STUDIA MIEJSKIE tom 2 (2010)
Arkadiusz MROCZEK
Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie
PERSPEKTYWY ROZWOJU CENTRÓW USŁUG
WYŻSZEGO RZĘDU W MIASTACH POLSKI
PERSPECTIVESOFHIGHER ORDER SERYICESCENTERS
INTHECITIESOFPOLAND
ABSTRACT: Since thebeginning ofthecentury Poland is becoming anemergingmarketforBPOand Shared Service Centers. Those kinds of higher order services may bean importantchance to developeconomic potential ofthe country,aswellasits maincities. The paper shows some uptodatę Information about service centersin the context of human resources in the biggest citiesof Poland. Basinguponthosedata, some predictions aboutfuturę investment decisions are madę. Current State ofthe global economy is also takenintoconsideration. The results show that, despitethe downturn in many countriesand sectors, service centers in Poland maystillbe growing.
KEY WORDS: service centers, centersof higher orderservices, higher order services, BPO,SSC, Shared Service Centers, outsourcing, offshoring
Wprowadzenie
OdpoczątkuXXIw. Polska stajesię coraz ważniejszą lokalizacją centrów usług dla biznesu. Centra te jednocześnie zaczynają odgrywać coraz większą rolę w gospodarce największych w kraju miast. W związku z tym w początkowej częściartykułu przybli żono pojęcie centrów usług wyższegorzędu wraz z geneząich powstania. Następnie przedstawiono aktualne dane na temat stanuinwestycji w centra usługowe w poszcze gólnych miastachPolski, aby później podjąć próbę naświetlenia tendencji, jakie w tym zakresie mogąsię pojawić. Tekstkończą krótkie rozważania o wpływie aktualnych wy darzeń wgospodarce światowej na badane zjawiska. Okazuje się, że centrausługowe mogąbyć branżą, która szybko adaptujesię do kryzysowych warunków inieprzestaje się rozwijać, pozytywnie wpływając też nagospodarki, w których przyszłoim działać.
Geneza centrówusługwyższego rzędu iichrolaw polskiej gospodarce
Usługi byłyjednym z filarów tradycyjnej gospodarki, nawet w epoce przedkapita-listycznej. Mające feudalne(lubnawet niewolnicze) konotacje słowo „sługa” dobrze ten fakt podkreśla. Industrializacja XIX iXX w. spowodowałajednak, że działalność usługowa, pomimo przybraniacorazbardziejrynkowego i opartego na obrocie pie niężnym charakteru, usunęłasię nagospodarczy drugi plan. Przez cały tenczasusługi podlegały rozwojowi,daleko jednakbyło do uznania ich za motornapędowygospodar ki. Na początku XXI w.sytuacja wygląda wszakże o wiele inaczej i we współczesnych najbardziej rozwiniętych gospodarkach udział sektora usług w PKB wynosi ok. 70%. Wskaźnik ten omawiany sektor zawdzięcza nie tylko wzrostowizapotrzebowania na „tradycyjne” usługi, lecztakże powstaniu w zasadzienowej gałęzi gospodarki,zwanej usługami wyższego rzędu.
Pojęcie usług wyższego rzędu wynikazpodziału, jakiego wśród usługmożna do konać napodstawiehierarchii potrzeb opisanej przez A.Maslowa.Usługi„tradycyjne” określić można jako usługi rzędu niższego,ponieważzaspokajają one raczej podstawo we potrzeby człowieka. Do przykładów takichusług należą pomoc domowa, fryzjer- stwo, opieka zdrowotna. Usługiwyższego rzędu skupiają się na potrzebach bardziej „wyrafinowanych”lub „zaawansowanych” czyli wyższych. Należą do nich np. pośred nictwo w obrocie nieruchomościami i w finansach czy cały szeregczynności wykony wanych narzecz podmiotów gospodarczych, w tym operacjeksięgoweczy wsparcie informatyczne.
Sam faktrozwoju usługwyższego rzędumożna wytłumaczyć nasilaniem sięza potrzebowaniana nie ze strony odbiorców, w tym także biznesowych.Współczesna organizacja procesu świadczenia usługwyższego rzędu majednak jeszcze pewną charakterystyczną cechę, którąjest świadczenie wieluusług na odległość, itobardzo często w skali międzynarodowej. Jest ono możliwe dzięki dwómczynnikom związa nymzogólnie pojętą globalizacją. Są nimi liberalizacja obrotów międzynarodowych i rozwójtechnologii telekomunikacyjnych.Analogiczniedohandlumiędzynarodowe goswobodazawierania transakcji ma tutajpodstawowe znaczenie; możliwość taniego i sprawnego komunikowania sięnaodległość odróżnia natomiast usługi od handlu, którego podstawową siłą napędową jest tani transporttowarów.
Wynikająca zrozwoju telekomunikacji możliwość świadczeniausług w skali mię dzynarodowej ma podstawowe znaczenie dla korporacjitransnarodowych. Znacznie rozszerza ona możliwośćwykorzystania takich narzędzi konkurowania, jak outso- urcing i offshoring.Outsourcing, czyli przesunięcie zamówień,produkcji, usług lub ogólnie procesów biznesowych albo ichczęści doinnej firmy (Rybiński2008, s. 171), nabiera nowego wymiaru w skali międzynarodowej zewzględu na dwa czynniki dobrze znane z teorii handlumiędzynarodowego. Pierwszym z nich jest przewaga kosztowa, polegającanatym, że dziękiniższymstawkompłacświadczenie usługw pewnych
kra-Perspektywy rozwojucentrów usług wyższego rzędu w miastach Polski 51
jachjesttańsze niż w innych. Dziękitemu powierzenie jakiejś grupy czynności firmie zewnętrznej zlokalizowanej w kraju o niższych kosztach pracy oznacza dla zlecenio dawcy redukcję kosztów. Drugi czynnik to korzyści skali wynikającezfaktu, że wyspe cjalizowana firma przejmująca podobne procesy biznesowe od wielu zleceniodawców powinna realizować je bardziej wydajnie.
Offshoringzkolei oznacza przesunięciezamówień,produkcji, usług lub ogólnie procesów biznesowych albo ich części pozagranicekraju(Rybiński2008, s. 171). Pro cesy teniemusząjednocześnie być zlecane podmiotom zewnętrznym imogą pozo stać wobrębie danej korporacji. Powodemkorzystania z offshoringu są więcprzede wszystkim międzynarodowe różnice w kosztach, przy czym zdyskontowanie korzyści skali jestrównież możliwe. Aby organizacja doświadczyła korzyści skali dzięki offsho-ringowi, konieczne jest, by procesyprzenoszone zkilku różnych lokalizacji czy działów firmy zostały „zgrupowane”wjednym miejscu,które w ich obsłudze się wyspecjalizuje. Nastąpiąwówczas efekty uczenia się, redundancji czynności, standaryzacji procesów itp., analogiczne do tych występujących w specjalistycznychfirmach outsourcingo wych.
Jak wynika zpowyższychrozważań, korzyści skali mogą wystąpić w przypadku za równo outsourcingu, jaki offshoringu. W związkuztym usługi przenoszonew ramach obydwutych zabiegów lokalizowane są w stosunkowo dużych ośrodkach. Ośrodki ta kie nazwać możnacentrami usługwyższego rzędu - właśnie ze względu naprzedmiot i skalę ichdziałalności.
Około połowy centrówusług zlokalizowanych jest w państwach rozwiniętych, co jest jeszczejednymargumentem podkreślającymrolę korzyściskali w ichtworzeniu. Niemniej jednak to w państwach rozwijających się dynamika powstawania centrów jest większa (World Imestment Report... 2004, s. 162-163). Z kolei krajem, którynajpow szechniej kojarzony jest obecnie jako miejscelokalizacji centrów usługowych pracu jących dla zagranicznych zleceniodawców, są Indie. Wynikatozarówno zrozmiarów tego zjawiska,jak i zestosunkowodługiejjegotradycji- pierwszecentraoffshoringowe powstaływ Indiach wlatach 80. XX w. (Niedzielski 2008).Zczasem coraz większą rolę zaczęły na tym poluodgrywać także innepaństwa Dalekiego Wschodu, zwłaszcza Chi nyi Malezja (WorldInvestment Report... 2004, s. 162-163).Transformacja ustrojowa krajówEuropy ŚrodkowejiWschodniej sprawiła, że stały sięonepoważnąalternatywą z jednej strony dla ciąglenajdroższych lokalizacji zachodnioeuropejskich czy północ noamerykańskich, a z drugiej - dlaodległych regionów Azji.Od początku lat 90. XX w. można zaobserwować powstawanie centrów usługwyższego rzędurównież w Polsce, przy czym 2/3 znichpowstało po 1999 r. (Przegląd... 2008, s. 7).
Nasz krajdzieliz pozostałymi państwami regionuwiele cech decydujących o atrak cyjnościdla inwestycji w centra usługowe. Wskazać tu można m.in. na bliskość stref czasowych, tak ważną dladobrego kontaktu z europejskimi koncernami, atakże bar dziej szeroko pojętąbliskość kulturową.Odległość geograficzna również niemoże tu taj zostać pominięta,jako że nawet wzglobalizowanym świecie bezpośrednikontakt
jest niezbędnym elementem wielu transakcji i czynności gospodarczych.Niebagatelną rolę odgrywa też jakość siłyroboczej,która w krajach Europy Środkowej i Wschod niej jest wyższa niż w wielu innych regionach (World Investment Report... 2005, s. 162-163)1.Koncentrując się nasamejPolsce,warto podkreślić, żezasobysiłyroboczej, w tym ludzi z wyższym wykształceniem,sąwniejnajwiększew Europie Środkowej, a poziompłac na tle innychkrajówregionu prezentuje sięatrakcyjniez punktu widze nia inwestorów. Ze wszystkich tych względów perspektywy rozwoju omawianych tutaj usług wyglądają w Polsce nader pozytywnie.
1 Według badań McKinseyGlobal Institute wPolsce i na Węgrzech50% inżynierówspełnia wymagania dopracy w korporacjachmiędzynarodowych,podczasgdy w Indiach ten odsetek wynosi 25%, aw Chinach iRosji - tylko 10%.
2 Można tutajzauważyć odmianęprocesów aglomeracyjnych opartych na„kole przyczynowo-skutko wym”.
Centrausług wyższego rzędulokalizowane są w miastach, najczęściejstosunkowo dużych, przynajmniej w skali danegokraju. Wybór tenwynika po częścizdostępności infrastruktury komunikacyjnej, w tym lotnisk umożliwiających sprawne podróżowanie do oddalonychczęsto o tysiące kilometrów innych oddziałów korporacji bądźklientów biznesowych. Poczęścina decyzje lokalizacyjne, podobnie jak wprzypadku innych rodzajów inwestycji zagranicznych, wpływają takie cechy,jak atrakcyjność kulturalna danegoośrodka czyinne „miękkie” czynniki. Faktem, któryjednak wydaje się wysu waćnaplanpierwszy w przypadkucentrówusługowych, a także wyróżniaćje spośród innych inwestycji, jestdostępność wykwalifikowanej siły roboczej. Pracę w centrach usług wyższegorzędupodejmująnajczęściej osobyz wykształceniem wyższym, are krutacja bywa oparta na testach kompetencji. Odpowiedniobogate zasoby ludzkie tego typu dostępnesąw wielkich ośrodkachmiejskich ze względuna fakt, że sąone też najczęściej ośrodkami akademickimi,a także zuwagi na atrakcyjność ichrynków pracy (Krugman1995)2. Ten ostatniczynnik oznacza jednak, że zwykle wnajwiększych ośrodkachkosztyzatrudnienia personeluo odpowiednich kwalifikacjach sąnajwyższe, stądteż nieco mniejsze miasta nie pozostają bez szansw rywalizacji o inwestycje ze sferyusługwyższego rzędu.
Rozważając kwestielokalizacji centrów usługwyższego rzędu,warto poświęcić jeszczenieco miejsca efektom, jakie przynosząonedla gospodarek krajów,w których centra takie powstają. Przede wszystkim,centra mogąprowadzić do wzrostu eksportu, tworzenia miejsc pracyi podniesienia dochodu pracownikóworazpoprawyich kom petencji. Ten ostatni czynnik jest zwyklebardziejistotny w przypadku usług wyższego rzędu niżdziałalnościwytwórczej.Kolejną pożądaną cechą inwestycji zagranicznych wsferze usługsą ich efektyzewnętrzne. Polegają one na poprawie jakościzasobów ludzkichi infrastruktury komunikacyjnej, atakże możliwości świadczenia usług fir mom z kraju goszczącego, co dla tychostatnich jestszansą napoprawęrentowności czyjakościusług.Wiele spośród umiejętności wytworzonych w centrach świadczących usługi dla rynków zagranicznychmożebyć łatwowykorzystanych wfirmach krajowych
Perspektywy rozwojucentrów usług wyższego rzęduw miastach Polski 53
ze wszystkich branż, awpływtejgałęzigospodarkina stan środowiska jest zazwyczaj neutralny. Wskazujesięjednakrównież na zagrożeniadlakrajów goszczących, zktó rychpodstawowym jest konieczność konkurowania firm lokalnycho zasoby ludzkie z przedsiębiorstwami powstałymi w wyniku inwestycji zagranicznych (World Invest- mentReport... 2004, s. 169). Jeśli przyjąćstanowisko,że wyróżnikiem dobrze działają cejgospodarki powinna być optymalnaalokacjazasobów, to argument ten traci swą moc.Cowięcej, przykład takich krajów,jakIndie, gdzie firmy krajowezpowodzeniem konkurują o specjalistów z dziedziny IT (Information technologies) z firmamizagra nicznymi,jeszcze dodatkowo go neutralizuje. Podkreślić też trzebafakt, że w dłuż szej perspektywieczasowej utrzymywanie się podwyższonych płacw dziedzinach wymagających wysokich umiejętności jest nieocenionym bodźcem wpływającym na zaangażowaniemłodych ludzi w zdobywanie wykształcenia. Można więc stwierdzić, żeinwestycje w centrausług są dlagospodarekzjawiskiem pożądanym. W przypadku takichkrajów,jakpaństwa Europy Środkowo-Wschodniej, tracących powoli przewagę kosztowąwdziedzinachprzemysłowych, rozwój eksportu usług wydaje sięjednym zgłównychmotorów przyszłego wzrostu gospodarczego.
Stan inwestycji w centra usług wyższego rzędu w miastach Polski
Zgodnie zwynikami badania wykonanegona zlecenie Polskiej Agencji Informacji iInwestycji Zagranicznych na koniec2007 r. istniało wPolsce ponad300 centrów usłu gowych, w których zatrudnionych było ponad45tys. osób. Centra te działały głównie w takich branżach,jak: IT (technologie informacyjne), calicentres (centra obsługite lefonicznej),R&D (research & development) badaniai rozwój, a takżeksięgowośćiHR (human resources), czyli zasoby ludzkie.Spośród tych centrów najwięcej (w sumie ok. 60%)zaliczyć można do SSC (sharedservice centres), czyli centrów usług wspólnych zajmujących sięobsługąkorporacji, której same są częścią, a także BPO(businesspro-
cess outsourcing), czyli centrów outsourcingowychobsługujących procesy biznesowe innych korporacji (Przegląd... 2008, s. 4). Więcejszczegółów natemat zatrudnienia w polskich centrach usług zawiera tab. 1.
Zatrudnienie w300 centrach usług według miastcentral i specjalizacji w 2007 r.
Tabela 1
Miasto Cali
centres IT R&D Księgowość HR SSC BPO
Razem [%] Warszawa 15 483 6184 3 816 1945 1470 10 772 5 872 45,8 Kraków 2 762 4073 3 498 2 599 2 400 3 736 2 083 15,4 Wrocław 645 3 507 1615 1810 670 840 1 337 9,1 Łódź 652 1923 805 870 870 745 1886 7,5
Tabela1. cd.
Miasto Cali
centres IT R&D Księgowość HR SSC BPO
Razem [%] Poznań 1 891 1959 117 320 0 414 1650 5,6 Trójmiasto 20 1435 1484 93 0 735 527 3,9 Bydgoszcz 370 630 520 0 0 280 0 1,7 Szczecin 261 600 350 0 0 0 500 1,3 Katowice 376 345 181 200 200 356 0 1,1 Pozostałe (22 miasta) 682 1720 235 924 273 1 610 798 8,6 Razem 23 262 22 916 12 909 9241 5 883 20173 14 793 100
Źródło: Przegląd... 2008, s. 11 i 14. Dane nie sumują się do 100%, możliwe było wykazanie jednej osoby kilkakrotnie.
Przegląddanych z tabeliwarto rozpocząćod zbiorowego zestawienia dla wszyst kich branżzawartego w jejostatniej kolumnie. Już na pierwszy rzut oka widać,że cen tra skoncentrowanesą wnajwiększych aglomeracjach.45-procentowy udziałpierwszej na ich liście Warszawy jest tego wymownym przykładem, ale warto też zauważyć, że po dodaniu kolejnych na liście Krakowa i Wrocławia udział ten wzrastado70% całości. Wartoteż zauważyć, żewymienione w tabeli 9 miastobejmuje ponad90% inwestycji w centra usługowe podwzględem zatrudnienia, reszta osób pracujenatomiast w po zostałych 22 miastach.Dodaćdo tego można jeszczefakty,żew połowiemiast działa więcejniż jedno centrum, a w pozostałych,zreguły mniejszych ośrodkachdziałatylko jednocentrum usługspośródbadanych 300 (Przegląd... 2008, s. 14). Jednoznacznie można więc stwierdzić, żeobecnie w polskich warunkach tonajwiększeośrodki miej skie są zdecydowanymi liderami w przyciąganiuinwestycji w centrausługowe.
Celem pogłębieniacharakterystyki rozmieszczenia centrówusługowych wpolskich miastach warto jeszczeprzyjrzećsięimpodwzględembranżowym. Ze względu nato, że niektóre osoby podczasbadaniamogłybyć zakwalifikowane do kilkukategorii,dane nie sumują się do 100%, niemniej jednak są wystarczające, aby podjąć próbę wysnu cia na ichpodstawie pewnych wniosków.W zakresie cali centres przewaga Warszawy nad pozostałymi miastami jest zdecydowana(wKrakowiezatrudnionych jestponad pięciokrotnie mniej osóbniż w Warszawie) i wydaje się głównym filarem pierwszego miejsca stolicy w zestawieniu ogólnym.W zakresieIT Warszawa również znalazła się na pierwszym miejscu, ale tutaj Kraków czy Wrocław ustępują jej tylko odpowiednio o ok. 35% i45%. Wtymprzypadkudużepotencjały uczelni, zwłaszcza technicznych, tychdwu ostatnich miast musząmieć znaczenie. Z kolei wzakresie R&D Warszawa równieżco prawda uplasowałasię na miejscu pierwszym, ale z zaledwie9-procento- wą przewagą nad Krakowem. Tutaj takżezasobynaukowe tego ostatniego okazują się mieć duże znaczenie. W branży księgowej Kraków wysunął sięjuż namiejsce pierwsze, a Warszawazajęłamiejscedrugie z niewielkąprzewagą nadWrocławiem.Taka sama
Perspektywy rozwojucentrówusług wyższego rzęduwmiastach Polski 55
kolejnośćodnosi się do dziedziny zasobówludzkich. Wydaje się, że wysokiepozycje Krakowa wynikają tym razem przynajmniejpo części z bogatej bazydobrzewykształ conych ekonomistów.Z powyższych rozważańmożna, mając świadomośćdokonanych uproszczeń, wyciągnąć m.in. takiewnioski, żeWarszawa, będąc niekwestionowanym liderem pod względem usług wyższego rzędu, swą pozycję zawdzięcza w dużej mie rze niewymagającymtwórczego zaangażowania centrom obsługitelefonicznej. Oczy wiście dobre pozycje wpozostałych kategoriachświadczą też o docenieniu przez in westorów zasobów ludzkich stolicy. Tak wysoka przewagaWarszawy nad kolejnymi miastami wskazuje także nafakt,że pod względem kosztowym miasto to jest ciągle atrakcyjnew porównaniu z lokalizacjami w krajach macierzystych,a także ma wiele zalet na tlepozostałych krajowych miejscowości.Krakówz kolei okazuje się miastem z dużym potencjałemintelektualnym, który zaczyna być przez inwestorów doceniany. W przypadku Wrocławia podkreślenia wymaga jego dobra pozycja wzakresie księgo wości i branży informatycznej. W przypadku tego miasta pewnąrolęodegrało zapew ne bliskie sąsiedztwo RFN, alebranża IT wydaje się tamszczególnie dobrzerozwijać takżezinnych powodów, w tym z racji skutecznej polityki władz lokalnych.
Jak już wspomniano, o lokalizacjicentrów usługowych decyduje wiele czynników, podobnie jak w przypadku innychrodzajów inwestycji. Wyróżniono jednak odpowied nie zasoby ludzkie, które w tym przypadkuodgrywająrolę szczególną. Wartowięc przyjrzećsię zasobom wykształconej kadry w polskich miastach,aby zbudować obraz potencjału tych miastw przyciąganiuomawianych tutaj inwestycji. Danenatemat licz bystudentów dwu najbardziej powiązanych zobsługiwanymibranżami kierunków, tj. ekonomii i administracji oraz informatyki, zawiera tab. 2.
Ze względu na niedostępność danychniemożliwe było odniesienie liczby studen tów badanych kierunków w poszczególnych miastach docałkowitej liczby studentów w kraju, można natomiast porównać liczbęstudiujących w każdym mieście do sumy liczby studentów zewszystkichwziętychpod uwagę miast.W przypadku Warszawy takie porównanie potwierdza, żemiastoto dysponuje dużym potencjałem ludzkimdo świadczeniausług wyższego rzędu.Proporcja udziałustudentówwarszawskich w ca łości nie jest jednak aż tak duża(wynosi ok. 23%), jak udział stolicy wliczbie osób pracujących w badanych centrach. Krakówjestprzykładem miasta, w przypadku któ regoudział w całkowitej liczbie studentów jest stosunkowo zbieżny zudziałem w za trudnieniu. Łódź i Wrocław charakteryzuje natomiast stosunkowo mniejszyudział w zatrudnieniu w odniesieniu do liczby studentów badanych kierunków. Podobna sy tuacjama miejsce wpozostałych miastach. Takirozkładzatrudnienia w chwili obecnej sugeruje,że w najbliższejprzyszłości spodziewać się możnapowstawania nowych cen trówi wzrostu zatrudnienia poza stolicą, zwłaszcza w takichaglomeracjach,jak Łódź, Wrocław,Poznań, Trójmiasto iGórnyŚląsk.
Ze względu nafakt,że podstawowym powodempowstawania centrówusługowych jest redukcja kosztów,przy rozważaniu perspektyw ich rozwoju należy wziąć pod uwa gęróżnice w poziomach wynagrodzeń pomiędzybadanymilokalizacjami. Odpowied nie dane zestawiono w tab. 3.
Tabela 2 Studenci ekonomii i administracji orazinformatyki wnajwiększych miastach i aglomeracjach Polski (2007)
Obszar Ekonomia i administracja Informatyka Razem
Warszawa 70 497 13 896 84 393 Kraków 40 836 7 482 48318 Łódź 34111 11 108 45 219 Wrocław 35 936 8 089 44 025 Aglomeracjagórnośląska 33 261 7 598 40 859 Poznań 33 030 5 457 38 487 Aglomeracja trójmiejska 20 632 4 071 24703 Rzeszów 13 744 2 848 16 592 Szczecin 8 473 2 536 11 009 Częstochowa 5 706 2 107 7 813 Opole 4 626 1 897 6523 Razem 300 852 67 089 367 941
Źródło: GUS, Bank Danych Regionalnych.
Tabela 3 Przeciętne miesięczne wynagrodzenia brutto (2007)
Miasto Kwota % (średnia krajowa = 100)
Warszawa 4099,73 143,0 Katowice 3 727,38 130,1 Trójmiasto 3 380,40 117,9 Poznań 3 156,71 110,1 Wrocław 3 048,98 106,4 Kraków 2 995,18 104,5 Szczecin 2 975,73 103,8 Opole 2 876,99 100,4 Lublin 2 762,84 96,4 Rzeszów 2 734,81 95,4 Łódź 2 698,09 94,1 Bydgoszcz 2 690,84 93,9 Częstochowa 2 517,31 87,8
Perspektywy rozwojucentrówusług wyższego rzędu w miastach Polski 57
Danena temat poziomuwynagrodzeń zmieniają nieco badanąsytuację. Okazuje się, żez punktu widzenia inwestorów Krakówmoże okazać sięszczególnie atrakcyjny. Przy drugim wkraju potencjale kadrowym miastoto lokuje się dopiero na szóstym miejscu pod względempoziomuwynagrodzeń,ustępując nie tylko Warszawie, ale tak że Katowicom, Trójmiastu, Poznaniowi i Wrocławiowi. Niewieleustępująca Krako wowi pod względem liczbystudentówŁódźcharakteryzują jeszcze niższe płace, któ rych wysokość nie dorównuje nawet średniej krajowej. Dlatego też miastotorównież powinno byćinteresujące dla inwestujących w centra usługowe. Z jednej strony przy interpretacji użytychtutaj danych natematpoziomu płacnależy zachowywaćpew ną ostrożność ze względu naich ogólność, zdrugiej jednak strony mają one istotną wartość.Dysponowanienawet dokładnymi danymi natemat wynagrodzeń w centrach usługowych nie daje pełnegoobrazu sytuacji, gdyż potencjalni pracownicy biorą pod uwagę zatrudnienie w różnego rodzajufirmach, a nie tylko centrach usługowych.
Możliwe konsekwencjeświatowego kryzysu gospodarczego
dlarozwojucentrówusługowych w miastach Polski
Rozpoczętezałamaniemna rynku kredytówhipotecznych w USA spowolnieniego spodarcze w 2008 r. przybrałomiędzynarodowe rozmiary, obejmując kolejne państwa i sektory gospodarki. Kłopotyz finansowaniem inwestycji nie ominęły również cen trów usługowych. Pamiętając jednak oprzyczynie powstawaniatakich centrów,jaką jestchęć redukcji kosztów w wymiarze całych korporacji,stwierdzić trzeba, żeutrud nione warunki rynkowe mogą okazać siędodatkowym bodźcemdorealizacji projek tów outsourcingowych i offshoringowych. Jak te sprzecznie działające siły - kurczenie się środków na inwestycje i potrzeba długofalowego obniżenia kosztów działalności - kształtowałyrozwój centrówusług w 2008 r.na tle 2007 r. przedstawia tab. 4.
Transakcjeoutsourcingowena święcie wlatach 2007 i 2008
Tabela 4
Wyszczególnienie Lata
2007 2008
Kwarta! III IV I II III IV
Liczba transakcji 385 333 403 417 481 455
Roczna wartośćkontraktów (min $) 4 074 3 804 4011 2 602 3 207 3 553
Źródło: opracowanie własne na podstawie raportów Everest Research Institute 2008 i 2009.
Pod względemliczby transakcji2008 r.przyniósł wzrost w porównaniu zrokiem poprzednim. Zarówno w pierwszych kwartałachtego roku, jaki w ostatnich,
odpo-władającychpokazanym wtabeli kwartałom 2007 r.,liczba transakcji była większa. W 2008 r.rosła ona zkwartału nakwartał, z wyjątkiem kwartału ostatniego, ale wod powiadającym mu kwartale 2007 r. równieżnastąpił spadek liczby transakcji. Jeślicho dzi o rocznąwartość kontraktów,to oprócz pierwszego kwartału 2008r.,obserwowany był jej spadekw stosunku do roku poprzedniego. Widać więc, żew 2008 r. zawiera nowięcejtransakcji, ale miałyone mniejsząskalę.Można zaryzykować twierdzenie, żezadziałałyobydwa sygnalizowanewyżej bodźce, choć ich efekt jest dość złożony. Po pierwsze,kryzys zachęca dorealizacji planów bardziej przemyślanych i po części skromniejszych.Po drugie natomiast, rzeczywiście może ondziałaćjakokatalizator przenoszenia procesów biznesowych do bardziej oszczędnych lokalizacji.
W tymmiejscuwarto jeszcze zastanowićsięnad postrzeganiem Polski przez inwe storów zagranicznych. Kłopoty złotówki wskazywały na niepomyślnyrozwój sytuacji w zakresieinwestycji krótkoterminowych, niemniej jednak inwestycje długotermino werządzą się nieco innymi prawami. W aktualnym badaniuUNCTADnowe kraje członkowskie UEwypadłypod tym względem bardzo dobrze natle pozostałej części Unii. Na pytanie,czyobecny kryzys finansowy wywoła zmiany w planach dotyczących bezpośrednichinwestycji zagranicznychwdanym regionie,tylko ok. 15% pytanych odpowiedziało, żetak, w przypadkunowych krajów członkowskich i ażok. 45%, je ślichodzi ostarszychczłonków UE (Assessing... 2009).Dotego obrazu warto jeszcze dodać fakt, że- przynajmniej deklarowana - dotychczasowa strategia walkiz kryzy sem w wykonaniupolskichwładzpowinnadziałaćna inwestorów raczejuspokajająco. Zawartyw niej postulatminimalizacji deficytu jestdlanich kwestią pierwszorzędną.
Podsumowanie
Centra usługwyższegorzędumogą wydatnie przyczynić się do rozwoju gospo darczego Polski, a zwłaszcza jej największychmiast.Pozwalająna wykorzystanie ist niejącego potencjału intelektualnego,a także mogą przyczynić się do jego kreowania w przyszłości.Pomimo że polskie aglomeracje zaistniałyna światowej mapieusługo wejdośćniedawno, zdążyły już nabraćpewnego znaczenia, a ich rola będzie jeszcze prawdopodobnie wzrastać. Można też przewidywać,że oprócz Warszawy, którana chwilę obecną plasuje się na czele w zakresie lokalizacji centrów usługowych, kolejne inwestycje będą powstawać w kilkuinnychdużychmiastach. Na korzyść takich miast, jak Kraków, Łódź, Wrocław, Poznań, czy regionów Trójmiasta iGórnego Śląska prze mawiają zarówno stosunkowo słabiej niż wstolicy wykorzystanezasoby ludzkie, jak ikorzystne dla inwestorów kosztypracy. Kryzys gospodarczy,który na dobreogarnął świat w 2008 r. nie pozostałbez wpływu na centra usługowe. Biorąc pod uwagęaktu alne danena temat rynku outsourcingu, można jednak stwierdzić, że wartość trans akcji coprawda spadła, ale ich liczba wzrosła. W związku ztymbranżataprzechodzi przezniekorzystną fazę cyklugospodarczegodość pozytywnie. Dzięki temupolskie
Perspektywy rozwojucentrów usług wyższego rzędu wmiastach Polski 59
aglomeracje mogą ciągle upatrywać szans rozwojowych w goszczeniu centrów usług wyższego rzędu.
Ze względu na złożoność obecnej sytuacji makroekonomicznej trudno w tym miej scu sugerować optymalne rozwiązania na poziomie krajowej polityki gospodarczej. W tym fragmencie tej polityki, która dotyczy warunków funkcjonowania centrów usług, warto jednak wskazać na kilka aspektów, które mają dla nich podstawowe zna czenie. Przede wszystkim na arenie międzynarodowej nie do przecenienia jest walka z rodzącymi się tendencjami protekcjonistycznymi, gdyż ich bezpośrednim celem jest m.in. ograniczenie międzynarodowego przepływu usług, będącego podstawą działania centrów. W zakresie polityki wewnętrznej ważne jest niepogarszanie uregulowań ko deksu pracy widzianych od strony pracodawców. Dużą wagę należy też przywiązywać do pozapłacowych kosztów pracy, jako że odzywają się głosy nakłaniające do ich pod noszenia celem zagwarantowania dodatkowych wpływów do budżetu. Dla inwestora koszty te są jednym z podstawowych czynników wpływających na jego decyzje. Do czynników takich należą też zasoby wykształconej siły roboczej, a więc niewskaza ne jest również oszczędzanie w zakresie edukacji. Jako końcowy, ale nie mniej ważny czynnik warto wymienić konieczność dokonania kolejnych inwestycji w tradycyjną infrastrukturę, pomimo znacznych wydatków, jakie z takimi działaniami są związane.
Bibliografia
Assessing theImpact of the Current Financial and Economic Crisis on GlobalFDI Flows, 2009, UNCTAD, New York-Geneve.
KrugmanP., 1995,Development, Geography and EconomicTheory, The MIT Press,Cambridge, Massachu setts, London.
Market Vista Q 2 2008,Everest Research Institute, 2008. Market WistaQ 4 2008,Everest Research Institute, 2009.
NiedzielskiB.,2008, Polska europejskimcentrum usługBPO, Bankier.pl, www.bankier.pl/wiadomosc/Rok-2010-Polska-europejskim-centrum-uslug-BPO-1769806.html (03.09.2008).
Przegląd 300międzynarodowych centrówusług, 2008, DiS, Warszawa.
Rybiński K.,2008,Outsourcing i offshoring usług. Siatka pojęć, trendy i bariery rozwojowe, [w:] A.Szymaniak (red.), Globalizacja usług. Outsourcing offshoring i shared services centres, Wydawnictwa Akademickie iProfesjonalne, Warszawa.
WorldInvestmentReport 2004. The Shift Towards Services, 2004, UNCTAD, NewYork-Geneve.
World InvestmentReport 2005. Transnational Corporations andtheInternalizationofR&D,2005, UNCTAD, NewYork-Geneve.
PERSPEKTYWY ROZWOJU CENTRÓW USŁUG WYŻSZEGO RZĘDU W MIASTACH POLSKI
ABSTRAKT:Od początku XXIw. Polskastajesiętzw.rynkiem wschodzącym dla centrówusług dla bizne su. Tego rodzajuusługi o wyższym celu mogą stwarzać znaczącą szansę narozwój potencjału gospodarczego zarówno kraju,jak i miast.W artykule przedstawiono niektóre aktualne informacje na tematcentrów usług w kontekściezasobów ludzkich wnajwiększych miastach Polski.Opierając sięna tych danych, przewiduje
się podejmowanieprzyszłych decyzji inwestycyjnych. Brany jest równieżpod uwagę aktualny stan gospo darkiświatowej. Wyniki pokazują, że pomimospowolnienia tempawzrostu gospodarczegow wielu krajach isektorach centra usługowew Polsce mogą nadal się rozwijać.
SŁOWA KLUCZOWE: centra usługowe, centra usług o wyższym celu, BPO, SSC, Shared Service Centers, outsourcing, offshoring