• Nie Znaleziono Wyników

Ktoś nowy [program teatralny]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Ktoś nowy [program teatralny]"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

S T O Ł E C Z N A E S T R A D A T E A T R O C H O T Y

D Z I E L N I C O W Y D O M K U L T U R Y ul. Mikołaja Reja Nr 9

Marek D o m a ń s k i

Uwaga!

Po każdym przedstawieniu odbywa się rozmowa — dyskusja o problemach sztuki.

KTOŚ NOWY

W a r s z a w a 1974 r.

Z W G 14. — 239. — 5000. — W-73.

O B S A D A

Teatr Ochoty ma swoją tymczasową siedzibę w Dzielnico- wym Domu Kultury, Warszawa, ul. Reja 9 (przy pomniku lotnika). Informacje i zamówienia: tel. 25-85-44, w godz.

12,00—14,00 .

Przedstawienia odbywają się:

w soboty o godz. 17-ej niedziele o godz. 17-ej poniedziałki o godz. 18,30 Repertuar w prasie i w WIK-u.

Karol Kukula

wicedyrektor fabryki Hanka Filipczakówna,

kreślarka Filipczak,

majster P a n i Zofia,

sekretarka Alkiewiczowa,

personalna

— Jan MACHULSKI

— Jolanta STILLER

— Kazimierz ZARZYCKI

— Halina MACHULSKA

Morzajski,

przedstawiciel Sam. Rob. i ZZ Gerszowa,

kierowniczka stołówki Tekliński,

inżynier Daciak,

dyrektor fabryki Zawadko,

robotnik

— Aleksander JASIŃSKI TERESA KAMlŃSKA - H a l i n a CZENGERY

— Wojciech ALABORSKI

— Tadeusz BOGUCKI

— Lech SOŁUBA R e ż y s e r i a

HALINA i JAN MACHULSCY

(2)

O AUTORZE LIST OD WIDZA

Marek Domański urodził się w 1921 roku, a w 1950 debiutował dwiema sztukami „Milionowe jajko" i „Otwarte

drzwi". W następnych latach ukazują się jego trzy powieści:

„Dom nad jeziorem", „Klipsy z niebieskich migdałów", „Po- rządek rzeczy". Powrót do dramaturgii przynosi kilka współ- czesnych komedii: „Kobieta w t r u d n e j sytuacji", „Zawsze nieznany ląd", „Trutnie i kobiety", „Ktoś nowy" — sztuki te tłumaczone są na języki obce i grane prawie we wszyst- kich K r a j a c h Demokracji Ludowej, a także w NRF.

Domański jest również autorem wielu sztuk telewi- zyjnych, jak „Morderstwo w hurtowni", „Decyzja", „Prze- p u s t k a " oraz tekstów do teatru „Kobra".

Użyteczność i zysk — oto jedyne i nieodwołalne k r y - teria oceny ludzi, rzeczy, idei. A do czegóż przydatna być może wrażliwość, jaki zysk przynosi sumienie? Przecież to jest świat, gdzie serce jest prymitywną maszyną, a maszy- na — precyzyjnym sercem. Rezerwat Paalberg jest właści- wie zbicirnicą odpadków, rzeczy zbędnych i przeszkadzają- cych między sprawnie f u n k c j o n u j ą c y m i trybami machiny społeczeństwa — wrażliwość, sumienie, odwaga, bezintere- sowne uczucia — zawadzają, więc jeśli n:'e we wszystkich ludziach te cechy dają się usunąć — należy usunąć ludzi, którzy te cechy posiadają.

Basilej Jonasz nie chciał — a może nie mógł — zostać w zmechanizowanym świecie fantomem mechanicznym, za- tem musiał zostać fantomem martwym, eksponatem w ko- lekcji.

A my, widzowie? Współuczestnicy komisji oskarżają- cej go o winy niepopełnione, bezsilni śiwadkowie jego zma- gań ze światem i j e g o ostatecznej klęski.

Basilej Jonasz przegrał. Nie pomogliśmy mu. Może jednak żyją jeszcze inne okazy „homo mollis" — i może też potrzebują pomocy? Wystarczy niewiele: nie zapominać, że są na świecie rzeczy ważniejsze niż użyteczność i zysk.

Danuta Dragan

OD ZESPOŁU

I próba interpretacji

Sztuka Mairka Domańskiego pt. „Ktoś nowy" jest już 7 z kolei premierą Teatru Ochoty. Została przez nasz Teatr w y b r a n a ze względu na interesującą, ciągle aktualną pro- blematykę.

Oto w oddawna unormowane i ustabilizowane życie załogi zakładu pracy wkracza nagle „ktoś nowy" — młody, dynamiczny, nowoczesny w sposobie myślenia i działania.

Reprezentuje odmienną skalę wartości i celów od dotychczas przyjętych. Reorganizuje fabrykę, wprowadza automatyza-

cję, nowoczesne metody zarządzania.

Przyjście K u k u ł y wstrząsnęło spokojną i bierną dotąd egzystencją środowiska zakładowego. Zaczyna się ono po- śpiesznie jednoczyć we wspólnym froncie przeciwko „no- wemu".

P o s t a w a ta podyktowana jest zapewne troską o własne, p r y w a t n e interesy, osobiste kariery. Ale czy tylko? Czy nie jest ona charakterystyczna dla wielu z nas w obliczu czegoś nowego, którego zaakceptowanie bądź odrzucenie wymaga-

łoby od nas p e w n e j sumy wysiłku?

II próba interpretacji

Środowisko zakładu pracy występuje przeciwko K u - kule, przeciwstawia jego racjom — swoje.

Technokracie, zwolennikowi postępu technicznego za wszelką cenę zarzuca się, iż w swojej nowoczesnej fabryce przyszłości nie umie dostrzec — człowieka.

Wraz z postępem cywilizacji groziłaby więc nam po- stępująca dehumanizacja procesu produkcji?

Czy jest to tylko nowy argument do walki z rywalem na terenie zakładu?

Sam problem w y d a j e się jednak godzien rozważenia.

Od dziś powziętych przez nas decyzji i kierunków działania zależy przecież w dużej mierze nasza wspólna przyszłość.

Zapewne są i inne możliwe interpretacje stanowiska Kukuły i załogi. Znamy wiele podobnych sytuacji i na wiele z nich mamy wpływ, toteż i rozstrzygać musimy sami. Prosimy o zabieranie głosu...

Cytaty

Powiązane dokumenty

Czę- sto spotkać można bowiem stanowisko widoczne w wielu decyzjach rzeczników odpowiedzialności zawodowej, iż leka- rze wykonujący takie czynności w ogóle nie mogą

Kto chciał być dyrektorem, nie mógł się nie zapisać wcześniej [do Partii].. Członkowie Partii w pracy też mieli plusy, jak kogoś

Ostateczny sąd Boga dopuszcza dwie możliwości: Nową Jerozolimę, która jest symbolem pełni życia (wspólnotą z Bogiem i Barankiem) lub „jezioro ognia i siarki”, które

Copyright©SuperKid.pl źródło: www.superkid.pl SuperKid.pl. ka

dyczny był jedynym polskim teatrem , który grał Norwida (ale i mistycznego.. Norwid dziś 169 Słowackiego) w latach stalinowskich.. A wszystko w poetyce

Często strażak musi umieć podejmować szybko decyzję, bo w ratowaniu ludzkiego życia ważna jest każda sekunda?. Kolejną ważną cechą strażaka jest poświęcenie dla innych i

Na drugim i trzecim roku skupiamy się głównie na prawie materialnym – powiem szczerze, że jest tego dosyć sporo.. Mamy bowiem prawo cywilne podzielone na 4 części (ogólne,

– Nie, dlatego warto nie tylko cieszyć się z tego, że ktoś zdecy- dował się inwestować w Po- znaniu, ale także spróbować się dowiedzieć, dlaczego zain- westował w