• Nie Znaleziono Wyników

Sybiracy

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Sybiracy"

Copied!
17
0
0

Pełen tekst

(1)

Wiesław Krwaczyński

Sybiracy

Niepodległość i Pamięć 3/2 (6), 11-26

1996

(2)

Wiesław Krawczyński

S y b i r a c y

E tos sybiracki na kartach ojczystych dziejów m a sw oje początki ju ż w X V II w ieku. H i­ storiografia tego tem atu nie je s t obszerna i na pew no niew y starczająca1. Je st to m em ento, że nie w olno zaniechać grom adzenia m ateriałów , opisów zdarzeń, pro w ad zen ia badań nauko­ w ych, tak w zakresie dalekiej przeszłości, ja k i czasów najnow szych.

W ojny z M oskw ą, konfederacja barska, insurekcja kościuszkow ska, pow stan ia lat 1830- 1831, 1863-1864, późniejsze zryw y patriotyczne o m niejszej liczbie uczestników , w reszcie okres I w ojny św iatow ej (jeńcy w ojenni - głów nie z arm ii austriackiej) - zaludniły syberyj­ skie obszary P olakam i, w pisując ich w historię tego ogrom nego obszaru. T rw ało to rów nież w okresie rew olucji bolszew ickiej, by osiągnąć kulm inacyjny p u n k t w latach 1939-56.

P rzeszłość historyczna, oparta przede w szystkim na najcenniejszych, najw yższych uczu­ ciach patriotycznych stw orzyła sym bol - etos najw yższych w artości. Z nalazło to odbicie w początkach organizow ania się, p o okresie rozbiorów , m łodego p aństw a polskiego w łatach dw udziestych.

P ierw szą organizacją sybiracką był pow stały w 1921 roku w W arszaw ie N iezależny A kadem icki Z w iązek Sybiraków zrzeszający m łodzież u rodzoną na Syberii, w Azji Ś rodkow ej, na K aukazie, w M andżurii i innych rejonach2.

W tw orzeniu się nowej państw ow ości, po 124 latach zaborów , p ow stanie każdej patrio­ tycznej organizacji konsolidow ało osłabione przeszłością i politycznym i podziałam i społe­ czeństw o. Jednak sybiracka organizacja akadem icka, na skutek k o ńczenia studiów przez jej członków i braku dopływ u now ych osób, zaczęła zam ierać.

•7

W 1926 roku byli żołnierze V D yw izji S yberyjskiej tw orzą w K atow icach "Z rzeszenie Sybiraków ". Jesienią 1927 roku w W arszaw ie pow staje ogólnopolski Z w iązek S ybiraków .

Statut Z w iązku przyjęty przez I Z jazd w dniu 30 czerw ca 1928 roku w p aragrafie 3 om a­ w iającym cele zw iązku, podkreśla szczególną sytuację w kraju. Ś w iadczą o tym punkty:

"a) w spółpraca w zespoleniu społeczeństw a polskiego w ew nątrz P aństw a,

b) współpraca nad wzmocnieniem międzynarodowego mocarstwowego stanowiska Państwa, c) podtrzym anie tradycji syberyjskiej w 30 dyw izji piechoty."

P arag raf 5 precyzuje w arunki, ja k ie w inien spełniać członek organizacji:

1 Z. Librowicz - Polacy na Syberii, Kraków 1884 (reprint PTL Wrocław "Biblioteka Zesłańca" 1993); M. Ja­ nik - Dzieje Polaków na Syberii, Kraków (reprint PTL Wrocław "Biblioteka Zesłańca" 1991); A. Kuczyński -

Syberia - czterysta lat polskiej diaspory, Wrocław 1993; Z. Trojanowiczowa - Sybir romantyków, Poznań

1993; E. Kaczyńska - Syberia - największe więzienie świata 1815-1914, Warszawa 1991. 2 Kwartalnik Zarządu Głównego Związku Sybiraków "Sybirak" z lat 1934 - 1939. 3 Tamże.

(3)

"C złonkiem zw yczajnym Z w iązku m oże zostać pełnoletni(a) obyw atel(ka) polski(a) o nieposzlakow anej czci, w prow adzony(a) przez 3 członków Z w iązku i przyjęty(a) przez Z a ­ rząd O kręgow y Z w iązku, o ile należy do jednej z następujących kategoryj osób:

a) pow stańców z 1863 r., którzy przebyw ali na Syberji;

b) zesłańców i w ięźniów politycznych, którzy przebyw ali na S yberji; c) członków byłych form acyj polskich na Syberji;

d) pracow ników P olskiego K om itetu W ojennego;

e) pracow ników polskich placów ek państw ow ych na Syberji;

f) osób zrzeszonych w polskich organizacjach społecznych na Syberji, ja k w zw iązkach w ojskow ych polskich na Syberji, Polskim K om itecie N arodow ym na Syberji, D om ach P o l­ skich, G m inach Polskich itp.

g) jednostek, które brały czynny udział w polskiej pracy społecznej na S yberji". [Pisow ­ nia zachow ana zgodnie z oryginałem Statutu]

P ierw szy Z jazd odbyw a się w budynku P olitechniki W arszaw skiej, w ybierając na p reze­ sa A ntoniego A nusza. D rugim prezesem do 1931 roku je s t H enryk S uchenek-S uchecki. W sw oim przem ów ieniu w ygłoszonym na I Z jeździe stw ierdza on m .in., że "Z w iązek p o w i­ nien być pom ostem łączącym stare i m łode pokolenie".

W śród pierw szych okręgów tw orzą się: W arszaw ski, K atow icki (najstarszy), B iało sto ­ cki, L w ow ski, L ubelski, K rakow ski, W ileński, W ołyński, Pom orski, Śląski. W latach późniejszych pow stają koła w C hrzanow ie, D rohobyczu, L idzie, zaś w 1938 roku w A n dry­ chow ie, M szanie i N ow ym Sączu. P odjęto próby o rganizacyjne w T arnow ie.

W pierw szym zarządzie poszczególne funkcje pełnili: I w iceprezes gen. Jan M edw edo- w ski, II w iceprezes płk. Stanisław Luboniecki, sekretarz gen. L udw ik B aldw in-R am ułt, skarbnik - K onstanty Piotrow ski, z-ca skarbnika - F eliks A nioł.

W śród podstaw ow ych tez działalności Z w iązku znalazły się: - w ytrw ała praca na rzecz niepodległości państw a,

- poparcie polityki Józefa P iłsudskiego,

- utrw alenia na piśm ie czynów , m yśli i uczuć zrodzonych w czasie bytow ania w R osji, - pom oc S ybirakom 4.

D zisiaj niem ożliw e je s t ustalenie, naw et w przybliżeniu, liczby czło n k ó w p rzed w o jen n e­ go Z w iązku S ybiraków .

A kadem ickie K oło Sybiraków w latach 1924-1927 liczyło ok. 70-80 członków . W ze­ braniu organizacyjnym (15 stycznia 1928), którego celem było utw orzenie Z w iązku S y b ira­ ków na 300 rozesłanych zaproszeń przybyło 4 0 osób, w tym 25 p o zostających w czynnej służbie w ojskow ej. W jednej z "m asow ych" uroczystości udział w zięło ok. 2 tysięcy osób. W kw artalnikach przedw ojennego Z w iązku S ybiraków brak je st, niestety, danych d o ty c zą­ cych liczby członków . M oże żm udne prace historyków prow adzone w archiw ach w szy­ 4 "Sybiracy w Krakowie". Jednodniówka poświęcona Zjazdowi Byłych Sybiraków w Krakowie 29-30.VI i 1.VII. 1934 r.; "Zesłaniec" Nr 1/1995, Pismo Rady Naukowej Zarządu Głównego Związku Sybiraków; "Sybi­ rak", Nr 9/1993, Wydawnictwo Oddziału Związku Sybiraków w Białymstoku.

(4)

stkich polskich placów ek naukow ych, bibliotek, um ożliw ią określenie przybliżonej liczby członków .

P ow staje 10 okręgów . Z arząd G łów ny w ydaje k w artalnik pt. "S ybirak". Ł ącznie ukazuje się 19 num erów , w tym 2 podw ójne, każdy o objętości ok. 80 stron. I Z jazd w czerw cu 1928 roku w ybiera na honorow ych członków Jó zefa P iłsudskiego i W acław a S ieroszew skiego.

K w artalnik "Sybirak" to głów ne źródło w iadom ości o historii p rzedw ojennego Zw iązku, w którym za podstaw ę działania uznano pracę historyczną, ideow ą o ch arakterze p aństw o­ w ym oraz pom oc sw oim członkom . O zakresie prac Z w iązku m ogą św iadczyć je g o ów czes­ ne kom isje: historyczna, ekonom iczna, bratniej pom ocy, dochodów niestałych, kulturalno- ośw iatow a, byłych żołnierzy V D yw izji S yberyjskiej, sekcji m łodych i propagandow o-w y- d aw nicza5.

W ybuch w ojny w e w rześniu 1939 roku zakończył działalność ów czesnego Z w iązku Sy­ biraków .

N astąpił najdram atyczniejszy okres w dziejach ojczystych. N aród p oniósł w ielom iliono­ we straty najw artościow szego elem entu polskiego społeczeństw a, szczególnie bohaterskiej m łodzieży. Przedziw ny kaprys historii znow u rzucił praw ie dw a m iliony naszych obyw ateli na dalekie, w schodnie przestrzenie Rosji - od A rchangielska p o K ołym ę, od obrzeży M orza A rktycznego p o stepy K azachstanu. Z aciekła nienaw iść czerw onego reżim u stw orzyła tam p olską G olgotę. D o dziś nieznana je s t praw dziw a liczba je j ofiar oraz tych, którzy ocaleli. D ram at historii pogłębiły lata m ilczenia, kiedy to zatajano praw dę o zbrodniach przeciw lu­ dzkości dokonanych m. in. na polskich oficerach, dzieciach, których zginęło ok. 300 tysięcy i innych niew innych ofiarach.

Reaktywowanie Związku Sybiraków

L ata p o niżenia ludzkiej godności, niew olnicza praca, nędza, głód, śm ierć najbliższych, których organizm nie w ytrzym ał ciężkich w arunków , d ram aturgia codziennego życia, pozo­ staw iły w psychice każdego Sybiraka głębokie ślady. N ie w każdym dom u po pow ro cie z w ygnania w spom inano o tych czasach. O ficjalnie tem at ten p rzykryw ała zm ow a m ilczenia. A le na dnie duszy każdego z nas była nadzieja, że m oże kiedyś nasza przeszłość i praw da o niej zostaną ujaw nione.

I oto zaistniała taka sytuacja. Irena G łow acka, dzięki kontaktom z w ielom a w artościo­ w ym i osobam i organizuje grupę założycielską Z w iązku Sybiraków , w skład której w cho­ dzą: Irena G łow acka, K rystyna Z nosko, T eresa T om czyszyn-W iśniew ska, B olesław Ekes, A nna B ranicka-W olska, Irena D anow ska, B arbara D rzew ińska, Jó z ef E zm an, H alin a G ło­ w ińska, B arbara G rabow ska, Stanisław G rodzki, Irena K orszyńska, G abryela K rasicka, Xa- w ery K rasicki, W anda M elonik-Ł ukaszew icz, G rzegorz N aw arycz, T ekla P iotrow ska, Z ofia Prusakow ska, B arbara R zepecka, Jarosław S obieszczański i Z ofia S zelengow icz. W listopa­ dzie 1987 roku grupa opracow uje projekt statutu Z w iązku, w czym pom aga A ndrzej S tel­ 5 "Sybirak" dz. cyt., tamże.

(5)

m achow ski, profesor U niw ersytetu W arszaw skiego. T reść statutu m usiała odpow iadać ó w ­ czesnym w ym ogom , je szc ze "kom unistycznym ".

O rganizatorzy Z w iązku nie w iedzieli ile osób zgłosi się do organizacji. W ydział S połe- czno-A dm inistracyjny U rzędu M iasta S tołecznego W arszaw y rejestrując Z w iązek S y b ira­ ków pod num erem 1203 (decyzja z dnia 17 grudnia 1988 roku, znak S A .III.6015/420/88) ograniczył m ożliw ość działania Z w iązku w yłącznie do terenu PRL.

W pierw szym statucie w par. 3 w punkcie 1 stw ierdzono, że Z w iązek m oże pow oływ ać oddziały w ojew ódzkie, jeżeli liczba członków na tym terenie w ynosi co najm niej 15 osób. N ikt w ów czas nie przypuszczał, że pow staną oddziały liczące naw et 5 tysięcy członków . W punkcie 2 par. 3 m ów i się o m ożliw ości tw orzenia kół Z w iązku, które m uszą liczyć co n aj­ m niej 5 osób. D ziś istnieją koła liczące naw et tysiąc osób.

W rozdziale II - "C ele i środki realizacji" - określono bardzo skrom nie m ożliw ości d zia­ łania:

1. Św iadczenie pom ocy sw ym członkom .

2. R oztoczenie opieki nad inw alidam i i członkam i rodzin po zm arłych i poległych S ybi­ rakach.

3. U pam iętnienie losów zesłańców polskich.

K olejne K rajow e Z jazdy D elegatów znacznie zm ieniły i p rzed e w szystkim poszerzyły obecnie ju ż trzeci statut Z w iązku. U m ożliw iły to w arunki ja k ie pow stały w w olnej P olsce i dośw iadczenie nabyte w toku działalności.

W czerw cu 1988 roku został złożony w U rzędzie m .st. W arszaw y, w w ydziale społecz- no-adm inistracyjnym , w niosek o zarejestrow anie Z w iązku. S iedzibą m iał być K lub Inteli­ gencji K atolickiej przy ul. K opernika, je d n ak lokal do dyspozycji Z w iązku oddał w bu d y n ­ ku sw ojej parafii św. A ndrzeja A postoła ksiądz prałat T adeusz U szyński.

17 grudnia 1988 roku U rząd zarejestrow ał Z w iązek S ybiraków . Z astanaw iano się nad osobą prezesa Z w iązku. Z aproponow ano R yszarda R eiffa, je d y n e g o członka ów czesnej R a­ dy P aństw a, który sprzeciw ił się w prow adzeniu stanu w ojennego 13 grudnia 1981 roku. Był żołnierzem A rm ii K rajow ej, odznaczony K rzyżem V irtuti M ilitari, w ięziony w o bozie w O staszkow ie, później w D iagilew ie pod Riazaniem .

13 stycznia 1989 roku w W arszaw ie, przy ul. C hłodnej 9 odbyło się zebranie Zw iązku, w którym m iało uczestniczyć 107 delegatów tw orzących się ogniw Z w iązku. P rzybyło 88 osób. N a prezesa w ybrano jedno g ło śn ie R yszarda R eiffa. W zebraniu ja k o członkow ie h o ­ norowi uczestniczyli przedw ojenni Sybiracy - W. M razek, B olesław Ekes i Jarosław S obie- szczański. Prezes R e iff w ygłosił referat pt. "Zw iązek S ybiraków - geneza, cele, zadania". R eferat ten je st po dzień dzisiejszy w sw oich założeniach, intencjach i duchu - aktualny.

Z ebrani w ybrali dziew ięcioosobow y zarząd i pięcio o so b o w ą kom isję rew izyjną. O m ó ­ w iono treść kw estionariusza i deklaracji członkow skiej, rodzaj ankiety dla osób chcących zapisać się do Zw iązku. Z astrzeżono, że jed y n ie Z arząd G łów ny je s t kom petentny w zak re­ sie przyjm ow ania członków na podstaw ie w niosków kierow anych z poszczególnych o d ­ działów . W prow adzono obow iązek w eryfikacji składanych d okum entów przez osoby zg ła­

(6)

szające akces do Zw iązku. W ażnym ustaleniem było pow ołanie sekcji opieki społecznej nad członkam i Z w iązku, a także konieczność grom adzenia m ateriałów faktograficznych.

Jako odznakę organizacyjną przyjęto przedw ojenną w ersję znaku Z w iąku Sybiraków kontynuując w ten sposób daw ne treści patriotyczne i duchow e naszych poprzedników . U czestnicy przygotow ali w ystąpienie do m inistra kultury o przyznanie w m uzeum - propo­ now ano C ytadelę W arszaw ską - m iejsca na m uzeum dokum entów i pam iątek sybirackich.

W dniu 13 stycznia 1989 roku po w alnym zebraniu, ukonstytuow ał się zarząd Zw iązku: prezes - R yszard R eiff, w iceprezes - Janusz Przew łocki, w iceprezes - A ntoni K om orow ski, sekretarz - E lżbieta S idorkiew icz, skarbnik - A ndrzej P aw licki, członkow ie - K rystyna B o­ gucka, A nna B ranicka-W olska, Irena G łow acka, S tanisław M ościcki, K om isja rew izyjna: A nna C zarnocka, T adeusz K ow alski, W ładysław K w ieciński, B ogdan E jm ont, O lgierd Po- w ażyński6.

N a posiedzeniu 14 lutego 1989 roku Z arząd podjął decyzję o tw orzeniu oddziałów tere­ now ych je d y n ie na m ocy uchw ały Zarządu G łów nego oraz uchw ałę o zw ołaniu zebrania założycielskiego W arszaw skiego O ddziału Z w iązku. T ego dnia pow ołano kom isje: w eryfi­ kacji, socjalną, historyczną, praw ną i sąd koleżeński. K siądz E dm und C isak, Sybirak, pro­ boszcz parafii w G rodźcu koło O pola, poinform ow ał o planow anej na maj 1990 roku p ie r­ wszej św iatow ej pielgrzym ce S ybiraków na Jasną G órę w C zęstochow ie.

Inform acje coraz częściej pojaw iające się w środkach m asow ego przekazu o tw orzeniu się Z w iązku Sybiraków spow odow ały pow staw anie grup założycielskich w e w szystkich m iastach w ojew ódzkich. Założyciele, sobie tylko znanym i sposobam i zdobyw ali lokale, by w określonych dniach i godzinach przyjm ow ać zainteresow anych. Przed lokalam i, ju ż na parę godzin przed ich otw arciem , ustaw iali się Sybiracy, często w kolejkach liczących po kilkadziesiąt osób. Ileż w zruszeń, łez, że ju ż w olno przyznać się do dram atycznej p rzeszło­ ści, że o nas się m ów i. Czy nas po rejestracji nie p ow iozą ponow nie na w schód? Ile spotkań po kilkudziesięciu latach osób, które niegdyś razem przeżyw ały tragizm głodu, strachu, śm ierci. W podziem iach kościoła św. A ndrzeja A postoła w W arszaw ie do późnych godzin nocnych pracow ały społecznie zespoły przyjm ujące zgłaszających się do Z w iązku, inform u­ ją c o w arunkach przyjęcia, udzielając w szelkich porad. W ów czas je szc ze nikt nie przy p u sz­ czał ja k w ielka pow stanie organizacja oraz ja k w ielkie obow iązki spadną na kierow nictw o Z w iązku. Spontaniczność zgłoszeń przeszła w szelkie oczekiw ania. N ikt w ów czas nie przy­ puszczał, że pow stanie osiem dziesięciotysięczna organizacja sybiracka.

Zarząd G łów ny, dla um ożliw ienia ja k najszerszej inform acji o zasadach działan ia orga- nizacji w ydał dw a num ery B iuletynu W ew nętrznego , w którym przekazał referat prezesa, w yniki w yborów , podstaw ow e inform acje o w ym aganej do przyjęcia dokum entacji, sylw et­ ki założycieli, instrukcję finansow ą O ddziału W rocław skiego, ja k o w zór i inform ację o na­ w iązaniu kontaktów z R odziną K atyńską.

6 Biuletyny wewnętrzne Zarządu Głównego Związku Sybiraków Nr 1 i Nr 2 z 1989 r. 7 Biuletyn wewnętrzny Zarządu Głównego Związku Sybiraków Nr 3/1991 r.

(7)

28 kw ietnia 1989 roku ksiądz kardynał Jó z ef G lem p, prym as Polski po raz pierw szy przyjął na audiencji członków Zarządu. O m ów iono zasady i cel pow stan ia Z w iązku, o trzy ­ m ując błogosław ieństw o i p oparcie P rym asa dla dalszych działań.

P rezes R yszard R e iff w szedł w skład K om isji S enatu ds. E m igracji i P olaków za G ra n i­ cą, zostając jej w iceprzew odniczącym . D ało to m ożliw ość lepszego i skuteczniejszego p re ­ zentow ania problem ów sybirackich.

R ok 1990 zaznaczył się coraz w iększym udziałem Z w iązku w życiu społeczeństw a. P o­ m im o w ielkich trudności, głów nie finansow ych, Z w iązek p odejm uje szereg działań w in te­ resie członków organizacji.

D o niew ątpliw ych osiągnięć w tym czasie należą:

- zaliczenie lat pracy w Z w iązku R adzieckim do nagrody ju b ileu szo w ej,

- zaliczenie lat pracy w Z w iązku R adzieckim do obliczan ia w ysokości em erytury, - uznanie Z w iązku S ybiraków za organizację kom batancką, co dało m ożliw ość u zyski­ w ania przyw ilejów kom batanckich, a Z w iązek ja k o tego typu o rg anizacja nabył praw o w e­ ryfikacji kom batantów ,

- podjęcie starań o w prow adzenie do zapow iadanej ustaw y upraw nień dla osób dep o rto ­ w anych; w konsekw encji w tytule ustaw y oprócz "kom batantów " p ojaw iły się słow a "i osób deportow anych",

- M inisterstw o Z drow ia zaleciło całej służbie zdrow ia traktow anie S ybiraków ja k o kom ­ batantów .

C odzienna p raktyka w ykazała konieczność zm ian w statucie, który p o w stał je sz c z e w okresie "czerw onym ". W nioski w tej spraw ie napływ ały głów nie z O ddziałów we W ro c ła­ w iu i K rakow ie. O czyw iście ju ż pierw szy statut zakładał, że w pojęciu "sybirak" nie ro zu ­ m ie się je d y n ie obszaru geograficznego Syberii, ale cały o b szar Z S R R , na którym d o ch o d zi­ ło do represji i prześladow ań Polaków , od części europejskiej aż po K azachstan.

D zięki staraniom A nny B ranickiej-W olskiej Z w iązek pozyskał sponsora w osobie Z d zi­ sław a P ręgow skiego m ieszkającego stale w S zw ajcarii, który sfinansow ał zakup m ateriałów biurow ych, urządzeń i m ebli do now ego lokalu. P ozyskano rów nież sponsora ze S zw ecji w osobie L ucyny L ipińskiej, która przekazała nam odzież, sprzęt rehabilitacyjny i pew ną k w o­ tę pieniędzy d la najbardziej potrzebujących Sybiraków .

N aw iązano kontakty z dziećm i i m łodzieżą p olską m ieszkającą na terenach b. ZSR R . K om isja H istoryczna naw iązała w spółpracę z A rchiw um W schodnim i "M em oriałem ", m a­ ją c na uw adze m. in. opracow anie planów i program ów kom puterow ych dla sporządzenia indeksu osób prześladow anych, indeksu geograficznego i bibliograficznego. W ydano trzy tom y "W spom nień Sybiraków ". Zaczął się ukazyw ać "Sybirak" w ydaw any przez O ddział w B iałym stoku, który z czasem stał się pism em ogólnopolskim . O grom nie w zrosła liczba osób poszukujących bliskich lub znajom ych z okresu w ygnania. N aw iązano kontakty z n aukow ­ cam i pochodzenia polskiego w Z SR R i instytucjam i naukow ym i w P olsce zajm ującym i się badaniam i losów Polaków na W schodzie.

W 1990 roku w dniach 1 2 -1 3 m aja m iała m iejsce p ierw sza Ś w iatow a P ielgrzym ka S y­ biraków na Jasn ą G órę. D zięki staraniom księdza E dm unda C isak a odsłonięto i pośw ięcono

(8)

M auzoleum S ybiraków . W uroczystościach w zięło udział kilkaset osób. P ojaw iło się ponad d w adzieścia sztandarów zw iązkow ych. W hom ilii ksiądz arcybiskup H enryk G ulbinow icz pow iedział m .in. "to cud, że je s t was tu tylu".

U chw ała Z arządu G łów nego ustanow iła dzień 17 w rześnia, datę w kroczenia arm ii C zer­ wonej na ziem ie polskie D niem Sybiraka, g dyż od tego dnia rozpoczęły się sow ieckie repre­ sje na naszym narodzie.

Z arząd G łó w n y p o d ją ł ró w n ież u ch w a łę o zw o ła n iu I K ra jo w eg o Z ja zd u D ele g ató w . I Z jazd D elegatów odbył się w dniach 19-20 stycznia 1991 roku w zabytkow ej tw ierdzy W ojska P olskiego w M odlinie. W Z jeździe uczestniczyło 235 d elegatów ze w szystkich 51 O ddziałów . R eferat spraw ozdaw czo-program ow y w ygłosił prezes R yszard R eiff. R eferat obejm ow ał: spraw ozdanie z działalności w latach 1989-1991, Z w iązek S ybiraków ja k o idea, Z w iązek Sybiraków ja k o organizacja, bieżące zadania Z w iązku, w alka o p raw a k o m ­ batanckie. W dyskusji priorytetow ym i tem atam i były spraw y m ającej się ukazać ustaw y o kom batantach i w prow adzenie do jej treści praw dla osób deportow anych, zatw ierdzenie now ego statutu, w ystąpienie Z w iązku o odszkodow anie za pracę n iew olniczą i utracone m ienie oraz spraw y socjalne, organizacyjne i w eryfikacji kom batantów . D okonano w yboru prezesa, którym ponow nie został R yszard Reiff, 31 -osobow ego składu Z arządu, kom isji re­ w izyjnej i sądu koleżeńskiego.

U chw ały Z jazdu w ytyczyły kierunki i form y d ziałania Z w iązku, podkreślając je g o w ar­ tości ideow e. Z jazd w ysłał list gratulacyjny do L echa W ałęsy w zw iązku z w yborem na p re­ zydenta R zeczpospolitej Polskiej. D o braci L itw inów skierow ano uchw ałę Z jazdu p o tęp ia­ ją c ą przem oc radziecką na Litw ie. W ezw ano w szystkie p oczty sztandarow e do udziału w spotkaniu z O jcem Św iętym w Łom ży. Po Z jeździe ukazał się kolejny, trzeci n um er B iu le­ tynu W ew nętrznego, pośw ięcony w yłącznie I Z jazdow i D elegatów .

R ok 1991 to dalszy rozw ój działalności O ddziałów i K ół, realizacja p rak ty c zn a uchw ał Z jazdu i w eryfikacja dokum entów na upraw nienia kom batanckie. Z w iązek o trzym uje p e ł­ nom ocnictw a do w eryfikow ania dokum entów . Interw encje w am basadzie Z SR R w spra­ w ach odszkodow ania za pracę niew olniczą i utracone m ienie nie p rzynoszą rezultatów . O d­ działy w ojew ódzkie Z w iązku otrzym ują osobow ość praw ną.

W drugą niedzielę maja m a miejsce II Światowa Pielgrzym ka Sybiraków na Jasną Górę. 17 listopada w Rzym ie Jan Paweł II kanonizuje patrona Sybiraków, ojca R afała Kalinowskiego. W uroczystości uczestniczy duża grupa Sybiraków z kraju z księdzem Edm undem Cisakiem. O d­ działy i Koła za zgodą miejscowych władz kościelnych powołują swoich kapelanów.

D o Z arządu G łów nego dokooptow ani zostali: A nna C zarnocka, Irena G łow acka, Ed­ w ard D uchnow ski, Juliusz M. K raw acki i W acław Szkotnicki.

P rzem iany zachodzące na W schodzie dały nadzieję, że uda się w reszcie uzyskać im ien­ ne w ykazy osób deportow anych oraz odszkodow ania.

Zarząd Główny zwrócił się do prem iera Jana O lszew skiego z prośbą o przyspieszenie w yda­ nia zarządzenia w ykonawczego do ustawy o kom batantach i osobach represjonowanych.

W czasie narady w dniu 1 lutego 1992 roku z udziałem członków Z arządu G łów nego i prezesów O ddziałów om ów iono kierunki d ziałania w now ym roku, ze szczególnym uw z­ ględnieniem konieczności zakończenia procesu w eryfikacji kom batanckich, rozw inięcie za­

(9)

gadnień ideow ych, gospodarczych, zw iększenia liczby publikacji prasow ych i w ydaw nictw zw iązkow ych. S tw ierdzono pew ien rozw ój kontaktów z rodakam i na W schodzie.

W dniach 9-11 m aja 1992 roku odbyła się III Ś w iatow a P ielgrzym ka S ybiraków na Ja s­ ną Górę. W trzecim jej dniu delegacja O ddziałów i około 30 pocztów sztandarow ych u cze­ stniczyło w uroczystościach religijnych w C zernej k. K rzeszow ic w m iejscu złożenia szczątków patrona Z w iązku, św. R afała K alinow skiego.

W zw iązku z w yjazdem polskiej delegacji rządow ej z prezydentem L echem W ałęsą do R osji w kancelarii prezydenckiej prezes R. R e iff złożył do k u m en t pn. "O czekiw ania ze stro­ ny środow isk represjonow anych w b. ZSR R" om aw iający spraw y odszkodow ań.

W dniach 15-17 w rześnia 1992 roku w Jelczu - L askow icach k o ło W rocław ia odbył się I Z jazd P olskich S ierot W ychow anków Syberyjskich D om ów D ziecka. W zruszające sp o tk a­ nie, w spom nienia i bolesne m yśli o tych najm łodszych, których zabierano od um ierających m atek, rusyfikując i zm ieniając osobow ość, zm ieniając im iona i nazw iska. Ilu takich P o la­ ków , którzy do dziś nie znają sw oich korzeni, żyje na W schodzie?

14 kw ietnia 1992 roku w W arszaw ie na C m entarzu W ojskow ym na P ow ązkach z udzia­ łem delegacji z całego kraju odbyło się pośw ięcenie sym bolicznej M ogiły S ybiraków .

N a 50 181 w niosków U rząd ds. K om batantów i O sób R epresjonow anych, pod kierow ­ nictw em Janusza O dziem kow skiego, przyznał upraw nienia 38 713 S ybirakom . O dbył się, zorganizow any przez Ś w iatow y Z w iązek P olaków i S tow arzyszenie "W spólnota Polska", Z jazd Polonii i Polaków . W spotkaniu uczestniczyli S ybiracy. P odkreślono k onieczność za­ cieśnienia kontaktów z rodakam i na W schodzie, udzielenie im m ożliw ie ja k najdalej idącej pom ocy. P oruszono rów nież spraw ę repatriacji Polaków z K azachstanu.

N a zebraniu, podsum ow ującym roczną działalność, prezes R. R e iff potw ierdził w olę trw ania przy tożsam ości Z w iązku, je g o ideałach, apolityczności organizacji, w ierności nad­ rzędnym racjom , ja k im i są m .in. bezpieczeństw o ojczyzny, gw arancje dla niepodległości i dem okracji.

1993 rok - piąty rok działalności Zw iązku - nasunął w iele rem iniscencji dotyczących d o ­ św iadczeń w działaniu i zaistniałych problem ów , szczególnie w zakresie utrzym ania spoi­ stości organizacji. N ie pom ogły je d n ak apele prezesa Z w iązku naw ołujące do zgody. O d­ dział we W rocław iu rozpoczął starania o oderw anie się i utw orzenie odrębnego Z w iązku Sybiraków .

W zw iązku z zapow iedzianą w izytą w Polsce p rezydenta R osji, B orysa Jelcyna, Z w ią­ zek przygotow ał listę zaw ierającą ponad 50 tysięcy nazw isk S ybiraków , z w yszczególnie­ niem okresów pobytu w Z SR R i rodzajem doznanych represji. Z łożono j ą w am basadzie ro ­ syjskiej, na ręce am basadora K aszlew a.

O lgierd P ow ażyński opracow ał projekt graficzny i regulam in n adaw ania H onorow ej O d­ znaki Sybiraka.

N a skutek rezygnacji O. Pow ażyńskiego z funkcji sekretarza je g o m iejsce zajął E dw ard D uchnow ski.

W W arszaw ie pow stała F undacja "Fundusz P om ocy Sybirakom " ściśle w spółpracująca ze Z w iązkiem . W śród w ielu założeń program ow ych F undacji w ym ienić należy: pro w ad ze­ nie badań naukow ych w dziedzinie losów i historii zesłańców syberyjskich, pom oc P ola­

(10)

kom na w schodzie, pom oc służbie zdrow ia w zakresie opieki nad S ybirakam i i działalność w ydaw niczą.

K ulm inacyjnym m om entem tego roku był w niosek p rezesa R. R eiffa ogłoszenia "Roku S ybiraka". W iązało się to z 65 rocznicą utw orzenia Z w iązku S ybiraków i 5 ro cznicą je g o re­ aktyw ow ania. H asłem roku były słow a "Pam ięć zm arłym - żyjącym pojednanie".

U chw ala Zarządu podjęta w m arcu 1993 roku dała jed n o stk o m organizacyjnym m ożli­ w ość sięgnięcia do naszej sybirackiej przeszłości, utrw alenie jej w postaci znaków pam ięci, takich ja k sztandary, pom niki, tablice pam iątkow e, publikacje itp. O d interw encji w szy­ stkich członków organizacji zależała je g o realizacja. P atronat nad R okiem S ybiraka objęli - prezydent Lech W ałęsa i prym as ksiądz kard. Jó z e f G lem p. R ok S ybiraka zainaugurow ała kolejna, IV Św iatow a P ielgrzym ka do C zęstochow y.

g

U kazał się pierw szy num er "K om unikatu" w ydaw anego przez Z arząd G łów ny zaw iera­ ją cy inform acje o życiu Zw iązku, ogłoszono konkurs poezji sybirackiej, pow ołano radę na­ ukow ą, w ybito m edal okolicznościow y projektu E. O lszew skiej-B orys i odznakę H onorow ą Sybiraka. Postanow iono usypać w B iałym stoku K opiec Pam ięci S ybiraków .

Sybiracy uzyskali kolejne św iadczenia - decyzją Sądu N ajw yższego dzieciom urodzo­ nym na Syberii przyznano upraw nienia kom batanckie.

Przy U rzędzie ds. K om batantów i O sób R epresjonow anych pow ołano R adę K om batanc­ ką złożoną z reprezentantów organizacji kom batanckich, w tym i naszego Zw iązku.

P om yślny rok zakłócił, niestety, list działaczy z W rocław ia, którzy p o inform ow ali Z a­ rząd G łów ny o zarejestrow aniu Z w iązku Sybiraków III R zeczpospolitej. N ow y Z w iązek p o ­ w stał, je d n ak w stąpiło do niego zaledw ie kilkadziesiąt osób, gros członków , tj. około 3000 osób pozostało w naszym Zw iązku.

W ram ach obchodów Roku Sybiraka we w szystkich O ddziałach odbyły się uroczyste m sze św ięte odpraw iane w intencji S ybiraków oraz spotkania środow iskow e, w czasie któ­ rych w spom inano lata m ęczeństw a, odtw arzając historię m inionego okresu. C entralna aka­ dem ia, ja k a odbyła się w dniu 17 w rześnia w D om u W ojska P olskiego, służyła tym w łaśnie w spom nieniom , a rów nież ja k o m em ento dla m łodego pokolenia, p rzypom inała istniejące w naszej historii "białe plam y". P rzypom nienia te nie m iały charakteru nienaw iści, zasadniczą ich treścią było przesłanie - ju ż nigdy w ięcej w naszych dziejach niew olnictw a, niszczenia ludzkiej godności, zakłam ania i narodow ych dram atów .

W 1993 roku ukazało się 10 num erów "K om unikatu" inform ującego o działalności Z a­ rządu G łów nego, pracach K ół i O ddziałów Zw iązku.

N aw iązano kontakty z utw orzonym i Z w iązkam i Sybiraków w U SA - w C hicago (prezes H enryk Ścigała) i na F lorydzie (prezes W acław G órski) oraz g rupą S ybiraków w K anadzie. W e w rześniu d elegacja Z w iązku w raz z delegatam i K oła B orow iczan u czestniczyła w o b ­ chodach zorganizow anych w St. Petersburgu dla przypom nienia tragedii deportacji.

Rok 1994 - to druga p ołow a obchodów R oku Sybiraka i p iąta ro cznica reaktyw ow ania Z w iązku S ybiraków . W rocznicę reaktyw ow ania w kościele św. A ndrzeja A postoła, ksiądz

8 ''Komunikaty'1 Zarządu Głównego Związku Sybiraków od Nr 1 - 26; 1993-1995 r„ Archiwum prywatne Au­ tora.

(11)

p rałat T adeusz U szyński odpraw ił uroczystą m szę św iętą, w czasie której prezes R. R e iff udekorow ał księdza H onorow ą O dznaką Sybiraka.

I m aja 1994 roku, w G rodźcu koło O pola odbyła się koronacja obrazu M atki B ożej, zw anej od tego dnia M atką B ożą Sybiraków . W uroczystej p rocesji p rzen iesio n o obraz do o łtarza polow ego, gdzie kardynał Jó z ef G lem p w asyście biskupa A lfo n sa N ossola, k rajo­ w ego kapelana S ybiraków k siędza E dm unda C isaka oraz w ielu księży kapelanów z O dd zia­ łów Z w iązku odpraw ił m szę św iętą pontyfikalną dekorując obraz koronam i. W czasie o b ­ rzędów liturgicznych pośw ięcono sztandary Zarządu G łów nego i kilku Kół. W uro czy sto ­ ściach uczestniczyło 75 sztandarów zw iązkow ych.

S ztandar Zarządu G łów nego Z w iązku Sybiraków projektu M arii Z m igrodzkiej-D ubow ej przedstaw ia na aw ersie g odło Z w iązku na złocistym tle i skrzyżow anych biało-am aranto- w ych szarfach. R ozrzucone w tle krzyże przypom inają syberyjskie m ogiły. Po bokach w y­ haftow ano daty 1928-1988 oraz dw a napisy - u góry "Z w iązek S ybiraków ", u dołu "Zarząd G łów ny". N a rew ersie sztandaru - tło ciem nozielone, pośrodku M atka B oska K atyńska, w zorow ana na rzeźbie Z ielińskiego w ykonanej w K atyniu i kolorow anej przez Józefa C z a ­ pskiego. Z łota k orona i rozchodzące się prom ienie na tle zorzy polarnej i płom iennych barw . C ałość w kom ponow ana w krzyż z biało-czerw onym i obw ódkam i. P łaszcz M atki B o ­ skiej - niebieski. N apis u góry - "Pam ięć um ęczonym ", u dołu "W ierność żyw ym ".

15 m aja V Ś w iatow a P ielgrzym ka Sybiraków do C zęstochow y zbiegła się z u roczysto­ ściam i 50 rocznicy bitw y pod M onte C assino. 19 czerw ca k ilkadziesiąt pocztów sztan d aro ­ w ych i delegacje Sybiraków z całego kraju zebrało się na uroczystości w Z uzeli, m iejscu urodzenia P rym asa T ysiąclecia - księdza kardynała S tefana W yszyńskiego.

I I m aja w W arszaw ie, u zbiegu A lej Jerozolim skich i B itw y W arszaw skiej 1920 r. na­ dano tem u fragm entow i arterii nazw ę R onda Z esłańców Syberyjskich. V P ielgrzym ka za­ m knęła obchody R oku Sybiraka. O kres ten obfitow ał w o grom ne o żyw ienie działalności, upam iętniając sybiracką przeszłość.

Z nacznie w zbogacono lokalne archiw a, zbiory w spom nień, m ateriały fotograficzne, ta ­ śm oteki, video, kroniki. P ow stało dużo "znaków pam ięci" w całym kraju - 75 sztandarów , 20 pom ników , 40 tablic epitafijnych w kościołach, nadano ulicom w różnych m iejscow o­ ściach nazw y "Sybiraków ", dw ie szkoły otrzym ały rów nież to m iano. U kazał się ósm y tom "W spom nień Sybiraków ", inform ator o Z w iązku dla osób p rzyjeżdżających do kraju lub zainteresow anych naszą organizacją. W wielu O ddziałach pojaw iły się w łasne inform atory- biuletyny (B iałystok, Ł ódź, K oszalin, Z ielona G óra, K raków , W arszaw a). Polskie T ow arzy­ stw o L udoznaw cze w e W rocław iu uruchom iło oficynę w ydaw niczą pn. "B iblioteka Z esłań ­ ca", w ydając liczne pozycje zw iązane z S yberią i losam i P olaków , w tym szczególnie w la­ tach 1939-1956. Z arząd G łów ny odznaczył W ydaw nictw o O dznaką H o n o ro w ą Sybiraka.

Szeroko rozw inęła się działalność charytatyw na. N ajbardziej potrzebujących w spom a­ gano finansow o ze środków funduszu utw orzonego przez Z dzisław a P ręgow skiego ze S zw ajcarii, rozdaw ano odzież, lekarstw a pochodzące z darów ze S zw ecji, N iem iec i od p o l­ skich darczyńców .

Po raz kolejny w ystąpiono do am basady rosyjskiej w spraw ie rekom pensat za n iew olni­ czą pracę. D elegacja Z w iązku z prezesem R. R eiffem spotkała się z m in. F iłatow em i sekre­

(12)

tarzem am basady. Problem odszkodow ań za p rzym usow ą pracę w Z S R R został w pisany do katalogu spraw negocjow anych pom iędzy P olską a F ederacją R osyjską.

Z w iązek w łączył się w obchody 55 rocznicy w kroczenia w ojsk sow ieckich do P olski i uroczystości zw iązane z 50 rocznicą Pow stania W arszaw skiego.

W dniach 11-12 listopada 1994 roku w C zęstochow ie odbył się II K rajow y Z jazd D ele­ gatów Z w iązku S ybiraków . O brady Z jazdu p oprzedziła m sza św ięta z okazji Ś w ięta N ie­ podległości odpraw iona przez księdza arcybiskupa S tanisław a N ow aka w częstochow skiej archikatedrze, z udziałem przedstaw icieli w ładz w ojew ódzkich, urzędu m iasta i licznych pocztów sztandarow ych. G ościem honorow ym Z jazdu był m inister A dam D obroński, ks. prałat T adeusz U szyński, ks. E dm und C isak oraz delegacje z G rodna, W ilna i F lorydy. R e­ ferat spraw ozdaw czo-program ow y w ygłosił prezes R yszard R eiff, w którym w skazał k ie­ runki d ziałania Z w iązku, a w ięc obronę dotychczas uzyskanych praw kom batanckich oraz w prow adzenie do lektury obow iązkow ej d la szkół, książek o tem atyce sybirackiej, w zn ie­ sienie K opca P am ięci w B iałym stoku, zorganizow anie św iatow ego zjazdu S ybiraków , w y­ danie album u ze "znakam i pam ięci", uznanie Kół za podstaw ow e kom órki działalności. Z jazd przyjął deklarację ideow ą Zw iązku, w której opow iedziano się za w artościam i p atrio ­ tycznym i i chrześcijańskim kształtow aniem dzisiejszej i przyszłej tożsam ości narodow ej na pierw iastku narodow ej kultury i historii, za w ykorzystaniem etosu sybirackiego ja k o je d n e ­ go z elem entów w ychow ania m łodzieży.

P lonem obrad były 153 w nioski do realizacji przez now o w ybrane w ładze Zw iązku. W ybory potw ierdziły słuszność działań ustępującego Zarządu. N a p rezesa Z w iązku ponow ­ nie w ybrano R yszarda Reiffa. Z jazd w ytyczył dalsze, niebagatelne zadania do realizacji przez now y Z arząd i zatw ierdził now y statut.

25 listopada odbyło się pierw sze posiedzenie now ego składu Z arządu, który ukonstytuo­ wał się następująco: w iceprezesi - Jó z ef B ancew icz, Jó z e f K łobuszyński, Juliusz M . K raw a- cki, W iesław K raw czyński. S ekretarzem został ponow nie E dw ard D uchnow ski, skarbni­ kiem F eliks M ilan, członkiem - Irena G łow acka. P rzew odniczącą głów nej K om isji R ew i­ zyjnej została Z ofia C hojnacka, przew odniczącym Sądu K oleżeńskiego - M arian O kulicz.

R ok 1994 Z arząd G łów ny zam knął inform acją, złożoną na ręce min. A d am a D ob ro ń ­ skiego, dotyczącą pom ocy dla Polaków w K azachstanie, na którą p rzekazano blisko 10 min zł (starych), w iele O ddziałów w łączyło się do akcji zbierania darów p rzeznaczonych na W schód - dostarczono leki, artykuły żyw nościow e i odzież.

7 stycznia 1995 roku odbyło się pierw sze, w nowej kadencji, plenarne posied zen ie Z a­ rządu G łów nego z udziałem prezesów O ddziałów . W referacie w p row adzającym prezes R. R e iff nakreślił podstaw ow e kierunki działania, w tym utrzym anie stanu osobow ego, poprzez przyjm ow anie m łodzieży z rodzin sybirackich, roztaczanie opieki nad osobam i chorym i, eksponow anie roli M atek-Sybiraczek, propagow anie tem atyki sybirackiej.

Z w iązek uczestniczył w uroczystościach "R oku K atyńskiego". Z nalazło to odbicie p o d ­ czas pielgrzym ki na Jasną G órę, gdy w czasie tradycyjnego spotkania ksiądz p rałat Z dzi­ sław P eszkow ski m ów ił o bolesnej więzi łączącej nasze organizacje. P ielgrzym kę S ybiracy odbyli w spólnie z żołnierzam i spod M onte C assino, obchodzącym i 50 rocznicę bohaterskiej

(13)

bitw y. W czasie uroczystości pielgrzym kow ych odsłonięto i pośw ięcono płaskorzeźbę przedstaw iającą św. R afała K alinow skiego, um ieszczoną w sybirackim M auzoleum .

Z acieśniają się kontakty z S ybirakam i żyjącym i za granicą. W iele O ddziałów nasiliło sw oją pom oc dla P olaków z K azachstanu w ysyłając transporty odzieży i lekarstw przy w spółpracy z "Funduszem P om ocy Sybirakom ". Z w iązek w ystąpił do rządu w spraw ie re­ patriacji P olaków z K azachstanu i pow ołania p rzedstaw icielstw a w A łm a A cie w randze am basady.

W dniach 23-24 w rześnia O ddział Jeleniogórski zorganizow ał w K arpaczu pierw sze k il­ kudniow e posiedzenie Z arządu G łów nego i prezesów O ddziałów . N aradę p o p rzed ziła uro­ czystość odsłonięcia p om nika ku czci Sybiraków na jelen io g ó rsk im cm entarzu. Podczas spotkania om ów iono rolę Z w iązku w obecnej sytuacji politycznej, sposoby w spółdziałania K ół i O ddziałów . R ok 1995 zakończyła audiencja u p rym asa P olski, w czasie której p rze d ­ staw iono now e kierunki prac Zw iązku, pogląd na zaistniałą sytuację w kraju, pracę d u szp a­ sterską w śród Sybiraków i w iele innych problem ów .

W ielkie znaczenie w utrw alaniu w iedzy o S ybirakach m a d ziałalność w ydaw nicza. O d m om entu reaktyw ow ania Z arząd G łów ny w ydał 3 num ery B iuletynu W ew nętrznego, 26 nu ­ m erów "K om unikatu", 9 tom ów "W spom nień Sybiraków ". U kazało się dużo różnorakich publikacji w poszczególnych O ddziałach, zebrano bogaty m ateriał ikonograficzny. S tale p o ­ w iększa się liczba "znaków pam ięci", które utrw alają sy biracką historię. O to ich zestaw ie­ nie: 117 sztandarów , 50 pom ników , 104 tablice epitafijne, 7 nazw ulic (Sybiraków ), M au zo ­ leum na Jasnej G órze i obraz przedstaw iający patrona Z w iązku, św iętego R afała.

Z astanaw iając się nad "sybiracką drogą" w naszym społeczeństw ie, je j aspektam i h isto ­ rycznym i, psychologicznym i, socjologicznym i, należy stw ierdzić, że je s t to ogrom ny m a te­ riał do naukow ych opracow ań. P rzykładem m oże być praca I. S ariusz-S kąpskiej pt. P olscy św iadkow ie G U Ł A G lfi i inna literatu ra10. Losy w ygnańcze ukazują, ja k w ażne i konieczne je st zachow anie pew nych w artości, odporności w obliczu presji, pozycji człow ieka - osoby ja k o zjaw iska antropologicznego w trybach m echanizm u degradacji czło w iek a i cz ło w ie­ czeństw a. Co stanow i fundam ent oporu i przetrw ania w deprym ującej sferze odniesień, kie­ dy człow iek-niew olnik sprow adzony je s t do num eru (dot. w ięźniów łagrów ). Jak trw ałe je s t m orale człow ieka, pew nego rodzaju "sacrum ", dające fenom en przetrw ania.

Z tych tajem nic ludzkiego ducha, w nętrza, pow iązanych z uczuciem d ziękczynienia za ocalenie - w yw odzi się z jednej strony część etosu Z w iązku, z drugiej - daje siły tym w szy ­ stkim działaczom w szystkich ogniw organizacji do p row adzenia działań utrw alających część narodow ej historii, z której treści pow inno skorzystać m łode a później najm łodsze p o ­ kolenie.

Proces biologiczny nieuchronnie przerzedza sybirackie szeregi. O by ofiara setek tysięcy istnień dała narodow i siłę do trw ania w różnych, m oże nieprzew idzianych sytuacjach p rzy ­ szłych dziejów .

9 I. Sariusz-Skąpska - Polscy świadkowie Gulagu, Kraków 1995.

10 P. Żaroń - Ludność polska w Związku Radzieckim w czasie II wojny światowej, Warszawa 1990; J. Siedlecki -

Losy Polaków w ZSRR w latach I939-I9S6, Londyn 1987; Deportacje i przemieszczenia ludności polskiej w głąb ZSRR 1939-1945, praca zbiorowa, Warszawa 1989.

(14)

Posłowie

N iniejsze opracow anie nie nosi znam ion historii odrodzonego Z w iązku S ybiraków . Do takiego zadania p otrzebna je s t żm udna p raca profesjonalisty, który m usiałby w oparciu o dokum enty Z arządu G łów nego, oddziałów i kół, archiw a tychże ogniw , protokoły z p o sie­ dzeń, kroniki, w spom nienia, m ateriał ikonograficzny, sprecyzow ać szczegółow o m inioną drogę Z w iązku. R óżne trendy program ow e, różnorodne osobow ości i charaktery działaczy, różnorodność spojrzeń często na to sam o zagadnienie, pow odow ało i pow oduje takie a nie inne poglądy na tę spraw ę. Jednak w tym w szystkim przyśw iecała i p rzyśw ieca je d n a w spólna m yśl - służebna rola Z w iązku je g o członkom , podtrzym anie je g o dum y z w ytknię­ tych celów i w ielkości etosu.

(15)
(16)

Tablica pamiątkowa w kościele pod wezwaniem Małki Bożej Królowej Polskich Męczenników ufundo­ wana przez Sybiraków Pragi Południe w Warszawie

(17)

Delegacja rządowa w dniu uroczystości przy Mogile Sybiraków

Cytaty

Powiązane dokumenty

Kościół pw. Najświętszego Zbawiciela w Zielonej Górze jest cennym za- bytkiem architektury modernistycznej. Nowoczesny, jak drugą dekadę XX w., projekt oraz

Parafia Opatrzności Bożej w Częstochowie (Dekanat Częstochowa – Świętego Wojciecha Biskupa i Męczennika) tworzy swoją historię od 1940 roku, początkowo jako ekspozytura,

W czasie spotkania omówiono następujące tematy: „Kim jest Ma- ryja dla maronitów?”, „Dziewica Maryja w najstarszych manuskryptach liturgicznych tradycji maronickiej”,

Odtąd Maryja działa jako duchowa Matka całego Ciała mistycznego i wszystkich poszczególnych jego członków, nie tylko przygotowując ich do otrzymywania łask i do

i wsp.: Assessment of different treatment failure criteria in a cohort of relapsing remitting multiple sclerosis patients treated with interferon: implica- tions for

wnętrznej stronie kościoła św .Jakuba zachowały się w mniejszej ilości, ale i w nich wypowiedziała się przeszłość w odpowiedni

Powtórzył on obowiązki wcześniej nałożone na bractwa, jak posiada- nie przez niego kościoła, kaplicy lub ołtarza różańca świętego oraz wpisanie swoich członków

Jednym z takich obiektów jest kaplica pod wezwaniem Matki Bożej Nieustającej Pomocy, znajdująca się w dzielnicy Południowe Śród- mieście, przy ulicy Wilczej 7.. Jest