• Nie Znaleziono Wyników

Bank Handlowy w Warszawie S.A. w latach drugiej wojny światowej

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Bank Handlowy w Warszawie S.A. w latach drugiej wojny światowej"

Copied!
30
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

r o z p r a w y

ZBIGNIEW LANDAU, JERZY TOMASZEWSKI

Bank H andlow y w W arszawie SA w latach

drugiej w ojny światowej

W dotychczasow ych p racach d otyczących p ro b lem ó w gospodarczych ziem po lsk ich w lata ch d ru g iej w o jn y św iatow ej stosunkow o m ało u w a ­ g i pośw ięcono bankow ości. Z pew nością nie b yła to — poza zagadnie­ n iam i p o lity k i em isy jn ej — n a jw a żn ie jsz a dziedzina życia O kupacyjne­ go ]. W specyficznych w a ru n k a c h o k u p acji h itlero w sk iej ro la polskich in sty tu c ji k re d y to w y c h s ta ła się niew ielka. N iem niej nie m ożna jej lek ­ cew ażyć, zw łaszcza że losy bank ó w o d bijały n ie k tó re isto tn e s tro n y po­

lity k i gospodarczej w ład z niem ieckich.

N iniejszy a rty k u ł o m aw ia dzieje w o jen ne najw iększego b a n k u a k c y j­ nego w W arszaw ie (zarazem jednego z najw ięk szy ch i n a js ta rs z y c h w Polsce). Je g o hisitoria o b razu je zarów no ogólne 'tendencje po lityk i w ład z o k u p a c y jn y c h w obec ban kó w polskich, ja k i podstaw ow e p ro b le ­ m y sto su n ków k re d y to w y c h G en eraln eg o G u b e rn a to rstw a.

1. W przededniu w ojn y

N a w iosnę 1939 r. w y d a rz en ia m iędzynarodow e w sk azy w ały n a zbli­ ż a ją c y się k o n fik t zbro jn y . A n sch lu ss oraz k ry zy s m onachijsk i w yw o­ ła ły w Polsce dwukroltinie w ciągu 1938 r. r u n n a banki. Jak k o lw iek ż ą d an ia w y p ła ty w kładów zostały zaspokojone, w ciągu całego 1939 r. n ad al trw a ło w y co fyw an ie k ap itałó w . B an k i p ry w a tn e nie ograniczyły je d n a k w w iększym sto p niu k red y tó w , uzysku jąc n a ten cel zw iększone red y sk o n to w B an k u Polskim . M iało to isto tn e znaczenie dla fin an so w a­ n ia przy g o to w ań do obro n y przed oczekiw anym a ta k ie m niem ieckim .

Z arazem p o d ję te zostały p rzy g o to w an ia innego ro d zaju . Ju ż w k w ie t­ n iu 1939 r. odbyło się w D y re k c ji B an k u H andlow ego w W arszaw ie ze­ b ran ie, n a k tó ry m ro zp a try w a n o p ro b le m y a k tu a ln e j p o lity k i finanso­ w e j, a tak że zabezpieczenia oddziałów w w y p a d k u k o n flik tu z b ro jn e g o 2.

Za zagrożone uznano placów ki B an k u w G dyni, P oznaniu, W łocław ku, K aliszu, Częstochow ie, K atow icach, Cieszynie, K rak ow ie i Sosnow cu. P rzew idyw ano, że po rozpoczęciu działań m ilita rn y c h trz e b a będzie je ew akuow ać.

‘ W. J a s t r z ę b o w s k i , G osp od ark a n ie m ie c k a w P o lsc e 1939— 1944, W a rsza ­ w a 1946, s. 11.

2 P o d sta w o w e źródła: A rch iw u m B a n k u H a n d lo w eg o w W a rsza w ie S A , A k ta H isto r y c z n e [d alej: A H] 283b. O d d ziały B an k u H a n d lo w eg o w W a rsza w ie S A w c z a ­ s ie w o jn y 1939/43 r. [dalej: O d d ziały 1939/43], к. 1—2; А Н 330. O d d ziały B a n k u H a n ­ d lo w eg o w W a rsza w ie S A w c z a s ie w o jn y 1939/45 r. [d alej: O d d ziały 1939/45], к. 1—2.

(3)

P ozostałe oddziały m iały pozostać n a m iejscu (dwa oddziały w W ar­ szaw ie, oddziały w L ublinie, R adom iu, Lw owie, W ilnie i Łodzi). M imo p rzygotow ań i ostrożnej, p o lity ki k red y to w e j, w szystko w B anku pozor­ nie szło d a w n y m try b em . Dzięki tem u udało się u n ik n ąć n adm iern eg o w zro stu p an ik i w śród klientów .

2. W rzesień 1939 roku

Jeszcze przed w y b u ch em w ojny, w lip cu i sierp n iu , zagrożone od­ d ziały B an k u H andlow ego zaczęły w ysyłać do L u b lin a n iek tó re doku ­ m e n ty i depozyty. W łaściw a e w ak u acja n a stą p iła dopiero w okresie w ojny, w obliczu zbliżającej się arm ii niem ieckiej. J u ż 1 w rześn ia ew a­ k u o w a ły się o ddziały w Cieszynie, C zęstochow ie i Gdyni, n astęp n eg o d n ia Kalisz, K ato w ice i Sosnowiec, 3 w rześnia Poznań. O ddział k rak o w ­ ski nie dokonał ew akuacji, został n ato m ia st za m k n ięty n a polecenie dy­ rek c ji 4 w rześnia. Podobnie zaw iesił działalność R adom . O ddział we W łocław ku p o d jął próbę w yw iezienia ak t i depozytów 6 w rześn ia lecz w obec ’zablokow ania dróg tra n s p o rt m usiał pow rócić do m iasta 3.

E w ak u a c ja o db y ła się bez w iększych s tra t, jak k olw iek n ie je d n o k ro t­ nie z w ielk im i tru d n o ściam i. Je d y n ie tra n s p o rt z P ozn ania został w ca­ łości spalony w drodze 4. W p rak ty c e ew ak u acja okazała się niecelow a, jed n ak że po d ejm u jąc ją tru d n o było przew idzieć, ja k potoczą się losy w ojny.

P rzebieg w y d arzeń p rz e rw a ł w szelką łączność C e n tra li z p lacó w k am i teren o w ym i. W n a jtru d n ie jsz e j sy tu a c ji znalazł się oddział lubelski, do k tó rego k iero w an o m ienie B anku i d o k u m en ty i do k ąd w yjeżdżało w ie­ lu pracow n ik ó w z in n y ch placów ek. M ożna się dom yślać, że kiero w n i­ ctw o B anku, nie p rze w id u jąc ta k szybkich postępów arm ii niem ieckiej i d ezo rg an izacji łączności, n ie udzieliło przed w yb uch em w o jn y d o sta­ tecznie szerokich pełnom ocnicltw i in stru k c ji d y rek to ro m oddziałów . W L ub lin ie ju ż w p ierw szy ch d n iach w o jn y oddział odczuł b ra k gotów ki. D opiero 7 w rześn ia prezes R ady N adzorczej A u g u st Zaleski oraz wice­ prezes A lfred F a lte r p rzy b y li tam w drodze k u g ran ic y i udzielili ogólne­ go zalecenia, b y kierow n ictw o O ddziału podejm ow ało decyzje sam odziel­ nie. W iększe znaczenie p ra k ty c z n e m iało to, że Z aleski i F a lte r uzyskali d la O ddziału w B an k u P olskim d o d atk o w y k re d y t w nieograniczonej w y­ sokości, z któ rego w y k o rzy stan o 400 tys. zł δ. U m ożliw ił on w y p łacan ie w k ład ó w k lien to m bez żadnych ograniczeń, w p ły w ając sk utecznie n a uśm ierzenie paniki. Nie udzielano jed n akże żadn ych k red y tó w .

K ró tk i okres d ziałań w o jen n y ch postaw ił przed O ddziałem lu b elsk im now e p ro b lem y . Z organizow ano p rzed e Wiszystkim pom oc dla p rac o w n i­ ków , k tó rz y uchodząc p rz e d w o jsk am i niem ieckim i z in n ych m iast do­ ta r li do L ublina. O ddziały niem ieckie w k ro czy ły do m iasta 18 września,, lecz w ładze w ojskow e nie in te reso w ały się początkow o B ankiem , k tó ry nie p rze rw a ł działalności, k o n ty n u u ją c ją n a dotychczasow ych zasadach.

3 O d d ziały 1939/43, k. 5; А Н 292. S p ra w o zd a n ie z b y tn o ści w O d d ziale w K ra ­ k o w ie z 20 gru d n ia 1939; А Н 312a. M a teria ły do h isto r ii O ddziału w e W ło cła w k u za o sta tn ie 2 5 -le c ie (1920— 1945), k. 6.

4 O d d ziały 1939/43, k. 5. č T am że, k. 6.

(4)

B A N K H A N D L O W Y W W A R S Z A W IE S A 443

Nieco inaczej potoczyły się losy C e n tra li oraz obu oddziałów w a r­ szaw skich. W d ru g im d n iu w o jn y R ad a M in istrów w y d ała rozporządze­ nie o 7-dniow ym m o ra to riu m dla w szelkiego ro dzaju w y p ła t gotów ko­ w y ch z ty tu łu w kładów (nie dotyczyło to ra c h u n k ó w czekow ych i bieżą­ cych). Po ty m te rm in ie w olno było w ypłacać 10°/o sald a kred y to w ego , a jeśli nie przek raczało 500 zł in sty tu c ja k re d y to w a m ia ła praw o w y p ła ­ cić je w c a ło śc i6.

W pierw szych dniach w rześnia k a s y B an k u H andlow ego p raco w ały no rm aln ie, p rz y jm u ją c w p ła ty ja k też i d o ko nu jąc w y p ła t przew idzia­ nych w rozporządzeniu o m o rato riu m . N a pd krycie w z ra sta ją c y c h po­ trz e b zu żyte zostało pogotow ie kasow e, a z ra c h u n k u w B an ku P olskim podjęto dodatkow o 7,8 m in z ł 7.

Po diniu 6 w rześn ia działalność B an k u uległa częściow ej d ezorganiza­ c ji w w y n ik u ro-zkazu płk. R om ana U m iastow skiego, k tó ry w ezw ał m ło­ dych m ężczyzn do opuszczenia stolicy. Je d n a k już następn ego d n ia po­ now nie otw orzono kasy, ab y w ten sposób w yp ełnić zad an ie postaw ione przez P re zy d e n ta W arszaw y S te fa n a S tarzy ń sk ieg o i dowódcę obrony m iasta gen. W alerian a Czumę, k tó rz y apelow ali b y um ożliw ić stolicy m ożliw ie n orm alne fu n k c jo n o w a n ie 8. W obec w ygaśnięcia m o rato riu m , S ta rz y ń sk i — jak o kom isarz cy w iln y p rz y D ow ództw ie O b ro n y W arsza­ w y — w y d ał tym czasow e zarządzenie n ak azu jące w znow ienie w yp łat, ograniczył jedn ak że ich jed n o razow ą w ysokość w Pocztow ej K asie Oszczędności do 50 zł 9 T a niska g ran ic a została spow odow ana b rak iem środków p ieniężn y ch w PK O . B ankom p ry w a tn y m n a to m ia st pozosta­ wiono w olną rękę. Z godnie z porozu m ien iem zain tereso w anych in s ty tu ­ cji finansow ych, ograniczono w y p ła ty do 100 zł, a w yższe k w o ty m ożna było o trzy m ać jed y nie n a uzasadnione p o trz e b y gospodarcze. P ie rw sz e ń ­ stw o p rzy zn an o w y p łato m z rac h u n k ó w czekow ych na opłacenie ro b o ­ cizny 10. M imo n a ra s ta ją c y c h tru d n o śc i k a sy B an ku do ko ny w ały w y p ła t i p rzy jm o w a ły w p ła ty do 23 w rześnia. Rów nocześnie, aż do chw ili za­ w ieszenia działalności B an k u Polskiego, przyjm o w ano w eksle do dy sko n­ ta i redy skon to w an o je. D ziałalność B ank u H andlow ego w yk azyw ała jednakże ten d en cje do zam ieran ia. C e n tra la u tra c iła jak ąk o lw iek łącz­ ność z oddziałam i pozaw arszaw sk im i, a działalność gospodarcza w oblę­ żonym m ieście z n a tu ry rzeczy m u siała zostać ograniczona.

Obok coraz szczuplejszych zadań b an k ow y ch p erso n el m u sia ł zająć się o broną gm achów p rzed zniszczeniem . W ielu pracow ników , k tó rz y m ieszkali daleko lu b k tó rz y u tra c ili swe m ieszkania w w y n ik u działań w ojennych, przeprow adziło się w raz z rodzinam i do b u d y n k ó w B anku. 1 w rześnia część lok ali C e n tra li (przede w szystkim schron) zajęło

Do-6 F. S к a 1 n i a k, B a n k E m i s y j n y 1939— 1945, W a rsza w a 19Do-6Do-6, s. 28.

7 A H 271b. H isto r ia B an k u H a n d lo w eg o w W a rsza w ie SA . C en trala cz. II: O kres d rugiej w o jn y św ia to w e j i ok u p a cji (1939— 1943). P ra ca zb io ro w a (m a szy ­ n o p is [d alej: H isto ria ] , k. 4, 58.

8 C y w i l n a o b ro n a W a r s z a w y w e w r z e ś n i u 1939 r. D o k u m e n t y , m a t e r i a ł y p r a ­

so w e , w s p o m n i e n i a i re l a c je , W a rsza w a 1964, s. 23— 26, 29— 30.

9 R. W o j d a l i ń s k i , Pocztowca K a s a O s z c z ę d n o ś c i w o k r e s ie o k u p a c j i h i t l e ­

r o w s k i e j , „ N a jn o w sze d zieje P o lsk i. M a te r ia ły i stu d ia z o k resu II w o jn y ś w ia to ­

w e j ” t. X I, s. 167— 168.

10 N o r m a l n e ż y c i e w o b lę ż o n e j s t o li c y , „Czas — 7 w ie c z ó r ” nr 252 z 13 w rześn ia

(5)

wódzitwo O b ro n y Przeciw lotniczej W arszaw y i okolicy. N ie m ożna w y ­ kluczyć, że to w łaśn ie spow odow ało szczególnie silne bom b ardow anie a rty le ry js k ie zespołu gm achów b ank ow ych 25 w rześnia. Być też może, iż p rzy czy n ą wzm ożonego o strzeliw an ia stało się zorganizow anie w lo­ k a lu -bankowym szp itala potowego.

We w sp o m n ian y m dniu 25 w rześnia, g dy bom bardo w anie m iasta osiągnęło najw iększe n atężen ie, zostały częściowo spalone sk ła d y B anku o raz zaczął się p alić zespół gm achów w rejo n ie u licy T ra u g u tta 11. S tra ty w głów nym gm achu (T ra u g u tta 7) ograniczyły się, dzięki w ytężonej obronie, do sp alen ia trzeciego p iętra. Nie u d ało się naltom iast u rato w ać sąsied nich b u d y n k ó w p rz y ul. T ra g u tta 9/11 i ul. M azow ieckiej 16. W ty m o sta tn im m ieścił się o ddział „M azow iecka” , k tó ry u leg ł całkow i­ tem u zniszczeniu; o calały tylko skarbce. N a to m ia st stosunkow o obron­ ną rę k ą w yszedł b u d y n e k d ru gieg o oddziału m iejskiego p rz y ul. T ło- m ackie, chociaż i on u c ie rp ia ł w sk u te k bom bardow ań.

B om b ard o w an ia i p o ż a ry uniem o żliw iły Bartkow i H andlow em u dzia­ łalność w W arszaw ie po 23 w rześnia, choć fo rm alnie czynności banko­ we w sto licy zaw ieszono dopiero 28 w rześnią. P o stano w ien ie w tej· s p ra ­ w ie z a w arte było w uzgodnionym z w ład zam i niem ieckim i zarządzeniu o w y k o n an iu u k ła d u k a p itu la c y jn eg o 12.

Inaczej p o to czy ły się losy oddziałów n a ziem iach w schodnich 13. O d­ d ział w e Lw ow ie w początkow ym okresie w o jn y fu n k cjo n o w ał n o rm a l­ nie. 22 w rześnia m iasto z a ję ły w o jsk a radzieckie. 30 w rześn ia k o n tro lę n a d oddziałem p rz e ję ła ra d a k o m isarzy b ankow ych, k tó ra zakazała u d z ie lan ia k re d y tó w oraz w y p łacan ia w kład ów osobom należącym do w a rs tw posiadających. In n i w k ła d c y m ieli p raw o podejm ow ać do 300 zł m iesięcznie. B y ł to w stęp do zasadniczej reo rg an izacji sy ste m u b an k ow e­ go na ziem iach Zachodniej U k rain y . 25 m arca 1940 oddziai B an k u H an­ dlowego u leg ł likw id acji.

O ddział w ileń sk i p rac o w ał m niej w ięcej n o rm a ln ie do 17 w rześnia. P o w ejściu do m iasta arm ii rad zieckiej m iano w any ko m isarz zawiesił p racę placów ki. B ank n ie w znow ił działalności po p rzejęciu miaslta przez L itw inów , a w 1940 r. został p o d d a n y fo rm alnej likw id acji przez w ładze radzieckie, co zakończyło działalność B an ku H andlow ego na ty m obszarze.

S tw ierdzić trzeb a, że w okresie k am p an ii w rześniow ej person el B an­ k u d a ł dow ody d użej sp raw ności org an izacyjn ej i pośw ięcenia. Przebieg w y d a rz eń jed n ak że sp raw ił, że B ank nie m ógł działać n a w e t w ta k og ra­ niczonym zak resie, ja k to p rze w id y w ały p lan y ew ak uacyjn e. W ładze in sty tu c ji nie liczy ły się pow ażnie z ew en tualno ścią klęski w o jen ­ n e j, toteż n ie p o d jęły żad n ych kroków , aby w yw ieźć za g ran icę m a te ria ­ ły niezbędne d la o ch ran y zag ran iczn y ch akty w ó w B anku, choć k ra j opuścili lu dzie z a jm u ją c y w in sty tu c ji kierow nicze s ta n o w is k a 14. N ie m o żn a z tego pow odu form ułow ać zarzutó w pod adresem osób odpow ie­ d zialn y ch za in te re s y B anku, gdyż z tak im ro zw o jem sy tu a c ji m ało k to liczył się w Polsce.

11 H isto ria , k. 51— 52.

12 „ D zien n ik U rzęd o w y m ia sta st. W a r sz a w y ” nr 1 z 8 p a źd ziern ik a 1939. 13 O d d ziały 1939/43, k. 27— 29.

14 А Н 352. S p ra w o zd a n ie A n to n ieg o R ep eczk i, d y rek to ra B a n k u H a n d lo w eg o w W a rsza w ie, z d z ia ła ln o śc i za okres od w y b u c h u w o jn y , tj. od dn. 1 w rześn ia 1939 do 31 m a ja 1946, k. 14— 24.

(6)

B A N K H A N D L O W Y W W A R S Z A W IE S A 445

3· Likw idacja oddziałów Banku w w ojew ództw ach zachodnich

W kraczający m na ziem ie po lsk ie w ojskom niem ieckim to w arzyszyły o rgana w ład zy cyw ilnej. W ich sk ład w chodził a p a ra t och ro n y dew izo­ w ej, p o w o łan y do życia decyzją H. G oeringa z 23 sierp n ia 1939. J a k m oż­ n a się dom yślać, w ładze o k up acy jn e nie m ia ły ściśle sprecy zo w anych plan ów postęp ow an ia z polskim i in sty tu c ja m i k red y to w y m i, n ato m iast dąży ły do z a b ra n ia w szelkich w arto ści dew izow ych. S tą d też w ra z z od­ działam i niem ieckim i w k ra c za ły D evisenschultzkom m andos, k tó ry c h za­

d a n i e m było w p row adzenie w życie zarządzeń dew izow ych 13.

Ogólne ich zasad y zo stały uprzed n io w y p racow an e dla całego obsza­ r u okupow anego, jakk o lw iek w prow adzono je o d ręb ny m i zarządzeniam i szefów zarządów cyw ilnych p rz y poszczególnych A rm eeoberkom m andos. W południow ej Polsce zarządzenie, k tó re ogłoszono 3 w rześnia, u s ta n a ­ wiało re la c ję w a lu t 1 RM = 2 zł, w pro w adzało zakaz ob ro tu dew izam i i złotem , obow iązek p rzekazan ia ich w ładzom niem ieckim , a w reszcie ustanow iło k o n tro lę n a d m ają tk ie m żydow skim . Z arząd zen ia lokalne zo­ s ta ły zastąpio n e jed n o lity m D evisen o rd n u n g fü r das b esetzte eh em al­ polnische G ebiet (ohne O stoberschlesien) z 7 p aźd ziern ik a, a n a stę p n ie rozporządzeniem dew izow ym w y d an y m przez generalnego g u b e rn a to ra H. F ra n k a z 15 listo pad a 1939 ie.

Z asad y w szystkich w sp o m n ian ych przepisów b y ły analogiczne i pod­ p o rząd k o w y w ały o b ro ty dew izow e w ładzom niem ieckim , k tó ry c h zezwo­ lenia w ym agało także p o siad an ie w arto ści dew izow ych. Cel przepisów , jak rów nież zadanie D evisenschutzkom m andos, stano w iło p rze jęc ie zło­ ta o raz dew iz n a cele g o spodarki w ojennej 17.

O ile p o lity k a dew izow a u sta lo n a została jeszcze przed w ybuch em w ojny, to początkow o nie było p odobnie jed n o lity c h zasad postęp ow ania wobec polskich banków . Z in fo rm a c ji udzielany ch p rze z w ładze o k u p a­ cyjne p rzed staw icielo m oddziałów B an k u H andlow ego m ożem y d o m y ­ ślać się, że przew id yw an o u trz y m a n ie dotychczas istn iejący ch in sty tu c ji k red y to w y c h jed y n ie na obszarze G eneralnego G u b e rn a to rstw a, n a to ­ m iast zasadniczą ich reo rg an izację n a obszarach w cielonych do Rzeszy. Po ło w a spośród 16 oddziałów p ro w in cjo n a ln y c h B an k u H andlow ego znalazła się n a obszarach in k o rp o ro w an y ch do Rzeszy. W edług sta n u z 1 w rześn ia 1939 sk u p ia ły one 37°/o w szystk ich w k ładó w i 54% k re d y ­ tów d y sk o n to w y ch 18. W p ierw szy ch tyg o d n iach okupacji położenie ich kształtow ało, się rozm aicie, często n aw et —■ w obec m eusitalenia zachod­ n iej g ran ic y G eneralnego G u b e rn a to rstw a — n ie było w iadom o, jak ie będą 'losy n iek tó ry ch m i a s t 19. S cen tralizo w an y apairait, z a rząd zający ca­

15 p r Z y A O K 14 p racą tą k ie r o w a ł dr H o ffm a n , k tó ry p o z o sta w ił sp ra w o zd a n ie ze sw e j d zia ła ln o ści. A rch iw u m A k t N o w y c h í[dalej: A A N ], R eg ieru n g des GG 1291. P ism o dr H o ffm a n a z 23 w r z e śn ia 1939. Por. też A A N , R eg ieru n g des GG 1291. P ism o R e g ie r u n g sin sp e k to r a T isch era z 8 listo p a d a 1939.

16 A. W e h, P r a w o G e n e r a ln e g o G u b e r n a t o r s t w a w u k ł a d z i e r z e c z o w y m z o b j a ­

śn i e n ia m i i s z c z e g ó ł o w y m s k o r o w i d z e m , K ra k ó w 1941, poz. E 300.

17 W edług d an ych z p o ło w y m a rca 1940 D ev ieen sch u tzk o m m a n d o s (p rzek szta ł­ con e n a stę p n ie w Z e llfa h n d u n g sste lle n ) p r z e k a z a ły do R eichsbaniku n ie m a l 1,7 m in RM w zło cie i n ie m a l 0,4 m in RM w b an k n o ta ch za g ra n iczn y ch ; w n a stęp n y ch t y ­ g od n iach su m y t e w z r a s ta ły już p o w o li. Por. A A N , R eg ieru n g des GG 1291. P ism a T isch era d o H. F ra n k a z 15 m a rca 1940 i 18 k w ie tn ia 1940.

18 O d d ziały 1939/43, z e s ta w ie n ie 3.

19 D o ty c z y ło to m . in. S o sn o w c a i Ł odzi. P or. L. L a n d a u , Kr o n i k a la t w o j n y

(7)

ło k ształtem s p ra w m ienia polskiego, utw orzono dopiero 1 listo pad a 1939 w postaci H au ip ttreu han d stelle O s t 20.

W K ato w icach w ładze niem ieckie n a ty c h m ia st po w k ro czeniu do m iasta w yw iozły znaczną część urząd zeń Baniku H andlow ego do o rg ani­ zow anego b iu ra A r b e its a m tu 21. R esztę m ienia barakowego p rze jął R e ic h streu h ä n d e r d er polnischen A k tien - u nd P riv a tb a n k e n im M ilitä r­ b e re ich O berschlesien; m ianow ano nim 25 p aźd ziern ik a a d w o k a ta b e rliń ­ skiego d r H echta 22. W edług p ierw o tn y c h jego ośw iadczeń w ładze nie­ m ieckie n o siły się z zam iarem p o łączenia w szystk ich po lskich b a n k ó w n a G órnym Ś ląsk u w jed n ą in sty tu c ję . N astępn ie jed n a k postanow iono do­ puścić do działalności w yłącznie b a n k i niem ieckie, natom iasit in sty tu cje polskie po staw io n o w sta n lik w id acji. W d ru g iej połow ie listo p ad a z L u ­ blin a zostały przew iezione z p o w ro tem do K atow ic ew akuow ane archiw a i d ep ozy ty (zarazem pow róciło n a daw ne m iejsce m ienie oddziałów w Cieszynie, Sosnow cu, Częstochow ie i K ra k o w ie )2S. N a p o d staw ie ty c h d o k um en tó w w ciągu la t oku pacji ściągnięto od d łu żnik ów ponad 4,2 m in z ł 2i. „Po u s ta le n iu m asy lik w id acy jn ej b an kó w polskich z arzą­ dzili N iem cy k o n fisk a tę w kładów n ależących do Ż ydów i P olak ów oraz w y p ła tę w k ład ó w należący ch do N iem ców : R eichsdeutschów oraz Y olks- deu tsch ó w k a te g o rii I, II, III. O gółem w ypłacono w ierzycielom O ddziału w ty m czasie sum ę 518 252Д1 RM. S konfiskow ano rów n ież zn a jd u ­ jące się w depozycie oraz w safesach p a p ie ry w artościow e, obce w a lu ty i b iżu te rię , n ależącą do P olaków i Żydów , i w yw ieziono do R eichsbanku w B e rlin ie ” 25. P o d k reślić należy, iż O ddział (podobnie ja k i inne oddzia­ ły z n ajd u jące się na te re n a c h w łączonych do Rzeszy) tra k to w a n y b y ł p rzez w ładze niem ieckie jako w pełn i sam oistn a jed n ostk a; w szelkie w ię­ zy łączące go z C e n tra lą zo stały zerw ane, zakazano n aw et C e n tra li j a ­ kichkolw iek w y p ła t z ty tu łu jego zobow iązań 26. N ieruchom ość należącą do B an k u w K ato w icach zak u p ił B ank fü r H andel u n d G ew erbe, podobnie postąpiono z ruchom ościam i.

Od g ru d n ia 1941 r. lik w id acją bankow ości polskiej n a Ś ląsk u k iero ­ w ał g e n e ra ln y lik w id ato r, b y ły b a n k ie r E rn s t W ever, k tó ry podlegał bezpośrednio b erliń sk iej c e n tra li H a u p ttre u h a n d ste lle Ost. Je d n y m z p roblem ów , k tó re w y m ag ały ro zstrzygnięcia, b y ła sp raw a m a ją tk u pol­ skich in sty tu c ji k red y to w y ch , rozdzielonych granicam i, p rzep ro w ad zo ­ n y m i przez w ładze ok u p acy jn e. Z o stała ona załatw io n a w form ie um ow y m ięd zy rzą d e m R zeszy a rząd em G eneralnego G u b e rn a to rstw a, z a w artej 9 p aźd ziern ik a 1942 r .27. N a jej podstaw ie m a ją te k b an k ó w m ia ł b y ć po­ dzielony n a części, k tó re bądź m ia ły przypaść Rzeszy, bądź zostać p rze ­ kazan e do G u b e rn a to rstw a. L ik w id acją akty w ó w z n a jd u jąc y c h się na te ­ re n ie G u b e rn a to rstw a, a stan o w iących w łasność oddziałów banków z m iejscow ości w łączonych do Rzeszy, zająć się m ia ły ban k i działające w G u b ern ato rstw ie. O d w ro tn ie zaś na tere n ie w łączonym do Rzeszy li­

20 T am że, s. 69— 70. Z akres u p ra w n ień por. K. P o s p i e s z a l s k i , P o l s k a p o d

n i e m i e c k i m p r a w e m 1959— 1945 (z ie m i e za ch o d n ie), P o zn a ń 1946, s. 75— 78.

21 А Н 286a. H isto r ia O d d ziału B a n k u H a n d lo w eg o w W a rsza w ie S A w K a to ­ w ic a c h od c h w ili za ło że n ia , tj. od p o ło w y r. 1922 do p o ło w y r. 1946, k. 17—21.

22 А Н 301а. D zia ła ln o ść S o sn o w ie c k ie g o O d d ziału B an k u H a n d lo w eg o w W ar­ s z a w ie S A w la ta c h 1895— 1945, k. 13.

23 O d d ziały 1939/43, k. 8. 21 O d d zia ły 1939/45, *k. 8.

25 А Н 286a. H isto r ia O ddziału ... w K a to w ica ch ..., k. 20. 26 O d d ziały 1939/43, k. 8.

(8)

B A N K H A N D L O W Y W W A R S Z A W IE S A 447

k w id ację akty w ów banków z G u b e rn a to rstw a p rze p ro w ad zały in sty tu cje k red y to w e niem ieckie. W podobny sposób m ia ły by ć zrealizow ane w k ła ­ d y osób narodow ości niem ieakiej. W oparciu o te p o stan o w ien ia n a s tą ­ p iła w y m ian a ak tyw ów (głów nie weksli), a W ever w y płacił w k ład y n a ­ leżące do N iem ców w C e n tra li B an k u H andlow ego oraz w jego oddzia­ łach na ogólną sum ę przeszło 1,3 m in. z ł 28.

W Sosnow cu ju ż we w rz e śn iu 1939 r. lokal B ank u H andlow ego zo­ s ta ł z a ję ty przez niem ieck ą S ta d tsp a rk a sse 29. G dy w końcu p a ź d zie rn i­ k a pow rócił d y re k to r oddziału, p o d jął s ta ra n ia o uru cho m ien ie in s ty tu ­ cji. W ładze niem ieckie ośw iadczyły jed n ak , że zależeć to będzie od lo­ sów m iasta: czy pozostanie w G u b ern ato rstw ie, czy też zostanie w łączo­ ne do Rzeszy. N a razie nakazano spro w adzić z p o w ro tem ew akuow ane m ienie i d o k u m en ty bankow e. W listopadzie p o d jęto p rac e bilansow e, zw racano też k lien to m nieskonfiskow ane i niezablokow ane depozy ty oraz zaw arto ść k asetek . W k o ń c u 1939 r. zapad ła decyzja o w łączeniu Sosnow ­ ca do Rzeszy. 13 sty czn ia 1940 O ddział B an k u H andlow ego został p o ­ sta w io n y w s ta n likw id acji, a jego k om isaryczn ym zarządcą m ian ow ano w spom nianego ju ż d r H echta. L ik w id acja p rze b ieg a ła podobnie ja k w oddziale kato w ickim , zwłaszcza że od k ońca 1940 r. prace t e p ro w ad zo ­ no łącznie w K atow icach. W podobnej s y tu a c ji znalazł się oddział w Cieszynie, rów nież lik w id o w an y p rze z d r H echta.

L osy oddziału w e W łocław ku u k ła d a ły się początkow o nieco in a ­ czej 30. W praw dzie m iasto zostało z a ję te 14 w rześnia, jed nak że w ładze niem ieckie z ain tereso w ały się oddziałem B an ku H andlow ego dopiero 19 p aźd ziern ik a. W ówczas p rzed staw iciele w ład z o k u p acy jn y ch (zastęp­ ca k o m e n d a n ta m ia sta d r G rim m , in sp ek to r D rah eim oraz k o m isarz K o­ m u n a ln e j K asy Oszczędności m. W łocław ka Blum ) o tw orzyli skarbiec, z a b ie ra ją c gotów kę oraz klucze. 10 listopada rozbito kasetki, k tó ry c h za­ w arto ść skonfiskow ano. Z a b ran e p a p ie ry w artościo w a i in ne depozyty p rzek azan o do R eich sban k u w B erlinie. T ym czasem oddział został p o sta­ w iony w s ta n likw id acji, k tó rą k iero w a ł tre u h ä n d e r ban kó w w łocław ­ skich W a lter D raheim . T ry b p o stępow ania by ł podobny, jak w K ato w i­ cach. 1 listo p ad a 1942 dalsze postępow anie p rz e ją ł g e n e ra ln y lik w id a to r b an ków polskich w P o zn an iu 31.

W Łodzi O ddział B an k u H andlow ego b y ł za m k n ięty zaledw ie 4 dni, a po zajęciu m iasta p rzez N iem ców 9 w rześnia d ziałał jeszcze do g ru d n ia 1939 r. bez tr e u h ä n d e r a 32. C zynności bankow e ograniczone zostały w p rak ty c e do w y p ła t w ram a ch dozw olonych zarząd zen iam i oku pan ta. W szelkie ra c h u n k i i depo zy ty żydow skie uleg ły zablokow aniu. In n y m k lien to m w ypłacano po 100 zł tygodniow o, w iększe k w o ty m ożna było podejm ow ać po udow odnieniu, że są one niezbędne dla u trz y m an ia w ru c h u p rzed sięb io rstw . W g ru d n iu 1939 r. pod k iero w n ic tw em tre u ­ h ä n d e ra rozpoczęła się lik w id acja na zasadach podobnych, jak w pozo­ s ta ły c h oddziałach.

W K aliszu oddział B an k u ew akuow ano 2 w rześnia 33. O puszczony b u ­

28 А Н 286a. H isto ria O ddziału... w K a to w ica ch ..., k. 21. 29 А Н 310а. D z ia ła ln o ść S o sn o w ie c k ie g o ..., p assim . 30 А Н 312a. M a teria ły do h istorii..., k. 5— 6.

31 O u sta n o w ie n iu p o w ie r n ik a w P o zn a n iu por. „ O std eu tsch er B e o b a c h te r ” 1939, nr 54, s. 9.

32 O d d ziały 1939/43, k. 8.

33 A H 285b. B a n k H a n d lo w y w W a rsza w ie SA . O ddział w K a liszu . S p r a w o ­ zd a n ie za 25 la t d z ia ła ln o śc i od 1920 do 1945 r. w łą c z n ie , p assim .

(9)

d y n e k z a ją ł A rb e itsa m t, a n a stę p n ie K reissp ark asse. K a se tk i ro zbito lu!b o tw arto , k o n fisk u jąc ich zaw artość.

P raco w n icy oddziału po pow rocie do m ia sta n a przełom ie p aźd zier­ n ika i listo p ad a p o d jęli s ta ra n ia o zezw olenie na w znow ienie czynności bankow ych, lecz sp o tk ali się z odm ową, a n a w e t groźbą k a r y za ew akuo­ w anie m ien ia 'bankowego. Po p a ru m iesiącach k iero w n iczy p e rso n e l zo­ s ta l w ysiedlany. A k ta i d e p o z y ty — n a polecenie w ładz o k u p acy jn y ch — przew ieziono n a p o czątku 1940 r. z L u b lin a do W arszaw y, a w 1941 r. do P oznania, gdzie zn ajd ow ała się siedziba po w iern ik a prow adzącego likw i­ d ację in teresó w oddziału kaliskiego. O g ran iczył się on do zrealizow ania części akty w ó w w kw ocie 230 tys. zł.

W G dyni po w kroczeniu N iem ców tre u h ä n d e re m oddziału B an ku H andlow ego m ianow ano G e rh a rd a S c h irm e ra 34. W ezw ał on do pom o­ cy k ilk u daw n y ch p raco w n ikó w oddziału i p rz y stą p ił do lik w id acji in te ­ resów .

W końcu 1939 r. i n a p o czątku 1940 r. szef in spek cji oddziałów za­ chodnich B an k u H andlow ego zdołał dotrzeć do placów ek w K atow icach, Sosnow cu, K aliszu i W łocław ku, a z in n y ch uzysk ano w iadom ości o sy ­ tu acji. Pozw oliło to n a stw ierdzenie, że w szy stk ie o d d ziały n a ziem iach w łączonych do R zeszy p ostaw iono w s ta n likw idacji. N a je j p rzeb ieg C e n tra la n ie m ia ła żadnego w p ły w u , co w ięcej, nie b y ła n a w e t o niej in ­ form ow ana. W krótce też został p rz e rw a n y jakik olw iek k o n ta k t z lik w i­ dow anym i oddziałam i. Ten sta n rzeczy d o tyczy ł w szystk ich polskich in­ sty tu c ji k red y to w y c h ss.

W ładze niem ieckie k o n fisk o w ały w k ła d y należące do ob y w ateli p o l­ skich nie-N iem ców oraz ich d ep ozy ty i m ienie p rzecho w yw an e w k a se ­ tac h (safesach). Z a k res i sposób p rzep ro w ad zan ia k o n fisk a t b y ł różny w ró żny ch m iejscow ościach. L ik w id ato rzy h onorow ali n a to m ia st w sz y st­ kie zobow iązania wobec N iem ców . Jak k o lw iek pozbaw iono w łaścicieli w kładów i m ie n ia przech ow y w aneg o w 'bankach, n ie zw olniono ich z obo­ w iązku sp łacania zobow iązań w obec likw idow any ch oddziałów.

P o lity k a t a u d e rz a ła bezpośrednio w in te re s y B an k u H andlow ego, gdyż i jego m a ją te k n a ziem iach w łączonych do Rzeszy w ład ze o k u p a­ cy jn e u z n a ły za w łasność H a u p ttre u h a n d s te lle Ost. F a k ty cz n a k o n fisk a ta m ienia bankow ego zo stała dokonana, zanim jeszcze zo stały w ydane 17 w rześnia 1940 ogólne p rze p isy o k o n fisk a ta c h w sto su n k u do in sty ­ tu c ji k r e d y to w y c h 3δ. In n y m i słow y, b y ła to akcja b ezp raw n a, n aw et w św ietle zarządzeń okupantów .

Nie m ożna dziś ściśle oszacow ać w a rto śc i m a ją tk u p rze jęte g o przez w ładze okupacy jn e. P rzed e w szy stk im w ym ien ić należy nieruchom ości bankow e należące do zlikw idow anych oddziałów , k tó re sprzedano róż­ n y m in sty tu c jo m niem ieckim . P o dobnie też sp rzed ano ruchom ości, z re ­ g u ły po cenach znacznie niższych niż ry n k o w e 37. Od d łu żników B an ku

34 А Н 285a. S p ra w o zd a n ie z d z ia ła ln o śc i O d d ziału G d y ń sk ieg o B an k u H a n d lo ­ w e g o w W a r sz a w ie S A za cza s od 1 lu te g o 1937 do 31 g ru d n ia 1945, p a ssim .

35 W y ty czn e d o ty czą ce lik w id a c ji por. „ M itteilu n g sb la tt der H aupttreu ih an d - s t e lle O st” 1941, s. 226— 230, 349— 352. Por. też. J. D e r e s i e w i c z , O k u p acja n ie ­ m ieck a ma z i e m i a c h p o ls k ic h w ł ą c z o n y c h do R z e s z y (1939— 1945). S t u d i u m h i s t o -

r y c z n o - g o s p o d a r c z e , P o zn a ń 1950, s. 508— 513.

36 Κ. M. P o s p i e s z a l s k i , op. cit., s. 78—-88.

37 S k ła d n ica A k t M in iste r s tw a F in a n só w [dalej: S A M F], w y k a z 33, t. 392. W y ­ kaz n ieru ch o m o ści B a n k u H an d lo w eg o zb y ty ch , w z g lę d n ie o d stą p io n y ch w o k r e s ie o k u p a c ji n ie m ie c k ie j n a m o c y zarząd zeń ok u p an ta. O sp rzed a ży ru ch o m o ści p o r. O d d ziały 1939/45, k. 4.

(10)

B A N K H A N D L O W Y W W A R S Z A W IE S A 449

w oddziałach K atow ice, Cieszyn, P o zn ań i Sosnow iec (dla in n y ch n ie m a ­ m y danych) ściągnięto p raw ie 6 m in zł. W artość sko nfiskow anych p a p ie ­ rów w artościow ych, p rzech o w y w an y ch w oddziałach zachodnich przez klientó w , zbliżała się do 20 m in zł. W artość depozytów stan ow iący ch za­ bezpieczenie udzielonych k red y tó w w yn o siła p raw ie 800 ty s. zł. S um a skonfiskow anej w oddziałach gotów ki p rzé k ra cz a la 300 tys. z ł 38. Oprócz tego sk onfiskow ana została zaw arto ść k a se te k o tru d n e j do u sta le n ia w artości.

Podczas lik w idacji w y k o rz y sty w an o niższy p erso nel p o lsk i n ajlepiej zo rie n to w an y w sp ra w ac h B anku. D y re k to rz y i p ro k u re n c i zostali n a ogół w ysiedleni z tere n ó w w łączonych do Rzeszy, tein sa m los sp o tk a ł p r a ­ cow ników , k tó rz y nie znaleźli z a tru d n ie n ia p rzy p racach lik w idacy jn ych. N iek tó rzy z nich (dotyczyło to zwłaszcza p erso n elu kierow niczego) zna­ leźli p rac ę w B an k u n a te re n ie G eneralnego G u b e rn a to rstw a 39. B y ły to jedn akże w y p ad k i sporadyczne, gdyż re d u k c ji uległ tak ż e p ersonel C en­ tra li i placów ek w G u b ern ato rstw ie.

L ik w id acja przeciągała się długo. N a jsp ra w n ie j realizow ano ją na Ś ląsku i w P oznaniu, znacznie m n ie j sp raw n ie w p o zo stały ch oddziałach. W p e w n y m sto p n iu w p ły n ęła n a to p o sta w a praco w n ik ó w polskich s ta ­ ra ją c y c h się opóźnić w y k o n y w an ie zarząd zeń w ładz o k u p a c y jn y c h 40.

A kcja niem iecka skiero w an a p rzeciw k o w łasności 'Banku H andlow e­ go oraz jego k lien tó w w św ietle p raw a m iędzynarodow ego sta n o w iła a k t bezpraw ia. Szczególnie p ozostaw ała w sprzeczności z postan ow ieniam i kon w en cji h askiej, re g u lu jąc e j w a ru n k i o kupacji w o jen n ej. A rty k u ł 46· kon w encji p rzew id y w ał bow iem , że m a ją te k p ry w a tn y n ie podlegał w zasadzie in g eren cji okup an ta. M iał on p raw o jed y n ie dom agać się św iadczeń rzeczow ych na p o trz e b y w ojsk a, obłożyć aresztem środki tra n s p o rtu , urząd zen ia do p rze k a z y w a n ia w iadom ości, m ag azyn y broni, zapasy w ojskow e zn ajd u jące się w gestii osób p ry w a tn y c h o raz nakładać k o n try b u c ję 41. K o n fisk ata m ie n ia p ry w a tn e g o b y ła n a to m ia s t niedopusz­ czalna.

4. Centrala i oddziały Banku H andlow ego

w G eneralnym Gubernatorstwie w końcu 1939 r.

N a obszarze G eneralnego G u b e rn a to rstw a, oprócz C e n tra li i dw óch oddziałów w arszaw skich, zn alazły się oddziały w K rakow ie, L ublinie, Częstochow ie i Radom iu. Je d y n ie oddział częstochow ski ew akuow ał się do W arszaw y, toteż p o d jął działalność dop iero w listopadzie 1939 r. O d­ dział lu belski n ie p rz e rw a ł p ra c y n a w e t na jed e n dzień, oddziały w K ra ­

38 Z e sta w ie n ie por. A rch iw u m B a n k u H a n d lo w eg o w W a rsza w ie S A , A k ta C en­ tr a li [dalej: C entrala] 81.

39 H is t o r ia , k. 23.

40 W za ch o w a n y ch m a teria ła ch zn a jd u jem y in fo r m a c ję , że p e r so n e l O ddziału w S o sn o w c u zd o ła ł opóźnić p r z e n ie s ie n ie prac lik w id a c y jn y c h do K a to w ic. А Н 310а. D z ia ła ln o ść S o sn o w ieck ieg o ...

41 К. M. P o s p i e s z a l s k i , op. cit., s. 203— 212; K. S k u b i s z e w s k i , P i e ­

n i ą d z na t e r y t o r i u m ok u p .o w a n y m . S t u d i u m p r a w n o m i ę d z y n \ a r o d o w e z e s z c z e g ó l ­ n y m u w z g l ę d n i e n i e m p r a k t y k i n i e m i e c k i e j , P ozn ań I960, s. 19— 22.

(11)

kow ie i R adom iu m ia ły p aro d n io w ą p rzerw ę w czynnościach. W szystkie p laców ki uzy sk ały zgodę w ładz niem ieckich n a dalsze funk cjon ow an ie 42.

S y tu a c ja C e n tra li oraz oddziałów w arszaw sk ich pozostała odm ienna niż placów ek teren o w y ch . P rzed podjęciem działalności należało bow iem upo rządkow ać pom ieszczenia biurow e i zabezpieczyć gm ach y p rzed d a l­ szym zniszczeniem . P ra c e zabezpieczające zakończono w g ru d n iu , a przez szereg tyg od n i p erso nel p rac o w ał w pom ieszczeniach nie d ający ch ochro­ n y p rze d m rozem . D opiero „od początku 1940 r. m ożna foyło m yśleć 0 m niej w ięcej n o rm aln ej p rac y 43. Rów nież oddział k rak o w sk i m iał k ło ­ p o ty z pom ieszczeniem , gdyż w ładze o k u pacy jne w k w ie tn iu 1940 r. z a ję ły jego b u d y n e k 44.

W p ierw szy ch m iesiącach oku p acji 'k ształto w ały się dopiero zasady p o lity k i w obec polsk ich in sty tu c ji gospodarczych na 'terenie G u b e rn a to r­ stw a. Nie fu n k cjo n o w ała jeszcze k o m u n ik acja dla p o trzeb cyw ilnych, zerw ana została łączność, a w iele p rze d sięb io rstw zaw iesiło działalność. W ty m stan ie rzeczy na początku 1940 r. in sty tu c je k re d y to w e — ja k to tra fn ie określało spraw ozdanie B an k u H andlow ego — u rzęd o w ały , ale nie p rac o w ały p ro d u k ty w n ie 45. P rzed e w szystk im należało dostosow ać zakres działalności do now ych w a ru n k ó w stw orzonych przez okupację.

J a k ju ż w spom inaliśm y, pierw sze zarządzenia w ładz n iem ieckich do­ tyczące b an k ó w zm ierzały do uchw y cen ia dew iz oraz złota, niezbędnych dla gospodarki w ojennej Rzeszy. Inne, w y dan e w pierw szych m iesiącach o kupacji, rów nież p osiadały d o raźn y c h a r a k te r 46.

C zynnikiem , k tó ry u tru d n ia ł ok u pan tom uporząd kow an ie stosunków fin an so w y ch b y ła ew ak u acja do F ra n c ji B an ku Polskiego. Z abrak ło bo­ w iem c e n tra ln e j in sty tu c ji k re d y to w e j i em isyjn ej. D la potrzeb w ładz niem ieckich, a p rze d e w szystkim w ojska, w koń cu w rześnia utw orzono R eich sk red itk assen 47. W obiegu obok złotych polskich znalazły się m ark i niem ieckie oraz em itow ane przez now ą in sty tu c ję R eich sk red itk assen- scheiny. W listopadzie 1939 r. m ark i niem ieckie pozostały jed y n y m śro d ­ k iem p łatn ic z y m na ziem iach w łączonych do Rzeszy, n a to m ia st u tra c iły zdolność reg u lo w an ia zobow iązań w G en eraln y m G u b e rn a to rstw ie . T ym sam ym ziem ie polskie zostały przedzielone gran icą dew izow ą. W fu n k ­ c jo no w an iu in sty tu c ji k re d y to w y c h w prow adzono szereg doraźnych ograniczeń. M iały one po p ierw sze n a celu oddzielenie op eracji dokony­ w an y ch przed u stano w ien iem o kupacji od tra n s a k c ji bieżących, po d ru ­ gie ograniczenie .odpowiedzialności banków z ty tu łu s ta ry c h w kładów 1 w te n sposób u ch ro n ien ie ich przed tru d n o ściam i i dezorganizacją gos­

42 O d d ziały 1939—43, k. 10— 11. Z azn aczyć n a leży , iż n a teren ie G en era ln eg o G u b ern a to rstw a w gru d n iu 1939 r. d zia ła ło 77 in s ty tu c ji k re d y to w y c h (z u w z g lę d ­ n ie n ie m od d ziałów ), 11 d a lszy ch p o sta w io n o w sta n lik w id a c ji, a 99 p o zo sta w a ło n ieczy n n e. F. S k a l n i a k , op. cit. s. 29.

43 H isto ria , k. 1— 2, 38, 53.

44 А Н 293. S p ra w o zd a n ie z p&bytu w O d d ziale w K ra k o w ie in sp ek to ra o d d zia ­ łó w T. W a jd ziń sk ieg o 20 i 21 czerw ca 1940.

45 H isto ria , k. 10.

46 Por. Cz. M a d a j c z y k , G e n e r a ln a G u b e r n ia w pla n a ch h it l e r o w s k i c h , W ar­ s z a w a 1961, s. 13.

47 R o zp o rzą d zen ie OKW z 23 w r z e śn ia 1939 (A. W e h , op. cit. ροζ. E 201). B yło to r o z w ią z a n ie ty m c z a so w e , sto so w a n e z r eg u ły p rzez w ła d z e n ie m ie c k ie w p ie r w ­ sz y m o k resie ok u p o w a n ia p o d b ity ch ziem . Por. T. J a n t a - P o ł c z y ń s k i , N i e ­

m i e c k ą glo spodarka p ie n i ę ż n a w G e n e r a l n y m G u b e r n a t o r s t w i e i n a o k u p o w a n y c h t e r e n a c h w s c h o d n ic h , „E k on om ista P o ls k i” 1943, nr 7, s. 85; F. S k a l n i a k , op.

(12)

B A N K H A N D L O W Y W W A R S Z A W IE S A 451

po d ark i, a w reszcie — co n ajw ażn iejsze — b y ł to zabieg d eflacyjn y, k tó ­ r y m iał ograniczyć do p ły w gotów ki do rą k ludności polskiej.

P rz ed e w szy stk im zarządzenia tak ie w ydano w W arszaw ie. O g ran i­ czały one w ypłacanie w k ład ów p rzed w o jen n y ch (ziwanych sta ry m i) do

20'% ich w ysokości (m aksim um 5000 zł) ra ta m i tygodniow ym i po 100 zł. W y p ła ty w iększych sum m ożna było dokonyw ać w w y p ad k u uzasadn io­ n y ch d o k u m en tam i potrzeb gospodarczych. W kład y 'nowe w ypłacano bez ograniczeń — z w y ją tk ie m Żydów , k tó rz y m ogli otrzym ać najw yżej 250 zł tygodniow o. W cześniej niż w W arszaw ie (9 w rześnia) w ydano po ­ dobne p rze p isy jedy n ie w K rak o w ie 48.

O graniczenie w y p ła t m iało isto tn e znaczenie dla B ank u H andlow ego, gdyż stra ty , jakie poniósł w w y n ik u w o jn y i w kroczenia w ojsk niem iec­ k ich u niem ożliw iły p odołanie w iększym zobowiązaniom . O ddziały p ro ­ w in cjo nalne, k tó ry c h nie o bow iązyw ały zarządzenia w yd ane w W arsza­ w ie, wofoec b ra k u gotów ki zm uszone zostały do ograniczenia w y p ła t p ro ­ p o rcjo n aln ie do sw ych m ożliwości. G dy C e n tra la naw iązała z nim i k o n ­ ta k t, p rzekazała tre ść zarządzeń w y d an ych w W arszaw ie i n ak azała ich p rze strz e g an ie ; w k ró tce podobne zarządzenia w y d a ły inne lokalne w ła­

dze oku p acy jn e 49.

Dalsze zarządzenia zm ierzały do ograniczenia w y d atk ó w bankow ych. W strzy m an e zostało o procentow anie w kładów , zarządzono red u k c ję p e r ­ sonelu oraz nakazano obniżenie płac.

W reszcie w ciągu listo pad a i g ru d n ia n a stą p iło otw arcie k asetek (po­ czątkow o w zyw ano w łaścicieli i w ich obecności urzęd n icy niem ieccy k o n tro lo w a li zaw artość; kasetki, k tó ry ch w łaściciele nie zgłosili się, o tw a rto siłą). W a lu ty obce oraz złoto u leg a ły p rzy m u so w em u w ykupow i po urzędow ym , n iep ro p o rcjon aln ie niskim , ku rsie; konfiskow ano także in n e w artości, należące do Żydów ; w W arszaw ie czynności te 'trw ały do k w ie tn ia 1940 r . 50.

W arto zwrócić uw agę, że już p rz y okazji w y d aw an ia zarządzeń do­ raź n ie p o rzą d k u jąc y c h g ospodarkę banków , p rze p isy specjaln ie upośle­ d zały ludność ż y d o w s k ą 51. O bok w y m ienionych p o stan o w ień nakazano zw aln ian ie Ż ydów z p ra c y , ograniczając zarazem w ysokość poborów w y ­ p łacan y ch w zw iązku z w ym ów ieniem . Konlta żydow skie zablokow ano, in sty tu c je 'kredytow e należące do Ż ydów zam knięto lufo p o d dan o zarzą­ dow i przym usow em u. Żydzi zostali zobow iązani do przech o w yw ania sum po n ad 2000 zł w yłącznie na zablokow anych rac h u n k a c h b a n k o w y c h 52.

Isto tn y m zagadnieniem b y ła sp ra w a k iero w n ic tw a polskich in sty tu c ji bankow ych. Część w ładz B an k u H andlow ego opuściła k ra j w e w rześniu

48 O d d ziały 1939/43, k. 10; O d d ziały 1939/45, k. 5; А Н 292. S p ra w o zd a n ie z b y t­ n o śc i w O d d ziale w K ra k o w ie 20 gru d n ia 1939 r.; K. M. P o s p i e s z a l s k i ,

H i t l e r o w s k i e „ p r u w o ” o k u p a c y j n e w P o ls c e cz. II: G e n e r a ln a G u b ern ia , P ozn ań

1958, s. 52;8; F. S к a 1 n i a k, op. cit., s. 30.

49 O d d zia ły 1939/43, k. 10; А Н 299. S p ra w o zd a n ie z d z ia ła ln o śc i O ddziału w L u ­ b lin ie za o sta tn ie 25 la t, tj. od 1921 r. do 1945 r. w łą c z n ie , k. 29— 30.

50 O d d ziały 1939/43, k. 12; O d d zia ły 1939/45, k. 4; H isto ria , fc. 13.

51 Z arząd zen ia w ła d z o k u p a cy jn y ch sk ie r o w a n e p r z e c iw Ż yd om op arte b y ły n;i u sta w a ch n o ry m b ersk ich , to też d o tk n ęły n ie ty lk o o sob y n a ro d o w o ści ż y d o w ­ sk iej, le c z ta k że w s z y s tk ie te, k tó re p raw o h itle r o w sk ie u zn a w a ło za p ochodzenia ży d o w sk ieg o .

52 A A N , R eg ieru n g des GG 1295. S p ra w o zd a n ie dr P a ersch a z 30 w r z e śn ia 1941; D ev ise n o r d n u n g nr 4, w : „V erord n u n gsb latt des GG fü r d ie b e se tz te n p o ln isch en G e b ie te ” nr 7 z 20 listo p a d a 1939; А Н 292. S p ra w o zd a n ie z b y tn o ści w O ddziale w K r a k o w ie 20 g ru d n ia 1939; K. M. P o s p i e s z a l s k i , H i t l e r o w s k i e „ p r a w o ”, s. 526.

(13)

1939 r . 53. W W arszaw ie pozostał S ta n isław W achow iak, w y b ra n y w ice­ prezesem u rzęd u jący m . W p a źd ziern ik u spośród członków R ad y N ad ­ zorczej (która nie zb ierała się zresztą w lata ch okupacji) decyzją w ładz niem ieckich u su nięto w szystkich Żydów. P rzez k ilk a m iesięcy p o d zna­ kiem z ap y tan ia sta ła n a w e t k w estia dalszego istn ien ia B anku, gdyż za­ g raż a ła m u lik w id a c ja jako in sty tu c ji, w k tó re j p e w n ą rolę o dg ry w ał k a p ita ł żydow ski. N iebezpieczeństw o to udało się o d w ró c ić 54.

W celu zapew n ien ia wipływu na działalność polskich p rze d sięb io rstw w ładze o k u p acy jn e m ian o w ały pow iernik ów (treu hän derów ), k tó rz y od­ pow iadali za p ro w ad zen ie in teresó w . W przem y śle (zw łaszcza w dużych zakładach) zo staw ali nim i p rzew ażn ie N iem cy. W bankow ości n a s ta ­ now iska te m ianow ano Polaków , z re g u ły spośród członków dotych­ czasow ych zarządów . N iem cy b y li tre u h ä n d e ra m i w 'bankach p a ń stw o ­ w ych, B an k u K o m u n aln y m oraz w w arszaw sk im oddziale poznańskiego B an k u C ukrow nictw a.

W B ank u H andlow ym n a w iosnę 1940 r. w ład ze niem ieckie m ian o ­ w ały pow iernikiem d y re k to ra J a n a K ozieła. P rzy czy n y p o w ierzen ia P o ­ lakom stan o w isk tre u h ä n d eró w w bankow ości G u b e rn a to rstw a w y m a ­ gają zbadania. -S. W achow iak w 1945 r. pisał, że „przez m ąd re zabiegi udało się w bankow ości u trz y m ać jako pow ierników P o la k ó w 55. Inne in fo rm acje w sk azu ją, iż takie rozw iązanie k w estii k iero w n ic tw a zaw ­ dzięczać n ależy w ysokiem u u rzęd n ik o w i w ładz o k u p a c y jn y c h , przed w ojn ą d y rek to ro w i B an k u D yskontow ego w W arszaw ie, A u striak o w i dr K arlo w i Laschtow iczce 56. Z n ał on dobrze sto su n k i p a n u ją c e w polskich sferach gospodarczych i chociaż re p re z en to w a ł niem iecki punikt w idze­ nia, n a ogół zajm o w ał stanow isko rzeczow e. W zachow anych d oku m en­ ta c h niem ieck ich m ianow anie P olaków p o w iern ik am i w b a n k a c h uza­ sadniono p o trzeb ą w y tw o rzen ia a tm o sfe ry zau fan ia dla in sty tu c ji k re ­ dyto w y ch w śród ludności polskiej (ten sam m o ty w zaw ażył n a m iano­ w an iu F. M ły narskiego p rezy d en tem B an ku E m isy jn e g o )57.

Na p o czątku 1940 r. cało k ształt doraźn ych zarządzeń stw o rz y ł sy ­ stem , w ram a ch k tó reg o została dopuszczona działalność b a n k ó w p ol­ skich. B anki niem ieckie, utw orzone w K rak ow ie, o g raniczały się w za­ sadzie do o p eracji z_ firm a m i niem ieckim i. B anki polskie p rzy jm o w a ły w kłady , lecz nie u d zielały k red y tó w . O dd ziały B an ku H andlow ego 31 g ru d n ia 1939 p o siad ały n iem al 6,5 m in zł now ych w kładów (stanow iło to przeszło 25°/o w szystkich n o w y ch w kład ów w b an k a ch ak cy jn ych w G ub ern ato rstw ie), lecz m iały one raczej c h a ra k te r depozytów , gdyż pieniędzy n ie było gdzie lokow ać i nie w y p łacan o od nich p ro cen tó w (brak analogicznych dan y ch o stan ie W kładów w C e n tra li) 58.

Nie w y n ik a ły one zapew ne z n o rm a ln y c h tra n sa k c ji, gdyż w końcu. 1939 r. sto su n k i gospodarcze p o zo staw ały dalekie od u porządkow ania,

53 B y li to: A u g u st Z a lesk i, A d a m K oc, M ie c z y sła w B r o n ie w sk i, A lfr e d F alter. 54 А Н 331. S p ra w o zd a n ie p r e z e sa B a n k u H a n d lo w eg o S ta n is ła w a W a ch o w ia k a z 7 sie r p n ia 1945, k. 2; A A N , R egieru n g des GG 1371. P ism o B e a u ftr a g te fü r das B a n k - G eld - und B ö r se n w e se n in W arsch au z 25 k w ie tn ia 1940.

55 A H 331. S p ra w o zd a n ie... S. W a ch o w ia k a z 7 sierp n ia 1-945, k. 2.

56 Por. J. K u l s k i , Z a r z ą d M i e j s k i W a r s z a w y 1939— 1944, W a rsza w a 1964, s. 406— 407; A . I v a n k a , W s p o m n i e n i a s k a r h o w c a 1927— 1945, W a rsza w a 1964,. s. 406— 407.

57 A A N , R eg ieru n g des GG 1295. S p ra w o z d a n ie dr P a ersch a z 30 czerw ca 1940. 58 O d d ziały 1939/43, k. 11; A A N , R eg ieru n g d es GG 1295. S p ra w o zd a n ie dr: P a ersch a z 30 czerw ca 1940, załącznik .

(14)

B A N K H A N D L O W Y W W A R S Z A W IE S A 453

a p rze d sięb io rstw a d o tk n ię te b y ły n ie tylk o rek w izy cjam i to w arów , ale rów nież m aszyn i u rządzeń. W ty m stan ie rzeczy uzasadnione w y d a je się przypuszczenie L u d w ik a L an d au a, że p odstaw ow e znaczenie d la dopły­ w u n o w ych p ien ięd zy m iał n ało żo n y na Ż ydów obow iązek lokow ania w b an k ach n ad w y żek gotów ki p o n a d 2000 ż ł 59.

5. D ziałalność Banku w latach 1940— 1941

N a w io sn ę 1940 r. bankow ość 'G u b e rn a to rstw a w eszła w now y okres. W płynęło n a to stopniow e u ru c h a m ia n ie p rzed sięb io rstw , ja k też te n ­ d en cje w ład z o k u p acy jn y ch do u n o rm o w an ia życia gospodarczego, oczy­ w iście w ścisłej zależności od a k tu a ln y c h p o trzeb i in te resó w niem ieckich. K sz tałto w a ła się też now a o rg an izacja sy stem u k red y to w eg o 60.

J u ż p od koniec 1939 r. b a n k i polskie zorganizow ano w dw óch zw iąz­ kach, z siedzibam i w W arszaw ie oraz K rakow ie. W ro k później, zostały one zjednoczone· jako W irtsc h a ftsg ru p p e B anken, w chodząca w skład Z e n tra lk a m m e r d e r G e s a m tw irts c h a ft61. W k w ie tn iu 1940 r. zakończono o rgan izację sy stem u em isyjnego. N a p o d staw ie rozporządzenia w y d an e­ go w g ru d n iu poprzedniego ro k u pow ołano B ank E m isy jn y w Polsce, n a to m ia st zlikw idow ano R e ic b sk re d itk a ss e n 62. Rów nież w k w ie tn iu 1940 r. w celu n ad zo ru n a d b an k am i polskim i u tw o rzo n o B an k au fsich t­ stelle w K rak o w ie (kierow nikiem m ianow ano d r P aersch a, a zastępcą L aschtow iczkę). W W arszaw ie u rząd ten rep re z en to w a ł B e a u ftra g te fù r B an k-,G eld- u n d B örsen w esen 63.

P o lity k a B a n k a u fsic h tstelle k sz ta łto w a ła się w zw iązku z całością h itlero w sk ich zam ierzeń w obec G eneralnego G u b e rn a to rstw a. S ystem k re d y to w y tw o rzo n y b y ł jak o p o d rzęd n a część składow a gospodarki W ielkiej Rzeszy. B ankom p olskim n adano c h a ra k te r lo k aln y ch o rg an iza­ cji k red y to w y c h , o b słu g u jący ch p o trz e b y gospodarki m iejscow ej. In te ­ resy z firm am i niem ieckim i p ro w a d z iły b a n k i zn ajd u jące się pod bez­ p o śre d n im zarządem niem ieckim . Poniew aż w szystk ie duże p rzed się­ b io rstw a przem ysłow e p rz e ję li w yznaczeni przez w ładze niem ieckie po­ w iern icy lu b też po o d eb ran iu ob y w atelom polsk im p rzek azano je na w łasność Niem com , oznaczało to ograniczenie sfe ry d ziałania ban k ów polskich do operacji z d ro b n y m i i śre d n im i przed siębio rcam i p rzem y sło ­ w ym i oraz z h an d lem °4.

Z akres k lien tó w został dodatkow o ograniczony w obec system aty cz­ nej a k c ji skiero w anej przeciw ko lu dności żydow skiej. P rześlad ow anie

58 L. L a n d a u , op. cit., s. 41.

60 W ed łu g Cz. M a d a j c z y k a (op. cit., s. 34— 36) w y ty c z n e w sp r a w ie zasad e k sp lo a ta c ji ziem p o lsk ic h u le g ły z m ia n ie w g ru d n iu 1939 r., ch ociaż p ra k ty k a zm ie n iła s ię dop iero w ciągu p ie r w sz y c h m ie s ię c y 1940 r. Por. też. K. M. P o s- p i e s z a l s k i , H i t l e r o w s k i e „ p r a w o ”, s. 14— 15.

61 A A N , R eg ieru n g des GG 1295. S p ra w o zd a n ie dr P a ersch a z 30 czerw ca 1940;

D a s G e n e n a lg o u v e r n e m e n t, sein e V e r w a l t u n g u n d sein e W i r t s c h a f t . H era u sg eg eb en

vo n J o se f B ü h l e r , K r a k a u 1943, s. 182. R ozp orząd zen ie w te j sp r a w ie zob. K. M. P o s p i e s z a l s k i , H i t l e r o w s k i e „p r a w o ”, s. 140— 145.

62 A . W e h , op. cit., ροζ. E 207, E 210, E 220.

63 T am że ρ ο ζ. E 260; A A N , R eg ieru n g d es GG 1371. P ism o B e a u ftr a g te fü r B a n k - G e ld - und 'B ö r se n w e se n z 25 k w ie tn ia 1940; A. I v á n k a, op. cit., s. 417.

64 S ta n o w iło to e fe k t za m ierzo n y p rzez w ła d z e o k u p a cy jn e, g d y ż w ich z a ło ­ żen ia ch le ż a ło p o z o sta w ie n ie w G en era ln y m G u b ern a to rstw ie jed y n ie m n ie jsz y c h z a k ła d ó w p ro d u k cy jn y ch . Por. A A N , R eg ieru n g d e s G G 1295. S p ra w o zd a n ie dr P a ersch a z 30 w r z e śn ia 1941; W. J a s t r z ę b o w s k i , op.cit., s. 124— 125.

(15)

Ż ydów odbiło się szczególnie silnie na in te resa c h B an k u H andlow ego, gdyż stan o w ili oni dużą część p rzed w o jen n ej k lie n te li. Z akończenie w ciągu 1941 r. tw o rzen ia zam k niętych dzielnic żydow skich w yelim ino­ w ało w ielką liczbę drobnych i śred n ich przedsiębiorców z życia gospo­ darczego k ra ju . B ezpośrednim sk u tk iem dla in teresó w b ankow y ch by ły pow ażne s tra ty , spow odow ane niem ożliw ością w in d y k acji udzielonych k red y tó w 65.

W połow ie 1940 r. (zarządzenie z 8 lipca) ostatecznie u stalo n o zasady podziału in teresó w ban k ow y ch n a sta re — przed w o jen n e i now e — oku­ pacy jn e. W istocie rzeczy każd y ban k został ja k b y podzielony n a dw ie in sty tu cje . Je d n a z nich zajm ow ała się pro w ad zen iem (a raczej lik w id a­ cją) o p eracji p rzedw ojen n y ch. W m iarę ściągania sta ry c h należności n a ­ stęp o w ała re a liz a c ja zobow iązań. N ato m iast a k ty w a pochodzące z no­ w ych o p e ra c ji b an k o w y ch m ogły służyć w y łącznie dla fin a n so w a n ia bieżących in teresów 66. Tego ro d za ju rozw iązanie oznaczało p rzerzucenie na w ierzycieli polskich in sty tu c ji k red y to w y c h ciężaru s tr a t poniesio­ n ych w w y n ik u w y d arzeń w ojennych. Z p u n k tu w idzenia gospodarki k r a ju decyzja ta spow odow ała zam rożenie kapitałó w .

Od początku 1940 r. rozpoczął się w y ra ź n y w zro st W kładów na no­ w ych rac h u n k a c h . Ź ró d łem d opływ u gotów ki b y ła sto pniow a w yprzedaż zapasów , a także u ru ch a m ia n ie n iek tó ry ch p rzedsięb iorstw . P od koniec 1940 r. w k ła d y w oddziałach osiągnęły 13 m in zł, a w C e n tra li 3 m in zł. M iały one specyficzny c h a ra k te r, gdyż niem al w yłącznie w y stęp o w ały w k ład y p ła tn e n a k ażde żądanie, podczas gdy term in o w e lo k a ty oszczęd­ nościow e itp. o d g ry w ały rolę znikom ą 67. W kładcy ob aw iali się nagłych zm ian (zarów no p o lity k i okupantów , ja k i sy tu a c ji m iędzynarodow ej), w w y n ik u k tó ry c h b a n k i w strz y m a ły b y w y p łaty .

Z nacznie w olniej d okonyw ał się rozw ój o p eracji k red y to w y c h . P o ­ szczególne oddziały już w pierw szych m iesiącach 1940 r. (podjęły na nie­ w ielką skalę operacje akty w n e, jednakże z n ajd u jące się w dyspozycji B an k u zasoby gotów ki p o zo staw ały w iększe od m ożliw ości lokacyjnych.

In stru k c je C e n tra li B an k u zalecały dużą ostrożność w u dzielaniu k r e ­ dytów i m aksym alne w y k o rzy sty w an ie m ożliw ości red y sk o n to w an ia w e k s li68. Rozwój o p eracji k red y to w y c h okazał się bardzo pow olny, co w iązało się z isto tn y m i zm ianam i w życiu gospodarczym ziem polskich. Na m iejsce likw idow anych firm należących do Żydów , p o w sta w a ły no­ we, często zakład ane przez ludzi, k tó rz y do tej pory n ie m ieli nic w spól­ nego z działalnością gospodarczą. Z m ian y w śród k lie n te li B an k u odbiły się na form ach operacji k red y to w y ch . R ozm iary d y sk o n ta uleg ły g w ał­ tow nem u sk u rczeniu , gdyż now a k lie n te la żądała p rze d e w szy stk im k r e ­ d ytó w w ra c h u n k u b ie ż ą c y m 69. K u p cy nie m ieli zau fan ia do sp rzedaży to w a ru n a k re d y t w n iepew ny ch w a ru n k a ch p olityczn ych i gospodar­ czych. P ow ażny pro b lem stanow iło rów nież p rzy zw y czajen ie now ych k lien tó w do fo rm aln y ch w ym ogów zw iązanych z udzielan iem k re d y tu

«5 O d d ziały 1939/43, k. 16; А Н 331. S p ra w o zd a n ie... S. W a ch o w ia k a z 7 sierp n ia 1945, k. 4.

66 A . W e h, op. cit., ροζ. E 265.

67 O d d ziały 1939/43, k. 16; O d d ziały 1939/45, k. 5; dane o trzy m a n e od głów n ej k sięg o w ej B an k u H a n d lo w eg o p. P rzy łu sk iej.

68 C en trala, teczk a „O kółn. Z arz. D z. 1940” ; O d d ziały 1939/43, k. 17.

es O d d ziały 1939/43, k. 17— 18; А Н 331. S p ra w o zd a n ie... S. W a ch o w ia k a z 7 s ie r ­

(16)

B A N K H A N D L O W Y W W A R S Z A W IE S A 455'

pod zastaw . W szystko to w ym agało m odyfikacji w zasadach działalności B anku.

U m ożliw ienie k o rzy sta n ia z k re d y tó w now ym kateg oriom klientów , a zw łaszcza fin an so w anie firm zak ładan y ch przez osoby do tej p o ry nie zajm u jące się sam odzielną działalnością gospodarczą, m iało isto tn e zna­ czenie dla p rzysto so w an ia się p ew n y ch g ru p społeczeństw a polskiego do w a ru n k ó w ok u pacy jny ch . K re d y ty pozw oliły bow iem w ielu ludziom na zdobycie środków -utrzym ania.

W ciągu ro k u 1940 w zrost k red y tó w b y ł jeszcze dość pow olny. 30 czerw ca w yn osiły one w C e n tra li 590 tys. zł (dla oddziałów b ra k d a­ nych), w k o ń cu g ru d n ia w C e n tra li 16,9 m in zł, zaś w oddziałach 4,1 m in zł 70.

P raw dopodobnie w sum ie k re d y tó w na koniec ro k u zaw iera się tak że udział w pożyczce d la m iasta W arszaw y, udzielonej przez ko n so rcju m banków 71. Sądzić zatem m ożna, że w zrost k red y tó w dla osób i p rzed się­ b io rstw k ształto w ał się jeszcze ciągle na niskim poziom ie.

Stopniow e ożyw ianie się działalności B anku H andlow ego pozwoliło osiągnąć w 1940 r. zw iększone dochody, k tó re jed n a k nie p o k ry ły po­ niesionych w ty m czasie w y d a tk ó w 72. Dopiero n a stę p n y ro k przyniósł pow ażniejsze ożyw ienie.

Od 1 styczn ia 1941 w prow adzono oprocentow anie w kład ó w (1 — 3% , zależnie od c h a ra k te ru rach u n k u ). W ko ńcu ro k u sum a w kład ów w od­ działach B an k u H andlow ego w zrosła do 20,3 m in zł, a su m a k red y tó w do 11,7 m in zł. W C e n tra li k re d y ty o siągnęły 34,4 m in z ł 73. W dalszym ciągu nieznaczną ro lę o dgryw ało dyskonto, a d o m in ującą fo rm ą pozosta­ w a ły k re d y ty w rac h u n k a c h b ieżących (zabezpieczane m. in. zastaw em tow arów ).

O peracje a k ty w n e u tru d n ia ła dość duża flu k tu a c ja poziom u w kładów . T rzeba się też było liczyć, że w w yp ad k u zm ienionych okoliczności po­ lityczn y ch m oże n astąp ić m asow e w ycofyw anie kap itałów . D latego B ank m u siał zachow yw ać pow ażne pogotow ie kasow e oraz podejm ow ać przede w szystkim in te resy , z k tó ry c h łatw o m ożna by w ycofać pieniądze. W tym. sam ym k ie ru n k u szły in stru k c je B a n k au fsich tstelle, k tó ra 11 listo pad a 1941 zarządziła, b y co n ajm n iej 25% su m y w kład ów trz y m ać w kasie, 40fl/o lokow ać w łatw y c h do ściągnięcia k re d y ta c h , a dopiero pozostałą kw otę m ożna było um ieszczać w in n y ch o p eracjach (np. k re d y ta c h za­ bezpieczonych hipotecznie) 74.

W ciągu 1941 r. zaczęła się w y raźn iej k ształto w ać no w a sfe ra k lie n ­ teli B an k u H andlow ego. P rzew ażali w śród n iej drob ni i śred n i p rzed się­ biorcy, z k tó ry c h w ielu założyło firm y dopiero po w y b u c h u w ojny.

We w rz e śn iu 1939 r. p rz e rw a n e zostały stosu nk i B an k u H andlow ego, podobnie ja k i inn y ch polskich in sty tu c ji k red y to w y c h , z ich zagranicz­ ny m i k o resp o n dentam i. W k o ń c u 1939 r. A m erican E x p ress Co u zyskała od w ładz niem ieckich zezw olenie n-а p rzek azy w an ie p ieniędzy do m iej­ scowości położonych na tere n ie G eneralnego G u b e rn a to rstw a i w y k o n y ­

70 H is t o r ia , k. 57; O d d ziały 1939/45, k. 5; d a n e otrzym an e od p. P rzy łu sk iej. 71 O gólna su m a w y n o siła 21,5 m in zł le c z jej r e p a r ty c ji n ie zn am y. Por. A . I v a n k a , op. cit., s. 523, 525.

72 O d d ziały 1939/43, k. 21; H isto ria , k. 63.

73 O d d ziały 1939/45, k. 5; d an e o trzy m a n e od p. P rzy łu sk iej. In fo rm a cje o s t a ­ n ie ra ch u n k ó w w C en trali tr a k to w a ć n a leży jako bardzo p rzy b liżo n e, gd yż w 1944 r. szereg w a żn y ch d ok u m en tó w u leg ł zn iszczen iu .

Cytaty

Powiązane dokumenty

Przeprowa- dzając analizę porównawczą z dziełami XVIII-wiecznych matematyką europejskich pisze: „Dzieło polskie XVIII wieku «Rachunku algebraicz- nego teoria przystosowana do

WZNOWIENIE »PRZEGLĄDU SOCJOLOGICZNEGO« „Uczony jest funkcją narodu", (K. ukazał się ostatni przedwojenny numer „Przeglądu Socjo­ logicznego “. Zawierał

W przypadku urodze ń sytuacja jest podobna również od wrze śnia 2009 r., aczkolwiek w niektórych miesiącach liczba przychodzących na świat dzieci była nieznacznie wyższa od

prof, dr hab Tadeusz Wa- lachowicz podziękował wszystkim prelegentom, organizatorom i całemu audytorium.. Uroczysty obiad w seminaryjnym refektarzu zakończył

Porzuczek pisze, że ból to „problem nie tylko dla medycyny (nauki), lecz również, a może przede wszystkim dla kultury: jako że cierpienie nie sprowa- dza się jedynie

(lubelska ofensywa partyzancka). W: Polska w Euro- pie. Studia pod red.. okupant zaniepokoił się faktem pojawienia się większych grup uzbrojonych, złożonych przeważnie ze

By contrast, in this thesis, we perform a series of empirical studies to characterize the individual constituents of Feedback-Driven Development (FDD): we study the prevalence