• Nie Znaleziono Wyników

Św. Augustyn wśród znaków

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Św. Augustyn wśród znaków"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

Krzysztof Dybciak

Św. Augustyn wśród znaków

Teksty : teoria literatury, krytyka, interpretacja nr 6 (18), 133-135

(2)

133 R O Z T R Z Ą SA N IA I RO ZBIO R Y

Św. Augustyn wśród znaków

K ażda epoka czyta inaczej w ielkie dzieła przeszłości. Z adaje im now e py tan ia, szuka w skazań i in sp iracji pom agających rozw iązyw ać w łasne p roblem y. Zm ienność układów k u ltu ro w y ch pow oduje ru c h reg re su i w zro stu oddziaływ ania a rc y ­ dzieł. B yły okresy, w k tó ry c h tracili k o n ta k t z potom nym i n aw et najw ięksi geniusze — św iadczą o ty m dzieje recepcji Szekspira i Bacha. W spółcześnie ogrom ne zain tereso w anie budzi p ro b le m aty ­ ka kom unikacji, a więc: znaki, tek sty , języki. W ielki a u to ry te t zdo­ były (i n ad al pow iększają) n a u k i zajm u jące się ty m i fak tam i — sem iotyka i h erm e n eu ty k a . P oszu kiw ania ty c h dyscyplin o d kry w ają w dziełach przeszłości nie znane d o tąd jakości.

A ugustyn A ureliu sz jest dla w ielu nie tylk o pozycją w h istorii filozofii i pom nikiem k u ltu ry łączącym czasy staroży tn e z nowo­ żytnym i, ale pisarzem m ów iącym n am dzisiaj rzeczy w ażne i b lis­ kie. W spółczesny E uropejczyk, jeśli n a w e t nie zna tra k ta tó w teo­ logicznych b iskupa H ippony, ze w zruszeniem czyta jego W yznania i Dialogi. Dzisiaj k o n stru u je m y także now e racje skłaniające nas do studiow an ia dzieł św. A u g u sty n a — w łaśnie sem iotyczne i h e r- m eneutyczne. W końcu ubiegłego ro ku ukazał się d rugi tom w a r­ tościowego w ydaw nictw a — Stu d ió w z historii s e m i o t y k i W książ­ ce tej z n a jd u ją się dw ie szczególnie in te resu jąc e nas pozycje: frag m en ty (i ich tłum aczenie) tra k ta tu De doctrina Christiana i rozpraw a R affaele Sim one 2 o sem iotyce A ugustyna. Oba tek sty p rzetłum aczył i o p atrzy ł in stru k ty w n y m i notam i i przypisam i J a n Sulowski.

B adania w łoskiego uczonego zm ien iają w znacznym stopniu w yo­ b rażenia o p rek u rso ra c h dw udziestow iecznej sem iotyki. D w a n a j­ głośniejsze w o statn ich lata ch stu d ia z h isto rii lingw istyki i semio­

1 Studia z historii semiotyki. II. Red. Jan Sulowski. Wrocław 1973 Ossolineum, ss. 243 + ilustr. Monografie z Dziejów Nauki i Techniki. T. LXXXVIII. Rów­ nież inne rozprawy omawianej książki prezentują się bardzo interesująco. Wymieńmy więc tylko przykładowo te, które w jakiś sposób łączą się z ąemio- logią augustyńską: Izydora Dąmbska pisze o niektórych zagadnieniach semio­ tyki stoickiej, Krzysztof Migoń o koncepcjach języka uniwersalnego w XVII w., Piotr Szolc o symbolice ikony (autor pobił chyba rekord Polski opatrując swój krótki szkic 225 przypisami), Jan Sulowski o Bedzie Czcigodnym i „śred­ niowiecznym sposobie pokazywania palcami liczb oraz liter” (wraz z frag­ mentami De Loguela Digitorum i reprodukcjami rękopisu).

2 Historyk semiotyki wykładający na uniwersytecie w Palermo. Praca o św. Augustynie jest częścią studium „z historii semiotycznej i semantycznej inte­ lektualnego słownika europejskiego’1. Dotąd wydał m. in. Introduzione alla

(3)

R O Z T R Z Ą SA N IA I R O Z BIO R Y 134

ty k i G. M ounina (Histoire de la linguistique des origines au X I X e siècle) oraz E. C oseriu (L ’arbitraire du signe. Z u r spàtgeschichte eines aristotelischen Begriffes) w ogóle nie w spom inają o sem io- tycznych ro zw ażaniach św. A ugustyna. Z d rug iej s tro n y historycy filozofii piszący o au to rze P aństwa Bożego też nie p o tra fili w y­ dobyć jego n o w ato rstw a w tej dziedzinie, Sim one ta k określa p rze­ łomową rolę bisk upa H ippony w h isto rii sem iotyki:

„(...) teorie arbitralności znaku — zdaje się — wypracowane przez port-royali- stów, a opisane pobieżnie przez Coseriu, nie mogą pretendować do tego, by je uważać za poprzedniczki de Saussure’a, ponieważ pomimo finezji stosowanych tam rozróżnień brak im podstawowego przyporządkowania społecznego, z któ­ rego wyrosła teoria augustyńska. Pozostawiając na boku suchy schemat arystotelesowski (rzeczywistość — myśl — nazwa), a opiierając się i równo­ cześnie zaprzeczając stoickiej parze znaczenie — oznaczenie, Augustyn wpro­ wadza do teorii semiotycznej konkretny aspekt związku z sytuacją semio- tyczną, analizując po raz pierwszy tak subtelnie warunki umożliwiające z jed­ nej strony wytwarzanie, a z drugiej interpretację założeń lingwistycznych. Zasługa Augustyna, jeśli tak można powiedzieć, polega podobnie jak w przy­ padku de Saussure’a na zwróceniu się do konkretu, czyli na uwzględnieniu sytuacji semiotycznej w całej jej złożoności (...)”.

W y p u n k tu jm y te cechy teorii św. A ugustyna, k tó re w yznaczają m u c en traln e przed de Saussu rem m iejsce w h isto rii sem iotyki. 1. T raktow anie ró żn ych dziedzin rzeczyw istości ludzkiej w per­ sp e kty w ie sem iotycznej. Św iadczy o ty m choćby n a stę p u ją c y fra g ­ m ent O nauce chrześcijańskiej: „N iektórzy posługują się przew aż­ nie ru cham i rąk ; ak to rz y ru ch am i całego ciała d a ją znaki tym , któ rzy wiedzą o co chodzi, i n iejak o oczom ich opow iadają; znaki i sz ta n d a ry w ojskow e p rzek azu ją w olę dowódców zaj pośred ni­ ctw em oczu: a w szystko to są niejako w idzialne słowa. (...) trą b a , flet i c y tra w y d a ją nie ty lk o głos m iły, ale rów nież znaczący” . 2. J ę z y k natu ralny uw aża za podstaw ow y system kom un ik acyjny , w edług niego w szelkie in n e kody mogą być przekładaln e. „W szyst­ kie bow iem tam te znaki, k tó ry ch rodzaje kró tk o om ów iłem , m ógł­ bym słow am i w ypow iedzieć, n ato m iast słów tam ty m i znakam i w ża­ den sposób nie p o tra fiłb y m w y razić”. Znaki niejęzykow e różnią się więc od znaków językow ych m niejszą „siłą” — rozległością słow nika i reg uł g ram aty czn y ch .

3. W ielokrotne p o d k reślan ie konwencjonalnego zw iązku m iędzy dźw iękiem (albo zapisem ) a znaczeniem . Znaki, jak im i się posłu­ guje człowiek, są w yn ik iem konw encji, nie m a n a tu ra ln e g o związ­ ku m iędzy rzeczą a jej oznaczeniem : ,,(...) w szystkie znaczenia po­ budzają um ysł w zależności od zgody społecznej i działają inaczej, jeśli obow iązuje in n y układ, a ludzie przyzw olili n ań nie dlatego, jak o b y już m iały znaczenia, ale dlatego znaczą, że ta k się zgodzili” . 4. S p ołeczn y c h a ra k te r językow ej aktyw ności człow ieka. Ja k a ś

(4)

135 R O Z T R Z Ą S A N IA I R O Z BIO R Y

rzecz sta je się znakiem na m ocy um ow y społecznej. Żeby ro zu ­ mieć znaki, trzeb a poznać reg u ły m ów ienia obow iązujące w d a ­ nej grupie społecznej. S y tu a c ja k o m u n ik acy jn a polega na w zajem ­ nych relacjach mówcy, kodu, odbiorcy d ziałających w k o n k retn e j sytuacji. U A ugu sty n a z n a jd u jem y więc zalążki an alizy p rag m a ­ tycznej i podkreślenie ak ty w n e j roli odbiorcy przekazu.

5. Wiąże się z poprzednim i p u n k tam i relacyjne i fu n kc jo n a ln e ro­ zum ienie słowa. Znaczenia słów zm ieniają się zależnie od k o n tek ­ stu. Także podział na rzeczy i znaki nie je s t ontologiczny i niez­ m ienny, bo to, co w p ew nych sy tu a c jac h je st rzeczą, w innej może nabrać c h a ra k te ru znaku. A ug u sty n p rzy tacza p rzy k ła d y ze S ta ­ rego T estam entu; m. in. jagnię, k tó re A b ra h a m zam iast syna składa w ofierze w k ra ju M oria, jest nie ty lk o zw ierzęciem , ale i relig ijn y m sym bolem , znakiem o bogatej treści.

6. Sim one dowodzi też, że A ugustyn był p ierw szy m m yślicielem rozróżniającym język p rzedm iotow y i m etajęzy k . Z auw ażył istn ie­ nie kilku poziom ów znaków , a więc te z w yższych poziom ów m ogą być znakam i ty ch z niższych poziom ów i być w re la c ji do nich takiej jak znaki niższe do rzeczy.

C y ta ty pochodzą z tr a k ta tu De doctrina Christiana, ale zagadnie­ niom sem iologicznym poświęca A u g ustyn A u reliu sz także inne swe dzieła: dialog O nauczycielu, fra g m en ty W y z n a ń , Państw a Bożego, O Trójcy Ś w iętej. W dziele O nauce chrześcijańskiej zaw arte są nie tylk o analizy podstaw ow ych kategorii sem iotycznych, ale także zasady in te rp re ta c ji P ism a Św iętego. D latego w iele m iejsca z a j­ m ują tu rozw ażania o teorii i p rak ty c e tłum aczen ia, u m iejętności w ykorzystyw ania in n ych n au k p rzy in te rp re ta c ji te k s tu oraz zw iąz­ ków nauki pogańskiej z chrześcijaństw em .

N atu ra ln y w m om entach kończenia czegokolw iek sm u tek om ija­ m y ty m razem , gdyż w zgodzie z polskim tłum aczem i ko m en­ tatorem sem iotycznych pism św. A u g ustyn a Ja n e m Sulow skim — „studiów nad sem iotyką A u g u sty n a nie u w ażam y za zakończone, ale raczej za rozpoczęte” .

Cytaty

Powiązane dokumenty

Fragmenty sygnujące osobę i twórczość Szekspira jeśli już (niezbyt czę­ sto) pojawiają się w dramaturgii najnowszej, to przede wszystkim jako spo­

Doświadczając trudności lokalowych, które pojawiały się w Mornese, w mia- rę coraz to większego napływu dziewcząt do szkoły, matka Mazzarello podcho- dziła do nich z

W za­ jem na relacja przedm iotu, sensu i wyrażenia nie jest, (zarówno u Fregego, jak i u jego następców) wystarczająco wyjaśniona, aby m ogła stać się

Być może jednak nie refleksja nad tymi ideami jest najcenniejszą naszą zdo- byczą, nas, to jest tych, którzy zetknęli się z nimi w ich aż nadto dotykalnym kształcie, ale szacunek

Każdy z działów otwiera studium odnoszące s ię zarówno do jed­ nej, jak dru giej dziedziny sztuki i podkreślające ich wzajemną łączność. Część druga

Augustyn wydaje się natomiast akceptować tłumaczenie Nowego Testamentu dokonane przez Hieronima z języka greckie- go na język łaciński 28.. Jego argumentem w tym wypadku

Oczywiście gdy rozważamy to, co czyjaś śmierć czyni z umysłem kogoś innego, kto pozostał przy życiu, jej wpływ na umysł jest pewnym skutkiem zewnętrznym względem samej

In the wake of the work of particularly Richard Florida and Charles Landry the creative city has become somewhat of a hype among local policy-makers. The partners of Creative