• Nie Znaleziono Wyników

Obrona pracy doktorskiej adwokata Zdzisława Krzemińskiego

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Obrona pracy doktorskiej adwokata Zdzisława Krzemińskiego"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)

T.E.

Obrona pracy doktorskiej adwokata

Zdzisława Krzemińskiego

Palestra 14/2(146), 89-90

(2)

Nr 2 (146) O b ro n a p r a c y d o k t o r s k i e j a d w . Z. K r z e m iń s k ie g o 89 notariuszy i praw ników adm inistracyj­

nych.

Stan praw ny u jęty został n a dzień 1.1.1969 r., byłoby w ięc celow e w y d a ­

w anie w przyszłości uzupełnień ak­ tualizujących pracę.

K a r o l P o t r z o b o w s k i

3

Notka redakcyjna o pracy adw. dr M a r i i D a n u t y P e ł k i-S ł u g o c k i e j N akładem Polskiego T ow arzystw a

Higieny Psychicznej ukazała się pra­ ca adw. dr Marii D anuty P e ł k i-S ł u - g o c k i e j pt.: Terapeutyczne oddzia­

ływ anie szkół zaw odowych na w ięź­ niów.

W nikliw a i przychylna recenzja te/ pracy ukazała się w mrze 4/24 „Prze­ glądu P enitencjarnego” (str. 74— 79).

Z przyjem nością w ypada odnotować,, że koleżanka P ełka-Słu gock a uzyskała w roku 1967 doktorat w łaśn ie za t e ­ m atyk ę om awianą w tej książce.

Obrona pracy doktorskiej

adwokata Zdzisława Krzemińskiego

W dniu 5 stycznia 1970 r. przed K om isją Rady W ydziału Praw a i A dm inistracji U niw ersytetu W arszawskiego pod przew odnictw em dyrektora Instytutu P raw a C ywilnego prof. dra W itolda C zachórskiego odbyła się publiczna obrona pracy doktorskiej mgra Zdzisława K rzem ińskiego, W iceprezesa N aczelnej Rady A dw o­ kackiej.

Rozprawa doktorska pt. „Pełnom ocnik w sądow ym postępow aniu cyw ilnym ”,, przygotow ana pod kierunkiem prof. dra Jerzego Jodłow skiego, który b ył jej pro­ motorem, stanow i ukoronowanie długoletniej i owocnej działalności naukow ej i publicystycznej m ecenasa K rzem ińskiego. Praca, inspirowana w ieloletn ią p rak­ tyką i doświadczeniem zawodow ym autora, zajm uje się w ybranym i zagadnienia­ m i z zakresu pełnom ocnictwa sądow ego (użycie takiego term inu proponuje autor dla określenia zarówno pełnom ocnictw a procesow ego, jak i pełnom ocnictw a do po­ szczególnych czynności procesowych). Om awia ona jednak nie ty lk o samą in sty ­ tucję pełnom ocnictwa, ale także p odstaw ow e praw a i obowiązki pełnom ocnika w ystępującego w sądowym postępow aniu cyw ilnym w św ietle zarów no przepisów proceduralnych, jak i prawa o ustroju adwokatury oraz przepisów dotyczących radców prawnych.

Autor, po krótkim wprowadzeniu, w którym przedstaw ia in stytu cję p ełnom oc­ nictw a w aspekcie historycznym i praw noporów nawczym , om awia charakter czyn­ ności. w w yniku której pow staje stosunek pełnom ocnictwa, jego podm i»tow y i przedm iotowy zasięg, a następnie obszerne rozw ażania poświęca adwokatow i jako pełnom ocnikow i w procesie. Rozw ażania te dotyczą takich zagadnień, jak: ta jem ­ nica zawodowa adwokata, im m unitet adwokacki, praw o do w ynagrodzenia, ochro­ na prawna oraz inne uprawnienia i obow iązki adwokata w procesie. Z k olei autor analizuje również inne podmioty, które m ogą w ystęp ow ać w charakterze p ełn o­

(3)

•90 T. E. N r 2 (146)

m ocnika w procesie (np. w spółuczestnik sporu, radca prawny, przedstaw iciel or­ ganizacji społecznej ludu pracującego, przedstaw iciel związku zaw odow ego i in ­ ni). W rozdziale następnym autor om awia zakres pełnom ocnictw a w procesie. P ra­ cę kończą rozw ażania dotyczące w ygaśnięcia pełnom ocnictwa.

O bow iązujące obecnie przepisy o ustroju adwokatury, które stw orzyły now e form y organizacyjne i sposób w ykonyw ania zawodu, postaw iły konsekw entnie przed adwokaturą n ow e zadania. Przyjęte tam rozwiązania nie m ogły pozostać bez w pływ u rów nież na treść oraz szereg elem en tów instytucji zw iązanych z pełno­ m ocnictw em . R ozprawa adwokata Z. K rzem ińskiego podejm uje szereg tych pro­ blem ów , w ypełn iając tym sam ym lukę w dotychczasowej literaturze prawniczej. Autor nie ogranicza się jednak bynajm niej tylko do rozważań dyktow anych po­ trzebam i praktyki, lecz przeciwnie — podejm uje zasadnicze problem y teoretyczne, niejednokrotnie bardzo kontrow ersyjne, dokonuje ich gruntownej analizy, zajm u­ jąc w tych k w estiach w łasn e stanowisko, które szeroko i um iejętnie argum entuje. Do takich podstaw ow ych zagadnień należy np. podjęty przez autora problem, czy pełnom ocnictw o pow staje w w yniku czynności prawnej jednostronnej czy d w u ­ stronne.!. Autor w ypow iada się za teorią kontraktową tw ierdząc, że pełnom ocnic­ tw o sądowe pow staje w w yniku zgodnego oświadczenia w o li dwóch stron, tj. m o­ codaw cy oraz osoby, która podejm uje się w ykonania czynności pełnom ocnika.

Bardzo interesujące są także rozważania dotyczące relacji pełnom ocnictwa do ttosunku podstawowego. Autor reprezentuje teorię niezalf żności pełnom ocnictwa przyjm ując, że jest ono stosunkiem niezależnym i sam odzielnym , a w niektórych w ypad kach m oże n aw et pow stać bez żadnego stosunku podstaw ow ego m iędzy p eł­ nom ocnikiem a m ocodawcą (np. w w ypadku pełnom ocnictwa z urzędu).

Spośród w ielu innych problem ów teoretycznych rozważanych przez autora w a r­ to m oże jeszcze zwrócić uw agę na ciekawą analizę przedm iotow ego zakresu p eł­ nom ocnictw a na tle art. 91 k.p.c. Autor broni tu poglądu, że strona m oże ograni­ czyć bądź poszerzyć zakres udzielonego pełnom ocnictwa procesow ego w e w szy st­ kich w ypadkach przew idzianych w art. 91 k.p.c., a nie tylko przy zawarciu ugody, zrzeczeniu się roszczenia albo uznaniu powództwa.

Przyjęcie tezy, że pełnom ocnictwo sądowe pow staje w w yniku czynności praw ­ nej dwustronnej, prowadzi w reszcie autora — w końcowej części pracy — do w niosku, że pełnom ocnik jest uprawniony także do w ypow iedzenia p ełnom ocnict­ w a. A utor szeroko uzasadnia takie rozwiązanie, w skazując zw łaszcza na koniecz­ n ość równorzędnego traktow ania pełnom ocnika jako partnera w jego stosunku z m ocodawcą.

Praca doktorska mgra Z. Krzem ińskiego została w ysoko 'oceniona przez recen­ zentów : prof. dra Zbigniewa Resicha z UW i doc. dra hab. Jana K rajew skiego z UMK w Toruniu. Zwrócili oni zw łaszcza uwagę na w ielk ą pasję polem iczną, z ja- ją rozw iązuje autor stojące przed nim zagadnienia, oraz na w ysoką w artość jury­ dyczną przytoczonej argum entacji.

Po bardzo ożywionej dyskusji w okół zagadnienia charakteru praw nego czyn­ ności, w w yniku której pow staje pełnom ocnictwo (tu pogląd autora w zbudził n a j­ w ięcej zastrzeżeń), tajem nicy zawodowej adwokata oraz k w estii w ygaśnięcia p eł­ nom ocnictw a, Kom isja Rady Wydziału postanowiła przedstaw ić Radzie w niosek o przyznanie m growi Zdzisław ow i Krzemińskiemu stopnia doktora nauk prawnych. Rada W ydziału uchwałą z dnia 19.1.1970 r. w niosek K om isji zatw ierdziła, nadając tym sam ym adwokatowi Zdzisławow i Krzemińskiem u stopień doktora nauk praw ­ nych.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Współczesne rolnictwo przyczynia się do postępującej degradacji gleb. Ekologiczne i biologiczne zachwianie równowagi w środowisku glebowym regulowane jest najczęściej

W bituminach gleb bielicowych, w stosunku do gleb rdzawych, stwierdzono więcej węgla, tlenu i azotu, a mniej wodoru oraz wyższe wartości stosunku H:C i stopnia

Istnieje bogata literatura dotycząca wpływu różnych właściwości środowiska glebowego na wiązanie metali ciężkich oraz przeprowadzania ich z form trudno

Dodane do gleby różne dawki popiołu, a wraz z nimi różne ilości składników chem icznych oraz deszczow anie spow odow ało w glebie zm iany w łaściw ości

Stwierdzenie to jest zgodne z wynikami badań dotyczących zawartości talu w ae­ rozolach w pobliżu Katowic, jak również ilości talu stwierdzonej w pyłach i glebach na

The investigation comprised the humus horizons of podzolic soils, peat soils, muck soils, gleyed leached brown soils, also of an alluvial gley soil.. In the

ДРОЗД ВЛИЯНИЕ ЭРОЗИИ НА ФОРМИРОВАНИЕ СВОЙСТВ ГУМУСНЫХ СОЕДИНЕНИЙ В НЕКОТОРЫХ СИСТЕМАТИЧЕСКИХ ЕДИНИЦАХ ПОЧВ Кафедра почвоведения

In this connection the m ineral phosphorus fraction percentage changed along w ith increasing fertilization level in favour of read ily soluble phos­ phorus and