CZY FIZYKA jEST DLA CIEbIE PRObLEMEM?
P R O L O G
PROLOG
SHAZAM!
A NIECH TO!
NIE PRZE- RYwAj GRY,
MEGUMI!
muSZĘ SIĘ PLASK!
SZ -
UUUUU
!
SZ -
UUUUU
!
FIUU!
BUM!
KILKA GODZIN
WCZEŚNIEj... jAK CI
POSZEDł TEST Z FIZYKI?
PORówNUjEMY ODPOwIEDZI.
NO WIĘC,
ODPOWIEDZIałaŚ CO NA PYTANIE 9?
WybRałEm C.jA
DLACZEGO?
O NIE...
WybRałam a.
9) Przypuśćmy, że uderzamy piłkę rakietą tenisową. Co jest większe, siła jaką piłka pcha rakietę, czy siła, jaką rakieta pcha piłkę? Wybierz poprawną odpowiedź.
A. Siła, jaką rakieta pcha piłkę, jest większa od siły, jaką piłka pcha rakietę.
B. Siła, jaką piłka pcha rakietę, jest większa od siły, jaką rakieta pcha piłkę.
C. Siła, jaką piłka pcha rakietę, jest taka sama jak siła, jaką rakieta pcha piłkę
D. Zależność między siłą, jaką piłka pcha rakietę, i siłą, jaką rakieta pcha piłkę, zależy od ciężaru rakiety i szybkości piłki.
O RANY,
MEGUMI. ZaPOmNIałaŚ O TRZECIEj
ZASADZIE NEwTONA?
CO MASZ Na myŚLI,
SAYAKA?
NIE PamIĘTaSZ?!
TO ZASADA AKCjI I REAKCjI.
SIła, jaKą RaKIETa DZIała Na PIłKĘ, I SIła,
jaKą PIłKa DZIała Na RaKIETĘ, Są ZaWSZE
SObIE RówNE.
DLATEGO POPRAwNA ODPOWIEDŹ
TO C!
jEZU!
He-he- he
He-he- he
SIła, jaKą RaKIETa DZIała Na PIłKĘ
SIła, jaKą PIłKa DZIała Na RaKIETĘ
CZujĘ SIĘ TAKA GENIALNA
A PRZY OKAZjI, CZY ZaPOmNIałaŚ
TEż
O NASZYM MECZU PO SZKOLE?
O, O...
OCZyWIŚCIE, żE NIE!
...DObRA...
TO uWażaj, żEby NIE
…NaWaLIć TEż w GRZE!
wRRRR...
NIE mOGĘ jEj ZNIEŚć!
CO?
ECH, DObRA...
He-he-h e
TYLKO SPOKOjNIE.
AS!
DZYŃ
!
KLIK
OCH, NIE.
NIE mOGĘ SIĘ SKuPIć.
jA...
SIła DZIałająCa Na PIłKĘ MUSI
być WIĘKSZa!
UUUPS!
jEŚLI SIły DZIałająCE Na RaKIETĘ I Na PIłKĘ
Są SObIE RóWNE...
PO PROSTU NIE mOGĘ PRZESTać O TYM myŚLEć...
Net!
bUM !
UUF!
jEŚLI Są RówNE...
TO CZy NIE bĘDą SIĘ WZajEmNIE
ZNOSIć?
ALE wTEDY PIłKa by SIĘ NIE PORuSZała?
TO NIE MA SENSU!
GEM, SET, MECZ!
wYGRYwA SAYAKA!
KURDE.
DObRA.
PRZEGRANY MUSI POSPRZąTać.
He-he-he fft
fft Argh!
ECH
PRZEGRałam Z SayaKą...
I WCIąż TEGO NIE ROZUMIEM.
ZA...?!CO
ACHHH...
OCH, PRZEPRASZAM!
RYOTA NONOMURA, Mój KOLEGA
Z KLASY?
ŁUPS
BUM
PóŹNIEj TEGO POPOłuDNIa...
jEST DObRZE ZNANY w SZKOLE,
bO DOSTał SREbRNY MEDAL
ZARAZ, ZARAZ...
DLACZEGO TY...
Cóż, NO…
ZNaLaZłEm PIłKĘ POD NOGAMI.
myŚLałEm, żE móGłbym POmóC
I ChCIałEm ją WRZuCIć DO
KOSZYKA.
ALE jESTEM TAKI NIESKOOR-
DYNOwANY.
LEPIEj GDybyŚ mI ją ZWyCZajNIE
PODał. NO...
PEwNIE MASZ RACjE.
W mIĘDZy
NARODOwEj OLIMPIADZIE
Z FIZYKI.
aLE W PORZąDKu, bO TO byłO
NIEChCąCy. TAK w OGóLE, TO CO TU
RObISZ?
ObLICZałEm WłaŚNIE RuCh PIłKI, ObSERWująC
TWOją GRĘ.
łał!
jAK PRAwDZIwY SREbRNY MEDA- LISTA OLIMPIADY
Z FIZYKI!
TO... WIDZIałEŚ TEż, jaK PRZEGRałam!
NO, TAK.
POSłuChaj!
POwIEM CI, DLACZEGO PRZEGRałam.
CO MASZ Na myŚLI?
BUM
BUM
WRR
CZy PamIĘTaSZ, żE W DZISIEjSZym
TEŚCIE Z fIZyKI byłO PyTaNIE
O TENIS.
jASNE.
ODPOWIEDZIałam ŹLE. TO mNIE
GNĘbIłO PODCZAS GRY.
GNĘbIłO CIĘ?
TAK.
...ROZUMIEM.
NIE mOGłam SIĘ SKONCENTRO- Wać Na GRZE.
NONOMURA-KUN, żEbyŚ mI POmóGł
ZROZumIEć fIZyKĘ?
DLACZEGO jA...!?
jESTEŚ SREbRNym mEDaLISTą, NO NIE?
POmóż mI PROSZĘ!
COO...?
??
mEGumI WyjaŚNIa, CO ją GNĘbIłO...
...
ała... CZujĘ OSTRY bóL.
TO NA PEwNO TAM, GDZIE uDERZyłEŚ
mNIE PIłKą.
CO? TRZYMASZ SIĘ Za bRZuCh, A NIE TAM, GDZIE uDERZyła PIłKa!
NO DObRA, DObRA!
ZRObIĘ TO!
NaPRaWDĘ?
ALE MUSISZ mI ObIECać, żE NaPRaWDĘ POSTaRaSZ SIĘ TO
ZROZumIEć?
OCZyWIŚCIE!
Hmm...
ALE...
O-oh...
