• Nie Znaleziono Wyników

Kronika Roku 1823, nr 3

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Kronika Roku 1823, nr 3"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

KRONIKA ROKU 1825.

K R A K Ó W 1<). K W I E T N I A . W SO B O T Ę .

N° g.

Ws p o m n i e n i a Oj c z y s t e.

Roku 152S. K oronacya Bony, m a łż o n ik i Z y g m n u ta I.

NOW OŚCI KRAKOWSKIE.

W przeszłym ty g o d n iu , na g ranicy królestwa polskiego , u- rzgdnik celny powszechnie sza­

cowany z dobrych przym iotów i poczciw o ści, 5. p, Antoni Lisow - ski, zakończył w okropnym sposo­

bie dni sw oje , p rze z n ie szc zę­

śliw y szwank z k nia—Powszech­

nie je st żałow any.

Ostatni koncert P ma G e rtn c r, dany we środę, zjednał mu pow ­ szechne pochw ały i . klaski,—

Rząd n a s z , ciągle je st zajg- ty porządkam i i upięknieniem sto licy . Do koła widać robotni­

ków m nóstw o, co w dzisiej­

szych krytycznych czasach, nie- ocenionóm iest dobrodziejstw em dlaludzi. —

NOWOŚCI ZAGRANICZNE.

Feancya. (Z Y a r y i a t.K w ie :) W czoraj z rana, przybył tu go-

nieć z depeszami od aigcia Au- gouleme. Z araz o 8. godzinie zgrom adzili ’ sig m inistrow ie u hrab: Viliele. Po skończeniu tej rady , znow u sig rozeszły pogło­

ski o pokoju, G łoszą że Austrya, zaproszoną zo sta ła do wspólnego x A ngtija ^oii.cdulctw a , 7c król hiszpański pisał list w łasnoręczny do rządu fran: «a przełożeń e p o sła angielskiego, w k tó ty m Na­

lega o zaniechanie tej w o jn y .—

Przedw c oraj przyw ieziono tu P. Lostand , adjutanta je n e ra ła Guilieminot i zaprowadzono da wigzienia — Papit ry ciągle id ą znowu w górg, . Lewa strona w izbic deputow anych, zupełnie iest teraz opuszczoną. - Nato m iejsce, rnjaliści z ultraro jalistam i roz- poczgli o tw a rtą i wielką wojnę r a przymówki. P . Bourdonnaj pioruny rzuca na m inistrów , że

(2)

)( 10 )(

są opieszali w popieraniu wojpy przeciw Hiszpanii “ Kommisa- , rzów franruzkich p rzy xig- , ciu /Ingaulem e wyznaczonych z str iny rz ą d u , n az y w a a n bu- .. Lansem ( w óz na resorach) k tó.

,, ry ma w yjaw iać słabość sy- ,, stem atu , dążącego d , pnjed- ,, nania > obstając sam za przy­

t ł u m i e n i e m re w olut y i h szpań- ,-skićj , która móźe zgubne sku- ,, tki pociągnąć za sobą , nietylko }) d la F ra n c y i, lecz dla całej Euro.

, py. ,, — Doniesienia od granic, pisze Gaz: Beri: nie są najlepsze.

W iele rzeczy brakuje wojsku , a n a w e t zapom niano w ygotow ać rozkazów do m a riz o , tak dalece:

•Je półki któro już pow inny były stanąć na granicach h szpańskich, spokojnie sobie dotąd bawią na leżach północnych. - (4 - F w t e ) X ,gż a Angouleme w yjechała z licznym orszakiem do Bordeaux.

X iąże sam p rz y b y ł j i Mai ca do Bajonny. ~~ ( 5> K w ietnia. ) W oj- sko francuzkie ma dopiero 7 K *:

w y ru szy ć naprzód, a korpus O udiuota przejdzie d. 10. rzekg Bidassoa. ( Od granic h iszp : »p Marca.. ) Podług doniesień z T alu zy , psw rócił tam 25. z. m.

stiąże Angouleme z Perpignan i b y ł na m szy z świetnym orsza-

kaena. O dpraw iał ią biskup , a x ią że s łucted je j z pobożnością syna Ludwika św igtego. (G. B.) W rozkazie osiatm ro do p ią te j dyw izy j w o ja k a , są następują­

ce w yrazy : “ J. Krolewiczow- ,,sk a Mość spodziew a sig , że na ,,przypadtA : w o jn y t ofliterow ie ,, i żołnierze , u trz y m a ją honor ,, oigża francnzkiego. ,, — Prze- ciwnie dzienniki ro jalisto w sk ie u trz y m u ją , że słowa królewskie, ( w mowie wi adon ej do deputo­

wanych , gdzie zapowiadał woj- ng , ) m uszą p rz y jść do skutku:

“ i a r m ija j> a n cu zka , ja k o ,, tr y u m ja to r k a nad rew otucyą, ,, stanie się fu n d a m e n te m p ra - w o w ta d ztw a . ,, ( leg itim itć. >

W B ordeaux,przyszła o poło: poli- cya dla uw igzienią pewnej osoby, sto jąc ej w oberży, lecz ju ż tylko z a sta ła jej m a n te lz a k i. — Lyori- czykow ie przysłali przez riepu.

ta cy ą na ten koniec w ybraną * wieniec obyw atelski P. Manue­

lowi , znanemu członkowi op- pozycyi. — W szyscy konsulow ie fra m u z c y mieli już odebrać ro z­

kaz opuścić H iszpaniją , co U- w ażąją za najpew nieyszy znak bliskiej w ojny. —

Hiszpania.! Z Ba jo n n y 2?, Mar!) Rozgłoszono tu już zwyngztwo

(3)

)( 11 )(

■które o d n ió sł je n e ra ł Q u e z a d a , p od Ir u n nad k o n sty tu cy o tiista- m i i lecz w k ro tce in acz ej się po­

kazało , że on sam razefn z T ra p , p is tą p o b ity z o sta ł. ( z P e r p ig n a n 25. /W .trca.jW dniu 2zb. m p r z y ­ sz ła do C nm pred.jn ze w si B ajet, le g ja cu d zo ziem sk a , któ ra p r z y ­ b ra ła nazw isko batalionu Śm ierci.

W o jsk o (tonsty tu c y o n istó w z n a j­

d u ją c e się w K atalonii ma w yno­

sić 35,ooo lu d zi , p odzielonych na p ó łk i. Z tych , 15,000 stoi na g ranicach. Mina u rz ą d z a o.

p ró cz teg o w M anresa korpus od­

w o d o w y . — Hiszpani ro z p u śc ili p o g ło sk ę , że B essieres kap itu lo ­ w a ł i p r z y ją ł a m n e s ty ą . — D y.

w iz y e je n e r a łó w R o te n a , G or- rei , Nliliansa i L o b ery p o łą c z y ­ ł y się z M iną. — ( z M a d r y t u 24 i 20 M arca. ) K o rtezo w ie i m ini­

s te r San M igucl , opuścili 23 b .m . s to lic ę ; i z j K w ietnia do iero , ro z p o c z n ą s w o ję o b ra d y w S e­

w i l l i . —Do je n e r a ła M u r illo , p r/e z n a o n c z c g o do objęcia do­

w ó d z tw a w G allicy i , n ap sa ł m i­

n is te r w o jn y , m ięd zy innem i tak:

»> O k o lic zn o śc i w y m a g a j ą ., a b y ś

>> 3 w - P a n usu‘nct i ,lcl j t r o n e

„ w s z e lk ie -osobiste u z g lę 3 y , a

„ p r z e z g r liw o ś ć s w o j ą , c z y n .

„ ność i ;a e n ta w o js k o w e , do

„ s p ie s z n e j o r g a n tz a c y i d r u g te .

,, go w o js k a odw odow e go przy

„ l o ź y l się s k u te c z n ie , i te n ,, środek, o b ro n y z a p e w n ił naro*

,, w i , n a p r z y p a d e k n a p a śc i ob- ,, cej , któ ra b y n a s p r z y m u s ić ,, m ia ła do u c h w y c e n ie broni za.

,, w o ln o ść i n ie p o d le g ło ś ć o j.

,, c z y z n y , i t. d. — p o d p isa n o :

>, L o p e z Iś a rtn o s.,, — Spokojność w M adrycie na ch w ilę n ie je s t p r z e r w a n ą . — (O d g r a n ic 29 M ar:) K ortezow ie h is z p a ń s c y , n iety lk o zą o g ło s z o n ą , ale ju ż z a ro zp o « c z ę tą , p o w in n i u w ażać tg w o j­

nę ; — sitoro w ojsko w ia r y , je s t p rz e z F ra n c y ą płacone , u b ran e, u z b ro jo n e , i w K iku m ie js c a c h w k ro czy ło do H .szpąnii. J e n e . rał w ojska w ia r y S a n to s L a d ro rt m i tł p o b ić k o lis ty t u c y o n i s t ó w na d ro d ze do P a irip elu n y i z a b ra ć im óoo n ie w o ln ik ó w . —

An o l ia. ( Z L o n d y n u 1.

K w ie tn ia .) Poseł a n g ie ls k i w W a ss.n g to n ie , u w ia d o m ił u r z ę ­ dów iie m in istra s e k r e ta rz a s t a ­ nów zjednoczonych , w sk u tek lis tu od P C a n n in g a : że Augl ija w cale niema z a m ia ru z a jm o w a ­ nia w yspy K u b a , i że n ie g o d n ą b y ło b y rz e c z ą , w te ra ź n ie js z y c h okolicznościach k o rz y sta ć z s ła ­ bego położenia H iszpanii. — N ie­

dawno w y sz ło tu zalecenm do

(4)

ehirurgów w ojskow ych , celem p o w z ię c i? pew nej w iadom ości, jak w ielu do c z y n ie js łu ż b y u?'yć m o . zn a. — P a p ie ry idą tu w gorg , podobnie ja k w P a r y ż u . — Z udzielonych pism d y p lo m a ty c z ­ n y c h w p arlam encie i to c z ą c y c h sig ro zp raw tam że, okazuje s i.; że A n g lija , od chw ili zg nu Bona- p arteg o , n ic jc st obo w iązan ą m ie­

szać sig do w e w n ę trz n y c h sp raw F r a n c y i , w żzdnym p rzy p ad k u , sko ro b y te n ie n a ru s z a ly spokoj.

ro ś c i r e s z ty E u ro p y . —

Portugalliia. ( Nic nowego nienadeszlo ostatnią po cztą z tego p a ń stw a .)

Grecta. ( Z Korju 11 M arca ) Z p ew n o ścią tu u tr z y m u ją , io d e p u to w a n i Mor .-i m ają u k ła ­ dy z Lordem N a jw y ż sz y m Kom.

m is s a rz e m , i A n g lija nakłonio­

n ą z o s ta je , p o ż y c z y ć S en ato w i w H ydrya 40,000,000 złotych pol­

skich ( m illion f. s. ) na 10 la t za o p ła tą io p r o - c n u . ( W iad o ­ m ość ta w ym aga p o tw ie rd z e n ia .) ( Z Sem iina 27 Mlarca. ) I’o-

[ tw ie r d z a si? o w y lą d o w a n iu k a . p ita n a D iam an ti pod I{ass u d rą , W .elka trw o g a panuje ta m mig- d/.y T u rk am i. — Do S res , m iał p z y jś ć list cd b a sz y Ju ssn fa z P o tr a s , ż ę t a tw ie rd z a p o d la ła sig ju ż G rekom . — To pew na , że już 13 L u te m z e w n ę trz n e fo rty - fik acy e sz tu rm e m b y ły z d o b y ­ te , a od 2ógo p o c z ą w sz y , d zień w dzień u m ie ra ło od <jo do po T u rk ó w z g ło d u , —

Turcva. i Od granic, 22 Mlarca.) Pożar w K onstantynopolu , ze- w sz e c h stro n sig p o tw ie rd z a . Po­

dłu g d alszy ch doniesień , arsenał i Jud w isarnia spalone. L iczbg s p a ­ lonych domów niek tó rzy d ,70,000 p o d a ją , co je t p rzesad zo n a, inni lic z ą ich 40,000. - N n jw i k szą dla T u rc y i klgską , je s t spalenie a r ­ s e n a łu , k tó re pozbaw ia P ortg, środków uzbrojeni.', now ej w y ­ p ra w y m o rs k ie j.— W ielki w e z y r oddalony z u rz g d u . — M ordy dzie­

ją sig u sra y icznie. T u rc y k tó r z y u t r a c il i sw e d o m y , r a b u ją c h r z e - śc ia n .. F lo tt 1 lubo je s t w n g d /.n y ru sta n ie , m a w y p ły n ą ć 1 Kw e tn ia na m orze. — S łychać że S u łta n n a k a z a ł u rz ą d z e n ie d vćch wiekicb w ójsk. Jedno pod Adryi napoleni , zasłaniać m a sto licę , drugie pod Sojiia p rzeciw G rekom . —

Unia 15 K u / u t . ^ m n a stopni. 2. p ó t wscno: 1 PocIl: pó:

16 1 Ciepta stopni, p. p ó l: WS ch .d: l', r h: p o ’

l7 - potud: zach:\ - deszcz:

- 18 ) I. pr>1 ud: z*cli: 1 - deszcz:

Ostrzeżenie. Kromka, .lh ,» i Pie’g .z y m ju ż przt s ają wychodzić, a w m iejsce w szystkicht rzęch p is m , zacenię wychodzić Ps/.czólsla

literacki , tr z y ra-.y w tyd zień num er w yjd zie w e W torek, —

?olska , Jziz / Z P ’* / L (dewizą.: R elata^M b p o . Pierw-flsy

1 Y;.^=3

Cytaty

Powiązane dokumenty

Wojna jest nieodzowny, ( wyraża Dzienik Sporów ) ostatnie nadzieje u- trzymania pokoju, prawie już zupełnie

przeciwne dyuastyi panującej, idodaje: &#34; Niechże teraz ,, kto pow ie, ie hiszpańska rewolucya niezniewaza.. J Listy sfałszowane

Grecy sobie życzą, ażeby Porta mogła się jeszcze rozgniewać na baszę Saloniki, najsroźszeeo ich nieprzyjaciela, zgładziwszy już tylu innych, którzy im byli

Roku i656 Stefan Czarniecki zbił Szwedów pod ICarką. [ z Lizbony 29 Lutego.') Onegdy m inister sprawiedliwości w imieniu Króla, uwiadomił Kortezów: że hrabia

[r]

dzają się nad zapobieżeniem powszechnej

[r]

[r]