• Nie Znaleziono Wyników

Przegląd Pomorski : dziennik chełmżyński : pismo demokratyczne i bezpartyjne poświęcone sprawom kulturalno-oświatowym i gospodarczym 1929.03.13, R. 2, nr 59

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Przegląd Pomorski : dziennik chełmżyński : pismo demokratyczne i bezpartyjne poświęcone sprawom kulturalno-oświatowym i gospodarczym 1929.03.13, R. 2, nr 59"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

Cena egzemplarza 15 groszy,TSRQPONMLKJIHGFEDCBA

PRZEBIBD POMORSKI

DZIENNIC ■ CHEŁMŻTŃSKI

Pismo demokratyczne i bezpartyjne poświecone sprawom knltnralno - oświatowym i gospodarczym

PRENUMERATA:

w y c h o d z i c o d z ie n n ie z w y ją tk ie m n ie d z ie l i ś w ią t z d o d a tk ie m ty g o ­ d n io w y m „ S T R Z Ę C H A R O D Z I N N A '1 w y n o s i m ie s ię c z n ie w e k s p e d y c ji 2 ,1 0 z ł, z o d n o s z e n ie m w d o m p r z e z lis to n o s z a 2 ,4 6 z ł, k w a r ta ln ie 7 ,3 8 z ł.

W r a z ie w y p a d k ó w , s p o w o d o w a n y c h s iłą w y ż s z ą , p r z e s z k ó d w z a k ła d z ie , -* -7 jr pb1 s tra jk ó w itp ., w y d a w n ic tw o n ie o d p o w ia d a z a d o s ta r c z e n ie g a z e ty . iLft N a k ła d e m i d r u k ie m „ D ru k a r n i P r z e m y s ło w e j" (F r. M ie m c z y k ) w C h e łm ż y .

R e d a k c ja c z y n n a o d g o d z in y 1 1 — 1 2 i o d 1 6 — 1 7 -te i.

R e d a k to r n a c z e ln y i o d p o w ie d z ia ln y : K L E M E N S K O B 1 E R S K I, C h e łm ż a .

Telefon 7?.

Redakcja Administracja i Ekspedycja: Chełmża, przy

OGŁOSZENIA:

1 0 g ro szy z a m ilim . 1 ła m o w y , sz ero k o śc i 3 3 m m . Z a rek lam y n a s tro n ie te k sto w e j sz e ro k o śc i 8 2 m /m . 5 0 g r. n a 1 1 -g iej 7 5 g r. n a I-e j 1 ,— z ł.

P rz y p o w tó rz en iu o g ło sz e ń u d z iela, s ię ra b a tu . — P rz y d o c h o d z e n ia c h są d o w y ch i k o n k u rsa ch w s z elk ie ra b a ty u p a d ają . — O g ło s z en ia z a g ra ­

n ic z n e 2 5 °/0 d o p ła ty .

Z a te rm in o w e u m ie sz cz e n ie i p rze p is a n e m ie js ca a d m in istrac ja n ie o d p o w ia d a K o n ta b a n k o w e: M ie jsk a K a sa O sz c zę d n o śc i — B a n k L u d o w y C h e łm ż a

M ie jsc e p łatn o śc i — C h e łm ż a . —

Rynku Bednarskim nr. 1«, narożnik ul. Hallera

Nr. 59. Chełmża, środa dnia 13-go marca 1929 r. Rok U.

Niewiasta Polka na reducie walki o dobrobyt kraju.

Kupując towary zagraniczne popełnia­

my zbrodnię wobec siebie i Ojczyzny*

N a ró d c a ły sp rę ż y ł s ię d o w ie lk ie j w a lk i o sa m o w y sta rc za ln o ść g o sp o d a rc zą , d o w a lk i z e sw e m le n istw e m m y ślo w e m i z a k o rze n io n ą g łę b o k ą w a d ą, ż e w sz y stk o co z a g ra n icz n e je s t le p sz e, a c o k ra ­ jo w e tra k tu je się p o g ard liw ie. S k u tk iem ta k ich w p o jo n y c h n a m n ie o m a l o d d z ie ciń stw a z a sa d , k ra j n a s z c ierp i n ę d z ę , b ra k p ra cy ,, b o w ie m z a p rz e p a ­ sz c z a m y d o b ra w łasn e n a rz e cz o b c y ch , z n a jw y ż ­ s z ą k rz y w d ą w z g lę d e m sieb ie i b liź n ic h .

N a o b sz a rz e c a łej P o lsk i sa m o rz u tn ie w p ro st tw o rz ą się L ig i S a m o w y sta rc z aln o śc i G o sp o d a rc z e j, k o m itety p o p ie ra n ia w ła sn y c h w y ro b ó w . (P o m o rz e z a w sz e sto i w p ie rw sz e j lin ji o k o p ó w , g d z ie w re w a lk a o w z n io sie h a s ła sp o łe c z n e , d la teg o te ż n a P o m o rzu , w G ru d z ią d z u , p o w sta ł c e n tra ln y K o m itet P o p ie ra n ia P rze m y słu K ra jo w e g o , b iu ro * u l. Jó z e fa p .łsu d sk ie g o n r. 5 6 ) p o d p a tro n a te m c z o ło w y c h p rz ed sta w ic ieli ż y c ia sp o łe cz n e g o . R o z m a c h in ic ja­

ty w y sp o w o d o w a ł, ż e w e w sz y stk ic h m ia sta ch p o ­ w iato w y c h C e n tra ln y K o m ite t tw o rz y k o m ite ty lo ­ k a ln e , w szę d z ie sp o ty k a jąc się ze z ro z u m ie n ie m i g o rą c e m p o p a rcie m a k c ji, k tó ra s ta je się a k cją c a łe g o u św ia d o m io n e g o i p a trjo ty c z n eg o o g ó łu .

W a lk ę p o d ję tą p rz eg ra m y , je śli n a je j fro n c ie z a b ra k n ie k o b ie ty p o la n e j, te j P o lk i, k tó ra w y ro ­ s ła w w ie lk ie j trad y c ji c zy n n y c h w a lk o w y z w o le­

n ie k ra ju z p o d p rz e m o c y w ro g a .

N ie w ia sto , P o lk o 1 N ie m n ie jsz a d z iś sp o c z y ­ w a n a to b ie o d p o w ie d zia ln o ść i n ie m n ie j ś w ię tą m is ję n a ro d o w ą m a sz d o sp e łn ie n ia . J a k d a w n iej ta k i d z iś trw a w o jn a , w p ra w d zie u ta jo n a , b e zk rw a ­ w a , a le n ie m n ie j w y c ze rp u jąc a , n iem n iej p o w a ż n a i d o n io sła — w o jn a o g o sp o d a rc z ą n ie za leż n o ść w k ra ju . P rz e g ra ć tę w a lk ę z n a c zy ło b y sa m ju ż b y t w o ln y n a ro d u rz u cić n a z d rad liw ą fa lę n ie p ew n y c h w y p a d k ó w . K u p u ją c to w a r k ra jo w y , c z y n em ty m n a p o z ó r ty lk o d ro b n y m c z y n isz a k t w ie lk ie g o o b y - w a te lk ieg o p o c z u c ia i se rc a . Z w a ż , że g d y b y śm y k u p o w a li ty lk o w y ro b y z a g ran ic z n e, z n ik ły b y n a sz e w a rsz ta ty p ra cy , a w a si m ę ż o w ie, tw o je d z ie c i s ta ­ n ę ły b y p rz e d n ie p ew n e m ju trem . K o b ie ta P o lk a d z iś je s t n ie ty lk o k a p ła n k ą d o m o w e g o o g n isk a , a le p ie rsz y m ż o łn ie rz e m n a re d u c ie w a lk i o d o b ro b y t k ra ju .

T w ó j c z y n n y u d zia ł n a jw ięk szy o d d a k ra jo w i p o ż y te k , b o n ig d y z e w z w ró co n y d o tw e g o w ie lk ie ­ g o c z u łe g o s e rc a n ie p rz eb rz m ią ! b ez e c h a .

C z y n ią c o d d z isie jsze g o d n ia z a k u p y , n ie ch k a ż d y m tw y m k ro k iem k ie ru je m y śl, ż e n a b y w a ją c y y ró b k rajo w y , k u p u je sz p ra c ę p o lsk ie g o ro b o tn ik a g ro sz e m sw y m p o śre d n io ła g o d zisz ty le p o z ie m i ro z la n e j n ę d z y . N ie p o z w ó l w ię c so b ie n a rzu c ić to w a ru z a g ra n icz n e g o , a n a w et z ła m

w so b ie ch o ćb y z p rz y k ro śc ią p rz y z w y c z a je n ie d o ja k ie g o o b c e g o w y ro b u 4 z łu ż tę o fia rę n a u ż y te k w ie lk ie j sp raw y .

W n ic z em p ło m ie ń p o św ięc e n ia k o b ie ty p o l­

sk iej m e m o ż e b y ć m n iejsz y o d p o św ię c e n ia k o b ie t c z esk ic h , k tó re p o sp a le n iu s ię je d y n e j c z esk ie j

Dekoracja zasłużonych rolników przez i** Prezydenta Rzeczypospolitej.

W a r s z a w a , 1 1 . 3 . D o W a rsz aw y p rz y b y li ro ln icy z w sz y stk ich d z ieln ic R z e cz y p o sp o litej, w ilo ści 6 3 2 , c e lem u d e k o ro w an ia p rze z p . P re z y ­ d e n ta R z p lite j z a z asłu g i p o ło ż o n e n a p o lu ro ln i­

c tw a w o k re sie 1 0 le c ia . U ro cz y sto śc i ro z p o c zę ły się o d p ra w ien e m m sz y św . w k o śc iele P o je z u ic k im p rz e z k s. b isk u p a G -a lla, w o b e cn o śc i P re z y d e n ta R z p lite j, sz e fa k a n c e la rji w o jsk o w e j p u łk . G ło g o ­ w sk ie g o , je g o z a stęp c y p p łk . F y d y , sz e fa k a n c e lar­

ji c y w iln e j d r. L isie w ic z a , ra d c y M o ścic k ie g o , a d ­ iu ta n tó w Ju rg ie le w ic z a i G a le w sk ieg o , k p t. S u ­ sz y ń sk ie g o , k o m e n d a n ta Z a m k u m jr. C z u ru k a , m i­

n is tra o św ia ty Ś w ita lsk ie g o , w o je w o d y g ro d z . J a ­ ro sze w ic za i in n y ch .

Komunizm już zaczyna cuchnąć...

Walka z opozycją.

M o s k w a , 1 1 . 3 . (A .W ). 2 L e n in g ra d u d o n o ­ sz ą , ż e z lik w id o w a n o ta m szk o lę w o jsk o w ą im . D z ierży ń sk ieg o . 4 p ro fe so ró w c z e rw o n e j sz k o ły w o jsk o w ej z M . S a m o iło w icz em n a c z ele d e p o rto ­ w a n o d o K ra ju T u ru k a ń sk ie g o . J e st to n o w y o b ja w w a lk i z o p o z y c ją .

M o s k w a , 1 1 .3 . (A W ). W e d łu g re fera tu sp ra w o z d a w c y C .K .K . B a u m a n a C e n traln a K o m isja K o n tro lu jąc a p rz y g o to w a ła sz e re g n o w y c h list z

Szlakiem kroków wojennych.

P e k in , 1 1 . 3 . (A W ). W e d łu g d o n iesień z N a n k in u rz ą d ta m te js z y p rzy g o to w u je się in te n ­ sy w n ie d o n o w y c h k ro k ó w w o je n n y ch . W K i-Ja n g -S i sk o n c e n tro w a n e z o stały z n a c zn e o d d z iały w o j­

sk o w e w lic z b ie 1 5 0 ty s. G u b e rn a to ro w ie p ro ­ w in c ji p o łu d n io w o z a ch o d n ic h n ie b e z p o ro z u m ie­

n ia z rz ą d e m n a n k iń sk im k o n c e n tru ją ró w n ie ż p o ­ tę żn e s'ły d la e w e n tu a ln e j d y w e rsji z b ro jn ej p rz e­

c iw k o rz ąd o w i m u k d e ń sk iem u

Bomba na zamku następcy szwedzkiego tronu.

O s lo , 1 1 . 3 . (A W ). W je d n ej z s a l z a m k u O sk a rh a ll, z a m ie sz k iw a n y m p rz e z n o rw e sk ie g o n a ­ stęp c ę tro n u z n a le z io n o b o m b ę w y p e łn io n ą d y n a -

fa b ry k i je d w ab iu , n ie sp la m iły się k u p n e m o b c e g o to w a ru , a m a ją c w so b ie z a n a jw ię k sz ą d u m ę i z a sz c zy t, d o p ó ty n ie n o siły je d w a b n y ch p o ń c z o ch , d o p ó k i .n ie u ru c h o m io n o p ro d u k c ji k ra jo w ej.

W y k o b ie ty p o lsk ie , n a jw ię k sze m i je s te ś c ie k lije n tk a m i p rz em y słu , w y ro z p o rz ąd z ac ie g ro sz em p rz e z w a sz y ch m ę ż ó w z a ro b io n y m . W y d a ją c p ie ­ n ią d z e n a to w a r, u p e w n ia jc ie się , ż ę to to w a r k ra ­ jo w y , b o w n im je s t p ra ca i p o t w a sz y c h m ę ż ó w , sy n ó w , b ra c i b liź n y c h .

N ie k u p u jm y : m y d eł, je d w a b i, p a ch n id e ł, se ró w , p ro sz k ó w , o w o c ó w p o c h o d z e n ia z a g ra n ic z n e g o !

C z y -n as n ie p rz e stra s z a ta c y fra , ż e ty lk o w 9

P o m szy św . u fo rm o w ał się p o c h ó d , k tó ry u d a ł się K ra k o w sk ie m P rz ed m ie ście m n a P ia ć M arsz ał­

k a P iłsu d s k ie g o , g d z ie d e le g a cje ro ln ik ó w z ło ż y ły w ie n iec n a G ro b ie N ie z n a n e g o Ż o łn ierz a . O g o d z . 1 3 ro ln icy p o d e jm o w an i b y li o b ia d e m n a Z a m k u . O g . 1 5 .3 0 u d a li s ię d o T e a tru W ie lk ie g o n a p rz e d sta w ie n ie „ P a n T w a rd o w sk i0 , o g o d z . 2 0 z e b ra li s ię w szy sc y n a Z a m k u , g d z ie p . P re z y d e n t R z p lite j w o to c z en iu c z ło n k ó w d o m u w o jsk o w eg o i c y w iln eg o z p u łk . G ło g o w sk im i d re m L e sie w icz em n a c z ele , w o b e c n o śc i m in . ro ln . N ie z a b y to w sk ie g o , m m . re ­ fo rm ro ln y c h S ta n ie w ic z a u d e k o ro w a ł w sz y stk ic h 6 3 2 ro ln ik ó w p a m ią tk o w e m o d z n a cz en ie m .

Kto zwycięży?

w y k lu c z o n y m i z W .K .P . O g ó łe m w ra z z re leg a c ja - m i d o k o n a n e m i w r. u b . w y k lu c z o n o w c ią g u 1 4 m iesię cy z W .K .P . 3 7 .0 0 0 c z ło n k ó w , w o g ro m n e j w ię k sz o ści z a p rz y n a le żn o ść d o ta k z w . „-o p o zy cji0 . M o s k v a , 1 1 . 3 . (A W ). W C z y cie w c z o ra j w g o d z in a c h ra n n y c h p rz y w y c h o d z e n iu z d o m u z a m o rd o w a n y z o stał m ie jsc o w y k ie ro w n ik G .P .U . M y k o w . D w a j n ie z n a n i z n a z w isk a m o rd e rc y p o ­ c h w y c iw sz y te c z k ę z d o k u m en ta m i M y k o w a z b ie g li.

m item . B o m b ę b e z w y p a d k u u su n ię to . W y c h o ­ d z ą c e tu d z ien n ik i w y ra ż ają p rz ek o n a n ie, ż e sz ło tu ra c z e j o d e m o n strac ję p rz e c iw n a stę p c y tro n u n iż o rz ec z y w isty z am a ch .

Myśl państwowo-! wór cza zwycięża.

L w ó w , 1 1 . 3 . (A W ). R a d a p rzy b o c zn a m ia ­ s ta L w o w a u c h w a liła p rz ec iw k o g lo so m P . P . S , k lu b u u k ra iń sk ie g o i ra d c y S z m o ra k a (sjo n isty ) n a stę p u ją c y w n io se k ; „ R ad a p rz y b o c zn a w z y w a c a łe sp o łe c z e ń stw o ty c h z ie m d o z je d n o c ze n ia się w o b ro n ie je d n o śc i p o tę g i i d o b ro b y tu p a ń stw a p rzy o d ję te j p rz e z B B W R . je d y n ie re a ln ej i c a ł­

k o w ic ie z g o d n e j z in te re sam i n a ro d u a k c ji z m ian y u stro ju p a ń s tw a." D a le j u c h w a liła ra d a p rz y b o cz ­ n a re zo lu c ję p rz e ciw k o p ro je k to w i rz ą d b w e m u u - sta w y o p o d a tk u m ie sz k a n io w y m .

m ie s;ęcy ro k u u b ie g łe g o p rz y w ie źliśm y o w o c ó w i w a rz y w a n a p rz e sz ło 3 1 m ilj. z ł., je d w ab i z a 3 7 m il;., a m y d e ł i ró ż n y ch p a c h n id e ł z g ó rą z a 1 2 m ilj. z ł. R a ze m p rz e sz ło 8 0 m ilj. o d d a n y c h z a ­ g ra n ic y . A p rz ec ie ż p o trze b a n a m ty le sz k ó ł, sz p i­

ta li, o c h ro n e k , p rz y tu łk ó w ! P o rz ąd n a k o b ie ta , d o ­ b ra ż o n a i m a U a, p ra w d z iw a o b y w a te lk a k u p u je ty lk o w y ró b k ra jo w y i s ta ra się u św iad a m iać in ­ n y c h o z g u b n y c h sk u tk ac h p o p ie ran ia w y ro b ó w z a g ra n ic z n y c h .

K o b ie ta P o lk a n ie m o ż e b y ć m n ie j p a trjo ty c z n a , n iż k o b ie ta c z esk a . J e j d u m a n a to n ie p o z w a la .

(2)

Str. 2 P R Z E G E A D P O M O R SK I" N r. 59.

Z sa kulis polityki.

Z ognia rewolucji w Meksyku.

R ew olucja M eksyku stała się zjaw iskiem tak pow szedniem i niem al nieustającem , że przestała przykuw ać do siebie uw agę św iata. O statnia jednak rew olta, na której czełe stanął były przyjaciel za­

m ordow anego prezydenta O bregona.— generał Jose M aria A guirra, tem różńi się od poprzednich rew o- lucyj i pow stań, iż prócz m om entu osobistej ryw a­

lizacji generałów m eksykańskich o w ładzę, posiada ideow e podłoże polityczne. R ządy prezydentów C allesa, O bregona i P ortes G ila nacechow ane były skrajnym radykalizm em . Po odłączeniu kościoła od państw a nastąpiło prześladow anie kleru kato­

lickiego w M eksyku; jednocześnie rządy lew icow e przeprow adziły przym usow ą parcelację w ielkich latyfundyj potom ków pierw szych conąuistadorów hiszpańskich, jaw nie faw oryzując m iejscow ą ludność indyjską. Jeśli w ustaw odaw stw ie robotm czem now y prezydent P ortes G il poczynił pew ne ustępstw a na rzecz klasy posiadającej, to w spraw ie podziału i ustosunkow ania się do kościoła katolickiego w dal­

szym ciągu upraw iał rozpoczętą przez C allesa i O bregona politykę. K orzystając w ięc z szerzącego się niezadow olenia rządam i radykalnem i, gen.

A guirra w raz z gubernatorem stanu Sonory w szczęli akcję pow stańczą, żądając banicji C allesa, now ych w yborów prezydenta i w olności sum ienia. O po­

pularności haseł pow stańczych św iadczy fakt szyb­

kiego rozszerzania się rew olty, która w ciągu kilku dni objęła dziesięć stanów . Pom im o chw ilow ego pow odzenia pow stańców , przypuszczać należy, iż rząd, opierający się na liczebnie przew arzających m asach robotników i chłopów (przew ażnie czerw o- noskórnych i m etysów ), opanuje sytuację. T aki jest bow iem los południow o-am erykańskich rew olucyj:

szybko w ybuchają i niem niej szybkozostają stłum ione.

Samolot litewski w powrocie z... Mińska.

W iln o , 11. 3. Z pogranicza donoszą, że w rejonie B rasław ia niedaleko granicy polskiej spadł sam olot litew ski, ze znakam i litew skiem i, lecący od strony M ińska.

W Niemczech znowu wykryto tajny arsenał.

B e rlin , 11. 3. „E schw eger T ageblatt“ do­

nosi, że podczas rew izji w pobliżu R eichensachsen znaleziono w ielką ilość karabinów rozebranych i am unicji, oraz innej broni. Skonfiskow ana broń została narazie zdeponow ana u burm istrza w R ei­

chensachsen.

W. JLangwood.

Krwawy Rok 1913

(P rz ek ła d z a n g ie ls k ie g o ).

(C iąg dalszy) (14

O d lat pięciu to jest, odkąd zam iar ten stał się w idocznym , w każdym niem ieckim garnizonie dy­

skutow ano co jakiś czas spraw ę najazdu na A n- glję. W iedziano o tern w L ondynie, w iedziano naw et w szerszvch kołach publiczności, lecz nie zw racano na to baczniejszej uw agi, gdyż m inister­

stw o w ojny starało się przedstaw ić niebezpieczeń­

stw o w jak najbardziej zm niejszonym obrazie.

W M anchester, B irm ingham i L iverpool, gdzie opinja publiczna okazuje najw iększą bystrość, pa­

now ała pow szechna św iadom ość, źe nieprzyjaciel będzie m ógł przedsięw ziąść kroki najryzykow niej- sze, jeżeli będzie m iał szanse zw ycięstw a. B ędzie m ógł przedsięw ziąść dlatego, że nagrom adzone w A nglji kapitały pozw olą m u pow etow ać sobie w szelkie koszta. M aszyny drukarskie pracow ały teraz, aby dow odzić co m inutę, że ryzyko się po­

w iodło. Z telegram ów okazyw ało się, że N iem cy w ykonyw ali sw ój napad z całą m etodycznością.

L ądow ali w G oole, w G rinsby, w Y arm outh, L o­

w estoft, K ings L ym i B lackw ater.

N iedaleko B lackw ater, jak tw ierdził M anche­

ster C ourier, kilka łodzi torpedow ych angielskich przejrzało n ajczas plany nieprzyjaciela i zatopiło

O państwowy fundusz budowlany.

Lokatorzy przeciwko obecnemu projektowi

cia gospodarczego. Z jazd uw aża, że należy w prow adzić przym usow ą pożyczkę w ew nętrzną obo­

w iązującą w szystkich bez w yjątku obyw ateli, pod­

nieść ceny w yrobów m onopolow ych, opodatkow ać w ysoko place niezabudow ane i zgrom adzić w ten sposób fundusz budow lany.

W a rsz aw a , U . 3. (A W ). W dniu w czoraj­

szym obradow ał w szechpolski zjazd zrzeszeń loka­

torskich. Po obszernej dyskusji pow ziął rezolucję, w której stw ierdza, że w niesiony przez rząd projekt utw orzenia państw ow ego funduszu budow lanego, jako skierow any w yłącznie przeciw ko ludności m iast, pociągnąć m usi za sobą w strząs całego ży-

Ks. Prymas Hlond

pojedzie do Pragi.

. P ra g a , 11. 3. N a tegoroczne uroczystości 1000-lecia śm ierci św . W acław a, patrona C zecho*

Słow acji, przybyć m a do P ragi ks. kard. H lond, ks. kard. B ourne, ks. kard. D ubois, ks. kard. B er­

tram oraz ks. kard. P iffl.

Pomoc rządu dla inwalidów pracy na wsi.

M inisterstw o pracy i opieki społecznej prze­

kazało 15 urzędom w ojew ódzkim pół m iljona zł.

na pom oc doraźną dla inw alidów pracy na w si.

P om oc ta udzielana będzie osobom zam ieszka­

łym na w si, niezdolnym do pracy, nieposiadającym środków do życia.

Z kraju.

Nowa afera poborowa.

W ostatnich dniach na terenie O lkusza i M ie­

chow a w ykryto aferę poborow ą, w zw iązku z ozem aresztow ano Sim m eJa, urzędnika Spółki akcyjnej fabryki naczyń em aljow anych w O lkuszu, urzędni­

ka starostw a olkuskiego, E dw arda G órnickiego, który dopuścił się nadużycia w ładzy urzędow ej, w ystaw iając fałszyw e zaśw iadczenia, prokurenta firm y naczyń em aljow anych Ł abę E uzebjusza oraz sierżanta L ipę M ieczysław a z P.K .U . w M iechow ie.

Mrozy spowodowały wielkie szkody w rybactwie.

N ie notow ane w Polsce m rozy od 100 lat odbiły się ujem nie na rybactw ie pow odując w ym a­

rzanie w ody w m niejszych zbiornikach. N ajw ięcej ucierpiała gospodarka karpi, tak, że na w iosnę należy się spodziew ać w ielkiego zapotrzebow ania narybku potrzebnego do zarybienia staw ów .

Nowa rada główna T. C. L.

R ada głów na T ow . C zytelń L udow ych, po w y­

borach dokonanych na ostatnim sejm iku ośw iato ­ w ym , ukonstyiuow ało się w sposób następujący:

dw a siatki niem ieckiej m arynarki w ojennej. Szcze­

gółów nie było.

W sąsiedztw ie M aldon, w pobliżu H arlestonu, na granicy hrabstw a Suffolk, N iem cy już „praco­

w ali". M iasto G rinsby zostało zniszczone praw ie zupełnie pożarem , H all poniosło olbrzym ie szkody.

Jak się zdaw ało, w iatr niósł płom ienie w zniecone przez N iem ców , po calem m ieście, aż do boku A - leksandry, gdzie padło ofiarą pożaru kilka bardzo cennych okrętów i olbrzym ie zapasy nagrom adzo­

nego tow aru. D w orzec i hotel P aragon padł ofia­

rą płom ieni. Z N ew cestle, G ateshead i T ynem outh przychodziły straszliw e w ieści o bom bardow aniu.

N ajw iększe szkody spraw iały bom by napełnione naftą. G dzie się było zw rócić — płom ień i zni­

szczenie I S praw ozdanie M anchester C ourier w y­

liczało setki rannych i zabitych, którzy ponieśli zgon od dział niem ieckich.

Jeden granat w ym ierzono na ratusz w N ew ­ castle, aby zniszczyć cenną budow lę. C ały praw ie front runął w gruzy. Inne skierow ano na biblio­

tekę ludow ą, dzieło kulturalne, którem chełpiło się całe N ew castle. P ół ulicy G racing spłonęło, zw ła­

szcza lew a strona. D ym jeszcze się kłębił nad gruzam i. W róg zburzył pociskam i praw ie w szyst­

kie budow le nadbrzeżne. D ziesiątki ogrom nych sklepów i m agazynów spotkał ten sam los. N aw et nie oszczędził w róg P anteotiu, pięknej gotyckiej budow li, której w ieża, w ystaw iona na cel kilkuna­

stu pocisków , jak gdyby um yślnie kierow anych w to m iejsce, runęła. S zpital ocalał tylko przypadkiem .

Podobnie w yglądały inne m iasta, które w róg zbom bardow ał. • O pow iadano, że m ały oddział ocho­

tników w N ew castle postanow ił zniszczyć m ost i

prezes hr. A dolf B niński, w icepzezesow ie: ks. bis­

kup L isiecki i dr. C zeslaw M eissner, sekretarz C zeslaw K ędzierski, radni- B ernard C hrzanow ski, dr. W itold C elichow ski, ks. prałat D em bek, dyr. Jan P uppeł, naczel. w ydz. ośw . dr. L udw ik R ękorow icz, dyr. P io tr SebeJ, ks. prob. Skonieczny, dr. T adeusz S tark z K atow ic-, Z ofja T adrzyńska, adw okat L eo­

nard W lazło i ks. dziekan M ateusz Z abłocki.

Na międzynarodowe zawody konne...

N ow y m inister w ojny w gabinecie H oovera p. G od przyjął zaproszenie P olski w spraw ie w zię­

cia udziału reprezentacyjnej ekipy arm ji am ery ­ kańskiej w m iędzynarodow ych zaw odach konny ch, które odbędą się w W arszaw ie dnia 1 czerw ca br.

Z 6lrud«iądza.

(Porucznik przejechany przez sa«

mochód). P rzy ul. S3. S tycznia w G rudziądzu dostał się pod przejeżdżający sam ochód ciężarow y firm y K onig porucznik 64 p.p. C iężko pokaleczone­

go odstaw iono do szpitala w ojskow ego.

(Budowa nowego kościoła). Jak do­

nosi „G on. N adw .“ parafja św . M ikołaja nabyła teren pod budow ę now ego kościoła — oto w iado­

m ość, która radosnem echem odezw ie się w całym G rudziądzu. W szyscy bow iem katolicy bez w yjątku

z dozorem kościelnym na czele — nad w yraz szczęśliw i, że nareszcie po długoletnich zabie­

gach i staraniach udało się parafji nabyć na w łas­

ność płac budow lany, najpiękniejszy w m ieście — m ianow icie narożnik przy Placu 23 Stycznia, T usz.

G robli i Józefa P iłsudskiego.

C ena kupna w ynosi 65000 zł., a chociaż parafja nie m iała żadnych pieniędzy i m usiała zaciągnąć pożyczkę, to jednak niew ątpliw ie uradow ana z te­

go kupna, z zapałem składać będzie ofiary, aby w niedalekiej przyszłości stanęła tam tak bardzo potrzebna i przez w szystkich tak gorąco upragnio­

na now a św iątynią.

Czytajcie i rozpowszechniajcie

„Przegląd Pomorski'4

zm usić nieprzyjaciela do pozostania za rzeką. N ie*

ustraszeni ludzie poiożyli naboje dynam itow e u fi"

larów , dźw igających przepyszny m ost, lecz kano- nierki nieprzyjacielskie zobaczyły ich i w ystrzelały działam i m aszynow em i co do jednego. Z ginęli śm iercią bohaterów , a N iem cy zrzucili dynam it z m ostu w rzekę. Sheffield było już otoczone. N ie­

przyjaciel zajął całą okolicę ze w szystkich stro n . W szystkie dzienniki pow ysylały koresponden­

tów na plac boju. B yły tam dziesiątki słynnych, znakom itycn dziennikarzy, którzy przebyli dziesiąt­

ki w ojen. N iegdyś przesyłali straszliw e now ości z w ojny w dalekich krajach, tak, aby obyw atel angielski m iał je do śniadania, tak jak św ieże buł­

ki. Po raz pierw szy pełniły te św ietne pióra taki obow iązek w e w łasnym kraju, przy arm ji angiel­

skiej, zepchniętej dd ofenzyw y praw ie bez w idoków pow odzenia.

W ojska niem ieckie posuw ały się tym czasem coraz dalej. K ażdy ich krok znaczył się kontry ­ bucją olbrzym iej w ysokości, lub w ielkiem zniszcze­

niem . W M anchester panow ało olbrzym ie w zbu­

rzenie, gdyż nieznana ręka porozlepiała na m orach odezw ę dow ódcy niem ieckiego. N a A lbert S quare dem onstrow ano przeciw N iem com przez cały dzień.

K toś krzyknął, że w M idland H otel jest kilkunastu kelnerów niem ieckich, którzy są z pew nością szpie­

gam i. T łum rzucił się ku hotelow i, gdzie rozgry­

w ały się grozą budzące sceny: W ystarczyło jed­

nak, aby lord-m ajor przeczytał z balkonu ratusza ustaw ę o zaburzeniach, aby przyw rócić porządek.

Ż yw ioły kulturalne, na chw ilę oszołom ione, zaczęły brać górę nad zdenerw ow anym tłum em . Z apanow ała cisza.

I 1 5

(3)

N r. 59 ..P R Z E G L Ą D P O M O R S K I S tr. 3

Fundusz budowy statku handlowego

„Pomorze" state się powiększa.

Ja k sią d o w iad u jem y sk ład k i n a cele W o je­

w ó d zk ieg o K o m itetu O b ch od u D ziesięcio lecia N ie­

p o d leg ło ści (W o jew . K o m itetu F lo ty N ar.) w p ły w a- o fiarn ie z całeg o P o m o rza.

O b ok sam o rząd ó w m iejsk ich i p o w iato w y ch , k tó re u ch w alają zap ro jek to w an ą p rzez sek cją fi­

n an sow ą K o m itetu staw k ą, o p o d atk o w an ia, zg ła­

sz a ją co raz cząściej in sty tucje sp o łeczne zaw o d o w e, u rząd n icy i szerok ie w arstw y sp o łeczeń stw a p o m o r­

sk ieg o cząsto p o k aźn e d o b ro w o ln e sk ład k i n a cele K o m itetu

Ś w iad czy to n ajlep iej o zro zu m ien iu u lu d n o ś­

ci P o m o rza id ei p o tążn ej P o lsk iej F lo ty N aro d o w ej.

O statn io o trzym ał W o jew ó d zk i K o m itet O b ch o­

d u D ziesiącio lecia N iep o d leg ło ści (W o jew . K o m . F I. N ar.) n astąp u jące p ism o z P o m o rsk iej Izb y

R o ln iczej w T o run iu .

K o m u n ik u jem y , że w m y śl o d ezw y K o m itet0 d o ty czącej u czczen ia d ziesiątej ro czn icy p o w stan ia O d ro dzo n ej i N iepo d leg łej R zeczy p o spo litej P o lsk iej, p rzez u tw o rzen ie sta łe j fu n d acji p o m o rsk iej w p o ­ sta c i statk u h an d low eg o „P o m o rze". P o m o rsk a Iz b a R o ln icza d o cen iając w ażn o ść te j u ch w ały , p o ­ sta n o w iła n a cel p o w y ższy w y asyg n o w ać fu n d u sz w k w o cie 6 0 .0 0 0 zł. p łatn y ch w 3 ró w n y ch ro cz­

n y ch ra ta ch , z k tó ry ch p ierw sza p rzek azaną z o sta­

n ie w ro k u b ieżący m . D y rek to r- (— ) JE S K E . O b y w atelsk ie to i p ełn e zro zu m ien ia w ielk ie’

g o celu stan o w isk o P o m o rsk iej Izb y R o ln iczej z a­

słu g u je n a sp ecjaln e w y ró żn ien ie.

W y d ział W y k o n aw czy W o jew . K o m itetu O b ch o­

d u D ziesiącio lecia N iepo dległości (W o jew . K o m . F I.

N ar.) sk ład a n a te j d ro d ze P o m o rsk iej Izb ie R o l­

n iczej serd eczn e p o d zięk o w an ie.

W y d ział W y k o n aw czy W o jew ó d zk ieg o K o m ite­

tu O b ch od u 1 0 -cio lecia N iep o d leg ło ści (W o jew . K om . F I. N ar.)

Z Torunia.

Teatr toruński

W to rek, (1 2 b m j „P ro ces M ary D o g an "; śro d a (1 3 b m .) „ L ig ja ”-; czw artek (1 4 b m .) p rem jera k o m ed ji S te fan a K ied rzy ń sk ieg o .,K o b ieta, W in o i D an cin g”.

Świetlica Powszechna na Mokrem.

S ta ran ie m n au czy cielstw a szk ó l p o w szech ny ch m . T o ru n ia p o w stała n a M o k rem w szk o le III p rzy u l. B ażyń skich n o w a p lacó w k a o św iato w a d la sze­

ro k ich m as lu d n o ści. Z ain stalo w an o rad jo o d b io r- n ik , zaab o n o w an o k ilk a p ism co d zien n y ch i ty g o d­

n io w y ch . W św ietlicy o d b y w ać się b ęd ą p erjcd ycz- n ię w y k ład y p o p u larn o -n au k o w e. — U ro czy ste o- tw a rc ie św ietlicy o d b y ło sią w so b otą 9 m arca b r. w szk o le III o g o d z. 1 7 -ej.

Kolejarz między buforami. W so b o ­ tą 9 . bm . o g o d z. 6 .3 0 ran o w p aro w o zo w n i n a d w o rcu M o k re p racu jący tam ro b o tn ik 41» letn i F ra n c. D u b ro w sk i (sz. C h ełm iń sk a 68) d o stał się p rzy pad k o w o rę k ą m ięd zy b u fo ry 2 -ch p aro w o zó w w m o m en cie ich zetk n ięcia się. — B u fo ry zg n io t­

ły n ieszczęśliw em u p raw ą rę k ą p o n iżej ło k cia.

W ezw an e p o g o to w ie p rzew io zło g o do lecznicy m iejsk iej.

W trzecim dniu ciągnienia.

5 k lasy 1 8 p o lsk iej lo te rji p ań stw o w ej, g łó w n iejsze w y g ran e p ad ły n a n u m ery n a stęp u ją c e ’

P o 20 000 zł. n r. 1 2 6 1 3 1 7 0 1 9 9

P o 10 000 zł. n r. 1 5 2 6 0 5 6 5 0 9 6 7 2 8 3

*96720 1 2 1 2 9 8

P o 5 000 zł. n r. 3 8 3 2 1 3 8 5 3 7 2 5 2 6 9 6 7 8 7 1 0 8 1 1 4 1 7 3 4 4 2

P o 8 000 zł. n r. 3 3 1 6 9 4 2 3 2 8 5 4 8 6 1 7 1 4 3 5 7 5 9 1 1 8 6 0 3 7 1 6 1 3 7 6

P o 2 000 zł. n r. 3 2 7 2 7 3 7 3 0 0 4 2 6 2 7 5 0 1 7 4 5 4 2 0 6 5 7 6 0 3 6 5 9 0 1 7 1 2 3 9 9 6 8 4 0 1 1 4 5 6 3 1 2 3 9 4 2 1 3 6 0 5 7 1 5 4 0 2 9 1 6 7 3 1 0

P o 1000 zł. n r. 7 7 0 6 1 5 8 5 6 2 0 4 5 2 3 2 3 7 6 5 2 6 4 3 5 4 8 9 0 7 5 8 1 6 7 7 7 9 2 8 3 0 5 6 1 2 2 9 9 1 1 4 0 6 9 2

P o 600 zł. n r. 4 1 2 3 7 4 8 5 1 7 7 5 1 1 8 3 1 1 2 5 2 6 8 2 8 6 0 5 3 2 5 8 1 3 4 6 8 9 3 6 1 4 4 5 5 1 3 7 5 9 3 2 6 6 7 7 1 3 7 4 6 2 6 7 6 7 7 2 7 9 6 6 3 8 5 5 3 2 9 2 4 6 5 1 0 1 6 8 1 1 0 9 7 7 7 1 1 5 2 4 7 1 3 1 1 3 0 1 3 1 5 8 0 1 3 4 6 8 5 1 3 7 2 1 5 1 5 4 4 5 0 1 5 6 7 5 1 1 6 3 3 0 2 1 7 4 3 9 2

K R O N I K A

C h ełm ża, d n ia 12 m arca 1 9 2 9 ro k u .

Kalendarzyk.

W to rek : G rzeg o rza, W ielk. p ap . Ś ro d a : K ry sty n y , N icefo ra.

W sch ó d sło ń c a : 5 ,5 6 ran o Z ach ó d sło ń c a : 1 7 ,3 1 po p o ł.

DYŻUR KOCNY APTEK.

D y żu r n o cn y p ełn i „ A p tek a p o d O rłem ".

— Wyjaśnienie, W e w czo rajszem sp raw o­

zd an iu z zeb ran ia n iższy ch p o czto w có w zaszła p ew n a n iejasn o ść, a m ian o w icie: „żalo n o sią w k o ń cu n a to , że p rzy o k ien k u d ru g iem b ard zo d łu ­ g o trze b a w y czek iw ać n a o d p raw ą i n a n o w e ty ­ tu ły słu żb o w e". N iejasn o ść ta w y n ik a p rzy o s ta t­

n im zw rocie, p rzeto zm u szen i je steśm y d o d ać, że w y rażan o sią k ry ty czn ie o ty tu łach n o w y ch , d la n iższy ch p o czto w có w , a w szczeg ó ln o ści o ty tu le

„p o czty ljo n a", k tó ry w p ro w ad za n o w e ro zp o rząd zę*

n ie rad y m in istró w n a p o d staw ie arty k u łu 2 4 z d n ia 9 . X 1 9 2 3 r. o u p o sażen iu fu n k cjo n arju szów p ań stw o w y ch i w o jsko w y ch .

— Z Tow. Kupców Samodzielnych-

W ub. p o n ied ziafek o d b y ło sią m iesięczn e zeb ran ie tu tejszeg o T w a. K u p có w S am o d zieln y ch w „H o telu P o m o rsk im " p rzy liczny m u d ziale czło n k ó w . R e­

feren ci zam iejsco w i z p o w o d u u tru d n io n ej k o m u n i­

k acji n ie p rzy b y li. Z e w zg lęd ó w tech n iczn y ch szczeg ó ło w e sp raw o zd an ie p o d am y w p rzy szły m n u m erze.

— Z targu. N a d zisiejszy m ta rg u p łaco n o : za: m asło 3 ,0 0 — 3 ,6 0 zł. jajk a 3 ,2 0 — 3 5 0 ; k a rto ­ fle 6 ,0 0 — 7 ,0 0 ; k ap u stą 0 ,2 0 — 1 ,0 0 ; m arch ew 0 ,2 0 ; ceb u lą 0 ,3 5 — 0 ,4 0 ; ry b y d ro b n e; 0 ,4 0 ; ja b łk a 0 ,< 0

0 4 0 ; se r 0 ,7 0 ; św ieże śled zie 0 ,3 5 — 0 ,4 0 zł.

— W przededniu imienin Marsz.

Piłsudskiego. W d n iu w czo rajszy m o d b y ła się k o n feren cja p rzed staw icieli’d u ch o w ień stw a, u rzęd ó w p ań stw o w y ch o rg an izacy j p rzy spo so b ien ia w o jsk o ­ w eg o i w y ch o w an ia fizy czn eg o , sto w arzy szeń z a­

w o d o w y ch i k u ltu raln o o św iato w y ch o raz o b y w a­

te lstw a w sali R ad y m iejsk iej, zw o łan a z in icjaty ­ w y zast. b u rm istrza p . d r. W y szk o w sk ieg o, celem o m ó w ien ia p ro g ram u o b ch o d u z o k azji im ien in M arszałka P iłsu d sk ieg o . N a k o n feren cji b y ł ró w ­ n ież o b ecn y o ficer p . w . i w . f. n a p o w iat to ru ń­

sk i p . p o r. Z alew sk i.

O b rad y zag aił p . d r. W y szk o w sk i, in fo rm u jąc n a w stęp ie zeb ran y ch o u rząd zen iu , ja k w u b ieg ­ ły ch la ta c h , u ro czy steg o o b ch o d u im ien in P ierw ­ szeg o M arszałka P o lsk i Jó zefa P iłsu dsk ieg o , o ra z p o d ając teg o ż p ro g ram .

P o u stalen iu ścisłeg o p ro g ram u , k tó ry zo sta­

n ie o g ło szo n y w n ajb liższy ch d n iach , zo stał w y b ra­

ny k o m itet o b y w atelsk i, d o k tó reg o w eszli p p .:

ks. p ra ła t S zy d zik, k s. p ro f. B an ieck i, p u łk . em . 2 'e g le r, zast. b u rm . d r. W y szk o w sk i, n acz. S ąd u g ro d zk ieg o L an g er, o ficer p o w , p. w . i w . f. p o r.

Z alew ski, b u rm . K u rzętk o w sk i, d y r. g im n . B o n in , in sp . szk o ln y L eśn ió w icz, n acz. u rzęd u sk arb . Ju ­ ra sz ek , n acz. st. kol. B u ch h o lc, n acz. p o czty C ieśla, d r. H reh o ro w icz, re k t. S k ań sk i, D ziącio ło w sk a.

S tetk iew iczó w n a, K ry g ier, M . S zy m ań ski, sekr, W iśn iew sk i, w yd. „G az. C h ełm ż." S ik o rsk i i red . .,P rzeg ląd u P o m o rsk i ego*v K o b iersk i.

W p ro g ram ie p rzew id zian e je s t: w p rzed d zień im ienin M arsz. P iłsu dsk ieg o w ieczo rem cap sty k z p o ch o d n iam i i m u z y k ą; w d n iu u ro czy sty m o g o d z. 8 -m ej ra n o zb ió rk a w szy stkich o rg an izacy j p rzy d w o rcu , sk ąd n a stą p i w y m arsz w p o ch o d zie ze sz ta n d a ra m i d o k o ścio ła p o k ated raln eg o n a m szą św ., k tó rą o d p raw i n a in ten cją P ierw szeg o M arszałka P o lski Jó zefa P iłsu d sk ieg o k s, p ra ła t S z y d z ik ; p o tem n a ry n k u o d b ęd zie sią d efilad a i p rzem ó w ien ie p. d -ra W y szk o w sk ieg o. W ieczo rem zaś o d b ęd zie sią ku czci M a rsz a łk a P iłsu d sk ieg o u ro czy sta ak ad em ja. K iero w n ik iem p o ch o d u zo stał w y b ran y p. sek r. W iśn iew sk i. Ś cisły p ro g ram i o d p o w ied n ią o d ezw ą d o sp o łeczeń stw a o g ło sim y w n ajb liższy ch d n iach.

— Z To w. Wioślarzy. W u b . n ied zielą o d b y ło sią m iesięczn e zeb ran ie tu te jsz eg o T o w a­

rzy stw a W io ślarzy w H o telu P o m o rsk im p rzy licz­

n y m u d ziale czło n k ó w . O b rad y zag aił p rezes p . d r. S tąp lew sk i, p o czem p o d ał p o rząd ek d zien n y.

M iędzy in n em i p ro w ad zo n o d y sk u sją n ad sp raw o ­ zd an iem k aso w em z zab aw y k arn aw ało w ej, n a stę­

p n ie n ad sp raw ą w aln eg o zeb ran ia i p rzy g o to w a­

n iem w o ln y ch w n io sk ó w .

R o zw in ęła sią p o tem ży w a d y sk u sja n ad b u ­ d o w ą w łasn eg o szałasu , k tó reg o b rak d aje sią

Rząd ósie pomoc wsi pomorskiej.

Pomor&e otrzymało 45 000 złotych dla inwalidów pracy na wsi.

M in isterstw o P racy i O p iek i S p o łeczn ej z u w a­

g i n a tru d n ą zw y k le w zim ie sy tu acją n a’w si statv có w n iezd o ln y ch d o p racy , o raz w y jątk o w o ciężk ą d o p rz e trw a n ia zim ą teg o ro czn ą — p rzy zn ało w b. m iesiącu P o m orsk iem u U rzęd o w i W o jew . k red yt w w y so k o ści 4 5 .0 0 0 zł.

S u m a p o w y ższa p rzezn aczo n a w cało ści n a za­

p o m o g i d la in w alid ó w p racy po w siach zo stała ju ż m ięd zy g m in y ro zdzielo n a.

A k cja p o m o cy p o leg ać b ęd zie n a u d zielan iu jed n o razo w y ch zap o m óg p ien iężn y ch w w y so k o ści 15 z ł, a w w y jątk o w y ch w y p ad k ach 2 2 zł, n a o so b ą.

Z ap o m o g i m o g ą o trzy m ać te o so b y , zam iesz­

k ałe p o w siach , k tó re p rzed u tra tą zd o ln o ści do p racy u trzy m y w ały sią z p racy n ajem n ej. P ró cz teg o p o m o c św iad czo n a m o że b y ć ty lk o ty m , k tó ­ rzy n ie p o siad ają w łasn eg o m ajątk u , an i d o ch o d u zab ezp ieczająceg o im o siąg n ięcie n iezb ądn y ch "śro d - k ó w d o ży cia, o raz n ie p o siad ają o só b p raw nie zo b o w iązan y ch i zd o ln y ch m a te rja ln ie d o ich a li- m en to w an ia.

Z ap o m cg i n ie m o g ą o trzy m ać ci in w alid zi p racy , k tó rzy k o rzy stają ze św iad czeń u b ezp iecze ­ n io w y ch , n a w y p ad ek b ezro b o cia, n iezd o ln o ści d o p racy i n a sta ro ść , lu b p o b ierają zasiłk i p rzew aż­

n ie z k as ch o ry ch. D o raźn ą p o m o c w itam y z g o ­ rącem u zn an iem d la w ładz, k tó re ’m im o szczu ­ p ły ch ram b u d żeto w y ch sta ra ją sią p rzy jść z p o ­ m o cą n ajszeiszy m m aso m sp o łeczeństw a i w m iarą m o żn o ści p a m ię ta ją o w szy stk ich . (S .)

o g ro m n ie o d czu w ać. Ż alo n o sią o g ó ln ie, że m iej­

sco w e o b y w atelstw o m a n iestety m ało z a in tere so­

w an ia d la sp o rtu w o d n eg o . W w o ln y ch g ło sach p o ru szo n o m . in . to , że b ra tn ie o rg an izacje, ja k B . T . W . B y d g oszcz, T . K . W . T o ru ń d ziw ią sią , iż tu te jsz e C h . T . W. p rzy w łasn y ch w y siłk ach d źw ig nęło sią do d o ść w y so k ieg o p o zio m u , że zd o ­ łało w łasn y m su m p tem sp raw ić so b ie p o k aźn y ta ­ b o r w io ślarsk i. N aczeln ik p. Ja n em sk i p o d ał d o w iad o m o ści o k ó ln ik Z w . T o w . W io ślarsk ich , k tó ry zo b o w iązu je w szy stk ie zało g i w io ślarsk ie, a tein sam em i C h. T . W . d o u d ziału w re g a tac h m ięd zy - k lu b o w y ch o m istrzo w stw o P o lsk i i m ięd zy n aro d o­

w ych o m istrzo w stw o E u ro p y , k tó re sią cd b ąd ą w b ieżący m ro k u w B y d g o szczy n a to rz e w io ślarsk im w B rd y ujściu .

P o o m ó w ien iu sp raw n atu ry w ew n ątrzn o-o r- g an izacy jn ej, p rezes p. d r. S tąp lew sk i zam k n ął zeb ran ie h asłem „C zo łem !“

Ja k z p o w y ższeg o w id ać, C h . T . W . p racu je.

W aru n k i d la sp o rtu w o d n eg o w n aszem m ieście są id ealn e. N ależy p rzeto je w y k o rzy stać. S p o łe­

czeń stw o m iejscow e w in n o w ięcej in tereso w ać sią sp o rtem w o d n y m , g d y ż to je st jed en e ta p w ięcej w p o k o n an iu w strętu d o w ody, jak i w o g ó le u n as p an u je. Jeżeli zazn ajo m im y sią g łąb iej z w arto ścią teg o sp o rtu, to i w ięcej b ęd ziem y m ieli zro zu m ie­

n ia d la sp raw m o rsk ich , k tó re d la n aszeg o p ań stw a są jed n em z n ajw ażn iejszy ch zag ad n ień . W m o rzu leży p rzy szło ść n aszeg o p ań stw a, d la te g o też w in ­ n iśm y sp o rt w o d n y o taczać ja k n ajtro sk liw szą o p iek ą.

Bank Polski płacił w dniu 11 marca za:

d o lary am ery k ań sk ie fu n ty szterlin g ó w fran k i szw ajcarsk ie fran k i fran cu sk ie m ark i n iem ieckie g n ld en y g d ań sk ie

8 ,8 5 — 8 ,8 4 4 3 ,1 0 1 7 0 ,8 2 3 4 ,7 0 2 1 0 ,7 2 1 7 2 ,3 4

Giełda zbożowa.

P O Z N A Ń d n ia 11. 3 . 1 9 2 9 ro k u . p ła c o n o z a 100 k g . w zł.

Ż y to n o w e... 3 3 ,9 0 —3 4 ,4 0

P sz e n ic a n o w a 4 7 ,2 5— 4 8 ,2 5

Ję c z m ień p rz e m ia ło w y 3 2 ,2 5 —3 3 ,2 5

Ję c z m ie ń b r o w a ro w y 3 3 ,503 5 ,5 0

O w ie s... 3 3 ,> 5—3 4 ,2 5

M ąk a ż y tn ia 7 0 p ro c 0 0 0 0 — 4 9 ,2 5

M ą k a p sz e n . 6 5 p ro c . . . ’ 6 5 ,7 5 — 0 9 7 5 O trę b y ż y tn ie ... 2 5 ,2 5 — 2 6 ,2 5

O trę b y p s z e n n e 2 6 ,7 5 --2 7 ,5 7

R ek lam a d źw ig n ią h an d lu !

(4)

S t r . 4EDCBA hP R Z E O C A D P O M O R S K I " N r . 5 9 .

g

g E I

HURT F A B R Y K A

I I p o le c a n a n a d c h o d z ą c e

ś w i ę t a w i e l k a n o c n e

cukrowe wyroby świąteczne

o ra z WINA: — owoce — kwasy-winne — soki — napoje deserowe.

S ę k a c z e (b a u k u c h e n y ) p o c e n a c h ś c i ś l e f a b r y c z n y c h .

2^ ulica Kościelna. C h e ł m ż a — ulica Kościelna. I I

Kisi Spółdzielcza Pmelacyjno-Osadnicza

z o d p o w ie d z ia ln o ś c ią o g ra n ic z o n ą

p rz y jm u je w k ła d y w k a ż d e j w y s o k o ś c i z a o p ro c e n to w a n ie m

1 0 ° /o ( d z i e s i ę ć p r o c e n t )

w s to su n k u ro c z n y m . D o 1 .0 0 0 ,— z ł. z w ra c a m y n a k a ż d e ż ą d a n ie , p o n a d 1 .0 0 0 ,— z ł. z a o w u ty g o d n io w e m w y p o w ie d z e n ie m .

G w a ra n c je K a s y w y n o sz ą o b e c n ie 2 .6 0 0 .0 0 0 z ł. n a p o d sta w ie w p ła c o n y c h u d z ia łó w , o ra z 5 0 0 .0 0 0 z ł. w p o s ta c i n ie ru c h o m o ś c i i ru c h o m o śc i, ra z e m w ię c

Q 1 O I I W k ła d c a , lo k u ją c y s w e o s z c z ę d n o ś c i

O . * ” * j w o ln e k a p ita ły w n a s z e j K a s ie , m a p ra w o d o k o rz y s ta n ia n a ró w n i z c z ło n k a m i p rz y u z y s k a n iu p o ż y c z k i n a w s z e lk ie p o trz e b y g o s p o d a rc z e ja k u le p s z e n ie ^ g o s p o d a rs tw a , k u p n o lu b

d o k u p n o z ie m i, b u d o w y i t. p .

W k ła d c y m a ją p ie rw sz e ń s tw o p rz y n a b y w a n iu p a rc e l z m a ją tk ó w , k tó re p a r­

c e lu je K a sa , p o z a te m d o s ta rc z a s w y m w k ła d c o m i c z ło n k o m n a d o g o d n y c h w a ru n k a c h c e g ły i d rz e w a b u d u lc o w e g o .

K a t e m o s z c z ę d z a j c i e

w Kasie Spółdzielczej Parcelacyjno-Osadniczej w Grudziądzu, Plac 23-ga Stycznia nr. 21.

K o n to c z e k o w e w P . K . O . P o z n a ń n r. 2 0 6 .7 8 0 .

P rz e m y s l i h a n d e l

z a m a lo d o c e n ia z n a c z e n ie re k la m y , s k u tk ie m c z e g o p u ­ b lic z n o ść n ie m a m o ż n o ś c i z a z n a jo m ie n ia s ię z d a n e m i a r tyk u ła m i. K u p ie c p o ls k i m u s i b ra ć p rz y k ła d z z a - c h o d u i ja k n a jw ię c e i re k la ­ m o w a ć a o g ło s z e n ie n a w e t

— — — n a jm n ie jsz e w

MW Mott"

z a p e w n ia in te r e s e n to m

p o ż ą d a n y s k u te k !

Hi i# Hniiwi!

m a s z y n y d o s z y c i a g r a m o f o n y — c e n t r y f u g i i n s t r u m e n t a m u z y c z n e

ja k :

m a n d o l i n y — s k r z y p c e i t p .

p o le c a

W a r s /1 a t m e c h a n i c z n y

C h e ł m ż a R y n e k

:r :: ::

sF

S u s z o n e o w o c e

i m a k a r o n y

w różnych gatunkach p o le c a

W i k t o r O l s z e w s k i

Chełmża, u l. T o ru ń sk a 3 6 .

n a jc h ę tn ie j z e w s i, u m ie ją c a g o to w a ć i d o w s z e lk ie j p ra c y d o m o w e j. Z g ło sz e n ia R e sta u ra c ja i s k ła d

k o lo n ja ln y .

te in S r z u sk ie w isz

• u l. S z e w sk a 4 5 .

M a k u la tu ry

(stare gazety) f u n t 4 0 g ro s z y

o d d a je _

S k ła d P a p ie r u O ru k . P rzem y sło w ej

N a g r o­ d z o n e n a w j s t a w i e

MINORKI

J A J A

CZARNE I

- sadzonki

te j ra s y o d d a s z tu k ę z a € 0 g ro s z y

Druki

w s z e lk ie g o ro d z a ju w y k o n u je g u s to w n ie

s z y b k o i ta n io

D rn k e rm (.P rzem y sło w a,

K u r t M a r q u a r d t

o b e rż a i s k ła d s p o ż y w c z y .

I Kamionka, poczta Turzno pow. Toruń.

11 A f l u ma a u i a n a s a m o c h o d y I ł a ^ O S P l I P c i ę ż a r o w e , a u t o -

lllllUUUI|ll b a s o w e i o s o b o w e w y k o n u je s o lid n ie p rz y p rz y s tę p n y c h c e n a c h

ii ■■

::

L . S k a l s k i , T o r u ń , P m li2 2

Z a k ła d b u d o w y w o z ó w i w y r o b ó w d r z e w n y c h .

R o d a c y , ż ą d a j c i e w s z ę d z i e t y l k o w y r o b y k r a j o w e !

Cytaty

Powiązane dokumenty

| - Chełmża, sobota, dnia 1-go czerwca 1929 r.Rok U.. Przez gród Przemysława IHGFEDCBA nad

tów .w Toruniu nie oddąw ąli, gdyż za okazaniem tychże otrzym ają zniżkę&#34;kolejową w drodze

pieczeniowy Przemysłowców Polskich bardzo rozw inięty i cieszy się najlepszą opinją oraz poparciem. Instytucja ta doznaje poparcia

dzo dobrym stanie z powodu braku m iej­. sca zaraz na

Możecie być państwo spokojni ominą.. (Ciąg

przeprowadza według najnowszego systemu po cenach taryfowe ujętych koncesjowana firma:.

Działo Maksima zostało wzięte, pionierzy usunęli barykadę, przyczem dynamit po- rujnował domy sąsiednie.. Mlemczyka w Chełmży, Rynek

Już niedługo otw orzą się gościnne bram y starego grodu Przem ysław a nad W artą, aby przyjąć tysiączne tłum y rodaków naszych ze w szy­.. stkich stron zjednoczonej