• Nie Znaleziono Wyników

Wyburzanie dzielnicy żydowskiej w Lublinie - Joanna Troć - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Wyburzanie dzielnicy żydowskiej w Lublinie - Joanna Troć - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

JOANNA TROĆ

ur. 1929; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, II wojna światowa

Słowa kluczowe okupacja niemiecka, Żydzi, getto w Lublinie, Wieniawa, Podzamcze

Wyburzanie dzielnicy żydowskiej w Lublinie

[Czy widziałam jak wyburzali getto?] Palili. Po prostu podpalali i zapalali. Widziałam, że się paliło… Pamiętam, że w czterdziestym czwartym roku jak weszli Rosjanie, to dwudziestego drugiego lipca. A myśmy z Marysią poszły dwudziestego trzeciego.

Poszliśmy do tego… to już nie było getta. Już tam nie było getta na Wieniawie. Tylko te puste domki stały i tylko było widać, że wszystko było na dworze. Pierzyny, kołdry, wszystkie ubrania, wszystko… dziecięce buciki, nawet takie pamiętam bucik maleńki niemowlaka. Nie mogę mówić nawet o tym… I to wszystko palili. Oni mieli takie te, takie specjalne i zapalali. Tak jak w Warszawie robili, tak tutaj też. I spalali to, paliło się to wszystko. To było na Wieniawie. Tutaj nie palili. Tutaj nie palili, nie. Bo tutaj zrobili dzielnicę polską. No bo tam zrobili niemiecką dzielnicę. To gdzie tych Polaków umieścić? Trzeba było tutaj, prawda? No. To samo przez się.

Momentu palenia getta to nie widziałam. Ale jak poszliśmy z Marysią, to widziałyśmy jak się paliło to wszystko. Tam były takie małe, nieduże domki. Ładne domki dosyć były. Niektóre były ładne, niektóre… Tam i Polacy mieszkali też… też mieszkali. Ale musieli wyprowadzać się stamtąd.

A tutaj na Podzamczu to zaraz po okupacji wyburzone te domki były takie. To była ulica Krawiecka, ale to zlikwidowana została. To taka mała uliczka Krawiecka. No bo to tak śmiesznie tutaj jest. Bo Rybna, jest Szewska, jest jeszcze inna taka… I tu zaraz jest Furmańska ulica. To ta Furmańska była Furmańską. A dalej to już było Podzamcze. To tam byłam przed końcem wojny. W czasie wojny tam nie chodziliśmy.

(2)

Data i miejsce nagrania 2013-11-20, Lublin

Rozmawiał/a Marek Nawratowicz

Transkrypcja Elżbieta Graboś

Redakcja Maria Radek

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Słowa kluczowe Lublin, II wojna światowa, okupacja niemiecka, likwidacja dzielnicy żydowskiej, Niemcy, wywożenie gruzu, budowa bunkrów.. Likwidacja dzielnicy żydowskiej

[Potem] albo szybko wracali do kogoś na działkę, albo [chodzili] gdzieś, gdzie można było zasiąść, czymś się poczęstować i trochę razem się nacieszyć.. [Organizowano]

Pamiętam na pewno jak była pierwsza Ballada [Spotkania z Balladą] robiona, to była Ballada szpitalna [Medyczne Spotkania z Balladą], to wtedy jeszcze Jurka z nami nie było..

Dzieci małe były, to [ludzie] zboże w łóżku chowali jak dzieci spały, bo jak wchodzili Ruscy to zabierali wszystko co szło.. I zwierzęta, tak jak zboże, tak co tam

Ja też akurat miałam to ułatwienie, że moja siostra chyba w latach 70., tak w [19]71 wyjechała na zachód i właściwie dolary przypływały do moich rodziców. Również

Z tym, że w dalszym ciągu on jeszcze oczywiście daleki był od picia piwa, czy tam [palenia] papierosów, nie, był bardzo grzeczny, ale było widać, że jest dumny, że jest w

To pan sobie wyobrazi, moja mama jakieś ponad dziesięć lat walczyła z tymi pluskwami w mieszkaniu.. Co spojrzy się…

I powiedziała mi wtenczas, że tego… A się później przekonałam, że to prawda, jak bożnicę tutaj skasowali na Podzamczu. Data i miejsce nagrania