J
uż w czasie soboru, a szczególnie po jego zakończeniu, pojawiła się olbrzy mia ilość publikacji, serii wydawni czych, a nawet specjalnych wydawnictw poświęconych odnowie soborowej. W Polsce, gdzie ruch wydawniczy jest mały, mamy także pewną ilość publi kacji poświęconych tym problemom.Między innymi ukazał się niedawno trzeci tom seryjnego (jak można się do myślać) wydawnictwa, zatytułowanego „W nurcie zagadnień posoborowych” 1), wydawanego pod redakcją bpa Bohda na Bejze. Każdy tom jest dość obszerny, o zróżnicowanej treści, zawierający kil kanaście albo i więcej artykułów. Ich autorzy są przeważnie znani ze swych prac filozoficznych, teologicznych, his
torycznych, czy jako publicyści.
Myśl przewodnią tej serii określił we wstępnym artykule I tomu „O rea lizację programu odnowy” bp B. Bej ze <jako chęć „... poznania i zrozumie nia treści zawartej w... soborowych u- chwałach; poznania i wyjaśnienia spe cyfiki własnego Kościoła lokalnego; zaangażowania się ze proces kontynuo wania kościelnej odnowy. Każde z tych zadań, to ciąg wielorakich wysiłków, które w obecnym okresie życia Kościoła należałoby dokładnie wytyczyć”. Stoso wnie do tych zadań treść poszczegól nych tomów podzielona jest na trzy częś ci zatytułowane: „Refleksje filozoficz ne”, „Wiara w życiu współczesnym”, „Wśród twórców religijnej odnowy”. .
Dla pełnego obrazu trzeba najpierw wspomnieć o tomie pierwszym i dru gim. W dziale filozoficznym dominuje zagadnienie filozofii Boga (artykuł bpa Bejze, który jest podsumowaniem mię dzynarodowej ankiety na ten temat i artykuł S. J. Zdybickiej oraz związa nego z nim zagadnienia ateizmu (M. Gogacz) i humanizmu chrześcijańskie go (S. Zdybicka). Prócz tego znajduje my tam artykuły o społecznej, roli filo zofii (A. Stępień) i roli tomizmu po
soborze (ks. M. Jaworski).
W dziale teologicznym znajdują się publikacje eklezjologiczne (ks. A. Zu- berbier), dotyczące życia chrześcijań skiego (ks. B. Dembowski, St. Grabska), biblistyczne (ks. J. Kudasiewicz), eku meniczne (o. T. Pawłowski, OP), o roli sztuki w Kościele (H. Szczypińska), o małżeństwie (ks. H. Wencel, o. K. Meis sner, OSB), o sprawiedliwości i pokoju
(S. Wilkanowicz) oraz wybór przemó wień bpa B. Bejze.
W dziale trzecim znajdujemy szkice E. Jabłońskiej-Deptułowej o o. H. Koź mińskim, o. J. Domańskiego, o o. M. Kolbe, A. i K. Jaroszyńskich, o ks. Aleksandrze Fedorowiczu oraz wspom nienia o bpie M. Klepaczu pióra bpa B., Bejze, kard. K. Wojtyły, K. Gór skiego i J. Zawieyskiego.
Tom drugi niemal w całości poświę ca część filozoficzną zagadnieniom człowieka. Problematyka antropologicz na od pewnego czasu zaczyna być „modna”. Co najmniej od wystąpienia M. Schelera, a później wielkich egzy- stencjalistów ,zaczęła dominować w fi lozofii a także teologii. Po soborze za uważyć można nawet pewne zmiany stanowisk w teologii pod jej wpływem.
Do tego ostatniego zagadnienia na wiązuje artykuł ks. St. Kamińskiego „Czy teologiczna antropologia (O przed miocie współczesnej teologii katolic kiej)”. Ujęty jest z metodologicznego punktu widzenia. Autor zwraca uwagę na zmiany w podejściu do problematy ki teologicznej, co powoduje także zmianę w określeniu przedmiotu teolo gii. W nowych publikacjach na ten te mat znajduje się eoraz^ więcej treści
humanistycznej, coraz ćzęściej treści
teologiczne rozpatrywane są w aspekcie
an
tropol og i c zny m.Od innej strony podejmują ten pro blem rozważania kard. Wyszyńskiego, ks. Granata i bpa Bejze. Ks. Prymas dokonuje krótkiego podsumowania II Soboru Watykańskiego. Między innymi wskazuje na jego inność w stosunku do poprzednich, nazywa go soborem hu manistycznym. Jego zadaniem nie by ło ogłoszenie nowych dogmatów, ani też walka i potępianie, ale jedynie po zytywne określanie wartości, przede wszystkim zaś wskazanie na nowo, że najwyższą wartością świata jest czło wiek. Zarówno dyskusja jak i dokumen ty soborowe zmierzają do jednego wspólnego celu — człowieka. W ten sposób sobór nawiązał kontakt z dąże niami i pytaniami współczesności.
Ks. W. Granat w artykule „Ku Bogu czy ku człowiekowi?” zajmuje się kon fliktem Bóg — człowiek we współczes nej filozofii i humanizmie laickim. Ja ko przyczynę tego stanu rzeczy podaje autor brak zrozumienia Pisma św., do czego przyczyniły się także, a może przede wszystkim spory między chrze ścijanami na ten temat oraz zastąpie nie w życiu chrześcijan miłości zew nętrzną dewocją i instytucjonalizmem. Jak pamiętamy z obrad i dokumentów
i) „W n u rc ie za g ad n ień p o so b o ro w y c h ” . P ra c a zbiorow a pod re d a k c ją B ohdana B e j
ze, bpa su fra g a n a łódzkiego. W ydaw nictw o SS. L o re ta n e k -B e n e d y k ty n e k , W arszaw a. T. 1, 19C7, S. 470; t. 2, 1968, s. 558; t. 3, 1969, s. 458. W d ru k u zn a jd u je się obecnie t. IV, pośw ięcony zagadnieniom w ia ry .
soborowych, wykazywano tam, że Bóg odrzucany, nie jest Bogiem Ewangelii, zaś niechęć do Boga jeśli nawet przyj muje się Jego istnienie, płynie stąd, iż obarcza się Go winą za zło istniejące w święcie. Na miejscu Boga umieszcza się dziś człowieka, wierząc w jego wszech- potęgę i pragnąc jego samoistności. Te humanistyczne dążności są w wielu wypadkach poszukiwaniem autentycz nych wartości ludzkich. Nieświadomie zawierają one tendencje dążenia ku Bogu. Tendencje te są zgodne zarówno z ewangeliczną, jak i filozoficzną kon cepcją Boga, w których jest on gwaran tem wolności, godności i wielkości czło wieka. Ontyczna zależność człowieka od Boga nie jest pomniejszeniem bytu ludzkiego, ale uczestnictwem w Jego prawdzie i dobru. Nie ma więc, zda niem ks. Granata, przeciwstawienia teocentryzmu i antropocentryzmu, bo wiem w pierwszym mieści się drugi.
Biskup Bejze w artykule „W poszu kiwaniu współczesnego pojęcia duszy ludzkiej” omawia ankietę rozesłaną do wykładowców psychologii filozoficznej KUL, ATK i seminariów duchownych.
JERZY W. GAŁKOWSKI
W P O L S C E
Rozważania antropologiczne 'uzupełnio ne są artykułami: o. M. Krąpca „O to- mistyczńą koncepcję prawa naturalne go”, będącym fragmentem większej
pracy, której będzie oczekiwać się z niecierpliwością; ks. Sz. Slagi „Świado mość ludzka według Teilharda de Char- din” ; bpa L. Kaczmarka „Człowiek — istota religijna” ; oraz ks. L. Stacho wiaka „Biblijna koncepcja człowieka”. W tomie tym znajdujemy także ar tykuł A. Stępnia, będący jeszcze jed nym przedstawieniem współczesnej pol skiej filozofii oraz arykuły J. Kłysa, A. Wielowieyskiego, S. Swieżawskiego, J. Turowicza, ks. M. Malińskiego (w dziale teologicznym). W dziale zatytu łowanym „Wśród twórców religijnej odnowy” opracowania sylwetek ks J. Kłopotowskiego (s. R. Wosiek), Ledó- chowskich (s. J. Ledóchowska i s. Z. Zdybicka). matki E. Czackiej (s. R. Wo siek), bpa K. Tomczaka (J. Rybałt).
W tomie trzecim motywem przewod nim jest problem zła. Refleksje filo zoficzne otwiera artykuł bpa Bejze „W poszukiwaniu współczesnego ujęcia problemu zła”. Autor już od dłuższego czasu pracuje nad „renouatio” filozofii, opracowując ankiety skierowane przede wszystkim do specjalistów, a dotyczą ce szczególnie ważnych i frapujących dzisiaj zagadnień, sposobów ich roz wiązywania, języka i formacji filozo ficznych najbardziej „chwytających”, a także wskazania na pozycję, które od powiadają współczesnym wymaganiom. Publikacja danych, odpowiednio opra cowanych przez autora, pozwala pra cującym naukowo na zorientowanie
,,Bądźcie
doskonałymi ’
Coś, zrobił ze swoim pragnieniem wielkości? Jak przeżyłeś swoje zde rzenie się z innymi ludźmi? Czy skwitowałeś stwierdzeniem,że wszyscy są głupi, czy też przeciwnie: gdy tobie udowadniali, że to ty jesteś słaby, poszedłeś w małą stabilizację — w kolekcjonowanie pieniędzy, tytułów,
stanowisk, urządzanie mieszkania, w zasiedziałość.
A prawda jest taka, że każdy z nas jest stworzony przez Boga jako ktoś niepowtarzalny, jedyny, któremu nikt inny zagrozić nie może.
A prawda jest taka, że wszyscy jesteśmy dziećmi jednego Ojca i tylko wrastając w środowisko, otwierając się na nie, potrafimy w pełni roz
wijać swoją indywidualność. j£S.
się W aktualnym stanie filozofii,
przede wszystkim w potrzebach spo łecznych filozofii. Pozwala dalej na formułowanie w swych pracach takich odpowiedzi, które byłyby zadowalające dla możliwie szerokiej liczby zaintere sowanych. Taki sposób podejścia do za gadnień filozoficznych jest nowością, Rezultaty nie mogą być widoczne na tychmiast, ale trzeba mieć nadzieję, że podejście to będzie owocne. Olbrzymi rozwój nauki domaga się prowadzenia badań zespołowych także na terenie fi lozofii. Wyżej wymieniony artykuł jest jedną z kilku publikacji bpa Bejze na
ten temat. Tym razem dotyczy proble mu zła.
Artykuły o. M. Krąpca (Filozoficzne aspekty-dobra i zła moralnego), St. Gry- giela (Zło w człowieku) i s. Z. J. Zdy bickiej (Pesymistyczne czy optymistycz ne perspektywy człowieka) można po traktować właśnie jako szerokie odpo
wiedzi na powyższą ankietę.
O. M. Krąpiec jest autorem między innymi dużej monografii filozoficznej o złu. Artykuł dotyczy jednego z prze jawów zła, ale w życiu ludzkim naj ważniejszego — zła moralnego. Autor omawia problem w trzech aspektach: 1) człowieka jako podmiotu moralnoś ci; 2) układu rzeczy poznanych rozu mem; 3) układu idei, czyli tzw. prawa
odwiecznego. Takie podejście pozwala na uchwycenie wnętrza człowieka, spe cyfiki jego działania, charakteryzujące go się świadomością i wolnością. Po zwala ujrzeć świadomość i wolność ja ko szczególne komponenty człowieka, pozostające w koniecznej bytowej łącz ności ze wszystkimi ludzkimi skłonnoś ciami naturalnymi, bowiem człowiek
O
jest psycho-fizyczną i ontyczną jed nością ich wszystkich. Z.drugiej strony człowiek istnieje i działa w konkret nych zewnętrznych społecznych i przy rodniczych warunkach. Poznanie ich natury i praw nimi rządzących pozwa la na realny kontakt z rzeczywistością, a dzięki niemu na skuteczną realizację dążeń ludzkich, swoiście przejawiają cych się w każdym konkretnym ludz kim- bycie. Zarówno człowiek, jak i ca ły kosmos, ostateczną rację swego ist nienia i struktury ma w Bogu. Dobro moralne wyraża się w zgodności aktu naszej decyzji z aktem intelektu ujmu jącego rzeczywistość, dalej w zgodnoś ci naszego sądu praktycznego (kierują cego naszą praxis) z teoretycznym są dem o dobru, a tym samym zgodności
z odwiecznym prawem Bożym.
Odmiennie koncepcję zła moralnego przedstawia St. Grygiel. Odmieność po lega przede wszystkim na innym punk cie wyjścia — jest nim filozofia egzy- stencjalistyczna. Zgodnie z tym typem filozofii zmieniona jest także perspek tywa badawcza. Problem jest przenie siony w obręb ludzkiej świadomości, która staje się nie tylko polem badania, ale także ostatecznym kryterium wszel
kich wartości, także moralnych. Stąd też świat pozaświadomościowy nabiera takiej wartości, jaka zostaje mu nada na przez świadomość. Wobec tego wszy stko poza świadomością jest też wir tualnym zagrożeniem ludzkiego bytu, szczególnie jego wolności. Świadomość — wolność w takim ujęciu wydaje się jedyną komponentą bytu człowieka. Po
zwala to na szczególne akcentowanie
dynamiki ludzkiego bytu, którego naj wyższy moralnie i bytowo wyraz znaj duje w samotworzeniu. Dobro, w prze ciwieństwie do zła, byłoby pewnego ro dzaju pełnią człowieka (całością, jak mówi autor), realizacją tajemnicy miłoś ci twórczej, wypełniającej ludzkie „ja”, odmienne jednak od urzeczywistniania wszystkich możliwości ludzkich, a więc wypełnieniem pozostającym chyba w ramach ludzkiej świadomości — wolnoś ci. Zestawienie tych dwóch koncepcji pozwala nie tylko na konfrontację róż
nych tłumaczeń rzeczywistości ludz kich, ale także na twórcze uzupełnienie
w dalszym rozwoju koncepcji antro- pologiczno-etycznych.
Artykuł s. Z. J. Zdybickiej jest pró bą .odczytania losu ludzkiego we współ czesnych koncepcjach antropologicz nych. Nie dotyczy on bezpośrednio do bra i zła, aczkolwiek uchwycenie wizji człowieka poprzez jego ostateczne racje, pozwala dotrzeć do źródeł także i tych problemów. Bowiem określenie „con- dition humainc” i ostatecznych losów człowieka, tak jednostkowych, jak i w perspektywie społecznej, może wska zać warunki zaistnienia dobra i zła, ro dzaje zła dotykające byt ludzki, a zara zem może wytłumaczyć zjawisko zła i wskazywać drogi jego unikania. Arty kuł poświęcony jest wizji człowieka w
egzystencjalizmie, marksizmie, teilhar- dyzmie, tomizmie i opracowaniach so borowych.
W aspekcie teologicznym o złu piszą: ks. K. Romaniuk — „Problem zła w Ob
jawieniu biblijnym” ; bp B. Pylak — „Tajemnica zła w świetle teologii Sobo ru Watykańskiego II” ; ks. J. Majka — „Zagadnienie wojny i pokoju w nauce Soboru Watykańskiego II” ; ks. J. Pa sierb — „Zło i dobro w symbolice sztu ki chrześcijańskiej”.
Taki zestaw tematów sprawia, iż trze ci tom jest dużą monografią zagadnie nia zła, które nie jest zbyt szeroko roz winięte w polskiej literaturze filozoficz nej i teologicznej.
Dział filozoficzny kończy artykuł S. Swieżawskiego — „Św. Tomasz i to- mizm w świetle historii”. Oprócz wyżej
wymienionych w dziale teologicznym znajdujemy artykuły: ks. I. Różyckiego
—„Pawiowe »Credo narodu Bożego*” ; bpa J. Rozwadowskiego — „O wycho waniu religijno-moralnym” ; ks. F. Ma charskiego — „Impresje na temat grze chu” ; ks. J. Szurleja — „Apostolstwo chorych” ; ks. A. Zuberbiera — „Chrze ścijanin wobec świata” oraz dalszy fciąg
„Moich kazań od ciebie i do siebie” * ks. M. Malińskiego.
Także w tym dziale (dlaczego nie w filozoficznym?) znajduje się artykuł kard. Wojtyły „Problem teorii moral ności”. Jest to dalszy ciąg pracy, której część pierwsza drukowana była w Rocz kach Filozoficznych KUL, będącej próbą określenia teorii doświadczenia moralności. W wielu partiach praca jest pionierska. Należy się spodziewać, że całość zagadnień ukaże się jako osob na książka.
W dziale Wśród twórców religijnej odnowy” znajdują się opracowania o s. Z. A. Truszkowskiej (s. E. Frankow ska), abpie A. Nowowiejskim (ks. St. Bonkowski, ks. M. Grzybowski, ks. M. Paciuszkiewicz, ks. T. Żebrowski), bpie M. Kozalu (ks. , S. Biskupski), ks. W. Korniłowiczu (S. Świeżawski, s. R. Wo siek).
Trudno jest dać pełny obraz trzech tomów, mających w sumie prawie pół tora tysiąca stron, w krótkiej z koniecz ności recenzji. Tym bardziej, że rozle gła ich problematyka wymagałaby współpracy fachowców kilku dziedzin. Stąd też dobór omawianej szerzej w tej recenzji problematyki nie świadczy by najmniej o tym, że jedynie omawiane artykuły były wartościowe, ale podykto
wany jest względami praktycznymi i kompetencjami autora recenzji. Szczup
łość miejsca nie pozwoliła także na ustosunkowanie się do omawianej treś ci.
Trzeba jednak dodać, że i problemy poruszane i sposób ich omawiania jest ciekawy i oryginalny. Należy się za to
Wdzięczność i redaktorowi — bpowi Bej ze, i autorom. Wielostronność ukazywa nia poszczególnych problemów powin na być nadal utrzymana. Chodzi tu nie tylko o stanowiska filozoficzne czy teo logiczne, ale także o różne dyscypliny naukowe. Na przykład dział „Wiara w życiu współczesnym” aż „prosi się” o uzupełnienie badaniami socjologiczny mi i psycholgicznymi nad religijnością, moralnością i szerzej nad współczesną kulturą. Chętnych do współpracy nie powinno brakować. Warto by też bar dziej ujednolicić treści tomów, przynaj mniej w zakresie poszczególnych dzia łów, tak by mniej przypominały czaso pisma, a bardziej zbiorowe monografie. Wiele jeszcze tematów warto opraco wać. Oczekiwane są zawsze zagadnie nia etyczne na przykład prawa natu ralnego, czy wolności moralnej, - zagad nienia antropologiczne, a także jeden z najbardziej dziś aktualnych tematów — miłość, małżeństwo, rodzina. Ten o- statni temat był już poruszony, ale krótko. Poza tym z trzech piszących o tym autorów, dwie były osobami du chownymi. Nie jest to oczywiście za rzut wobec autorów, ale sprawy mał żeństwa i rodziny nie powinny chyba pozostawać domeną jedynie duchow nych.
Następny tom serii, która zyskała sobie powszechne uznanie jest oczekiwany przez czytelników spragnionych publi kacji dotyczących problemów omawia nych na ostatnim soborze.