• Nie Znaleziono Wyników

Mieszkańcy bloku przy ulicy Księżnej Izabelli w Puławach - Anna Jelinowska - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Mieszkańcy bloku przy ulicy Księżnej Izabelli w Puławach - Anna Jelinowska - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

ANNA JELINOWSKA

ur. 1924; Warszawa

Miejsce i czas wydarzeń Puławy, PRL

Słowa kluczowe Puławy PRL, ulica Księżnej Izabelli, sąsiedzi, zabudowa Puław

Mieszkańcy bloku przy ulicy Księżnej Izabelli w Puławach

Ulica Księżnej Izabelli właściwie od tamtego czasu bardzo niewiele się zmieniła.

Wkrótce potem jak został oddany do użytku blok w którym myśmy zamieszkali, został wybudowany jeszcze blok następny. Pozostały stare domy jeszcze z okresu przedwojennego, dom parafialny, blisko kościół tak zwany „na górce”, wówczas w tym czasie jedyny kościół parafialny w Puławach. Jedyna zmiana była tego rodzaju, że był tutaj stary drewniany budynek, który pochodził jeszcze z okresu przed pierwszą wojną światową, wtedy był to internat dla studentów, którzy studiowali w Instytucie, który w czasie rządów carskich jaszcze był jednocześnie uczelnią, nie był wyłącznie jednostką badawczą. Był to budynek w pewnym sensie zabytkowy, chociaż w bardzo złym stanie i właściwie z architektonicznego punktu widzenia nic ciekawego sobą nie przedstawiał i tego budynku już nie ma, został rozebrany, [a stał] na rogu ulicy Izabelli i Chrystiana Piotra Aignera. [W naszym bloku] na parterze zamieszkała koleżanka, która przyjechała z Gorzowa Wielkopolskiego. Również z Gorzowa Wielkopolskiego byli państwo Boguszewscy, którzy mieszkali w sąsiedniej klatce schodowej. Myśmy dostali mieszkanie na drugim piętrze, a na pierwszym piętrze pod nami mieszkał wicedyrektor Instytutu, pan Herman z rodziną. Piętro niżej mieszkała starsza pani, pracownica niższego szczebla w Instytucie. Miała wcześniej bardzo złe warunki mieszkaniowe, więc dostała pokój z kuchnią, co było niewątpliwie poprawą tych jej warunków. Naprzeciwko nas [również] pokój z kuchnią było przydzielone profesorowi Kuźniarowi, który dojeżdżał z Krakowa. Jedno z mieszkań w naszej klatce schodowej było pozostawione do dyspozycji miasta, takie były przepisy wtedy i w tym mieszkaniu mieszkał prokurator.

(2)

Data i miejsce nagrania 2005-05-21, Puławy

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Redakcja Weronika Prokopczuk

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Oni te różne sklepy mieli, tam z polskich sklepów to tylko państwo Sobańscy mieli sklep z materiałami i był pan Katlewicz, reszta handlu właściwie

Słowa kluczowe Puławy, dwudziestolecie międzywojenne, dzieciństwo, czas wolny, zabawy dziecięce, kino, odpusty.. Dzieciństwo w Puławach przed II

Potem na dole, jak się idzie na most, po prawej stronie, był taki Żyd, nazywał się Herbatka, też odstąpił dwie klasy na szkołę, żeby tam dzieci się mogły uczyć.. Potem był

Bardzo dobrym lekarzem, chyba chirurgiem, to był doktor Skubiszewski i jeszcze lekarzem takim wewnętrznym był doktor Wierzejski.. Był Honigsfeld też i drugi był doktor

Słowa kluczowe Puławy, dwudziestolecie międzywojenne, Żydzi, synagoga, handel żydowski, sklepy żydowskie, profesje Żydów, ubiór żydowski, święta żydowskie, Kuczki, Jom

Latem chodziliśmy z ulicy Zielonej przez ulicę Głęboką do ulicy Szpitalnej i tam do szkoły Tarbut na ulicy Piaskowej albo do szkoły Adlera przez Lubelską..

Wiem że u Żydów tylko można było na kredyt wszystko brać i później na raty można było oddawać.. To był Żyd taki Srulka, wojna się zaczęła i ja nie oddałam mu, bo nie

Mówiło się, że to są ludzie, którym zależy na pieniądzu, ale oni to zawsze bardzo dużą liczbą dzieci się charakteryzowali i te domy były takie ciasne, że ja nie wiem jak