak w części niemiecko-polskiej te rzeczowniki są tłum a­

czone: napełniacz aktywny, napełniacz wzmacniają­

cy, a nie przeciwzm iękczacz.

Stiffener wg różnych słowników ma znaczenia:

usztywniacz [37], substancja usztyw niająca [34]. W słowniku [38] stiffener nie występuje, jest natom iast równoznaczne mu hasło stiffening agent - czynnik usztywniający.

NZ: p rzeciw zm ięk czacz nie jest rów n ozn acz­

ny z ang. Stiffen er.

Nie zauważyliśmy, aby w tym znaczeniu był uży­

wany w środowisku branży.

62. Colourant - kolorant

Kolorant - słowo w języku środowiskowym nie używane, nowotwór zbędny gdyż znaczeniow o nie wnosi nic więcej od używanego i przyswojonego barw­

nika. Barwnik ma form ant przyrostkow y wyraźnie w skazujący na czasownikowe pochodzenie w yrazu (barwić - zabarwiam). Kolorant przez form ant -ant kojarzy się z: mistyfikant, pozorant itp. Z tymi skoja­

rzeniami jest zgodny czasownik koloryzować.

33. Batch - nam iar

W języku mówionym środowiska słowo namiar zwyczajowo znaczy: um ieszczone w pojem niku (lub na taśmie zasilającej mieszarkę) odważone składniki mieszanki gumowej (podawane do otworu zasypow e­

go lub na walcarkę), przeznaczone do wykonania por­

cji mieszanki (półfabrykatu). Stanowią one całość lub część tego, co się “w sadzi” do mieszarki (lub na w al­

carkę) czyli wsadu. Słowniki tłum aczą batch różnie:

szarża [38], partia towaru [34], partia materiału [39], porcja i in. [40]. Z tych najlepiej jednostkow y proces wytwarzania m ieszanek oddaje porcja - słowo o w y­

raźnie zdefiniowanym znaczeniu w języku pow szech­

nym, namiar ma znaczenie wyłącznie środowiskowe.

NZ: poszerzy informację zapis:

b atch = porcja (m ieszan k i), nam iar

35. Blank = konfekcja, w sad

Konfekcja - w fabrykach produkujących obuwie gumowe m etodą “konfekcjonowania” czyli “sklejania z części” słowo (żargon) określające zbiorowo części.

Tu użyte błędnie, m oże być p rzy czy n ą pom yłek.

Z zaleconych przez [34] wyrazów (surówka, półfabry­

kat, wykrojka, wykrój) znaczeniowo najbliższa jest wykrojka^ Dobór polskiego odpowiednika ang. w y­

razu blank powinien być poprzedzony zebraniem opi­

nii od pracowników fabryk.

Jaka m ieszanka?

W języku środowiskowym mamy:

- mieszankę gum ową czyli taką, w skład której w cho­

dzą wszystkie składniki niezbędne do jej zwulka- nizowania w określonych warunkach i nadania wul- kanizatow i (gumie) oczekiw anych właściw ości, oraz

- mieszankę kauczukow ą czyli ta k ą w której kauczuk pełni rolę lepiszcza, modyfikatora właściwości m a­

teriału nie poddawanego wulkanizacji.

Terminu “m ieszanka” używa się skrótowo tylko wtedy (w sytuacji, tekście), gdy okoliczności lub kon­

Cytaty

Powiązane dokumenty

Karty pracy do scenariuszy 47..

Z pierwszej probówki wydziela się zapach zgniłych jaj, w drugiej probówce po wrzuceniu białego sera pojawiło się żółte zabarwienie, w trzeciej probówce po

Z pierwszej probówki wydziela się zapach zgniłych jaj, w drugiej probówce po wrzuceniu białego sera pojawiło się żółte zabarwienie, w trzeciej probówce po

Powszechnie stosuje się filtry do wody, powodujące jej zmiękczenie, w których następuje wymiana jonów wapnia, magnezu i żelaza na jony sodowe. Niestety ludzie nie

Powszechnie stosuje się filtry do wody, powodujące jej zmiękczenie, w których następuje wymiana jonów wapnia, magnezu i żelaza na jony sodowe. Niestety ludzie nie

Wiele lat później, już jako arcybiskup Moguncji, był posłem Reichstagu z ramienia partii Centrum, gdzie starał się bronić praw robotników oraz praw Kościoła

„nieśpiewnej muzycz- ności”; u Ciebie muzyka jest ważna jako źródło inspi- racji (sam zresztą, jeśli się nie mylę, grasz na pianinie. A może raczej chodzi tu o

Pisane „krakowskim szryftem” książki nie- jako automatycznie uznawano bowiem za bezwartościowe, być może także za niebezpieczne, aczkolwiek wśród nich znajdowały się