NAUKA ŚW. C Y P R IA N A
0 MIŁOSIERDZIU CHRZEŚCIJAŃSKIM
I ^ T ) U 4 ^ e < . ’ y € ^ U U '
N a k ł a d e m a u t o r a . 1 9 3 9
2 .
KS. DR STANISŁAW SROKA
NAUKA ŚW. C Y P R I A N A
0 MIŁOSIERDZIU CHRZEŚCIJAŃSKIM
TARNÓW
1 9 3 9
Pamięci K siędza Biskupa Dra Franciszka Lisow skiego.
T arn o v iae , die 6 Ju lii 1939.
D r IG N A T ID S D ZIED ZIAK , Cancell. et Censor ex offo.
I M P R I M A T U R T arn o v iae , die 6 J u lii 1939
f E D U A R D U S EPPU S Fic. Capii.
C Z C I O N K A M I D R U K A R N I D I E C E Z J A L N E J W T A R N O W I E , U L . K A T E D R A L N A
OD AUTORA
O głaszając d ru k ie m n in ie jszą rozpraw ę d o k to r s k ą '), ja k o drugi n u m e r w y d a w n ic tw a „ T a rn o w skie S tu d ia T eo lo g iczn e", p o czu w a m się do m iłeg o o b o w ią zk u zło żen ia na ty m m ie jsc u m ego n a jg o rę tsze g o p o d zię k o w a n ia ty m w s z y s tk im , k tó r z y m i w je j n a p isa n iu b y li w ja k ik o lw ie k sposób pom ocni.
Sp ecja ln ą zaś w in ie n e m w d zię c zn o ść P. T. P rofesorom W y działu T eo lo g iczn eg o U n iw e rsy te tu J. K. za ich ta k ż y c z liw e u sto su n k o w a n ie się do m y c h p o czy n a ń w p ra c y n a u k o w e j.
D zię k u ję zw ła szc za Ks. R e k to ro w i Dr. A d a m o w i G ertsm anno- w i, m em u P rom otorow i, Ks. Dr. Ja n o w i S tep ie, ó w c ze sn e m u D zieka n o w i W y d z . Teolog., Ks. Dr. S tefa n o w i S z y d e ls k ie m u , Ks. P ro rekto ro w i Dr. P iotrow i S ta ch o w i za ich k r y ty c z n e u w a gi, cen n e ra d y i w s k a z ó w k i.
Ten w y s o c e z a s z c z y tn y dla m n ie zw ią z e k z W sze c h n ic ą L w o w ską na za w sze w e w d z ię c z n e j za ch o w a m pam ięci.
*) Praca byja przedłożona w 1936 r. na Wydz. Teol. Uniwersy
tetu J. K. we Lwowie.
Spis r z e c z y ... IX— X B i b l i o g r a f i a ... ... XI—XVI
R o z d z i a l i .
Pojęcie m iłosierdzia u św . Cypriana, oraz ogólne Jego zasady i c e c h y ...11 Art. I. T erm inologia św. C y p ria n a związana z n au k ą
o m i ł o s i e r d z i u ...12 Art. II. Istotne skład n ik i m iłosierdzia w pojęciu św.
C y p r i a n a ... 18
§ 1. Czy św. C y p ria n p o jm u je miłosierdzie jako c n o t ę ? ... 18
§ 2. W i a r a źródłem i f u n d am en tem miłosierdzia . 19
§ 3. Miłość n a d p r z y r o d z o n a zasadniczym m otyw em m i ł o s i e r d z i a ... 22
§ 4. Etyczna w a rto ść zasługi jak o m oty w u uczynków m i ł o s i e r n y c h ... 31 Art. III. Z akres p o d m io to w y i p rzed m io to w y miłosierdzia
w e dług św. C y p r i a n a ...35 R o z d z i a ł II.
Nauka św . Cypriana o jałm użnie . . . . . . . 38 Art. I. Etyczne p o g lą d y św. C y p ria n a n a m ajątek i p r a
w o w ł a s n o ś c i ...39
§ 1. Etyczne p o g lą d y św. C y p ria n a n a dobra m ate
rialne i p r a w o w ł a s n o ś c i ... 40
§ 2. Cel i przeznaczenie m aterialn y ch dóbr docze
s n y ch ... 44 Art. II. O b o w iązek d a w a n ia j a ł m u ż n y ...47 Art. III. Etyczna w a rto ść j a ł m u ż n y ... 50
R o z d z i a ł III.
N auka św . Cypriana o innych uczynkach miłosiernych 60 Art. I. O piek a n a d więźniami, skazańcam i i brańcami
w o j e n n y m i ... 60
§ 1. Potrzeby ich fizyczne i m oralne . . . . 61
X
§ 2. Obowiązek, zadanie i sposób w y k o n y w a n ia tej o p i e k i ... 62 A rt. II. O piek a nad chorymi i niezdolnym i do p ra c y . 67 Art. III. T roska o z m a r ł y c h ... 69 Art. IV. O piek a nad podróżnymi i przybyszam i . . . 72
R o z d z i a ł IV.
Organizacja akcji miłosierdzia za czasów św . Cypriana i zasady rozdzielania wsparcia . . . 74 Art. I. O gólne formy o r g a n i z a c y j n e ... 74 Art. II. Źródła funduszu u b o g i c h ...76
§ 1. O fiary w naturze (oblationes) i „uczty miłości"
( a g a p e ) ...76
§ 2. Datki pieniężne, zbiórki (collectae) i n a d z w y czajne o f i a r y ... 80
§ 3. P ierw o cin y i dziesięciny . . . . . . 82 A rt. III. O rg an izacja osobowa akcji- m iłosierdzia . . 83
§ 1. Zarząd funduszami . ...83
§ 2. O bow iązki biskupa i poszczególnych stopni d u c h o w ie ń stw a ... . 86 Art. IV. Z a sa d y rozdzielania w s p a r c i a ... 90
§ 1. O g ó ln e zasady rozdzielania w sp a rc ia . . . 91
§ 2. Kolejność osób k o rz y sta ją c y ch ze w sp arcia g m i n y ...92
R o z d z i a ł V.
O cena nauki św . Cypriana o miłosierdziu chrześcijańskim 99 Art. I. O g ó ln e w p ły w y na działalność p isa rsk ą i n a u k ę
św. C y p r i a n a ... 99
§ 1. W p ł y w Pisma św., tradycji i k la sy c z n y c h p isa rzy pogańskich . . . ... 100
§ 2. T ertu lian i św. Cyprian — dwie in d y w id u aln o ści 103 Art. II. N a u k a św. Cypriana o m iłosierdziu w św ietle
poprzedzającej go starochrześcijańskiej lite ra tu ry ...105
§ 1. O jcow ie Apostolscy, apologeci, Klemens A le k s a n d ry js k i ...106
§ 2. W p ł y w T ertuliana na n au k ę św. C y p ria n a o m i
łosierdziu ... 110 Z a k o ń c z e n i e ...115 S u m m a r i u m ...l i g W y k a z o so b o w y i rzeczow y . . . . . . . . 122
A lla rd Paul — H istoire des p e rse c u tio n s p e n d a n t la prem iere m oitie du troisiem e siecle, Paris, 1886, t. II.
— Les e s clav es c h retien s depuis les p rem iers temps de l'Eglise j u s ą u 1 a la fin de la dom ination Romaine en . occident, II ed., Paris, 1876.
A n d o le n t A . — C a rth a g e Romaine, Paris, 1901.
B adeni X. Dr. — Sw. C y p ria n K artagiński i k a rn o ść kościelna w III w. (Przegląd P o w sz e c h n y t. 10) Kraków, 1886.
Baer J u liu s Dr. — Des heiligen K irc h e n v a te rs Caecylius Cy- p ria n u s sam tlichen Schriften aus dem lateinischen iiber- setzt. (Bibliothek d e r K irchenvater) t. I i II, K em p ten u n d M uenchen, 1918.
B a rd en h ew er O tto Dr. — Patrologie, 3 Aufl., Freiburg im Br., 1910.
— G esch ich te der a ltk irch lich en Literatur, Freiburg im Br., 1903, t. II.
B ayard L. — Le latin de Saint Cyprien, Paris, 1902.
B ilc ze w sk i J. Bp. — Dziewice Bogu p ośw ięcone w pierw szych w i e k a c h Kościoła. (Przegląd Pow szechny, t. 35) K ra ków, 1892.
B lam pignon A e m . — De s. C ypriano et de p rim a e v a carthagi- n en si ecclesia, Parisiis, 1862.
C ham pagny de Fr. — La c h arite ch retien n e dans les prem iers siecles de TEglise, Paris, 1854.
C hastel E tien n e — Etude hist. sur 1'influence de la charite du- r a n t les p rem iers siecles chretiens, Geneve, 1853.
C orpus S crip to ru m E cclesiasticorum Latinorum — editum con- silio e t impensis A ca d e m ia e L itterarum C aesareae Vin-
X II
dobonensis; Vol. III, pars 1, 2 et 3, — S. Thasci Cae- cilii Cypriani O pera omnia, — ex recens. G. Hartelli, Vindobonae, 1868— 1871.
C zuj J. Dr. Piol. — Sw. C yprian na tle epoki, (Ateneum Ka
płańskie t. 36/2, 2). W łocław ek, 1935‘).
D 'A les A. —- La theologie de Saint Cyprien, Paris, 1922.
D uchesne Louis — Les origines chretiennes, Nouv. 2 ed., P a ris, 1900.
— Origines du culte chretien, 3 ed., Paris, 1903.
E b eit von A . — Allgemeine Geschichte der L iteratur des M ittelalters im A bendlande, Leipzig, 1889, t. I.
F aye de E. — Saint Cyprien et les influences qui l'o n t formę.
(Revue de thol. et de philos., XXVI) 1893.
F echtrup Bern. — Der hl. Cyprian — Sein Leben u n d seine Lehre, Munster, 1878, t. I.
F orcellini A egid. — Totius latinitatis lexicon, Prati, 1858 i nast.
t. I, II, III, IV.
F reppel E. — Saint C yprien et Teglise d' A friąu e au Ill-e siecle, 2 ed., Paris, 1873.
F unk Fr. X av. — Patres Apostolici, Tubingae, 1901, Vol. I.
G udem ann A. — Geschichte der altchristlichen lateinischen Literatur vom 2 bis 6 Jah rh u n d ert, Berlin-Leipzig, 1925.
G laue P. — Die Vorlesung heiliger Schriften bei C y p rian (Zeit- schrift fur die neutestam entliche W issen sch aft und die Kunde der alteren Kirche Bd. 23) Giessen, 1924.
— Die Echtheit von C yprians III Buch d e r T estim onia (Zeitschr. fiir die neutest. W isse n sc h a ft u n d die Kunde d er alteren Kirche) Giessen, 1907.
Got z K. G. — Geschichte d er cyprianischen Literatur bis zu der Zeit der ersten erh alten en H andschriften, Basel, 1891.
Ł) R o z p ra w a b y ła d r u k o w a n a c z ę ś c ia m i i w c z a s ie o d d a w a n ia p r a c y n ie b y ła je s z c z e u k o ń c z o n a . K o rz y s ta łe m ty lk o z p ie r w s z y c h
z e s z y tó w . •
P ó ź n ie j ró w n ie ż u k a z a ło się te g o sa m e g o i w ie lc e z a s łu ż o n e g o n a p o lu p a tr y s ty k i a u to r a tłu m a c z e n ie d z ie ł św . C y p r ia n a , w y d a n e w P o z n a n iu . (P ism a O jc ó w K o ś cio ła).
6 o/z Ć. — Die S usslehre Cyprians, Konigsberg, 1894.
G ilnther L. — Tertulians Ethik, Leipzig, 1885.
Tiagem ann H. — Die róm ische Kirche u n d ihr Einfluss auf Disziplin u n d Dogma in d e n e rste n drei Jah rh u n d erten , F re ib u rg im B. 1864.
H alban Leon — Społeczne id e a ły c h rześcijań stw a w pierw szych w iekach, Poznań (bez d a ty wydania).
H aller W. — Das Eigentum im G la u b e n u n d Leben der nach- a p o sto lisch en Kirche (Theologische Stu dien und Kriti- ken, 64 Jahrg.), Gotha, 1891.
H arnack A . — Geschichte d e r altch ristlich en Literatur bis Eu- sebius, Leipzig, 1893 i nast. Teil II, Bd. 1 i 2.
— M ission u n d A u sb re itu n g des C hristentum s in den e r ste n Ja h rh u n d e rte n , Leipzig, 1906, I.
H erg en ró łh er J. Kard. — H isto ria po w sz e c h n a Kościoła Kato
lickiego (wyd. Bibl. Dzieł Chrzęść.). W arszaw a, 1901, t. I, II.
H u rter H. S. J. — Sanctorum P a tru m opuscula selecta, Oeni- ponti, 3 ed. 1874— 1879, t. I, II, IV, VI.
K eller Fr. — C aritas-W issenschaft, F reiburg im Br., 1925.
K elln er H. — T ertullianus a u s g e w a h lte Schriften ins Deutsche uebersetzt. K em pten u n d M uenchen, 1912, Bd. I und II.
K luge R. — Die Ethik der A rm enfiirsorge, Hamburg, 1920.
K neib Ph. — Die „Lohnsucht" d e r christlichen M orał (Theo
logische Stu dien der Leo-Gesellschaft, Bd. 11). Wien, 1904.
K och H. — T ertu lian und C y p ria n ais religióse Persónlich- k e ite n (Internationale K irchliche Zeitschrift), Bern, 1920.
Lallemand. L. — Histoire de la charite, Paris, 1903, t. II.
L ebreton J u les — Saint C y p rie n e t Origene, Paris, 1930. (Re- c h e rc h e s de Science Religiense t. XX).
L e v y M. H. — Sobria ebrietas, Giessen, 1929.
L iese W. — G eschichte d er Caritas, F reiburg im Br., 1922, t. II.
L ipka L eonard T. J. — O rg a n iz a c ja i zasady dobroczynności w p ie rw o tn y m chrześcijaństw ie (Przegl. Powsz., t. 80), K raków , 1903.
L isiecki A rk . X . — Pisma O jców A postolskich (w y d . Pisma O jc ó w Kościoła, t. I), Poznań, 1924.
M orcelli St. — A frica Christiana in tres p a rte s trib u ta , Brixiae, 1816— 1817, t. I i II.
M a u ret Fern. — Histoire General de l'£glise, t. II, — les Peres de Eglise. Nouv. ed. rev. et corig., Paris, 1924.
M ig n ę J. P. — Patrologiae cursus completus... Series latina t. I, II, VII. Series graeca, t. I, II, V —VII, IX, XI— XIII, XX, XXII, XLVII (miejsca cytow ane), Parisiis, 1844 i nast.
M o n c e a u x Paul — Saint Cyprien — £ v e q u e de Carthage, 2
■ ed., Paris, 1914.
— H isto ire de la litterature ch retienne, Paris, 1924.
— H isto ire litteraire de l'A frique ch re tie n n e depuis les o- rigines ju s q u 'a l'invasion arabe, t. I. T ertullien et les origines, t. II. Saint C y p rien et son temps, Paris, 1902.
M o rg e n ste rn G. — C yprian Bischof v. K arthago ais Philosoph, Je n a , 1889.
M u e lle r K. — Die Bussinstitution in K arthago u n te r Cyprian (Zeitschrift fur K irchengeschichte t. 16), 1897.
M u n te r Fr. — Primordia Ecclesiae Africanae, Hafniae, 1829.
N o rd e n E. — Die antike K unstprosa v o m VI J a h r h u n d e r t vor Chr. bis in die Zeit der Renaisance, Leipzig, 1898, t. II.
P eters J. — D er heilige C yprian v. Kartago, Bischof, Kirchen- v a t e r u n d Blutzeuge Christi in seinem Leben u n d Wir- k e n dargestelt, Regensburg, 1877.
P o n tu diac. — De v ita et passione S. Caecilii C ypriani Ep.
C a rth a g in e n sis et M artyris (Corpus S criptorum Ecclesia- stico ru m Latinorum), Vol. III, 3, X C— CXIV.
P reisker H. — Die Liebe im U rch risten tu m (Theologische Stu- d ien u n d Kritiken Bd. 95), G otha Stuttgart, 1923/24.
R a tzin g er G. — Geschichte der k irc h lic h e n Arm enpflege, 2 Aufl., F reiburg im Br., 1884.
R a u sch en G. — Zarys Patrologii (tłum. i uzup. X. Dr J. N o wacki), Poznań, 1929.
R e ttb e rg Fr. W. —* Thascius Caecilius C yprianus, Bischof von K arthago, dargestellt nach, seinem Leben u n d W irken, Gótingen, 1831
xiv
R itsch i O tto — C y p rian v o n K arth ag o u n d die V erfassung der Kirche, G ottingen, 1885.
S a jd a k J. — A p o lo g e ty k a sta ro c h rz e ścija ń sk a (wyd. Pisma O jcó w Kościoła, t. 2), Poznań, 1925.
S ch a n z M. — Hosius — K ru g er G. — Geschichte der Rómi- schen Literatur, Teil III, 3, Miinchen, 1922.
Schaub Fi. — Die k a th o lisc h e C aritas u n d ihre Gegner, Re
gensburg, 1909.
S c h u b e it F. — Die p a s to ra le n G ru n d satze in Cyprians Hirten- sch reib en aus d e r Dez. C hristenverfolg (W eidenauer Studien, t. 3), 1909.
S c h w a iz e W . — U n te rs u c h u n g e n iiber die aiisere E ntw iklung d e r afrikanischen Kirche, Goettingen, 1892.
S ie n ia ty c k i X. Di. — P o k u ta k o śc ie ln a w ed łu g zachodnich O j
ców Kościoła w p ierw szy ch 5 w iekach. (Przegląd T eo logiczny, R. II, Z. 1, 2, 3-4), Lwów, 1920/21.
— Początki h ierarch ii kościelnej, Lwów, 1912.
— Sw. C yprian o śmierci i w o b ec śmierci (Ateneum Kapł., t. 17/3), W łocław ek, 1926.
S o d en E. v. H. — Das Lateinische N e u e T estam ent in Afri- , k a zur Zeit C y p ria n (Texte u n d U ntersuchungen, t. 3), Leipzig, 1909.
— Die cyprianische Briefsam m lung (Texte und U n te rsu c h u n g e n zur G eschichte der altchristlichen Literatur Bd. 25/33, Leipzig, 1904.
S tach P. X. D i P ioi. — Komunizm w pierw szych w ie k a c h chrześcijaństw a, a czasy dzisiejsze, Lwów, 1926.
S z y d e ls k i X. D i Pioi. — Początki chrześcijaństw a. W a r s z a wa, 1911.
T ix e io n t J. — Histoire des dogmes, t. I. La theologie anteni- ceenne, 2 ed., Paris, 1905.
T hom assin Lud. — V e tu s et n o v a ecclesiae disciplina circa b eneficia et beneficiarios, ed. II, ital., Venetiis, 1730, Pars I, III.
U h lh o m G. — Die christliche L iebestatigkeit in der alten Kir
che, 2 Aufl., S tuttgart, 1882.
U m iń ski J. X. Dr Pioi. — H istoria Kościoła, Lwów, 1933, t. I.
W a s ilk o w s k i L. X. Dr. <— N a u k a św. C y p ria n a o k ap łań stw ie
xvi
w zestaw ieniu z nauką p ierw szych trzech w ieków , Lwów, 1923.
W ich er W l. X. Dr Prol. — Niew olnictw o w na u c e moralnej chrześcijaństwa, Lwów, 1922.
W irth K. H. — Der ,,Verdienst" — Begriff bei Cyprian, Leip- zig, 1901.
— Der ,,Verdienst" — Begriff bei T ertulian, Leipzig, 1892.
W o h le b L. — C yprians — De opere et eleem osynis. (Zeit- schrift fur die neutestam entliche' W isse n sc h a ft und die Kunde der alteren Kirche, 3/4), Giessen, 1926.
— C yp rian s Spruchsam m lung ad Quirinum . (Rómische Q u artalschr. ftir christliche A lte rtu m s k u n d e und fur Kirchengeschichte Bd. 33). F reiburg in Br., 1925.
WYKAZ SKRÓTÓW
MG. —• Mignę, Patrologiae cursus completus, Series graeca.
ML. — Mignę, Patrologiae cursus completus, Series latina.
P A. — Funk, Patres Apostolici.
POK. — Pisma O jców Kościoła, w y d a n ie poznańskie.
CSEL. — C orpus Scriptorum Ecclesiasticorum Latinorum.
Dzieła św. C ypriana cytow ane są tylko w ed łu g po w y ż
szego w y d an ia, jako dotychczas najlepszego, bez dodaw ania w dop isk ach skrótu CSEL., lecz tylko z zaznaczeniem Vol III, części i strony.
W sz y stk ie inne dzieła Ojców c y to w a n e są w ed łu g Migne'a, w zględnie Funka, Patres Apostolici, co zawsze je st znaczone w tekście.
I-
K o śció ł C h ry s tu s o w y po w n ie b o w stą p ie n iu swego Bo
s k ie g o Z ałożyciela sz y b k o się ro z r a s ta ł, sk u p iając w sobie c o raz to n ow e rze sz e nie ty lk o żydów, ale i pogan. W Ma
łej Azji, w Grecji, na C yprze, w Italii p o w s ta w a ły w sz y b k im te m p ie g m iny c h r z e ś c ija ń s k ie 1). C entrum c h rześcijaństw a p rz e n io s ło się z J e r o z o lim y do Rzymu. W śró d p ierw o tn y ch
■bowiem w ię k sz y c h gm in ch rz e śc ijań s k ich na pierw sze w y s u n ę ła się m iejsce i n a jw ię k s z y z y s k a ła w p ły w i p ow agę g m in a r z y m s k a , k t ó r ą aż d ó swej śm ierci k ie ro w a ł św.
P i o t r 2). S p rz y ja ło te m u c e n tra ln e p o ło ż e n ie Rzym u w sto s u n k u do ów czesnego k u ltu r a ln e g o świata.
I w in n y c h .nawet o d le g ły c h p row incjach rzym skich p o w s ta w a ły rów nież t a k p r ę d k o liczne g m iny c h rześcijań skie, że n ie ra z nie w iadom o d o k ła d n ie , kied y , .skąd i w jaki s p o s ó b w zięły swój p o c z ą te k .
T a k n ie p e w n y m i są p o c z ą tk i K ościoła w Afryce p ó ł n o c n e j3).
F e c h t r u p stw ierdza, że p o d ko n iec I w., a najpóźniej z p o c z ą tk ie m II w. zn a n e by ło chrześcijaństw o w K a rta g i
>) G alat. II, 10; VI, 1 - 1 0 ; I Kor. XV I, 1—i ; II Kor. VIII, 20; IX Rzym. XV, 26—2 8 ; Porów n. R atzin g er G. — „G eschichte d er k irch lich en A rm en p fleg e” F re ib u rg in Br., 1884, 2' Aufl., I Theil, § 2, str. 38 nn.
2) U m iński J. X. Dr. — H isto ria K ościoła, Lwów, 1933, t. I., R. I.
str. 31 n n .; R. II, § 9, s tr. 61.
3) D u ch esn e L. — L e s orig in es ch retie n s, P aris, 1903, III edit., str.
,405 — po d aje p o d z ia ł A fryki p ó łn o cn ej n a poszczególne prow incje A fry k ę P o k o n s u la rn ą , N um idię, M a u reta n ię , T rypolis, B yzacaene.
nie, stolicy A fryki P r o k o n s u la r n e j1). Za słusznością teg o tw ie rd z e n ia p rzem aw iają b a rd z o p o w a ż n e racje.
K a rta g in a , m iasto h andlow e, u tr z y m y w a ła żywy k o n t a k t z R zym em , tym bardziej, że i politycznie z nim b y ła z w ią z a n a.2) I z Rzymu wywodzi swój p o c z ą te k kościół k ar- tagiński*). W iększy jego rozwój p r z y p a d a na koniec II w.
i na p o c z ą te k III w., k ie d y to cesa rz S ep ty m iu sz Severus, a f r y k a ń c z y k z pochodzenia, ro m a n iz o w a ł A frykę, sprzyjając p o c z ą tk o w o ch rz e śc ijan o m 4). Mógł więc mówić T ertu lian już w 197 r. o wielkiej ilości chrześcijan"'). Nadto po śmierci cesa
r z a S e p ty m iu s z a S e v e ra (211 r.) n a s ta ł dla ko ścio ła a fry k a ń sk ie g o d łu ż s z y ok re s p okoju, co w zm ogło jeszcze bardziej pro ces ro z s z e r z a n ia się c h rześcijań s tw a. Ju ż p rz e d św. Cyprianem
') F e c h tru p B. — D er hi. C yprian. — Sein L eben und seine Lehre.
M u n ster, 1878, t. I., § 1, str. 4 nn. P orów n. M u n ster Fr. — Prim ordia E cclesiae A frica n a e, H afniae, 1829, str. 9 i 15 n n .; A ndolent, C arthage R om . P a ris, 1901, str. 25 n n .; — M orcelli, A frica C hristiana.., Brixiae,
1816. s tr. 23 nn. i
-) M onceaux P. — H istoire litte ra ire de l’A frique c h rćtien n e de- p u is les o rig in e s ju s q u ’ a l’in v asio n a rab e . — P aris, 1901, 1.1., str. 3 nn.
3) B aluzius Steph. — o b jaś n ia jąc c. III listu k apłanów rzym skich : d o św . C y p ria n a (CSEL. Ep. 36 c. I I I ; — III, 2, 574 n.) p rzytacza na u d o w o d n ie n ie pow yższego tw ierd zen ia św iad ectw a z pism T>rtvriiana, św . A u g u s ty n a , p ap . In n o cen teg o I, G rzegorza W. i w ielu innych; (Po
ró w n . S. Th. C. C ypriani... O pera O m nia, ad in teg ram St. Baluzii ed.
e x p re s s a , P a risiis, 1844, t. unicus. — str. 305).
Zob. U m iński, dz. cyt. t. I. str. 6 0 ; — H ergenrO ther J. K ard. — H isto ria p o w szech n a K ościoła K atolickiego, W arszaw a 1901, (Bibl. Dz.
C hrz.) t. I. s tr. 170; — F e c h tru p , dz. cyt. § 1, str. 4 ; — M onceaux, Hist.
litt. de l’A friq u e ch ret., t. I. str. 4 n . ; — K elln er H. Dr. — T ertu llian s a u sg e w iih lte S c h rifte n ins D eutsche u e b e rstz t (Aufl. Bibl. der K irchen- v iiter), K e m p te n und M uefachen, 1912, B. I., E in leitu n g , str. XXVI. — H a rn a c k A. — Mission u n d A u sb reitu n g des C h risten tu m s in den ersten J a h r h u n d e r te n , Leipzig, 1906, B. II, str. 234 n. — przypuszcza, że n a j
sta rsz y o k res kościoła k a rta g iń sk ieg o b y ł grecki, o któ ry m jed n a k m ało
w iem y. -
J) Zob. H arn ack , dz. cyt. pow yżej str. 234 n.
5) T e rtu lia n — A pologeticus c. XX X V II, — ML. I, 525 — „H esterni su m u s e t v e s tr a om nia im p lev im u s... ; sola vobis re lin ąu im u s te m p la ”. __
Ad S cap u l. c. II i V (ostrzegaw czo) pisze do p ro k o n su la, że ta k w ielka lic z b a ludzi, każdego w ieku i sta n u , w yznajć w-iarę ch rześcijań sk ą, iż, ch cą c ją w y tę p ić , m u siałb y całą p row incję zdziesiątkow ać.
w synodzie. Za e p is k o p a tu św. C ypriana b y ło rów nież k il
k a sy n o d ó w , na k tó r y c h liczba biskupów , b io rą c y c h udział d o c h o d z iła do 87 (1/IX 256 r . 1) .Wziąwszy p o d u w a g ę fakt, ż e w k a ż d e j g m in ie b y ł zazw yczaj b iskup, to je d n a k z tej ilości b is k u p ó w s łu s z n ie m o żn a w nioskow ać, że p rz e d p o łow ą III w. c h rz e ś c ija ń s tw o o p a n o w a ło w znacznej m ierze A fry k ę P r o k o n s u la r n ą , z N um idią i M auretanią, a ty m s a m ym , że p o c z ą tk i jeg o p r z y p a ś ć m uszą rzeczyw iście na k o n ie c p i e r w s z e g o , a najp ó źn iej na p o c z ą te k II w.2) — p r z y n ie s io n e b y ć m oże n a jp ie r w p rz e z ż o łn ie rz y i .u r z ę d n i k ó w
rz y m s k i c h 11). . . . • r
H is to ria k o ś c io ła p ó łn o c n o - a f r y k a ń s k ie g o zaczyna się w ła śc iw ie d o p ie r o z p ie rw sz y m i m ę c z e ń stw a m i4) . ' Z teg o czasu p o s i a d a m y p e w n iejsze w iadom ości, a później d o p ie ro z dzieł T e r t u l i a n a i św. C y p ria n a '1).
') C ypr, Ep. 73, c. III; — CSEL. III, 2, 780 — „...ąu an d o m u lti iam a n n i sin t, e t lo n g a aetas... ex quo su b A gripino... convaęiientes in -u n u m episcopi p lu rim i hoc s ta tu e r u n t„ .” Por. B aer J . Dr. — Des hl. K irch en - v a te rs,C . C y p rian u s sS m tlich e S c h rifte n au s dem L a tein isc h en tłb e rse tzt, (Bibl. d er K irc h e n v a te r) K em p ten u n d M uenchen, 1918, B. I., E in le itu n g
str. XXX nn. i B. II. str. 339 uw . 1. ,
’-) H a rn ac k — M ission u n d A usbr... Bd. II, str. 234; — M onceaux — Hist. Iitt. de l\A frique... t. II, s tr. 7 n n . — D’Ales A. — La th ćo lo g ie de S a in t C yprien, P a ris, 1922. — A p p en d ix IV, str. 403 — 407 — Schw arze, U n te rsu c h (ib er die a e u s e re E ntw ikl. d e r afrik. K irche, G o ettin g en , 1892, str. 16 nn.
3) T ak przy p u szcza H a rn ac k , w n io sk u jąc z p ew n y ch elem en tó w żo łn iersk ich w kościelnym języ k u afry k ań sk im . W praw dzie T e rtu lia n b y ł dzieckiem ż o łn ierza, a C y p rian , w k tó reg o pism ach rów nież się to u w y d a tn ia , b y ł pod silnym w pływ em T e rtu lia n a. Nie jes t je d n a k w ykluczone, że te e le m en ty żo łn iersk ie w jego języ k u m ogą mieć zw iązek z leżam i zim ow ym i w o jsk a I u rz ęd n ik am i rzym skim i. W tak im razie w y n ik ało b y z tego, że o k re s te n najw cześn iejszy b y ł łaciń sk i, a nie grecki, co nie było bez w p ły w u n a w e w n ę trz n e życie kościelne. Por. H a r n a c k — M ission
und A u sb reit. II. s tr. 239. : \ . <
■ 4) P assio m a rty ru m ;S c ilita n o ru m z 180 r., n a js ta rsz y ła c iń sk i d o k u m e n t K ościoła. — P o r. A llard P., H istoire des p e rsec u tio n s p e n d a n t .la p re m iere m oitie du tro isie m e siecle, P aris, 1886 L I, str. 436 n n . •—
M au rret F. H isto ire G ć n śra le de .1’EgIise. t. I, str. 224. '
’•<) D u ch esń e L. — Les o rig in es c h rśtie n s, ch ap . XXIV, str. 406 nn.
— 4 —
R ów nocześnie w m ia rę w zra sta n ia liczby w iernych,, z w ię k sz a ła się ilość b isk u p ó w u s ta n a w ia n y c h w m iejsco w ościach o niewielkiej n a w e t ilości w ie rn y c h . - Najw iększą' w ś ró d nich p o w a g ą cieszył się b isk u p K a rta g in y , k tó r e g o w p ły w o m ulegali b isk u p i innych prowincji. N iem ało do teg o p rz y c z y n iła się w y b itn a indyw idualność św. C y p rian a, za k t ó r e g o u s ta lił się te n p o rz ą d e k rz e c z y ; K a rta g in a sta ła się o ś ro d k ie m życia k o śc ie ln e g o w A fryce półn o cn ej. W y
tw o rz y ł się żyw y ru ch sy nodalny, w y w o ła n y zagadnieniam i d y s c y p lin y kościelnej. S y n o d y z w oływ ano zazwyczaj do K a rta g in y . Za e p is k o p a tu św. C y p rian a (249—258 r.') na stolicy k a r ta g iń s k ie j zw ołanych by ło do K a rta g in y około 7 synodów . Z n ie k tó ry c h zac h o w a ły się a k ta i to są n a j
s ta r s z e a k t a synodalne, ja k ie p o s ia d a m y 2). W p ły w św. Cy
p r i a n a ro z c ią g a ł się nie tylko na A fry k ę północną, gdzie b y ł j a k b y p r y m a s e m kościo ła, lecz n a w e t na Rzym, na H isz p a n ię i Galię. N ajw iększa to p o stać w kościele łaciń
skim do czasów św. A u g u s ty n a 3). . -
II. ,
Z drugiej je d n a k s tro n y ko śció ł k a r t a g i ń s k i mim ó tegO’
w s p a n ia łe g o ro z k w itu za czasów 3w. C ypriana, nie b y ł wol
n y od r ó ż n y c h n ie d o m a g a ń i b raków , k tó r e tylko dzięki czujności, n iezw y k łej energii i ro z tro p n o śc i św. C ypriana n ie w y rz ą d z iły w ięk szy ch szkód m łodej gm inie chrześci
jańskiej.
■) C ecyliusz C yprian zw any także T ascjuszem (C eaeilius C yprianus q u i e t T hascius). Co do brzm ienia nazw iska porów . Ep. 66, ty tu ł — CSEL.
III, 2, 727. — B a rd en h e v er — P atro lo g ie F re ib u rg in Br. 1910. § 51, str. 167; — B aer J. — dz. cyt. t. I, str. V III.; — M o n c e a u x .— Sain t C y p rien E veque de C arth ag e, P a ris 1914, II. Ed. str. 3. .
~) M onceaux — Hist. L itt. de 1’- A frique... t. II, str. 47.
8) M onceaux dz. cyt. powyżej str. 231 n n . Porów , korespond..
św . C y p rian a z Rzymem Ep. 44—54, — III, 2,597 n n .— Ep..67, str. 736 n n .—
"Ed. 68, s tr. 744 nn.
ś l a d o w a n i e m Decjusza 249 r., ja k z jednej s tr o n y dopom ógł -do w ię k s z e g o rozw oju k o ś c io ła w Afryce, ta k z drugiej s t r o n y s p o w o d o w a ł w ielkie w e w n ę tr z n e niebezpieczeństw o').
W p r a w d z ie z y s k a ł całe rze sz e no w y ch wyznaw ców , lecz nie w sz y sc y p rz y ję li c h rz e śc ijań s tw o w d o b re j intencji. Wielu p o w o d o w a ło «ię z e w n ę trz n y m i w zględam i, a n a z w a c h r z e ś c ijan in p o z o s t a ł a im ty lk o n a z w ą czy z e w n ę trz n y m p o z o re m , bez k o n s e k w e n tn e j o d m ia n y życia. Słow em duch c h rz e ścijań sk i nie p r z e tw o rz y ł, nie r o z s a d z ił d u ch a pog ań sk ieg o ;
■owszem te n o s ta tn i w ta r g n ą ł do g m in y chrześcijańskiej, p o w o d u ją c u ch rz e śc ijan o b n iżen ie p o zio m u m o raln eg o ży
cia. N a jb o le śn ie jsz y m j e d n a k b y ło to, że duchow ieństw o -r-, .kapłani, a n a w e t b isk u p i n ie stali n a w y so k o śc i swego za- -dania. S m u tn y te n sta n ów c z e sn e g o k o ś c io ła k a rta g iń s k ie g o
k re ś li św. C y p r ia n 2). ^ .
W ięc nic dziw nego, że w ia ra o s ła b ła , że miłość wza
j e m n a , p ie r w o tn ie z n a k r o z e z n a n ia ch rz e śc ijan od pogan,
■ozięhta. Za ty m Wzrosły in n e w y s tę p k i m o r a ln e 3). Z w ykły jproces. Z o s ła b ie n ie m w ia ry m a te ria liz m opanow ał-w iernych.
E le m e n t p o g a ń s k i i duch p o g a ń s k i zaczął n ad aw ać ton -i ro z s a d z a ć gm in ę ch rz e śc ijań s k ą.
T r u d n o b y ło znaleźć t a k s k u te c z n e śro d k i, by je prze- -ciwstawić s z e rz ą c e m u się złu.
O p a trz n o ść j e d n a k Boża, czuw ając n a d K ościołem C h ry s tu s o w y m , d o p u ś c iła g w a łto w n y i b o le s n y w praw dzie, lecz
•bardzo s k u t e c z n y p ro c e s oczyszczający — ‘ prześlad o w an ie
') P rz e ślad o w a n ie t. zw. 6 za M asy m in a T rak a , w ięcej przejściow e, raie d o tk n ęło z d aje się A fryki. Porów . U m iński dz. cyt. § 7, str. 51. —
FecTitrup. dz. cy t. t. 1 ,'str. 41. . \
2) De lap s. ć. VI, — III, 1, 240 — „N on in sa c erd o tib u s religio -devota, non in m in istris fides in te g ra , n o n in o p e rib u s m isericordia, non
in m o rib u s d iscip lin a... E piscopi p lu rim i, q u o s e t h o rta m e n to o p o rtet
■esse c a e te ris e t exem plo, d iv in a p ro c u ra tio n e c o n te m p ta p ro c u ra to res re ru m s a e c u la riu m fieri, d e relicta c a th e d ra , p leb e d e se rta , p e r alien as p ro v in tia s a b e rra n te s , n e g o tia tio n is q u a e s tu o s a e n u n d in a s a u cu p a ri, esu- T ientibus in E cclesia fra trib u s , h a b e re a rg e n tu m la rg ite r velle, fundos iin sidiosis fra u d ib u s ra p e re , u su ris m u ltip lic a n tib u s foenus a u g e re “.
a) De lap s. c. VI, str. ja k wyżej.
— 6 —
D ecjusza (styczeń 250 r.') Zaczęło się w Rzymie, a p ó źn iej- p rz e n io s ło się do Afryki. W p r z e p ro w a d z e n iu niezwykle- o stre , zw ró c o n e szczególnie p rzeciw k a p ła n o m , k tó ry c h ja k o p rzy w ó d có w od r a z u śm ie rc ią k a r a n o -). Z tego powodui n a z y w a św. C yprian Decjusza „zaw ziętym w rogiem k a p ł a nów C h r y s t u s o w y c h ”3).
Z wyżej p o d a n y c h p o w o d ó w p ró b a ta nie w y p ad ła p o m yślnie. W ie lk a liczba w ie rn y c h , u lą k łs z y się już pierwszych*
p o g r ó ż e k , o d p a d ł a od w iary . Upadli nie p o d n a p o re m p rze
ś la d o w a n ia , czy g r o z ą m ę c z e ń s tw a p rz erażen i, lecz raczej;
d o b ro w o ln ie . O d p ad ła w ów czas od w ia ry i pew na i lo ś ć 'd u c h o w n y c h . Z boleścią pisze o tym św. C y p rian 1). C ie sz y się n a to m ia s t, g ra tu lu je i u m a c n ia we w ierze tych, k t ó r z y m ę ż n ie o p a rli się p rześlad o w co m , gotowi na więzienie i mę
c z e ń s t w o 5).
K ie d y z ła g o d n ia ł nieco k u r s antychrześcijański, n ow e w y ło n iło się n ieb e z p ie cz e ń stw o dla Kościoła. Upadli we w ie rz e , chcieli na p o w ró t w rócić do łączności z Kościołem")..
') De lap s . c. V. — U l, 1, 241 „D om inus p ro b a ri familiam suam v o lu it; e t q u ia tra d ita m n o b i 9 d iv in itu s discjplinam p ax longa corrupert,.
ja c e n te m fid em e t pene, n t ita dixerim , dorm ientem — cen su ra coelestis- e r e x it“. P o ró w n . A llard P. H ist. d es persec. t. II. C hap. VIII. str. 309 nn.
2) W ów czas, gdy ze szczególną n ienaw iścią skierow ali się poganie p rzeciw k o św . C yprianow i, te n w idząc, iż to pożyteczniejsze będzie dla.
k o śc io ła k a rta g iń s k ieg o , n a ja k iś czas sch ro n ił się poza miasto. Wrócił z p o czątk iem 251 . r . ' — P orów n. P ontii, De v ita et passione S. Cypr., c. VII, — CSEL. III, 3, XCVII.; Ep. 20, — CSEL, III, 2, 527 nn.
3) Ep. 55, c. I X ,— III, 2, 630. „T y ran n u s in festu s sacerdotibus Dei“..
*) De lflps. c. VII, — III, 1, 241 „Ad prim a sta tim verba m in an tis inim ici m ax im u s fratrum . n u m eru s fidem suam p ro d id it; nec p ro stra tu s e s t p e rse c u tio n is im p etu , sed y o lu n ta rio lapsu se ipse p ro stra v it“. c. V III„
242 — „Non e x p e x ta v e ru n t saltem u t a sc eo d e ren t app reh en si, u t in ter- ro g a ti n e g a re n t. A n te aciem m u lti victi, sine ęongressione p ro stra ti; n ec hoc sibi re liq u e ru n t, u t sacrificare idolis v id e re n tu r in viti. U ltro ad:
forum c u rre re , ad m ortem sp o n te p ro p e ra re , ą u asi hoc olim cuperent,.
q u a si a m p le c te re n tu r accasionem d a ta m quam sem p er o p tas se n t.’ — . E p. 5, c. V — Hf, 2, 478 n. — Por. U m iński, dz. cyt. § 7, str. 52.
' 6) Ep. 6, — ,111, 2, 480—484. — E p. 10, 490—494.
' • ■; .'•) De lap s. ć. XV, — III, 1, 384 — „E m ersit enim_. novum g en u s.
c iad is: e t q u a si p a ru m p esecutionis procella sevierit, accessit ad c u n iu -
z a się g u d y sk u sja . Św. C y p ria n p rz e c iw n y b y ł ła tw e m u p r z y j m ow aniu u p a d ły c h , bo u w a ż a ł, że i ta k już zb y t z ła g o d z o no p r a k t y k ę p o k u t n ą w p o p r z e d n im wieku. Po d ru g ie o b a w iał się u j e m n y c h s k u tk ó w z p o w ro tu ty ch s ła b y c h we w ierze e le m e n tó w , o o b y c z a ja ch p o g a ń sk ic h , k tó r y c h d o p ie r o co p o z b y ł się ż y w o tn y o rg a n iz m m ło d e g o Kościoła.
P o k u ta zaś m i a ł a ich oczyścić i bardziej p rz y s p o s o b ić do życia c h rz e ś c ija ń s k ie g o . Na* tym"ttfl'*powstała w K a rta g in ie p e w n e g o r o d z a ju a n a r c h ia , o s ła b io n ą j e d n a k w n et i u s u n ię ta p o s ta n o w ie n ia m i w ty m celu z w o łan eg o s y n o d u i p r z e p isam i u z g o d n io n y m i z p r a k t y k ą k ą ś c io ła rz y m s k ie g o 1).
Je s z c z e n ie n a s t ą p i ł o z u p e łn e s/uspokojenie um y słó w , g d y n o w a p r ó b a , n o w a klęska’ p r z y s z ła n a ko śció ł a f r y k ań sk i, k t ó r a w ię k s z e jeszcze niż n a s tę p n e k ró tk ie , choć o s tre p r z e ś la d o w a n ie Gallusa, w y rząd ziła sp u sto sz e n ie — a m ianow icie z a r a z a 2). W y w ią z a ła się p ra w d o p o d o b n ie w Etiopii, czy E g ip c ie , s k ą d r o z s z e r z y ła się na c a łe im p e riu m rz y m s k ie . W A fry c e n ajw ię k sz e jej nasilenie p rz y p a d a
n a 253 r. ’
W K a r ta g in ie z a p a n o w a ła wówczas o g r o m n a ' n ędza, s p o tę g o w a n a je sz c z e e g o is ty c z n y m i bezlito sn y m z a c h o w a n iem się p o g a n w tej stra s z n e j p o trz e b ie . C ały ciężar akcji d o b ro c z y n n e j s p a d ł n a c h rześcijan . P o g an ie uciekali, u n ik a ją c za w szelk ą c e n ę z e tk n ię c ia się z ch o ry m i — ow szem n a w e t pozbyw ali się c h o r y c h , a m a j ą t e k ich zabierali. S tę p ia ło z u p ełn ie po czu cie n i e ' t y l k o m oralności, lecz n a w e t lu d z kości'1).
lum sub m is eric o rd ia e titu lo m alum fa llen s e t b lan d a p e rn ic ie s”. P orów n.
A llard P., H ist. d es p e rsec u tio n s ... t. II., C hap. VIII, str. 335.
*) P orów n. k o re sp o n d . św . C y p rian a z Rzym em , zw łaszcza Ep.
31 i 32, — III, 2, 557—565; Ep. 55, — III, 2, 624 n n .; Ep. 57, III, 2, 650 n n . N ad to zob. U m iń sk i dz. cy t. rozdz. 4, str. 92 n. i s tr. 106; — B aer J.
dz. cyt. t. I. E in le itu n g s tr. XX n n .; — F e c h tru p dz. cyt. § 5 — § 12,
str. 41 nn. •
2) Ep. 59, c. VI — III, 2, 673; Ad D em etr. c. XII i X III, — III, 1, 359 n n . .
a) P o n tii, V ita C ypr. c. IX , — III, 3, str. XCIX n n . ...
Z chrześcijan wielu pojęło tę zarazę jak o d o św ia d c z e nie Boże, wielu je d n a k rów nież nie m ogąc w znieść się wyżej n a d doczesność sw ych myśli, zaczęło się chwiać we w ierze.
— 8 — s
III.
i
Takim mniej więcej b y ł s ta n K ościoła k a rta g iń s k ie g o w o k re s ie p r z e d i z p o c z ą tk ie m o bjęcia w ła d z y biskupiej p rz e z św. C ypriana.
To n ieb e z p ie cz e ń stw o i zło sze rz ą ce się s p o strz e g ł czujny P a s te r z i z w ro d z o n ą sobie e n e r g ią s ta n ą ł do walki w o b ro n ie w ia ry i jed n o ści K ościoła, w o b ro n ie tradycji i k a rn o śc i kościelnej, p ra g n ą c po d n ieść m o ra ln o ść i odnowić życie ch rze śc ijań s k ie, w se rc a c h wzniecić m iłość bliźniego czynną i o fiarną, j a k ą odznaczali się w yznaw cy czasów ap o sto lsk ich .
Słowo j e d n a k żyw e nie w szędzie m ogło dotrzeć. Dla
te g o c h w y ta za pióro. Nie p r a g n ie sła w y ni w łasnego zadow olenia, lecz t r o s k a o dusze, o Kościół i m oralność w ie rn y c h z m u siła go do p is a rs k ie j p racy. S tąd też jego d z ie ła są ściśle zw iązane z ów czesnym i b ieżącym i w y p ad kam i. G dy p rz e ś la d o w c y d z ie s ią tk u ją Kościół, a schizma r o z d z ie ra w e w n ę trz n ą jego spoistość, g d y z a ra z a odsłania b r a k m iłości bliźniego, w m ia rę nieszczęść sam potężnieje, sta je się tw órczym , więcej o ry g in a ln y m i pisze s zereg listów i tr a k ta tó w . Nie sz u k a g łę b o k ic h spekulacji, ni m ą
d ry c h dedukcji: P o z o sta je p o d p rz e m o ż n y m w p ły w em Ter- tuliana, c z e rp ią c sp o k o jn ie z jeg o dzieł. Lecz te m yśli nie p o z b a w io n e p e w n e g o o ry g in a ln e g o ujęcia i rozw inięcia, we <
właściwej so b ie p ro ste j i p ra k ty c z n e j fo rm ie s ta r a się wszczepić w o rg an izm Kościoła').
*) M onceaux — S. C yprien, C hap. III, str. 134; C hap. V, str. 168 nn.
W irth K. — D er „V erd ie n st“ — B egriff bei "Cyprian, Leipzig, 1901, s tr . 16; — R e ttb e rg Fr. — T hasciu9 C aecilius C yprianug... G O ttingen, 1831, str. 327 n.
Nie tw o rz y ł dzieł literackich, choć m iał m a te r ia ł do
•apologii p rzeciw żydom ,') w s p a n ia ły t r a k t a t o m ęczeń- s tw ie 2), z a ry s p o d rę c z n ik a nau k i w ia r y i m o raln o ści c h r z e ś c ija ń s k ie j3). Dalekim b y ł j e d n a k od s z u k a n ia swej sław y.
C elem b y ło zaw sze — b racio m być użytecznym , p u n k te m w yjścia — z a sto so w a n ie życiowe i b e z p o ś re d n ia k o rz y ść czy
te ln ik a czy s ł u c h a c z a 4). Był p r a k ty k ie m i m ężem czynu, stą d su g e s ty w n ie w s k a z y w a ł k a ż d e m u obow iązek, nie w o g ó ln y ch ty lk o z a ry s a c h , lecz z d ro b ia z g o w ą n a w e t d o k ła d n o ś c ią 5).
D latego tre ś ć najw iększej części jeg o pism je s t na w s k r o ś p r a k ty c z n a , w y w o łan a i d o sto so w a n a do ak tu a ln e j .potrzeby. Obniża się p rzez to ich w a rto ść n au k o w a, bo nie z a s ta n a w ia się dłużej i nie d y s k u tu je n a w e t wiele n a d te o r e t y c z n y m i zasadam i, lecz b ie rz e s y tu a c ję ja k a je s t i s z u k a
•najlepszego wyjścia. Z tego dop iero , często n ieśw iad o m ie n a w e t, n a r a s t a pisarzow i m a te r ia ł więcej ogólnego, z a s a d n i c z e g o z n aczen ia — więcej te o r e ty c z n y i n au k o w y . Szcze
gólnie w y s tę p u je to w tzw. t r a k t a t a c h i w iększych listach, s t a n o w i ą c n a jc e n n ie jsz ą cząstkę jeg o d z ie ł6).
W iele t e d y m ożna znaleźć w jeg o p ism ach myśli .pięknych, w y p o w ie d z e ń z asadniczych, po g łę b ia ją c y ch i ro zw i
ja j ą c y c h p o c z ą tk u ją c ą dopiero w tym o k re s ie n a u k ę teo lo giczną, czy m o ra ln e z a sa d y życia ch rze śc ijań s k ieg o . D o ty c h czas k o r z y s ta n o z tej spuścizny i p o w o ły w a n o się na św.
■Cypriana, jak o k lasy czn eg o św ia d k a tradycji, o b ro ń c ę j e d n o ś c i Kościoła, czy dy scy p lin y k ościelnej — a więc o m a w iano jeg o pism a więcej ze s t r o n y d ogm atycznej, a mniej ze s tr o n y p r a k ty c z n o - m oralnej i z tej n ajp ięk n iejszej — m i ł o s i e r d z i a c h r z e ś c i j a ń s k i e g o .
W p ra w d z ie n a u k a jego o m iło s ie rd z iu c h rz e śc ijań s k im
■nie je s t z e b r a n a w p e w n ą całość. P o d o b n ie ja k Ojcowie A postolscy, apologeci, czy n a w e t jeszcze późniejsi Ojcowie
') Ad Q uirinum , T estlm . Lib. 1 ,— III, 1, 35—59; — 2) Ad F o rtu n a - tu m ,— III, 1, 317 n. — 3) Ad Q uirinum T estim . L ib. II i III, — III, 1, 60— 185.
*) Ad Q u irin u m Lib. I, w stęp , — III, 1, 35. — Ł) De virg., — III,
1, 185 nn. - - :
. ®) Zob. GOtż K. G esch ich te d e r cy p r. lit...., B asel, 1891, § 1, st. 1 n ; -M onceaux, S. C yprien, C hap. V, str. 168, nn.
— 10 —
K ościoła, mówi o m iłosierdziu raczej p rz y g o d n ie , okazyjnie,, ja k k o lw ie k je d e n z pierw szych Ojców p o św ięca tej sprawie- s p e c ja ln e dziełko „De op ere et e l e e m o s y n is ” 1). Poza tym b a r d z o dużo myśli p o ro z rz u c an y c h je s t w in n y c h t r a k t a ta c h i listach. Słusznie mówi C h a m p a g n y , że w jego pismach m o ż n a znaleźć wzór w szystkich d zieł m iło s ie rd z ia -).
N ad to zaznaczyć jeszcze trz e b a , że pisząc o m iłosier
dziu, nie p o d a je w p ro s t nauki, czy zasad, lecz mówi we f o rm ie za c h ę ty , naw oływ ania, w s k a z ó w e k rzucając przy ty m m yśli więcej zasadnicze. M a teriał je s t więc frag m en ta r y c z n y i d la te g o trudniejszy do u jęcia nau k o w eg o . Chcąc- z a ś u ją ć całość jeg o nau k i trz e b a te myśli logicznie usze
re g o w a ć , i analizując tek st, w y ciągnąć odp o w ied n ie w niosku Z a c h o d z ić b ęd zie przy tym n ie ra z p o t r z e b a oparcia się o t r a d y c ję kościelną, czy p is a rz y p o p rz e d n ic h wieków,
z u w z g lę d n ie n ie m zwłaszcza pism T e rtu lia n a , tym bardziej,, że św. C y p ria n z najw iększą o dnosił się czcią do tradycji s ta ro c h r z e ś c ija ń s k ie j, b y ł jej o b ro ń c ą i rzecznikiem wszyst
k ic h zwyczajów k o ścieln y ch 3). P o d ejście je d n a k tego ro
dzaju , o p a r t e na analizie tekstu, m usi być o stro żn e i prze
m y śla n e , by, in te rp re tu ją c w yrażenia, czy k r ó tk ie i zwięzłe w y p o w ie d z e n ie a u to ra, nie spaczyć je g o myśli.
Liczne te d y i pow ażne n a s u w a ją się . trudności, lecz.
p o d o k ł a d n y m p rzestu d io w an iu p ism św. C ypriana i po
w a ż n y c h a u to ró w z różnych p u n k tó w w idzenia je omawia
jąc y c h , m o żn a pokusić się o s tw o r z e n ie pew nej sy n tezy n a u k i św. C y p rian a o m iło sierd ziu ch rz e śc ijań s k im — i to j e s t w ła ś n ie celem niniejszej ro z p ra w y .
*) Czas p o w sta n ia i k ry ty czn e o p ra co w a n ie zob. W ohleb L., Cy- p ria n s — De o pere e t eleem osynis. (Z eitsch rift fiir n e u te stam e n tlich e W is se n sc h a ft und die K unde d er a lte re n K irche, G iessen, 3/4, 1926.
' 2) C h am p ag n y de Fr. — La ch aritó c h re tie n n e d a n s les prem iers siecles de 1’ Źglise,' P aris 1854, 1 P a rt. s tr. 143.
e) Ep. 4-, c. I, — III, 2, 473 „scias n os a b e v an g elicis e t aposto- lic is tra d itio n ib u s non reced ere q u o m in u s fra tr ib u s e t so ro rib u s n o stris c o n s ta n te r e t fo rtite r c o n su latu r, et p e r om nes u tilita tis e t sa lu tis vias;
e c c le s ia s tira discip lin a serv etu r...“
Pojęcie m iłosierdzia u św. Cypriana oraz ogólne jego zasady i cechy.
D ziałalność d o b ro c z y n n a , sp o só b m y śle n ia i n a u k a św_
C y p r ia n a o m iło s ie rd z iu c h rz e ś c ijań s k im , r o z rz u c o n a po je g o p is m a c h , n ie ro zd zieln ie są zw iązane z P ism em św ..i t r a d y cją. P r a w z o re m życia c h r z e ś c ija ń s k ie g o i id eałem czynnej m iło ści bliźniego b y ł a dlań g m in a je ro z o lim sk a i p ie r w s z e g m in y c h rz e śc ijań s k ie.
„W ów czas — p isz e — d o m y i ro le sprzedaw ali, i. g r o m a d z ą c s o b ie s k a r b y n ie b ie s k ie , p ie n ią d z e ofiarowali a p o s t o ł o m dla w s p o m a g a n ia i u ż y t k u p o t r z e b u j ą c y c h ”.') „ T ak za A p o s to łó w k w itła wiara, t a k p ie rw si w ierni zachow yw ali p r z y k a z a n i a C h ry s tu s a . S k o r z y by li i hojni, w szystko d a w ali A p o s to ło m do ro z d z ie la n ia, a nie mieli takich g r z e c h ó w do o d p o k u t o w a n i a ”2). „W n a s zaś t a k ta je d n o m y śln o ść p o m n ie js z y ła się, że i h o jn o ść w u c z y n k a c h m iło sie rn y c h osłab ła...; t a k w n a s ży w o tn o ść w ia r y zw ątlała...”3).
. W p rz e k o n a n iu , że w ie rn i zaw sze winni się sta ra ć t a k żyć, j a k za czasów a p o s to ls k ic h i, że p o d k a ż d y m w zg lęd em n a le ż y trz y m a ć się t r a d y c ji4), rz u c a na innym miejscu s ł o
i) De u n it. eccl. c. X X V I, — III, 1, 232; De op. e t el. c. XX V, — III, 1, 393.
3) De lap s. c. X X X V , — III, 1, 262 n.,
8) De u n . eccl.,_ — III, 1, 232. P orów n. Dz. A p. IV , 32 n n .
4) De lap s. c. V I, — III, 1, 210 „ S tu d e b a n t augendo' p atrim onio- sin g u li, e t, o b liti q u id c re d e n te s a u t aub A p o sto lis a n te fecissen t, a n t s e m p e r fa ce re deberent...*.
— 12 —
w a : „...wiedz, że od Ew angelicznych i a postolskich trad y cji nie o d stę p u je m y ...”1).
T a siln a wola p o d trz y m a n ia tra d y c ji i n iez ło m n e p o sta n o w ie n ie odnow ienia i p o d n ie s ie n ia d ucha swej gminy, z m u s z a ły go do zw racania uw agi w ie rn y c h na te o b ra z y p ie rw o tn e j gorliwości. P o w o d o w an y odczuciem p o trz e b chwili, idąc za n nkazem b isk u p ie g o obow iązku, ch w y ta za p ió ro i naw ołuje, zachęca do czynnej miłości — do ofiar
ności n a rzecz ubogich i p o trz e b u ją c y ch . W y tw o rzy ł n aw et w tej m a te r ii c h a r a k te ry s ty c z n e słow nictw o o p ew nym sp e cy fic z n y m nieraz znaczeniu.
Chcąc p rz e to p rzed staw ić po jęcia m iłosierdzia c h rześ
c ija ń s k ie g o w e d łu g św. C ypriana, czy chcąc uchwycić cechy je g o is to tn e i ująć zasady, w sk a z a n y m jest p rz e d te m bliższe
^poznanie ty ch term in ó w słow nych.
ARTYKUŁ I.
T e r m in o lo g ia św . C ypriana zw ią z a n a z nauką o m iło sie r d z iu .
W i a r a — fides — m a u św. C ypriana podstaw ow e z a sa d n ic z e znaczenie. Używa teg o słow a we wszystkich zn ac z en ia c h , ja k ie p o siad a i w j ę z y k u p o lsk im 2).
N ajp ierw o k re śla nim p ra w d y p rzez Boga objawione, lub te ż a k t y w e w n ę trz n e g o uznania, czy z e w n ę trz n eg o w yznania ty c h p r a w d 1). Czasem oznacza ono p o c z ą te k w iary tj. c h r z e s t4).
') E p. 4, c. I, — III, 2, 472.
2) F o rcellin i Aeg — T o tius la tin ita tis lexicon, P ra ti, 1865, t. III, s tr. 70. — B ayard L. Le L atin de S a in t C y p rien — II P art. str. 188.
3) Ep. 27, c. I, — Ul, 2, 540 „Nam f r a te r n o ste r L ucianus... fide q u id em calid u s et v irtu te ro b u stu s, sed m inus D om inica leetio n e fun- d a tu s , q u a e d a m c o n atu s est...“ — Ep. 62, c. IV, — III, 2, 701 „...quorum o m n iu m secu n d u m quod fides et c h a rita s e x ig it in o ra tio n ib u s e t pre- cilju s v e s tiis m em inisse deb etis. — Ep. 37, c. I, — H I,-2, 576 „Vos to tie s co n fitem iD i qu o ties ro g a ti, u t de c arc ere reęe d a tis, carcerem fid e
•et v ir tu te praeeleg istis".
4) Ep. 13, o. II, — III, 2, 505 „...sicut et fides ipsa e t n a tiv ita s
•salu taris rion a ccep ta, sed c u sto d ita v iv ific a t“.
Lecz u ży w a ta k ż e sło w a „fides“ na o zn aczen ie w ie r ności ła s c e Bożej i w p ra k ty k o w a n iu cnót c h rz e śc ijań s k ich . P o d k r e ś l a p r z e to n ie ty le te o re ty c z n ą, ile raczej p ra k ty c z n ą s t r o n ę w iary, j a k m ężn e jej w yznaw anie i p r a k ty k o w a n ie w życiu p rz e z w y k o n y w a n ie cnót i u c zy n k ó w m iło s ie rn y c h . Chodzi mu o tę m oc w e w n ę trz n ą , ja k ą w ia ra daje, o ży
w o tn o ść n a d p r z y r o d z o n ą , k t ó r a by; w ew n ątrz p rz e tw a rz a ją c duszę, u ja w n ia ła się ró w n o c z e śn ie na z e w n ą trz d o b ry m i u c z y n k a m i').
B ard zo często u ży w a rów nież św. C y p ria n w" sw ych p is m a c h s łó w — c h a r i t a s ,2) dilectio — m i ł o ś ć , w tym zn aczen iu zazwyczaj, w ja k im użyte są w Piśm ie św.
C h rześcijań stw o , nie m ając w y ro b io n e g o ję z y k a koś- c ieln o -teo lo g iczn eg o , m u siało sięgnąć i n aw iązać do greck o -
M Ep. 37, c. IV, — III, 2, 579 „...qui E v an g elicam d iscip liu am sin cero fidei v ig o re te n u istis, q ui in co rru p to h o n o re v irtu tis cum p rae- c e p tis D om ini e t cum A postoli* eiu s fo rtite r sta n te s , n u ta n te m m u lto ru m fidem , m a rty rii v e s tri v e rita te so lid astis”. — De op. e t el. c. V III,N—
III, 1, 379 q ui h a b e t fidei v e ritate m , se rv a t Dei tim o re m ; q u i a u te m Dei tim o re m s e rv a t in m is era tio n ib u s p a u p eru m D eum c o g ita t“. - —
Ep. 58, c. IX, — III, 2, 664. -
-) F o rcellin i, dz. cyt., t. II., s tr. 89 n. — C a r ita s 'e s t p ro p rie p e n u ria fru m e n ti e t c ib a rio ru m , vel a lte riu s rei, ex q u a u ltra m o d u m e iu s.p re * tiu m a u g e tu r. — T ra n s la te s u m itu r pro d ilectione, b e n e v o le n tia a retis- sim o v in cu lo am o ris, q u a lis e s t in te r p ro p in q u o s e t c o n san g u in eo s. In ter- dum c a rita s p ro g ra tia p o n itu r...
C a rita s sp e c ia tim su m itu r pro v irtu te d iv in a an im is n o stris in fu sa p e r b a p tism a , quo v e lu ti v inculo cum Deo e t in te r nos c o n iu n g im u r u n d e d u p lic ite r a p e lla tu r — c a rita s nem pe Dei e t proxim i.
Co do spo so b u p isa n ia c a rita s , czy c h a rita s — nie m a jed n o sta j- ności. U czeni piszą zazw yczaj c h a rita s, w y p ro w ad z ają c od greckiego sło w a ch d ris. J e d n a k w Piśm ie św., co jed y n ie b y ło b y m iaro d ajn y m c h a ris sta le tłu m a cz o n e je s t przez g ra tia, a a g śp e przez c a rita s. S tąd w ła śc iw a p iso w n ia je s t c a rita s. S ta re rękopisy W u lg aty i ów czesne p is m a m ają w u życiu jed n a k o w o często c arita s i c h a rita s , a n a w e t częściej c a rita s . Za sp raw cę tego zam ieszan ia w pisow ni u w a ża ją k ry ty c y Izy
d o ra z Sew illi [urn. 636 r.) W o ficjalnym w y d an iu W u lg aty 1592 r. użyto p iso w n i c h a rita s , zap e w n iają c przez to n a długi o k res czasu te n sposób p isa n ia . N a w e t filologow ie i lexikografow ie poszli tą m y ln ą drogą. F o r
cellini, dz. cy t. pow yżej, m ó w i: „ n o ta tio est p ro rsu s in c e r ta ”, lecz p rz e ch y la się raczej za c a rita s (re c tiu s sine a sp iratio n e sc rib etu r).