• Nie Znaleziono Wyników

Temat: Czy potrafię czytać ze zrozumieniem? R.Goscinny, J-J Sempé

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Temat: Czy potrafię czytać ze zrozumieniem? R.Goscinny, J-J Sempé"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

Temat: Czy potrafię czytać ze zrozumieniem? R.Goscinny, J-J Sempé Najmilsza pamiątka (fragm.)

Dziś przyszliśmy do szkoły bardzo zadowoleni, bo będą robić fotografię całej klasy i ta fotografia – powiedziała nam pani nauczycielka – będzie dla nas najmilszą pamiątką na całe życie. Pani

powiedziała także, żebyśmy przyszli porządnie ubrani i uczesani. Miałem pełno brylantyny1 na włosach, kiedy wszedłem na boisko szkolne. Wszyscy koledzy już byli, a pani strofowała2 właśnie Gotfryda, który był ubrany jak Marsjanin. Gotfryd ma strasznie bogatego tatę, który mu kupuje masę zabawek – co tylko Gotfryd chce. Gotfryd mówił pani, że on absolutnie chce być

sfotografowany jako Marsjanin, a jeśli nie, to sobie pójdzie. Fotograf był już ze swoim aparatem i pani mu powiedziała, że trzeba szybko zrobić zdjęcie, bo przepadnie nam lekcja arytmetyki.

Ananiasz, pierwszy uczeń i pieszczoszek naszej pani, powiedział, że to by była szkoda stracić lekcję, bo on bardzo lubi arytmetykę i rozwiązał wszystkie zadania, które były na dzisiaj.

Euzebiusz, jeden kolega, który jest bardzo silny, chciał dać Ananiaszowi fangę3 w nos, ale

Ananiasz nosi okulary i nie zawsze można go bić. Pani zaczęła krzyczeć, że jeśli się nie uspokoimy, nie zrobi się fotografii i pójdziemy do klasy. Wtedy fotograf powiedział: – Spokojnie, spokojnie! Ja wiem, jak trzeba rozmawiać z dziećmi. Wszystko pójdzie jak z płatka.

René Goscinny, Jean-Jacques Sempé, Mikołajek, tł. Tola Markuszewicz, Elżbieta Staniszkis, Wydawnictwo „Nasza Ksigarnia” Warszawa 2009, s. 5.

1 brylantyna – środek kosmetyczny używany w celu usztywnienia i natłuszczenia włosów oraz nadania im połysku 2 strofować – upominać, ganić, karcić ,

3 fanga – uderzenie, cios

1. Osobą opowiadającą jest

A. autor. B. uczeń. C. fotograf. D. Marsjanin.

2. Określ miejsce i czas wydarzeń.

a) miejsce wydarzeń – ... . b) czas wydarzeń – ... . 3. Wpisz imiona chłopców, o których jest mowa w tekście.

a) nosi okulary, pierwszy uczeń i pieszczoszek pani – ... . b) ma bogatego tatę, który kupuje mu zabawki – ...

c) jest duży i silny – ... . 4. Euzebiusz chciał uderzyć Ananiasza za to, że Ananiasz

A. powiedział, że nie chce stracić lekcji arytmetyki, bo ją lubi, i rozwiązał wszystkie zadania.

B. był pieszczoszkiem nauczycielki.

C. przerwał pani wypowiedź.

D. nosił okulary.

5. Wyrażenie Wszystko pójdzie jak z płatka oznacza

A. z trudnościami. B. wesoło i zabawnie. C. powoli, bez pośpiechu. D. bez problemów, sprawnie.

6. Uzupełnij wybrane zdanie: a) lub b).

a) Tekst Najmilsza pamiątka podoba mi się,

gdyż ... . ...

... . ... . . b) Tekst Najmilsza pamiątka nie podoba mi się,

gdyż ... . ...

... . ... . .

Cytaty

Powiązane dokumenty

-Wykonywanie zadań podczas lekcji on-line oceniane na plusy w ramach aktywności (uzyskanie 5 plusów daje ocenę bardzo dobrą, za 8 plusów jest ocena celująca)..

Z problemów wewnętrznych środowiska wymienić należy przede wszystkim pewien dyskurs, jaki toczy się wśród nas o kształt przy- szłej opieki zdrowotnej – jego rezultat będzie

Doskonale zatem wiem, że to nie jest typowy kryminał, gdyż po pierwsze potraktowałem zagadkę kryminalną jako pretekst marketingowy, żeby uwiarygodnić się jako debiutant, na

 Przeczytaj uważnie tekst, a następnie wykonaj polecenia do tekstu.. Pewnego ciepłego, słonecznego sobotniego dnia Krzyś z tatą wybrali się

Pakuje więc do zielonego plecaka strój gimnastyczny: granatowe spodenki, żółtą koszulkę i żółte skarpetki, tylko dwa zeszyty i piórnik. Dzieci nie zapomniały o

Tekst będzie niezgłębioną krainą sensów i znaczeń, jeśli postawione pytania dasz koledze do rozwiązania, a sam potem wcielisz się w sprawdzającego odpowiedzi. Dzięki

Utrwalamy słownictwo - grać w piłkę, jeździć rowerem, bawić się na podwórku, bawić się w chowanego, w berka (gonionego)?. Praca z tekstem; uzupełnianie

Tu mieszkała po sąsiedzku taka babcia, małżeństwo, dzieci mieli, no i zawsze do mojego ojca mówiła, jak on tam jakieś drzewo przywiózł z lasu: „Bój się Boga Jasiek,